(March) 2008, No 6 (948)
Transcription
(March) 2008, No 6 (948)
POLISH-CANADIAN INDEPENDENT www.nowykurier.com COURIER • ESTABLISHED ISSN 0848-1946 1972 15-31 Marca (March) 2008 No 6 (948) Wywiad z Wicemarsza³kiem Sejmu Jaros³awem Kalinowskim (PSL) - czêœæ II Dariusz W. Kulczyñski: Podczas wspomnianego przez mnie poprzednio wywiadu w 2001 roku, Marsza³ek Marek Borowski powiedzia³, ¿e rz¹d tamtej koalicji, w którym by³ Pan Wicepre- Strona 24 Jak rz¹dziæ? Czytelnikom i sympatykom Nowego Kuriera, Duchowieñstwu oraz ca³ej Polonii Zdrowych i Weso³ych Œwi¹t Wielkanocnych ¿ycz¹ Og³oszeniodawcy i Redakcja Oddajcie cesarzowi co cesarskie ... Jolanta Cabaj S¹dz¹c z wypowiedzi udzielanych niektórym reporterom polonijnych programów telewizyjnych Polonia kanadyjska w ogólnoœci, a Polonia torontoñska w szczególnoœci sk³ada siê z osób niezmiernie pobo¿nych. Cz³owiek pobo¿ny zna dobrze Pismo Œwiête chocia¿by z czêstych obecnoœci na mszy i oczywiœcie wciela w ¿ycie zasady prawdy ewangelicznej. Jednym z fundamentalnych zasad wiary katolickiej jest pojêcie sprawiedliwoœæi. Bóg, jest sêdzi¹ sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za z³e karze. Chrystus czyni³ cuda g³ównie po to ¿eby ludzie z uwag¹ s³uchali Jego s³ów, w których zawarta by³a prawda, tak¿e ta o sprawiedliwoœci. S³owa Chrystusa sta³y siê fundamentem naszej wiary, i cywilizacji europejskiej. „Oddajcie cesarzowi co cesarskie, a co bo¿ego Bogu”, powiedzia³ Jezus Chrystus. Byæ sprawiedliwym to inaczej oddaæ ka¿demu co mu siê nale¿y. Dotyczy to oczywiœcie nie tylko zobowi¹zañ materialnych, ale chyba przede wszystkim moralnych. W ubieg³ym numerze „Nowego Kuriera” opisa³am jak przebiega³a wieloletnia kampania na rzecz zniesienia wiz kanadyjskich dla obywateli polskich. Pomijaj¹c Dokoñczenie na stronie 14 Tradycja Œwi¹t Wielkanocnych w Polsce Henryk Bug³acki Wielkanoc albo Uroczystoœæ Zmartwychwstania Pañskiego (Pascha) jest g³ównym i najstarszym œwiêtem chrzeœcijañskim upamiêtniaj¹cym zmartwychwstanie Jezusa. Wielkanoc to z jednej strony smutek, podnios³oœæ wype³niona rozwa¿aniami o Mêce Pañskiej, zaœ z drugiej strony pe³ne radoœci powitanie wiosny i Zmartwychwstania Chrystusa. Wielkanoc jest œwiêtem ruchomym, poniewa¿ przypada co roku w inny dzieñ marca lub kwietnia. Od dnia Wielkanocy zale¿¹ inne œwiêta ruchome - Wniebowst¹pienie, Zes³anie Ducha Œwiêtego i Bo¿e Cia³o. Papie¿ Grzegorz Wielki w VI w. nazwa³ Wielkanoc uroczystoœci¹ uroczystoœci (Solemnitas Solemnitatum). Dzieñ tego œwiêta JAN CZAN Broker (905) 625-8421- 24godz. $49,900 - Dochodowy Business - 10 lat od za³o¿enia $119,900 -B.dobrze wyposa¿ona Pizzeria- dobry dochód $179,900 - Luksusowe condo, nowoczesny budynek. $187,000 -Condo, 2 parkingi, balkon, nowy budynek. $339,000 -Piêkny i Nowy 1880 sq.ft. executive towntownhouse $369,000 Samodzielny europejski dom-bardzo zadbany $559,000 - Dom po rozbudowie i completnej renowacji jak nowy - Dom Marzenie!!! TOP PRODUCER Szybka Telefoniczna darmowa wycena domów! Wycena poprzez [email protected] nazywany jest Wielk¹ Niedziel¹. Jest ono kontynuowane w dni nastêpne podczas oktawy Wielkanocy a¿ do œwiêta Zes³ania Ducha Œwiêtego. Wielkanoc jest poprzedzana czterdziestodniowym Wielkim Postem, którego ostatni tydzieñ jest nazywany Wielkim Tygodniem. Przez ca³y okres Wielkanocy a¿ do ewangelii w dniu Wniebowst¹pienia zapala siê pascha³. Wieczorna msza w Wielk¹ Sobotê jest tak¿e uwa¿ana za wielkanocn¹. Msza ta w czasach wczeœniejszych by³a ca³onocn¹, zaœ jej liturgia upamiêtnia zmartwychwstanie. Do tej ca³onocnej mszy nawi¹zuje poprzedzona procesj¹ rezurekcja. W Wielk¹ Sobotê poprzednio odbywa³ siê chrzest katechumenów. W IV w. ustalono, ¿e Wielkanoc przypada w pierwsz¹ niedzielê po pierwszej wiosennej pe³ni ksiê¿yca, dlatego jej data jest zmienna i mo¿e byæ od 21 marca Dokoñczenie na stronie 15 Foto: Dariusz Kulczyñski Daniela Kulczyñska w trakcie wywiadu z Marsza³kiem Jaros³awem Kalinowskim mierem zamrozi³ progi podatko- p³aciæ mia³o wy¿szy podatek. Pawe. Nie obni¿y³ ich, ale zamrozi³ ni Zyta Gilowska, przy ca³ej proco spowodowa³o, ¿e w miarê spo³ecznej, ¿eby nie powiedzieæ wzrostu zarobków coraz wiêcej ‘ekonomicznie lewicowej’ frazeozamo¿nych Polaków wchodzi³o w logii PiS-u te progi podatkowe Dokoñczenie na stronie 20 te wy¿sze przedzia³y podatkowe i Kompromis Metoda rozwi¹zywania konfliktów Jerzy Jasieñski W mediach czêsto s³yszymy lub czytamy o ró¿nych konfliktach politycznych, ekonomicznych czy spo³ecznych, nabrzmiewaj¹cych, gro¿¹cych czêsto starciami, mog¹cymi doprowadziæ do rozwi¹zañ ekstremalnych. Wymiana zdañ i dyskusje s¹ zazwyczaj ostre i nieustêpliwe. Co mo¿e je za¿egnaæ lub u³agodziæ? Co mo¿e doprowadziæ do ugody? Jednostronny dyktat grozi d³ugim napiêciem, lub nawet - w sporach miêdzypañstwowych - akcj¹ zbrojn¹. Dobrze, gdy do ugody dochodzi siê „pokojowo”, „bez rozlewu krwi”, gdy jednak konflikt sie przed³u¿a - niezbêdny staje siê poœrednik, arbiter, potrafi¹cy doprowadziæ do kompromisu. A co to jest kompromis? Encyklopedie okreœlaj¹ kompromis jako ugodê, polubowne za³atwienie sporu, osi¹gniete na drodze wzajemnych ustêpstw. Samo zaœ s³owo kompromis pochodzi z jêzyka ³aciñskiego. „compromissum” - oznacza ugodê; „compromittere” - przyrzeczenie wzajemnej zgody, „promissum” - to obietnica; „promittere” - to rzuciæ do przodu, przyrzec. W³asnie „rzuciæ do przodu”, „zawrzeæ porozumienie” kosztem pewnych rezygnacji, z myœl¹ o zachowaniu „j¹dra” sprawy, jej esencji, czêœci najistotniejszej, najwa¿niejszej. Czy istnieje zatem granica ustêpstw? Dokoñczenie na stronie 19 Strona 2 15-31 /03/ 2008 No 06 (948) Kazimierz Z. Poznañski University of Washington Wygadany ba³wan(2) Warto przytoczyæ kolejne argumenty, które wytacza Summers atakuj¹c komunizm oraz populizm, a tak¿e, nacjonalizm, choæ nie jest jasne jakie s¹ relacje miêdzy populizmem oraz nacjonalizmem, jak te¿ ko- munizmem i nacjonalizmem, choæ jest jasne, ¿e tak jak komunizm i populizm, najonalizm to te¿ bomby na gospodarkê. Summers zaczyna swoje wyliczanie od zasady pierwszej, mianowicie, ¿e w trakcie transformacji nale¿y przestrzegaæ tzw. uniwersalne prawa ekonomii, które s¹ tak jak prawa mechaniki, jedne oraz nie naruszalne, jak siê szuka innych oraz narusza universalne to gospodarka zapada siê jak Ÿle zbudowany most, warto dodaæ - bez bomb. To ciekawa uwaga, na której poparcie pisze Summers, ¿e takie uniwersalne prawo to jest, na przyk³ad to, ¿e farmerzy reaguj¹ na bodŸce ekonomiczne a kontrola cen prowadzi do ukrytej inflacji. Tego siê nie da podwa¿yæ, ale co z tego, bo przecie¿ z tych uniwersalnych praw, jakie by nie by³y, nie wynika jedna polityka dla wszystkich. To nie jest tak, ¿e jak jest jakieœ uniwersalne prawo, to politycy nie maj¹ wyboru, dok³adnie odwrotnie, zawsze jest wybór a pytanie jest jaki program ekonomiczny jest odpowiedni w danej chwili, tak ¿e czasem ma g³êboki sens wprowadzenie kontroli cen, albo kontroli produkcji rolnej, chocia¿by ze wzglêdów na dytrybucjê dochodów ludnoœci. W takich Chinach, gdzie jest transformacja w stronê rynku, ju¿ od 1978-ego, w³aœnie niedawno rz¹d wprowadzi³ ograniczon¹ kontrolê cen, ¿eby przyhamowaæ inflacjê, zw³aszcza w sektorze ¿ywnoœci, ¿eby skromniejsze rodziny nie wpad³y w ubóstwo, a przy okazji, ¿eby uniemo¿liwiæ producentom manipulacjê cenami. Gdyby s³uchali Summersa o uniwersalnych prawach ekonomii, to ci Chiñczycy by tego nie zrobili, oba- wiaj¹c siê ¿e gw³ac¹c te prawa zniszcz¹ gospodarkê tak jak to robi¹ populiœci oraz nacjonaliœci, nie mówi¹c o komunistach. Chiñczycy nie wzieli sobie tego do serca, gdy¿ w Chinach, nie jak w Europie Wschodniej, taki facet to tylko pajac. Pajac, bo Chiny, uwalniaj¹c ceny ale zachowuj¹c elementy kotroli cen przez pañstwo nie tylko nie znalaz³y siê pod bombami, ale osi¹gnê³y nieprzerwany fenomenalny wzrost produkcji przez ca³y czas swoich reform, czego nie uda³o siê osi¹gn¹æ w Europie Wschodniej, gdzie dosz³o do niespotykanej w historii recesji. Ciekawe, ¿e pisz¹c o tych bombardowaniach - niszcz¹cych gospodarkê - Summersowi nie przysz³o do g³owy, ¿eby zastosowaæ swoja teoriê do Europy Wschodniej oraz wyjaœniæ dlaczego dosz³o tam do tego Dokoñczenie na stronie 20 15-31 /03/ 2008 No 6 (948) Strona 4 Izabella Bukraba-Rylska Uniwersytet Warszawski Powszechne pojednanie czy puste gesty? Izabella Bukraba-Rylska Nasta³y dziwne czasy. Gdzie siê nie zwróciæ, wszyscy kajaj¹ siê za grzechy pope³nione przez siebie, ale najczêœciej przez swych (nieraz odleg³ych) przodków. Amerykanom jest bardzo przykro z powodu zag³ady Indian i niewolnictwa. Nie tak dawno, bo latem ubieg³ego roku, plemiê by³ych kanibali z Papui-Nowej Gwinei wyrazi³o skruchê z powodu upodobañ kulinarnych ich pradziadków, którzy 132 lata temu zabili, ugotowali i zjedli czterech misjonarzy. Ostatnio, jak donosi³a prasa, premier Australii przeprasza³ Aborygenów, którzy padli ofiar¹ asymilacji: rdzennym mieszkañcom odbierano dzieci, by wychowywaæ je w sierociñcach. Do koñca lat szeœædziesi¹tych skutki tej oficjalnej polityki australijskiego rz¹du dotknê³y paru tysiêcy osób, zwanych dzisiaj „skradzionym pokoleniem”. Oficjalnie wyra¿ane akty ubo- lewania zyskuj¹ uroczyst¹ oprawê: organizowane s¹ specjalne sesje parlamentu, przedstawiciele w³adz wystêpuj¹ z ga³¹zk¹ oliwn¹, potomkowie ofiar b¹dŸ krzywdzicieli wykonuj¹ rytualne tañce w ludowych strojach, a wszystko to ma symbolizowaæ g³êboki ¿al i pojednanie. Te nowe przejawy politycznej poprawnoœci rodz¹ pytanie o rzeczywisty sens demonstrowanych zachowañ - uzasadnion¹ w¹tpliwoœæ musi budziæ powszechnoœæ takich gestów, które trudno t³umaczyæ jakimœ nag³ym rozbudzeniem sumieñ, a raczej trzeba je przypisaæ upowszechniaj¹cej siê modzie. Jeszcze inn¹ kwesti¹ jest problem funkcjonalnoœci tego rodzaju aktów - s¹ one nie tyle wyrazem autentycznego ¿alu za niegdysiejsze przewinienia, ile s³u¿¹ aktualnym celom politycznym. Wszystko to razem budzi niesmak, chocia¿by z tego powodu, i¿ reakcje i relacje tak bardzo osobiste przekszta³ca siê w wyre¿yserowany spektakl, którego uczestnicy nie s¹ rzeczywistymi podmiotami wydarzenia, lecz odgrywaj¹ okreœlone role. Szczeroœæ i spontanicznoœæ, jakie powinny towarzyszyæ przyznaniu siê do winy, proœbie o wybaczenie i udzielanemu przebaczeniu, zastêpuje tu zaplanowany wczeœniej w najdrobniejszym szczególe rytua³. Dodatkowo, upowszechniaj¹ca siê moda na wzajemne przepraszanie siê s³u¿y jako element nacisku w aktualnej grze dyplomatycznej, a wykonanie takiego gestu owocuje koncesjami w dziedzinach odleg³ych od sfery moralnoœci. Tak wiêc ta nowa œwiecka tradycja charakteryzuje siê hipokryzj¹, jeœli idzie o przesz³oœæ (bo z regu³y osoby, które w niczym nie ucierpia³y, udzielaj¹ rozgrzeszenia tym, którzy sami w niczym nie zawinili) oraz wyrachowaniem nakierowanym na spodziewane w przysz³oœci korzyœci. Gdyby zastanowiæ siê nad ró¿nic¹, jaka dzieli prawdziwe pojednanie miêdzy winowajc¹ i pokrzywdzonym od spektaklu urz¹dzanego przez polityków, mo¿na by wskazaæ miêdzy innymi brak œciœle wyznaczonego zachowania obu stron w przypadku pierwszym i dok³adnie zaplanowany przebieg dzia³añ w przypadku drugim. To od sytuacji i charakterów konkretnych ludzi zale¿y, w jaki sposób dokona siê miêdzy nimi akt przebaczenia. Jeœli zaœ chodzi o strony wyznaczone do zainscenizowania tego aktu, to zazwyczaj obligatoryjnym ele- mentem bêd¹ okreœlone s³owa, sk³adanie wieñców, przyklêkniêcia itp. Autentycznoœæ pierwszego przypadku i sformalizowanie, a w³aœciwie zinstytucjonalizowanie drugiego nie ulega zatem w¹tpliwoœci. O g³êbokiej i zasadniczej odmiennoœci obu sytuacji przekonuj¹ tak¿e rozwa¿ania Abelarda nad zachowaniem œw. Piotra, który trzykrotnie zapar³ siê Jezusa, ale nie wyzna³ winy, nie prosi³ o wybaczenie, lecz tylko p³aka³. Ju¿ œw. Ambro¿y zwróci³ uwagê na zadziwiaj¹c¹ reakcjê Piotra: „nie znajdujê co powiedzia³, znajdujê ¿e p³aka³; czytam o jego ³zach, ale nie czytam o jego pokucie”. Jak interpretuje zachowanie Piotra mistrz Abelard? Jego analiza jest g³êboka, a wyjaœnienie przejmuj¹ce. „£zy uwalniaj¹ od grzechu, do którego cz³owiek wstydzi siê przyznaæ w s³owach - pisa³ w jednym z traktatów - P³acz sprzyja uzyskaniu ³aski i jest os³on¹ dla wstydu. £zy bez trwogi wyznaj¹ winê, bez obrazy obyczajnoœci. £zy nie ¿¹daj¹ ³aski, ale na ni¹ zas³uguj¹. Znajdujê wyt³umaczenie, dlaczego Piotr milcza³, tzn. milcza³, aby nie zgrzeszy³ ciê¿ej przez zbyt szybk¹ proœbê o przebaczenie”. Wspó³czeœnie praktykowane rytua³y pojednania odleg³e s¹ wiêc w istocie od przes³ania moralnego, które powinny nieœæ, a uk³adne recytowanie formu³ek i skwapliwie udzielane rozgrzeszenia ur¹gaj¹ deklarowanemu znaczeniu aktu. Staj¹ siê po prostu jeszcze jednym zdawkowym dzia³aniem politycznym, pozbawionym rzeczywistej wartoœci. Jeœli szukaæ w przesz³oœci przyk³adu jakiejœ bardziej ludzkiej reakcji polityka postawionego w trudnej roli tego, kto powinien przeprosiæ za zbrodnie, jakich jego naród dopuœci³ siê na innym narodzie, to przypomina siê np. Borys Jelcyn nad grobem pomordowanych w Katyniu, który zdecydowanie „wyszed³ z roli” i zwyczajnie, po ludzku zap³aka³, przy czym nic tu nie zmienia fakt, ¿e w jego ³zach niektórzy doszukiwali siê promili. Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e w tym przypadku emocje wziê³y górê nad protoko³em. Ale prawdopodobnie w³aœnie dlatego, ¿e w sytuacji oficjalnej polityk zachowa³ siê tak niestandardowo, Polska nadal domaga siê od Rosji przeprosin, wyra¿onych zgodnie z uznanymi procedurami. Czy jednak jest to mo¿liwe - czas poka¿e. Strona 5 No 06 (948) 15-31/03/2008 Genera³ brygady Józef Rudolf Kustroñ (16 X 1892 - 16IX 1939) Janusz Zuziak Genera³ Józef Kustroñ urodzi³ siê 16 paŸdziernika 1892 roku w Stryju na Podolu, kilkadziesi¹t kilometrów na po³udnie od Lwowa, a zatem zgodnie z ówczesn¹ terminologi¹ okreœliæ nale¿a³oby go jako galicjanina z Ma³opolski Wschodniej wzglêdnie Galicji Wschodniej. Ca³e swoje dzieciñstwo i lata m³odzieñcze spêdzi³ w Nowym S¹czu, kszta³tuj¹c tutaj swój godny naœladowania charakter i szlachetn¹ postawê ¿yciow¹. D³ugoletni pobyt rodziny Kustroniów w naddunajeckim grodzie datuje siê od roku 1984 w zwi¹zku z uzyskaniem przez ojca Józefa - Najserdeczniejsze ¯yczenia Mi³ych i Pogodnych Œwi¹t Wielkanocnych sk³ada swoim Klientom i ca³ej Polonii Andrzej Hasiak 416-722-6534 Na tê Wielkanoc ¿yczymy swoim Klientom i ca³ej Polonii ciep³a domowego, mi³oœci bliŸniego, placka wybornego, dyngusa mokrego ... Z.B. AIR SYSTEM INDUSTRIAL & RESIDENTIAL Central air conditioning and furnace Wszelkie prace ogrzewcze i klimatyzacyjne 24 HOURS SERVICE 10% Zni¿ki na nowe centralne ogrzewanie i furnaces ZYGMUNT BARWIÑSKI 15 Ark Lane Court, Penetanguishene, Ont. L9M 1R3 Tel. (705) 523-0537 lub (905) 823-9807 Wszystkim studentom i Absolwentom sk³adamy Najserdeczniejsze ¯yczenia Zdrowych, Radosnych i Pogodnych Œwi¹t Wielkiej Nocy, oraz mokrego Dyngusa. Weso³ego Alleluja 1945 Dundas St. E. #209, Mississauga, Ont. L4X 2T8 Tel.:(905) 629-1656 Andrzeja Kustronia - dobrze p³atnej posady majstra kotlarskiego w nowos¹deckich warsztatach kolejowych, daj¹cej z czasem mo¿liwoœæ kszta³cenia syna w tutejszym c.k. Gimnazjum Wy¿szym, a nastêpnie, po zdaniu przez niego matury w 1910 r., podjêcia studiów prawniczych i filozoficznych na Uniwersytecie Jagielloñskim i Akademii Handlowej. Lata m³odzieñcze znaczone by³y w ¿yciorysie Józefa Kustronia intensywn¹ dzia³alnoœci¹ w organizacjach niepodleg³oœciowych i socjalistycznych. Przenikniêty ideami niepodleg³ej Polski i sprawiedliwoœci spo³ecznej, rych³o znalaz³ swoje miejsce w trójzaborowej niepodleg³oœciowej organizacji m³odzie¿y gimnazjalnej i akademickiej “Zet”, a nastêpnie w “Armii Polskiej” - tajnej organizacji wojskowej na terenie Galicji, której celem dzia³ania by³o utworzenie niepodleg³ej i demokratycznej Polski Ludowej, oraz w paramilitarnych Dru¿ynach Strzeleckich. Jednoczeœnie utworzy³ w³asn¹ organizacjê - „Zwi¹zek Jastrzêbi” (z programem przeobra¿enia stosunków gospodarczych na drodze spó³dzielczoœci i stopniowego uspo³eczniania œrodków wytwórczych), który przy³¹czy³ do socjalistycznego “Zwi¹zku Promienistych”. Wiosn¹ 1912 r. Józef Kustroñ wst¹pi³ do paramilitarnej organizacji Zwi¹zek Strzelecki, legalnej organizacji przygotowuj¹cej kadry do spodziewanej walki zbrojnej z Rosj¹ u boku Austro-Wêgier. W 1910 roku, po ukoñczeniu nowos¹deckiego gimnazjum klasycznego i maturze podj¹³ studia prawnicze i filozoficzne na Uniwersytecie Jagielloñskim w Krakowie. Równolegle ze studiami na uniwersytecie studiowa³ równie¿ w krakowskiej Akademii Handlowej. Po wybuchu I wojny œwiatowej wst¹pi³ do Legionów Polskich i Dokoñczenie na stronie 6 Radosnych Œwi¹t Zmartwychwstania Pañskiego, du¿o zdrowia, radoœci i obfiobfitych ³ask Bo¿ych ¿yczy swoim klientom i ca³ej Polonii PIONIER Delicatessen 747 Don Mills Rd. Unit 23D Tel.: (416) 422-4383 Najserdeczniejsze ¿yczenia Zdrowych i pogodnych œwi¹t Wielkiej Nocy oraz smacznego jajka Duchowieñstwu, Kongresowi Polonii Kanadyjskiej, Konsulatowi Generalnemu RP wszystkim Organizacjom Weterañskim i Kombatanckim, Mediom Polonijnym, oraz Ca³ej Wspania³ej Rodzinie Polonijnej. Sk³adaj¹ Komendant Pawe³ Hubiak oraz Cz³onkowie Placówki 114 SWAP No 06 (948) 15-31/03/2008 Strona 6 Genera³ brygady Józef Rudolf Kustroñ (16 X 1892 - 16IX 1939) Sales representative od 1988 r. Zofia Lachowicz REALTY LTD., BROKERAGE 416-534-3511 416-459-0995 Cell: Dokoñczenie ze strony 5 zosta³ w stopniu chor¹¿ego dowódc¹ plutonu w IV batalionie 2. Pu³ku Piechoty Legionów Polskich, skierowanego na front przeciw Rosji. W pocz¹tkowym okresie Wielkiej Wojny Józef Kustroñ walczy³ ze swym pu³kiem w Karpatach Wschodnich, uczestnicz¹c w koñcu paŸdziernika 1914 r. w krwawej bitwie z Rosjanami pod Mo³otkowem, w której (29 X) zosta³ ranny. Uzyskawszy za swoj¹ postawê pochwa³ê z Komendy Legionów, w listopadzie otrzyma³ awans na stopieñ podporucznika, a w pó³ roku póŸniej na stopieñ porucznika. Po kuracji w budapeszteñskim szpitalu powróci³ do s³u¿by liniowej. W sierpniu 1915 r. jako dowódca 8 kompanii w 4 Pu³ku Piechoty, dowodzonym przez pp³k. Boles³awa Rojê, uczestniczy³ w walkach Legionów pod Jastkowem na LubelszczyŸnie, a nastêpnie na Wo³yniu pod Hulewiczami, Optow¹ i Kostiuchnówk¹, awansuj¹c 1 XI na stopieñ kapitana. 9 lipca 1917 r. wiêkszoœæ ¿o³nierzy z I i III brygady Legionów zgodnie z wol¹ Józefa Pi³sudskiego, nie widz¹cego ju¿ ¿adnych korzyœci dla polityki polskiej w dalszym popieraniu pañstw centralnych, odmówi³a z³o¿enia przysiêgi na wiernoœæ cesarzom Niemiec i Austro-Wêgier. Gros niepokornych legionistów zamkniêto w obozach internowania. Kapitan Józef Kustroñ, jako ten, który dzia³a³ czynnie na rzecz odmowy przysiêgi, a jednoczeœnie obywatel Austro-Wêgier, zosta³ zdegradowany i wcielony karnie do jednostki austriackiej stacjonuj¹cej we W³odzimierzu Wo³yñskim. Nastêpnie skierowany zosta³ do szko³y oficerskiej w Radymnie. Pod koniec 1917 roku rozpocz¹³ dzia³alnoœæ w konspiracyjnej Polskiej Organizacji Wojskowej. Zgodnie z przewidywaniami Pi³sudskiego, jesieni¹ 1918 r. nast¹pi³o wojskowe i polityczne za³amanie siê pañstw centralnych, nie mog¹cych powstrzymaæ naporu aliantów zachodnich. W wyniku tych okolicznoœci, jak równie¿ z racji zmiany sytuacji politycznej i zamêtu w Rosji po rewolucjach lutowej i paŸdziernikowej, sta³a siê DR. TERESA JASIÑSKAJASIÑSKA-REIF REIF DENTIST 1425 Dundas St., E., Suite 203 Mississauga, Ontario L4X 2W4 (at Dixie Rd., & Dundas St., E., Phone: (905) 625-2782 Dr Wojciech ¯urowski Ogólna praktyka lekarska oraz urazy sportowe, przewlek³e i pourazowe choroby miêœni, koœci i stawów dolegliwoœci reumatyczne 2238 Dundas St. W Unit 112 Toronto Tel.: (416) 531-1056 mo¿liwa realizacja marzenia polskiego o odbudowie niepodleg³ego pañstwa. W paŸdzierniku 1918 r. Józef Kustroñ bra³ bezpoœredni udzia³ w akcji rozbrajania Austriaków w Krakowie, by niebawem ju¿ w stopniu podpu³kownika obj¹æ szefostwo Biura Prasowego w nowo utworzonym Dowództwie Okrêgu Generalnego Kraków. W pierwszych latach niepodleg³oœci Józef Kustroñ pracowa³ w Ministerstwie Spraw Wojskowych, a w newralgicznym okresie wojny polsko-bolszewickiej od lipca do paŸdziernika 1920 r. kierowa³ z ramienia Naczelnego Dowództwa wykonywaniem zadañ specjalnych wojskowego transportu kolejowego. Przez kolejne dwa lata pe³ni³ s³u¿bê w III Oddziale Ministerstwa Spraw Wojskowych, zajmuj¹c siê opracowywaniem przepisów i instrukcji, dotycz¹cych wychowania w wojsku. Powróciwszy do s³u¿by liniowej obejmowa³ kolejno funkcje zastêpcy dowódcy 42 pu³ku piechoty w Bia³ymstoku, pu³ku nale¿¹cego do 18. £om¿yñskiej Dywizji Piechoty, dowódcy 55 pu³ku piechoty w Lesznie Wielkopolskim (pu³k w sk³adzie 14 Dywizji Piechoty), zastêpcy dowódcy dywizji i dowódcy piechoty 16 Dywizji Piechoty w Grudzi¹dzu i wreszcie w 1935 r. w Bielsku, jako dowódca 21. Dywizji Strzelców Podhalañskich, z któr¹ bra³ udzia³ w zajêciu Zaolzia na pocz¹tku paŸdziernika 1938 r. Znacznie wczeœniej, bo ju¿ 1 lipca 1925 r., po ukoñczeniu kursu dowódców pu³ku, awansowa³ na stopieñ pu³kownika. By³ zwolennikiem Marsza³ka Pi³sudskiego, o czym œwiadczy zatrzymanie w Lesznie Wielkopolskim w 1926 r., w okresie przewrotu majowego, id¹cego na odsiecz rz¹dowi 55. pp. W czasie swojej s³u¿by w Bielsku zaanga¿owa³ siê g³êboko w dzia³alnoœæ o charakterze spo³ecznym i narodowym. Jako prezes Oddzia³u Zwi¹zku Zachodniego prowadzi³ w Bielsku, mieœcie o najwiêkszym odsetku ludnoœci niemieckiej w Polsce - 61,9%, akcjê przeciwko obcym fabrykantom, wspiera³ polskie przedsiêwziêcia gospodarcze i kulturalne C.d.n. Zapewniam fachow¹ i rzeteln¹ us³ugê popart¹ 2273 Dundas St. West Toronto, On. M6R 1X6 wieloletnim oœwiadczeniem., Fax: 416-534-3512 finansowanie, bonus! Z okazji zbli¿aj¹cych siê Œwi¹t Wielkanocnych, wszystkiego dobrego, du¿o zdrowia, radoœci oraz smacznego jajka ... Weso³ego Alleluja! ¿yczê Pañstwu i wszystkim Waszym bliskim w imieniu moich wspó³pracowników i w³asnym Peter Milczyn WASZ COUNCILLOR WARD 5 Etobicoke - Lakeshore Je¿eli macie jakieœ problemy proszê telefonowaæ Biuro: (416) 392-4040 Fax: (416) 696-3600 [email protected] Tel.: (905) 949-0707 EWA G£ADECKA 1224 Dundas St. West, Suite 102, Mississauga, Ontario L5C 4G7 Najserdeczniejsze ¿yczenia z okazji Œwi¹t Wielkanocnych, smacznego jajka swoim Pacjentom, Przyjacio³om i ca³ej Polonii sk³ada Dr. Edyta Filipczak 10 Gillingham Dr., Suite 207 D.D.S. Brampton, ON L6X 5A5 Tel. (905) 456 - 1400 www.filipczakdentistry.com Strona 7 No 06 (948) 15-31/03/2008 Alderwood Naturopathic Clinic Migawki z Kuby • Detoxification • Clinical Nutrition • Chinese Medicine Hawana Agnieszka Buda-Redriguez Rozpoczynamy codzienne ¿ycie w Hawanie. Zajmujemy pokój z dwoma wejœciami, co jest wygodne, bo jedne drzwi prowadz¹ na korytarz, a drugie na taras przylegaj¹cy do ogrodu. Mamy niema³y problem, bo potrzebujemy ³ó¿ka w rozmiarze queen. PrzywieŸliœmy z Toronto nadmuchiwany materac, lecz nie mamy go na czym po³o¿yæ. No wiêc k³adziemy go na posadzce i rozgl¹damy siê za jakimœ stolarzem, aby zrobi³ choæby pryczê pod materac. Uczynni s¹siedzi radz¹. Jeden ma jakiegoœ znajomego, co robi takie rzeczy, ale nie ma drewna. Inny radzi iœæ do komisu, gdzie s¹ u¿ywane meble. Owszem s¹, ale ³ó¿ek akurat nie ma. Akcja “³ó¿ko” zatacza szersze krêgi. Ktoœ ze znajomych poinformowanych o naszych k³opotach przysy³a nam nastêpnego stolarza. Ten mierzy, liczy, myœli i zapowiada, ¿e przyjdzie mañana. Mijaj¹ dni, lecz oczekiwane mañana nie nadchodzi. Powoli przyzwyczajamy siê do spania na pod³odze. Ale któregoœ dnia id¹c naszym osiedlem, widzê rower, a na nim…ca³kiem now¹ pryczê! Okazuje siê, ¿e do sprzedania. - Hombre, me cayo Ud. del cie- lo! (Spadliœcie mi z nieba cz³owieku!) - wykrzykujê. I momentalnie dobijam targu. Dumnie wkraczam do domu i pokazujê zdobycz. Adam, Olga i babcia patrz¹ na mnie z uznaniem. Mój sceptyczny m¹¿ mniej. Ale nic sobie z niego nie robiê. Jestem bohaterk¹ dnia, dopiero co przyjecha³am, a ju¿ robiê takie transakcje! Niebywa³e. Nawet s¹siedzi mi gratuluj¹ zakupu. Wieczorem palimy ognisko w ogrodzie dla odstraszenia komarów i popijamy rum. S¹siedzi zwabieni dymem schodz¹ siê, chwal¹ ³ó¿ko, próbuj¹ materac, podziwiaj¹,pij¹. Noc zapowiada siê piêknie. Rum nas trochê znieczuli³, wiêc nie poczuliœmy od razu, ¿e znowu œpimy na pod³odze. Prycza okaza³a siê nie tylko za ma³a, ale siad³y jej nogi. Do tego niezbyt dobrze wyheblowane drewno przebi³o materac… No i w ten sposób nie mamy ani ³ó¿ka, ani materaca. Za to mamy nastêpne zadanie: znaleŸæ klej, który zaklei dziurê! Roberto najpierw udaje siê na poszukiwanie goœcia, który sprzeda³ nam pryczê. Niestety nikt go nie zna. “To taki domokr¹¿ca, co wie, ¿e sprzeda³ byle co. Wiêcej tu siê nie poka¿e” - mówi¹ ci, co wiedz¹. Bierzemy wiêc taksówkê za 10 dolarów, aby zajechaæ do skle- - Acupuncture - Chinese Herbal Patents • Homeopathy • Western Herbal Medicine • BOWEN Therapy Jolanta Polewczak pu, gdzie ma byæ klej Kosztuje $2. Co z tego, ¿e tani, jak nie klei! Radz¹ nam iœæ do szewca. Idziemy. Szewc rozwodzi siê nad wspania³ym materia³em z jakiego zrobiony jest materac. Próbuje ró¿nych klejów jakie ma, ale ¿aden nie jest w stanie go skleiæ! Podziw szewca roœnie, nasz maleje. Wreszcie Roberto za rad¹ weterynarza z s¹siedztwa topi nylonowe worki i t¹ dziwn¹ mazi¹ zalepia jako-tako dziurê. Nadmuchuje materac i idziemy spaæ. - Fi- fi, fi-fi” budzi mnie œwist pompki nadmuchuj¹cej sflacza³y materac. Tworzywo puœci³o, ¿aden klej mu nie da rady. W nocy jeszcze parê razy wstajemy z materaca bez powietrza i Roberto pompuje go.”Fi-fi, fi-fi, fi-fi… Rano teœciowa, której pokój przylega do naszego i która ma zadziwiaj¹cy jak na swoje lata s³uch uœmiechaj¹c siê do mnie znacz¹co, mówi: Oj, m³odzi, spaæ mi nie dajecie! Teœciowa ma 97 lat i mówi o nas “m³odzi” ma w sobie wiêcej werwy od niejednego siedemdziesiêciolatka. Wstaje rano, kilka razy wita wszystkich, pyta jak siê spa³o i ¿yczy mi³ego dnia. Œniadanie niezmiennie z³o¿one z tostów i gor¹cej czekolady je powoli i z namaszczeniem. Po œniadaniu wychodzi na taras przy ogrodzie i N.D.,M.D.(PL) Doctor of Naturopathic Medicine Tel: 416- 824-4464 545A Horner Ave., Etobicoke, M8W 2C3 s³uchaj¹c œpiewu ptaków, wygrzewa siê w s³oñcu a¿ do obiadu. Obiad jada zawsze o tej samej porze, tak samo jak i kolacjê. Je wszystko ze smakiem, w odró¿nieniu od Olgi, siostry mojego mê¿a, która jest uczulona niemal na wszystko i doprawdy nie wiem, czym ¿yje. Po obiedzie babcia uskutecznia d¿emkê u siebie w pokoju, albo po prostu siedzi tam sobie w bujanym fotelu i rozmyœla. Ale i s³ucha co siê w domu dzieje. Niech tylko ktoœ przyjdzie, ona momentalnie jest w pokoju goœcinnym i w³¹cza siê do konwersacji. Wynikaj¹ z tego przezabawne sytuacje, bo babcia Gwiazda (teœciowa ma imiê Estrella, co znaczy Gwiazda i tak j¹ tu wszyscy nazywaj¹) myli sobie wiele rzeczy. Przede wszystkim ujmuje sobie lat twierdz¹c ca³kiem serio, ¿e ma siedemdziesi¹t siedem. Przypominam jej, ¿e jej syn ma ponad 60 lat, na co ona ze zdziwieniem: “Co ty powiesz, nigdy bym nie powiedzia³a…” Zanim rozwi¹¿emy sprawê ³ó¿ka mamy takich nocy jeszcze kilka ku uciesze babci, a naszym strapieniu. Chodzê z³a i niewyspana i próbujê t³umaczyæ teœciowej, ¿e nie ma siê z czego œmiaæ, pokazujê materac bez powietrza, a ona swoje: “O, nawet materac zepsuliœcie!…” I patrzy z uwielbieniem na syna. Roberto jest jej najukochañszym dzieckiem. Nigdy go z nikim nie myli, tak jak pozosta³¹ czwórkê, zawsze pamiêta jego imiê i wielbi go. Przygaduje mi: “Ale¿ ten mój syn przystojny! Trafi³o ci siê, co?” Co rano popijamy wyborn¹ kawê na naszym tarasie i s³uchamy œpiewu ptaków. Oprócz nas nikt kawy w tym domu nie pije! To bardziej ni¿ dziwne, bo wiadomo jak Kubañczycy rozkoszuj¹ siê kaw¹. No, ale nie w rodzinie mojego mê¿a. Babci¹ opiekuje siê jej najm³odsza córka Olga. Olga jest emerytowanym lekarzem i ma ze sob¹ ciœnieniomierz. S¹siedzi z barrio - osiedla przychodz¹ mierzyæ sobie ciœnienie ku rozterce Olgi i uciesze babci, która kocha towarzystwo. Olga wprowadzi³a œcis³¹ dyscyplinê w domu, odk¹d mieszka z matk¹. Ma swój dom w Dokoñczenie na stronie 18 Zapraszaj¹ na zakupy w okresie Œwi¹t Wielkanocnych POZNAÑSKI CHLEB 2 LB Traditional Polish Dark Rey $ WIELKANOCNA BABKA med. (dro¿dz.) CHLEB BIA£Y ¯YTNI 2 lb $ $ $ 2.85 2.99 4.99 2.95 reg. cena det. $3.89 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM TRADYCYJNY SERNIK $ CHLEB PIONIERSKI 2 lb reg. cena det. $4.09 *limit 2 na osobê reg. cena det. $6.85 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM POLSKI TWARÓG2 14.99 $7.39 /kg /kg reg. cena det. $19.00 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM 750g reg. cena det. $8.39 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM reg. cena det. $3.99 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM WIELKANOCNY BARANEK med. (piaskowy) $ MAŒLANKA 2LB 7.99 6.25 $ reg. cena det. $8.99 *limit 2 na osobê reg. cena det. $7.10 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca marca 2008 Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM MAKOWIEC FUTURE BAKERY NORTH QUEEN ST. $ THE QUEENSWAY 106 North Queen St., ETOBICOKE SER NA SERNIK I PIEROGI 1kg 4.99 9.75 $ reg. cena det. $6.79 *limit 2 na osobê reg. cena det. $10.99 *limit 2 na osobê Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 Kupon Kupon wa¿ny wa¿ny do 23 marca 2008 TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM TYLKO W SKLEPIE MAGAZYNOWYM SKLEP MAGAZYNOWY Tel.: 416- 231-1491 15-31 /03/ 2008 No 06 (948) Strona 8 Jak biskup wileñski zapobieg³ pogromowi ¯ydów (1) Zenowiusz Ponarski Mowa bêdzie o biskupie wileñskim Edwardzie Roppie, póŸniejszym arcybiskupie mohylewskim i ca³ej Rosji, baronie kurlandzkim, prawniku w carskiej s³u¿bie cywilnej. Dopiero po czterdziestce zosta³ ksiêdzem. Przed przedstawieniem sedna sprawy kilka refleksji osobistych zwi¹zanych z nim. Zbiera³em materia³y do jego biografii dla wydawnictwa „PAX”, i pod¹¿a³em jego œladami, jak innych, o których pisa³em. Przed zgonem zamieszka³ w Poznaniu, u bratanka, barona Stefana Roppa, dyr. Targów Poznañskich. Decyduj¹c siê na kwerendê w Poznaniu, zwróci³em siê o pomoc do bliskiego znajomego, Boles³awa ¯yndy, ( 1904 - 1988), dyrektora Ksiêgarni Œw. Wojciecha w Wilnie, a po wojnie dyr. wydawnictwa tej¿e KŒW w Poznaniu. U³atwi³ mi dostêp do materia³ów arcybiskupa w Archiwum Archidiecezjalnym i do miejsca jego pochówku w Katedrze. Prowadz¹c dzia³ historyczny, „Dawniej bywa³o …”, w tygodniku solidarnoœciowym „Jednoœæ”(Szczecin), opublikowa³em felieton „Zapomniany arcybiskup”; „Arcybiskup Edward Ropp (1851-1939) zosta³ zapomniany przez potomnych i Koœció³, którego wybitnym by³ dostojnikiem. Pochowany w podziemiach katedry w Poznaniu, nie ma tam nawet tablicy pami¹tkowej” (nr. 43 z 3 XI.1981). Artyku³ przes³a³em panu ¯yndzie, zaprzyjaŸnionemu z Kazimier¹ I³³akowiczówn¹. Po powrocie z wêdrówki wojennej, przygarn¹³ j¹ do siebie w lipcu 1948 r., a po wybudowaniu segmentu, pozostawi³ w swoim mieszkaniu wraz z osobami, które siê ni¹ opiekowa³y. Oto jego relacja: „Na ³amach tygodnika „Jednoœæ” … ukaza³ siê… arcyciekawy artyku³ autorstwa Z.Rolanda. … poœwiêcony Arcybiskupowi Edwardowi Ropowi. Uwa¿a³em za wskazane przes³aæ ten artyku³ za poœrednictwem jednej z opiekunek - (szwagierki) p. Józefy Kafarskiej - do ³askawej wiadomoœci chorej Poetki, która tak ¿ywo interesowa³a siê postaci¹ swego duszpasterza z lat dziecinnych i m³odoœci. Treœci¹ tego artyku³u bardzo siê ucieszy³a. Mile zdziwiona tak¹ niespodziank¹ kaza³a go sobie czytaæ kilkakrotnie. Do tego stopnia by³a wzruszona, ¿e postanowi³a wróciæ do dawno ju¿ powziêtego zamiaru ufundowania zmar³emu Ks. Arcybiskupowi tablicy pami¹tkowej w Katedrze Poznañskiej” ( „¯ycie i Myœl” nr. 9/10 z 1986). A wczeœniej w liœcie z 13 listopada 1983 roku poda³ mi szczegó³y o staraniach w Kapitule Poznañskiej, o umieszczenie tablicy pami¹tkowej, które zakoñczy³y siê pomyœlnie po jej œmierci. Szcz¹tki jego przeniesiono w marcu 1983 do Pro-Katedry w Bia³ymstoku, tam te¿ umieszczono tablicê, na której znalaz³a siê zwrotka z jej wiersza „Modlitwa o pokój”. K.I³³akowiczówna poœwiêci³a arcybiskupowi krótk¹ reminiscencjê: ” … zna³am go jako proboszcza Libawy, gdzie mnie m.in. przygotowa³ do pierwszej komunii. PóŸniej jako biskup wileñski w niespokojnych latach 1904 1905 przeszkodzi³ szykuj¹cemu siê pogromowi ¿ydowskiemu (podkreœlenie w³asne - Z.P.), prowadz¹c przez dzielnice ¿ydowskie procesjê i nios¹c monstrancjê. Jeszcze póŸniej by³ arcybiskupem mohylewskim i jako pe³ni¹cy tê funkcjê przeby³ w Rosji, sk¹d powróci³ z brod¹ i ¿ywymi, barwnymi wspomnieniami, o kilku wiêzieniach, do których, nawiasem mówi¹c, nie ¿ywi³ ¿adnej urazy … Ale ten go³êbiego serca cz³owiek nie znosi³ Narodowej Demokracji …Odwiedza³am go czêsto w ostatnich latach jego ¿ycia … Maj¹c wielu przyjació³ nale¿¹cych do tego, tak Ÿle notowanego u jego ekscelencji stronnictwa, usi³owa³am czasem wysun¹æ jakieœ argumenty na ich usprawiedliwienie. Arcybiskup nie dawa³ siê jednak przejednaæ …. Gdy ich tak raz ca³kiem od wszystkiego ods¹dza³, powiedzia³em ³agodz¹co - Ale¿ oni maj¹ duszê! - Bardzo w¹tpiê, moje dziecko - odrzek³ wuj arcybiskup” (Trazymeñski zaj¹c, Warszawa, dalej W.,1975). Niew¹tpliwie jego prze¿ycia wiêzienne wp³ynê³y, na jej przet³umaczenie z angielskiego, g³oœnej na Zachodzie ksi¹¿ki, Fr. Mac Cullagha:” Przeœladowanie Z okazji Œwi¹t Wielkanocnych, wszystkiego dobrego, du¿o zdrowia, radoœci oraz smacznego jajka oraz Weso³ego Alleluja! ¿yczy 001-A Wharton Way, Mississauga, Ont. L4X 2B2 Tel: (905) 848-5194 Fax: (905) 848-9428 chrzeœcijañstwa w Rosji przez bolszewizm”, wydanej w Krakowie w 1924 r. (Wydawnictwo apostolstwa modlitwy… Historia. Opracowanie. Bibliografia. Praca zbiorowa, Kraków 1972). Co wiemy o niedosz³ym pogromie ¯ydów, przygotowywanym przez „prawdziwych Rosjan”, podczas powszechnego strajku politycznego w Wilnie, w paŸdzierniku 1905 roku? Niewiele. Nie wiedzia³ o nim ziemianin, Hipolit Korwin - Milewski (18481932) wydawca „Kuriera Litewskiego” i pose³ do Rady Pañstwa, któremu przys³ugiwa³ tytu³ „wysokiej ekscelencji” i miejsce po ministrach a przed gubernatorami: ”Jakaœ amazonka wypali³a mu (gubernatorowi Pahlenowi) w plecy wystrza³ z ma³okalibrowego rewolweru, stoj¹cy na przeciwnym trotuarze œw. Jerskiego prospektu (dziœ ulica Mickiewicza) pluton wojska odpowiedzia³ bez komendy salw¹ karabinow¹ wspomina³ - Wszystko siê rozproszy³o, lecz zosta³o na bruku kilka trupów; by³o ich tak¿e kilka na ulicy Zawalnej. Podniesiono je i nazajutrz urz¹dzono przy udziale gorliwych zbawicieli narodu uroczysty pogrzeb, dla katolików na Rossie, dla ¯ydów na Pop³awach… Kr¹¿y³a uporczywa pog³oska, ¿e obstalowano wiêcej trumien, ni¿ by³o rzeczywistych trupów i ¿e dwie lub trzy z nich by³y nape³nione piaskiem” (Siedemdziesi¹t lat wspomnieñ (1855 - 1925), Poznañ 1930). Nie wiedzia³ o tym naoczny œwiadek, wybitny historyk ¿ydowski, Szymon Dubnow (1860 1941), za³o¿yciel ¯ydowskiej Partii Ludowej (folkistów), autor 10-cio tomowej historii ¯ydów, t³umaczonej na wiele jêzyków: „W Wilnie pierwsze krwawe zajœcie mia³o miejsce 16 paŸdziernika. Podczas przejazdu gubernatora Pahlena przez prospekt œw. Jerzego, na którym by³a masa ludzi, przy karecie rozleg³ siê wystrza³ - niewiadomo, rewolucjonisty czy policyjnego prowokatora. Policjanci i ¿o³nierze od razu zaczêli strzelaæ do t³umu. By³o kilku zabitych, przewa¿nie ¯ydów. Nastêpnego dnia chowaliœmy pierwsz¹ z grup zabitych wspomina³ - Oczekiwaliœmy w Wilnie z dnia na dzieñ pogromu i zdecydowaliœmy temu przeciwdzia³aæ… Organizatorzy pogromu nie mogli nie wiedzieæ, ¿e powo³aliœmy samoobronê, która zbiera³a broñ i pieni¹dze na jej zakup … okolicznoœæ ta och³odzi³a zapa³ organizatorów pogromu, tym bardziej, ¿e rosyjski element by³ nieznacz¹cy w polsko - ¿ydowsko - litewskim Wilnie” (Ksiêga ¿ycia. Wspomnienia i i rozmyœlenia, t. II ( 1903-1922), Ryga 1935, ros.). A skoro przywo³a³ Litwinów, przytoczê wypowiedŸ znanego historyka, Pranasa Czepenasa; „Policji rosyjskiej uda³o siê urz¹dziæ tylko 18 marca 1905 r. pogrom ¿ydowski w Dusiatach, rej. Jeziorosy. Gdy w noc wielkanocn¹ wybuch³ po¿ar - policja rozpowszechni³a k³amliw¹ wiadomoœæ, ¿e ¿ydowscy mieszkañcy podpalili miasteczko Dusiaty. Tej nocy 60 rodzin ¿ydowskich zosta³o poszkodowanych napisa³ - W koñcu paŸdziernika 1905 roku w Wilnie czarnoseciñcy, z pomoc¹ policji zamierzali przygotowaæ demonstracjê. Jednak nie zdo³ali œci¹gn¹æ bez³adnego t³umu, któryby wykaza³ wiernoœæ carowi, napada³ na ¯ydów lub studentów. Po nieudanej próbie demonstracji czarnoseciñców, wileñski genera³ - gubernator zakaza³ manifestacji „patriotycznych” i „Zwi¹zku prawdziwych Rosjan”, które wywo³a³yby niepokój mieszkañców. A w Kownie rosyjska policja nie zdo³a³a zorganizowaæ zamieszek anty¿ydowskich lub wyst¹pieñ przeciwko inteligentom i innym (Historia wspó³czesna Litwy, t. I, Chicago 1977, lit.). Przedstawione wypowiedzi, podobnie jak inne, pomijaj¹ rolê biskupa w zapobie¿eniu pogromu. A przecie¿ bp. Edward Ropp odegra³ decyduj¹c¹ rolê, by nie dosz³o do tragicznych wydarzeñ. Wracamy do wydarzenia, o którym mowa w tytule. Ks. Tadeusz Krahel w „Tygodniku Powszechnym”, przypomnia³, ¿e w niespokojnym 1905 r., odwa¿nie zapobieg³ rozlewowi krwi. Znaczne ciêcia cenzorskie, utrudni³y niew¹tpliwie autorowi rozwiniêcie tematu. (nr. 1 z 1.I.1984). W biogramie, zamieszczonym w Polskim S³owniku Biograficznym napisa³em: „26.VI.1906 r. potêpiaj¹c pogrom bia³ostockich ¯ydów wskaza³, ¿e interwencja jego u w³adz przeszkodzi³a w 1905 r. pogromowi w Wilnie” (t. 32 z.132). Sprawê niedosz³ego pogromu szczegó³owo przedstawia publikacja Romana Jurkowskiego. W rozdziale „Biskup a ludnoœæ ¿ydowska w diecezji”, przytoczy³ list pasterski, z 29.X. /11.XI/ 1906), w którym obok s³ów, czêsto nas krzywdz¹ i oszukuj¹ a w ostatnich czasach do buntu i nieporz¹dków namawiaj¹, czytamy; „jednak oni s¹ braæmi naszymi i Bóg ich kochaæ nakazuje, nam zabrania ich krzywdziæ, a za nich modliæ siê ka¿e i w zgodzie z nimi ¿yæ nam trzeba”. Podobnych wypowiedzi bpa Roppa by³o wiêcej. Przedstawi³ jego liberalny stosunek do Litwinów i Bia³orusinów, radykalne, niemal socjalistyczne pogl¹dy na sprawy spo³eczne. („Studia Teologiczne”, £om¿a 1990, nr.8). Praca litewskiego historyka, Dokoñczenie na stronie 10 Najserdeczniejsze ¯yczenia Mi³ych i Pogodnych Œwi¹t Wielkanocnych swoim Klientom i ca³ej Polonii sk³adaj¹ Kingsway Meat Products and Delicatesen Ltd W³aœciciele: Hubert Wêsierski i Adam Wêsierski Posiadamy zawsze œwie¿e miêsa, wêdliny w³asnego wyrobu smaczne i œwie¿e oraz doskona³e artyku³y spo¿ywcze 2342 Bloor St. W. Toronto M6S 1P3 Tel. (416) 762-5365 IMK PARALEGAL SERVICES Yvonne M. Kaniak, Emmigration Consultant Licence # M041825 Wszystkim swoim klientom dziêkujê za ponowne wybranie mnie Top Choice Immigration Consultant za rok 2007 oraz zapraszam do mego biura • Emigracja niezale¿na • Sponsorowanie Rodziny •UchodŸctwo - pozwolenie na pracê • Nowy program - visa turystyczna za Pracê w Albercie • Program opieki nad osobami starszymi • Wizy - turystyczne i inne• Rozwody za obopóln¹ zgod¹ • Prawa rodzicielskie • Alimenty oraz wszelkie sprawy s¹dowe i inne Tel. 647-895-5885 fax 416-964-0823 Email: [email protected] Richmond Law Chambers, Sheraton Hotel, Richmond Tower, 100 RichRichmond Street West Suite 414, Toronto, Ontario M5H 3K6 No 06 (948) 15-31/03/2008 Strona 9 Photo of Holland Marsh Caption: Rows of vegetables in the Holland Marsh. Photos courtesy of Andrea Kollo from King Township Tourism Greenbelt can pick up from Pat Brennan W hen Mother Nature closes one door, she opens another. The famous Holland Marsh, a former swamp lying midway between Toronto and Barrie, is slowly losing its black organic soil and nutrients that make it one of Canada's biggest and best vegetable gardens, according to Associate Professor Mary Ruth McDonald of the University of Guelph. McDonald, a plant pathologist who heads up the Muck Crops Sorting through Holland Marsh produce Research Centre at Holland Marsh, says we have less than 200 years to enjoy this veggie cornucopia, which is cut in half by Highway 400. But she says other areas of the Greenbelt can easily duplicate the food and nutrient capacity of the marsh - if it remains a green oasis in the urban mass of Southern Ontario. The Greenbelt is a 1.8 million-acre swath of rugged wilderness, grazing pastures Vegetables from the Holland Marsh on display and farm land designated by the provincial government in 2005 to prevent urban sprawl from becoming the principal geographical feature of Southern Ontario. The Greenbelt sweeps around the Golden Horseshoe stretching from Niagara Falls to Tobermory widening the footprint of the Niagara Escarpment. It also widens the footprint of the Oak Ridges Moraine while Workers pick ripened crops from the large fields creating a green corridor HOLLAND MARSH running east west across the top of Toronto between Caledon and the Trent River. No urban development is permitted on those 1.8 million acres, an area larger than Prince Edward Island. The Holland Marsh is 7,000 acres of rich, black soil lying along the banks of the Holland River north of Newmarket. The marsh takes its name from the river and the river got its name long before the Dutch immigrants arrived here to farm the muck. Major Samuel Holland decided in 1793 to call it Holland's River, instead of those hard-to-spell names the original natives called it, such as Escoyondy and/or Miciaguean. Holland had the power to do such a thing. He was the Surveyor General of Upper Canada. We've since dropped the "'s." It truly was just a swampy marsh until Professor William Day at the Ontario Agricultural College - today's University of Guelph - tried an experiment in 1927. He tested the muck below the water to see if it would grow vegetables. Boy, does it grow vegetables. Day spearheaded a campaign to drain the swamp and convert the wetlands to vegetable farms. Dykes, canals and pumps diverted the Holland River through the oval-shaped valley, which is 15 kilometres long and four kilometres wide. By 1931 carrots, lettuce, onions, celery, cabbage, cauliflower etc. were growing in the former swamp. Previously, only swamp grass was harvested here and used to stuff mattresses at the Bradford Mattress Company. Today, bok choy is a major crop. Holland Marsh's produce usually reflects Ontario's changing immigration trends over the decades. Asian vegetables and Asian farmers are growing in numbers on the black soil. About 90 per cent of all Asian vegetables consumed in Ontario are grown in the Holland Marsh, plus they're exported in New York and New Jersey. Dutch immigrants were the first to till the muck in the 30s and are still the largest minority group. Professor McDonald says there are 27 different ethnic groups farming the muck of Holland Marsh. Carrots and onions are still the most dominant crops during the six month growing season and most are exported to the U.S., as well as Venezuela, Caribbean islands and sometimes Britain. In the last three years artichokes have been added to the menu, said McDonald. The constant draining of the marsh also means draining off nutrients and soil, said the professor. Lying not too far below the muck is a hard blue clay, which she says is about as productive as concrete. It doesn't add nutrients or soil to the valley. Ironically, one of Ontario's biggest natural disasters boosted the nutrient content of the muck at Holland Marsh. In October 1954 Hurricane Hazel put the area's fields, homes, machinery and harvested crops sitting in packing crates under 20 feet of water. It took six months to drain off the flood waters and more than 1,000 people were displaced from their homes for many weeks, but 1955 was one of the best crop years ever. Today nutrients are added to the muck by scientists rather than nature. Highway 400 was also under five feet of water for weeks after the visit by Hurricane Hazel. It had replaced the Holland River as a major transportation route to Georgian Bay. In 1616 Etienne Brule followed the Toronto Carrying-Place Trail, a major footpath along the Humber and Holland Rivers worn down by many generations of Iroquois and Huron peoples to venture from Lake Ontario to Lake Simcoe and on to Georgian Bay. It's still a beautiful hiking trail today through the Holland Marsh. For more information on Ontario's Greenbelt visi t www.OurGreenbelt.ca. 15-31/03/2008 No 06 (948) Strona 10 Jak biskup wileñski zapobieg³ pogromowi ¯ydów (1) Dokoñczenie ze strony 8 Dariusa Staliunasa: „Œladami dzia³alnoœci biskupa wileñskiego E.Roppa (1903 -1907)”, szeroko przedstawia dzia³alnoœæ duszpastersk¹ i polityczn¹. Spotka³a siê z krytyk¹ grupy Litwinów, duchownych i œwieckich i d¹¿¹cych we wspó³pracy z carskimi dygnitarzami, o usuniêcie go z tronu biskupiego. Nies³usznie przypisuje mu siê antysemityzm i sprzyjanie Narodowej Demokracji, podczas gdy by³o zgo³a odwrotnie („Studia z historii odrodzenia Litwy t. 7, Wilno 1994, lit.). Autor jakby zgadza siê z pogl¹dem kan. Kazimierasa Prapuolenisa, (sekretarza arcybiskupów mohylewskich), ¿e: „Prawda wysz³a na wierzch, okaza³o siê, ¿e nie Litwini a Polacy zdradzili biskupa Roppa” („Polskie apostolstwo na Litwie, Wilno 1913). Ukaza³a siê po litewsku w USA w latach 1918 i 1938 i mia³a przek³ad francuski. Po jego zgonie „Polityka” napisa³a: “Z nim razem zesz³a do grobu legenda, jedna z najsilniejszych w historii Europy, która da³a Koœcio³owi wiêcej dusz, ni¿ inne od wczeœniejszego œredniowiecza w Europie - przypomina³ tygodnik Jerzego Giedroycia Z jego œmierci¹ zszed³ do grobu ostatni z synów Polski, który tê legendê w sercu nosi³ w atmosferze powszechnego niej zapomnienia” (nr. 26 z 20 sierpnia 1939). Jednak pan Jerzy dobrze go zapamiêta³, i gdy przed³o¿y³em opublikowanie rozdzia³u o arcybpie Roppie, z ksi¹¿ki „Wokó³ polityki polskiej na Wschodzie ”, siê zgodzi³ od razu („Zeszyty Historyczne”, z. 131 z 2000). Redaktor naczelny „S³owa”, Stanis³aw Mackiewicz - Cat, stwierdzi³, ¿e w swoim czasie by³ najinteligentniejszym z polskich biskupów. Opublikowa³ jego œmia³y artyku³: „Antykatolickie tezy Pana Dmowskiego”, z którym przywódca endecji nie podj¹³ polemiki, chocia¿ zazwyczaj z oponentami siê nie patyczkowa³ („S³owo” z 6. IX. 1927). Przypomnia³ mi³¹ dykteryjkê, jak Czes³aw Jankowski, redaktor „Kuriera Litewskiego”, (którego wydawc¹ by³ wtedy bp Ropp), korzysta³ z jego pojazdu: „Otó¿ kareta jego ekscelencji z herbami biskupimi na drzwiczkach i z drzemi¹cym zgorszonym furmanem na koŸle sta³a ca³¹ noc przed karczm¹ … Ludzie id¹cy rano o brzasku piaszczyst¹ drog¹ z Zielonych Jezior do koœcio³a z Trynopolu widzieli jeszcze i zmêczone konie, i karetê i herby. Biskup Ropp ca³y ten incydent tak wzi¹³ do serca, ¿e sta³o siê to przyczyn¹ rozstania siê z przemi³ym Jankowskim i rozstania siê Jankowskiego z „Kurierem Litewskim” („Kto mnie wo³a³, czego chcia³ …W., 1972). Po jego zgonie „S³owo” przedstawi³o dosyæ obszerny jego ¿yciorys; „Urodzi³ siê 2 grudnia 1851 w Liksnie pod DŸwiñskiem … po ukoñczeniu studiów pe³ni³ pewien czas s³u¿bê cywiln¹, nastêpnie wst¹pi³ do Seminarium Duchownego w Kownie, sk¹d dla pog³êbienia nauk teologicznych uda³ siê do Insbrucka i Fryburga szwajcarskiego, wróciwszy do kraju 20 lipca 1886 r. otrzyma³ œwiêcenia kap³añskie. W 1896 zostaje kanonikiem kapitu³y ¿mudzkiej. 9 czerwca 1902 r. papie¿ Leon XIII mianowa³ go biskupem diecezji tyraspolskiej z rezydencj¹ w Saratowie. 27 paŸdziernika 1903 r. papie¿ Pius X mianowa³ go biskupem w Wilnie. Popularnoœæ i wp³yw ks. biskupa by³a powodem licznych wyst¹pieñ duchowieñstwa prawos³awnego i urzêdowych sfer rosyjskich w wyniku których 5 paŸdziernika 1907 r.zosta³ skazany przez rz¹d rosyjski na wygnanie z Litwy, na którym spêdzi³ 10 lat. Dnia 25 lipca 1917 r. papie¿ Benedykt XIV powo³a³ wielkodusznego arcypasterza na stanowisko Arcybiskupa Mohylewskiego i Metropolitê wszystkich koœcio³ów w Rosji. Rz¹dy nad archidiecezj¹ mohylewsk¹ obj¹³ w listopadzie 1917 r. sprawuj¹c j¹ z niezwyk³¹ gorliwoœci¹, lecz w niezmiernie ciê¿kich warunkach. Na pocz¹tku 1919 r. zosta³ uwiêziony i skazany na karê œmierci. Niemal przez ca³y rok Dostojnik Koœcio³a w lochach wiêzienia bolszewickiego … Na skutek usilnych starañ rz¹du polskiego ks. Arcybiskup zosta³ zwolniony z wiêzienia i uda³ siê do Warszawy, gdzie zamieszkiwa³ do koñca ub. roku. Od paŸdziernika ub. roku mieszka³ w Poznaniu…”. („S³owo”, 26.VII.1939). Uzupe³nieniem ¿yciorysu by³ artyku³ historyka i publicysty, Waleriana Charkiewicza: „Arcypasterz mêczeñskiej metropolii”: „Trzeba ¿egnaæ cz³owieka czynu i walki, cz³owieka wielkich cnot i wybitnej energii, który swym d³ugim ¿yciem ogarn¹³ nie epokê, lecz niemal trzy epoki - napisa³ w liœcie pasterskim z 16 grudnia 1931, ¿egnaj¹c siê z podw³adnym mu klerem (rozwi¹zanej metropolii), takie wypowiedzia³ s³owa sêdziwy arcypasterz … Jest to po¿egnanie, jakby g³os z poza grobu … praca dla dobra dusz bez wzgl¹du doczesnych, bez ró¿nic narodowych … Takimi by³y i s¹ moje idea³y, takie Wam jakby z za grobu przekazujê („S³owo” nr. 209, 1. VIII. 1939). C.d.n. Zenowiusz Ponarski Na tê Wielkanoc ¿yczymy swoim Klientom i ca³ej Polonii ciep³a domowego, mi³oœci bliŸniego, placka wybornego, dyngusa mokrego ... Flower Parade 3045 Clayhill Rd., Unit 4 Tel.: Mississauga, On., L4B 4L2 (905) 277-4490 Radosnych Œwi¹t Zmartwychwstania Pañskiego, du¿o zdrowia, radoœci i obfitych ³ask Bo¿ych ¿yczy swoim klientom i ca³ej Polonii 135 Roncesvalles Ave.,Toronto Tel.: (416) 534-0031 Christopher Delicatessen znowu otwarte! Bond & Ontario, Oshawa. Prawie tam gdzie kiedyœ! Tel:905-579-4369 • Najlepsze ceny, • Najlepsze wyroby • Najlepsza obs³uga, • Pyszny chleb i p¹czki firmy “Granowska”, tylko u nas Christopher Delicatesen znowu otwarte! 39 Bond Street East, Unit#2, Oshawa Zapraszamy No 06 (948) 15-31/03/2008 Strona 11 15-31/03/2008 No 06 (948) Strona 12 Honorowa Stra¿ Wielkanocna Honorowa Stra¿ Wielkanocna przy parafii MBKP w Nowej Dêbie - czyli parê s³ów o unikalunikalnej, wci¹¿ ¿ywej polskiej tradycji wielkanocnej. Stra¿e Grobu Pañskiego to jedna z najbardziej niezwyk³ych tradycji wielkanocnych w Polsce, szczególnie na Podkarpaciu, gdzie stra¿e takie posiadaj¹ bardzo unikalny charakter. Jest to na tych terenach wielowiekowa tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenia. Stra¿e Wielkanocne ze wzglêdu na swój autentyzm, bogactwo barwy i stroju i przekazywanych treœci przyczyniaj¹ siê do g³êbszego prze¿ywania Triduum Paschalnego oraz podkreœlaj¹ radoœæ Niedzieli Zmartwychwstania. Unaoczniaj¹, ¿e rzeczywistoœæ ewangeliczna ma miejsce „tu i teraz”. Zwyczaj organizowania stra¿y grobowych wi¹¿e siê niew¹tpliwie z zapisem w Ewangelii, mówi¹cym o rzymskich legionistach strzeg¹cych Grobu Chrystusa. Tradycja ta wi¹¿e siê równie¿ z potrzeb¹ wystawiania wart w celu ochrony œwi¹tyñ przed poganami lub innowiercami. Istnieje równie¿ œcis³y zwi¹zek miêdzy organizowaniem takich wart a funkcjonowaniem ró¿nego rodzaju bractw religijnych jak równie¿ z organizowanymi w okresie wielkopostnym misteriami, prezentuj¹cymi Mêkê Pañsk¹. Wystêpowali w nich równie¿ aktorzy przedstawiaj¹cy rzymskich ¿o³nierzy. To z tych udramatyzowanych wielkanocnych obrzêdów religijnych przetrwa³y do dziœ stra¿e grobowe. Tradycja wystawiania stra¿y wielkanocnych wi¹¿e siê szczególnie silnie z czasami odsieczy wiedeñskiej, kiedy to powracaj¹cy do kraju po ca³ej kampanii ¿o³nierze, przebrani w zdobyczne mundury, zjawiali siê w rodzinnych miejscowoœciach w Wielki Pi¹tek b¹dŸ w Wielk¹ Sobotê lub Wielk¹ Niedzielê. Powrót tak ubranych ¿o³nierzy wywo³ywa³ pop³och. Ci zaœ wst¹piwszy do koœcio³a, z³o¿yli Bogu podziêkowanie za szczêœliwy powrót i zaci¹gnêli wartê przy Grobie Pañskim. St¹d wiele oddzia³ów stra¿y wielkanocnej okreœlaæ zwyk³o siê „turkami”, gdy¿ byli ubrani „po turecku”. Istniej¹ i dziœ takie oddzia³y - choæby w Radomyœlu nad Sanem. S¹ i grupy, których cz³onkowie przywdziewaj¹ regionalne stroje ludowe jak w Dzikowcu czy BieŸdziedzy. Najliczniejsze s¹ jednak warty z³o¿one z umundurowanych cz³onków stra¿y po¿arnych. Interesuj¹co i nietypowo przedstawia siê sprawa Stra¿y Grobowej w miejscowoœci Nowa Dêba w powiecie tarnobrzeskim na Podkarpaciu. Zosta³a powo³ana do ¿ycia niedawno, bo w 2004 r. Jej powo³anie wi¹¿e siê z dzia³alnoœci¹ spo³eczn¹ Tadeusza Góreckiego, zamieszka³ego w Nowej Dêbie, mi³oœnika lokalnej tradycji i historii. Stra¿ ta to obecnie jedna z najwiêkszych - jeœli nie naj- wiêksza tego typu grupa na po³udniu Polski. Z roku na rok powiêksza siê grono chêtnych do s³u¿by w Stra¿y. Skupia w chwili obecnej oko³o 45 m³odych ludzi. Podleg³a organizacyjnie Ochotniczej Stra¿y Po¿arnej w Nowej Dêbie, Stra¿ Wielkanocna ubiorem i zadaniami nawi¹zuje do organizacji „Strzelec”, która przed wojn¹ prê¿nie rozwija³a siê na tym terenie. Na umundurowanie sk³ada siê m.in.: czapka rogatywka z czerwonym obszyciem, bluza mundurowa Wojska Polskiego z czerwonymi obszyciami na rêkawach i pagonach oraz czarne spodnie z czerwonymi lampasami. Na wyposa¿eniu stra¿y s¹ drzewce przypominaj¹ce wygl¹dem lance kawaleryjskie. Oficerom Stra¿y przys³uguj¹ szable. Dzia³alnoœæ Stra¿y Wielkanocnej nie ogranicza siê wy³¹cznie do czasu Œwi¹t Wielkanocnych. Jej cz³onkowie bior¹ udzia³ w corocznych „Paradach Stra¿y Grobowych” organizowanych na po³udniu Polski. Stra¿ uczestniczy w wa¿nych uroczystoœciach religijnych zwi¹zanych z ¿yciem parafii Matki Bo¿ej Królowej Polski w Nowej Dêbie, tj. nabo¿eñstwa fatimskie, Bo¿e Cia³o, Niedziela Palmowa. Stra¿ jest widoczna równie¿ podczas istotnych wydarzeñ spo³ecznych na terenie miasta Nowa Dêba pe³ni¹c funkcje reprezentacyjne. Cz³onkowie Stra¿y odwiedzaj¹ równie¿ pensjonariuszy miejscowego Domu Opieki Spo³ecznej. Wielu z cz³on- ków Honorowej Stra¿y Wielkanocnej to równie¿ aktywni cz³onkowie Ochotniczej Stra¿y Po¿arnej, uczestnicz¹cy w akcjach ratowniczych. Honorowa Stra¿ Wielkanocna przy parafii MBKP w Nowej Dêbie stanowi ¿ywy dowód ¿ywotnoœci tradycji, która w tej miejs- Foto: Tomasz Sudo³, Rfa³ Wilk cowoœci by³a stale podtrzymywana, a w ostatnich czasach od¿y³a z wielk¹ si³¹. Tomasz Sudo³ No 06 (948) 15-31/03/2008 Strona 13 Miêdzynarodow¹ Kartê Telefoniczn¹ a otrzymasz dodatkowo ... Kup któr¹kolwiek z tych kart w wiêkszoœci punktów handlowych w Ontario i ... Oderwij górn¹ czêœæ karty przed lub po u¿yciu i ... Oka¿ górn¹ czêœæ karty w Przy zakupie du¿ej (large) pizzy z minimum trzema sk³adnikami (toppings) w regularnej cenie Strona 14 15-31 /03/ 2008 No 06 (948) Kolejna Polska Tragedia Majka Bochnia "Mi³oœæ do dziecka przewy¿sza ka¿de uczucie. Nie mija lecz roœnie wraz z nim" O tragedi polskiej rodziny chcieliœmy poinformowaæ pañstwa w poprzednim wydaniu Nowego Kuriera. Niestety, mimo, ¿e materia³ dotycz¹cy Edyty i rodziny Lewandowskich by³ ju¿ przygotowany, nie mogliœmy go opublikowaæ. Chcê przybli¿yæ Pañstwu obraz Edyty i zapoznaæ z sytuacj¹ jej rodziny. Polska rodzina, wykszta³ceni, u³o¿eni, ¿yczliwi innym ludzie zostali pozostawieni sobie w swoim bólu i rozpaczy. Borykali siê sami ze swym problemem bo jak twierdz¹ oni (ja te¿) nie wiadomo do kogo siê zwróciæ. No w³aœnie, do kogo? M³oda dziewczyna wychodzi za m¹¿ za Kanadyjczyka, cz³owieka, który wie doskonale do czego zmierza. Prawi rodzice i ich emanuj¹ca dobroci¹ i spokojem córka nie podejrzewali, ¿e po kilku latach dojdzie do tragedii. Tragedii, której mo¿na by³o unikn¹æ, gdyby pomoc przysz³a w porê. Po urodzeniu dziecka (ch³opca) miêdzy ma³¿onkami dochodzi coraz czêœciej do ostrej wymiany zdañ. On doskonale zorientowany w tutejszym prawie prowadz¹c ostre rozmowy nagrywa je - tym samym przygotowuj¹c siê do decydujacego uderzenia. Wie jak to robiæ, jednego ju¿ doros³ego syna wychowa³, pozbawiaj¹c jego matkê praw, a teraz przyszed³ czas aby zaj¹æ siê samotnym wychowaniem ma³ego Danielka. Korzysta z kolejnej s³ownej awantury, wzywa policjê i jego obecna nowa ¿ona zostaje wypro- wadzona przez policjê w kajdankach. Po godzinie, jej oszo³omieni rodzice dowiaduj¹ siê o tragedii i o tym, ¿e obecnie nikt z nich nie ma prawa zbli¿yæ siê do malutkiego synka i wnuka. Rozpacz matki, której oderwano od piersi roczne dziecko. Rozpoczyna siê batalia. On ju¿ raz przez to przeszed³, wie wiêc gdzie i jak uderzyæ. Dziadkowie wraz z matk¹ dziecka próbuj¹ zgodnie z liter¹ prawa odzyskaæ chocia¿by czêœciowo mo¿liwoœci do widzenia dziecka. Sprawy przeci¹gaj¹ siê w nieskoñczonoœæ. Nikogo nie interesuje to, co ci ludzie prze¿ywaj¹ i jak bardzo pragn¹ fina³u tej tragicznej sytuacji. Nikt nie myœli o matczynym bólu i dziecku, któremu odebrano matkê. Adwokaci powoli robi¹ swoje. Rodzice dziewczyny p³ac¹ krocie aby móc jak najszybciej zbli¿yæ siê do wnuka. Ich córka cichutko walczy o swoje prawa, ale niestety. Zarówno jej rodzina jak i ona sama przechodz¹ ró¿ne badania, przes³uchania, konfrontacje i testy. Ich by³y ziêæ ci¹gle utrudnia proces korzystajac z porad bardzo dobrego adwokata. Oczywiœcie s¹d swoimi orzeczeniami przychyla siê do "próœb" zainteresowanego. Dziadkowie i matka ma³ego Danielka zgadzaja siê na wszystko bez sprzeciwu. Nawet orzeczenie lekarza, zakazuj¹ce im mówienia przy dziecku po polsku przyjmuj¹ z pokor¹. Czy to nie rasizm? Przepychanka adwokatów trwa. Szansa na otrzymanie opieki nad dzieckiem zaczyna siê przechylaæ na korzyœæ Edyty wtedy, kiedy wskazany przez s¹d psychiatra ukoñczy³ swój raport. Niestety lekarz prowadz¹cy umiera na zawa³ przed z³o¿eniem sprawozdania w s¹dzie. Proces przed³u¿a siê, gdy¿ nastêpny psychiatra powtarza badania. Raport prawie na ukoñczeniu i Edyta wierzy, ¿e czeka j¹ ju¿ tylko jedna rozprawa aby otrzymaæ pe³ne prawa do ca³kowitej opieki nad synkiem. Do tego czasu otrzymuje prawo do przebywania z dzieckiem przez 3 dni w tygodniu. Musi tylko w wyznaczonych przez s¹d dniach odebraæ dziecko z domu by³ego mê¿a. Upokarzaj¹ce - ale dla matki spragnionej swego dzieci¹tka to ¿aden problem. 25-go lutego br. (po pracy) za poœrednictwem swojego adwokata prosi by³ego mê¿a o odbiór dziecka nie we wtorek, a w poniedzia³ek ze wzglêdu na zapowiadan¹ burzê œnie¿n¹. Jej by³y m¹¿ wyra¿a zgodê zmieniaj¹c jedynie godziny z 17-tej na 19-t¹. Edyta ufnie podje¿dza pod dom, w którym kiedyœ mieszka³a, tylko po to aby po przekroczeniu progu zgin¹æ od œmiercionoœnej kuli. Biedni rodzice osieroceni przez jedyn¹ córkê, która œmierci¹ przep³aci³a mi³oœæ do swojego synka, biedny brat, który przez ca³y czas solidarnie sta³ u boku siostry a najbardziej biedny ma³y ch³opczyk, który po tragedii zosta³ zabrany przez policjê a nastêpnego dnia ³askawie oddany dziadkom na 10 dni. Miejmy tylko nadziejê, ¿e ju¿ teraz na pewno sprawiedliwoœci stanie siê zadoœæ, a my bardziej zainteresujemy siê losami Polaków bêd¹cych w potrzebie. Mo¿e nareszcie zajmiemy siê ludŸmi, którzy zagubieni w kanadyjskiej rzeczywistoœci bezg³oœnie krzycz¹ o ratunek. Nowy Kurier zwraca siê z apeapelem do ca³ej Poloni - jeœli mo¿emo¿ecie pañstwo pomó¿cie rodzinie, któr¹ czeka d³uga droga do tego aby odzyskaæ wnuka i wychowaæ go w imieniu córki. W Credit Union zosta³o za³o¿one konto "Pomoc Dla Rodziny LewandowLewandowskich" numer 112699. Zdrowych i pogodnych 3730Lakeshore Blvd. West, Etobicoke, Ontario M8W 1N6 www.nowykurier.com Weso³ych Œwi¹t Wielkanocnych smacznego jajka i mokrego dyngusa ¿yczy swoim Klientom i ca³ej Polonii ZENON MIGUS AUTO WORK LTD. Complete Auto Repair Used & New Tire Service 1557 Sedlescomb Dr. Mississauga, ON L4X 1M4 Bus.: (905) 629 - 1892 Cell.: (416) - 707-8304 JEDYNA W SWOIM RODZAJU Firma z 15-letnim doœwiadczeniem na rynku europejskim. „Adrianna” Fashion teraz w Kanadzie zaprasza do swojego studia projektowego, w Mississauga, gdzie mo¿na kupiæ suknie œlubne i dla osób towarzy-sz¹cych, wieczorowe, na zakoñczenie szko³y, komunijne, kostiumy, ma³e czarne oraz dodatki. Nasze suknie szyte s¹ w najnowszych trendach europejskich, rêcznie zdobione, lekkie, szyte na miarê z najlepszych materia³ów, w jednym egzemplarzu. S¹ to suknie ekskluzywne na miarê ka¿dej kieszeni. „Adrianna” specjalizuje siê m.in. w gorsetach modeluj¹cych sylwetkê, które sprawiaj¹, ¿e Panie wygl¹daj¹ szczuplej co najmniej o dwa rozmiary. W doborze kreacji kierujemy siê indywidualnymi cechami klientek, jakimi s¹ karnacja, kolor w³osów i oczu, sylwetka, a tak¿e temperament. Œwi¹t Wielkiej Nocy oraz Smacznego Jajka ¿yczy ca³ej Polonii oraz wszystkim swoim Klientom Dlatego ka¿da Pani w naszych sukniach wygl¹daæ bêdzie zawsze modnie, elegancko i wyj¹tkowo, bêdzie wizytówk¹ naszej firmy. Mamy zaszczyt ubieraæ znane Polonii aktorki, œpiewaczki, piosenkarki, a tak¿e dziewczyny uczestnicz¹ce w wyborach miss. „Adrianna” Fashion Tel: 905-290-2304 Kom. 647-201-3292 1575 Dundas Street.E., Mississauga, Ont. L4X 1L5 PHOTOGRAPHY BY Tel: (905) 625-9617 www.justynaskawinska.com Tradycja Œwi¹t Wielkanocnych w Polsce Dokoñczenie ze strony 1 do 25 kwietnia. W tym roku Wielkanoc przypada na dzieñ 23 marca. Liturgia Wielkanocy jest nacechowana radoœci¹, czego wyrazem jest czêsto powtarzaj¹ce siê s³owo „Alleluja!”. Uroczystoœci koœcielne Wielkanocy œciœle kojarz¹ siê z domowymi takimi jak œniadanie wielkanocne po³¹czone z ¿yczeniami i dzieleniem siê jajkiem. Pokarmy uprzednio s¹ œwiêcone w koœciele w Wielk¹ Sobotê. Jest to œwiêto rodzinne, nios¹ce radoœæ i wiosnê, pe³ne nadziei i symboli budz¹cej siê wiosny - zieleni, kwiatów. Na dwa do trzech tygodni przed Wielkanoc¹ we wszystkich koœcio³ach odbywaj¹ siê rekolekcje - maj¹ce na celu osi¹gniêcie skupienia wewnêtrznego i odnowienia moralnego. W Niedzielê Palmow¹ poprzedzaj¹c¹ Wielkanoc œwiêcimy w Polsce ga³¹zki wierzbowe i leszczynowe, poniewa¿ palmy u nas nie rosn¹. W Polsce od czasów pras³owiañskich wierzbowe ga³¹zki s³u¿y³y za narzêdzie magicznych obrzêdów zapewniaj¹cych zdrowie, bogactwo i p³odnoœæ. Na wsiach gdzieniegdzie powsta³ zwyczaj ch³ostania siê palmami oraz po³ykania p¹czków wierzbowych. Jeszcze w XX w. przebierano jednego z gospodarzy na wzór Chrystusa i oprowadzano go przy weso³ych przyœpiewkach. Procesja z palmami upamiêtnia wjazd Jezusa Chrystusa do Jerozolimy. W wielu miejscowoœciach w Polsce wykonywane s¹ na t¹ okolicznoœæ okaza³e palmy; ma³e dzie³a sztuki o wielometrowej niekiedy wysokoœci. Spoœród nich wybierane s¹ naj³adniejsze i najwy¿sze. W Niedzielê Palmow¹ mieszkania i domy s¹ przyozdabiane ga³¹zkami z bazi, palmami, bukietami. Strzeg¹ one dom od nieszczêœæ. W Wielk¹ Œrodê gaszone s¹ œwiece na o³tarzu i a¿ do rezurekcji milkn¹ wszystkie dzwony koœcielne. Gospodarze wychodzili na pola ze œwiêcon¹ wod¹ i kropili je, aby da³y du¿y urodzaj. M³odzie¿ ch³osta³a kuk³y Judasza a potem pali³a je lub topi³a w rzece. W Wielki Czwartek na wsiach ch³opcy topili kuk³y Judasza. Na pami¹tkê obmycia przez Chrystusa nóg aposto³om biskupi i papie¿ obmywaj¹ nogi dwunastu starcom. A¿ do Wielkiej Soboty m³odzie¿ biega³a z ko³atkami obwieszczaj¹c wypêdzenie Judasza. Na pami¹tkê Ostatniej Wieczerzy w domach jedzono postn¹ kolacjê (tajniê). Dawniej w wielu domach a¿ do œniadania wielkanocnego nie jedzono nic od tego posi³ku. Na wsiach wierzono te¿, ¿e w ten dzieñ powracaj¹ do swoich domostw dusze zmar³ych, dla których pozostawiano resztki jedzenia po tajni w niepomytych naczyniach. W Wielki Pi¹tek po misterium pasyjnym podczas czuwania przy grobie Chrystusa wiele osób ca³ymi rodzinami odwiedza koœcio³y. To czas odwiedzin grobu Chrystusa. Ca³e rodziny odwie-dzaj¹ go licznie. To czas zadumy nad tym grobem. Od XIX w. zanik³ zwyczaj biczowania siê przy grobach pañskich. Tego dnia zgodnie z tradycj¹ spo¿ywano œledzia. W dniu Mêki Pañskiej gospodynie wynosi³y z kuchni garnek z postnym ¿urem, jako ju¿ niepotrzebny. Na Kujawach oblewano resztkami ¿uru drzwi domów, gdzie mieszka³y panny na wydaniu. Gospodarze sadzili w ten dzieñ drzewka wierz¹c, ¿e wydadz¹ wiele owoców, zaœ gospodynie piek³y œwiêcone ciasta, placki, potrawy i robi³y mas³o, które u¿ywano jako lekarstwa na rany. Mycie twarzy w wodzie po myciu naczyñ po wyrobionym cieœcie mia³o sprzyjaæ urodzie i ³adnej cerze. Wielka Sobota to czas radoœci i œwiêcenia pokarmów. Zestaw pokarmów jest uzale¿niony od tradycji i wierzeñ. W odœwiêtnie przystrojonym koszyku obowi¹zkowo musz¹ byæ jajka, ponadto wk³adane s¹ chleb, sól, wêdliny, babki wielkanocne i baranek. Tego co znajduje siê w koszyku nie zabraknie przez ca³y rok. Rozpoczêcie nowego okresu udzia³u w ³asce Zmartwychwstania i nadejœcia wiosny mia³o symbolizowaæ œwiêcenie ognia i wody przed koœcio³ami. Œwiêcone jest symbolem wielkich przygotowañ œwi¹tecznych. Czêsto te przygotowania ³¹cz¹ siê z wielkimi porz¹dkami w domach i gospodarstwach. Piêkno i uroda ¿ycia jest og³oszone dzwonami w Wielk¹ Niedzielê. Podczas uroczystych mszy w koœcio³ach wierni œpiewaj¹ XVII - wieczn¹ pieœñ „Weso³y nam dzieñ nasta³”. Pierwszy dzieñ wielkanocnego œwiêtowania i wielkiego objadania siê smako³ykami jest spêdzany najczêœciej w rodzinnym gronie. Niedziela Zmartwychwstania to g³ównie œwiêto rodzinne spêdzone za sto³em. Podczas œniadania wielkanocnego sk³adamy sobie p³yn¹ce z serca ¿yczenia dziel¹c siê œwiêconym jajkiem. Potem na stó³ dawniej wnoszone by³y liczne potrawy - pieczona cielêcina, bia³a kie³basa, chrzan, wêdliny etc. W po³udnie jedzono rosó³, ry¿, ciasta, babki dro¿d¿owe, serniki, mazurki. Dzisiaj ten tradycyjny jad³ospis, podobnie wygl¹daj¹cy w ca³ej Polsce nieco siê zró¿nicowa³. Obecnie na stó³ wielkanocny podawane s¹ ró¿norodne potrawy miêsne i rybne, sosy, ciasta nieznane naszym przodkom. Nie sposób wymieniæ je wszystkie. Wariacje kulinarne na temat potraw wielkanocnych s¹ bogate i urozmaicone. Mo¿na wymieniæ niektóre spoœród obecnie czêsto spotykanych potraw wielkanocnych jajka w ró¿nej postaci, æwik³a, sosy chrzanowe, barszcz bia³y, ¿urek z kie³bas¹, œwi¹teczny ¿ur staropolski, bia³a kie³basa pieczona, boczek pieczony, schab pieczony, szynka pieczona z miodem, ryby w galarecie, rolady faszerowane, klopsiki, zrazy, drób nadziewany i faszerowany, wêdliny, pasztety, dziczyzna, mazurki, babki wielkanocne dro¿-d¿owe, serniki, paschy, itp. Henryk Bug³acki No 06 (948) 15-31/03/2008 Strona 15 Strona 16 15-31 /03/ 2008 No 06 (948) Dr Han i medycyna naturalna Oriental MYTH Naturalny zio³owy œrodek przeznaczony dla mê¿czyzn i kobiet (416) 787-2959 Wraz ze starzeniem nasze ¿ycie seksualne i nasz poziom hormonów siê obni¿a. W oparciu o badania naukowe, u mê¿czyzn, poziom testosteronu mo¿e siê zredukowaæ do 40% w ich czterdziestce w porównaniu do dwudziestki. Testosteron jest hormonem po¿¹dania. Jest wa¿ny zarówno dla kobiet i mê¿czyzn. Faktem jest ¿e poci¹g seksualny u kobiet i podniecenie zale¿y od testosteronu nie estrogenu. Du¿o kobiet zaczyna mieæ niedobór testosteronu w pocz¹tkach menopauzy. W po³owie 1990 roku dr Luheng Han odkrywa na nowo starodawny chiñski przepis. Obecnie, najbardziej powszechne w u¿yciu chemiczne leki w³aœnie zmieniaj¹ kr¹¿enie krwi w organach seksualnych i maj¹ kilka ubocznych efektów. Oriental Myth ma na celu poprawiæ zdrowie i ¿ycie seksualne to znaczy po¿¹danie, podniecenie, rozkosz, i przyjemnoœæ z seksu i nie powoduje ¿adnych ubocznych efektów. Œrodek jest sporz¹dzany manu- alnie w oparciu o starodawn¹ dokumentacjê. Nie ma ¿adnych chemicznych procesów i nie ma ¿adnych dodanych hormonów! A oto przyk³ady zastosowania tego preparatu: Mark - mê¿czyzna 46-letni. Rok temu zauwa¿y³ zmniejszanie siê zainteresowanie seksem oraz symptomy zaburzenia zdolnoœci do erekcji i stopniowo to siê pogarsza³o. Po kilku nieefektywnych próbach za¿ywania chemicznych leków zacz¹³ za¿ywaæ Oriental Myth. Po czterech tygodniach, seksualny wigor i energia powróci³y w pe³ni. STREFA BEZWIZOWA Zniesienie wiz dla polskich obywateli jest wielkim wydarzeniem imigracyjnym dla nas wszystkich. Skoñczy³y siê wszelkiego rodzaju spekulacje na ten temat, przywilej otwartej strefy wizowej sta³ siê dla nas now¹ rzeczywistoœci¹ i musimy w odpowiedni sposób, odpowiedzialnie do tego podchodziæ, a przede wszyskim dlatego, ¿e jeœli polscy obywatale bêd¹ w jakiœ sposób nadu¿ywaæ strefy bezwizowej, wizy mog¹ staæ siê ponownym wymogiem. Warto to sobie uœwiadomiæ, poniewa¿ jesteœmy jednym z narodów Europy, który bardzo licznie odwiedza Kanadê. Czy zniesienie wiz oznacza dla naszych obywateli swobodny, bezproblemowy ruch graniczny? Czy ka¿dy ma prawo wjechania do Kanady? Oczywiœcie nie. Przede wszystkim nale¿y sobie uœwiadomiæ, ¿e wiza nie jest ¿adnym gwarantem na przekroczenie kanadyjskiej granicy. Strefa bezwizowa pozwala jedynie stawiæ siê naszym rodakom na granicy bez tego wymaganego wczeœniej dokumentu. Bardzo wa¿na jest historia imigracyjna turystów. Z rozmów telefonicznych z Pañstwem wynika, ¿e wiele osób przebywaj¹cych w Kanadzie bez zalegalizowanego pobytu myœli, ¿e mo¿e wyjechaæ i wjechaæ do Kanady, ale to zale¿y. Jeœli ktoœ ma nakaz deportacyjny lub inn¹ restrykcjê Miejsce na Pañstwa g³oszenie imigracyjn¹, mo¿e na teren Kanady nie byæ wpuszczony. W innych przypadkach nale¿y na przyk³ad odczekaæ 12 miesiêcy, jeszcze w innych ktoœ posiada tak zwany z³y rekord z ambasady lub innej placówki kanadyjskiej, gdzie nie dosta³ wizy za podawanie falszywych zeznan (nieprawdziwe zaœwiadczenia o pracy czy podawanie nieprawdziwych danych dotycz¹cych maj¹tku w Polsce lub stopnia pokrewieñstwa z zapraszaj¹cym do Kanady). Takich przyk³adów mog³abym mno¿yæ, warto te¿ zdaæ sobie sprawê ¿e na granicy turyœci mog¹ byæ przes³uchiwani. Warto na takie rozmowy byæ przygotowanym, posiadaæ dodatkowe dokumenty. Osoba zapraszaj¹ca powinna tak¿e byæ obecna na lotnisku lub ewentualnie w dostêpie komunikacji telefonicznej. Jeœli urzêdnik dojdzie do wniosku, ¿e turysta nie ma kanadyjskiego opiekuna lub nie posiada odpowiednich œrodków urzymania w Kanadzie, a zatem mo¿e podj¹æ siê nieautoryzowanego zatrudnienia, wówczas w³adze imigracyjne maj¹ prawo zatrzymaæ turystê na granicy i wróciæ go do kraju pochodzenia. Mam tak¿e nadziejê, ¿e uœwiadomicie Pañstwo swoich “goœci”, by przestrzegali regu³ prawa imigracyjnego. Stajemy bowiem przed du¿¹ odpowiedzialnoœci¹ utrzymania przywileju wizowego i tylko my sami mamy na to wp³yw, czy w oczach w³adz Kanady poka¿emy siê, w dobie strefy bezwizowej, jako naród respektuj¹cy tutejsze prawo imigracyjne. Izabela Embalo , M.A. IMMIGRATION NETWORK CANADA *** tel. 416 515 2022 cell:416 820 9576 e_mail:[email protected] 1 Yonge Street,Suite 1801 M5E 1W7 Toronto Ontario Janet, kobieta 43-letnia, pracownik zdrowia. Cierpia³a z powodu niskiej pobudliwoœci od 5 lat i z tego powodu mia³a stres w ma³¿eñstwie. Zanim u¿y³a Oriental Myth próbowa³a innych zio³owych œrodków które mia³y pomóc, ale nie zadzia³a³y. Po wziêciu Oriental Myth doœwiadczy³a seksualnej przyjemnoœci po raz pierwszy od piêciu lat. Andrew, 52 letni kierowca ciê¿arówek. Mia³ kompletn¹ dysfunkcjê erekcji. Po 17 dniach brania Oriental Myth jego zdolnoœæ seksualna powróci³a . Przez ostatnie kilka lat Oriental Myth pomog³o wielu ludziom. Na szczêœcie Oriental Myth mo¿e pomóc odzyskaæ zdolnoœæ i pe³n¹ radoœæ z ¿ycia seksualnego i poprawiæ stan zdrowia. Oriental Myth jest starodawn¹ m¹droœci¹ odkryt¹ w nowoczesnych czasach. Po wiêcej informacji o Oriental Myth i Dr Han, proszê odwiedŸ www.acmclinic.com lub zadzwoñ pod nuemery: 416-787-2959 905-883-0153 Wygadany ba³wan(2) Dokoñczenie ze strony 2 za³amania, bo wypada³oby ¿e takie za³amanie to wynik gwa³cenia uniwersalnych praw ekonomii przez populistów. A przecie¿ w Polsce dosz³o do g³êbokiej recesji w 1990-1992 nie pod w³adz¹ populistów, czy - ¿eby nie zapomnieæ - nacjonalistów, tylko za ludzi Summersa, wiernych Bankowi Œwiatowemu, jak w przypadku Balcerowicza, z w³asnym instytutem, wspomaganym przez ten sam Bank, tak ¿e Instytut sta³ siê prawie jak jego filia. Jeœli to nie populiœci byli odpowiedzialni za kryzys 1990-1992, to wynika³oby, ¿e ta odpowiedzialnoœæ spada na zwolenników ¿elaznego przestrzegania “¿elaznych” praw ekonomii, tych uniwersalnych, które siê stosuj¹ nie tylko na ziemi ale te¿ na ksiê¿ycu. Czyli, albo coœ jest z³ego z tymi prawami, albo te prawa wyjaœniaj¹ zbyt ma³o z ¿ycia. Prawda jest taka, w ramach tych samych praw jest nieskoñczona iloœæ wariantów polityki gospodarczej oraz wariantow systemów gospodarczych, I rola polityków gospdarczych polega na tym, ¿eby ustaliæ, który z tych wariantów jest najskuteczniejszy, albo przynajmniej, które z wariantów stanowi relane zagro¿enie dla gospodarki. Innymi s³owy, to co siê sta³o w Europie Wschodniej, czyli te kryzysy, to jest dowód na to, ¿e ludzie pokroju Summersa, oraz instytucje myœl¹ce tymi torami, przyczyni³y siê do tego kryzysu, a wymyœlanie przeciwnikom ich wariantu polityki od populistów czy nacjonalistów nie zmienia tego - ci ludzie wyrz¹dzili szkody - bombami. Tak bombami. Bo widaæ, ¿e jest wi¹cej sposobów na niszczenie gospodarki bombami, ni¿ komunizm czy populizm, ¿e liberalism te¿ mo¿e spowodowaæ ogromne szkody, bo nie oszukujmy siê to co Summers nazywa uniwerslanymi prawami ekonomi to nic innego ni¿ tzw. ekonomia liebralna, czasem zalecaj¹ca bomby w imiê wolnoœci. Kazimierz Poznañski POLSKA SZKO£A MUZYCZNA The Frederic Chopin Music School Fortepian/pianino•Skrzypce•Gitara • Emisja g³osu (Vokal)•Flet•Tr¹bka•Klarnet • A k o r d e o n • Te o r i a - w s z y s t k i e p o z i o m y K O M P O Z Y C J A • I M P R O W I Z A C J A • D Y R Y G O WANIE - dla zaawansowanych RYTMIKA i UMUZYKALNIENIE dla dzieci od 4-go roku ¿ycia 2399 Cawthra Rd. East, Unit 101, Mississauga Tel. (905) 279-7761 Strona 17 No 06 (9478) 15-31/03/2008 KLINIKA REGENERACJI NATURALNEJ “QuantumMed” Dr. T. Szczêsny Andrews, Ph.D •Akupunktura •Homeopatia •Zio³olecznictwo •Irydologia •Dietetyka •Skuteczne metody odchudzania •Walka z bólem, stanami alergicznymi •Komputerowa analiza diety i alergenów •Elektroniczna identyfikacja oraz detoksyfikacja jelita grubego, krwi i limfy •Programy odwykowe •Przypadki trudne i przewlek³e Bezp³atny “Toll free” Tel. spoza Toronto i Mississauga: 1-877-949-9993 Mississauga: “Natural Regeneration Clinic”, 1755 Rathburn Rd. E., Unit #60 Tel. (905) 602-4191 Tel. 1-877-949-9993 e-mail: [email protected] NADWAGA CZY OTY£OŒÆ Nadmierna waga najczêœciej spowodowana jest dodatnim bilansem energetycznym, tzn. spo¿ywaniem pokarmu zawieraj¹cego wiêksz¹ iloœæ kalorii od tej, któr¹ organizm mo¿e spo¿ytkowaæ energetycznie. Do oceny prawid³owej wagi s³u¿y indeks masy cia³a BMI (Body Mass Index). Jest to masa cia³a w kilogramach podzielona przez wzrost wyra¿ony w metrach, podniesiony do kwadratu. Je¿eli otrzymany wynik mieœci siê w granicach 18.5 - 25 - waga jest prawid³owa. prawid³owa Jeœli wynosi 2530, œwiadczy o nadwadze. nadwadze Wynik powy¿ej 30 to ju¿ oty³oœæ, oty³oœæ a powy¿ej 40 - oty³oœæ olbrzymia. olbrzymia Dodatkowo, dziel¹c obwód talii (w cm) przez obwód bioder (w cm) mo¿na ustaliæ typ oty³oœci. Jeœli wynik jest wiêkszy od 0.9 (mê¿czyŸni) i 0.8 (kobiety), to œwiadczy o typie oty³oœci tzw. jab³kowym (brzusznym). Jeœli jest mniejszy, dowodzi oty³oœci tzw, gruszkowej (biodrowo-udowej). Precyzyjnie mo¿na zbadaæ iloœæ tkanki t³uszczowej i jej rozmieszczenie przy pomocy aparatury, w któr¹ s¹ wyposa¿one specjalistyczne gabinety lekarskie i kliniki.. Nadwaga, a szczególnie oty³oœæ, same s¹ uznane za chorobê, która powoduje wiele ró¿nych groŸnych chorób. Leczenie oty³oœci jest jednym z najwa¿niejszych programów miêdzynarodowych na pocz¹tku XXI wieku. Tych wszystkich z Pañstwa, których wstêpne wyniki pomiarów BMI wskazuj¹ ma któr¹kolwiek definicjê oty³oœci lub nadwagi zapraszam do przeprowadzenia kuracji koryguj¹cej nasz¹ wagê i wymiary, likwiduj¹cej nadmiar t³uszczu i wody w organiŸmie, generalnie u¿ywaj¹c okreœlenia najczêœciej u¿ywanego - kuracji odchudzaj¹cej w ramach programu stosowanego w Klinice Regeneracji Naturalnej. Pryncypialne zasady prowadzonego programu s¹ oparte na jaknajbardziej sprawdzonych naukowo i praktycznie potwierdzonych najnowszych osi¹gniêciach technik ¿ywienia i geriatrii. Kuracja obejmuje czêœæ oczyszczaj¹c¹ (nie tylko jelita, ale wszelkie tkanki i g³ówne uk³ady fizjologiczne organizmu cz³owieka) oraz kontrolowan¹ korektê ¿ywienia, w czasie której dochodzi do szybkiego i efektywnego spalenia i usuniêcia nadmiarów t³uszczu organicznego oraz wody. W czasie kuracji organizm otrzymuje wszelkie niezbêdne natural- ne sk³adniki pokarmowe i od¿ywcze. Program jest bezpieczny, sprawdzony i bardzo skuteczny, wyra¿a siê to œrednio utracon¹ wag¹ oko³o 15 kg miesiêcznie. Po przeprowadzeniu kuracji nie ma tzw. „efektu Jo-Jo”, Jo-Jo” a wiêc powrotu do wagi wyjœciowej, na skutek zakoñczenia stosowania korekcyjnego ¿ywienia.. W czasie trwania kuracji nie s¹ stosowane ¿adne handlowe, dostêpne w sprzeda¿y detalicznej, hurtowej lub networkowej produkty zastêpcze, typu wype³niaczy, „chiñskich sk³adników dzia³aj¹cych na poziomie komórkowym” lub posiadaj¹cych inne, unikalne zalety i w³aœciwoœci, bo tak zawsze s¹ reklamowane przez domokr¹¿nych sprzedawców. Ka¿dy program jest indywidualnie dostosowany do wymagañ i potrzeb danego organizmu. Œwiatowa Organizacja Zdrowia (WHO) bije na alarm: w bie¿¹cym stuleciu grozi nam epidemia oty³oœci. Specjaliœci usi³uj¹ jej zapobiec, wdra¿ane s¹ d³ugofalowe miêdzynarodowe programy ³¹cz¹ce wysi³ki lekarzy, naukowców, producentów leków i œrodków spo¿ywczych. Dla zwrócenia uwagi spo³eczeñstwa na donios³oœæ problemu dzieñ 1 marca jest uznany jako Œwiatowy Dzieñ Walki z Oty³oœci¹. Po³owa doros³ych mieszkañców pañstw uprzemys³owionych ma problemy z nadmiern¹ mas¹ cia³a. Po³owa dŸwigaj¹cych zbêdne kilogramy to ludzie z nadwag¹, a pozosta³a po³owa - z oty³oœci¹. W drugiej grupie tego wielkiego zgromadzenia, które stanowi¹ ludzie o prawid³owej masie cia³a, po³owa nie tyje, mimo ¿e nie liczy kalorii i je, ile chce. Pozosta³a 1/2 ludzi szczup³ych to tacy, którzy musz¹ stale uwa¿aæ, by nie przekroczyæ pewnego limitu kalorycznego. S¹ szczupli, bo ca³e ¿ycie o to dbaj¹ i gdyby jedli tyle, na ile maj¹ ochotê, zwiêkszy³aby siê populacja ludzi z nadwag¹ i oty³oœci¹. Innymi s³owy tylko 25% ludzi doros³ych nie ma sk³onnoœci do tycia. A¿ 75% albo liczy kalorie, albo podda³o siê i dŸwiga zbêdne kilogramy. Niestety, prognozy epidemiologiczne sugeruj¹, ¿e odsetek ludzi oty³ych zwiêksza siê. Czy zatem XXI wiek bêdzie nale¿a³ do grubasów? Ka¿dy ma swoj¹ w³asn¹ normê masy cia³a, przy której czuje siê optymalnie. Ludzie o podobnej budowie mog¹ doœæ znacznie ró¿niæ siê wag¹, a jednak mieœciæ siê w normie. W wyniku badañ epi- demiologicznych ustalono, jaka jest prawid³owa rozpiêtoœæ masy cia³a dla danej osoby. Miar¹ jest wspomniany wy¿ej wskaŸnik masy cia³a (ang. BMI). Spo³eczeñstwa ludzi oty³ych tworzy uprzemys³owienie i urbanizacja. Ka¿dy kilogram zmagazynowanej tkanki t³uszczowej to ok. 9000 kcal, które pozwalaj¹ przetrwaæ tydzieñ g³odzenia. Nawet osoby szczup³e maj¹ 7-10 kg. zapasów t³uszczu, co pozwala na prze¿ycie wielu tygodni przy minimalnych dziennych racjach ¿ywieniowych. Wiêkszoœæ ludzi zaczyna tyæ, gdy nie ograniczaj¹c spo¿ywanych produktów, nie wykonuj¹ wysi³ków fizycznych, pozwalaj¹cych na zu¿ycie zjedzonych kalorii. Najni¿szy odsetek ludzi oty³ych maj¹ Japonia, Chiny, Australia i Nowa Zelandia, wœród krajów europejskich Szwecja. Mieszkañcy USA i Kanady uchodz¹ powszechnie za grubasów, ale jest tu tak¿e du¿a grupa ludzi szczup³ych, których nie widaæ, bo nie chodz¹ pieszo po ulicach. Tak wiêc mimo woli œrednia nie wypada najgorzej w skali ca³ego œwiata. Nadmiar kilogramów nie jest problemem tylko estetycznym. Nadmiar tkanki t³uszczowej to choroba, grozi w dodatku rozwojem innych chorób. Wyodrêbniono du¿¹ liczbê schorzeñ, co do których nie ma w¹tpliwoœci, ¿e s¹ w du¿ej mierze konsekwencj¹ oty³oœci. Nale¿¹ do nich: choroba zwyrodnieniowa stawów, bóle koœci, cukrzyca typu 2, hiperlipidemia (podwy¿szony poziom cholesterolu i triglicerydów), choroba wieñcowa, nadciœnienie têtnicze, zaburzenia miesi¹czkowania, ¿ylaki i zakrzepica ¿ylna, obrzêki i celulit. Widzimy, ¿e zdrowie ludzi oty³ych jest mocno zagro¿one. Niektóre skutki oty³oœci nie s¹ groŸne, ale inne - jak np. choroba wieñcowa, zaburzenia oddychania w czasie snu czy nadciœnienie mog¹ce skoñczyæ siê udarem mózgowym - wp³ywaj¹ nie tylko na jakoœæ, ale i na d³ugoœæ ¿ycia. Nie mo¿na pomin¹æ jeszcze jednej grupy groŸnych chorób, które - jak wykaza³y badania ostatnich lat znacznie czêœciej wystêpuj¹ u ludzi oty³ych. S¹ to nowotwory. U oty³ych kobiet stwierdzono wiêksze ryzyko zachorowania na raka piersi i trzonu macicy, u mê¿czyzn - na raka okrê¿nicy i gruczo³u krokowego. Szczególnie niebezpieczn¹ postaci¹ oty³oœci jest tzw. oty³oœæ brzuszna (inaczej trzewna lub typu mêskiego o typie „jab³ka”). Ten sposób odk³adania siê tkanki t³uszczowej stwarza szczególne zagro¿enie powik³aniami kardiologicznymi. O odchudzaniu powsta³o mnóstwo publikacji, omawiaj¹cych lub propaguj¹cych najrozmaitsze metody regulacji wagi cia³a. Ka¿da z nich wg. autorów posiada g³ównie zalety, stosunkowo ma³o mówi siê o wadach lub wrêcz skutkach ubocznych. Dlatego te¿, ze wzglêdu na mnogoœæ i ró¿norodnoœæ ich stosowania, nie bêdê omawia³ ¿adnej z nich. Z mego osobistego i d³ugiego, bo ponad 25 letniego doœwiadczenia i praktyki w zakresie stosowanej medycyny alternatywnej, uwa¿am, ¿e program u¿ywany w Klinice Regeneracji Naturalnej jest najbardziej uniwersalny, skuteczny i bezpieczny, jestem zatem jego zwolennikiem. Nieco rad dla chudn¹cych. Osoba z du¿¹ mas¹ cia³a nie musi planowaæ osi¹gniêcia optymalnego BMI. Dla uzyskania wyraŸnych korzyœci zdrowotnych wystarcza schudn¹æ 8-16 kg, ale w sposób trwa³y (!). Diety „cud”, w wiêkszoœci nale¿¹ce do tzw. diet dziwacznych, mog¹ co najwy¿ej przynieœæ organizmowi straty (bia³ka, witamin, mikroelementów etc.) Niezale¿nie od stosowania wspomagaj¹cego postêpowania (Program Kliniki), podstawowym elementem odchudzania jest ujemny bilans energetyczny. Oznacza to, ¿e osoba maj¹ca umiarkowan¹ lub ma³¹ aktywnoœæ fizyczn¹ („miejski” tryb ¿ycia) powinna zjadaæ posi³ki ³¹cznej wartoœci energetycznej ok. 900 kcal. dziennie, deficyt kaloryczny, zsumowany w ci¹gu 7 dni, spowoduje spalenie w tym czasie 1 kg zmagazynowanego w organiŸmie t³uszczu. Dodatkowo usuwany jest tak¿e nadmiar wody. Zwykle w pierwszych tygodniach traci siê wiêcej kilogramów, nawet 3-5 na tydzieñ. To wprowadza nas w euforiê, co mo¿e byæ korzystne, gdy¿ zwiêksza motywacjê do dalszego odchudzania. Zwykle po 3-4 miesi¹cach, przestajemy chudn¹æ. Organizm broni siê przed wyniszczeniem i zaczyna oszczêdzaæ energiê. Przystosowuje siê do ma³ych racji pokarmowych i spala wolniej. W³aœnie z tego powodu i w takich okolicznoœciach unikalnoœæ metody stosowanej w naszej Klinice okazuje siê byæ nieodzownym i niezawodnym sposobem na utrzymanie ci¹g³oœci szybkiej i aktywnej przemiany materii ( efekt chudniêcia). Warto pamiêtaæ o tym w/w mechaniŸmie obronnym organizmu, bowiem jest on tak¿e przyczyn¹ tzw. efektu Jo-Jo, czyli szybkiego przyrost masy cia³a po z³agodzeniu ograniczeñ dietetycznych. Koñcz¹c dietetyczn¹ kuracjê odchudzaj¹c¹ nale¿y stopniowo zwiêkszaæ kalorycznoœæ posi³ków, by unikn¹æ efektu Jo-Jo. By dieta 900 kcal. by³a skuteczna, musi byæ z³o¿ona z 4-5 posi³ków. Jeœli ktoœ je póŸne œniadanie, a po po³udniu obiadokolacjê , to chocia¿ nie przekroczy limitu 900 kcal, nie schudnie. Jeœli rozdzielimy dzienn¹ normê na 5 posi³ków, organizm na bie¿¹co zu¿ywa “paliwo”, poniewa¿ wykonuje ró¿ne czynnoœci, a do tego potrzebna jest energia. Pamiêtajmy wiêc o 4-5 posi³kach dziennie, z zachowaniem trzygodzinnego odstêpu miêdzy nimi. Jeszcze jedna uwaga: jogurt, jab³ko czy banan to posi³ki, nie mo¿na ich traktowaæ jako niewinnych przek¹sek, ale w³aœnie jako drugie œniadanie lub podwieczorek. Jedzmy produkty zawieraj¹ce w³ókno pokarmowe: warzywa du¿o, owoce - umiarkowane iloœci, kasze, pieczywo pe³noziarniste - umiarkowane iloœci. Wszystkie inne produkty jedzmy w ma³ych iloœciach. Zadbajmy o przyspieszenie naszej przemiany materii. Jedynym sposobem, by to uzyskaæ i prze³amaæ stagnacjê w odchudzaniu jest wysi³ek fizyczny. Powinny to byæ specjalne æwiczenia fizyczne - aerobik, rower, bieganie - coœ innego ni¿ robimy codziennie, krz¹taj¹c siê wokó³ spraw domowych i zawodowych. Czynnoœci wykonywane codziennie, nawet jeœli pracujemy doœæ ciê¿ko, maj¹ znamiê stereotypu, a sprytny organizm przyzwyczaja siê do nich i potrafi oszczêdnie wydzielaæ potrzebn¹ na to energiê. Najwa¿niejsze w uzyskaniu trwa³ej redukcji masy cia³a jest zmodyfikowanie stylu ¿ycia, w tym sposobu od¿ywiania, tak by da³o siê je zaakceptowaæ na sta³e. A teraz z okazji zbli¿aj¹cych siê Œwi¹t Wielkanocnych sk³adam Wszystkim Czytelnikom i Przyjacio³om kolumny Zdrowia Naturalnego w Nowym Kurierze Najlepsze ¯yczenia Weso³ego Alleluja i smacznego Jajka, oczywiœcie bez efektu Jo-Jo. TEST KOMPUTEROWEJ OCENY ZDROWIA “Total Health CyberScan” Opis i wykresy graficzne Najnowoczeœniejsza metoda dostarczaj¹ca informacji na temat szczegó³owego stanu zdrowia, w tym wielu narz¹dów wewnêtrznych cz³owieka: cz³owieka serca, w¹troby, ¿o³¹dka, p³uc, tarczycy, nerek, nadnerczy, trzustki, narz¹dów p³ciowych, gruczo³ów sutkowych, prostaty i wielu innych. Badanie jest bezpieczne, wygodne, bezbolesne, szybkie, bezinwazyjne. Warto znaæ odpowiedŸ, odpowiedŸ aby: poznaæ stan swego zdrowia, unikn¹æ niebezpiecznych chorób, na czas wykryæ pocz¹tki schorzenia i rozpocz¹æ kuracjê, dobraæ odpowiednie lekarstwa. Dok³adna, cyfrowa, oparta o bio-feedback ocena stanu zdrowia. Podczas badania jest mo¿liwoœæ obejrzenia analizowanego organu na monitorze komputera. Nie zwlekaj z decyzj¹, zadzwoñ jeszcze dziœ i umów siê na wizytê. MedQuantum Research Laboratory 1755 Rathburn Rd. E. Unit # 60, Mississauga, Ont. Tel.: 416.804.3934 lub 1.877.949.9993 Strona 18 15-31/03/ 2008 No 06 (948) Hawana Dokoñczenie ze strony 7 Camaguey, ale z racji na wiek matki jest z ni¹ w Hawanie. Estrella nie znosi jej opieki twierdz¹c, ¿e sama dawa³aby sobie œwietnie radê. Tote¿ uprzyksza Oldze ¿ycie jak umie. Kiedy ta chce s³uchaæ muzyki, wy³¹cza jej radio. Do kuchni wpada niespodziewanie i próbuje zapaliæ gaz, lub zmywaæ, mówi¹c: “nie jestem ¿adn¹ staruch¹, co to nie wie, co robi”. Olga prze¿ywa mocno utarczki z matk¹, ale nie ustêpuje. Przed kolacj¹ Estrella zamyka siê w ³azience i k¹pie, póŸniej je, a po jedzeniu siada przed telewizorem, który Olga jej w³¹cza, bo “leci” dobranocka. Po dobranocce na ekranie pojawia siê napis: “A teraz wszystkie dzieci id¹ grzecznie spaæ”. Estrella uwa¿a, s³usznie zreszt¹, ¿e do dzieci trudno j¹ zaliczyæ i próbuje wymóc na Oldze dalsze ogl¹danie programu. Konflikt narasta, kiedy Estrella zaczyna komentarze. Ma du¿e poczucie humoru i czêsto zastanawiaj¹ nas jej riposty. “Wiem, wiem, miejsce Gwiazdy jest przed telewizorem siedzieæ i nic nie mówiæ, bo gwiazdy i ryby g³osu nie maj¹” - dogryza Oldze, kiedy ta mityguje jej uwagi. Co tam Olga! Estrellita nie szczêdzi ich nikomu. Kiedy Fidel podaje przepis na gotowanie ry¿u w garnkach elektrycznych, babcia siê obrusza: “Ja bym mu pokaza³a jak siê ry¿ gotuje!” - Mamo, Fidel to g³owa pañstwa! - Olga próbuje uci¹æ niebezpieczn¹ rozmowê, bo akurat od dawna zamówiony szklarz wprawia szyby w oknach i lepiej, ¿eby nie s³ysza³ co ma do powiedzenia babcia. - G³owa pañstwa to ma rz¹dziæ, a nie uczyæ nas, Kubanki jak ry¿ gotowaæ! - z¿yma siê teœciowa. S¹siad Narciso uwa¿a, ¿e to jest najlepsza ocena zdolnoœci kulinarnych Fidela. Stetrycza³y wódz próbuj¹c jeszcze czymœ uj¹æ ludzi wymyœli³ “ambitny” plan zast¹pienia powszechnego na Kubie gazu - elektrycznoœci¹, nawet rok nazwano z tej okazji “Rokiem rewolucji elektrycznej” (od pocz¹tku rewolucji ka¿dy rok ma swoj¹ nazwê). Fidel w niekoñcz¹cych siê “dyskursach” w TV objaœnia³ Kubañczykom o wy¿szoœci ciep³a wytwarzanego elektrycznoœci¹ od tego pochodz¹cego z gazu. Dawa³ przyk³ady nieszczêœæ wynikaj¹cych z u¿ywania gazu (chocia¿ gaz od zawsze zapewnia³ ciep³¹ strawê wyspiarzom), grzmia³, ¿e nie ma na œwiecie takiego kraju, który podobnie jak rewolucyjna Kuba dba o dobro swoich mieszkañców. W zwi¹zku z tym zakupi³ w Chinach ogromn¹ iloœæ elektrowarów. “Akcja elektrowary” trwa³a parê miesiêcy, bo nie by³y sprzedawane w sklepach (bo te za pesos ju¿ prawie nie istniej¹), lecz rozprowadzano je po ca³ej wyspie za pomoc¹ CDR-ów czyli Komitetów Obrony Rewolucji po jednym na ka¿d¹ rodzinê. Nie za darmo, o nie! Za oko³o 200 pesos, czyli nieca³e $10, lecz te 200 pesos to po³owa œredniej pensji! Niestety elektryzacji nie wprowadzono w czyn bo by³ to jeszcze jeden z utopijnych pomys³ów wodza, który wyzby³ siê odpowiedzialnoœci za fiasko, bo w³aœnie zachorowa³. Garnki stoj¹ wiêc na czo³owych miejscach w kuchni dla ozdoby, bo wy³¹czenia œwiat³a, jak by³y, tak s¹. Jak wyspa d³uga i szeroka mieszkañcy po dawnemu wo¿¹ rêcznymi wózkami puste butle gazowe do nape³niania. Wódz przesta³ zachwalaæ elektrowary. Kuruje siê - mówi¹ Kubañczycy i puszczaj¹ oko. Estrella opowiada o swoim dzieciñstwie ciekawe rzeczy, ale trudno jej siê po³apaæ w aktualnej rzeczywistoœci. Zapomina co robi³a przed chwil¹, myli osoby. Wnuka naszych znajomych, którego prababka by³a jej dobr¹ znajom¹, pyta: -Jak siê miewa twoja babka Angelita? - Moja babcia ma na imiê Onelia, nie Angelita… - Co te¿ ty opowiadasz! Twoja babka ma na imie Angelita, przecie¿ j¹ znam… - Nie, babciu Estrello, moja babcia Onelia… - próbuje t³umaczyæ Denis. - ¯adna Onelia, ju¿ ja lepiej wiem - ucina - Mamo, pomyli³o ci siê, babcia Denisa to Onelia - wtr¹ca siê Olga. - Jakiego Denisa? Nie znam ¿adnego Denisa. Ja mówiê o Rodolfo, bo ty masz na imiê Rodolfo, nosi³am cie na rêkach, pamiêtam przecie¿?! - zwraca siê do Denisa. - Nie, ja jestem Denis, Rodolfo to mój ojciec… - A no tak, wiedzia³am, co mówiê, Rodolfito. Babka Angela przynosi³¹ ciê jak by³eœ taaaki malutki, ale wyros³eœ, wyros³eœ ma ³adnego ch³opaka! - œmieje siê Estrellita i klepie Denisa po plecach. Ze Stefano, lokatorem naszej s¹siadki codziennie ¿ycz¹ sobie przez siatkê mi³ego dnia, pytaj¹ o zdrowie, chwal¹ ³adny dzieñ, ka¿de w swoim jêzyku. Stefano nie dos³yszy, a babcia nie zwraca uwagi co on mówi, st¹d wyj¹tkowo siê zgadzaj¹ i nie ma mowy o konfliktach s³ownych. Do Estrelli przychodzi w odwiedziny m³odszy od niej o parê lat staruszek, kolega z m³odoœci, emerytowany prawnik. Chudziutki jak szczapa, ze skór¹ wysuszon¹ jak pergamin, ale zawsze czyœciutki i schludny. Opowiadaj¹ sobie stare dzieje i œmiej¹ siê do rozpuku. Babcia wogóle jest œmieszk¹. Demencia feliz - mówi Olga. Letran, bo tak nazywa siê stary prawnik, opowiadaj¹c czêsto k³adzie rêkê na rêce Estrelli. Ta wzdryga siê, strzepuje j¹ i mówi koryguj¹c siê: “Letran, tu sabes, que Andres no le gusta esa confianza” - (Letran ty wiesz , ¿e Andres nie lubi, jak siê spoufalasz). Andres to zmar³y dwadzieœcia lat temu m¹¿ teœciowej. - Andres esta… (Andres jest…) zaczyna Letran i wznosi oczy do nieba wymownym gestem. Babcia nie da mu dokoñczyæ. - Andres mo¿e wejœæ w ka¿dej chwili, wiesz przecie¿, ¿e w³aœnie o tej porze koñczy pracê - stwierdza i karci go wzrokiem. Córka Letrana jest dentystk¹, a Estrelli pêk³a szczêka, wiêc babcia chytrze wchodzi w konszachty z Olg¹, aby ta da³a j¹ Letranowi do sklejenia. - Bo widzisz, ja nigdy w ¿yciu nie da³abym mu mojej szczêki, spali³abym siê ze wstydu - szepce. Olga wrêcza Letranowi owiniêt¹ w serwetkê szczêkê. Nazajutrz Estrella wszêdzie jej szuka. Pyta siê nas, czy gdzieœ jej nie wiedzieliœmy. Obwieszcza, ¿e ukradziono jej zêby. Olga t³umaczy jej, co siê sta³o. - Jak mo¿esz wmawiaæ mi coœ takiego, ja da³abym szczêkê Letranowi? Nigdy w ¿yciu! Prêdzej spali³abym siê ze wstydu! No i takie z babci¹ rozmowy. Olga nie wytrzymuje, zamyka swój pokój i wyje¿d¿a do Camaguey. Hulajcie myszy, bo kota nie ma!- cieszymy siê bo jej kostycznoœæ w³aœciwie dawa³a nam siê we znaki. Teraz dopiero mamy labê! Laba ma swoje z³e i dobre strony. A mrówcz¹ pracowitoœæ Olgi i trzymanie wszystkiego w ryzach zaczynamy niebawem doceniaæ. Szczególnie, kiedy mamy stawiaæ czo³a babci. Roberto jest najbardziej podatny na babcine wybryki i niesamowite wymys³y. Kiedy Estrellita budzi siê z jakimœ mocnym postanowieniem, jedynie Olga mo¿e siê jej przeciwstawiæ. Ale Olgi nie ma, a babcia zarz¹dza pranie, bo: “jak myœlicie, ¿e ja jestem inutil (nieu¿yteczna) to siê bardzo mylicie! Dzisiaj pierzemy”- zarz¹dza. Próbujê jej wyperswadowaæ, ¿e nie ma nic do prania, bo wszystko Olga wypra³a. Odpowiada mi dumnie: - “ Moja siostra Olga od lat tutaj nie bywa, wiêc nie opowiadaj mi bzdur moje dziecko”. Wybaczam jej, bo rozbraja mnie to “moje dziecko”. Tak samo mi³o siê s³ucha, jak na mnie i na Roberta mówi m³odzie¿. Ale m³odszego od niej o co najmniej 30 lat s¹- Ko³o Pañ „NADZIEJA”, dzia³aj¹ce przy SPK nr. 20 w Toronto, ¿yczy ca³ej Polonii Kanadyjskiej, aby Pan Zmartwychwsta³y opromieni³ wszystkie serca pokojem i radoœci¹, obdarzy³ zdrowiem. pogod¹ ducha i wszelk¹ pomyœlnoœci¹. Zarz¹d Ko³a Pañ ”Nadzieja” przy SPK nr. 20 w Toronto Prezes Halina Dro¿d¿al Najserdeczniejsze ¯yczenia Mi³ych i Pogodnych Œwi¹t Wielkanocnych sk³ada swoim Pacjentom i ca³ej Polonii KAZIMIERZ KULIK KLINIKA PROTEZ DENTYSTYCZNYCH 252 Queen St., Mississauga, ON L5M 1L8 905-821-0334 ¯yczenia weso³ych i pogodnych Œwi¹t Wielkanocnych swoim Klientom i ca³ej Polonii sk³ada KARLOVO INC. 3797 Lakeshore Blvd. Etobicoke ON. M8W 1R2 Tel.: (416) 503-2950 siada - naszego rówieœnika - nazywa nie wiadomo dlaczego stauszkiem, a o Oldze raz myœli jak o siostrze, raz jak o siostrzenicy, tylko córk¹ nazywaæ jej nie chce! Agnieszka Buda-Redriguez Weso³ych i zdrowych Œwi¹t Wielkanocnych, smacznego jajka swoim Klientom i ca³ej Polonii ¿yczy Angelica’s Flowers • Otwarte 7 dni w tygodniu • Mamy kwiaty na ka¿d¹ okazjê 50 Richmond St., E. # 8B (obok polskiej C.U.) Oshawa, Ontario L5G 7C7 Tel.: 905-404-2635 NAJLEPSZE ¯YCZENIA Z OKAZJI ŒWI¥T WIELKIEJ NOCY SK£ADA CA£EJ POLONII TED G. RECZULSKI, B.A.LL.B. Polecam Pañstwu moje us³ugi prawnicze, które mo¿emy omawiaæ w jêzyku polskim. Koziar & Reczulski, Barristers &Solicitors 72 Centre St. North Oshawa, Ont. L1G 4B6 Tel. (905) 571-3214 Fax: (905) 571 3832 No 06 (948) 15-31/03/2008 Strona 19 Kompromis Dokoñczenie ze strony 1 Oczywiœcie. Nie mo¿e bowiem byæ ustêpstwa w sprawach „rdzennych”, generalnych, aczkolwiek któryœ z filozofów antycznych czy nie Cycero ? - twierdzi³, ¿e nawet niesprawiedliwy pokój lepszy jest od najbardziej sprawiedliwej wojny. Najniebezpieczniejsze spory powstaj¹ miêdzy pañstwami, miêdzy wielkimi i wa¿nymi grupami spo³ecznymi, religijnymi i narodowymi (ot, choæby obecnie miêdzy Serbi¹ a Kosowem) - i w tych w³aœnie sporach kompromisy s¹ najtrudniejsze, choæ s¹ konieczne. Rozwa¿my choæby dwa historyczne przypadki, które same przychodz¹ na myœl.. Druga wojna œwiatowa: zarodek konfliktu niemiecko-polskiego to ¿¹danie „korytarza” z Niemiec do Prus Wschodnich przez teren Polski. Zauwa¿yæ wypada, ¿e na Konferencji Pokojowej po pierwszej wojnie œwiatowej Ignacy Jan Paderewski, nasz wspania³y patriota, artysta muzyk, m¹¿ stanu, filantrop, delegat na Konferencjê Pokojow¹ jako premier i minister Spraw Zagranicznych Polski - przestrzega³ przed pozostawieniem Prus Wschodnich we w³adaniu Niemiec. Twierdzi³, ¿e stanie siê ono w nied³ugim czasie zarzewiem sporów, konfliktów, nawet wojny! Nieustêpliwy Lloyd George z dziwnym uporem odrzuca³ wnioski Paderewskiego z obawy, byæ mo¿e, by Polska nie sta³a siê zbytni¹ si³¹ europejsk¹, b¹dŸ z chêci pozostawienia „miecza pó³nocy”, który by móg³ w ewentualnej sytuacji konfliktowej przeci¹æ Polskê w pó³.?.. I w³asnie 20 lat póŸniej Hitler za¿¹da³ „korytarza” Mo¿liwa by³a ugoda? Tak, przy dobrej woli obu stron. Ze strony Polski taka wola istnia³a, ale Hitler par³ do wojny, „korytarz” by³ jedynie pretekstem. Jaki¿ móg³by byæ ewentualny kompromis? Choæby np. podobny korytarz z Polski do Gdañska i morza polskiego przez terytorium Prus Wschodnich. Do kompromisu nie dosz³o i... i.. Druga wojna œwiatowa poch³onê³a miliony istnieñ ludzkich, sta³a siê sprawczyni¹ ogromnych strat gospodarczych, historycznych, wyzwoli³a w kulturalnym zdawa³o by siê narodzie niemieckim, a i w innych „kulturalnych” narodach, potêgê z³a, bestialstwo, mordy, grabie¿e itd. itd. Drugi wielki konflikt, o którym chcê wspomnieæ - to ten, który doprowadzi³ do podzia³u chrzeœcijañstwa, do tzw, schizmy wschodniej , która by³a wynikiem scholastycznego sporu: czy Duch Œwiêty pochodzi od Ojca, czy od Ojca i Syna (s³ynne „filioque”)? A któ¿ to mo¿e naprawdê wiedzieæ? Czy ludzki umys³ i ludzka wiedza mo¿e byæ w tych nieziemskich sprawach pewna i nieomylna? Czy nie lepiej by³o pozostawienie tej sprawy wierze dowolnej, nie jest przecie¿ punktem centralnym chrzeœcijañskiej wiary Sta³o sie to wszystko przed tysi¹cem lat.. W póŸniejszych latach nast¹pi³y dalsze „rozdŸwiêki” miêdzy koœcio³ami wschodnim i zachodnim takie, jak prymat i nieomylnoœæ papie¿y, dogmaty Niepokalanego Poczêcia NMP, Jej wniebowziêcia..., które coraz bardziej oddala³y ewentualne porozumienie, zgodê i jednoœæ tych wielkich chrzeœcijañskich grup religijnych. A przecie¿ jednoœæ ta by³aby tak bardzo dziœ potrzebna, wrêcz niezbêdna, w naszych zagubionych, pe³nych zamêtu, sekularyzuj¹cych siê, a¿ dziw jak nieetycznych, niemoralnych, czasach Przychodz¹ na myœl s³owa z VI ksiêgi Genesis: „Po¿a³owa³ Pan, ¿e uczyni³ cz³owieka na ziemi i bola³ w sercu swoim.” A teraz, wspó³czeœnie, ile¿ jest konfliktów, mniej lub bardziej istotnych, ot, choæby Kosowo, tarcza antyrakietowa, Czeczenia, Taiwan, Irak, Iran, Afganistan, „trzecia wojna œwiatowa”, która przecie¿ trwa: wojna ekonomiczno - religijna: mahometan z judaizmem, jak te¿ biedoty z bogaczami w ró¿nych czêœciach œwiata... Nie widaæ, niestety, jej kresu. We wszystkich sporach najs³uszniejszy wydaje siê byæ zawsze Arystotelesowski „z³oty œrodek”„aurea mediocritas”, consensus, a nie zacietrzewienie, nieustêpliwoœæ Wy³¹cznie PRAWO KARNE Krzysztof Preobrazenski ...przychodzi z pomoc¹ ka¿demu kto ma problemy z prawem karnym Sheraton Centre Suite 414, Richmond Tower 100 Richmond St. W. Toronto ON M5H 3K6 Biuro: 416 964 1717 Cell: 416 580 1408 Fax: 416 964 0823 i upór. Jak¿e bardzo by siê przyda³a nam wszystkim w czasach obecnych w³aœnie ta z³ota mediocritas!! Wyzwoli³a by umys³y z ucisków, z niebezpiecznych napiêæ, rozdŸwiêków, przywróci³a by pokój i spokój, tak bardzo potrzebne ludzkoœci!! Kompromis - to dobry œrodek rozwi¹zywania konfliktów, choæ swego czasu Lenin twierdzi³, ¿e ka¿dy kompromis jest zgni³y, a Eddie Murphy, ¿e ka¿de rozwi¹zanie rodzi nowe problemy. Ludwik Erhard w sposób dowcipny formu³uje kompromis jako „dzielenie ciastka w ten sposób, aby ka¿dy z partnerów wierzy³, ¿e otrzyma³ wiêkszy k¹sek...” Nie zawsze z³o dobrem zwyciê¿yæ mo¿na, zaœ w takich sytuacjach niezbêdny staje siê kompromis. Zdrowy, pewny, szczery, bez ukrytych „zadnich” myœli. W³aœnie teraz, gdy tyle jest u nas w kraju niebezpiecznych zatargów ze s³u¿b¹ zdrowia, z kolejnictwem, górnictwem, z celnikami, pocztowcami, pedagogami itd. Queen St.W. Sheraton Centre • Richmond St.W. Adelaide St.W. Mo¿na - rzecz jasna - wszystkie te spory i strajki likwidowaæ bezkompromisowo, „¿elazn¹ rêk¹”, jak czyni³a to „Iron Lady” - Margaret Thatcher premier Wielkiej Brytanii, lub prezydent USA Ronald Reagen, czy nawet premier Kanady Brian Mulroney, którzy kierowali swymi pañstwami w tym samym mniej wiêcej czasie. Nie jest to jednak demokratyczna forma rozstrzygania sporów. Kompromis jest form¹ d³u¿sz¹, trudniejsz¹, lecz sprawiedliwsz¹. Jej wiêc nale¿y siê pierwszeñstwo, z zastrze¿eniem, ¿e ustêpstwa - p³yn¹ce ze zrozumienia wagi i znaczenia sprawy - znajd¹ siê po obu przeciwnych sobie stronach. Nacisk „ego”, chêæ postawienia wy³¹cznie na swoim przez któr¹œ ze stron, chêæ poni¿enia przeciwnika - niweczy wszelki mo¿liwy „œrodek”, choæby nawet czêœæ tego „z³otego œrodka”, wszelki kompromis. Jerzy Jasieñski Warszawa, 22 lutego 2008 r. Strona 20 15-31 /03/ 2008 No 06 (948) Jak rz¹dziæ? Dokoñczenie ze strony 1 odmrozi³a i wprawdzie minimalnie, ale podnios³a. Jaki bêdzie los tych progów, lub progu podatkowego teraz? Czy PSL mog³oby wykorzystaæ swoj¹ obecnoœæ w tej koalicji ¿eby wyt³umaczyæ spo³eczeñstwu, ¿e jest rzecz¹ niesprawiedliw¹ ¿eby próg wy¿szego podatku by³ tak wysoki, ¿e zaledwie 5% czy jak Pan Marsza³ek oceni³ 1% polskich podatników p³aci³o podatki wy¿sze ni¿ 19%? Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinow ski: Nie ma tych rozstrzygniêæ w porozumieniu koalicyjnym, ale uznaliœmy, ¿e bêdziemy d¹¿yæ do kompromisu w sprawach kluczowych i w ogóle wszystkich sprawach, które rz¹d bêdzie proponowa³ sejmowi. W sprawach, w których nie bêdziemy mogli dojœæ do porozumienia, chcemy rozmawiaæ do skutku, no, ale jeœli zupe³nie bêdziemy siê ró¿niæ, bêdziemy starali siê sk³oniæ Platformê ¿eby nie próbowa³a przeg³osowywaæ w Sejmie mniejszego partnera. W tych sprawach czeka nas bardzo gruntowna dyskusja ... mamy trochê czasu; te zmiany, które chcemy wprowadziæ, najszybciej mog¹ wejœæ w ¿ycie za rok czyli od pierwszego stycznia 2009-ego roku. Mamy kilka miesiêcy na dyskusje i na przeprowadzenie ustaw w parlamencie. Oczywiœcie bêdziemy siê starali przedk³adaæ naszym partnerom nasze racje. Oni z drugiej strony, trzeba uczciwie powiedzieæ, maj¹ swoje racje, bo oni swoje propozycje przedk³adali publicznie i uzyskali taki wynik w wyborach, a nie inny i te argumenty bêd¹ na pewno podnoszone przez Platformê. Musimy chwilê poczekaæ na efekt. Dariusz W. Kulczyñski: Wiele osób, które w ostatnich wyborach zag³osowa³o przeciwko PiS-owi, mówi³o mi, ¿e o treœci rz¹dów poprzedniej koalicji mo¿naby dyskutowaæ, natomiast nie mogli znieœæ formy prowadzenia polityki. Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Zgadzam siê, zgadzam siê. Dariusz W. Kulczyñski: Czy PSL i PiS mog³yby utworzyæ koalicjê, gdyby, mówi¹c hipotetycznie, dosz³o kiedyœ do rozpadu obecnej koalicji? Czy to jest numerycznie mo¿liwe i czy to jest ideologicznie mo¿liwe? Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: W polityce nigdy nie mówi siê ‘nigdy’. Aczkolwiek musia³oby wiele siê zmieniæ i to przede wszystkim w sposobie postêpowania i jak mówi³em postrzegania pañstwa jako takiego i prowadzenia spraw pañstwowych przez PiS. PiS utraci³o, póki co, zdolnoœæ koalicyjn¹. Nie potrafi³o osi¹gaæ kompromisów. Gdyby dwa lata temu Pan, Prezes, Jaros³aw Kaczyñski chcia³, potrafi³ osi¹gn¹æ kompromis z Platform¹, móg³ to uczyniæ i Polska dzisiaj by³aby daleko, jestem przekonany, do przodu. A tak, uwik³a³ siê w jakiejœ swojej ideologii, któr¹ chcia³ promowaæ z pomoc¹ Samoobrony i Ligi co siê okaza³o katastrof¹, ju¿ nie mówiê katastrof¹ PiS-u, ale myœmy jako Polska stanêli w miejscu i to we wszystkich wymiarach. Có¿ z tego, ¿e mieliœmy bardzo dobr¹ koniunkturê w gospodarce œwiatowej, jak nam siê w tym samym czasie o kilkadziesi¹t miliardów z³otych zwiêkszy³ d³ug publiczny. Zmarnowaliœmy jako Polska przez te ostatnie dwa lata koniunkturê gospodarcz¹. Dzisiaj wchodzimy w pewien spadek w gospodarce œwiatowej. Bêdziemy mieli znacznie trudniejsz¹ sytuacjê. Jest te¿ jeszcze kwestia relacji zagranicznych. Oczywiœcie ja siê zgadzam, ¿e trzeba twardo o swoje sprawy walczyæ i stawiaæ te sprawy na forum unijnym i w stosunkach z naszymi s¹siadami. Ale z drugiej strony podoba mi siê sformu³owanie Profesora Bartoszews- NATIONAL HOMESTEAD REALTY INC. BROKERAGE ERIK TURSKI BROKER OF RECORD TEL.: 905-624-4807 juz od 1.5% prowizji $129,900 $169,000 $106,900 $249,900 MissisaugaDwusypialniowe Condo, Dixie/Bloor 3,000 Sq Ft Budynek komercyjny – 2 Apt + Delikatesy Brampton Delikatesy z wyrobem wêdlin Aprox. 9000Sq Ft budynek komercyjny (banquet hall, sklep meblowy, Fleemarket $1,750,000 10,000 Sq Ft Mississ., Zak³ady produkcji wêdlin Hwy 427/D $289,000 Estate Sale- Bungalow na du¿ej dzia³ce AUTO WORK LTD. Complete Auto Repair Used & New Tire Service • Tune - Ups • Shocks •Tire Services •Brakes •Mufflers •Car Detailing • Elektrical •Front End Work kiego, ¿e trzeba odwa¿nie stawaæ, twardo walczyæ, ale w relacjach trzeba byæ sympatycznym, a nie obra¿aæ wszystkich wokó³, bo to prowadzi do nik¹d. Dariusz W. Kulczyñski: Mnie jako dziennikarza, chocia¿ z dziennikarstwa siê nie utrzymujê przera¿a³o w PiS to otoczenie Prezesa- Premiera. Otoczenie m³odociane, ¿eby nie powiedzieæ niedojrza³e, które wydaje siê szalenie podejrzliwe, nieufne, a ju¿ na pewno ca³kowicie bezu¿yteczne w kontekœcie za³atwienia czegokolwiek. W koñcu przyje¿d¿a ktoœ z drugiej pó³kuli ¿eby dowiedzieæ siê co myœli na temat ró¿nych spraw Premier i przekazaæ polonijnym Czytelnikom. A to s¹ ludzie, którzy zreszt¹ w wiêkszoœci na niego g³osowali, bo Polonia na ca³ym œwiecie g³osuje na pos³ów okrêgu Warszawa-Œródmieœcie, z którego startuje Jaros³aw Kaczyñski. No i ci bardzo m³odzi ludzie, œciœle izoluj¹ Premiera-Prezesa. Oni decydowali co ten Kaczyñski przeczyta, a nawet o czym sie w ogóle dowie. Rok temu napisa³em list do Premiera z propozycj¹ wywiadu - poda³em kilka tematów-punktów. Napisa³em parê s³ów o „Nowym Kurierze”, zw³aszcza w kontekœcie akcji NATO czy na rzecz zniesienia wiz. Wys³a³em te¿ kilka gazet z wywiadami z ró¿nymi politykami, tak¿e z PiS-u. No i m³oda dama z Kancelarii Premiera powiedzia³a, ¿e „Pan Minister Dziedziczak przeczyta mój list i zdecyduje”. Nie, ¿e zapyta Premiera czy zechce udzieliæ wywiadu dla pisma z Kanady tylko, ¿e „zdecyduje”. Rzecznik Rz¹du Jan Dziedziczak mia³ wtedy 25 lat, mniej ni¿ przebywam w Kanadzie. Ja nie mam nic przeciwko m³odzie¿y, ale zbudowali wokó³ PrezesaPremiera mur niedostêpnoœci. Nie spotka³em czegoœ takiego w ¿adnej innej partii politycznej w Polsce, a od 2001 roku przeprowadzi³em wywiady z pos³ami ze wszystkich partii reprezentowanych w Sejmie. Czy Pan Marsza³ek móg³by mi jakoœ wyt³umaczyæ czemu to otoczenie PiS-u jest tak ma³o komunikatywne? Czy by³o tak tylko wobec ludzi z zewn¹trz, zza granicy? Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Partia wodzowska, niezwykle ideologiczna, zapatrzona, ¿e tak powiem w osobê wodza, Prezesa, wsch³uchana w jego s³owa... Mówimy o PiS-ie. Ci m³odzi ludzie, ¿e tak powiem „z ust spijali Prezesowi to co mówi³” i oni wiedzieli, ¿e jest zasada „odt¹d-dot¹d”. I je¿eli nawet mieli rozstrzygaæ o czymœ o czym Pan mówi, Foto: Daniela Kulczyñska Dariusz Kulczyñski w trakcie wywiadu z Marsza³kiem Jaros³awem Kalinowskim no to oni dokonywali oceny, ¿e to nie jest zgodne z lini¹ Prezesa i ¿e to siê nie mieœci w tych ramach, które s¹ okreœlone i po prostu byli zamkniêci na jakiekolwiek argumenty, z którymi mo¿naby siê w dyskusji w koñcu nie zgodziæ. Ale trzeba byæ otwartym w ogóle na rozmowê, na wymianê pogl¹dów. A tutaj nie, my mamy racjê - zero kompromisu. Zero kompromisu i zero spojrzenia, ¿e mo¿e byæ inaczej, ¿e mo¿na inaczej. Dariusz W. Kulczyñski: Mnie by interesowa³y przes³anki intelektualne, na których oparto przeœwiadczenie, ¿e PiS móg³ w ostatnich wyborach uzyskaæ 40parê procent, a nie 30-parê... Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Ja powiem inaczej. Je¿eli ktoœ walczy o wszystko, bêd¹c zamkniêtym na argumenty p³yn¹ce gdzieœ spoza w³asnego obozu i to metodami nie do koñca dobry- 47 LATA OBS£UGI POLONII 24 godzinna obs³uga oraz dostawa oleju opa³owego mi, to musi wiedzieæ, ¿e mo¿e nie wygraæ wszystkiego, tylko wszystko przegraæ. I tak siê sta³o w przypadku Pana Jaros³awa Kaczyñskiego. Dariusz W. Kulczyñski: Teraz je¿eli chodzi o Prezydenturê, czy s¹dzi Pan Marsza³ek, ¿e bêdzie to Prezydentura jednokadencyjna, tak jak, równie¿ Lecha, Wa³êsy czy Pan Prezydent Kaczyñski zdobêdzie drugi mandat? Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: S¹dzê, ¿e to bêdzie jedno-kadencyjna prezydentura, wszystko na to wskazuje. Nie trzeba byæ na prawdê jakimœ b³yskotliwym obserwatorem, socjologiem, politologiem ¿eby ju¿ teraz na pó³metku tej kadencji to stwierdziæ. S¹dzê, ¿e Prezydent Lech Kaczyñski nie ma szans na reelekcjê, przynajmniej dzisiaj tak to trzeba oceniæ. Ja nie wiem co by siê musia³o Dokoñczenie na stronie 21 POMNIKI Pomniki z granitu P³yty z br¹zu Gwarantowana wysoka jakoœæ us³ugi Du¿y wybór kolorów i wzorców Przystêpne ceny (416) 232-2262 83 Six Point Road Toronto, ON M8Z 2X3 (416) 232-1250 83 SIX POINT ROAD VISTULA TRAVEL Promocyjne ceny Biletów do Polski Income - Tax 1557SEDLESCOMB DR. 1557 Sedlescomb Dr. Mississauga, Ont. L4X 1M4 Jarrow DUNDAS ZENON MIGUS VISTULA TRAVEL Bus. (905) 629-1892 Cell. (416) 707-8304 Gdy samochód twój nie rusza dzwoñ natychmiast do Migusa. Fachowoœæ i uczciwoœæ to Dundas St. E. Tel.: 905-624-4141 1425 Dundas St. E. Unit 5A Mississauga No 06 (948) 15-31/03/2008 Dokoñczenie ze strony 1 w kraju wydarzyæ ¿eby tê sytuacjê odwróciæ. Dariusz W. Kulczyñski: Kto go w takim razie zast¹pi? Donald Tusk? Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: To bêdzie trudne, bo jednak w³adza”zu¿ywa” i najlepszy PR** nie trwa wiecznie... Nie bêdzie to ³atwy punkt startowy dla Pana Donalda Tuska. Chocia¿ oczywiœcie gdy dziœ popatrzymy na poparcie dla rz¹du, dla samego Donalda Tuska to jest to spojrzenie optymistyczne. Dariusz W. Kulczyñski: Kilka s³ów na temat energetyki j¹drowej ... Dzisiaj, zaraz z Sejmu jadê na Czackiego na konferencjê NOT na temat przysz³oœci energetyki j¹drowej w Polsce. Przedstawiê tam referat na temat kanadyjskiego systemu CANDU. Polskie Towarzystwo Nukleoniczne chcia³oby bardzo ¿eby Premier Pawlak - Minister Gospodarki pojawi³ sie na tej konferencji i w imieniu rz¹du podj¹³ zobowi¹zanie, ¿e Polska przyst¹pi w koñcu do tego „Klubu Atomowego” i to ju¿ nied³ugo. Nie wiem czy to siê zmaterializuje ***. Ja nie jestem zwi¹zany w ¿aden sposób ze sprzeda¿¹ reaktorów j¹drowych; od 25 lat pracujê w ich eksploatacji, w elektrowniach atomowych. Natomiast obserwuj¹c dzisiejsze trendy gospodarcze wydaje siê, ¿e w momencie gdy dolar kanadyjski zrówna³ siê z amerykañskim Kanada potrzebuje nowych rynków zbytu. To przy bardzo du¿ej wartoœci polskiej waluty stwarza³oby mo¿liwoœæ kupienia czegoœ o znaczeniu strategicznym bardzo niedrogo. Oczywiœcie potrzebna by³aby wola polityczna, kierunek. Hipotetycznie, ale równie¿ praktycznie rzecz bior¹c, w ci¹gu szeœciu lat od podpisania kontraktu mo¿na mieæ elektrowniê podobn¹ jak ta w Cerna Voda w Rumunii wybudowan¹, uruchomion¹ i oczywiœcie w pe³ni przeszkolony personel. Energetyka j¹drowa poza tym, ¿e jest ‘ekologicznie przyjazna’ ze wzgledu Strona 21 na brak emisji dwutlenku wêgla, tlenków siarki i azotu, stymuluje postêp techniczny we wszystkich dziedzinach gospodarki. W krêgach Izby Gospodarczej Energetyki i wœród ludzi biznesu jest du¿e zaintersowanie elektrowniami j¹drowymi co wiem na podstawie wieloletnich kontaktów. Od 2001 roku rozmawia³em o energetyce j¹drowej tak¿e z polskimi politykami, np. z Ministrem Piotrem G. WoŸniakiem, z Wiceministrem Piotrem Naimskim w latach 2005-2006. Wydawa³o siê, ¿e sprawa elektrowni j¹drowej nieco przyœpieszy³a co by³oby niew¹tpliwym sukcesem tamtego rz¹du. Oczywiœcie mówiono najpierw o kooperacji z Litw¹ w inwestycji w Ignalino, o ‘moœcie energetycznym’ itd. Czy jest mo¿liwe ¿eby Polska podjê³a jakieœ rzeczywiste kroki ¿eby przestaæ tylko mówiæ i zacz¹æ coœ robiæ? Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Ja nie potrafiê twierdz¹co, jednoznacznie odpowiedzieæ na to pytanie. Nie wiem czy Premier Pawlak dzisiaj by³by w stanie jednoznacznie okreœliæ, wskazaæ, ¿e tak, podejmujemy dzia³ania ¿eby Polska mia³a wreszcie pierwsz¹ elektrowniê j¹drow¹... Natomiast niew¹tpliwie sprawa Ignalina bêdzie kontynuowana i fina³ rozmów z Litwinami bêdzie bliski. To jest ekonomiczne abecad³o i chyba ¿adne pañstwo nie podpisa³oby porozumienia bez analizy rachunku ekonomicznego. Dariusz W. Kulczyñski: Tak na prawdê to elektrownia j¹drowa na Litwie oznacza dobrze p³atne miejsca pracy na Litwie, a nie w Polsce. Ja chcia³em powiedzieæ, ¿e Polacy na pewno nie s¹ gorsi od Rumunów, ani od Argentyñczyków, ani od innych narodów i nie ma w³aœciwie ¿adnych przeciwwskazañ... Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Nie ma ¿adnych przeciwwskazañ, ale rozmawiamy w okolicach „Barbórki”... Premier Tusk, z tego co mi wiadomo by³ na Œl¹sku i powiedzia³, ¿e Œl¹sk jest póki co jeszcze przysz³oœci¹ energetyczn¹... Powtarzam to, co po- JOLANTA KRYSTKOWICZ Adwokat, Notariusz L.L.B, LLM By³y Sêdzia w Polsce 2347 Kennedy Rd. Unit 402, Scarborough, Ont. M1T 3T8 pó³nocno-wschodni róg ulic Kennedy Rd. i Sheppard Ave. Tel.: 416-292-8337 Fax:416-292-4669 Jak po wino to tylko do Euro-Can Produkujemy wszystkie gatunki win na ka¿d¹ okazjê. Wysoka jakoœæ, niska cena. Zapraszamy Pañstwa na degustacjê Katherine Ziemianin 1625 Steeles Ave.E, Unit #12 Brampton, Tel./Fax Ontario L6T 4T7 905-791-3447 wiedzia³ Premier. Dariusz W. Kulczyñski: Za parê lat albo jeszcze wczeœniej Unia Europejska jak te huragany, powodzie bêd¹ siê kontynuowa³y na³o¿y na Polskê takie limity emisji CO2, ¿e wzrost gospodarczy oparty na energetyce wêglowej stanie siê niemo¿liwy. Kaganiec zostanie za³o¿ony wszystkim. W tej chwili NRF pali ile wlezie, wêgla swojego, polskiego, rosyjskiego gazu... A tu nawet w statystykach emisji CO2 Niemiec siê nie wymienia... Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Wiêc ja bym nie przekreœla³ Œl¹ska i tak¿e tych technologii, super nowoczesnych dotycz¹cych wêgla, nie opieraj¹cych siê na tradycyjnym wydobyciu. Dariusz W. Kulczyñski: Benzyna syntetyczna... Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Na przyk³ad benzyna syntetyczna czy zgazowywowanie wêgla. To wszystko zale¿y od tego czy jest to op³acalne. Przysz³oœæ tak czy inaczej jest w energetyce j¹drowej. Z drugiej strony mamy zasoby wêgla, mamy te¿ pewne spo³eczne uwarunkowania i nie mo¿na od tego uciekaæ. Nie chodzi o uleganie dzia³aczom zwi¹zkowym, ale na pewno przyjdzie moment, ¿e rz¹dz¹cy okreœl¹ coœ w rodzaju mapy i kierunków rozwoju naszej energetyki w perspektywie nie 1 kadencji parlamentu, ale w perspektywie np. 20 lat Dariusz W. Kulczyñski: Na X Konferencji Gospodarczej Polonii we wrzeœniu 2004 Minister Jacek Piechota mówi³ o 3 tys. MW w polskich elektrowniach j¹drowych w latach 2018-2021 najpóŸniej. Ka¿dy nowy polski rz¹d podchodzi³ do spraw energetyki j¹drowej jak ‘pies do je¿a’. I niestety to siê tak dzieje, ¿e kolejne rz¹dy przesuwaj¹ to o parê lat w przysz³oœæ. A to nie musi wcale trwaæ 20-stu lat. Ja poda³em przyk³ad hipotetyczny, ale system kanadyjski CANDU, taki jaki jest, sprawdzony od 45-ciu lat, mo¿na mieæ za szeœæ, siedem lat, z przeszkolonym personelem... Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Zgoda, ale ja powiedzia³em, ¿e w perspektywie 20-stu lat trzeba zaznaczyæ kiedy bêdzie ten pierwszy reaktor. Ale ja nie mogê siê wypowiadaæ i wchodziæ w szczegó³y obszaru, który znam, na poziomie bardzo ogólnym. Dariusz W. Kulczyñski: Ale czy znalaz³by Pan Marsza³ek kiedyœ 10 minut ¿eby przejrzeæ ten Power Point z tego CD, który przygotowa³em na konferencje NOT? Tam s¹ zdjêcia wiêc to mo¿e trochê przybli¿y temat. Tutaj jest te¿ wydruk mojego referatu o doœwiadczeniach eksploatacyjnych w kanadyjskich elektrowniach j¹drowych... Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Ja codziennie doje¿d¿am do pracy nie siedz¹c za kierownic¹ i jest mo¿liwoœæ czytania ró¿nych materia³ów Dariusz W. Kulczyñski: Bardzo dziêkujê Panu Marsza³kowi za tê d³ug¹ i bardzo interesuj¹c¹ rozmowê. Marsza³ek Jaros³aw KalinowKalinowski: Ja równie¿ dziêkujê i pozdrawiam serdecznie Czytelników „Nowego Kuriera”. Jerry J.Ouellette M.P.P. - Oshawa 170 Athol St. East Oshawa, On., L1H 1K1 Phone: 905-723-2411 Fax: 905-723-1054 email:[email protected] Website: www.oshawampp.com [Wywiad z Marsza³kiem Jaros³awem Kalinowskim odby³ siê w Sejmie, 6-ego grudnia, 2007. Tekst autoryzowany] ** PR, Pi-aR-owski - przyswojony przez wspó³czesn¹ polszczyznê skrót angielski oznaczaj¹cy propagandê (od Public Relations). ***Wicepremier-Minister Gospodarki niestety nie wzi¹³ udzia³u w konferencji „Przysz³oœæ energetyki j¹drowej w Polsce” jaka 6XII-2007 odby³a siê w siedzibie FSNT-NOT przy ul. Czackiego 3/5 w Warszawie P.S. Uwaga: w numerze 3 w wywiadzie z pos³em Tadeuszem Cymañskim w przypisie redakcji podano b³êdn¹ kolejnoœæ ‘zbuntowanych’ wiceprezesów PiS, z której mog³o wynikaæ, ¿e Ludwik Dorn zosta³ usuniêty z partii. W rzeczywistoœci usuniêto Kazimierza Ujazdowskiego i Paw³a Zalewskiego natomiast Ludwik Dorn w szeregach PiS pozosta³. Wawel Villa (905) 823-3650 www.wawel.org 880 Clarkson Rd. S. Mississauga, ON L5J 4N4 Miejsce na Pañstwa g³oszenie DOM SENIORA Serdeczne ¿yczenia weso³ych Œwi¹t Wielkiej Nocy, Smacznego Jajka, MokregoDyngusa ca³ej Polonii ¿ycz¹ mieszkañcy, pracownicy i zarz¹d Wawel Villa Zapraszamy do odwiedzania naszych domów! Chartered in Ontario The W. Reymont Foundation c/o 14 Hester Street, Hamilton, Ontario L9A 2N2 Tel/Fax 905-574-9212 Charitable Cultural Organization www.reymountfoundation.com KOMUNIKAT Kuratorzy Fundacji im. W³adys³awa Reymonta podaj¹ do wiadomoœci, ¿e XXXVIII Konkurs Recytatorski im. Marii i Czes³awa Sadowskich oraz Koncert Laureatów odbêdzie siê w niedzielê 1 czerwca 2008 roku w Toronto. Termin nadsy³ania zg³oszeñ up³ywa z dniem 30 marca 2008 roku. Zachêcamy rodziców i nauczycieli do zapoznania siê z Regulaminem Konkursu Recytatorskiego i rozpoczêcia przygotowañ dzieci i m³odzie¿y polonijnej do udzia³u w konkursie. Z radoœci¹ informujemy uczestników XXXVIII Konkursu Recytatorskiego organizowanego przez Fundacjê im. W. Reymonta, ¿e g³ówn¹ nagrod¹ bêdzie wyjazd trzech laureatów na Ogólnopolski Konkurs Recytatorski pt. "Mówimy Reymontem." Dok³adny Regulamin Konkursu, Kwestionariusz Uczestnictwa i wszelkie informacje s¹ dostêpne na stronie Fundacji pod adresem www.reymontfoundation.com lub telefonicznie pod numerem 905-574-9212. Komitet Konkursu Recytatorskiego Kazimierz Chrapka - Przewodnicz¹cy Strona 22 15-31/03/ 2008 No 06 (948) Oddajcie cesarzowi co cesarskie ... Dokoñczenie ze strony 1 przedwczesne próby, o których wspomnê póŸniej, akcja na rzecz zniesienia wiz zaczê³a siê we wrzeœniu 2004 od mojego artyku³u w numerze 18-stym. Od marca 2005 na forum Izby Gmin nag³oœni³ j¹ Pose³ (wówczas rz¹dz¹cej) Partii Liberalnej Borys Wrzesnewskyj, M.P. Akcjê tê Borys Wrzesnewskyj prowadzi³ niestrudzenie przez trzy lata otrzymuj¹c dla niej poparcie swojej Partii. Petycje Borysa publikowaliœmy na naszych ³amach, zbieraliœmy pod nimi podpisy. Tych petycji by³o wiele, podobnie jak wniosków w Parlamencie, a ostatni¹ z³o¿on¹ 3-ego grudnia 2007 by³a nasza petycja nawi¹zuj¹ca do zobowi¹zañ Harpera na Szczycie Kanada-Unia w Berlinie, o którym Pañstwa informowa³am na tych ³amach. Nie pominê³am tak¿e informacji, ¿e od stycznia 2007 do akcji na rzecz zniesienia wiz kanadyjskich dla obywateli polskich przy³¹czy³ siê Kongres Polonii Kanadyjskiej z jego Prezesem, in¿. W³adys³awem Lizoniem. Wydaje mi siê, ¿e elegancko by³o wyraziæ podziêkowanie oœrodkom i osobom, które walkê o zniesienie wiz rozpoczê³y najwczeœniej i przez lata kontynuowa³y du¿ym nak³adem si³ przy skromnych œrodkach. Niestety, podczas og³oszenia decyzji zniesienia wiz w Centrum Jana Paw³a II udzia³ tych osób i oœrodków pominiêto milczeniem. Rozp³ywano siê natomiast w pochwa³ach za wydrukowanie parê tygodni temu, a wiêc „za piêæ dwunasta” pocztówek do Premiera. Przypomina mi siê kanadyjski dowcip jak siê realizuje przedsiêwziêcie: „Enthusiasm; Disillusionment; Search for the Guilty; Punish the innocent; Praise and glory for the non-participants” czyli po polsku: “ Entuzjazm, rozczarowanie, szukanie winnych, ukaranie niewinnych, wreszcie pochwa³y dla tych, którzy w przedsiêwziêciu nie brali udzia³u!”. Pos³owi Wrzesnewskiemu nie podziêkowano ani w imieniu (zorganizowanej) Polonii ani w imieniu Polski. Natomiast w kilka dni póŸniej pad³a w Ottawie wypowiedŸ, ¿e ‘decyzja zniesienia wiz zosta³a bardzo dobrze odebrana przez osiemset tysiêcy Kanadyjczyków polskiego pochodzenia i... „Ta decyzja mo¿e mieæ wp³yw na sposób w jaki g³osuje ta grupa Kanadyjczyków’. Nie by³oby w tych s³owach niczego szczególnego gdyby nie to, ¿e przypisano je... ambasadorowi R.P. w Ottawie. [Lifting Visa Rules Could Have Payoff by Jeff Davis, Embassy, March 5th, 2008]. Zawsze wydawa³o mi siê, ¿e protokó³ dyplomatyczny nie przewiduje wypowiedzi na temat wewnêtrznych spraw obcych pañstw. Co do liczebnoœci Kanadyjczyków polskiego pochodzenia to istotnie w spisie powszechnym w 2001 poda³o takie a¿ 817,000 mieszkañców. Jednak jak zauwa¿y³ na konferencji „Polonia w nowym tysi¹cleciu - Toronto, 2000” Dr Edward So³tys bardziej realistyczna liczba Kanadyjczyków czuj¹cych jakiekolwiek zwi¹zki z Polsk¹ wynosi oko³o 400,000. Jakiego typu badania statystyczne przeprowadzono i to w przeci¹gu kilku dni, na podstawie których mo¿na by³o powiedzieæ jak ta doœæ pokaŸna grupa odebra³a decyzjê Minister Finley? Owszem, otrzyma³am sporo telefonów od Czytelników, wyra¿aj¹cych satysfakcjê, ¿e prowadzona przez tyle lat akcja zakoñczy³a siê po-wodzeniem. Wydaje mi siê jed- nak, ¿e dla wiêkszoœci Kanadyjczyków z owej 800-tysiêcznej populacji decyzja o zniesieniu wiz dla Polaków mo¿e byæ zwyczajnie obojêtna. Nie spekulowa³abym, ¿e bêdzie ona mia³a jakikolwiek wp³yw na to jak zag³osuj¹ w nastêpnych wyborach federalnych. Ze statystyk wynika, ¿e wiêkszoœæ, bo ponad 2/3, Polonii przyby³a do Kanady przed 1985 rokiem czyli za rz¹dów Partii Liberalnej. Jeœli dodamy do tego ich dzieci, liczba osób, których pocz¹tki pobytu w Kanadzie wi¹¿¹ siê z rz¹dami Libera³ów wyniesie jakieœ 75%. Wydaje mi siê równie¿, ¿e wielu Ontaryjczyków traktuje obecn¹ federaln¹ Partiê Konserwatywn¹ z du¿o wiêksz¹ ostro¿noœci¹ ni¿ Postêpowych Konserwatystów Brian’a Mulroney. Ideologia partii Stephena Harpera ma Ÿród³o w Reform Party, a on sam by³ kiedyœ sekretarzem Debory Gray, pierwszej pos³anki tego neo-konserwatywnego ugrupowania. Ontaryjczycy widz¹ tak¿e w rz¹dzie Harpera a¿ trzech ministrów z czasów Mike’a Harrisa: John Baird by³ ministrem energetyki gdy 14 sierpnia, 2003 zgas³o w ca³ej prowincji œwiat³o, Tony Clement by³ ministrem zdrowia gdy szereg osób zmar³o na SARS, a obecny minister finansów Jim Flaherty by³ równie¿ ministrem finansów Ontario, które partia Harrisa pozostawi³a z 5.6 mld. dolarów deficytu. Ja sama i wiêkszosæ moich znajomych jesteœmy szczêœliwi, ¿e wreszcie zniesiono wizy dla Polaków i uczyni³ to niew¹tpliwie rz¹d Konserwatystów. Nale¿y jednak pamiêtaæ, ¿e jest to efekt wieloletniej pracy nad zmian¹ „policy”, nad czym od lat pracowaliœmy wszyscy wielotorowo wraz z Pos³em Borysem Wrzesnewskim i dyplomatami Unii Europejskiej. Pisa³am w tej sprawie wielokrotnie do kolejnych Ministrów Imigracji. Omawia³am te¿, a nawet publikowa³am nieustêpliwe odpowiedzi Ministerstwa Imigracji i to ju¿ dobrze po wyborach federalnych w 2006 roku. Nie bêdê spekulowa³a czy Kanadyjczycy polskiego pochodzenia odczuwaj¹ z powodu zniesienia wiz jak¹œ szczególn¹ wdziêcznoœci do Partii Konserwatywnej, która sk³oni ich do g³osowania na kandydatów tej partii. Wiele osób decyzjê wyborcz¹ podejmie bior¹c pod uwagê takie sprawy jak gwarancje bezp³atnej s³u¿by zdrowia i edukacji na odpowiednim poziomie oraz wezm¹ pod uwagê zalety osobiste poszczególnych kandydatów. Borys Wrzesnewskyj, M.P. w swoim komunikacie dokumentuj¹cym kto, jak i kiedy dzia³a³ w sprawie zniesienia wiz wymieni³ media etniczne. Jestem dumna, ¿e ju¿ we wrzeœniu 2004 spraw¹ zniesienia wiz zaj¹³ siê „Nowy Kurier” zwracaj¹c siê z apelem do polonijnych mediów i organizacji o podjêcie dzia³alnoœci w tej sprawie. Podobnie by³o kilka lat wczeœniej jeœli chodzi o promocjê cz³onkostwa Polski w NATO. Od po³owy 1995 roku publikowaliœmy na ³amach „Nowego Kuriera” nieprzerwanie petycje, wzory listów do pos³ów federalnych itd. Poza naszymi Czytelnikami odzewu w Polonii nie by³o. We wrzeœniu 1996 opublikowa³am na pierwszej stronie „Nowego Kuriera” apel do polonijnycyh mediów i organizacji z KPK na czele o w³¹czenie siê do tej akcji maj¹cej kapitalne znaczenie dla wolnoœci i bezpieczeñstwa Polski. Spoœrod 24 adresatów mojego apelu odpowiedzieli tylko przedstawiciele mediów, Krystyna Piotrowska i Wojciech Œniegowski. Nasz apel zosta³ odczytany na antenie „Radia Polonia”, a reporter „TV-Rozmaitoœci-CFMT International” odwiedzi³ nasz¹ redakcjê i zrobi³ reporta¿. Nie sta³o siê tak bynajmniej dlatego ¿eby „Nowy Kurier” by³ w jakichœ specjalnych ³askach u producentów programu tylko z prostego powodu, ¿e poza nami nikt w Polonii siê t¹ spraw¹ nie zajmowa³, a nawet by³y oœrodki, które rzuca³y nam k³ody pod nogi. Pro-NATO-owsk¹ dzia³alnoœci¹ „Nowego Kuriera” byli natomiast ¿ywo zainteresowani kolejni ambasadorowie R.P. w Ottawie Tadeusz Diem i Bogdan Grzeloñski. Dostawa³am od nich listy, które podtrzymywa³y mnie na duchu, bo wydawanie prywatnej, niezale¿nej gazety ³atwe nie jest. Przed Szczytem Madryckim, od pocz¹tku 1997 wspó³pracowa³am z Konsulem Generalnym R.P. Wojciechem Tyciñskim, który rozdawa³ egzemplarze „Nowego Kuriera” ze wzorem listu do pos³a na spotkaniach z Poloni¹. Kiedy 2 lutego 1998, Liberalny rz¹d Jean’a Chretien jako pierwszy ratyfikowa³ przyjêcie Polski do NATO, ambasador Grzeloñski przys³a³ podziêkowanie dla mnie i mojego Zespo³u, które zamieszczam ponownie. Zawsze pilnowa³am ¿eby uznaæ choæby najmniejszy wk³ad na rzecz dobrej sprawy. Dlatego gdy 1-ego maja 1997 Radny Chris KorwinKuczyñski postanowi³ og³osiæ swój „List otwarty do Polonii w sprawie cz³onkostwa Polski w NATO”, wydrukowa³am mu go na pierwszej stronie mojej gazety, chocia¿ jak wspomnia³am nasza akcja trwa³a ju¿ wtedy od kilku lat. Je¿eli chodzi o sprawê zniesienia wiz kanadyjskich dla obywateli polskich to KPK twierdzi, ¿e ‘lobbowa³’ w tej sprawie od 10-ciu lat. By³a Pos³anka Liberalna Jean Augustine z³o¿y³a petycjê w sprawie zniesienia wiz dla Polaków w Izbie Gmin ju¿ trzeciego czerwca, 1998. Tê petycjê przygotowa³a Polonia Przysz³oœci, ale nie jestem pewna czy nale¿a³a ona wówczas do struktur Kongresu Polonii Kanadyjskiej. Odnotowujê ten fakt gdy¿ zasada „Oddajcie cesarzowi co cesarskie” jest dla mnie œwiêta. W poprzednim numerze wyjaœni³am, ¿e takie wczesne proœby by³y skazane na niepowodzenie dopóki Polska nie znios³a wiz dla Kanadyjczyków co nast¹pi³o w 2004 roku. Nie wiem co KPK robi³ w sprawie wiz 10 lat temu, bo nie by³o mi dane zapoznaæ siê z materialnymi dowodami takiej dzia³alnoœci. POLISH-CANADIAN INDEPENDENT COURIER SEMI-MONTHLY WYDAWCA-PUBLISHER Nowy Kurier Inc. REDAKTOR NACZELNY: JolantaCabaj DZIA£ REKLAM/ADVERTISING Dyrektor/Manager Zbigniew Koprowski Cell: 647-886-1804 Email: [email protected] ADRES REDAKCJI/ADDRESS OF EDITORIAL BOARD: 12 Foch Ave, Toronto, ON M8W 3X1 (Canada) Tel/Fax: . (416) 259-4353 E-mail: [email protected] website: www.nowykurier.com PUBLICYSCI/CONTRIBUTORS: Wies³aw Blaschke (Polska), Majka Bochnia, Henryk Bug³acki (Polska), Izabella Bukraba Rylska (Polska), Winicjusz Gurecki, Jan Jekie³ek, Jerzy Jasieñski (Polska), Dariusz W. Kulczyñski, El¿bieta Marciñczak -Leppek, Wies³aw Piechocki (Austria), Zenowiusz Ponarski, Kazimierz Z. Poznañski (USA), Jerzy Przystawa (Polska), Krzysztof Raczyñski, Barbara Sharratt, Krystyna Starczak-Koz³owska, Edward So³tys, Jan Szarycz, Tadeusz Szczêsny, Andrzej Targowski (USA), Aleksandra Zió³kowska -Boehm (USA), Janusz Zuziak (Polska) ZDJÊCIA/PHOTOGRAPHER Daniela Kulczyñska Redakcja nie odpowiada za treœæ zamieszczonych og³oszeñ. Teksty zawieraj¹ce numery telefonów telefonów s¹ tekstami tekstami reklamowymi reklamowymi. Zamieszczone materia³y nie zawsze odzwierciedlaj¹ pogl¹dy Redakcji. Przedruk bez zezwolenia Redakcji zabroniony Za³o¿ona/Established in 1972 Mam natomiast w archiwum dowody na to co dziesiêæ lat temu KPK zrobi³, a raczej co zrobiæ zamierza³ odnoœnie cz³onkostwa Polski w NATO. Otó¿ w styczniu 1998 zosta³ przygotowany i to ca³kiem profesjonalnie, tzw. „Brief” dla rz¹du kanadyjskiego uzasadniaj¹cy rozszerzenie NATO na wschód. Niestety Kongres zrobi³ to tak póŸno, ¿e jak sam przyzna³ ówczesny Prezes ZG KPK, Premier Jean Chretien podpisa³ dokument ratyfikacyjny zanim w.w. „Brief” zosta³ do rz¹du wys³any. By³a to wa¿na lekcja, ¿e do pewnych akcji grupy aspiruj¹ce do roli przywódczej w œrodowisku polonijnym musz¹ siê w³¹czaæ nieco wczeœniej. W przypadku akcji „Nowego Kuriera” o zniesienie wiz kanadyjskich dla obywateli polskich tak w³aœnie siê sta³o... Jolanta Cabaj Serdeczne ¿yczenia Weso³ych Œwi¹t Wielkiej Nocy, Mokrego Dyngusa oraz Smacznego Jajka ¿yczy ca³ej Polonii Carolyn Parrish Dziêkujê za poparcie mojej kandydatury w wyborach miejskich miasta Mississauga na stanowisko Radnego w okrêgu 6 (Councillor Ward 6) 15-31/03/ 2008 No 06 (948) Strona 24 Bodome Flooring Canada Inc. Zaprasza 71 Portland Street, Toronto 416 731 - 1804 Z okazji zbli¿aj¹cych siê Œwi¹t Wielkanocnych wszystkiego dobrego, du¿o zdrowia, radoœci Weso³ego Alleluja! ¿ycz¹ Pañstwu i Waszym bliskim Dyrektorzy i pracownicy Bodome Flooring Canada Inc.