Pobierz numer

Transcription

Pobierz numer
s.12 ŚWIĘTO
VERITASU POLACY A SUKCES s.30
s.24 NIEUNIKNIONA EMIGRACJA GWIAZDA POP ARTU s.48
ISSN 1741-11746
Era Pottera
nr 4 (159)
26 stycznia 2007
www.goniec.com
����������
�����������
�
Plater Królewski: wędliny,
sałatka jarzynowa, śledź w oleju
�������������
Schab pieczony ze śliwką,
młode pieczone ziemniaczki,
bukiet surówek
������
Sernik lub szarlotka
Kawa, herbata, czekoladki
����������
Zimny
bufet z przekąskami
oraz wspaniały bigos
������������������������
Fot. oficjalna strona fanów Harrego Pottera
TEMAT
NUMERU
TEMAT
NUMERU
TEMAT
NUMERU
TEMAT
NUMERU
Iwona Kadłuczka
„Opisuję teraz sceny, które
zaplanowałam już kilkanaście lat
temu i jestem jednocześnie szczęśliwa i spięta. Z jednej
strony chciałabym napisać tę książkę, z drugiej nie chcę
tego kończyć (nie martwcie się, napiszę ją).”
Joanne Kathleen Rowling
4
Goniec
Polskinr 4nr(159),
4 (159),
stycznia
2007
Goniec
Polski
26 26
stycznia
2007
TEMAT NUMERU
aką informację zobaczyć
może każdy potteromaniak
na stronie autorki przygód Harry’ego
Pottera. Wszyscy ciekawi dalszych
losów młodego czarodzieja powinni
jednak uzbroić się w cierpliwość. Na
premierę kolejnej książki przyjdzie
im bowiem jeszcze trochę poczekać.
Joanne Kathleen Rowling nie zapomina jednak o niemałej rzeszy fanów sympatycznego okularnika. Wszystkim żądnym
poznania dalszych przygód chłopca pisarka
stara się wypełnić czas oczekiwania. Towarzyszącą mu niecierpliwość wzmaga coraz to
nowszymi wiadomościami na temat siódmej
i zarazem ostatniej części cyklu. Najświeższe plotki donoszą, że Angielka ma zamiar
uśmiercić dwóch głównych bohaterów. Czy
jednym z nich będzie sam Harry Potter? Czy
powinniśmy przygotować się na nieszczęśliwe
zakończenie?
„Harry Potter
and The Deathly Hallows”
J. K. Rowling uchyliła już rąbka tajemnicy
podając tytuł najnowszej książki. Dla fanów
Harry’ego na swojej oficjalnej stronie przygotowała małą zabawę. Aby dowiedzieć się,
jak nazwana została ostatnia część sagi, należało, jak to w zwyczaju Rowling bywa, użyć
trochę wyobraźni. Wszystkim szczęśliwcom,
którym udało się rozwiązać zagadkę ukazał
się tytuł siódmej części cyklu – „Harry Potter
and The Deathly Hallows”. Na całym świecie
rozgorzała dyskusja, co też owe słowa „The
Deathly Hallows” mogą znaczyć. Są one bowiem równie tajemnicze dla mówiących od
urodzenia po angielsku, jak i dla tych, którzy
na co dzień posługują się innym językiem, w
tym Polaków. Tłumacze, potterologowie i językoznawcy głowią się, co autorka miała na
myśli. Większość z nich odwołuje się do zapowiedzianej w szóstym tomie wyprawy, na
którą zamierza wyruszyć Harry.
Andrzej Polkowski, tłumacz cyklu na język
polski, przyznaje, że i jemu „ten tytuł sen spod
powiek spędza”. – Otóż wśród różnych znaczeń słowa „hallows” jest i takie, które spotyka się w legendach starogermańskich i celtyckich: słowo to oznacza święte regalia (berło,
miecz, jabłko, tron) albo święte przedmioty,
na poszukiwanie których wybiera się bohater,
np. kielich, włócznia czy miecz w legendach
o świętym Graalu – mówi tłumacz.
Czy owe „hallows” nie oznaczają owych części
duszy Voldemorta, które Harry chce odnaleźć?
Autor tłumaczeń wstępnie podaje trzy potencjalne polskojęzyczne tytuły: „Harry Potter
i śmiertelne regalia”, „Harry Potter i śmiertelne
relikwie”, oraz „Harry Potter i zabójcze relikwie”. Z ostateczną wersją wstrzymuje się jednak do momentu, gdy sam przeczyta książkę.
Przygotowania czas zacząć
Zarówno w Polsce jak i na Wyspach przygotowania do powitania na rynku czytelniczym nowej części sagi ruszyły pełną parą.
Brytyjska poczta już organizuje transport
setek tysięcy zamówionych książek.
– Jesteśmy w trakcie rozmów z detalistami.
Musimy wiedzieć, ile książek będą potrzebować, żebyśmy mogli dobrze rozplanować
transport (…). Ruchy ciężarówek są koordynowane z wyprzedzeniem, a niektóre placówki pocztowe muszą zatrudnić dodatkowych pracowników,
żeby poradzić sobie z ogromną
liczbą przesyłek – przyznaje
James Nadie, przedstawiciel
Royal Mail. W Zjednoczonym Królestwie przed
premierą szóstego tomu
w 2005 roku zamówiono
ponad pół miliona egzemplarzy. W transporcie książek uczestniczyło
150 dodatkowych ciężarówek.
Ważący prawie kilogram, 652-stronicowy „Harry Potter i Książę Półkrwi” zmusił lokalnych listonoszy do używania samochodów podczas
rozprowadzania tomu!
Polacy też nie próżnują. Chociaż data wydania powieści nie została jeszcze ustalona,
sklep internetowy jednej z największych sieci
dystrybuującej książki, jako pierwszy w Polsce, uruchomił przedsprzedaż najnowszego
tomu. Cena powieści, w oryginalnej wersji językowej, ma wynosić ok. 80 złotych. Książki
zostaną wysłane do klientów natychmiast po
ich otrzymaniu od wydawcy.
Fenomen Harry’ego Pottera sprawił, że
najnowsza część sagi o młodym czarodzieju
stała się bestsellerem nie tylko przed tym, jak
dostała się do sprzedaży, ale właściwie zanim
jeszcze została napisana.
„Harry Potter i Zakon Feniksa”
w lipcu trafi do kin
Podczas gdy Rowling wciąż pracuje nad
powieścią, amerykańska wytwórnia filmowa
Warner Bros zakończyła zdjęcia do ekranizacji
piątej części cyklu. „Harry Potter i Zakon Feniksa” w reżyserii Dawida Yatesa do kin trafi
już 13 lipca. Próbki warsztatu Anglika oglądać
możemy w oficjalnym zwiastunie. Trailer sprawia wrażenie, że film utrzymany jest w charakterystycznej dla Rowling atmosferze grozy.
Akcja toczy się bardzo dynamicznie. Stylistyka
zwiastuna podobna jest do ekranizacji czwartego tomu „Harry Potter i czara ognia”. Autorem
scenariusza do filmu tym razem został Michael
Goldenberg, który wcześniej napisał już kilka
stron skryptów do „Kamienia filozoficznego”
– pierwszej ekranizacji powieści. Możliwość
stworzenia całości scenopisu dostał niejako
dzięki swojemu poprzednikowi Stevenowi
Klovesowi, który po napisaniu scenariuszy
do czterech poprzednich filmów zrezygnował
z piątej adaptacji.
W nowej produkcji mają też swój udział Polacy. Zdjęcia do filmu wykonał nie kto inny, jak
nasz rodak. Sławomir Idziak należy do grona
najbardziej utalentowanych polskich filmowców. Jest autorem zdjęć do ponad 50 filmów
fabularnych, za które otrzymał liczne wyróżnienia. Przez lata współpracował jako operator
z reżyserami takimi jak Krzysztof Kieślowski,
Krzysztof Zanussi i Andrzej Wajda. W latach
90. zaczął także realizować filmy w USA.
www.goniec.com
Za zdjęcia do filmu „Helikopter w ogniu”
Ridleya Scotta otrzymał nominację do Oskara.
Operator, który na planie przez dwanaście
miesięcy spędzał od 12 do 14 godzin dziennie,
określił okres zdjęciowy „Zakonu Feniksa”
jako najdłuższy w swojej karierze. – Ten film
ma bardzo dużo technik specjalnych. To jest
bizantyjski rozmach i bardzo duże pieniądze
– mówił po powrocie z Anglii Idziak.
Zdjęcia kręcono w ogromnym studiu
w miejscowości Watford koło Londynu. Jak
mówił operator, studio rozlokowane jest na powierzchni kilkudziesięciu hektarów. W związku
z bardzo skomplikowaną machiną produkcyjną
film praktycznie nie wychodził w plener. A jeśli
już był to plener, to jak najbliżej studia.
I tu okazuje się, że brytyjscy fani Rowling
mają przewagę nad polskimi. Nie tylko mają
okazję dostać autograf pisarki, zobaczyć
wszystkich aktorów na premierze filmu czy
cieszyć się książką we własnym języku kilka
miesięcy wcześniej niż inni, przede wszystkim mogą mieszkać w miejscu, gdzie powstaje historia o chłopcu-czarodzieju. W samym
Londynie potteromianiacy zdołają znaleźć
wiele miejsc, w których odbywały się zdjęcia
do kolejnych ekranizacji. W Australia House,
najstarszej londyńskiej placówce dyplomatycznej, ulokowano Bank Gringotta, w którym
przechowywany był kamień filozoficzny w
pierwszej części Harry’ego Pottera. Z dworca
King’s Cross (czasem zastępuje go St. Pancras Station), z peronu 9 i ¾ odjeżdżał pociąg,
który co rok zabiera uczniów Hogwartu do
szkoły magii. Stacja metra Westminister, Victoria Embankment, to tylko niektóre miejsca,
gdzie kręcono zdjęcia plenerowe do historii
5
TEMAT NUMERU
o sympatycznym okularniku. Co sprytniejsi
brytyjscy potteromianiacy zapewne wykorzystali szanse podglądnięcia, jak powstawały filmy. Polscy fani mają więc czego zazdrościć. Bo
które polskie dziecko nie chciałoby zobaczyć jak
np. charakteryzowany jest Hagrid (pół-olbrzym,
pół-człowiek, leśniczy Hogwartu) i jak aktorzy
zmagają się z kolejnymi scenami?
Trochę inny punkt widzenia
Ci Polacy, którzy znaleźli się na Wyspach,
zazwyczaj zaczynają inaczej patrzeć na świat
przedstawiony w powieści Rowling. Należy
zwrócić uwagę, że dla obcokrajowców, którzy
nigdy nie mieli okazji być w Anglii, Szkocji czy
Irlandii, nie tylko magiczny świat (świat czarodziejów), ale także ten codzienny (świat ludzi)
na początku jest egzotyczną krainą.
Po pewnym czasie jednak niczym specjalnym
staje się dla nas fakt, że Harry wraz ze swym
wujostwem mieszka w jednym z tysięcy prawie
identycznych domów. Przecież na co dzień widzimy ulice, gdzie jeden dom od drugiego niczym się nie różni! Przyzwyczajamy się też do
szkolnych mundurków. W Anglii każde dziecko
w wieku szkolnym zobowiązane jest do noszenia
uniformu, który niewiele różni się od tego zakładanego przez ucznia Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Miliony dzieci na Wyspach codziennie
ubiera kolorowe krawaty, wysokie skarpety czy
ciemne marynarki. W powieści Rowling każdy
z czterech domów, do których trafiają uczniowie
ma swoją tarczę i zarezerwowane kolory. Ten
sam system odróżniania uczniów różnych szkół
czy klas funkcjonuje w brytyjskich szkołach. Nie
dziwią nas już też środki komunikacji, którymi
posługują się czarodzieje w wykreowanym przez
Rowling świecie. Nie mam tu na myśli oczywiście miotły, proszku Fiuu, czy świstoklika, których używanie jest w książce na porządku dziennym, ale chociażby piętrowy autobus czy pociąg,
którego w Polsce nie używamy zbyt często. Serwowana podczas dalekiej podróży koleją kawa
czy zakąska rozwożona przez sympatyczną panią specjalnym wózkiem też nie dziwi. Co prawda nie ma szans, żeby jak Harry kupić Fasolki
Wszystkich Smaków (bardzo popularny wśród
czarodziejów smakołyk, który może mieć smak
dosłownie wszystkiego – od toffi począwszy na
wymiocinach skończywszy), ale nawet zwykły
batonik smakuje dzieciom już nieco inaczej.
Jednak tym, co najbardziej zaskakuje wielu
Polaków po przyjeździe na Wyspy jest integracja kulturowa różnych nacji. Brytyjskie dzieci,
w przeciwieństwie do polskich, mają okazję
obcować z rówieśnikami, którzy wychowywani
są według zupełnie innych norm. Wspólne egzystowanie z innymi nacjami jest dla młodego
Anglika, Szkota czy Irlandczyka czymś zupełnie naturalnym. Wychowane w polskiej tradycji
dzieci niezmiernie rzadko mają szanse na poznanie kolegi czy koleżanki np. o innym kolorze
skóry czy kompletnie odmiennej religii. Dopiero
na Wyspach część Polaków zdaje sobie sprawę,
że wykreowana przez Rowling kraina jest po
części odbiciem brytyjskich realiów, ukazanym tylko w nieco innych kolorach. W powieści
świat przedstawiony utworu tworzą czarodzieje
i ludzie. Do Hogwartu uczęszczają dzieci, które
zdolności magiczne wyssały z mlekiem matki,
66
ale i takie, których nigdy wcześniej nie miały
styczności z magią. Status społeczny uczniów
jest różny. Obok bardzo zamożnych nie brakuje i tych biednych. Część uczniów pochodzi ze
szczęśliwych rodzin, a cześć nawet nie ma dokąd wrócić na święta. Angielska pisarka świadomie staje po stronie słabszych. Uczy tym samym miliony czytelników, w tym najmłodszych
Polaków, tolerancji.
Jak mówią polskie dzieci mieszkające w
Londynie „być tutaj to trochę jakby być bliżej
Harry’ego Pottera”. – Czasem patrzę na dziwnie
ubranych ludzi i zastanawiam się czy to przypadkiem nie czarodziej, bo przecież oni (gdy znajdą
się w świecie ludzi) próbują się maskować, a że nie
wiedzą jak ubierają się ludzie, czasem wyglądają
bardzo śmiesznie – mówi 11-letnia Monika, która
razem z mamą w Londynie mieszka od roku.
Książki J. K. Rowling wyrastają na brytyjskiej tradycji literackiej. Tym, co sprawia że
są one niejednokrotnie dla młodego odbiorcy
czymś więcej niż czytadłem z lamusa jest fakt,
że wychodzą odbiorcy na spotkanie. Fabuła dostosowana jest do wymagań odbiorczych młodego człowieka żyjącego w epoce komputerów,
w dobie gdy na lekturę nie ma już czasu. Rowling przywróciła dzieciom ochotę na czytanie,
dając im możliwość rozbudowania możliwości
twórczych, można by nawet powiedzieć: zatopienia się w niczym nieskrępowanym świecie
wyobraźni. Nie pozwoliła jednak młodemu
odbiorcy na stratę gruntu pod nogami. Świat
ludzi posiada bowiem podobne cechy jak codzienny świat milionów dzieci w Wielkiej
Brytanii. Dlatego też Polakom łatwiej zrozumieć przedstawione przez pisarkę realia,
gdy znajdą się na Wyspach.
Na czym polega fenomen
Harry’ego Pottera?
Nowy rodzaj baśni, jaki stworzyła
J. K. Rowling podbił serca czytelników
w ponad 50 krajach. Ta opowiadająca
o walce dobra ze złem, o sile miłości, przyjaźni i odwagi książka
bije rekordy popularności na światowych rynkach czytelniczych.
Angielka w mistrzowski sposób
kreśli sylwetki postaci i dba o
prawdopodobieństwo ich psychologicznych rysów. Młody odbiorca
Goniec
Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Polski
Goniec
nr 4 (159), 26 stycznia 2007
z powieści uczy się odpowiedzialności za własne
czyny i wybory, zdobywa wiarę w to, że potrafi
przezwyciężyć wszechobecne w dzisiejszych czasach zło. Rozbudza zdolność zachwycania się.
Harry Potter jest odważny, nie boi się stawiać
czoła przeciwnościom losu, potrafi radzić sobie z problemami, niejednokrotnie wydającymi
się go przerastać. Nigdy się nie poddaje. Mimo
sporego majątku, Harry potępia konsumpcyjny
styl życia. Liczą się dla niego przede wszystkim
wartości moralne a nie splendor i sława. Co
więcej, rozgłos wokół jego osoby wydaje się go
męczyć. Czytelnik może nauczyć się od niego
tolerancji, szacunku i wierności ideałom.
Saga o Harrym Potterze to właściwie już klasyka literatury dziecięcej i młodzieżowej, porównywalna do „Alicji w Krainie Czarów”, czy
„Czarnoksiężnika z Krainy Oz”. J. K. Rowling
z pewnością dorównuje swoim poprzednikom,
ponadto wzbogaca obraz swojego bohatera w kolejnych tomach. Czytelnik ma możliwość dorastania wraz z bohaterem, dojrzewania do wyborów i postaw. Nic więc dziwnego, że zarówno na
rynku brytyjskim jak i polskim „Harry Potter”
bije wszystkie rekordy popularności.
www.goniec.com
7
ODSZKODOWANIA ZA WYPADKI
ODSZKODOWANIA-ONLINE.CO.UK
Jeśli jesteś ofiarą wypadku który miał miejsce do trzech lat wstecz nie zwlekaj
– skontaktuj się z nami !!!
Pomoc prawna w uzyskaniu odszkodowania oraz profesjonalna obsługa w języku polskim!
NO WIN NO FEE
• Telefon: 0208 952 5006
• e-mail: [email protected]
• Wypełnij elektroniczny formularz na naszej stronie
odszkodowania-online.co.uk
To jest reklama Compensation Solicitors Online – kancelarii
prawnej działającej zgodnie z regulacją The Law Society of
England and Wales
������������������
���������������������
Pomocna dłoń
w sprawie
rozliczeń!
Zapraszamy
do Kancelarii!
Skutecznie pomagamy
w odzyskaniu podatku.
Jedna wizyta
i np. £1000 Twoje
Zapraszamy do naszych oddziałów:
214 King Street, Hammersmith
London W6 0RA, Tel 020 8741 2345
�����������������������������
POLISH TRADE CENTER, 48 Haven Green
London W5 2NX, Tel 020 8997 3701
���������������������
ZAMIAST
WSTĘPU
nr
SPIS TREŚCI
4 (159)
STYCZEŃ
26-01-2007
PROJEKT OKŁADKI:
R AFAŁ SZMIDT
4
Redaktor naczelna
Katarzyna Kopacz
24
fot. Daria Danowska
Fenomen Harrego Pottera odkryłam kilka lat temu,
kiedy pracowałam w jednej z polskich gazet. Stało się
to za sprawą naszej korektorki, nazywanej przez nas,
z racji wieku, Mamą Izą, która pewnego dnia przyszła
do pracy bardzo niewyspana.
- A co Ty Mama Iza robiłaś całą noc? – dociekałam
z dziennikarską ciekawością.
- Najpierw stałam pod księgarnią, a potem czytałam – odpowiedziała.
- A co, otworzyli u nas w mieście jakąś całodobową? – zażartowałam.
- To Ty nic nie wiesz? Ukazał się Harry Potter –
ofuknęła mnie korektorka.
Na początku pomyślałam, że to trochę dziecinne
czekać w ogonku przez cały wieczór, by dostać jakąś tam książkę. Zdanie zmieniłam dopiero po kilku
dniach, gdy Mama Iza pożyczyła mi swój egzemplarz.
Wtedy przestałam się nawet dziwić, że ukradkiem
czytała Harrego Pottera w pracy, wykorzystując każdą wolną minutę pomiędzy poprawianiem tekstów.
Ja też przeczytałam Harrego jednym tchem i przekazałam go dalej – redakcyjnej koleżance. Ona przekazała naszemu redakcyjnemu koledze i tak po miesiącu
książkę przeczytała cała blisko 15-osobowa redakcja.
Potem książka powędrowała piętro niżej do działu reklamy, a stamtąd na parter do biura ogłoszeń…
W Polsce Harry Potter „smakuje” jednak inaczej niż
w Wielkiej Brytanii. Dlaczego? Przekonacie się o tym
czytając nasz temat numeru…
48
Goniec Polski
The Polish Times
Polski tygodnik w Londynie
www.goniec.com
ADRES: POLISH TRADE CENTRE
48 Haven Green, Ealing, London W5 2NX, tel. 020 3067 1030
e-mail: [email protected]
REDAKCJA (EDITORIAL):
Katarzyna Kopacz (red. nacz.), e-mail: [email protected]
Michał Szaflarski (zast. red. nacz.), e-mail: [email protected]
Dorota Charczuk (dziennikarz), e-mail: [email protected]
tel. 020 3067 1040, e-mail: [email protected]
Tomasz Tułasiewicz (korekta), e-mail: [email protected]
WSPÓŁPRACA:
A. M. Borkowski, K. Bzowska, W. Deluga, M. Dobosz, P. Geise,
Ł. Jachimiak, A. Janulewicz, T. Kozłowski, T. Krotos, P. Marek, M. Mills,
P. Podchorodecki, A. Rynkiewicz, P. Sikora, P. Płatek, A. Rączkowska,
A.M. Tuckett, J. Skibicka, M. Stopa, E. Tułasiewicz, A. Wendzikowska
SKŁAD I GRAFIKA:
Rafał Głowa (red. tech. i admin.www), [email protected]
Rafał Szmidt, Krzysztof Gackowski (DTP) [email protected]
MARKETING:
Mariusz Zdeb 079 2170 3712, e-mail: [email protected]
Aleksandra Mamczak 077 8665 1153, e-mail: [email protected]
Urszula Napiórkowska 079 2170 3714,e-mail: [email protected]
tel. 020 3067 1020, 020 3067 1030
fax: 020 3067 1010, e-mail: [email protected]
4
Era Pottera, czyli czarymary
la Harry
10
Wiadomości z Polski
12
Prosto z Wysp
14
Wiadomości ze świata
16
Informacje lokalne z
Wielkiej Brytanii
18
Polonia na Wyspach
20
Britpress
21
Polpress
24
Emigracja jest
nieunikniona
MARKETING & PR:
Grażyna Trybuła 078 3813 2750, e-mail: [email protected]
26
Z natury jestem radosna
FINANSE:
Małgorzata Dryjska 079 2170 3716, e-mail: [email protected]
28
Trzeba znaleźć
zwolenników
DYSTRYBUCJA
Piotr Zadrąg 079 2170 3713, e-mail: [email protected]
PRZEDSTAWICIELSTWO W BIRMINGHAM:
Lidia Tułacz 078 0940 6707 / 079 2079 7478
Fot: PAP • Archiwum • Shutterstock
WYDAWCA (PUBLISHER): Goniec Ltd
• Dyrektor generalny: Mieczysław Cezary Olszewski
• Dyrektor: Monika Horeczy 077 4788 1194, e-mail: [email protected]
• Nakład: 30 000 egzemplarzy • ISSN 1741-0746
Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia
bez podania przyczyny.
30
Polacy a sukces
32
Moto-Goniec
35
Gola Jackie, gola!
36
Wszyscy za jednego
39
Dodatek Nieruchomości
42
Goniec Polski z Birmingham
44
Gonia i Gonio
45
Mama na Wyspach
47
Goniec Rozrywka
48
Gwiazda Pop Artu
49
Lista bestsellerów – Merlin.pl
50
Polski Londyn
51
Nie dla pieniędzy…
52
Przeżyj to sam
54
Galeria
56
Sport z Polski
58
Informacje sportowe ze
świata
60
Polski sport na Wyspach
62
Program telewizyjny
66
Ogłoszenia drobne
78
Informator
WIADOMOŚCI Z POLSKI
nie powinna zamykać się na inne kraje, przede
wszystkim na Turcję. W połowie grudnia, zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej, szefowie
dyplomacji państw UE zgodzili się na zawieszenie negocjacji członkowskich z Turcją w związku
z nieprzestrzeganiem przez Ankarę postanowień
unii celnej Turcja-UE wobec Cypru. Turcja rozpoczęła negocjacje 3 października 2005 roku.
Prezydent Turcji powiedział, że wizyta Lecha
Kaczyńskiego nada nowy impuls stosunkom
polsko-tureckim, a podpisana we wtorek w Ankarze deklaracja polityczna jest wymownym wyrazem solidarności i współpracy obu krajów w
jednoczącej się Europie.
Prezydent Turcji Ahmet Necdet Sezer i prezydent Polski
(onet.pl) Lech Kaczyński
Były senator poszukiwany
Sąd Okręgowy w
Gdańsku skazał we
wtorek 38-letnią Annę
P. z Pruszcza Gdańskiego na 10,5 roku
więzienia za seksualne wykorzystywanie
trójki jej dzieci w wieku 5, 6 i 11 lat.
Dwóch oskarżonych
mężczyzn w tej sprawie
– 37-letni Jacek B. oraz
36-letni Zbigniew Sz.
– dostało wyroki po 10
lat więzienia.
Według prokuratury,
kobieta za alkohol i pieniądze pozwalała mężwykorzystySkazana na 10,5 roku więzienia Anna P. nie przyznaje czyznom
się do winy
wać seksualnie jej dzieci. Wymierzone kary są wyższe od tych, jakich żądała prokuratura. Dla kobiety
domagała się ona kary 8,5 roku więzienia, a dla mężczyzn po 8 lat więzienia.
Ze względu na dobro pokrzywdzonych dzieci sąd utajnił uzasadnienie
wyroku. Zabronił także podawania imion dzieci.
Sąd uznał oskarżonych za winnych tego, że działając ze szczególnym
okrucieństwem gwałcili i molestowali seksualnie małoletnie dzieci. Według
prokuratury, Anna P. za alkohol i pieniądze pozwalała obu mężczyznom,
z których jeden był jej konkubentem, a drugi znajomym, wykorzystywać
seksualnie swoje dzieci.
– Jestem niewinna i nigdy się do tego nie przyznam. Nic dzieciom nie
zrobiłam – powiedziała dziennikarzom po wyjściu z sali Anna P.
Gehenna dwóch dziewczynek i chłopca, rozpoczęta w marcu 2001 r. zakończyła się po roku. Trafili oni wtedy do pogotowia opiekuńczego, później
do rodzin zastępczych, a jedno dziecko pod opiekę ojca. Nowi opiekunowie zauważyli nietypowe zachowania rodzeństwa. Dzieci przesłuchano w
obecności psychologa, który uznał ich zeznania za wiarygodne.
Policja poszukuje byłego senatora Henryka Stokłosę. Prokuratura
nie wie, czy ukrywa się gdzieś w Polsce, czy za granicą. We wtorek
miał być wydany za nim list gończy.
Mimo że Stokłosy nie można nigdzie znaleźć, śledczy pracują pełną parą. We wtorek zaczęli przeszukiwanie domu i firmy byłego senatora.
Prokuratura ma ręce pełne roboty. Przesłuchuje świadków i szuka dowodów przestępstw, które miał popełnić były senator. Przełomem w śledztwie byłoby zapewne aresztowanie Stokłosy, ale ten się ukrywa. Mówi się,
że już dawno jest w Ameryce Płd.
Zaprzeczają temu współpracownicy i żona biznesmena. Wczoraj
prokuratura wydała nakaz zatrzymania byłego senatora, ale to nie
pomogło go odnaleźć.
Henrykowi Stokłosie, oprócz zarzutu korumpowania urzędników w
Ministerstwie Finansów, prokuratura stawia też zarzut przekupywania
sędziów w poznańskim Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym.
To śledztwo wstrząśnie poznańskim sądownictwem: są dowody,
że sędziowie sądu administracyjnego brali łapówki – alarmuje
„Rzeczpospolita”.
Prokuratorzy podejrzewają, że w
procesach podatkowych Stokłosy i
jego firm ferowano korzystne wyroki w zamian za łapówki. Jeden
z zarzutów, które prokuratorzy chcą przedstawić biznesmenowi, dotyczy
przekupienia jednego z sędziów kilkudziesięcioma tysiącami złotych.
Już ponad trzy tygodnie temu warszawska prokuratura zdecydowała
o postawieniu Stokłosie sześciu zarzutów w sprawie korupcji w resorcie
finansów. To oznacza, że od tego czasu Stokłosa jest już podejrzanym
w śledztwie.
fot. Stefan Kraszewski (PAP)
10,5 roku dla matki-sutenerki
(onet.pl)
(dziennik.pl/onet.pl)
Telefon: 020 7272 0660 • Rezerwacja ON-LINE: www.easterntravel-bus.com
• Bilety lotnicze • Bilety autokarowe •
• Licencjonowana linia mini-bus
London - Stansted Airport
142 Seven Sisters Rd. London N7 7NS, stacja metra Finsbury Park
10
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Z nami
i!
do Polsk
fot. Remigiusz Sikora (PAP)
Polska opowiada się za przystąpieniem
Turcji do Unii Europejskiej – zadeklarował
prezydent Lech Kaczyński po spotkaniu
w Ankarze z prezydentem Turcji Ahmetem
Necdetem Sezerem.
W ocenie Lecha Kaczyńskiego przystąpienie
Turcji do UE wzmocni wspólnotę pod względem
gospodarczym, terytorialnym, a także militarnym. Prezydent przypomniał, że Polska od czasu wstąpienia do Unii opowiada się za zasadą
niezamykania drzwi do wspólnoty.
– Nasze przekonanie, że Turcja powinna być
w Unii Europejskiej jest przekonaniem głęboko
przemyślanym – podkreślił. Zdaniem prezydenta po rozszerzeniu o Rumunię i Bułgarię UE
fot. Radosław Pietruszka (PAP)
Polska za przystąpieniem Turcji do UE
W SKRÓCIE
Jan Paweł II chciał zrezygnować
Paweł II przeszedł wtedy zabieg tracheotomii.
Kardynał wspomina też zamach na Jana Pawła
II na Placu Świętego Piotra w 1981 roku.
W książce zawarte są też nieznane fakty z życia Jana Pawła II. Kard. Dziwisz opisuje m.in.,
jak papież w czasie pontyfikatu ponad 100
razy jeździł incognito na nartach. Jan Paweł II
kochał nie tylko narty. Wcześniej uprawiał też
turystykę kajakową i pływał. W czasach szkolnych grał w piłkę nożną.
(dziennik.pl)
W Polsce zaczyna się zima
żurny stacji meteorologicznej na zakopiańskiej
Równi Krupowej, Michał Furmanek. Dodał, że
tak niskiej temperatury w ciągu dnia w Zakopanem nie było tej zimy już dość dawno. – Chyba
w końcu zaczyna się prawdziwa zima – podsumował.
Na Kasprowym Wierchu było we wtorek
37 cm śniegu. – Wciąż pada śnieg, a zapowiadane są intensywne opady, jest mgła, termometry wskazują 8 stopni mrozu – powiedział
dyżurny działającego na tym szczycie Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego.
Zdaniem synoptyków
łagodne deszczowe niże
ustąpią miejsca arktycznemu powietrzu znad
Skandynawii. Gwałtowny
wiatr wywoła zamiecie
i zawieje śnieżne.
– Zima w Polsce dopiero się zaczyna. W najbliższych dniach temperatura
spadnie do minus 7 stopni. W nocy będzie jeszcze
chłodniej. Tylko na południu i Wybrzeżu mróz
nie będzie aż tak bardzo
odczuwalny – mówi Artur Chrzanowski, dyżurny
synoptyk kraju.
fot. Grzegorz Momot (PAP)
Od wtorku w Polsce panują zimowe warunki pogodowe. W województwie warmińsko-mazurskim i na Podhalu spadł śnieg. Synoptycy zapowiadają, że to początek zimy.
Po obfitych nocnych opadach śniegu i w
związku z ujemną temperaturą, drogowcy
ostrzegli we wtorek przed śliskimi nawierzchniami w województwie warmińsko-mazurskim. Również w Zakopanem we wtorek spadł
śnieg. – Po południu średnia pokrywa śnieżna
w mieście miała już 8 cm grubości. Termometry wskazywały 4,5 stopnia mrozu – podał dy-
W Tatrach sypnęło śniegiem
www.goniec.com
fot. Tomasz Gzell (PAP)
Związek Nauczycielstwa Polskiego wystosował w poniedziałek kolejny wniosek do premiera Jarosława Kaczyńskiego
o odwołanie z funkcji ministra
edukacji wicepremiera Romana Giertycha. Jak powiedział
prezes ZNP Sławomir Broniarg,
w postanowieniu złożenia wniosku utwierdził związkowców
wyrok Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym wprowadzona rozporządzeniem ministra edukacji tzw.
amnestia maturalna została uznana za sprzeczną z konstytucją i ustawą o systemie oświaty.
(interia.pl/pap)
Polacy są nieufni
Tylko 14 proc. Polaków uważa, że innym można
ufać. Jeszcze mniej – 12 proc. należy do jakiejś
organizacji – wynika z sondażu OBOP-u. Dyrektor
Instytutu Spraw Publicznych profesor Lena Kolarska-Bobińska tłumaczy, że Polacy sobie nie ufają,
ponieważ są przekonani, że każdy dba jedynie
o własne interesy. – Brakuje poczucia, że trzeba
troszczyć się o dobro wspólne. Rodzina i krewni
to właściwie jedyna wspólnota, o którą należy się
troszczyć – twierdzi profesor Kolarska-Bobińska.
(iar)
96 proc. Polaków ma komórkę
Miniaturyzacja telefonów nie wszystkim wychodzi na dobre
fot. Grzegorz Michałowski (PAP)
fot. Claudio Papi (PAP)
Jan Paweł II poważnie brał pod uwagę rezygnację z papiestwa z powodu złego zdrowia. Papież miał rozważać to już w 2000
roku, na pięć lat przed śmiercią – podał
serwis BBC, który powołuje się na książkę
sekretarza Ojca Świętego, kard. Stanisława
Dziwisza.
Według kard. Dziwisza, Jan Paweł II zastanawiał się nawet, czy zmienić prawo kanoniczne, by
móc odejść na emeryturę w 80 roku życia. Jednak
mimo wszystko papież nie poddał się chorobie
i z całym poświęceniem postanowił wypełniać
swe obowiązki „tak długo, jak Bóg mu pozwoli”.
Kard. Dziwisz wspólnie z watykanistą Gian
Franco Svidercoschim napisał książkę „Życie
z Karolem”. We Włoszech ukazała się ona w
środę, a w Polsce, pod tytułem „Świadectwo”
– ukaże się w sobotę.
W swej książce kardynał Dziwisz opisuje m.in.
ostatnie tygodnie papieża, w tym chwile najbardziej bolesne – noc z 23 na 24 lutego 2005 r.,
gdy pojawiło się ryzyko niedotlenienia organizmu z powodu kłopotów z oddychaniem. Jan
Wniosek o odwołanie Giertycha
Główny Urząd Statystyczny poinformował
o liczbie abonentów komórkowych na koniec ubiegłego roku. Zdaniem Urzędu, w dniu
31 grudnia 2006 roku w Polsce było ich 36 757,8
tysięcy. Na koniec grudnia, wg GUS, w Polsce
mieszkało 38 129 tys. osób. Oznacza to, że tzw.
penetracja telefonów komórkowych wynosiła
96,4 proc., czyli wzrosła o 5,15 punktów procentowych. W poprzednim kwartale GUS oszacował liczbę kart SIM na 34 791,9 tys.
(onet.pl)
11
Politycy i Big Brother
Celebrity Big Brother... Od razu zaznaczę, że przez długi czas
miałam nadzieję, że nie będę musiała o tym pisać.
Co zatem spowodowało lawinę protestów widzów i polityków?
To, że jedna z mieszkanek domu Wielkiego Brata mówiąc o Shilpie nazywałą ją „The Indian” (Hinduska) i pytała ją, czy mieszka
w Indiach w szałasie. To, że inna kazała Shilpie „fuck off home”.
To, że niektórzy parodiowali jej akcent. To, że nie chcieli spróbować ugotowanego przez nią jedzenia i że ktoś napomknął z odrazą,
że w Indiach ludzie jedzą palcami. I to, że nie chcieli wymawiać jej
imienia, mówiąc, że jest za trudne. Prym wiodła bezczelna dziewczyna o ciętym języku Jade Goody, która zdobyła popularność demonstrując swoją głupotę i prostactwo w domu Wielkiego Brata
cztery lata temu. Teraz sceny przedstawiające Goody wrzeszczącą
na Shilpę lub nazywającą ją Poppadum obiegły świat.
Na ile rasizm?
12
Pomimo tego, że widzowie oskarżali Goody i jej „gang” o rasizm, komentatorzy spierają się, na ile był to rasizm, a na ile
„zwykły” bullying, znęcanie się, niekoniecznie oparte na
rasizmie, a po prostu na chęci dominacji przez Goody.
Shilpa powiedziała, że po kilkugodzinnych przemyśleniach doszła do wniosku, że komentarze nie są
rasistowskie. Obraźliwe i zdziecinniałe, ale nie rasistowskie. W dyskusji w mediach gdybano, czy
Shilpa byłaby traktowana inaczej, gdyby była
biała. Całe zamieszanie pokazało po raz kolejny,
jak bardzo Brytyjczycy są wrażliwi na punkcie tolerancji rasowej. I jak istotne jest dla
nich utrzymanie reputacji narodu respektującego inność i otwartego na nią. Zarówno politycy jak i media błyskawicznie
reagują na doniesienia o dyskryminacji
rasowej, głośno potępiając wszelkie jej
przejawy. Te przejawy rasizmu pokaGoniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Blair contra Blair
Podczas gdy w domu Wielkiego Brata toczyła się rozgrywka
między Shilpą a Jade, inna kobieta zasiała niepewność w domu
przy 10 Downing Street (siedziba premiera Blaira). W piątek
19 stycznia jedna z najbliższych współpracowniczek premiera
Ruth Turner została aresztowana w związku z tzw. aferą „cash for
honours” (oferowanie tytułów lordowskich w zamian za udzielanie setek tysięcy funtów niskoprocentowych pożyczek dla Partii
Pracy). Ta jedna z największych afer w historii Partii Pracy wybuchła kilka miesięcy temu i jak na razie zostały przesłuchane cztery
osoby, w tym – jako pierwszy urzędujący premier w historii WB
– Tony Blair. Ruth Turner pomagała w ustalaniu listy kandydatów
na lordów i kontaktowała się z nimi. Została aresztowana pod zarzutem „perverting the course of justice” (utrudniania śledztwa) –
zdaniem policji są dowody na to, że brakuje części korespondencji
z jednym z potencjalnych lordów. Aresztowanie Turner postawiło
biuro Tonego Blaira w stan wojny z Metropolitan Police, której szefuje Sir Ian Blair. Minister mediów, kultury i sportu skrytykowała
policję za „sposób aresztowania Ruth” (o świcie). Były minister
spraw wewnętrznych zarzucił policji działanie na pokaz, określając je „teatralnym”. Policja odpowiedziała z gniewem, że nie podda
się naciskom politycznym i że skoro aresztuje, to ma dobry powód.
Oskarżyła krytyków politycznych o próby zdyskredytowania dochodzenia i przypomniała, że „nikt w tym kraju nie stoi ponad prawem”. I ma rację. Premier o tym wie. Jeden z jego współpracowników zwierzył się mediom, że „nie aresztuje się bliskiego doradcy
premiera, jeśli się niczego na niego nie ma”.
Blair musi odejść
Co to oznacza dla premiera? Że może będzie musiał odejść znacznie wcześniej niż planował. Grupa posłów jego partii dyskutuje
o wysłaniu delegacji do Blaira z żądaniem jego wcześniejszej rezygnacji. Jeden z posłów powiedział gazecie Observer, że pomimo
nieskutecznych prób odsunięcia premiera „tym razem to już raczej
naprawdę to”. Osobiście myślę, że to jeszcze nie to. Zdaniem
jednego z ministrów nikt nie zdoła Blaira popchnąć do
rezygnacji – zrezygnuje on jedynie wtedy, gdy sam
będzie czuł, że niszczy swoją partię. A na
to raczej nie ma co liczyć.
ER
Shilpa Poppadum
zują jednak, że nie wszyscy Brytyjczycy są tak tolerancyjni, jak ma
wskazywać ich image. W komentarzu nawiązującym do oskarżeń
Jade o rasizm pt. „A working-class bully? Yes. But not a racist”
(The Observer, 21/01) dziennikarka Barbara Ellen zwróciła uwagę
na to, że większa interakcja i zrozumienie międzyrasowe istnieje
wśród ludzi pochodzenia robotniczego niż wśród klasy średniej,
która oficjalnie potępia rasizm, ale kupuje domy jak najdalej od
kolorowych dzielnic i nie chce wysyłać swoich dzieci do mieszanych rasowo szkół. Jest w tym wiele prawdy. To jest jednak temat
na inny artykuł, na który może przyjdzie czas przed następnymi
wyborami, kiedy znowu będzie dyskutowana kwestia umacniania
się nacjonalistycznej British National Party. Mam jednak nadzieję,
że już nigdy nie będzie potrzeby pisać o programie Big Brother.
ING
K
iedy po raz pierwszy przeczytałam na stronie BBC o domniemanym rasizmie w stosunku do gwiazdy Bollywood Shilpy Shetty ze strony jej współmieszkanek w domu
Wielkiego Brata, nie zrobiło to na mnie większego wrażenia (ot,
kolejne wybryki ograniczonych intelektualnie pseudo-gwiazdeczek
w kolejnym ograniczonym intelektualnie reality show). Przeczytałam i wyrzuciłam z pamięci. Ale ani BBC, ani żadne inne media
nie pozwoliły mi niestety zapomnieć. Nawet po kilku pierwszych
godzinach dominacji tej historii w serwisach informacyjnych szefowa naszego biura prasowego westchnęła tylko, że od razu widać,
że to „no-news day” (dzień bez istotnych wydarzeń politycznych),
skoro Big Brother nie schodzi z czołówki. I że to burza w szklance
wody. Ale kto by się wtedy spodziewał, że 40 tysięcy widzów zaprotestuje lub złoży skargę w urzędzie regulatora mediów Ofcom?
I że politycy najwyższej rangi zostaną zmuszeni do zabrania głosu
w tej sprawie? Premier Tony Blair, minister spraw zagranicznych
Margaret Beckett i szefowa dyscypliny partyjnej Jacqui Smith
zaznaczyli, że nie oglądają Big Brothera, ale potępiają rasizm
i nietolerancję. Minister edukacji Alan Johnson zapowiedział promocję tolerancji w programie nauczania w szkołach. Tak się złożyło, że w czasie największej burzy wokół Big Brothera kanclerz
Gordon Brown (najprawdopodobniej przyszły premier) przebywał
w Indiach. Zmieniając nieco oficjalny program wizyty udał się do
wytwórni filmów Bollywood w Bombaju – „pracodawcy” Shilpy
Shetty – i publicznie potępił traktowanie Shilpy, zapewniając o tolerancji Brytyjczyków. Udało mu się jednocześnie popełnić małą
gafę – namawiał widzów Big Brothera do głosowania na Shilpę
(jako dowód poparcia dla niej) nie wiedząc, że to mogłoby jej jedynie zaszkodzić, jako że według reguł programu głosuje się na osobę, której się nie popiera. Gafa została jednak szybko wybaczona,
w końcu przecież udowodniła jedynie, że kanclerz naprawdę nie
ogląda Big Brothera.
TR
Marta
Mills
S
fot.
fot. arch. prywatne
PROSTO Z WYSP
www.goniec.com
13
WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA
Zgodnie z zapowiedziami, senatorowie Barbara A. Mikulski i George V. Voinovich wnieśli do amerykańskiego senatu projekt ustawy przewidującej czasowe włączenie Polski
i czterech innych krajów Europy Środkowowschodniej do programu ruchu bezwizowego
do USA.
Według tego projektu, wizy dla Polaków zostałyby zniesione na próbny okres trzech lat.
Jednak Polska i pozostałe kraje objęte ustawą
musiałyby wprowadzić dodatkowe środki zabezpieczające przed dostaniem się do USA terrorystów, podpisać nowe umowy na ten temat i
wykazać się dobrą współpracą z USA w walce
z terroryzmem.
Czasowe zniesienie wiz byłoby wyrazem amerykańskiego uznania dla Polski jako czołowego
sojusznika, zwłaszcza zaś dla jej pomocy mi-
litarnej w wojnie w Iraku. W oświadczeniu dla
mediów senator Mikulski podkreśliła, że w Iraku
stacjonuje prawie 1000 polskich żołnierzy, a 17
straciło tam życie.
W zeszłym roku senat uchwalił już podobną ustawę w formie poprawki do ustawy o reformie imigracji. Ponieważ jednak ustawa ta utknęła w Kongresie, Mikulski ponownie wniosła swój projekt.
W tym roku istnieje korzystniejsza atmosfera
polityczna dla zniesienia wiz dla Polaków. Administracja prezydenta Busha zapowiedziała,
że zmieni kryteria przynależności do programu
ruchu bezwizowego. Zamiast względów ekonomicznych, takich jak zagrożenie dla rynku pracy
przez konkurencję imigrantów, liczyć się będą
głównie względy bezpieczeństwa.
Zniesieniu wiz sprzyja też zmiana w Kongresie,
czyli przejęcie po ostatnich wyborach większo-
Ruszył proces kanadyjskiego psychopaty
gółowych opisów śmierci ofiar i płacząc wybiegali z sali.
Proces toczy się w sprawie śmierci sześciu kobiet, których ciała odnaleziono na farmie oskarżonego. – Pickton jako rzeźnik miał narzędzia i
umiejętności potrzebne do pozbycia się zwłok
fot. Jacob Silberberg (PAP)
Kanadyjski hodowca świń Robert William
Pickton przyznał się do zamordowania 49
kobiet. Zrobił to w rozmowie z kolegą z celi,
którym okazał się być podstawiony policjant.
Wyznania mężczyzny zarejestrowała ukryta
kamera. Przysięgli, którzy muszą obejrzeć
nagranie, zostali ostrzeżeni, że treść rozmowy jest
makabryczna.
Picktona oskarżono o dokonanie 26 morderstw. Według
prokuratury, na początku lat
90. w Vancouver mężczyzna
zabijał prostytutki i narkomanki. Do tej pory hodowca
twierdził, że jest niewinny. W
poniedziałek, w pierwszym
dniu procesu, oskarżyciel
zszokował radę przysięgłych,
mówiąc, że Pickton przyznał
się do popełnienia nie 26, a
49 zbrodni.
– Zamierzałem załatwić
jeszcze jedną, żeby było równo 50 – cytował słowa Picktona prokurator Derrill Prevett.
Przysięgłych ostrzeżono, że wypowiedź oskarżonego i szczegóły sprawy są „straszne” i „makabryczne”. – Myślę, że ten proces może być jak
oglądanie horroru bez możliwości zamknięcia
oczu i wyłączenia telewizora – powiedział sędzia
James Williams. Na poniedziałkowej rozprawie
krewni ofiar nie wytrzymywali słuchania szcze-
14
– stwierdził prokurator. Zachowały się przepiłowane na pół czaszki ofiar, ich ręce oraz część
stóp. Szczątki znaleziono w świńskim gnoju.
Podczas pierwszej rozprawy Robert Pickton
był nieporuszony. Od czasu do czasu chichotał
i pisał coś w swoim notatniku.
(gazeta.pl)
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
fot. Brendan Smialowski (PAP)
Do USA bez wiz?
Senator George V. Voinovich popiera zniesienie amerykańskich wiz dla Polaków
ści przez demokratów. W partii tej istnieje większe poparcie dla imigracji i mniejsze wyczulenie
na kwestię szczelności granic USA niż wśród
republikanów.
(wp.pl)
Tarcza antyrakietowa
w Czechach i w Polsce
Wkrótce rozpoczną się rozmowy między
Pragą a Waszyngtonem w sprawie rozmieszczenia w Czechach elementów tarczy antyrakietowej – ogłosiła ambasada
amerykańska w Pradze.
– Stany Zjednoczone skontaktowały się z
Republiką Czeską i Polską i chcą rozpocząć
negocjacje na temat możliwego rozmieszczenia elementów obrony antyrakietowej – czytamy w poniedziałkowym komunikacie, potwierdzającym doniesienia, które ukazały się w
stolicach tych krajów.
Dokument zastrzega, że „nie zapadła jeszcze żadna ostateczna decyzja i nie powstał
żaden kalendarz negocjacji, ale Stany Zjednoczone i Republika Czeska oczekują, że rozmowy rozpoczną się wkrótce”.
Tymczasem Rosja twierdzi, że antyrakiety zagrażają jej bezpieczeństwu. – Amerykańska tarcza antyrakietowa nie jest obroną przed Koreą
Północną czy Iranem. Jest wymierzona w Rosję
– powiedział rosyjski generał Władimir Popowkin
Natomiast niemiecki dziennik „Berliner Zeitung” pisze, że amerykańskie plany budowy
w Europie tarczy antyrakietowej to „powrót do
epoki zbrojeń”.
Według polskiej prasy USA chcą, by w północnej części Polski powstała wyrzutnia antyrakietowa, a w Czechach – współpracujący z
nią radar.
(dziennik.pl/pap)
W SKRÓCIE
Stany Zjednoczone tracą sympatię
Prodi podejrzany o współpracę z wywiadem
fot. Ciro Fusco (PAP)
Aleksander Litwinienko, zamordowany
rosyjski szpieg, w wywiadzie nagranym pół
roku przed śmiercią oskarżył włoskiego
premiera Romano Prodiego o związki z rosyjskim wywiadem. Nagranie wyemitowała
brytyjska stacja telewizyjna ITV.
W wywiadzie Aleksander Litwinienko twierdzi, że Romano Prodi jest agentem KGB. Miał
się o tym dowiedzieć od jednego z generałów
rosyjskiego wywiadu. Były rosyjski szpieg
obiecuje w nagraniu, że jest w stanie powtó-
rzyć swoje zeznania przed komisją parlamentarną.
Taśma miała trafić do komisji włoskiego parlamentu poprzedniej kadencji, która badała
działalność KGB we Włoszech. Litwinienko
do ostatniej chwili oskarżał Kreml i prezydenta
Władimira Putina o zlecenie i przygotowanie
zamachu na jego życie.
Być może to właśnie przez ten wywiad zginął
Litwinienko. Rozmowę nagrał dobry znajomy
otrutego szpiega, Mario Scaramella, który jest
teraz we włoskim areszcie, a w jego organizmie również wykryto ślady polonu 210. Scaramella spotkał się z Litwinienką w dniu, gdy
został on otruty.
Romano Prodi zaprzecza oskarżeniom. Sugestie o jego związkach z KGB pojawiają się
nie po raz pierwszy. Głośno o sprawie było,
gdy Prodi przewodniczył Komisji Europejskiej.
Ponownie oskarżenia padły w czasie ubiegłorocznej kampanii przed wyborami do włoskiego parlamentu.
(dziennik.pl)
www.goniec.com
Rzecznik chińskiego MSZ Liu Jianchao potwierdził we wtorek fakt przeprowadzenia przez Chiny
pierwszej próby broni zdolnej do zestrzelenia satelity. Zaznaczył jednak, że Chiny „są przeciwne jakiemukolwiek wyścigowi zbrojeń w kosmosie”. Według
danych amerykańskiego wywiadu, 11 stycznia miała
miejsce próba, podczas której Chiny za pomocą odpalonego z Ziemi pocisku balistycznego zestrzeliły
swego starego satelitę meteorologicznego umieszczonego na orbicie na wysokości 865 km.
(onet.pl)
fot. Syed Jan Sabawoon (PAP)
Kilogram heroiny w żołądku
Kilogram heroiny kosztuje na czarnym rynku w Afganistanie ok. 800 dolarów
Tadżyka z 1,196 kg heroiny zatrzymano na lotnisku
w Duszanbe. Narkotyk szmuglował w 169 torebeczkach w żołądku. – To rekordowa ilość heroiny przemycanej w żołądku w ostatnich latach – powiedział
rzecznik agencji do walki z narkotykami Awaz Jułdaszew, informując, że zatrzymany w sobotę przemytnik wybierał się z towarem do rosyjskiego Sankt
Petersburga. Według agencji kilogram heroiny na
czarnym rynku w Afganistanie kosztuje ok. 800 dolarów, w Rosji cena ta wynosi 50 tys. dolarów, w Europie Zachodniej – osiąga 300 tys. dolarów.
(wp.pl)
Znów modlą się do Zeusa
Przed greckimi świątyniami znów słychać
hymny do bogów Olimpu. W niedzielę greccy
poganie, po raz pierwszy
od starożytnych czasów,
przed świątynią Zeusa w
Atenach oficjalnie modlili się do dawnych bóstw.
Chcieli w ten sposób pokazać, że religia ich przodków wreszcie zaczęła się
odradzać. Poganie domagają się od rządu, żeby oficjalnie wpisał neo-hellenizm na listę greckich religii,
aby mogli odprawiać wesela i nabożeństwa tak jak
ich antyczni przodkowie.
fot. Simela Pantzartzi (PAP)
Ameryka traci sympatię w
świecie, a jej wpływ na główne kwestie polityki międzynarodowej jest oceniany przeważnie negatywnie – wynika
z sondażu BBC, przeprowadzonego w 25 krajach na pięciu kontynentach.
Prawie trzy czwarte z ponad
26 tys. ankietowanych osób
oceniło negatywnie sposób, w
jaki administracja USA prowadzi
wojnę w Iraku. W samych Stanach Zjednoczonych, również
objętych badaniem, dezaprobaW amerykańskiej bazie wojskowej w Guantanamo przetrzymywani są
tę wyraziło 57 procent.
Uczestnicy sondażu ocenili też więźniowie podejrzani o terroryzm
rolę USA w pięciu innych obszarach polityki mięW Polsce, która w przeszłości była najbardzynarodowej. Były to: kwestia więzienia w Gu- dziej proamerykańskim społeczeństwem w Euantanamo na Kubie, wojna między Izraelem a He- ropie, poparcie dla USA mocno spadło – z 62
zbollahem w Libanie, programy jądrowe Iranu oraz do 38 procent. Zarazem wzmocniły się opinie
Korei Północnej, a także globalne ocieplenie.
negatywne – z 15 do 24 procent.
Choć dla poszczególnych krajów wyniki się różJeśli porównać wyniki z sondażami sprzed
nią, łącznie w każdej z tych spraw Ameryka wy- roku i dwóch lat, widać, że reputacja Ameryki
pada in minus. Najbardziej krytykowana jest za mocno ucierpiała. Tylko 29 procent ankietowojnę w Iraku. Wyraźną dezaprobatę dla polityki wanych uznaje teraz, że USA mają pozytywUSA wyrażali Europejczycy, zwłaszcza Francuzi ny wpływ na sprawy światowe. Rok temu taki
i Niemcy. Kenia, Nigeria i Filipiny to kraje, gdzie pogląd wyraziło 36 procent, przed dwoma laty
częściej wyrażano dla Stanów Zjednoczonych – 40 procent.
poparcie.
(pap)
fot. Peter Foerster (PAP)
Chiny zestrzeliły satelitę
(dziennik.pl)
15
LOKALNE WIELKA BRYTANIA
Zostaną w Iraku co najmniej rok
„Władysław” podejrzany
o otrucie Litwinienki
fot. Haider Al Assadee (PAP)
fot. Mike Conway (PAP)
Brytyjski dziennik „The Times” twierdzi, że
podejrzanym o zabójstwo byłego agenta FSB
Aleksandra Litwinienki jest „Władysław”,
z którym ofiara spotkała się w londyńskim hotelu i który być może wsypał mu truciznę do
herbaty.
Aleksander Litwinienko został otruty prawdopodobnie w londyńskim hotelu Millenium
Według gazety najpewniej zabójcą był osobnik
o pseudonimie „Władysław”, z którym Litwinienko spotkał się w londyńskim hotelu Millennium.
Ten trop wskazał śledczym jeszcze przed śmiercią sam Litwinienko. Były rosyjski szpieg i wróg
Kremla Aleksander Litwinienko otrzymał śmiertelną dawkę radioaktywnego polonu 210 najpewniej
1 listopada 2006 r. Wtedy poczuł się źle, zmarł
23 listopada. Od tego czasu brytyjska policja prowadzi intensywne śledztwo.
Litwinienko odbył feralnego dnia więcej niż jedno
spotkanie. Początkowo podejrzewano, że do otrucia
mogło dojść w barze sushi, w którym spotkał się
z Włochem Mario Scaramellą. W ostatnich tygodniach śledztwo koncentrowało się jednak wokół wydarzeń w hotelu Millennium, gdzie Rosjanin spotkał
się w sprawach biznesowych z byłym pułkownikiem
FSB Andriejem Ługowojem i Dmitrijem Kowtunem.
Według „Timesa” sam Litwinienko opowiedział
przed śmiercią śledczym, że dołączył do nich
trzeci mężczyzna, którego przedstawiono mu
jako „Władysława”. To on mógł wrzucić truciznę
do herbaty Litwinienki. Tę wersję potwierdza to,
że dwaj pozostali uczestnicy spotkania także trafili
do szpitala z objawami zatrucia. Według specjalistów mogli zatruć się oparami skażonej herbaty
lub ewentualnie dymem z papierosa.
Gazeta pisze, że w pokoju hotelowym, gdzie
doszło do spotkania, wykryto najwyższą koncentrację polonu ze wszystkich miejsc w Londynie,
gdzie znaleziono jego ślady.
„Times” nie podaje nazwiska podejrzanego.
Jak pisze, policja ma jednak szereg informacji
na jego temat. Ma nagrania z kamer na lotnisku
Heathrow, gdzie podejrzany przyleciał 1 listopada
z fałszywym paszportem z Hamburga. Leciał tym
samym samolotem co Kowtun, którego policja
podejrzewała, że mógł przemycić radioaktywny
materiał do Wielkiej Brytanii. Kowtun zaprzecza,
jakoby miał coś wspólnego z zatruciem.
Przyjaciele Litwinienki utrzymują, że zgładził
go płatny zabójca działający na zlecenie Kremla.
Sam Litwinienko przed śmiercią oskarżył o zatrucie prezydenta Władimira Putina.
Brytyjska policja odmówiła skomentowania
doniesień o zidentyfikowaniu przez nią zabójcy
Litwinienki. – Nie jesteśmy gotowi do rozmowy
o szczegółach tej sprawy – powiedziała w niedzielę rzeczniczka policji.
(onet.pl/gazeta.pl)
16
Najwyższy rangą brytyjski wojskowy w
Iraku zapowiedział, że brytyjskie siły pozostaną w Iraku przez cały rok 2007 i być może
także dłużej, w roku 2008, jeśli rząd w Bagdadzie poprosi o kontynuowanie pomocy.
Generał Graeme Lamb, zastępca naczelnego dowódcy wielonarodowych sił w Iraku, odpowiedział twierdząco na pytanie, czy brytyjscy żołnierze będą obecni w Iraku przez cały
rok 2007.
Dalszy pobyt (w roku 2008) będzie, zdaniem
generała, przedmiotem dyskusji. Uczestniczący w telekonferencji w Iraku dla dziennikarzy
w Pentagonie generał Lamb powiedział, że
Wielka Brytania ma około 6200 żołnierzy w Iraku południowym, głównie w Basrze.
Dziennik „Daily Telegraph” informował, że
Londyn zamierza zredukować do końca maja
liczebność swych oddziałów w Iraku o prawie
3 tys. ludzi.
(onet.pl)
Kolejny „polski” bank
Bank NatWest ogłosił w ubiegły poniedziałek wprowadzenie nowatorskich kont
osobistych dla klientów polskojęzycznych, którzy niedawno przybyli do Wielkiej Brytanii.
Konto NatWest Welcome jest pierwszym
kontem oferowanym przez brytyjski bank,
które będzie w całości obsługiwane w języku
polskim.
Wprowadzenie nowego Konta NatWest
Welcome ma na celu zniesienie barier językowych, które mogą przysparzać trudności
osobom polskojęzycznym w korzystaniu
z usług bankowych. Dodatkowo otwarto polski dział telefonicznej obsługi klienta oraz
wprowadzono usługę bankowości internetowej, które również w całości są obsługiwane
w języku polskim.
Wychodząc naprzeciw potrzebom Polaków,
którzy chcą przesyłać tanio i bezpiecznie
pieniądze do kraju, bank NatWest włączył
w skład pakietu Konta NatWest Welcome zarówno konto osobiste z kartą debetową, jak
i konto do przelewu pieniędzy z kartą bankomatową.
Klienci będą mogli przelewać fundusze
bezpośrednio z konta osobistego na konto
do przelewu pieniędzy. Posiadacz Konta NaGoniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
tWest Welcome będzie mógł wybrać mieszkającego w Polsce członka rodziny lub innego beneficjenta, który będzie miał dostęp do
funduszy zgromadzonych na koncie do przelewu pieniędzy dzięki karcie bankomatowej.
– Przed polskojęzycznymi osobami, które
po raz pierwszy przybywają do Zjednoczonego Królestwa, stoi mnóstwo wyzwań, z których największym jest opanowanie obcego
języka. Właśnie dlatego bank NatWest stara
się ułatwić im życie, zapewniając, by otwarcie
nowego konta bankowego było jak najmniej
kłopotliwe – powiedziała dyrektor ds. marketingu banku NatWest, Helen Page.
(msz)
Kurs funta
Średni kurs funta
według NBP:
1 GBP = 5.8449 PLN
Kursy kantorowe:
kupno
Białystok
5.75
Kraków
5.80
Rzeszów
5.76
Warszawa 5.75
Wrocław
5.76
sprzedaż
5.88
5.95
5.90
5.90
6.01
(Dane z 22 stycznia 2007 r. – źródło: NBP/eurobankier.pl)
LOKALNE POLONIA
F
Katolicki Ośrodek Wydawniczy Veritas
działa w Wielkiej Brytanii nieprzerwanie
od 60 lat. Owocem jego pracy jest
wydanie już kilkuset książek.
undacja Veritas powstała w Londynie
w 1947 r. Zawiązała ją grupa katolików, związana z założonym podczas
wojny Polskim Katolickim Stowarzyszeniem
Uniwersyteckim „Veritas”. Inicjatorem był
ówczesny duszpasterz akademicki, publicysta
i historyk, ks. dr Stanisław Bełch. Współzałożycielami Fundacji byli wybitni działacze
katoliccy i społeczni na emigracji.
Od zawsze celem fundacji Veritas, jako organizacji katolików świeckich, było krzewienie
wiary i kultury chrześcijańskiej przez dostarczanie Polonii wydawnictw religijnych oraz
prezentowanie na Zachodzie polskiej myśli religijnej, a także inicjowanie i wspieranie akcji
charytatywnych.
Dorobek wydawniczy Katolickiego Ośrodka
Wydawniczego Veritas obejmuje blisko 600
pozycji. Główne działy to: religijny (modlitewniki, katechizmy, encykliki), historyczny
oraz beletrystyka i poezja religijna. Wśród veritasowych wydawnictw na szczególną uwagę
zasługuje polska edycja „Sumy Teologicznej”
św. Tomasza z Akwinu, bowiem to właśnie
w Londynie, z inicjatywy ks. Bełcha, ukazało
się pierwsze, kompletne tłumaczenie tego dzieła na język polski.
W latach powojennych jednym z najpilniejszych zadań Fundacji była opieka nad młodzie18
żą polską wstępującą na studia. Fundacja nie
była w stanie przyznawać stypendiów, ale skutecznie pomagała w ich pozyskiwaniu m.in. od
Brytyjskiego Komitetu Oświaty dla Polaków,
a także w Irlandii i Hiszpanii.
W latach powojennych Veritas podejmował różne działania charytatywne. W 1951
roku zainicjowana została Akcja Miłosierdzia
„Gazety Niedzielnej”, prowadzona do dziś.
Początkowo skierowana była ona wyłącznie
na Polskę i polegała na zbieraniu pieniędzy na
lekarstwa, o które apelowano, a które były na
polskim rynku niedostępne. Zamówienia realizowała, po bardzo zaniżonych cenach, londyńska
apteka M. B. Grabowskiego. W latach 80. pieniądze
szły nie tylko na lekarstwa,
lecz i na pomoc cierpiącym
niedostatek rodzinom wielodzietnym, ludziom bezrobotnym czy też samotnym
matkom.
Działalność
Veritasu
była też niezwykle ważna w czasie, gdy władze
komunistyczne starały się
narzucić swój dyktat słowu
drukowanemu w Polsce.
Wtedy to przyjeżdżający do
Anglii Polacy mogli zawsze
otrzymać interesujące ich książki. Podobnie
w okresie, w którym władze komunistyczne,
walcząc z religią, próbowały izolować polski
katolicyzm, Fundacja Veritas reprezentowała polskich katolików na międzynarodowych
zjazdach katolickich.
Przełom polityczny lat 1989/90 otworzył wydawnictwu drogę do Polski. Od 1991 roku publikacje wydawnictwa były już dystrybuowane
w Warszawie i innych miastach. Veritas nawiązał też współpracę z wydawcami w Polsce,
wznawiając kilka szczególnie poszukiwanych
tytułów i wydając nowe pozycje.
Dziś dzięki Veritasowi londyńska Polonia
ma największą w stolicy Wielkiej Brytanii
polską księgarnię, w której można kupić zaGoniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
fot. arch. Veritasu
Sto lat dla
Veritasu
równo nowości wydawnicze, jak i wydawnictwa antykwaryczne.
Katarzyna Kopacz: Veritas obchodzi
swoje 60 urodziny. Czego powinniśmy Wam
życzyć?
Tomasz Wachowiak, dyrektor Katolickiego Ośrodka Wydawniczego Veritas: Myślę,
że na dalsze lata trzeba nam życzyć, byśmy, tak
jak do tej pory, poprzez naszą działalność nadal
pomagali ludziom. By nie zabrakło nam siły do
robienia tego, co inni czasem uważają za nieopłacalne… Jesteśmy wydawnictwem, które
oprócz wartości chrześcijańskich stara się przekazać coś pozytywnego i dobrego; co pomoże
w pokonywaniu codziennych trudności i sprawi, że łatwiej i lepiej będzie się żyło.
Co, po tych wszystkich latach, uważa Pan
za największy sukces wydawnictwa?
Jeśli chodzi o działalność wydawniczą, było to
na pewno przetłumaczenie na język polski i wydanie „Sumy Teologicznej” św. Tomasza z Akwinu, które dokonało się właśnie w Londynie. Mimo
że wiele wydawnictw miało większe możliwości
podjęcia się tego dzieła, nikt tego nie zrobił.
Sporym sukcesem jest też konsekwentne wydawanie „Gazety Niedzielnej”, która powstała
w 1939 roku z inicjatywy osób świeckich bez
udziału żadnych sponsorów. Gazeta nie goni za
sensacją, nie ma w niej „jaskrawych” artykułów bardzo znanych dziennikarzy, ale wiemy,
że jest potrzebna; że ludzie znajdują w niej wiele przydatnych w codziennym życiu treści.
Zdradzi Pan plany na przyszłość? Może
w związku z nową falą emigracji Veritas podejmie jakieś specjalne projekty?
Historia kołem się toczy i dziś w Wielkiej
Brytanii jest tak samo wielu Polaków jak zaraz po wojnie. I choć wydawałoby się, że potrzeby są inne, to tak naprawdę są cały czas
bardzo podobne. Każdy potrzebuje bowiem
dobrej literatury, którą oczywiście oferuje
Veritas. W przyszłości, dostosowując się do
nowej fali emigracji, planujemy więc dalej
wydawać takie książki, które będą wzbogacać
duchowo Polaków i nieść najważniejsze treści
i wartości kulturalne.
www.goniec.com
19
POLPRE S S
PRZEGLĄD POLSKIEJ PRASY
oprac. Dorota Charczuk
W ubiegłym tygodniu
w polskiej prasie
dominowały artykuły
dotyczące rozliczenia
z przeszłością. Młodzi
ludzie chcą lustracji,
choć nie jest to dla
nich najważniejsze. W
służbie zdrowia też nie
najlepiej. Ministerstwo
Zdrowia przygotowuje NFZ wprowadza limity na porody
Młodzi ludzie chcą lustracji
raport o wyjazdach
lekarzy i pielęgniarek za
granicę. NFZ wprowadza Fakt, 18 stycznia
Dziennik, 16 stycznia
Blisko 70 procent młodych ludzi w Polsce uwaTo kompromitacja polskiej służby zdrowia! NFZ
w szpitalach limity na wprowadza
w szpitalach limity... na porody! Dyrekto- ża, że sprawę teczek należy wyjaśnić, choć nie
porody. Dyrektorzy rzy oddziałów położniczych biją na alarm. Kontrak- jest to dla nich kwestia pierwszoplanowa. Gazeta
z NFZ wystarczy tylko do końca października. pisze, że młodzież urodzona między 1981 a 1989
oddziałów położniczych tów
Jesteś w ciąży, wybrałaś szpital, gdzie chcesz uro- rokiem jest mocno podzielona w swoim stosundo najnowszej historii. Większość jest jednak
alarmują, że kontraktów dzić? To jeszcze nic nie znaczy. W najważniejszym ku
momencie może się okazać, że cię nie przyjmą, zdania, że prawdę o przeszłości należy ujawnić.
wystarczy tylko do końca bo... limity skończone! – ostrzega dziennik. Według Socjolodzy wyjaśniają, że młodzi Polacy są rejeśli chodzi o postawy etyczne. Nie
października. niego, taki horror zgotował ciężarnym prezes Naro- strykcyjni,
dowego Funduszu Zdrowia Andrzej Sośnierz. Posta- bez znaczenia pozostają osobiste doświadczenia.
Co z tą Polską? nowił wprowadzić limity na porody, czyli wyznaczyć „Dziennik” podaje, że reakcje badanych na poporodówkom liczbę pacjentek, które mogą przyjąć.
Do tej pory szefowie oddziałów położniczych nie musieli się martwić, czy fundusz zwróci im pieniądze za
porody. Przyszłe matki są przerażone. Ale do NFZ
nie trafiają ich obawy. Rzeczniczka NFZ Jolanta Kocjan mówi, że szpitale muszą przyjmować rodzące.
Tylko że kobiety nie chcą rodzić gdziekolwiek. I nie
chcą czekać do ostatniego momentu, by rodzić na
izbie przyjęć – podkreśla „Fakt”.
trzebę rozliczenia zła przeszłości są jednoznacznie pozytywne. Jednak na bardziej szczegółowe
pytania z historii PRL duża część ankietowanych
nie chciała już odpowiadać albo twierdziła, że
się tym nie interesuje. Badanie przeprowadził
w dniach 11-14 stycznia instytut TNS OBOP na
zlecenie „Dziennika”.
Polsce ubyło 11 tys. lekarzy i pielęgniarek
Polskie szpitale bardziej niebezpieczne niż drogi
Gazeta Prawna, 18 stycznia
Rzeczpospolita, 15 stycznia
Dziesięć tysięcy Polaków rocznie umiera z powodu
zakażeń szpitalnych. Medycyna przegrywa z zarazkami
na własnym podwórku. Gazeta podkreśla: tych zgonów
można by uniknąć dbając o higienę. Zakażenia szpitalne pochłaniają rocznie prawie dwa razy więcej ofiar
niż wypadki samochodowe i trzy razy więcej niż zabija rak piersi. Mikroby grasujące w szpitalach są jedną
z najczęstszych przyczyn śmierci w Polsce. – Większości
z tych zgonów lekarze nie są niestety w stanie zapobiec
– mówi dr Jadwiga Wójkowska-Mach z Instytutu Mikrobiologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Około 70 proc.
ofiar zakażeń szpitalnych stanowią pacjenci, którzy od
dnia przyjęcia do szpitala bardzo źle rokują – dodaje.
A co z pozostałymi 30 proc., czyli co najmniej trzema tysiącami ludzi? – Podstawowym źródłem zakażeń szpitalnych są dziś mikroorganizmy przenoszone na rękach
personelu medycznego – mówi kierownik Katedry Mikrobiologii UJ prof. Piotr Heczko. Mechanizm zakażenia
jest bardzo prosty. Jeżeli na oddziale intensywnej terapii
jest za mało pielęgniarek, wtedy mają one za dużo pracy i brak im czasu na dezynfekcję rąk, kiedy przechodzą
od jednego pacjenta do drugiego. Na oddziale intensywnej terapii od szybkości reakcji pielęgniarki zależy życie
pacjentów. Pielęgniarki zmuszone wybierać pomiędzy
szybkością reakcji a higieną wybierają szybkość i mimo
woli przenoszą mikroby pomiędzy pacjentami.
20
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Ministerstwo Zdrowia pracuje nad raportem o wyjazdach lekarzy, pielęgniarek i położnych od momentu przystąpienia Polski do UE. Jest to pierwsza próba
zebrania danych na ten temat oraz oceny przyczyn
i skutków tego zjawiska. Z danych zawartych w raporcie wynika, że do połowy 2006 r. ponad 5 tys. lekarzy
pobrało zaświadczenia z okręgowych izb lekarskich,
które potwierdzają ich prawo wykonywania zawodu.
O podobne dokumenty wystąpiło również prawie 6 tys.
pielęgniarek i położnych. Jednak zdaniem przedstawicieli samorządów tych grup zawodowych ta liczba nie
odzwierciedla prawdziwej skali emigracji zarobkowej
i w praktyce jest ona większa. Zdaniem Tomasza Korkosza, rzecznika prasowego Naczelnej Izby Lekarskiej,
nie wszyscy lekarze, którzy pracują w innych państwach
UE, pobierają takie zaświadczenia. „GP” wymienia następujące przyczyny, dla których lekarze wyjeżdżają
do pracy za granicę: niskie zarobki w porównaniu z ich
kolegami z innych państw UE; zdecydowanie gorsze
warunki pracy niż w szpitalach zachodnich; ograniczone
możliwości rozwoju zawodowego. Według dziennika, w
placówkach ochrony zdrowia już brakuje ponad 7,3 tys.
lekarzy i pielęgniarek. W szpitalach najwięcej brakuje
anestezjologów, specjalistów chorób wewnętrznych,
chirurgów ogólnych, specjalistów medycyny ratunkowej.
Gazeta informuje, że do końca stycznia resort zdrowia
opracuje nowe zasady zatrudniania i wynagradzania w
zawodach medycznych.
BRI TPRE S S
BRYTYJSKA PRASA O POLAKACH
Etaty dla policjantów w Północnej Irlandii
Strona internetowa dla polskich pracowników
BBC NEWS, 11 stycznia
bradford.co.uk, 15 stycznia
Prawie tysiąc Polaków ubiega się o przyjęcie do policji w Północnej Irlandii podczas ostatniej rekrutacji.
Policja podała, że nadeszło 968 polskich aplikacji z
całej sumy 7 200, co daje więcej niż 12%. Proces rekrutacyjny do północnoirlandzkiej policji ma charakter
ciągły. Polski funkcjonariusz został oddelegowany do
PSNI i wstąpi do służby irlandzkiej pod koniec tego
miesiąca. Obecnie nie ma w PSNI policjantów z Polski, choć są funkcjonariusze z niemal całego świata:
Brazylii, Kanady, Iranu, Południowej Afryki, Francji i
Nowej Zelandii. W Północnej Irlandii mieszka obecnie
ponad 30 000 Polaków, następne 150 000 mieszka w
Republice. Szacuje się, że od miliona do 3 milionów
Polaków wyjechało do zachodniej Europy od maja
2004 r. Polska ma najwyższy wskaźnik bezrobocia
w Unii Europejskiej – 15,7 %. Początkowa pensja dla
funkcjonariusza PSNI wynosi około 22 000 funtów
rocznie, przypuszczalnie 4 razy więcej niż wynoszą
zarobki policjanta w Polsce.
Minimalna zapłata lub kara
Daily Post, 11 stycznia
Biznesmeni z Północnej Walii cieszą się z akcji
przeciw pracodawcom – oszustom, którzy odmawiają
wypłacania minimalnych krajowych pensji. Akcja ma
na celu obronę pracowników przed eksploatowaniem,
zwłaszcza imigrantów z Europy Wschodniej. Rząd zaostrzył sankcje i zapowiedział, że firmy, które nie płacą minimalnej krajowej pensji zapłacą 200 funtów kary
za każdego pracownika. Akcja została wprowadzona,
gdyż udowodniono, że tysiące pracowników miało zaniżane stawki w zeszłym roku. Pracodawcy, którzy nie
wypłacają ustawowej stawki, obecnie 5,35 funta za godzinę, ryzykują oskarżeniem o przestępstwo i grzywną do 5 000 funtów. Przewodniczący Stowarzyszenia
Brytyjskiego Przemysłu (CBI) Północnej Walii David
Catherall powiedział, że zdecydowana większość
członków CBI w regionie to duże przedsiębiorstwa, które płacą dużo powyżej minimalnej pensji. Członkowie
wyrazili jednak zaniepokojenie działalnością niektórych
agencji pośrednictwa pracy, z których usług korzystali
rekrutując dodatkowych pracowników na krótkoterminowe kontrakty. – Te agencje były opłacane powyżej
minimalnej stawki, ale nie przekazywały ich pracownikom, których rekrutowali w imieniu naszych członków –
mówi David Catherall. Telefoniczna linia pomocy dotycząca krajowej minimalnej pensji obsłużyła od 2005 do
2006 r. 61 000 osób. Rząd pomógł 25 314 pracownikom pokrywając więcej niż 3,2 miliona funtów niezapłaconych pensji. Ostateczny termin, by zastosować
się do wymierzonej kary został skrócony z 28 do
7 dni, a minimalna grzywna wzrosła z 10,70 funta za
dzień do minimum 224,70 za pracownika.
Wiodąca firma rekrutacyjna założyła stronę internetową obsługującą polskich pracowników. Relay Recruitment pracował nad konstrukcją i promocją strony, która jest pierwszą tego typu stroną założoną dla polskich
pracowników w okręgu Bradford. Na stronie znajduje
się lista wolnych etatów oraz informacje na temat prawa pracy, mieszkań, życia społecznego i kulturalnego
Bradford. W zamyśle jest ona stworzona zarówno dla
osób już mieszkających w mieście, jak i planujących
przeprowadzkę w te strony. Założył ją Adam Białomyzy, który przybył do Bradford 15 miesięcy temu z Białegostoku koło Warszawy. – Polacy i inni imigranci z
Europy Wschodniej są główną siłą roboczą w Bradford
i im więcej wiedzą na temat miejsca, w którym żyją
i pracują, tym lepiej dla przedsiębiorstw i gospodarki. Tworzymy wspólnotę, pomagamy walczyć
z tęsknotą za domem, zachęcamy do współzawodniczenia na tym wymagającym przecież rynku pracy. Trade Union Amicis szacuje, że 7 500 Polaków
pracuje w Bradford, a 60% z wszystkich tymczasowych posad Relay’a zostało obsadzonych przez
polskich pracowników. Firma zaopatrzyła stronę
w informacje o prawie pracy, przepisach BHP oraz
przekazała powitanie w imieniu pracodawców w Bradford. Dyrektor generalny Steven Street mówi: – Lokalny i krajowy rynek zatrudnienia szybko się zmienia.
Dzięki pracownikom z Europy Wschodniej pojawiają
się możliwości dla przedsiębiorstw i prawdziwa konkurencja dla krajowych pracowników.
Adres omawianej strony: www.bradford.com.pl.
W minionym tygodniu
w brytyjskiej prasie
pojawiało się coraz
więcej artykułów na
temat wolnych etatów
w policji. Wnioski o
przyjęcie złożyło już
968 Polaków i na pewno
będzie ich więcej.
Rząd zaostrzył sankcje
wobec nieuczciwych
pracodawców, którzy
nie płacą minimalnej
krajowej pensji. Akcja
została podjęta, gdyż
udowodniono, że tysiące
pracowników miało
zaniżane stawki w zeszłym
roku. Polacy zakładają
stronę internetową
w Bradford, by lepiej
się organizować jako
społeczność. Polonia
w Anglii stara się
łączyć ponad
podziałami
językowymi.
Polski dialekt
The Herald, 18 stycznia
Pochodzą z tego samego kraju, lubią te same potrawy
i mówią tym samym językiem. Albo myślą, że mówią.
Starsza populacja Polaków w Szkocji żyła Polską z czasów sprzed II wojny światowej, tworząc dość zamkniętą
społeczność. Odkąd Polska wstąpiła do Unii Europejskiej w 2004 r. przybyło do Szkocji ponad 20 000 młodych ludzi. Te dwie grupy Polaków są oddalone od siebie pod różnymi względami, m.in. lingwistycznie. Język
ustawicznie ewoluuje. Słowa i frazy zmieniają znaczenie
z upływem czasu. Zazwyczaj w codziennym życiu nie
zauważamy zmian, które prześlizgują się do powszechnego użycia prawie niezauważone. Powojenna generacja polskich osiedleńców była postrzegana przez komunistyczny reżim w Polsce jako zdrajcy. Ci ludzie byli
odcięci od Polski, obyczajów, szczególnie ich język nie
rozwinął się w naturalny sposób, w który ewoluował w
Polsce. Starsi Polacy żyjący w Glasgow od 50 lat musieli
przystosować się do nowych przybyszów i niuansów ich
zmodernizowanego języka. W zamian młodzi ludzie poznali język, który pozostał niezmieniony od 50 lat.
www.goniec.com
21
WYDARZENIA
fot. Katarzyna Kopacz
Emigracja jest nieunikniona
Pierwsza konferencja prasowa Marka Jurka z udziałem polonijnych dziennikarzy odbyła się już dwie godziny po przylocie marszałka do Londynu.
Marszałek Sejmu Marek Jurek
na początku minionego tygodnia odwiedził Londyn. Podczas
trzydniowej wizyty spotkał się
z przedstawicielami Polonii oraz
z brytyjskimi parlamentarzystami.
Katarzyna Kopacz
24
M
arszałek Sejmu przyjechał do Wielkiej Brytanii na zaproszenie przewodniczącego Izby Gmin. Oprócz
spotkań z Polonią odbył liczne spotkania parlamentarne, m.in. z przewodniczącym Izby
Gmin, Izby Lordów, przedstawicielami brytyjsko-polskiej grupy parlamentarnej, przedstawicielami ministerstwa spraw zagranicznych,
ministrem spraw zagranicznych w gabinecie
cieni – Williamem Hague oraz ministrem ds.
europejskich Geoff’em Hoonem. Marek Jurek
złożył także wizytę arcybiskupowi Westminsteru oraz spotkał się z wykładowcami ze szkoły studiów slawistycznych.
– Po niedawnej wizycie pana prezydenta
Kaczyńskiego Wielką Brytanię odwiedza teraz
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
druga osoba w państwie – marszałek Sejmu. To
wyraźny dowód na to, jak dobre są kontakty pomiędzy naszymi krajami – podkreślała ważność
tej wizyty Ambasador RP w Londynie Barbara
Tuge-Erecińska.
W kręgu Polonii
Zanim marszałek Jurek rozpoczął rozmowy
z brytyjskimi politykami, w miniony wtorek, tuż
po przylocie do Londynu spotkał się z przedstawicielami środowisk polonijnych.
– Powodem mojej wizyty jest także fakt, że
w Londynie i w całej Wielkiej Brytanii osiedla
się coraz więcej Polaków – mówił marszałek.
– Mam jednak nadzieję, że ta skala emigracji
jest zjawiskiem przejściowym i zmaleje dzię-
Partyjna gazeta
Przedstawiciele starszej Polonii interesowali się
zaś możliwością ubiegania się przez organizacje
polonijne o środki na dofinansowanie projektów
kulturalnych czy możliwość pozyskiwania polskich książek dla polskiej biblioteki w Londynie.
Padło też pytanie dotyczące powołania do życia w Londynie polskiej szkoły średniej, bowiem
– jak zauważył jeden z zadających pytanie –
„w Londynie jest ok. 15-20 tys. polskich dzieci,
które przeważnie mieszkają w kiepskich dzielnicach i chodzą do kiepskich szkół”.
Marszałek Jurek podkreślił, że konieczne jest
zbadanie, jak duże jest ewentualne zapotrzebowanie na polską szkołę i jeżeli „istniałaby dostateczna ilość rodzin, to należałoby się w to
(tworzenie polskiej szkoły – przyp. red.) zaangażować”.
– Trzeba tworzyć instytucje, które wspierają
rodzimą kulturę i tradycje – dodał.
Starsza Polonia pytała marszałka o bieżącą sytuację polityczną w kraju oraz o polskie media.
Z sali padła nawet propozycja, by PiS powołał do
życia własną gazetę.
– Postulowanie powołania prasy partyjnej
jest nierealistyczne. Polityka informacyjna po-
winna polegać na docieraniu do wszystkich mediów – odparł marszałek Jurek.
Podczas spotkania z rodakami zwrócił także
uwagę na to, że byłoby lepiej, gdyby mniej Polaków wyjeżdżało za granicę. Podkreślił jednak,
że emigracja obywateli zobowiązuje władze
polskie do umożliwiania Polakom za granicą
utrzymywania więzi z krajem.
– Dzisiejsza emigracja to zjawisko bardzo
szerokie i złożone – mówił. – Jest migracja
w poszukiwaniu pracy, ale też i lepszych zarobków, bo migrują ludzie, którzy już w Polsce mieli pracę. Lepiej było by, gdyby Polacy
nie wyjeżdżali z kraju, ale jeśli już wyjeżdżają, to ich wyjazdy trzeba traktować jako zobowiązanie dla kraju. Musimy zrobić wszystko,
by utrzymać więź z Polakami, którzy są za
granicą – dodawał.
Zaznaczył również, że zjawisko emigracji
istnieje w każdym kraju, nie tylko w Polsce, nie
mniej jednak fala wyjazdów to spory problem
polskiej polityki.
Z najświeższych informacji jakie Marek Jurek
przekazał Polonii, znalazły się m.in. również te,
że w rządzie trwają prace nad Kartą Polaka oraz
projektami dotyczącymi zmian w ordynacji wyborczej dla Polaków mieszkających poza granicami kraju.
Podczas spotkania z przedstawicielami środowisk polonijnych w ambasadzie, marszałek
sejmu Marek Jurek starał się porozmawiać ze
wszystkimi rodakami, nie tylko podczas oficjalnie wyznaczonego na to czasu.
Wspólna wizja Europy
Podczas wizyty w Londynie Marek Jurek
wielokrotnie podkreślał, że zarówno Polska jak
i Wielka Brytania bardzo mocno stawiają na
dwie wartości:
– Choć pozornie rozbieżne, to tak naprawdę
komplementarne, czyli podkreślanie suwerenności narodowej i potrzebę solidarności europejskiej oraz współpracy europejskiej realizowanej
przez poszczególne państwa – mówił.
Jak podkreślił, jednym z głównych celów wizyty w Wielkiej Brytanii była również poprawa
kontaktów parlamentarnych, które jego zdaniem
„zdecydowanie należy ożywić”.
Podczas konferencji prasowej podsumowującej trzydniowy pobyt w Londynie, Marek Jurek
był wyraźnie zadowolony.
– Szczególnie ważne było potwierdzenie, że
zarówno Polska jak i Wielka Brytania mają
wspólny punkt widzenia co do przyszłości Unii
Europejskiej, m.in. zasadę utrzymania Europy
otwartych drzwi i rozszerzania jej o inne kraje
– wyliczał marszałek.
Dodał, że bardzo ważne było także poznanie
problemów, z jakimi borykają się tutaj Polacy.
www.goniec.com
fot. Katarzyna Kopacz
ki trwałemu wzrostowi gospodarczemu w naszym kraju – dodał.
Zaznaczył jednak, że w dzisiejszej Europie
zjawisko migracji jest czymś bardzo naturalnym i Polacy coraz częściej będą osiedlać się we
wszystkich jej krajach.
Na spotkanie z marszałkiem polskiego parlamentu przybyli zarówno przedstawiciele
emigracji wojennej jak i nowa Polonia, od niedawna mieszkająca w Wielkiej Brytanii.
Wśród pytań, które zadali Markowi Jurkowi
znalazły się m.in. te o możliwość abolicji podatkowej za lata 2004-2006 dla Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii.
– Czy to sprawiedliwe, by Polacy płacili podwójne
podatki za dwa poprzednie lata? – pytali.
Marszałek dyplomatycznie uniknął jednak
odpowiedzi na to pytanie. Jego zdaniem wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska „powinna rozważyć tą sprawę” szczególnie „tam,
gdzie nie powoduje to skutków budżetowych”.
Przypomnijmy – w lipcu ubiegłego roku polski
rząd podpisał bowiem ze stroną brytyjską nową
umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania, w myśl której od dochodów osiągniętych
od 1 stycznia 2007 roku, podatki płacimy tylko
w Wielkiej Brytanii.
fot. Katarzyna Kopacz
WYDARZENIA
Wizyta marszałka w stolicy Wielkiej Brytanii
rozpoczęła się od złożenia kwiatów pod pomnikiem generała Sikorskiego.
25
Z natury jestem radosna
WYWIAD
LUDZIE
Indywidualność współczesnej
wokalistyki. Niezwykła skala głosu, oryginalna technika
wokalna, pionierskie osiągnięcia w zastosowaniach współczesnej elektronicznej technologii muzycznej... Urszulę
Dudziak uważa się za jedną
z najznamienitszych wokalistek jazzowych. Nazwisko jej
można spotkać we wszystkich
ważniejszych encyklopediach
jazzu.
Z URSZULĄ DUDZIAK
rozmawia SŁAWOMIR ULRYCH
Dlaczego nie dba Pani o swój głos?
Nigdy nie miałam z nim problemów i mam nadzieję, że ten stan będzie trwał zawsze.
Tak samo podchodzi Pani do ćwiczeń?
Nie ćwiczę po to, by na wszelki wypadek mieć
sprawny głos. Nie trenuję też w trakcie trasy koncertowej, ale przed każdym koncertem muszę się
rozśpiewać. Zdarza się tak, że przez kilka dni trenuję głos tak, jak to robią inne wokalistki, ale bardzo szybko się zniechęcam. Nie lubię terroryzować
się ciężką pracą.
Jest Pani optymistką?
Z natury jestem radosna. Czasem wpadam
w dołki. Wtedy ratuje mnie praca. Wtedy nagrywam wszystko, co przyjdzie mi do głowy. Później
obiektywnie oceniam efekty tego, co zrobiłam
i wybieram najlepsze nagrania.
Myślała Pani kiedyś, że może przewidzieć
swoją przyszłość?
Tak. Najlepszym dowodem są słowa z mojego
pierwszego pamiętnika. Zaczęłam go pisać, gdy
miałam czternaście lat. Napisałam wtedy: „Chciałabym zostać wokalistką jazzową. Może po latach
wrócę na tę stronę i pomyślę, że nie ma rzeczy niemożliwych”.
Od dawna myśli Pani, że trudno byłoby żyć
bez muzyki?
Oczywiście, że od dawna. Muzyka jest częścią mnie.
Muzyka jest ważniejsza od miłości?
Muzyką oddycham jak powietrzem. Jest ze
mną o każdej porze dnia i nocy. A miłość przychodzi i odchodzi.
Krąży Pani między Stanami Zjednoczonymi,
Szwecją i Polską. Z którym z tych krajów jest
Pani najbardziej związana?
Szwecja kojarzy mi się ze spokojem, poczuciem
bezpieczeństwa. W Göteborgu mieszka moja siostra
i mój brat. A w Idre mieszkał mój mąż Bengt Dahllöfa, ale przeprowadził się do mnie do Warszawy.
W Nowym Jorku cały czas mam mieszkanie na 58th
Avenue. To miasto jest jak kochanek, który nigdy
nie idzie spać. Podoba mi się życie w ciągłym biegu.
To mnie inspiruje do pracy. Ale sercem jestem cały
czas w Polsce. Nawet, gdy krążę gdzieś po świecie.
Po prostu czuję się tutaj potrzebna.
Michał Urbaniak twierdzi, że kocha Nowy Jork,
ale i tak najwięcej czasu spędza w samolocie.
To prawda. Ja spędzam trochę mniej czasu w samolocie, ale oboje podróżujemy bardzo dużo. Bez
podróży nie wyobrażam sobie życia. Uwielbiam zapach lotniska. Kojarzy mi się z wyjściem na scenę.
To przez to, że rodzina jest rozrzucona w tych
trzech krajach?
26
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Starsza córka, Kasia, mieszka w Nowym Jorku.
Kasia zrobiła sobie przerwę w studiach, by zająć
się filmem. Pasjonują ją dokumenty. W Kambodży nakręciła swój pierwszy film dokumentalny
o tamtejszych sierocińcach. Mika mieszka ze mną
w Warszawie. Studiuje psychologię i przygotowuje
się do nagrania swojej płyty.
Ostatnio coraz więcej czasu spędza Pani
w Polsce.
O wiele lepiej ogląda się wszystkie zmiany z bliska niż z dystansu ponad czterech tysięcy kilometrów. Poza tym w Polsce łatwiej mi się żyje. Mam
takie momenty, że chcę jeszcze działać w Stanach
Zjednoczonych, ale mój come back byłoby chyba
trudno przygotować. Wprawdzie razem z Michałem Urbaniakiem sprawdziłam, że w wielu klubach
jazzowych w Nowym Jorku pamiętają nas jeszcze
i być może pokusimy się o wspólne koncerty, ale
w Ameryce wokalistki jazzowe mają o wiele ciężej
niż tutaj.
To bardzo dyplomatyczna wymówka, ale nie
wierzę Pani.
Dwa lata temu kupiłam swoje pierwsze mieszkanie. Wcześniej zawsze je wynajmowałam. Teraz
mam wreszcie swoje własne „m” w Warszawie
przy Placu Unii Lubelskiej. Chociażby dlatego
nie planuję znowu przenieść swojej bazy do Nowego Jorku. Poza tym z Warszawy mam blisko
na wszystkie koncerty w Europie. A jeżeli chodzi
panu o to, kiedy wrócę do Nowego Jorku, to stanie
się to na początku 2007 roku.
Jak wyglądał Pani pierwszy kontakt z Ameryką?
W 1962 roku Michał po raz pierwszy poleciał
do Stanów Zjednoczonych. Został tam zaproszony przez Departament Stanu. Jako pierwszy wykonawca z kraju zza żelaznej kurtyny dał koncert
w USA. W sumie jego pobyt trwał sześć tygodni.
W tym czasie zwiedził m.in. Biały Dom, a co najważniejsze, poznał Sonny Rollinsa, Johnny’ego
Coltreane’a, Dianę Washington. Tak na marginesie,
terroryzował mnie później, żebym śpiewała tak,
jak ona. Od momentu, gdy wrócił nie mówił już
o niczym innym, tylko o wyjeździe do Stanów
Zjednoczonych. Dlatego po pewnym czasie zaczęliśmy się przygotowywać do wyjazdu.
Nie wyobrażała sobie Pani życia poza Polską?
Sama na pewno nie odważyłabym się na wyjazd do USA. Do Nowego Jorku pojechałam
z Michałem, by nie powiedzieć, że za nim. Miałam
niesamowite wyobrażenia o tym mieście. Michał
wyidealizował wszystko, co tylko było można powiedzieć o Stanach Zjednoczonych.
Po przyjeździe do Nowego Jorku przeżyła
Pani szok?
Nic mi się nie podobało w tym mieście tym bardziej. To uczucie pogłębiał fakt, że ostatnie dwa
LUDZIE
WYWIAD
lata przed przyjazdem do Stanów Zjednoczonych
mieszkaliśmy w Buller niedaleko Saint Gallen
w Alpach Szwajcarskich, trzydzieści kilometrów
od granicy z Austrią. Otaczała nas niesamowicie
piękna przyroda, czyste powietrze i góry, które
od zawsze obdarzam wielką miłością. A tu nagle
znalazłam się w piekle. Wśród wysokich, nagrzanych murów, gdzie nie widać nieba i nie oddycha
się czystym powietrzem. Byłam zła na Michała,
brakowało mi górskiej przyrody, zieleni, powietrza. Chciałam wrócić do mojej mamy do Zielonej
Góry. Tęskniłam. Płakałam. Zaczęłam chorować.
Michał był biedny, bo swoją energię miał inaczej
wykorzystywać, a on walczył z kłodami, które
rzucałam mu pod nogi.
W momencie, gdy urodziły się Kasia i Mika
stwierdziła Pani, że Stany Zjednoczone są tym
miejscem, w którym chciałaby Pani żyć. Skąd
ta zmiana?
Początki były trudne, szczególnie dla mnie.
Byłam wylękniona. Ciężko było mi się zaaklimatyzować. Z czasem uwierzyłam w siebie
i polubiłam to miasto. Przede wszystkim dzięki
Ani i Rysiowi Horowitzom, którzy zapoznali
nas z Nowym Jorkiem.
Wspomniała Pani, że była wylękniona. Dlaczego?
Najbardziej przeszkadzała mi moja skromność.
Co więcej, była ona źle odbierana przez innych.
Dziennikarze chwalili mnie po koncertach, a ja
kurczyłam się i zastanawiałam, czy to, co robię
ma sens, czy lepiej byłoby gdybym zrezygnowała
z dalszej kariery. Miałam niskie mniemanie o sobie. Wydawało mi się, że jestem brzydka, niedouczona. Nie potrafiłam uwierzyć w siebie, chociaż
chwalono mnie za to, że dobrze pracuję, jestem
sumienna. Nawet gdy ktoś mnie prosił o wywiad,
wolałam odesłać go do męża. Dopiero po pewnym
czasie poznałam swoją siłę. Przestałam wstydzić
się mówić o sobie i nabrałam przekonania o własnej wartości.
Który moment był najtrudniejszy w Pani życiu?
Były trzy takie. Pierwszy to ten, o którym już
mówiłam, zaraz po przyjeździe do Nowego Jorku.
Drugi miał miejsce w 1983 roku i było to rozstanie
z Michałem Urbaniakiem. Trzeci – śmierć Jerzego
Kosińskiego. Nie zrozumiałam i właściwie nie zaakceptowałam jego ostatniego kroku.
Miała Pani kiedykolwiek dylemat, co jest
ważniejsze: życie prywatne czy kariera?
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, z czego
mogłabym zrezygnować. Gdy wchodziłam na scenę, zapominałam o całym świecie. Jednak przed i po
koncertach miałam poczucie winy, że nie zajmuję
się dziećmi, chociaż w tym czasie były pod bardzo
dobrą opieką. W domu myślałam: co ja tutaj robię
– przecież powinnam zajmować się swoją karierą.
Mimo rozstania z Michałem Urbaniakiem
nadal gracie razem.
Jest jakaś harmonia,
gdy tak razem gramy. To
coś w rodzaju metafizycznego połączenia. Kiedyś
ktoś o nas powiedział,
że na scenie jesteśmy jak
para drapieżców. Jak wilk
z tygrysem.
Gra w tenisa nie idzie
już Wam tak dobrze.
Nie bardzo. Zabawa
bywa jednak niezła.
Na korcie lepiej gra
się samemu?
Mam tylko jedną Złotą Płytę, a pucharów za
udział w turniejach tenisowych kilka. Na co
dzień jestem życzliwa,
łagodna, a na korcie czuję się jak tygrys. Co więcej, potrafię nawet nieczysto zagrać, żeby odnieść zwycięstwo. Mam
nawet takie wrażenie, że tenis to mój zawód,
a muzyka to moje hobby. Henryk Sawka obiecał
kiedyś, że przygotuje taki dowcip rysunkowy: na
ławce siedzi dwóch facetów z rakietami do tenisa
i przygląda się kobiecie grającej na korcie. Nagle
jeden mówi do drugiego: „Podobno ta Dudziak
również śpiewa”.
Prowadzi Pani aktywny tryb życia.
Chodzę z psem na spacery. Biegam. Gram w tenisa. Uwielbiam jeździć na rowerze. Najładniejsze
ścieżki rowerowe są pod Göteborgiem. Ze swoim
Szwedem potrafię pojechać rowerami na wycieczkę, która trwa nawet trzy dni. Zabieramy ze sobą
namiot i nocujemy gdzieś w plenerze.
Czy jest coś, co sprawia Pani jakąś trudność?
Pieniądze. Nie potrafię ich nie wydawać. Będę
żyła jeszcze przez jakiś czas, dlatego powinnam się
jakoś zabezpieczyć. Dlatego chciałabym nauczyć
się innego spojrzenia na pieniądze. Myśli pan, że
można nauczyć się oszczędzać?
Nie wiem. To chyba kwestia charakteru?
Dziękuję, że mnie pan usprawiedliwia. Zawsze
bardzo dobrze zarabialiśmy z Michałem, ale nigdy
nie potrafiliśmy zatrzymać pieniędzy przy sobie,
ani ich dobrze zainwestować. Do dziś wszystkiego
mam za dużo. Jedzenie kupuję w takich ilościach,
że starczyłoby dla całej jednostki wojskowej.
Ale kuchnia nie jest Pani pasją?
Najchętniej jadam w knajpkach. W mojej kuchni
na moim stole najlepiej wychodzą mi wróżby z kart.
www.goniec.com
Podobno w wolnych chwilach uwielbia Pani
szyć i robić na drutach?
To prawda. Mam w domu maszynę do szycia, ale
lubię kupować. Jeżeli spodoba mi się jakiś ciuch, to
potrafię kupić dwa lub trzy takie same. Obojętnie
czy to ma miejsce w markowych sklepach czy w
secondhandach. W tych ostatnich rzeczy mają swój
charakter. A co do robienia na drutach, opowiem
historię sprzed kilkunastu lat. Michał Urbaniak nie
mógł mi kiedyś wybaczyć, że jeżdżąc przez dwa
tygodnie po Niemczech robiłam na drutach szalik.
W końcu okazał się zbyt duży, więc postanowiłam
przerobić go na płaszcz. Dokupiłam włóczki, zrobiłam dwa przody i rękawy. Włóczka była za ciężka,
zrobiły się ogony i sprułam całość. Michał dostał
szału. Nie mógł zrozumieć, dlaczego w piętnaście
minut zniweczyłam efekt dwóch tygodni pracy.
Jeżeli jesteśmy już przy samochodach – ma
Pani swoje auto?
Nie mam i nigdy nie będę miała. Rozpiera
mnie energia i wolę chodzić pieszo lub korzystać
z środków komunikacji miejskiej. Ubieram dżinsy, wygodne buty na niskim obcasie i tak wyruszam na miasto.
Zawsze rozpiera Panią energia?
Dużo pracuję, gram mnóstwo koncertów. Nigdy nie podejrzewałam się o to, że będzie to najbardziej twórczy okres w moim życiu. Największe brawa dostaję, gdy na scenie mówię ile mam
lat. Walczę z tym, że kobiety próbują ukryć swój
wiek. W październiku skończyłam 63 lata i uważam, że to najpiękniejszy okres w moim życiu.
Mam plany na najbliższe pięćdziesiąt lat, a co będzie dalej, zobaczymy.
27
text
NASZE
SPRAWY
Trzeba znaleźć
zwolenników
Zjednoczenie Polskie w Wielkiej
Brytanii, Polska Macierz Szkolna,
Wspólnota Polska oraz Konsulat
RP w Londynie. Wszystkie te
instytucje patronują Pierwszemu
Balowi Polonii na rzecz Polskiej
Szkoły Średniej w Londynie, który już 3 lutego odbędzie
w Klubie Orła Białego na Balham. Całkowity dochód z imprezy przeznaczony będzie na stworzenie regularnej, całotygodniowej szkoły, w której mogłyby się
kształcić nie tylko dzieci nowo
przybyłych Polaków, ale również
tych, którzy mieszkają w Wielkiej
Brytanii już od kilkudziesięciu lat
i chcieliby, by ich pociechy nadal
wychowywały się w rodzimej
kulturze, tradycji oraz pielęgnowały język polski.
Tą cenną ideę wspiera także senator RP – Urszula Gacek.
Katarzyna Kopacz: Jak ocenia Pani pomysł powołania do życia polskiej szkoły średniej w Londynie? Jak widzi Pani szanse jego realizacji?
Urszula Gacek, senator RP: O tym, że jest taka
idea dowiedziałam się w ubiegłym roku, kiedy byłam w Londynie z posłem Janem Rokitą, podczas
spotkania z Polonią. Zaś o tym, że jest taka potrzeba wiedziałam od dawna. Osobiście uważam to za
bardzo dobry pomysł; podczas tego pobytu mam
zamiar dowiedzieć się, jak bardzo zaawansowane
są prace i jak wygląda współpraca w tej sprawie
z władzami brytyjskimi, bo to bardzo potrzebne.
Polski senat ponosi odpowiedzialność za opiekę
nad swoimi rodakami, którzy zarówno tymczasowo jak i na stałe przebywają poza granicami kraju.
Można zwracać się do niego o wsparcie finansowe
różnych projektów, ot choćby szkoły, o której mowa.
Myślę, że na pewno starania o utworzenie takiej placówki poprze Polska Macierz Szkolna czy Wspólnota Polska. Jestem przekonana, że ta idea znajdzie
wielu partnerów nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale
także w Polsce oraz zyska przychylność senatu.
Fot. archiwum prywatne
Myśli Pani, że władze brytyjskie wspomogą
nas w planach utworzenia szkoły? Niedawno
pojawiła się opinia, że lepiej przedstawiając ten
projekt Brytyjczykom mówić o pomyśle utworzenia szkoły religijnej – katolickiej, a nie narodowej, bo podobno szkoły wyznaniowe mają
tutaj większe wsparcie.
Państwo macie lepszą orientację w tych lokalnych uwarunkowaniach. Ja chciałabym w tym
miejscu zaznaczyć, że z wieloma brytyjskimi parlamentarzystami mam dobry kontakt i w końcu
stycznia spotkamy się na roboczym lunchu, podczas którego wykorzystam na pewno okazję by
porozmawiać między innymi o szkole, tuż obok
innych ważnych spraw.
Senator Urszula Gacek podczas wizyty w Londynie w 2006 r.
28
Myśli Pani, że brytyjscy politycy będą sprzyjać tej idei?
Trudno mi jest powiedzieć. Ci parlamentarzyści,
których ja znam, na ogół mają dobrą opinię o Polakach. W Wielkiej Brytanii panuje także ogromna
„poprawność polityczna” a w związku z tym na
pewno nie powinni się takiemu pomysłowi przeciwstawiać. Pytanie jest natomiast, czy Brytyjczycy w swojej szerszej wizji – jako społeczeństwo
nastawione na integrację wielu kultur i wielu narodowości – będą optować akurat za takim wyjściem.
Potrzebna jest więc szczera i otwarta rozmowa
i być może szukanie jakiegoś alternatywnego wyjścia dla zdobycia swojego poparcia; na przykład
stosować wspomniany już wcześniej zabieg optowania za szkołą wyznaniową a nie narodową.
Szkoła może zostać otwarta za trzy, cztery
czy pięć lat. Czy taka idea może liczyć na poparcie bez względu na to, jakie ugrupowanie będzie
w Polsce u władzy?
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Tak. Świadomość problemów brytyjskiej
Polonii jest w Polsce powszechna i zainteresowanie jej sprawami przekracza granice poszczególnych partii politycznych. Nie widzę, by
zmiana rządu cokolwiek zmieniła. Oczywiście
gdyby rządy PiS-u zamieniły się na rządy Platformy, ja mogłabym zrobić jeszcze więcej dla
tego środowiska.
W grudniu ideę powołania polskiej szkoły,
podczas spotkania z Polonią, poparł Marszałek
Senatu Maciej Płażyński. Polonia przedstawiła
mu także wiele innych problemów. Czy w senacie już się nimi zajęto?
Ja o wizycie marszałka dowiedziałam się nie
od niego, ale od środowisk polonijnych. Oczywiście od razu go znalazłam i zapytałam czy stawi
się na balu na rzecz powołania szkoły. Odpowiedział, że jak najbardziej rozważa taką możliwość.
O innych sprawach jeszcze nie mieliśmy okazji
mówić, bo w momencie wizyty Pana Marszałka
w Londynie i tuż po niej, senat debatował nad budżetem, a więc był to bardzo napięty okres. Do
tematu będziemy jednak wracać.
Wielu polityków już zadeklarowało poparcie
dla szkoły. Myśli Pani, że możemy ich trzymać
za słowo?
A czy ja muszę się wypowiadać na ten temat…
(śmiech)
Byłoby miło, bo nie chcielibyśmy, by były to
czcze obietnice…
Im większa ilość polityków deklaruje poparcie
dla tego pomysłu, tym lepiej i tym większa szansa
na jego powodzenie. Musicie znaleźć osoby, które są absolutnie zdeterminowane i gotowe pomóc
mimo wszystko.
Aby lepiej pomagać brytyjskiej Polonii, przeszła Pani z jednej komisji do drugiej… Na czym
konkretnie polegała ta zmiana?
Wcześniej byłam członkiem komisji zajmującej
się migracją. Ta komisja jest niestety bardzo duża
i spotkałam się tam z pewnym problemem – a mianowicie, że jest ona bardziej uczulona na problemy
Polaków mieszkających na Wschodzie niż tych,
którzy emigrowali na Zachód. W związku z tym
przeszłam do komisji spraw zagranicznych, która
jest dla mnie bardziej odpowiednia. Tej zmiany dokonałam w grudniu.
Który problem Polonii jest w tej chwili najbardziej palący?
Zdecydowanie nieuczciwych pośredników pracy. Najlepszy sposób, by tą sprawę nagłośnić to
przygotować takie „dziesięć przykazań”, które
powiniem znać każdy, kto wybiera się za granicę.
Potrzebna jest też dobra akcja medialna uświadamiająca te problemy.
www.goniec.com
29
Polacy
a sukces
LUDZIE
Jako naród jesteśmy zahukani i niepewni siebie. Trudno się temu dziwić. W kraju częściej słyszymy ostrą
krytykę niż pozytywne komentarze.
Kiedy myślimy o wyjeździe za granicę, wtedy ci, którzy zostają w kraju
powtarzają nam, że nic nie osiągniemy i że przyjdzie nam zmywać gary
albo sprzątać cudze domy. Kiedy
decydujemy się jednak spróbować
swoich sił w „wielkim świecie“, ci,
którym się tu nie udało próbują nas
karmić swoimi kompleksami i niepowodzeniami. Dlatego właśnie Polakom nie jest łatwo osiągnąć sukces za granicą. Mimo, że są równie
zdolni jak inne nacje. Jest im trudniej, bo otoczenie nieustannie próbuje im wmawiać, że sukces im się
zwyczajnie nie należy.
Anna Wendzikowska
Fot. archiwum prywatne
K
30
iedy wyjeżdżałam do Londynu, zewsząd słyszałam głosy „po co ci to?”,
„tam nie tak łatwo”. Gdy złożyłam
dokumenty na program Masters, mówiono:
„nie przyjmą cię”. Przyjęli, mimo że miałam
zaliczone 3 lata na UW, ale bez licencjatu.
Słyszałam, że z pracą jest bardzo trudno,
a jednak mi się udało. Pamiętam, kiedy tuż
po przyjeździe na uczelni poznałam młodego chłopaka z Polski. Był po studiach, w
Londynie pracował na budowie. Właśnie zaczął program Masters na moim uniwersytecie. Nie było w nim jednak optymizmu ani wiary we własne siły.
Powtarzał, że Polacy w Anglii
i tak daleko nie zajdą. Studiował,
szkolił swój angielski, szukał
pracy, a jednak nie wierzył,
że jego wysiłki przyniosą jakiś efekt. Na chwilę zaraził
mnie tym podejściem. Niestety, wśród nas wielu jest
takich, którzy nie wierzą
w siebie i żeby poczuć się
lepiej, podkopują poczucie
własnej wartości wszystkich dookoła.
Tym bardziej budujące
i pokrzepiające jest dla mnie,
gdy raz na jakiś czas spotykam kogoś, kto odniósł sukces
w pełnym tego słowa znaczeniu.
Kiedy mówię „sukces”, to niekoniecznie myślę „pieniądze”.
Pieniądze nie są równoznaczne
z sukcesem. A sukces nie zawsze
wiąże się z pieniędzmi. Myślę
o ludziach, którzy nie mieli nic
prócz wiary w to, że im się uda
i którym się udało. Patrzę na
nich z podziwem. Chciałabym ich poustawiać na piedestałach i palcem pokazywać
wszystkim ludziom małej wiary jako żywe
dowody na to, że chcieć znaczy móc.
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Dorota, bo właśnie na nią chcę wskazać
palcem, studiowała na moim uniwersytecie.
Studiowała, bo na początku grudnia odebrała dyplom Master of Arts. Z wyróżnieniem. Była najlepszą studentką na swoim
roku. Jest to ogromny powód do dumy, tym
większy, że wszystko to zawdzięcza nikomu
innemu, jak tylko samej sobie i niczemu innemu, jak ciężkiej pracy.
Gdyby na nią popatrzeć, Dorota ma
wszystko, o czym niejeden nawet pomarzyć
nie śmie. Przyjaciół, mieszkanie, pracę, którą lubi i w której jest dobra. Co roku jeździ
na egzotyczne wakacje. Liczy, że skończenie
studiów umożliwi jej awans na kierownicze
stanowiska w firmie. Dalej chodzi na różnego rodzaju kursy doszkalające. Uczy się
języków. Realizuje marzenia – zaczęła właśnie kurs pilotażu. – Zawsze chciałam latać.
– zwierza się. – Próbowałam już skoków
spadochronowych, ale to nie do końca było
to. Postanowiłam, że jak zrobię Mastera to
wreszcie się zdecyduję i na latanie. Życie
jednak nie zawsze głaskało Dorotę po głowie i żadna z rzeczy, które wymieniłam nie
spadła jej bynajmniej z nieba. Do Londynu
przyjechała na długo przed przystąpieniem
Polski do UE. W czasach, kiedy Polaków
było tu niewielu i pracowali oni głównie na
czarno, bo zalegalizowanie pobytu w UK
graniczyło z niemożliwością. Jej się udało.
Przyjechała tylko na 3 miesiące. Miała zrobić kurs dla nauczycieli angielskiego, wrócić do Warszawy i założyć szkołę językową.
Została 13 lat. Przez ten czas krok po kroku układała tu swoje życie. Była zupełnie
sama. Pewnie, że czasem było jej ciężko.
W drugim roku pobytu przeżyła załamanie
i chciała wracać. Nie mogła znaleźć pracy.
Brakowało jej rodziny i przyjaciół. Myślała,
że nigdy nie poczuje się w Londynie jak w
domu. Wytrzymała jednak. Została. Pracowała w sklepie, kawiarni, nawet w pralni,
zanim udało jej się dostać pierwszą pracę
Fot. archiwum prywatne
Dorota jest najlepszym przykładem na to, że w Londynie zrobić
karierę wcale nie jest trudno.
biurową. Zaczynała jako asystentka w firmie rekrutacyjnej. Prawie każde
zarobione pieniądze przeznaczała na naukę języków, wieczorowe i weekendowe kursy doszkalające. Skończyła kurs programowania, projektowania stron internetowych, produkcji video i obrabiania fotografii cyfrowej.
Krok po kroku pięła się po stopniach kariery zawodowej. W końcu zaczęła pracować w agencji turystycznej projektując ich strony internetowe.
Tam też szybko awansowała. Teraz jest Senior Web Designer. Lubi swoją
pracę i jest dobra w tym, co robi. Ma dobrą pensję. Co więcej, prowadzi
też własną firmę graficzną zajmującą się projektowaniem i budowaniem
stron internetowych, jak również grafiką komputerową. Osiągnęła sukces. Mogłaby się zatrzymać i upajać tym, co już ma. Ona jednak idzie
do przodu i sięga po więcej. Postanowiła poszerzyć swoje kwalifikacje
na studiach magisterskich. Teraz z dyplomem w kieszeni i świeżo odkurzoną pewnością siebie jest gotowa do kolejnego kroku. Będzie się starała
o pozycję kierownika projektu w swojej firmie. I jestem przekonana, że jej
się uda. A jeśli jej się nie uda, to z pewnością się nie załamie.
Dorota pierwsze kilkanaście lat swojego życia spędziła w Głownie
pod Łodzią. Gdyby mieszkała tam dalej, może byłaby inną osobą. Może
trudniej byłoby jej uwierzyć w siebie. Ale los rzucił ją na głęboką wodę.
Jako 15-latka wyjechała z rodzicami do Grecji. Była przekonana, że jadą
tylko na wakacje. Na miejscu usłyszała od ojca, że do Polski już nie wrócą, że przyjdzie im żyć w obcym kraju bez rodziny i przyjaciół. Musiała
się przystosować w tempie ekspresowym. Nowy kraj, nowi ludzie, nowa
szkoła i nowy język. Zupełnie obcy. Swój czas zmuszona była dzielić
między szkołę a pracę ze względu na stan rodzinnych finansów. Język
przyswoiła bardzo szybko. Dobrze radziła sobie w szkole. Dziś włada
greckim biegle. Uważa go za swój drugi język – Bardzo dużo mnie to
kosztowało – przyznaje dziś. Ale dzięki temu, że wtedy było jej tak trudno, że nikt nie chował jej pod kloszem, nauczyła się pokonywać trudności, a nie załamywać się w ich obliczu.
Mogłoby się wydawać, że Dorota ma po prostu szczęście. Ja jednak
sądzę, że jej sukces nie jest wynikiem przypadku, a raczej nastawienia
do życia. Trafiają się na jej drodze wyboje. Niedawno, po ośmiu latach,
rozpadł się jej związek. Próba zakupu nieruchomości w Warszawie
zakończyła się stratą dużej sumy pieniędzy. Plany otwarcia kawiarni
odwlekają się z przyczyn niezależnych od niej. – To nie jest tak, że
wszystko mi się udaje – przyznaje sama. – Ale kiedy jedna rzecz mi nie
wychodzi, po prostu próbuję czego innego. I to powinna być recepta na sukces dla wszystkich Polaków, którzy przecież głodni sukcesu
przybywają tłumnie na Wyspy. Nieważne bowiem którędy, ważne żeby
się posuwać do przodu. I nie zawracać z drogi dlatego, że coś nam nie
wyszło, tylko przykładać się jeszcze bardziej. Uwierzmy, że ci, którym
się udaje nie są mądrzejsi, zdolniejsi czy lepiej od nas wykształceni.
Są po prostu bardziej zdeterminowani.
www.goniec.com
31
MOTO-GONIEC
2007
Autosport International
W ubiegłą niedzielę w National Exhibition Centre
w Birmingham zakończyła się Autosport International 2007 – wystawa w całości poświęcona sportom
motorowym.
Paweł Podchorodecki
P
ocząwszy od kartingu i juniorskich serii wyścigowych, poprzez Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Świata czy Mistrzostwa Samochodów Turystycznych aż po Formułę 1 – każdy, kto ma choć trochę benzyny w żyłach, mógł znaleźć coś dla siebie. Jedno z najciekawszych stoisk
poświęcone zostało obchodom 75-lecia słynnych 24-godzinnych wyścigów
rozgrywanych we francuskim Le Mans. Zaprezentowano samochody biorące udział zarówno w początkach zawodów, jak i najnowsze napędzane
silnikiem Diesla Audi R8. Interesująca była również rekonstrukcja prostej
startowej z Grand Prix Formuły 1 i jednego z odcinków specjalnych tegorocznego Rajdu Walii. Ponadto swoje pojazdy prezentowali producenci różnego rodzaju akcesoriów traktując je jako „żywe” billboardy.
Rozczarować natomiast mogła szeroko reklamowana Live Action Arena, na której prezentowano różnego rodzaju pojazdy w akcji. I choć same
samochody były ciekawe (m.in. Ford Focus WRC, Aston Martin DBR9
czy bolidy formuły Palmer Audi), to sposób ich zaprezentowania pozostawiał nieco do życzenia – przejazdy były krótkie, wyścigi pozbawione
emocji a prowadzącym wyraźnie zależało na czasie. Na domiar złego
część z zaprezentowanych atrakcji można było zobaczyć już wcześniej
na podobnych imprezach tego typu.
Na szczęście ogólne wrażenie po tegorocznej edycji Autosport International pozostaje jak najbardziej pozytywne. Tylko tutaj pod jednym
dachem można spotkać tyle słynnych osób oraz pojazdów reprezentujących tak różne dziedziny światowego motorsportu. Jeśli dodać do tego
niezliczone stoiska ze sportowymi akcesoriami i pamiątkami, które nęciły zwiedzających, to pozostaje tylko żałować, że na zobaczenie wszystkiego przeznaczono wyłącznie 2 dni.
Zapraszam do oglądania!
3
1. Ozdobą stoiska toru wyścigowego Sepang z Malezji był
m.in. bolid BMW Sauber F1.06… Roberta Kubicy
2. F1 Racing Gallery zaprezentowało wierną rekonstrukcję prostej startowej ze słynnego toru Monza pokazując
wszystkie bolidy biorące udział w wyścigach Formuły1
3. Wystawa podsumowująca 75 lat wyścigów na torze
Le Mans - na zdjęciu Ford GT40 z 1968 r.
4. Kolejna rekonstrukcja, tym razem fragmentu jednego
z odcinków specjalnych Rajdu Walii. Główny bohater
– Ford Focus WRC 06
4
32
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
HISTORIA
1
2
www.goniec.com
33
Solarium Turbo
Spray Tan – samoopalający prysznic
Arasys – intensywna kuracja
wyszczuplajaca
Mediwave – bezoperacyjny lifting twarzy
Mikrodermabrazja
Głębokie peelingi (Neoderma, Agera)
Makijaż Permanentny
Przedłużanie i trwała rzęs
Usuwanie
rozszerzonych naczynek krwionośnych i narośli
Pełen zakres usług kosmetycznych
Chirurgia estetyczna
– Botox, Restylane, Skalptra
Współpracujemy z lekarzem dermatologiem
Masaże Odchudzające
���������������������
���������������������������
GoniecAW Polish.qxd 10/11/06 11:30 am Page 1
Odszkodowania
Nie wygrasz – Nie płacisz
• Wypadki przy pracy
lub choroby zawodowe
•
•
•
•
•
•
34
Wypadki drogowe
Wypadki podczas urlopu
Błędy medyczne
Dyskryminacja płacowa
Doświadczony polski personel
Bezpłatne konsultacje, kontakt:
Agnieszka Szymańska
Paralegal
020 7650 1242
[email protected]
Leigh Day & Co
Priory House
25 St John’s Lane
London EC1M 4LB
www.leighday.co.uk
Otrzymasz 100% odszkodowania
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Gola
Jackie,
gola!
– Zawsze wszyscy odnosili się do
niego z szacunkiem. To był jeden
z najlepszych, jeśli nie najlepszy
piłkarz w historii bristolskiej drużyny. To chodząca legenda, która
przyciągała na stadion tysiące
wiernych kibiców – tak o Dariuszu
Dziekanowskim mówi Peter Hardy,
fan Bristol City FC. Nie tylko on tak
pochlebnie wyraża
się o Polaku.
Artur Rynkiewicz
Trzymał gości w szachu
– Kogo my mamy na Wyspach? Jerzy
Dudek siedzi na ławce w Liverpoolu. Podobnie Tomasz Kuszczak w Manchesterze.
Wychodzą jedynie na mecze pucharowe
i tam dostają baty. Rasiak siedzi w drugiej lidze, a Żurawski z Borucem grają w Szkocji.
Może to i mistrz kraju, ale tamta liga jest potwornie słaba. A Darek grał na najwyższym
poziomie w najlepszej lidze świata – mówi
Malcolm Suskiewicz.
Na mecze chodził zawsze, bo jest fanem futbolu. Kiedy dowiedział się, że Bristol City FC
kupuje Polaka, był w siódmym niebie.
– Moja babcia pochodziła z Polski, stąd
moje nazwisko. Dla mnie Polacy są tak samo
ważni, jak tutejsi. A jak Jackie (taki przydomek nadali Dziekanowskiemu kibice – przyp.
red.) wychodził na boisko, to porywał tłumy.
Kibice szaleli na jego punkcie, bo był niezastąpiony. Szkoda, że był z nami tak krótko.
Naprawdę szkoda – wspomina.
Dziekanowski rozegrał w barwach City
62 mecze. Do niedawna był jedynym polskim piłkarzem, któremu udało się strzelić na Wyspach cztery bramki w jednym
meczu. Dokonał tego broniąc barw Celticu
Glasgow w meczu Pucharu UEFA z Partizanem Belgrad (po skończeniu kontraktu w Bristolu wyjechał grać do Szkocji).
Wyczyn ten został niedawno poprawiony
przez Macieja Żurawskiego, występującego obecnie także w Celticu. Ten jednak do czterech bramek dołożył jeszcze dwie asysty w meczu ligi szkockiej
przeciwko Dunfermline. Dziekanowski
jest dziś asystentem Leo Beenhakkera,
trenera reprezentacji Polski. Był jednym
z nielicznych polskich piłkarzy, któremu udawało się wychodzić na
boisko w pierwszym składzie.
I zawsze dobrze grał.
– Trzymał gości w szachu.
Miał cudowną technikę i bajeczne strzały. Myślę, że to
był najlepszy zagraniczny
piłkarz w historii bristolskiego futbolu. Drugiego
takiego już chyba nie będzie. Choć jestem zagorzałym fanem futbolu i Bristol
City FC to uważam, że nasz
klub zszedł teraz na psy. Żałuję tego i choć nikt głośno tego nie
mówi, taka jest prawda – tłumaczy
Josh Greggs, miejscowy.
Dzisiaj łapią doły
Bristol City FC kiedyś
świętował dobre występy w angielskiej lidze.
Na mecze przychodziło po kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Dziś jest
inaczej. Bristolski
team jest co prawda
na trzecim miejscu, i to z
zaledwie trzypunktową stratą do lidera, ale tylko w trzeciej lidze. Miejscowy rywal
Bristol Rovers koczuje gdzieś
w połowie tabeli czwartej
ligi. Czy może być gorzej?
– To zła polityka transferowa klubu. Odeszli najlepsi
piłkarze, najbardziej utalentowani
managerowie, trenerzy pierwszej
klasy... Nie ma nawet na kogo patrzeć, odsunęli się sponsorzy. Klub
powoli popada w monotonię. Gra,
bo gra, ale bez żadnego przekonania. Zupełnie jakby piłkarze kopali piłkę z przymusu. A oni przecież
mają grać dla nas, kibiców! Inaczej futbol jest pusty i bezsensowny – żali się Mike Crontch, jeden
z miejscowych liderów wśród braci kibicowskiej Bristol City FC.
To jednak nie zraża ,,bako”,
człowieka, który ujawnił się na
sportowym forum na stronie bristolskiego portalu dla Polaków
(celowo wywołałem temat Darka, żeby sprawdzić, czy słuchy
chodzące o jego legendzie są
prawdziwe, czy raczej wyssane
z palca). – Wielokrotnie rozmawiałem z Polakami i Anglikami
na temat Jackiego. Oni uważają, że to był najlepszy piłkarz
w historii klubu. Do tej pory
twierdzą, że gdy występował
razem z Andym Colem, tworzyli we dwójkę najświetniejszy
atak w historii klubu. I ja jestem takiego samego zdania.
Darek to piłkarz nietuzinkowy. Pewnie jeszcze dziś pokazałby wiele swoim kolegom po fachu. Taki
już po prostu jest
– mówi. Ronnie Leit dodaje,
że Jackie był
świetnym liderem zespołu. – Stary,
jak on wychodził na boisko
i powiedział
do kumpli z zespołu, że mają
grać tak, to grali
właśnie tak. Kiedy
rzucił: wykonujemy rzut
www.goniec.com
fot. Andrzej Rybczyński
P
oczątek lat 90. W Polsce ,,Solidarność”
obaliła komunizm, a ludziom
przyszło żyć nową nadzieją.
W polskiej piłce nożnej jednak bez
większych rewelacji. Ktoś jednak
dostrzegł utalentowanego młodego polskiego piłkarza. Był nim
Dariusz Dziekanowski, który
w bardzo krótkim czasie podpisał kontrakt i wyjechał do Anglii.
Wielu wtedy o tym marzyło. I marzy do
dziś. Jemu się udało.
SPORT
wolny w ten sposób, tak się właśnie robiło.
Był nieprzeciętny. To nie jakiś tam hipersnajper, ale gość, który wiedział, o co w piłce chodzi. Krótko i na temat. Piłka, bramka,
gol. I tak dziś być powinno. Ale już niestety
nie jest – mówi z żalem.
Dziekanowski z wolnej Polski
Każdy, kto wejdzie dziś na stronę fanów
Bristol City FC zauważy od razu, że Dziekanowskiemu poświęcono wiele miejsca (szkoda tylko, że w jednym z artykułów pomylono
jego zdjęcie z innym piłkarzem...). On cały
czas jest dla wielu postacią numer jeden
w klubie. Choć nie gra w nim już od kilkunastu lat. – Wystarczy wejść na stronę
i poszukać info o Darku, a po pewnym czasie
znajdziemy dużo ciekawszych informacji.
A w sklepie klubowym jeszcze do niedawna
można było kupić koszulkę z napisem Dziekanowski stylizowaną na logo ,,Solidarności’’. Coś niesamowitego... – mówi Daniel
Puszczyk. Kilka tygodni temu można ją
było kupić na e-bayu. Dziś nie ma po niej
śladu. I jest prawdziwym rarytasem. Białym krukiem, za którego trzeba słono zapłacić...
Trzy lata temu na stadionie Clevedon
Town Football Club (niedaleko Bristolu)
rozegrano mecz legend, Bristol City kontra Bristol Rovers. Prawie trzy tysiące widzów podziwiało grę najlepszych w historii obu klubów piłkarzy. Nie zabrakło także Darka „Jackie” Dziekanowskiego. To
właśnie on zdobył jedyną bramkę w przegranym przez jego zespół meczu 1:2. – Jestem dumny, że grałem na Wyspach z tak
dobrymi piłkarzami. Wiele mnie nauczyli,
szczególnie boiskowej mądrości. Nigdy im
tego nie zapomnę, bo to był chyba najlepszy okres w mojej karierze. Bristol jest dla
mnie wyjątkowym miastem, a Anglia krajem pełnych możliwości. Możliwości, które na szczęście mnie udało się wykorzystać
– mówi Darek.
35
WYDARZENIA
Wszyscy za jednego...
C
Ponad sto osób przybyło na spotkanie w POSK-u z przedstawicielami związków zawodowych
Community, które odbyło się
w zeszłym tygodniu. Polacy szukali informacji i porad. Zdecydowana
większość pytała o sprawy związane z pracą i wynagrodzeniami.
Co daje członkowstwo
w związku zawodowym?
Bezpłatną reprezentację przez związkowych
radców prawnych (ang. solicitor) w dochodzeniu
roszczeń z tytułu wypadków przy pracy, chorób zawodowych lub wypadków w drodze do i z pracy.
Bezpłatną wstępną poradę prawną udzielaną
przez związkowych radców prawnych członkom
związków i ich rodzinom na każdy temat prawny. Można uzyskać informacje o tym, czy istnieją prawne podstawy do występowania z roszczeniami
w danej sprawie.
Porady prawne dotyczą:
- procesów o odszkodowania
- wypadków drogowych
- praw pracowniczych
- obrony w procesie karnym
- obrotu nieruchomościami
- spraw spadkowych
- prawa rodzinnego i opiekuńczego
- sporów konsumenckich
W celu uzyskania dodatkowych informacji należy
się skontaktować z prawnikiem: Simon Wilson, e-mail: [email protected]
W celu uzyskania bezpłatnej reprezentacji lub
porady prawnej kontaktować się należy z Morrish
&Co Solicitors, tel: 0113 245 0733
[email protected]
36 www.morrishlaw.co.uk
kowie związku są reprezentowani we wszystkich
sprawach związanych z zatrudnieniem, nie wyłączając spraw w trybunałach pracy. Departament
prawny pomaga więc w egzekwowaniu prawa
pracy, reprezentując swoich członków i ich rodziny. Community zajmuje się nie tylko przypadkami
łamania prawa, ale i umożliwia swoim członkom
podnoszenie kwalifikacji. Na przykład w Sommerset pracuje z grupą polskich członków, dając
im szansę dalszej nauki i praktyki zawodowej.
wiezienia. Dzisiejsze członkowstwo Polski w
Unii Europejskiej to właśnie zasługa związku
zawodowego. Brytyjskie związki zawodowe cały
czas czerpią inspirację z waszej walki. Dzięki
Community możecie wywalczyć swoje prawa,
tak jak pracownicy Stoczni Gdańskiej walczyli o swoje. Nie zmienicie oblicza świata,
jak zmieniło je powstanie Solidarności, ale
wywalczycie lepsze warunki pracy i życia.
Praca i mieszkanie w obcym kraju bywa
trudne, zwłaszcza na początku. Inne prawa
i obyczaje powodują, że ludzie czują się zagubieni. Nowo przybyłym brakuje informacji
na temat prawa pracy, uczciwego i godnego traktowania przez pracodawców, którzy często wykorzystują ich niewiedzę i nie traktują na równi
z innymi pracownikami. Community zapewnia
każdemu dostęp do porad prawnych osobiście
lub telefonicznie. Pomoc jest darmowa. Człon-
– Codziennie spotykam się z bardzo przykrymi historiami, traktowaniem Polaków nie jako
obywateli drugiej czy trzeciej, ale piątej kategorii. Jesteśmy tak samo dobrzy jak Brytyjczycy,
Niemcy, Francuzi, ale takie traktowanie osiągniemy tylko przez członkowstwo w związku.
Żadna polska organizacja nie ma wystarczającej siły i ekspertyzy, ażeby zwalczać nieuczciwego pracodawcę czy agencję pracy.
Związek jest szczególnie dumny z indywidualnego podejścia do każdego ze swoich członków.
Nie tylko pracownik, ale i jego rodzina wchodzi
pod opiekę Community. Jest to szczególnie przydatne dla osób, które przyjeżdżają na Wyspy całymi rodzinami i natrafiają na pewne trudności
w osiedleniu się w Anglii i staniu się pełnoprawnymi członkami społeczeństwa, w którym mieszkają. Pomagając społeczności polskiej, pracownicy związków korzystają z wieloletniego doświad-
No blacks, no dogs, no Irish
Spotkaniu ze związkowcami patronowało
Zjednoczenie Polskie. Prezes Jan Mokrzycki
uważa, że członkowstwo w związku zawodowym jest bardzo ważne dla Polaków.
fot. Cezary Olszewski
Dorota Charczuk
ommunity to związek zawodowy reprezentujący pracowników z różnych sektorów przemysłu. Został powołany, by
wspierać nie tylko pracowników, ale również ich
rodziny. Zrzesza 35 tys. członków. Główna siedziba związku mieści się w Londynie; pozostałe biura m.in. w Northampton, Middlesbrough, Cardiff,
Kidderminster, Sommerset i Oldham. Jak twierdzi Barry Morris, zastępca sekretarza generalnego Community, związkowcy czują się spadkobiercami „Solidarności”, która w 1980 r. rozpoczęła
tworzenie niezależnego związku zawodowego
w Polsce. – To było bardzo ważne wydarzenie
w moim życiu – mówi Pan Morris. – 25 lat temu
9 górników zostało zabitych w Katowicach,
a tysiące innych związkowców wsadzono do
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Nie jesteś sam
Problemy Polaków są podobne: dotyczą pracy.
Pan Krzysztof jest kierowcą tira w firmie transportowej w Aylesford.
Nagminnie łamane są
tam prawa pracowników. Kierowcy są zmuszani do przekraczania
czasu pracy i czasu
jazdy. Czasem jeżdżą
po 20 godzin non stop.
Tarcze z tachometrów
– urządzeń pomiarowych dla kierowców,
które określają m.in.
czas jazdy – są zdejmowane i przestawiane, a kierowca zamiast
odpoczynku jedzie dalej. Za próbę odmowy
jazdy w następny kurs
grozi utrata posady. Są
też kierowcy jeżdżący
pod wpływem alkoholu, a nie trzeba nikogo
przekonywać jak jest to
niebezpieczne.
– W takim przypadku można się zgłosić do
Community po radę i pomoc, zastrzegając,
że sprawa jest poufna. Przedstawić problem
prawnikowi i spytać, co można zrobić w takim przypadku – mówi Christine Hardacre
ze związku zawodowego Community. – Pan
Krzysztof i jego koledzy boją się mówić o nadużyciach, a nie zdają sobie sprawy, że pracodawca jest w tym przypadku przestępcą i gdyby
rząd się o tym dowiedział, podlega nie tylko karze pieniężnej, ale i więzieniu. Jeśli pracownicy
mogą udowodnić zarzuty, wcale nie muszą się
obawiać.
Pan Jerzy pracował 51 godzin tygodniowo
w fabryce. Nie dostawał zapłaty za nadgodziny.
Nie miał zapewnionych przerw ani odpoczynku. Pracował 7 dni w tygodniu. Pracodawca
groził zwolnieniem, więc był wykorzystywany
przez trzy miesiące. Wyczerpany szuka teraz
pomocy. W sprawie obrony przed zwolnieniem
zgłosił się pan Bolesław – pracownik firmy
budowlanej. Miał zaniżone wynagrodzenie.
Otrzymywał 3 funty na godzinę, podczas gdy
najniższa stawka w Wielkiej Brytanii wynosi
5,35 funta na godzinę. Wykonywał prace budowlane przez prawie rok bez kontraktu. Potem
został zwolniony, a jego pracodawca przyjął
następną osobę. Niestety takich przypadków
jest bardzo dużo. Ludzie często z obawy przed
utratą pracy pozwalają się wykorzystywać.
Często nie znają języka, nie wiedzą, do kogo
zwrócić się ze swoimi problemami, gdzie szukać informacji. – Ludzie nie znają swoich praw
– mówi Michael Walsh, szef wydziału badań
związku Community. – Indywidualnie jesteśmy
słabi. Po wstąpieniu do związku każdy otrzymuje wsparcie organizacji. Pomagamy walczyć
o należne nam wszystkim prawa. Zapisać się
może każdy, niezależnie od wykonywanego zawodu. Nawet po przyjeździe do Wielkiej Brytanii, gdy nie ma jeszcze etatu.
fot. Dorota Charczuk
czenia. To samo przeżywali bowiem imigranci
z Indii, Pakistanu, a nawet Irlandii. Obecnie traktowani są na równi z Brytyjczykami; osiągnęli te
same prawa. – Pamiętam, jak ja przyjechałem do
Anglii, te same kłopoty mieli Irlandczycy – mówi
dr Jan Mokrzycki. – Przypominam sobie napisy
na szybach o mieszkaniach do wynajęcia: „No
blacks, no dogs, no Irish” (żadnych czarnych,
psów ani Irlandczyków)! Dziś to byłoby oczywiście karane. Ale wtedy – 20, 30 lat temu Irlandczycy mieli ogromne problemy. Dziś te problemy
mają inne mniejszości.
fot. Dorota Charczuk
WYDARZENIA
www.goniec.com
Czy to legalne?
Community współpracuje z firmą prawniczą
Morrish&Co Solicitors. Oferuje ona pełen zakres usług prawnych dla związku zawodowego
i jego członków. Podczas spotkania w POSK-u
firmę reprezentował Simon Wilson – wspólnik
Morrish&Co Solicitors. Polacy pytali go m.in.
o warunki dotyczące zatrudnienia i wypłat. Wielu miało ze sobą nawet kontrakty, by dowiedzieć
się, czy zostały spisane zgodnie z prawem. Zdarzały się również przypadki osób, które wcale nie
miały kontraktów z pracodawcą. Jeśli ktoś się zastanawia, czy powinien mieć podpisany kontrakt,
Wilson szybko odpowiada: – Tak! Każdy powinien mieć podpisany kontrakt przy podjęciu pracy, który powinien zawierać zakres obowiązków
i warunki zatrudnienia. Jeśli nie ma kontraktu,
możemy zażądać podpisania go, bo pracodawca
jest zobowiązany zapewnić nam pisemny kontrakt. Okazuje się, że wielu naszych rodaków
pracuje po 60 godzin na tydzień. Stawki wynosiły 3 funty na godzinę, a były też przypadki wypłacania 1,5 funta. Dużo osób szukało informacji
na temat wypadków w pracy. Pracują w złych
warunkach, a pracodawcy nie zapewniają odpowiednich standardów BHP. Wtedy nietrudno
o wypadek. Dodatkowo część osób
nie jest ubezpieczona, co powoduje kolejne problemy. Najczęściej
rozmówca zaczynał rozmowę
od pytania: – Czy to legalne?
Absolutnie nie. To nielegalne! Dowodzi to braku znajomości prawa, łatwo wtedy
paść ofiarą nieuczciwego
pracodawcy. Gdy zaczynają się problemy, należy natychmiast reagować, inaczej
sprawa będzie się pogarszać
i naiwnością jest pogląd, że
„jakoś to będzie”. Będzie jakoś – źle i coraz gorzej. Jedyny sposób by rozwiązać ten
problem, to walczyć z takimi
pracodawcami. W grupie
jest zawsze łatwiej, nikt nie
zostaje ze swoim problemem
sam. Dlatego warto wstąpić do
związków zawodowych.
37
38
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
d
do
Goniec Polski
at
s
ek
y
ln
cja
pe
www.goniec.com nr 1 (6), 26 stycznia 2007
Budżetowe dopłaty do odsetek
W styczniu zaczęła obowiązywać ustawa wspierająca rodziny kupujące mieszkanie na kredyt.
Połowę odsetek kredytu przez 8 lat spłacać będzie budżet państwa.
Anna Szepke-Krzyżaniak
P
od koniec stycznia jeden z polskich banków jako pierwszy wprowadzi do oferty
kredyt mieszkaniowy z dopłatą do odsetek. Dopłacać będzie budżet państwa w ramach
rządowego programu „Rodzina na swoim”.
Wkrótce takie oferty powinny pojawić się także
w kilku innych bankach oraz w Spółdzielczych
Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych.
Na co dopłata
Dopłaty rządowe mogą dotyczyć:
- zakupu domu w budowie lub już wybudowanego
- kupna mieszkania w domu prywatnym lub
spółdzielczym
- rozbudowy lub adaptacji już istniejącego
budynku
- wniesienia wkładu mieszkaniowego w spółdzielni
Nie dla każdego
Ustawa bardzo dokładnie określa, kto i na
jakich zasadach może skorzystać z jej zapisów.
Aby załapać się na kredyt z dopłatą, zarówno
kredytobiorca, jak i nieruchomość muszą spełnić wiele warunków.
www.goniec.com
www.goniec.com
Przede wszystkim dopłaty otrzymać mogą
tylko małżeństwa lub osoby samotnie wychowujące dziecko. Nie mogą na nie liczyć osoby
samotne oraz pozostające z związkach nieformalnych. W konsekwencji poza zasięgiem
programu rządowego pozostają młode osoby na
dorobku, np. studenci, planujący zakup swojego
pierwszego własnego lokum. Sama będzie sobie
musiała radzić także rosnąca w liczebność populacja polskich singli.
Ci, którzy spełnią pierwszy wymóg, dotyczący stanu rodzinnego, będą musieli sprostać
39
39
Goniec Polski
,
N i e r u c h o m o s c i
kolejnym warunkom, tym razem dotyczącym
nieruchomości. Otóż osoby te nie mogą w dniu
zawierania kredytu być właścicielem, współwłaścicielem ani nawet najemcą domu czy mieszkania. Właścicielom nie pozostaje zatem nic innego, jak sprzedaż już posiadanego lokum. Z kolei najemca wraz z zawarciem umowy kredytu
musi się zobowiązać, że rozwiąże umowę najmu
i opuści mieszkanie, a także, że wypowie członkowstwo w spółdzielni mieszkaniowej, w której
przysługuje mu spółdzielcze lokatorskie prawo
lub zrzeknie się tego prawa w ciągu pół roku od
dnia odbioru mieszkania lub domu sfinansowanego kredytem z dopłatą.
Nie na wszystko
Licząc na kredyt z dopłatą, nie należy mieć
zbyt dużych wymagań co do przyszłego lokum.
Dlaczego? Otóż mieszkanie, które można zakupić przy pomocy kredytu z dopłatą nie może
być większe niż 75 m kw., zaś dom – 140 m kw.
Dopłata dotyczyć będzie tylko części metrażu
– w przypadku mieszkania będzie to 50 m kw.,
domu – 70 m kw. Dlatego też wszystko wskazuje na to, że kredyt ten raczej zaciągany będzie
na kupno mieszkań w małych miastach lub na
indywidualną budowę domów systemem gospodarczym.
Tomasz
Błeszyński,
Doradca Rynku
Nieruchomości:
– Większą szansę
na dopłaty będą
mieli mieszkańcy
mniejszych miast,
ale tam z kolei brakuje pracy i zarobki są niższe – ludzi albo nie stać na mieszkania,
albo nie mają odpowiedniej zdolności kredytowej. Proponowany produkt będzie dostępny dla niewielkiej liczby osób. Jedyną szansę
na większe możliwości skorzystania z dopłat
widzę w realizacji budownictwa jednorodzinnego na terenach położonych wokół wielkich
miast.
O tym, czy ustawa była „trafiona”, zorientujemy się już po pierwszych miesiącach realizacji. Mam nadzieję, że nie będzie ona,
podobnie jak inne akty prawne z przeszłości, oderwana od realiów rynkowych i społecznych.
Dodatkowym argumentem za taką prognozą
jest wymóg ustawodawcy, aby koszt wybudowania lub zakupu nieruchomości nie był wyższy od średniej z dwóch ostatnio ogłoszonych
tzw. wskaźników kosztu odtworzenia metra
kw. powierzchni mieszkaniowej czyli po prostu kosztu jego budowy. Okazuje się jednak, że
wskaźniki te wyraźnie nie nadążają za cenami
rynkowymi, które – głównie w największych
miastach Polski – rosną w szaleńczym tempie.
Podczas gdy obecnie w Warszawie ustawowy
pułap to 4300 zł za metr, średnia rynkowa cena
to 7350 zł. Jak wskazują analitycy rynku nieruchomości, jeszcze bardziej nierealnie relacja
ta wygląda w Krakowie – ustawa przewiduje
wskaźnik dla rynku krakowskiego na poziomie
2841,50 zł wobec rynkowej średniej 7200 zł.
Tak skonstruowane założenia ustawy pozwalają
przypuszczać, że tych nieruchomości, które im
odpowiadają jest w istocie bardzo niewiele.
Tylko w złotówkach
Kredyt preferencyjny może być udzielony
tylko wówczas, gdy zaciągany jest w złotówkach. Maksymalna kwota kredytu nie może
być większa niż 85 procent wartości domu lub
mieszkania lub 100 procent w wypadku wykupienia ubezpieczenia. Dodatkowo możemy
liczyć na wsparcie przy obowiązkowych jednorazowych opłatach i prowizjach, które jednak
nie mogą wynieść więcej niż 2 procent kwoty
kredytu. Jeśli zatem pożyczamy 100 tys. zł na
20 lat, oszczędzamy dzięki dopłacie 61,2 tys.
zł w przypadku mieszkania i odpowiednio 43,7
tys. zł, gdy finansujemy dom. Są to szacunkowe obliczenia przy założeniu oprocentowania
w złotówkach na poziomie 5,62.
Kredytobiorcy, którym uda się załapać na
dopłaty z pewnością powinni z nich skorzystać.
Dla nich kredyty z dopłatami teoretycznie mogą
stanowić konkurencję dla kredytu we frankach
szwajcarskich, ten ostatni bowiem dla osób
o zdecydowanie niższych dochodach od lipca
2006 roku jest w wielu polskich bankach trudniej
dostępny. Czy i w jakim zakresie jest to realna alternatywa dla franka, pokaże praktyka rynkowa.
Zdecyduje bank
Nie oznacza to jednak, że wszystkich, którzy nie mogli sobie dotąd pozwolić na mieszkanie teraz będzie na nie stać. Budżetowe do-
���������������������������������������������������
��������������������������������������
��������������������������������������������
�������������������������������������
40
Goniec
Polski
nr 4 (159),
26 stycznia
20072007
Goniec
Polski
nr 4 (159),
26 stycznia
płaty to jedno, zaś bankowe wymogi to drugie. Kredyty z dopłatami realizowane będą
przecież przez banki komercyjne i to właśnie
one decydować będą, czy otrzymamy kredyt,
czy też nie. Zdolność kredytowa będzie liczona bez uwzględnienia dopłat, co oznacza, że
same dochody kredytobiorcy muszą mu pozwolić na spłatę pełnej raty wyliczonej przez
bank. Rozczarują się zatem osoby o niskich
dochodach, które liczyły, że dopłaty pozwolą im przekroczyć próg nieosiągalnej dotąd
zdolności kredytowej. Zabezpieczeniem kredytu jest oczywiście hipoteka na nieruchomości oraz cesja z praw umowy ubezpieczenia nieruchomości. Do czasu wpisu hipoteki
bank wymaga ubezpieczenia wierzytelności,
podpisania weksla lub poręczenia. Na oprocentowanie kredytu składa się WIBOR 3M
(oprocentowanie, na jakie banki skłonne są
udzielić pożyczek innym bankom na rynku
międzybankowym w Warszawie na okres
trzech miesięcy) oraz marża banku, jest to
zatem oprocentowanie zmienne. Spłata kredytu może się odbywać w ratach równych lub
malejących, w zależności od preferencji kredytobiorcy.
Goniec Polski
,
N i e r u c h o m o s c i
Podatek? Niekoniecznie
Ile zarabia na nas fiskus, gdy kupujemy, sprzedajemy lub darujemy mieszkanie? Kiedy można nie zapłacić podatku?
Ilona Szymaczek
P
rzy kupnie mieszkania należy zapłacić
podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2 procent od wartości
mieszkania, gdy nieruchomość jest kupowana
na rynku wtórnym lub od dewelopera, który nie
jest płatnikiem VAT. To, czy podatek zapłaci
sprzedający czy kupujący, nie robi fiskusowi
żadnej różnicy. Przyjęło się jednak, że płaci
kupujący. A ponieważ obowiązek podatkowy
powstaje w chwili zawarcia umowy, podatek
płaci się już u notariusza.
Uwaga! Uniknąć podatku można w dwóch
przypadkach: przy kupnie mieszkania od
spółdzielni tzn. na rynku pierwotnym lub
przy wykupieniu na własność mieszkania komunalnego.
Mieszkanie podarowane
lub przekazane w spadku
Od spadku i darowizny płaci się również podatek od czynności cywilnoprawnych. Jego wysokość nie zależy już jednak od wartości nieruchomości, ale od stopnia pokrewieństwa miedzy spadkodawcą i spadkobiercą oraz dającym
i obdarowanym. Im bliższe pokrewieństwo, tym
podatek mniejszy. Poza tym wartość spadku i darowizny zmniejsza się o kwotę wolną od podatku
dla poszczególnych grup.
Do grupy pierwszej należą: małżonkowie,
dzieci, wnuki, prawnuki, rodzice, dziadkowie,
pradziadkowie, pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha i teściowie. W tej grupie
kwota wolna to 9637 złotych. W grupie drugiej
są: siostrzeńcy, bratankowie, rodzeństwo rodziców, małżonkowie pasierbów, małżonkowie
rodzeństwa i rodzeństwo małżonków, małżonkowie rodzeństwa małżonków. Kwota wolna to
7276 złotych. Do grupy trzeciej należą wszyscy
pozostali i w tym przypadku kwota wolna to
4902 złote.
Podatek oblicza się od różnicy między podstawą do opodatkowania a kwotą wolną od podatku,
czyli nadwyżki. Przykładowo: w pierwszej grupie podatkowej, jeśli nadwyżka nie przekracza
10278 złotych – płaci się 3 procent. W drugiej
grupie podatkowej, jeśli nadwyżka nie przekracza tej samej kwoty, czyli 10 278 złotych – trzeba
zapłacić 7 procent. W trzeciej grupie podatkowej
jest to 12 procent.
Uwaga! Podatku można uniknąć. Można nie
wliczyć do podstawy opodatkowania wartości
nieruchomości mieszkalnej o powierzchni do
110 metrów kwadratowych przy spełnieniu następujących warunków:
- nieruchomość musi być darowizną lub spadkiem od osoby z pierwszej lub drugiej grupy podatkowej, a także od osoby z trzeciej grupy, jeśli
obdarowany opiekował się nią przez co najmniej
dwa lata na podstawie umowy zawartej przed
urzędnikiem gminy;
- nie jest się właścicielem innego mieszkania;
- nie posiada się spółdzielczego lokatorskiego prawa do mieszkania lub własnościowego
mieszkania spółdzielczego, prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni lub lokalu w małym
domu mieszkalnym;
- nie jest się najemcą lokalu ani budynku.
Warunki muszą być spełnione łącznie. Mało
tego: w podarowanym lokalu należy mieszkać
minimum pięć lat. Jeśli się go sprzeda przed
upływem tego okresu, trzeba zapłacić podatek. Nie traci się jednak prawa do zwolnienia
podatkowego, jeśli sprzeda się mieszkanie
przed upływem pięciu lat, ale tylko wtedy,
gdy w ciągu sześciu miesięcy od daty sprzedaży kupi się inne mieszkanie. Trzeba jednak
udowodnić, że ta zmiana była spowodowana
koniecznością.
Mieszkanie sprzedane
W przypadku sprzedaży mieszkania przed
upływem pięciu lat od jego nabycia, trzeba zapłacić 10-procentowy zryczałtowany podatek
dochodowy. Podatek płaci się od kwoty wpisanej w akcie notarialnym pomniejszonej o koszty sprzedaży (opłaty notarialne, sądowe, koszty
wyceny biegłych). Trzeba go zapłacić w ciągu
dwóch tygodni od podpisania umowy.
Goniec Polski
,
NIERUCHOMOSCI
następne wydanie już
23 lutego
www.goniec.com
Uwaga! Przepisy zwalniają z podatku
tych, którzy w terminie dwóch tygodni od
podpisania aktu notarialnego zadeklarują, że
pieniądze uzyskane ze sprzedaży domu czy
mieszkania w ciągu dwóch lat przeznaczą
na kupno innego mieszkania, zakup działki, rozbudowę, remont lub modernizację
własnego budynku lub lokalu mieszkalnego. Fiskus jest też łaskawy dla tych, którzy
pieniądze ze sprzedaży mieszkania wydali
na spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu
bankowego.
KOMENTARZ EKSPERTA
W każdym dodatku „Nieruchomości”
będziemy drukować komentarze ekspertów rynku nieruchomości z firmy Money
Expert. W tym tygodniu Arkadiusz Nytko
radzi, czy warto przewalutować kredyt
z franków szwajcarskich na złotówki.
Czy warto przewalutować kredyt
z CHF na PLN?
W ostatnim czasie pojawiły się głosy,
że nie warto brać kredytów denominowanych we frankach szwajcarskich. Czy są
one uzasadnione?
Oprocentowanie kredytów w złotówkach w najlepszym razie w skali roku wynosi 5,3%, a we frankach 3,2%, czyli dla kredytu na 300 tys. zł zaciągniętego na 30 lat
miesięczna rata w złotówkach wynosi 1646
zł, a we frankach 1365 zł. Łącznie różnica
w kosztach wynosi ponad 57 tys. zł.
Oczywiście w przypadku kredytu walutowego występuje ryzyko walutowe,
czyli niebezpieczeństwo, że wysokość raty
może wzrosnąć lub spaść. Przez ostatnie
lata raty tylko maleją, a bierze się to stąd,
że złotówka umacnia się w stosunku do
innych walut, a prognozy ekspertów przewidują dalsze jej umocnienie – aż do momentu wejścia do strefy euro.
Gdybyśmy zaciągali kredyt we frakach
pięć lat temu, na dzień dzisiejszy wiele by
się nie zmieniło. Natomiast gdyby miało to
miejsce trzy lata temu, kiedy frank kosztował
ok. 3,05 zł, to na samej zmianie kursu franka
do złotówki (dziś frank kosztuje 2,42 zł) kredyt
stopniałby nam aż o 64 tys. zł. Jako że kurs
franka w stosunku do złotówki najprawdopodobniej nadal będzie spadać w najbliższych
latach, a wraz z nim wysokość naszych rat, to
raczej warto pozostać przy kredycie w CHF.
Arkadiusz Nytko
Doradca Finansowy Money Expert SA
41
Goniec Polski
z
B i r m i n g h a m
Obyś
cudze
dzieci
uczył
Ewa Ożarowska
Od ponad dwóch
lat nauczycielka
z Polski
uczy dzieci
w Birmingham.
Jak sama
przyznaje, praca
w Anglii różni
się od tej, którą
pedagodzy
wykonują
w Polsce.
42
A
gnieszka przyjechała do Birm i ng ha m z sil ny m post anowieniem kontynuowania
w Anglii pracy w swoim wyuczonym
zawodzie. W rodzinnym Poznaniu
skończyła Wydział Pedagogiki Specjalnej. Pracowała jako nauczyciel
w szkołach życia – placówkach, do
których uczęszczały dzieci i młodzież
ze znacznym i głębokim upośledzeniem umysłowym i autyzmem. Od
ponad dwóch lat pracuje w podobnych
szkołach w Birmingham.
– Jeżeli ma się doświadczenie zawodowe i zna się język angielski, należy
wysłać dyplom ukończenia uczelni i
przebieg pracy zawodowej do General
Teaching Council for England. Organizacja ta sprawdza przesłane dokumenty i jeżeli je zaakceptuje, przyznaje
angielskie uprawnienia i numer QTS
(Qualified Teachers Number), który
uprawnia do wykonywania zawodu
nauczyciela – opowiada Agnieszka.
W Anglii są nawet specjalistyczne agencje pracy, które zajmują się
wyszukiwaniem zatrudnienia dla nauczycieli. Co więcej, można z nich
korzystać nawet jeśli nie posiada się
QTS. Agnieszka zarejestrowała się
w jednej z nich, w Birmingham, i gdy
tylko zdarzała się okazja pracy tymczasowej – głównie zastępstw – to
oczywiście z nich korzystała. Zastępstwa trwały pół roku, parę miesięcy,
a czasami jeden lub kilka dni. Tym
bardziej, że angielskie szkoły są bardzo otwarte na zatrudnianie obcokrajowców.
Po ponad półtora roku pracy jako
nauczyciel tymczasowy Agnieszka
złożyła podanie, przeszła pomyślnie
rozmowy kwalifikacyjne i otrzymała
pracę na stałe.
– Są duże różnice w nauczaniu upośledzonych dzieci w Anglii i Polsce – opowiada nauczycielka. – To, co mnie zaskoczyło,
to to, że klasy dzielone są nie ze względu
na poziom dzieci, tylko na ich wiek. Szkoły specjalne realizują Narodowy Program
Nauczania, który nie różni się zakresem
od programu realizowanego w szkołach
powszechnych – dodaje. – Oznacza to, że
na przykład dzieci niepełnosprawne umysłowo, podobnie jak ich zdrowi rówieśnicy, uczą się np. języków obcych, historii,
wiedzy o społeczeństwie itp. Bardzo mi
się podoba fakt, że duży nacisk kładzie
się na integrację z pełnosprawnymi kolegami. W praktyce polega to na tym, że
dzieci są przewożone na lekcje do szkół
powszechnych. Można również zorganizować dziecku naukę łączoną: np. przez
trzy dni w tygodniu w szkole powszechnej,
a przez pozostałe dwa w specjalnej.
Bardzo dobrze również działa nauczanie dzieci z głęboką i sprzężoną niepełnosprawnością (dotyczy to na przykład
dzieci karmionych sondą, z różnymi
skomplikowanymi problemami medycznymi). W szkole oprócz nauczycieli są
także pielęgniarki, które w takich przypadkach udzielają pomocy.
Kolejną różnicę pomiędzy angielskim
a polskim systemem nauczania stanowi
nacisk angielskich szkół na mierzenie
postępów w nauce. Nauczyciel ma obowiązek prowadzenia np. dokumentacji
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
fotograficznej oraz wypełniania bardzo
szczegółowych sprawozdań z postępów
dziecka. Przy nauczaniu powszechnie
wykorzystywany jest język migowo-symbolowy Makaton. Oznacza to, że nauczyciel wypowiadając słowo, obrazuje je
używając gestów i symboli. Szkoły organizują kursy tego języka dla rodziców.
– Angielscy nauczyciele mają bardzo klarowny system płac. Za każdy kolejny przepracowany rok w zawodzie mają naliczane
punkty. Im więcej punktów, tym wyższa płaca. Radzę wszystkim początkującym polskim
nauczycielom zapisanie się do angielskich
związków zawodowych nauczycieli – mówi
Agnieszka. – Płaci się niewielką składkę
miesięczną, a w zamian ma się bezpłatne
porady prawne oraz świadomość, że w razie jakichkolwiek kwestii spornych można
liczyć na poparcie związków.
z
Goniec Polski
B i r m i n g h a m
Ciekawostki turystyczne
czyli pocztówki z podróży
Jak uczynić z mało ciekawej
i nikomu nie znanej miejscowości dużą atrakcję turystyczną? Na
prosty pomysł wpadł lokalny szewc w 1850 roku, kiedy to nowo
budowana linia kolejowa łączącą Chester i Holyhead miała prowadzić przez takie właśnie nieciekawe miasteczko. Gdy lokalne
władze głowiły się, jak zachęcić pasażerów do zwiedzenia miasteczka, szewc zaproponował by przemianować jego ówczesną
nazwę Llanfair Pwllgwyngyll na Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwlllantysiliogogogoch, co w tłumaczeniu z walijskiego znaczy „Kościół Św. Marii w kotlinie białej leszczyny, nieopodal szybkiego wiru i kościół Świętego Tyzyliusza
z czerwonej groty”.
Jak czas pokazał, prosty zabieg okazał się olbrzymim sukcesem
marketingowym. Miasteczko od lat jest oblegane przez turystów,
którzy chcą mieć zrobione zdjęcie na tle stacji kolejowej z najdłuższą nazwą w Wielkiej Brytanii, a może nawet i na świecie…
Na zgoła inny pomysł zwrócenia uwagi na piękne krajobrazy Devonu wpadli jego lokalni mieszkańcy. Tabliczka
głosi: „W tym miejscu 1 kwietnia 1780 roku nic się nie
wydarzyło”.
Ewa Ożarowska
www.goniec.com
43
Przygotowuje Ewa Tułasiewicz
Cześć, dzieciaki!
Ponieważ ciągle pada i strasznie się z Goniem nudzimy, mama opowiedziała nam, co jedzą różne
zwierzątka. Wiedzieliście, że niedźwiedzie uwielbiają jeżyny? My nie! Gonia
ANAKONDA
Alex
Witam wszystkich!
Mam na imię Alex, mam półtora
roku jestem bardzo grzecznym
chłopczykiem. Lubię bawić się
z dziećmi samochodami no i oczywiście lubię nimi jeździć z tatą. Już nie
mogę się doczekać kiedy dorosnę i
będę miał swój samochód. Przesyłam gorące pozdrowienia dla mamy,
taty, cioci, dla mojej rodzinki i dla
wszystkich moich znajomych :-)
Zdjęcia można przesyłać pocztą
na adres redakcji:
Goniec Polski
48 Haven Green, Ealing London W5 2NX
lub mailem na adres:
[email protected]
KAWAŁY
A
nakondy to dusiciele zamieszkujące rzeki i bagna tropikalnych lasów Amazonii.
Największa, anakonda zielona, przekracza
nawet 10 m długości i 250 kg wagi. Na ptaki, ssaki
i gady, którymi się żywi, poluje głównie w nocy. Zanurzona w wodzie lub zwieszona z drzewa czatuje na
zdobycz, dusi ją i łyka w całości. Dzięki specjalnej
budowie szczęki, potrafi połknąć ofiarę wielkości
człowieka. Po posiłku, którego trawienie zajmuje
wiele dni, może pościć nawet dwa lata!
Samica anakondy jest znacznie większa od samca.
Kiedy jest gotowa do godów, zostawia za sobą zapachowe zaproszenie. W odpowiedzi na nie z daleka
ściągają liczne samce. Każdy z nich chce zostać tatą
i żaden nie chce zrezygnować, więc wkrótce samicę oplata kilkunastu partnerów. W tym uścisku węże potrafią
trwać nawet miesiąc.
Jak wszystkie dusiciele, anakonda jest żyworodna, co znaczy, że nie składa jaj. Po pół roku mama rodzi od
10 do 80 młodych. Małe anakondy mają około 75 cm długości i ważą ćwierć kilograma. Już w parę godzin po narodzinach opuszczają gniazdo i rozpoczynają samodzielne życie w pobliżu wody. Zawzięcie polują na owady, żaby
i małe gryzonie. Muszą szybko urosnąć, gdyż same stanowią łakomy kąsek. Niewielka część licznego rodzeństwa
dość szybko osiągnie rozmiary pozwalające nie obawiać się nikogo i dożyje dorosłości. Te, którym się to uda,
przeżyją nawet 20 lat. Ich jedynym zagrożeniem będzie człowiek, który niszczy ich środowisko życia, zabija je
dla ich cennych skór oraz ze strachu. Strach ten jest w pełni uzasadniony, gdyż dorosła anakonda jest agresywna
i niezwykle silna. Ludzie żyjący w jej sąsiedztwie, zwłaszcza dzieci i kobiety, czasem padają jej ofiarami.
MAŁE CO NIECO
Zwierzątka mają wielką ochotę na małe co nieco.
Zaprowadźcie je do ich ulubionych przysmaków.
Wiecie, co jeszcze lubią te zwierzęta?
- Babciu – cieszy się wnuczek.
– Ale fajnie, że przyjechałaś!
Tatuś się ucieszy.
- Naprawdę, kochanie?
- Tak! Wczoraj powiedział,
że tylko babci brakuje
mu do szczęścia!
Przychodzi żółwik
do baru i zamawia
szklankę wody.
Po godzinie sytuacja się
powtarza. Kiedy pojawił się
w barze po raz trzeci
i znów zamówił
szklankę wody, kelner
zagadnął go z uśmiechem:
- Upalnie, prawda?
Dziś każdemu
chce się pić.
Żółw niecierpliwie
przytupuje w miejscu.
- My tu gadu-gadu,
a mi się chałupa pali!
44
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
MONIKA MELLOR
skrzynka kontaktowa
Witam!
Przebywam w Londynie legalnie
od trzech lat i wychowuję samotnie
12-letnią córkę. Pracuję w wymiarze
40 godzin tygodniowo. Do tej pory skorzystałam jedynie z Child Benefit. Czy
mam prawo do innych benefitów, jeśli
tak, to do jakich? Z góry dziękuję za
odpowiedź.
Pozdrawiam
Monia
Witam!
Jako samotna matka i osoba pracująca może się Pani starać o inne zasiłki,
takie jak: Working Tax Credit, Child
Tax Credit, Housing Benefit (zasiłek
mieszkaniowy), a także o Council
Tax Benefit (ulgę w płaceniu podatku
lokalnego). Może też Pani przysługiwać dofinansowanie, jeśli płaci Pani
za opiekę nad córką (nawet do 80%),
pod warunkiem jednak, że osoba lub
instytucja, którym Pani płaci za opiekę
znajduje się w państwowym rejestrze.
To, czy przysługują Pani powyższe
zasiłki zależy od indywidualnej sytuacji i wysokości Pani zarobków.
Aby uzyskać więcej informacji o Pani
konkretnej sytuacji, proponuję wybrać
się do Jobcentre i poprosić o konsultację z Lone Parent Adviser (osobą
udzielającą pomocy osobom samotnie
wychowującym dzieci). Uzyska Pani
pomoc nie tylko dotyczącą tego, jakie
świadczenia się Pani należą, lecz również w złożeniu podania. We własnym
zakresie o Housing Benefit i Council
Tax Benefit można się starać kontaktując z lokalnym councilem. Z kolei
o Working Tax Credit i Child Tax Credit (łącznie z kosztem opieki nad córką) dzwoniąc lub pisząc do HM Revenue and Customs:
TCO Preston 6
TCO
Government Buildings
Preston
Lancs
PR1 0YP
Tel: 0845300 3900 (w godz. od 8.00
do 20.00)
Pozdrawiam
Monika Mellor
Dzień dobry!
Mam pytanie dotyczące alimentów.
Moja siostra mieszka w Northampton
wraz z 6-letnią córką, tydzień temu
złożyła pozew rozwodowy w Polsce,
jej mąż również mieszka i pracuje
w Northampton i zapowiedział, że nie
będzie płacił alimentów na dziecko.
Czy mogłaby Pani poradzić mojej siostrze, w jaki sposób może wyegzekwować alimenty od męża, kto zajmuje
się tym w Anglii i jaka jest wysokość
alimentów lub ewentualnie gdzie i do
kogo można się zwrócić w tej sprawie?
Za wszelkie informacje z góry dziękuję
i pozdrawiam.
Czytelniczka
MAMA NA WYSPACH
Witam!
O alimenty można się ubiegać na
cztery sposoby:
• na drodze obustronnej umowy,
gdzie oboje partnerzy decydują między
sobą, jak wysokie alimenty rodzic nieobecny (non-resident parent) powinien
płacić. W tym wypadku nie ma potrzeby angażowania osób trzecich przy podejmowaniu decyzji.
• Na drodze mediacji, gdzie niezależny specjalista pomoże partnerom
dojść do porozumienia w sprawach
dotyczących alimentów, mieszkania,
wspólnej własności i pieniędzy. Tego
typu umowa nie jest porozumieniem
wiążącym prawnie.
• Korzystając z pomocy i porady
prawnej, gdzie radcy prawni i agencje
porad prawnych (local legal advice
centres) udzielą bezstronnej porady
i pomogą dojść do porozumienia
w sprawie ustaleń dotyczących alimentów. Zwykle jest to porada płatna.
• Korzystając z usług CSA (Child
Support Agency) – agencji, która może
pomóc w kalkulacji wysokości alimentów lub w ściągnięciu alimentów
od jednego rodzica na rzecz drugiego.
CSA jest częścią Departamentu Pracy
i Emerytur i udziela pomocy bezpłatnie
(wyjątek stanowi test DNA).
Wysokość alimentów będzie zależała od tego, na ile dzieci alimenty
mają być płacone, od wysokości zarobków i sytuacji nieobecnego rodzica,
a także od tego, czy ma na utrzymaniu inne dzieci, które z nim mieszkają.
Zwykle jest to od 15 do 25% dochodu
netto po odliczeniu podatków, składek
ubezpieczeniowych i składek emerytalnych, w zależności od ilości dzieci,
którym przysługują alimenty. Aby
otrzymać więcej informacji, proszę
wejść na stronę http://www.csa.gov.
uk/new/. Można tam znaleźć indeks
lokalnych biur, poprosić o przesłanie
ulotek, skorzystać z serwisu umożliwiającego skalkulowanie wysokości
należnych alimentów on line, a także
złożyć podanie (http://www.csa.gov.
uk/new/apply/forms.asp), które należy
wysłać na adres:
Child Support Agency Centre
Ashdown House
Sedlescombe Road North
St Leonards on Sea
East Sussex
TN37 7NL.
Można też uzyskać informacje drogą pocztową wysyłając list na adres:
National Helpline
PO Box 55
Brierley Hill
DY5 1YL
lub telefoniczną:
National Helpline: 08457 133 133
Textphone: 078457 138 924.
Obie linie są czynne od poniedziałku do piątku w godz. 8 – 20 i w soboty
od 9 do 17.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Monika Mellor
Przemoc w rodzinie
Drogie Mamy na Wyspach!
Rozmowy na temat przemocy w rodzinie nie należą do łatwych. Problem ten
jest często przemilczany lub wręcz pomijany, bo łatwiej jest udawać, że nie istnieje, niż stawić mu czoło, ponieważ zmierzenie się z nim wymaga odwagi od
ofiary i taktu od tych, którzy chcą jej pomóc.
Dlatego łatwiej jest zdystansować się
i nabrać przekonania, że to przecież nie
nasza sprawa i nie powinniśmy się wtrącać. Gorzej, gdy na dodatek ofiara sama
zaprzecza, że problem istnieje. Dlaczego
tak się dzieje?
Być może nie zdajemy sobie sprawy, że
pod pojęciem przemocy w rodzinie (domestic violence/abuse) rozumie się nie tylko
znęcanie fizyczne, seksualne, lecz także
emocjonalne, psychologiczne, a nawet finansowe. Wynika ono z chęci dominacji
nad partnerem, w którym ofiara jest w zażyłym związku (niekoniecznie małżeńskim).
Niestety jej ofiarami zwykle są kobiety.
Przemoc może przyjmować różnorakie
formy i dlatego bywa, że wiele kobiet pozostaje w toksycznym związku często nie
zdając sobie sprawy z tego, że są ofiarami przestępstwa lub choćby wykroczenia
karalnego prawnie. Przyzwyczajają się
do sytuacji i pewnych zachowań, które po
jakimś czasie stają się normą. Tłumaczą
sobie, lub w tym przekonaniu utrzymuje je
prześladowca, że przecież nie mają fizycznych śladów, nic takiego naprawdę się nie
dzieje. A jednak warto przyjrzeć się kilku
wskazówkom, które mogą uświadomić
nam, że pewne zachowania, często z pozoru niewinne, nie powinny być tolerowane,
że są złe. Może być to pomocne w zapobieganiu lub powstrzymaniu przemocy. Do
przejawów takich zachowań należą:
• Destrukcyjny krytycyzm, krzyk, wyzywanie, natrząsanie lub ustne pogróżki
• Taktyka presji: obrażanie się i dąsanie,
groźba wstrzymania pieniędzy, rozłączenie telefonu, zabieranie samochodu,
zabieranie dzieci, straszenie popełnieniem samobójstwa, wstrzymanie lub
zmuszanie do zażywania różnorakich
narkotyków lub innych substancji, mówienie kłamstw o ofierze rodzinie i znajomym, wmawianie, że nie ma wyboru
w podejmowanych decyzjach.
• Brak szacunku: publiczne poniżanie,
ignorowanie, przerywanie rozmów telefonicznych, wyciąganie pieniędzy z portfela bez pytania, odmawianie pomocy w
pracach domowych i opiece nad dziećmi.
• Nadużywanie zaufania: ukrywanie informacji, okazywanie zazdrości, łamanie obietnic i umów, zdrada.
• Izolowanie: sprawdzanie rozmów telefonicznych, mówienie gdzie osoba może
lub nie może pójść, utrudnianie spotykania się z przyjaciółmi i rodziną, zamykanie drzwi.
• Nękanie: śledzenie, sprawdzanie, naruszanie prywatności np. otwieranie
korespondencji, publiczne obrażanie, towarzyszenie przy każdym wyjściu.
• Zastraszanie: okazywanie złości
www.goniec.com
gestem, wykorzystywanie fizycznej
przewagi w celu zastraszenia – krzyk
i niszczenie własności, rozbijanie przedmiotów, tłuczenie w ścianę, straszenie
bronią lub nożem, straszenie pobiciem,
zabójstwem lub samobójstwem.
• Znęcanie seksualne: zmuszanie do
uprawiania seksu przez zastraszanie
(również z innymi osobami), zmuszanie
do oglądania materiałów pornograficznych. Jakiekolwiek traktowanie poniżające na tle seksualnym.
• Fizyczna przemoc: bicie, gryzienie,
kopanie, ciągnięcie za włosy, duszenie,
przypalanie, szczypanie itd.
• Zaprzeczanie: wmawianie, że znęcanie
nie ma miejsca, zrzucanie winy na ofiarę, wzorowe zachowanie przy innych,
płacz i obiecywanie, że „to się nigdy nie
powtórzy”, błaganie o przebaczenie.
Przyczyn, dla których kobiety pozostają
w związkach, gdzie są ofiarami przemocy
jest wiele. Nadal darzą uczuciem partnera
i mają nadzieję, że się zmieni. Tak naprawdę
nie chcą go zostawić, a jedynie by przestał
być agresywny. Wstydzą się. Często brak
im pewności siebie, nie posiadają funduszy,
czują się uzależnione materialnie, przez co
obawiają się odejść, bo nie wiedzą dokąd
i co przyniesie przyszłość. Bywa, że robią
to ze względu na dzieci, chcą, by miały
ojca. Niejednokrotnie blokuje je strach,
ponieważ są zastraszane czy szantażowane. Dodatkowym czynnikiem może być
bariera językowa. Nie wiedzą, jak uzyskać
pomoc i do kogo się zwrócić.
Jeśli któraś z Was lub z Waszych znajomych znajduje się w takiej sytuacji warto
wiedzieć, że istnieją różne organizacje
i formy udzielania pomocy. Można się
o nią zwrócić do lokalnego biura Social
Services (Biura Pomocy Społecznej) mającego zwykle siedzibę przy councilu.
Podaję również adresy internetowe, gdzie
można uzyskać poradę lub wskazówki jakie podjąć kroki lub jak się starać o schronienie (refuge) dla siebie i dzieci:
http://www.womensaid.org.uk/default.asp
http://www.refuge.org.uk/
W przypadkach bezpośredniego zagrożenia należy zadzwonić na policję pod nr 999.
Można też skontaktować się z całodobową linią pomocy: 0808 2000 247.
Nie ma wytłumaczenia dla znęcania się
czy to fizycznego, czy emocjonalnego.
Ofiara nie jest winna, choć prześladowca
może jej to wmawiać. Nie musi ona tkwić
w błędnym kole, nawet jeśli podłożem
toksycznego zachowania jest np. choroba
psychiczna. Nigdy nie jest za późno, by
szukać pomocy i by przykre doświadczenia stały się przeszłością.
45
46
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
ROZRYWKA
Rozwiązywanie SUDOKU nie wymaga wykonywania żad-
Jan Bartoszek
nych matematycznych działań, niezbędna jest natomiast cierpliwość, spostrzegawczość oraz umiejętność logicznego myślenia.
Rozwiązywanie SUDOKU polega na wpisaniu do diagramu brakujących cyfr w taki sposób, aby w każdym poziomym rzędzie i w
każdej pionowej kolumnie oraz w każdym małym kwadracie 3x3
kratki (o pogrubionych bokach) znalazły się wszystkie cyfry od 1
do 9. Każda z cyfr w rzędzie, w kolumnie czy w małym kwadracie
może być wpisana tylko raz.
www.goniec.com
47
LUDZIE
Gwiazda Pop Artu
Wilhelm Sasnal – jak
każda prawdziwa
gwiazda jest ucieleśnieniem naszych
marzeń. Młody,
przystojny, utalentowany. Skupia na
sobie zainteresowanie
krytyków, kuratorów,
kolekcjonerów i mediów. Jego prace są
wystawiane w najbardziej prestiżowych
muzeach i galeriach,
a także biją rekordy
na aukcjach.
Dorota Charczuk
W. SASNAL - UFO
W. SASNAL - SAMOLOTY I BOMBY
48
P
race polskich artystów, często niedoceniane
w kraju, coraz częściej trafiają do europejskich
i amerykańskich galerii. Zauważają je i doceniają
marszandzi, a także kupują do poważnych międzynarodowych kolekcji. W sztuce oprócz wartości estetycznych
coraz częściej zwraca się uwagę na jej wartość ekonomiczną. Żyjemy w czasach kultury konsumpcyjnej, nie
sposób więc uciec od zagadnień rynku sztuki, na którym
dzieła artystyczne stają się też towarem. Polacy odnoszą
na tym rynku spektakularne sukcesy. Wygrywają konkursy, zajmują czołowe miejsca w rankingach, ich prace
są wystawiane w najlepszych muzeach i galeriach na całym świecie. Okazuje się że rekordy aukcyjne należą teraz do Polaków! Obrazy, które osiągają najwyższe ceny
to dzieła Uklańskiego, Sasnala, Althamera i Sosnowskiej. Należą oni do młodej nowej fali artystów polskich
o randze międzynarodowej.
Wilhelm Sasnal jest obecnie najbardziej aktywną i kreatywną postacią polskiej sztuki. Kiedyś jego obraz można
było kupić za parę tysięcy złotych. 16 listopada na aukcji
w Phillips de Pury, tym razem w Nowym Jorku, obraz Sasnala „UFO” z 2002 roku poszedł za 216 tysięcy dolarów.
Za obraz „Samoloty i bomby” Wilhelm Sasnal otrzymał
204 tysiące dolarów.
W 2006 r. magazyn sztuki współczesnej „Flash Art”
opublikował wyniki swojego rankingu na najbardziej
obiecującego artystę. Wydawane w Mediolanie pismo
poprosiło 100 krytyków oraz 100 galerii o wytypowanie
artystów. Ranking przeprowadzony został wśród krytyków sztuki oraz marszandów. Stworzono dwie listy. Na
pierwszym miejscu obu list znalazł
się Wilhelm Sasnal, młody polski
malarz wystawiający w galeriach
i muzeach na świecie, związany
z warszawską Fundacją Galerii Foksal. By zasłużyć na to wyróżnienie,
musiał się zmierzyć z innymi młodymi, utalentowanymi artystami,
jak Albańczyk Anri Sala, niemiecki
rzeźbiarz i choreograf Tino Seghal
oraz Francesco Vezzoli, Olafur
Eliasson, Francis Alys i dwóch brytyjskich laureatów nagrody Turnera
Jeremy Deller i Martin Creed. Na liście ułożonej przez krytyków prócz
Sasnala znaleźli się także Monika
Sosnowska, Paweł Althamer, Piotr
Uklański i Artur Żmijewski. Na drugiej liście, na którą głosowały galerie był także Piotr Uklański. Wybierali znani kuratorzy, wśród nich
m.in. Hans-Ulrich Obrist, Ute-Meta
Bauer, Maurizio Cattelan, Daniel
Birnbaum, a z Polaków Adam Budak, Adam Szymczyk i Hanna Wróblewska. Na drugą listę głosowały
międzynarodowe galerie, takie jak
Paula Cooper, Anton Kern z Nowego Jorku, Eiger+Art z Berlina, Sadie
Coles HQ z Londynu, Emmanuel
Perrotin i Yvon Lambert z Paryża.
Zwycięzca rankingu poczuł się doceniony przez grono, które szanuje
i z którego opinią się liczy, jednakże
w tym samym czasie był trochę zaGoniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
żenowany, gdyż uważa, że sztukę
trudno mierzyć... i to za pomocą rankingów.
Młody artysta został
dostrzeżony
i nagrodzony także
w A msterdamie.
Międ z y narodowe
jury
przyznało
Sasnalowi nagrodę Vincenta.
Uf u ndowa na
w 2000
roku
przez holenderską
fundację
Broere nagroda
wysokości 50 tysięcy
euro przyznawana jest
co dwa lata artyście
o wyjątkowym
oddziaływaniu na sztukę
współczesną. Jest to obok brytyjskiej nagrody Turnera
najważniejsza europejska nagroda w dziedzinie sztuk
wizualnych. Dwa lata temu Vincenta otrzymał inny Polak – Paweł Althamer.
Wilhelm Sasnal, uznawany przez wielu krytyków
za czołowego malarza swojego pokolenia urodził się
w 1972 roku w Tarnowie. W latach 1992-94 studiował
architekturę na Politechnice Krakowskiej, w latach
1994-99 malarstwo na tamtejszej Akademii Sztuk
Pięknych (dyplom w pracowni prof. Leszka Misiaka).
Współzałożyciel (1996) nieistniejącej już Grupy Ładnie. Związany z Fundacją Galerii Foksal w Warszawie.
Mieszka i pracuje w Tarnowie.
Sztuka Wilhelma Sasnala charakteryzuje się ogromną
różnorodnością stylistyczną, dużą ilością wtórnych materiałów ikonograficznych, jak fotografie czy wizerunki
medialne.
Sasnal redukuje malowane kształty do prostego,
graficznego znaku. Operuje skrótem, a jego dzieła
przypominają zatrzymane kadry filmowe, stop-klatki naszej rzeczywistości przeniesione na płótno. Jego
malarstwo przypomina design, jest nowoczesne i eleganckie.
Sasnal odwołuje się do pop-artu, fotorealizmu, abstrakcji, minimalizmu, malarstwa gestu, a nawet surrealizmu. Pretekstem do namalowania obrazu jest dla artysty pojedynczy detal lub ważne wydarzenie historyczne.
Inspirację czerpie z otaczającej go rzeczywistości, ekranu telewizora i komputera, kolorowych magazynów czy
ulotek reklamowych. Sasnal malując banalne przedmioty tworzy prawdziwą kronikę teraźniejszości. Na wczesnych płótnach Sasnala pojawiały się różne przedmioty:
okładki płyt i komiksów, t-shirty ulubionych zespołów,
samochody, rowery, ale także echa ważnych wydarzeń
politycznych czy spektakularne zdarzenia (np. aresztowanie Pinocheta, zatonięcie okrętu „Kursk”, katastrofa
Concorde’a), sytuacje z życia towarzyskiego. Poza malowaniem obrazów i rysowaniem komiksów Sasnal kręci też filmy na kamerze 8 mm. Są to m.in. teledyski do
ulubionej muzyki, zapis spędzania wolnego czasu. Jego
sztuka jest jak zapis naszej rzeczywistości, oglądanej na
każdym kroku, na chodniku, w telewizji, prasie, sztuce. Sasnal traktuje naszą szarą egzystencję jak sztukę,
a sztukę jak intensyfikację wyobraźni.
Konkurs
KONKURS
Gońca Polskiego i Merlin.pl
Dla pierwszych ośmiu Czytelników, którzy zadzwonią do redakcji Gońca Polskiego mamy
w prezencie nagrody książkowe.
Wystarczy wykręcić nasz numer:
020-3067-10-20
www.goniec.com
49
więcej na www.goniec.com
POLSKI LONDYN
Kabaret Ani Mru Mru
Mega Yoga Jammin’ Night
26-28 stycznia
2 lutego
Po ra z drugi w Londynie w yst ąpi jeden
z najpopularniejsz ych obecnie polskich
kabaretów – Ani Mru Mru. Grupa w ydała w ubiegł ym roku dwie pł y t y DVD
z z apisem swoich w ystępów. Na drugiej
pł ycie, k tóra uk a z ał a się w listopadzie,
znajduje się nawet skecz z udziałem
Michaela Palina, członk a legendarnej
angielskiej grupy Mont y P y thon. K abaret Ani Mru Mru powst ał w 19 9 9 roku
i jest laureatem m.in. Gr and Prix i nagrody publiczności w najsł ynniejsz ym
polskim pr zeglądzie k abaretów PAK A
w 20 03 roku. K abaret w ystępuje
w składzie: Marcin Wójcik, Michał Wójcik i Waldemar Wilkołek.
Dwa tygodnie po koncercie Vavamuffin w klubie Mass na Brixton wystąpią
kolejne polskie zespoły reggae i ragga.
Na Jammin’ Night, która potrwa do 4 nad
ranem wystąpią: Jamal Soundsystem z DJ
Franchmanem, Jarex z zespołu Bakshish,
Bob One (Rob Pulse Soundsystem) i Jr.
Stress (Love Sen C-music Soundsystem).
Z okazji 12 rocznicy powstania hip-hopowej grupy Mad Crew podczas imprezy wystąpią też: DJ Feel-X (znany z grupy Kaliber
44), DJ Ramone, MC Kowal, 3Bol, Smechu
oraz gościnnie DJ Shclash.
Piątek 2 lutego, od godz. 21.00 do
4.00. Klub Mass, St. Matthews Church,
Brixton Hill, SW2 1JF, metro: Brixton.
Bilety: £10 w przedsprzedaży, £12 w dniu
koncertu. Więcej informacji na stronie
www.megayoga.co.uk.
Piątek 26 stycznia, godz. 19.00, sobota
27 stycznia, godz. 16.00 i 19.30, niedziela
28 stycznia, godz. 16.00 i 19.30. POSK (Sala
Teatralna), 238-246 King Street, Hammersmith, metro: Ravenscourt Park lub Hammersmith. Bilety: £19 i £15, tel. 020 8992
6004 (od 9.00 do 17.00), tel. 077 8841 0122
(od 18.00 do 22.00). Więcej informacji na
stronie www.evabecla.com.
Grzegorz Turnau
4 lutego
Na dwa koncerty przyjedzie do Londynu
znany krakowski wokalista, pianista, kompozytor i poeta Grzegorz Turnau. Artysta
bardzo wcześnie zaczął działalność na scenie muzycznej, w 1984 roku jako uczeń III
klasy liceum wygrał… XX Festiwal Piosenki Studenckiej w Krakowie. Pierwszą płytę
wydał w 1991 roku („Naprawdę nie dzieje
się nic”), a dwa lata później dzięki piosence „Cichosza” wygrał Muzyczną Jedynkę.
Artysta od wielu lat związany jest też ze
słynną krakowską Piwnicą pod Baranami.
Na koncie ma wiele nagród oraz przebojów,
oprócz wspomnianych „Naprawdę nie dzieje się nic” i „Cichosza” są to m.in. „Między
ciszą a ciszą”, „Bracka”, „To tu, to tam”.
Niedawno Turnau nagrał płytę poświęconą
zmarłemu w październiku ubiegłego roku
Markowi Grechucie – „Historia pewnej podróży”. Piosenki z tej płyty również będzie
można usłyszeć na koncercie w POSK-u.
DJ Batima
28 stycznia
Jeden z najbardziej znanych polskich
DJ-ów w Londynie - DJ Batima - organizuje imprezę w klubie Boulevard na Ealingu, na k tórą zaprosił swoich kolegów
po fachu. Okazją jest świętowanie jego
piętnastolecia pracy za konsolą klubową.
Największą gratką dla fanów elek tronicznych beatów będzie występ Shauna Bakera, k tór y należ y do czołówki światowej
sceny klubowej. Jest znany m.in. z takich
hitów jak: Explode, Somebody, Push
i Bakerman. Oprócz niego na imprezie,
k tórą nagr ywać będzie polska telewizja,
zagrają DJ Boldy, DJ Prozak, DJ Gerardski i oczywiście sam DJ Batima.
Jarex z zespołu Bakshish będzie jedną
z gwiazd Mega Yoga Jammin’ Night
DJ Batima
Niedziela 28 stycznia, godz. 20.00. Klub
Boulevard, 10 High Street, Ealing Broadway, metro: Ealing Broadway. Bilety: £10,
tel. 078 8660 7795
Niedziela 4 lutego, godz. 16.30 i 19.00.
POSK (Sala Teatralna), 238-246 King Street,
Hammersmith, metro: Ravenscourt Park lub
Hammersmith. Bilety: £19, £17 i £15, tel. 020
8992 6004 (od 9.00 do 17.00), tel. 077 8841
0122 (od 18.00 do 22.00). Więcej informacji
na stronie www.evabecla.com.
Jędker i Popek
28 stycznia
Swoje najnowsze pł y t y na koncercie w
Londynie będzie promować dwóch raperów: Jędker i Popek. Jędker znany m.in.
z formacji W WO w ydaje pod koniec lutego pł y tę „Czas na prawdę”, a album
„Wyjęt y spod prawa” Popka – udzielającego się na co dzień w Firmie – uka że
się w połowie marca. Będzie to pier wsz y
koncer t, na k tór ym publiczność usł ysz y
na ż y wo materiał z obu pł y t. Gościnnie raperów w klubie Rhy thm Factor y
wspierać będą m.in. Kali i Pomidor (Firma), HiJack (Suspex) i Proceder. Jędrek
i Popek w ystąpią jeszcze 2 lutego w Crewe i 9 lutego w Strat ford-upon-Avon.
New Polish Art
22-25 lutego
Podczas targów sztuki 20/21 International Ar t Fair, k tóre odbędą się w Royal
College of Ar t, swoje stoisko będzie miała
też Vernissage – organizacja promująca
polską sztukę w Wielkiej Br ytanii. Wśród
ar tystów zaproszonych przez Izabellę
Key – założ ycielkę Vernissage – znaleźli się m.in. Mar tta Weg, Kaja Solecka,
Paweł Mendrek, Rober t Motelski, Rafał
Chomik, Halina Nekada-Trepka i Andrzej
Maria Borkowski. Oprócz polskich dzieł
na targach pojawią się prace ar tystów
m.in. z Grecji, Rosji, Australii, Chin, Japonii i Wielkiej Br ytanii.
Niedziela 28 stycznia, godz. 19.00,
klub Rhythm Factory, 16-18 Whitechapel Road, E1 1EW, metro: Whitechapel, Aldgate, Aldgate East. Bilety: £12
w przedsprzedaży, £14 w dniu koncertu,
tel. 07743 980 272 lub na stronie www.
ticketweb.co.uk. Więcej informacji na
stronie www.buch.co.uk.
22–25 lutego, otwarte w czwartek i piątek od 11.00 do 20.00, w sobotę od 11.00 do
19.00 i w niedzielę od 11.00 do 18.00. Royal
College of Art, Kensington Gore, SW7 2EU,
metro: South Kensington. Więcej informacji
na stronie www.20-21intartfair.com.
Martta Weg – „Wizyta w górach”
STAŁE POLSKIE IMPREZY
 Polska dyskoteka – klub Chaos, 47A Stadion Road,
Willesden (metro: Willesden Junction), w każdy piątek i
sobotę od godz. 20.00 do 2.00. Info: 07742932263.
 Polska impreza – Club Q, 475 High Road, Leyton (metro: Leyton, autobus: 69, 97), w każdy
czwartek, piątek i sobotę od godz. 20.00 do
2.00. Info: 07877236350, 07706933579.
50
 Polska impreza – night club Charlie Browns, 242 High
Road, Wood Green (metro: Wood Green), w każdy piątek
od godz. 21.00 do 4.00, panie wstęp wolny przed 23.00. Info:
07725330771, 07752733681 i na stronie www.plparty.net.
 Polski wieczór z DJ-em – pub The Windmill, 50 High
Street, Acton (metro: Acton Town), w każdy czwartek,
piątek i niedzielę od godz. 20.00 do 1.00. Info: 020 8992
 Polska impreza – pub Trinity, 378-380 Station Road,
Harrow, HA1 2DE (metro, kolejka: Harrow-on-the-Hill),
w każdy poniedziałek od godz. 21.00 do 2.00, panie
wstęp przed 21.30. Info: 07877236350 i 07723328299.
 Polska dyskoteka – Corks Wine Bar, 28 Binney Street,
przy Oxford Street (metro: Bond Street), w każdy wtorek
i czwartek od godz. 19.00. Info: 020 7408 0100.
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
 Polska impreza – klub Euforia, 1-3 High Street, Acton W3 6NG (metro: Acton Town), w każdy piątek
i sobotę od godz. 21.00 do późna. Info: 07725330771,
07752733681 i na stronie www.plparty.net.
 Polska impreza – pub The Ring, Western Avenue,
Park Royal (metro: Park Royal), w każdy piątek i sobotę od godz. 19.00. Info: 020 8997 4349.
lly
Fot. Allan Ke
LUDZIE
y
z
d
ę
i
n
e
i
p
a
l
d
e
i
N
Robert Małolepszy
D
la młodej Polki wyjazd nie był koniecznością. Nie kierowała się też chęcią
polepszenia warunków materialnych,
bo w rodzinnym Połczynie pracowała jako nauczycielka, podczas gdy w Anglii pracuje jako
wolontariusz. A jednak nie żałuje.
– Chciałam spróbować czegoś innego, przekonać się, czy sprawdzę się w nowej roli, a także podszkolić swój angielski – mówi.
Trafiła do Katolickiej Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”. Jest to świecka wspólnota zajmująca się prowadzeniem rekolekcji
w szkołach i parafiach na terenie całej Anglii,
a także Irlandii. W ośrodku tej organizacji
w 35-tysięcznej miejscowości Brentwood, na
przedmieściach Londynu mieszka 10 osób.
do osób, które
y
ż
le
a
n
ju
ro
d
Z
ska z Połczyna yspy w celach zarobkowych.
ń
a
g
ie
B
a
n
y
rz
ta
Ka
na W
nie przyjechały
Katarzyna od września jest jedną z nich.
Uczestniczy w życiu wspólnoty i pomaga w
jej prowadzeniu jako wolontariuszka. Nie musi
się martwić o wyżywienie i zakwaterowanie,
ale za swoją pracę nie otrzymuje wynagrodzenia – dostaje jedynie 30 funtów kieszonkowego, które najczęściej wydaje na... ubrania.
– Przewija się tam mnóstwo ludzi z różnych
krajów – mówi. – Oprócz mnie jest tam tylko
jedna Polka, więc muszę się porozumiewać po
angielsku. W dodatku zapisałam się do szkoły
językowej. Często robiłam zabawne gafy. Chciałam na przykład powiedzieć, że coś jest cudowne,
a wychodziło nieskromnie, że to ja jestem cudowna... Radzę sobie jednak coraz lepiej – zaznacza.
Przemieszczanie się najczęściej też nie
www.goniec.com
stanowi problemu, ponieważ do załatwiania bieżących spraw Katarzyna otrzymuje ze
wspólnoty samochód. Kłopot był raczej z jego
prowadzeniem – wóz ma oczywiście kierownicę po prawej stronie, a ruch jest lewostronny.
– Skończyło się tylko na stłuczonym lusterku,
a więc chyba nie jest tak najgorzej – mówi Katarzyna. Na razie nie zastanawia się nad tym,
co będzie robić później. – Dałam sobie pewien
czas na to, by nie mieć planów – mówi. – Pobyt
i praca tam dają poczucie pełnego komfortu
psychicznego. Nie ma ciągłego napięcia, niepokoju o każdy kolejny dzień.
Nie ukrywa jednak, że chciałaby wrócić do
śpiewania – w Połczynie była solistką kameralnego chóru mieszanego „Cantus”.
51
PRZEŻYJ TO SAM
Koncerty w Londynie:
Shayne Ward
Czwartek 15 lutego,
piątek 16 lutego,
Wembley Arena,
bilety: £26.50
Lostprophets
Czwartek
15 lutego, Astoria,
bilety: £20
Niedziela
22 kwietnia,
Wembley
Arena, bilety: £20
X Factor Live
Koncert z udziałem finalistów
ostatniej edycji programu X
Factor, wystąpią m.in. Leona, Ray,
Eton Road, Robert, Ashley, The
McDonald Brothers, Ben, Nikitta.
15-17 marca, Wembley Arena,
bilety: £25
Dolly Parton
Poniedziałek 19 marca, niedziela
25 marca, Wembley Arena,
bilety: £50-£75
Lionel Richie
23-24 marca,
12-13 maja,
Wembley
Arena, bilety:
£35-£75
Bratz
11-12 kwietnia,
Wembley
Arena,
bilety: £15-£20
Australia Day
W Londynie mieszka spora grupa Australijczyków, którzy mają
tutaj, podobnie jak my, swoje
sklepy i lokale. Pochodzący
z antypodów mieszkańcy Londynu, nazywani na Wyspach
„Aussies”, mają swoje narodowe święto 26 stycznia. Australia
Day upamiętnia przypłynięcie
tzw. Pierwszej Floty z osadnikami z Wielkiej Brytanii do Sydney. Tego dnia w wielu pubach
i klubach Australijczycy a wraz
z nimi pozostali londyńczycy
i turyści będą obchodzić, jak
zwykle bardzo hucznie, swoje święto. Najlepiej przeżyć je
w jednym z typowych australijskich pubów:
Walkabout Covent Garden
11 Henrietta Street, WC2E 8PS,
metro: Covent Garden
The Adelaide
143 Adelaide Road, Primrose Hill, NW3 3NL,
metro: Chalk Farm
Walkabout Shaftesbury Avenue
136 Shaftesbury Avenue, W1D 5EZ,
metro: Leicester Square.
Southern K
205 Kilburn High Road,
Hampstead, NW6 7HY,
stacja kolejki Brondesbury
Walkabout Shepherd’s Bush
58 Shepherds Bush Green, W12 8QE,
metro: Shepherd’s Bush
Walkabout Temple
Temple Place, WC2R 2PH, metro: Temple
Australian
29 Milner Street, SW3 2QD, metro: Sloane Square
The Southern Cross
65 New Kings Road, SW6 4SG,
metro: Fulham Broadway
The Peoples Republic
16a Clapham Common Southside, SW4 7AB,
metro: Clapham Common
Ally Pally Motorcycle Show
Miłośnicy motoryzacji nie mogą narzekać na brak atrakcji w Londynie. W najbliższy weekend w Alexandra Palace
odbędzie się kolejna impreza dla fanów
sportów motorowych. Podczas Ally Pally
Motorcycle Show będzie można zobaczyć najnowsze modele motocykli, ale
też kupić po okazyjnej cenie te starsze,
a także obejrzeć pokaz stuningowanych
maszyn.
Deep Purple
Sobota 28 kwietnia, Wembley
Arena, bilety: £32.50
Bryan Adams
10-11 maja, Wembley Arena,
bilety: £35
Meat Loaf
23 i 25 maja, Wembley Arena,
bilety: £37.50-£40
Girls Aloud
Sobota 26 maja, Wembley Arena,
bilety: £27
26-28 stycznia, w piątek od godz. 10.00 do 20.00, w sobotę i niedzielę od godz. 9.30 do 18.00.
Alexandra Palace, Alexandra Palace Way, Wood Green, N22 7AY, metro: Wood Green. Bilety:
£10-£12, tel. 020 8365 2121. Więcej informacji na stronie www.superbike.co.uk.
Funland
Bilety można kupić na stronach:
www.ticketweb.co.uk, www.seetickets.com
lub www.ticketmaster.co.uk.
52
Funland to jeden największych w Londynie
centrów rozrywki. Położony w samym środku Londynu, w Trocadero Centre, przyciąga
dziennie tysiące ludzi. Znajduje się w nim m.in.
najnowocześniejsza kręgielnia z 10 torami,
9 stołów bilardowych oraz najnowsze symulatory i ponad 400 najpopularniejszych gier
video. Po sportowych emocjach odpocząć
można w jednym z dwóch barów. Oprócz
Funlandu w centrum Trocadero znajduje się
jeszcze kasyno, kino, kilka restauracji i sklepy.
Warto wybrać się tam, aby przeczekać zimową aurę i zapomnieć o londyńskim deszczu.
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Funland, Trocadero Centre, Piccadilly Circus, W1D 7DH, metro: Piccadilly Circus.
Otwarte codziennie od 10.00 do 24.00,
w piątki i soboty do 1.00. Wstęp darmowy,
tel. 020 7292 3642.
www.goniec.com
53
Gracja
GALERIA
indyjskich bogów
Rzeźba z brązu, jaką widzę przy wejściu wydaje mi się znajoma.
Pamiętam ją z okładki książki profesora Jakimowicza, przez lata
jedynej w Polsce popularnej publikacji poświęconej sztuce Indii.
Zanosi się na klasykę, ale w egzotycznym wydaniu.
Andrzej Maria Borkowski
Bóg tańczy
„Chola – Święte brązy
Południowych Indii”
Royal Academy of Arts
Burlington House, Piccadilly, W1
metro: Green Park albo
Piccadilly Circus
Otwarte codziennie od 10.00 do
18.00, w piątki do 22.00
Do 25 lutego
Bilety £8, ulgowe £7
Sziwa Nataraja – XI wiek
Brąz, 111.5 x 101.6 cm
The Cleveland Museum of Art,
Purchase from
the J. H. Wade Fund, 1930.331
foto © The Cleveland
Museum of Art
Ganesia, ok. 1070
54
54
Brąz, wys. 50.2 cm
The Cleveland Museum of Art,
Gift of Katharine
Holden Thayer, 1970.62
foto © The Cleveland
Museum of Art
„Nata” – to w sanskrycie „taniec”, „Raja”
– król, więc w połączeniu – „Nataraja” (czyt:
nataradża) to tyle co „Król tańca”. Oglądam go
jako pierwszy eksponat wystawy. Sziwa Nataraja – jedna z głównych postaci hinduistycznego panteonu, bóg życiowej energii i sił natury,
ale i zniszczenia, tutaj w uosobieniu pana kosmicznego tańca, śmierci i narodzin. Cóż za
finezja, rytm i elegancja! Metrowej wysokości
figura zdaje się promieniować boską harmonią, gracją gestów i ruchów. Tors dumnie wyprostowany, głowa lekko przechylona, jakby
bóg tańczył zasłuchany w rytm trzymanego
w jednej z rąk bębenka. Jedną nogę wzniósł
wysoko, drugą przygiął stając na podkulonej
figurce leżącego na ziemi, pokonanego demona niewiedzy i ignorancji. Wszystko tu coś
znaczy – gest otwartej dłoni to znak – mudra boskiej opieki, wibracje dźwięków bębenka „damaru” stwarzają światy, a płomień
w drugiej dłoni jest ogniem cyklicznej zagłady. Wszechświat, na przemian wydobywany
z nicości, to znów niszczony przez Boga reprezentuje płomieniste koło, w którym jak
w aureoli zamknięta jest jego tańcząca figura.
Mistrzowie dalekich Indii
Nie musimy jednak rozumieć w detalach
symbolicznych znaczeń i odwołań, by móc podziwiać mistrzostwo form i wykonana. A przecież to rzeźba licząca sobie dziesięć wieków,
ponad sto lat starsza niż piękne, ale o ile bardziej nieporadne nasze brązowe drzwi z katedry gnieźnieńskiej, z których słusznie jesteśmy
tak dumni. Tym bardziej powód do dumy mają
i Hindusi. Na całym świecie trudno znaleźć
brązy mistrzostwem wykonania dorównujące
pokazywanym na wystawie. Nic dziwnego, że
tak popularne wśród kolekcjonerów.
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Oglądamy brązowe figury Sziwy, jego małżonki bogini Parvati, ich dziecka, boga dobrych początków Ganesi (poznać go łatwo,
bo ze słoniową głową), postacie Wisznu,
Kriszny i szeregu innych bogów i lokalnych
świętych. Powstały przed tysiącem lat na południu Indii, za panowania dynastii Chola,
w czasach naszych wczesnych Piastów. Wielkim kołem toczy się historia cywilizacji. Sziwa nie przestaje tańczyć.
Częste mycie...
Czasy Chola to po latach buddyzmu triumfalny powrót starej wiary – hinduizmu. Późniejsze niespokojne czasy, wojny i kolejne
zmiany wiary panujących sprawiły, że wiele
z tych procesyjnych brązów ukryto. W XIX
i XX wieku sporo ich odnaleziono w tajnych
skrytkach pod ziemią lub w świątynnych ścianach. Wyróżniają się piękną zieloną patyną
i precyzją w detalu przedstawień ornamentów i symboli. O takie szczegóły trudniej
w innych figurkach, które nie „odpoczywały”
przez stulecia, ale służyły wiernym w dobrych
i złych czasach w ceremoniach i uroczystych
pochodach. Do codziennych obowiązków kapłana, świątynnego sługi, należało rytualne
oczyszczanie figury pastą z mokrego popiołu, smarowanie ciała boga świętymi olejkami
i ubieranie go w stroje i klej noty. Takimi, jakie oglądamy widzieli je tylko kapłani.
Stulecia troskliwych czyszczeń i namaszczeń pozostawiły swe ślady w nieostrych, jakby rozmazanych, miękkich rysach figur. Piękne na swój sposób są i te, abstrakcyjne niemal,
twarze, jakby boskie oblicza przyjmowały
w siebie twarze wszystkich wiernych składających im hołdy, zlewając je przez wieki w jedno. Tych nie brak teraz i w Wielkiej Brytanii,
tym bardziej ciekawie zobaczyć czasem coś
z dziedzictwa ich wspaniałej kultury.
w a r t o
o d w i e d z i ć
Ermitage Rooms
polski fotograf
Somerset House, Strand WC2, metro: Temple.
Otwarte codziennie od 10.00 do 18.00
ślub
Triumf Erosa – sztuka we Francji XVIII wieku
Okazja zobaczenia po raz pierwszy poza granicami Rosji niedawno odkrytego w Ermitażu zbioru francuskich XVIII-wiecznych erotycznych grafik
należącego prawdopodobnie do niemile
przez nas wspominanego cara Mikołaja I.
Obok grafik intrygujące obrazy z epoki
i piękne porcelanowe
figurki, wszystko w tym
samym „niebezpiecznym” temacie.
reklam
a
Rafphotostudio
fotografia ślubna
Świadczymy usługi na najwyższym poziomie
Dysponujemy w pełni profesjonalnym sprzętem
Działamy na terenie Londynu i całej Anglii
Wykonujemy najbardziej nietypowe zlecenia
Najniższe ceny w Londynie
w fotografii ślubnej
lio
portfo
odwiedź koniecznie naszą stronę
www.rafphotostudio.co.uk
e-mail: [email protected]
078 4366 8400
Bilety £ 5, ulgowe £4. Do 8
kwietnia
National Portrait Gallery
St Martins Place, London WC2, metro Leicester Square, obok National Gallery. Otwarte w poniedziałki, wtorki, środy i soboty od 10.00 do 18.00, w czwartki
i piątki od 10.00 do 21.00
Portretowa fotografia
roku 2006
60 portretów z ponad pięciu tysięcy zdjęć zgłoszonych przez
2021 fotografów z całego świata do dorocznego konkursu na
najlepszy portret fotograficzny.
Naturalnie oglądamy i czter y nagrodzone prace, w tym z wycięzcę
Richarda Bolla (ur. 1977), któr y
zgarnął nagrodę 12 0 0 0 funtów za
swój portret przypadkowo spotkanego faceta.
Wstęp wolny. Do 18 lutego
Tate Modern
Bankside SE1, metro: Blackfriars.
Otwarte codziennie od 10.00 do 18.00, w piątki i soboty do 22.00
Carsten Höller – „Test Site”
Sztukę można
dziś przeżywać
całym ciałem.
Nie wystarczy
patrzeć.
Nie
popr zestańcie
więc na podziwianiu konstrukcji z przezroczystych rur jakie
na zaproszenie
Tate, w ramach
corocznych instalacji sponsorowanych przez
firmę Uniliver niemiecki artysta Carsten Höller (ur. 1961) wzniósł w Hali
Turbin. Stańcie się częścią rzeźby, rzućcie się tymi tunelami w dół, żeby
jak w lunaparku zjeżdżać nimi ze wszystkich pięter. Takich wrażeń obraz
Matejki wam nie da.
Wstęp wolny. Do 1 kwietnia
www.goniec.com
55
Listkiewicz spadł ze stołka – lud się
cieszy. Reakcja jak najbardziej zrozumiała i prawidłowa. Ale tę radość
mocno pr z yćmiewa kilka spraw. Po
pier wsze, FIFA nie lubi nie mieć spokoju, a ferment w Polsce, jakkolwiek
byłaby jej ta Polska daleka, ów spokój
nieco zakłóca. Dlatego, żeby opędzić
się od nas, żeby machnąć ręką na nasze problemy, FIFA może zawiesić nas
w prawach swego członka. Co by to
znaczyło, wsz yscy wiemy. O awansie
do Euro 20 08 i o organizacji Euro 2012
musielibyśmy zapomnieć. Chyba że
wielki bałagan w PZPN-ie udałoby się
szybko pospr zątać. Na to się jednak
nie zanosi.
Bo – po drugie – samo zawieszenie Listkiewicza i jego ludzi (zarządu) nie oznacza końca problemów. Nowego prezesa
wybiorą przecież starzy działacze. Jacy
są, wiemy aż za dobrze, mówią nam
o tym ich „działania”. Poza tym nowy
prezes, choć trudno to sobie wyobrazić,
może nie być lepszy od tego, którego minister Lipiec właśnie wyrzucił. Najpoważniejszym kandydatem na stanowisko jest
Ryszard Czarnecki. Polityk Samoobrony
to jeden z ludzi Listkiewicza i... Leppera.
Twierdzi, że w razie wyboru na prezesa
opuści partię, wygra z korupcją, a bogatych biznesmenów zachęci do inwestowania w polską piłkę. Superman! O jego
faktycznych możliwościach informuje
„Gazeta Wyborcza”. „Jako przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej
tak przygotowywał projekty wykorzystania unijnych pieniędzy, że Polska straciła
34 mln euro” – podaje dziennik.
Innym kandydatem na szefa PZPN jest
Roman Kosecki. Inny dziennik („Dziennik” właśnie), poinformował niedawno,
że „Kosę” też ciągnie do Samoobrony.
A konkretnie do jej posłanki, Sandry Lewandowskiej. Pan Roman panią Sandrę chciał któregoś razu o trzeciej nad
ranem zaprosić na drinka. Zapraszał
niezwykle subtelnie. – Obudziło mnie
walenie pięściami w drzwi – opowiadała Lewandowska, wspominając jedną
z nocy spędzonych w hotelu sejmowym.
Kosecki swój błąd zrozumiał, kupił kwiaty
i bombonierkę, za najście przeprosił. Na
plus byłemu piłkarzowi zaliczyć można
też społecznikowskie prowadzenie szkółki piłkarskiej. Ale czy dzięki temu Kosecki
zdobył odpowiednie doświadczenie, by
wyprowadzić PZPN z kłopotów?
Na nie po prostu jesteśmy skazani. Ale
co by się nie stało, decyzja o zawieszeniu zarządu jest słuszna. Koniec Listkiewicza po prostu należał się kibicom.
Gdyby Lipiec nie zdecydował się na ten
ruch, „Listek” trwałby dalej, bo choć
zapowiadał, że 31 marca odejdzie,
jednocześnie zdradzał, że marzy mu się
przeżycie w roli szefa polskiej piłki historycznego awansu do finałów mistrzostw
Europy. Decyzja ministra sportu może
naszej piłce zaszkodzić, ale chyba nie
bardziej, niż szkodziłby jej brak. Sytuacja,
w której ani Listkiewicz, ani nikt z jego
świty nie poczuwał się do moralnej odpowiedzialności za świństwa, które zohydzają nasz futbol, była nie do zniesienia.
Dlatego mimo wszystko, a więc mimo
braku perspektyw, mimo niewiedzy, co
się z nami teraz stanie, Lipiec powinien
mieć przekonanie, że tę decyzję warto
było podjąć.
56
Zakopane przegrało z wiatrem
Na Wielkiej Krokwi nie było długo oczekiwanego święta skoków narciarskich. Z powodu fatalnych warunków wietrznych w Zakopanem rozegrano tylko jeden konkurs, złożony z zaledwie
jednej, niezwykle loteryjnej serii.
– Równie dobrze zamiast skakać zawodnicy mogliby kwestię wygranej rozstrzygnąć ciągnąc zapałki – powiedział po konkursie drugi trener naszych
skoczków Łukasz Kruczek. Zwycięzcę wyłoniono
jednak w sposób umownie bardziej sprawiedliwy.
Został nim Słoweniec Rok Urbanc, czyli zawodnik,
który dotychczas za swój największy sukces w karierze musiał uznawać 17 miejsce w konkursie Pucharu
Świata... Młody skoczek wygrał, bo natura dała mu
niesłychanie silny podmuch wiatru pod narty.
Faworyt publiczności, król skoczni, Adam Małysz,
był piąty. Polak swój skok oddał przy niekorzystnym
wietrze. Rywale skaczący tuż przed nim i bezpośrednio po nim w porównywalnych warunkach osiągnęli gorsze rezultaty. O radości u naszego mistrza
nie mogło jednak być mowy. Małysz, który znokautował wszystkich w serii próbnej (skoczył 135
metrów, podczas gdy inni ledwo przekraczali 120
metr), chciał walczyć o zwycięstwo. I byłby w stanie
po nie sięgnąć, gdyby przeprowadzono drugą serię. Niestety tę przerwano. Stało się to kilka minut
po wypadku Jana Mazocha. Czeski skoczek zaraz
po wyjściu z progu dostał silny podmuch powietrza
i w efekcie stracił równowagę w locie, przez co z impetem spadł na zeskok i „koziołkując” znalazł się na
dole skoczni. Stamtąd, nieprzytomnego, zabrała go
karetka pogotowia. Wieści ze szpitala nie były dobre. Do poniedziałku Czech utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej. Lekarze stwierdzili,
że nie doszło do żadnych złamań, ale podejrzewali
poważny uraz mózgu.
Sobotnie zawody z pewnością nie były takie, na
jakie wszyscy czekali. Zawodnicy do Zakopanego
przyjeżdżali z radością, bo jak zgodnie twierdzą, to
Trzęsienie ziemi w PZPN
Minister sportu Tomasz Lipiec zrobił to, na co
piłkarska Polska czekała od dawna. W minionym
tygodniu zawiesił zarząd Polskiego Związku Piłki
Nożnej i ustanowił kuratora. Jest nim Andrzej Rusko, prezes spółki Ekstraklasa S.A. Impulsem do
zmian było zatrzymanie przez wrocławską prokuraturę członka zarządu PZPN, Wita Żelazki.
Kurator PZPN Andrzej Rusko i minister sportu Tomasz
Lipiec
Żelazko (doskonale znany opinii publicznej
z programu „Kontrowersje” emitowanego na antenie Canal+) został aresztowany w związku ze
śledztwem dotyczącym wielkiej afery korupcyjnej (w związku z nią zatrzymano już 64 osoby).
Początkowo były przewodniczący i obserwator
Kolegium Sędziów PZPN twierdził, że nie ma ze
sprawą nic wspólnego. – Nie ustawiałem żadnych
meczów. Jestem przekonany, że przywieziono
mnie tu w charakterze świadka – mówił w czwarGoniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
właśnie w stolicy polskich Tatr ich rywalizacja ma
najlepszą otoczkę na świecie, z kolei kibice, którzy
w liczbie blisko 50 tysięcy stawili się na trybunach
pod skocznią, a także na okolicznych placach i ulicach, chcieli przeżyć wielkie sportowe emocje, a nie
zastanawiać się, na co pozwoli pogoda. A ta w niedzielę nie pozwoliła już na nic. Kibicom na pociesze-
fot. Grzegorz Momot (PAP)
Łukasz Jachimiak
Co się
z nami stanie ?
fot. Jacek Turczyk (PAP)
SPORT
Zwycięzca konkursu w Zakopanem Rok Urbanc (w środku) z Roarem Ljoekelsoeyem (z lewej) i Mattim Hautamaeki
nie pozostało tylko wyjątkowe pożegnanie z bohaterami Pucharu Świata, którzy osobiście dziękowali im
za wspaniały doping.
Wyniki konkursu: 1. Rok Urbanc (Słowenia)
136 m, 143,3 pkt, 2. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
133,5, 138,8, 3. Matti Hautamaeki (Finlandia) 131,5,
134,7, 4. Tom Hilde (Norwegia) 132, 133,6, 5. Adam
Małysz 129,5... 33. Wojciech Skupień 109,5, 90,6...
36. Kamil Stoch 110, 88,5... 48. Marcin Bachleda 95,
59,5... 50. Stefan Hula 68, 6,9.
Klasyfikacja PŚ: 1. Jacobsen 757 pkt, 2. Schlierenzauer 613, 3. Simon Amman (Szwajcaria) 562, 4. Andreas Kuettel (Szwajcaria) 478, 5. Morgenstern 434, 6.
Małysz 407... 29. Kamil Stoch 68... 45. Stefan Hula 26.
(ŁJ)
tek skuty kajdankami, gdy policjanci wprowadzali
go do wrocławskiej prokuratury. Farsę postanowił zakończyć następnego dnia, przyznając się
do winy.
Minister Lipiec uznał, że ta sytuacja kompromituje związek i jest równoznaczna z wyczerpaniem
się mandatu społecznego, z jakiego korzystali jego
szefowie. Postanowił, że w miejsce prezesa Michała Listkiewicza i 35-osobowego zarządu tymczasowo do sprawowania pieczy nad działaniem związku
powoła szefa Orange Ekstraklasy Andrzeja Ruskę.
– To była jedna z najtrudniejszych decyzji w moim
życiu. Zdaję sobie sprawę z tego, co wprowadzenie
kuratora może oznaczać dla reprezentacji Polski
i drużyn klubowych – powiedział Rusko.
Jest wielce prawdopodobne, że FIFA zawiesi Polskę w rozgrywkach międzynarodowych. Minister Lipiec liczy jednak na to, że konieczne zmiany uda się
przeprowadzić w PZPN w ciągu kilku tygodni i FIFA szybko odwiesi Polskę. – Już we wtorek złożę
do rejestracji nowy statut PZPN. Chciałbym, by na
przełomie lutego i marca odbyły się wybory nowego
prezesa – powiedział w piątek Rusko. Na razie wiadomo, że o to stanowisko ubiegać się będą: prezes
Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Kazimierz
Greń, europoseł Samoobrony, członek wydziału
zagranicznego PZPN, Ryszard Czarnecki oraz wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Sportu i Turystyki, były reprezentant Polski, Roman Kosecki.
FIFA decyzji o ewentualnym zawieszeniu Polski
do końca ubiegłego tygodnia nie podjęła. – Mamy
świadomość sytuacji w Polsce i ją analizujemy. Na
razie nie będzie dalszych komentarzy – stwierdził
w piątek Markus Siegler, rzecznik FIFA.
(ŁJ)
K ALEJDOSKOP SPORTOWY
Start jak marzenie
������������������������
���������������������������������������
��������������
fot. Franz Peter Tschauner (PAP)
Świetnie rozpoczęli udział
w mistrzostwach świata nasi
piłkarze ręczni. Podopieczni Bogdana Wenty w sobotę
pokonali 29:15 Argentynę,
a dzień później zwyciężyli
Brazylię 31:23 i zapewnili
sobie awans do drugiej fazy
turnieju.
W poniedziałek
„biało-czerwoni” grali niezwykle prestiżowy i istotny
dla swych dalszych losów
(w kolejnej fazie rywalizacji
liczył będzie się tylko wy- Najwięcej bramek (9) dla polskiej reprenik osiągnięty w pojedynku zentacji w meczu z Brazylią strzelił Toz tym zespołem, który także masz Tłuczyński
do niej awansuje, a więc w naszym wypadku właśnie z Niemcami)
mecz z gospodarzem imprezy, reprezentacją Niemiec.
������������������������������������
���������������������������������
����������������������������������������
����������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������������
Brązowa „Pola”
Jeszcze większe powody do radości ma Paulina Ligocka. Zawodniczka AZS AWF Katowice zdobyła brązowy medal snowboardowych mistrzostw świata w olimpijskiej konkurencji halfpipe.
Popularna „Pola” w szwajcarskiej Arosie mogła nawet sięgnąć po
złoto. Do zwyciężczyni, reprezentantki gospodarzy, Manueli Laury
Pesko straciła tylko 0,2 pkt. Medal Ligockiej jest pierwszym wywalczonym przez Polskę w historii snowboardowych mistrzostw
świata.
Grad medali w Turynie
Świetnie spisuje się reprezentacja Polski na zimowej Uniwersjadzie w Turynie. Z 4 złotymi i 2 srebrnymi medalami „biało-czerwoni” prowadzą w klasyfikacji medalowej! 2 złote krążki dla naszej
ekipy zdobyła w biegach narciarskich Justyna Kowalczyk (na 1200
metrów techniką dowolną i na 5 km). Dwa medale w łyżwiarstwie
szybkim wywalczyła Katarzyna Wójcicka (złoty na 1500 m i srebrny na 3000 m). W niedzielę slalom wygrała Katarzyna Karasińska,
a drugie miejsce zajęła Aleksandra Kluś-Zamiedziowy.
fot. Franz Peter Tschauner (PAP)
Nowa zabawka Kubicy
Walkę
o mistrzostwo świata Formuły 1 Robert Kubica
rozpocznie w marcu.
Polak zapowiada, że
będzie się starał jeździć tak dobrze, jak
w ubiegłym roku na
torze Monza we Włoszech, gdzie zajął
3 miejsce. Dobre wyniKierowcy teamu BMW-Sauber Nick Heidfeld
ki ma mu pomóc osiąi Robert Kubica z nowym bolidem
gać nowy bolid. Team
BMW Sauber zaprezentował go w minionym tygodniu w Walencji.
Samochód Polaka ma być przystosowany do jego agresywnego
stylu jazdy.
O „oczko” w dół
Z 24 na 25 pozycję spadła piłkarska reprezentacja Polski w rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA). W opublikowanym 17 stycznia zestawieniu niezmiennie prowadzi Brazylia,
która wyprzedza Włochy i Argentynę. Czwartą lokatę zachowała
Francja, na piątą z szóstej awansowała reprezentacja Niemiec.
Spośród drużyn, które walczą z Polską o awans do finałów Euro
2008 najwyżej sklasyfikowana, na ósmym miejscu, jest Portugalia. Serbia zajmuje 33 pozycję, Finlandia jest 52., Belgia – 53.,
Armenia – 123., Azerbejdżan 127., a Kazachstan – 142. Reprezentacja Estonii, z którą Polska zagra towarzysko 3 lutego, jest
w tym zestawieniu 106., a drużyna Słowacji, która będzie naszym
rywalem 7 lutego, znajduje się na 37 miejscu.
Opracował Ł. Jachimiak
więcej na
www.goniec.com
Goniec Polski, 48 Haven Green, Ealing, London, W5 2NX, e-mail: [email protected] lub zadzwoń: tel. 020 3067 1030
��������������
www.goniec.com
���������������������
57
w skrócie
Feyenoord wykluczony!
Feyenoord Rotterdam został wykluczony
z Pucharu UEFA. Taką decyzję podjęła Komisja Apelacyjna UEFA. Za zamieszki, jakie
30 listopada na trybunach stadionu Nancy
wywołali holenderscy chuligani, klub z Rotterdamu początkowo został ukarany grzywną
w wysokości 125 tysięcy euro. Teraz karę postanowiono jednak zaostrzyć. Nie wiadomo,
czy w tej sytuacji „Portowców” w meczach
1/16 finału zastąpi jakaś drużyna (np. Wisła
Kraków, która właśnie z Feyenoordem przegrała walkę o awans do tej fazy rozgrywek),
czy Tottenham, który miał się z nimi zmierzyć, awansuje dalej bez gry.
Perreiro na koksie?
Francuski dziennik „La Monde” poinformował, że hiszpański kolarz Oscar Perreiro, który zajął 2 miejsce w ubiegłorocznym
Tour de France, brał lek zawierający wpisany na listę niedozwolonych środków dopingowych salbutamol. – Używałem Ventoline
(w skład tego lekarstwa wchodzi salbutamol), ale pozwoliło mi na to UCI. Inaczej
bym tego nie zrobił. Jestem spokojny, sprawa wkrótce się wyjaśni – stwierdził kolarz.
Przypomnijmy, że jeśli prawomocnie zdyskwalifikowany zostanie zwycięzca Tour de
France Amerykanin Floyd Landis (wciąż
trwają procedury odwoławcze oskarżonego o stosowanie dopingu kolarza), wówczas 1. miejsce przypadnie Hiszpanowi.
fot. Marcus Fuehrer (PAP)
Wałujew obronił tytuł
Nikołaj Wałujew z pasem mistrzowskim federacji WBO
Mistrz świata wagi ciężkiej federacji
WBA, Rosjanin Nikołaj Wałujew obronił
tytuł w sobotę w szwajcarskiej Bazylei,
w walce z Amerykaninem Jameelem McClinem. Walka trwała tylko 3 rundy, ale nie
zakończyła się knockoutem. McCline wraz
z gongiem kończącym trzecie starcie doznał urazu kolana, padł na ring i po chwili
opuścił go na noszach. Lekarze stwierdzili, że Amerykaninowi wyskoczyła rzepka
w kolanie i zdecydowali o zakończeniu pojedynku z powodów zdrowotnych.
Anglia chce mundialu
Brytyjski minister finansów i prawdopodobnie przyszły premier Gordon Brown ogłosił,
że Anglia chce zorganizować finały piłkarskich mistrzostw świata w 2018 roku. Najbliższy mundial, w 2010 roku, rozegrany zostanie
w RPA, organizatorem kolejnego będzie nieznany jeszcze kraj z Ameryki Południowej.
Opracował Ł. Jachimiak
58
Dakar wygrała Francja
Zwycięstwem Francuzów Stephane’a Peterhansela w rywalizacji kierowców i Cyrila
Despresa wśród motocyklistów zakończył się
29 Rajd Dakar. W prestiżowej imprezie bardzo
dobrze spisali się Polacy.
Wyczynów naszych reprezentantów nie można
oczywiście porównać z tym, czego dokonali Francuzi, a zwłaszcza 41-letni Peterhansel, który Dakar
wygrał już po raz dziewiąty (6 razy był najlepszym
motocyklistą, trzeci raz okazał się najlepszym kierowcą samochodu). Jednak z zajętego przez Jacka Czachora 10 miejsca w klasyfikacji generalnej
motocyklistów możemy się cieszyć. Zwłaszcza, że
kapitan Orlen Teamu świetnie zaprezentował się w
dwóch etapach, przyjeżdżając do mety na trzecim
i drugim miejscu. Były to najlepsze wyniki w historii
startów Polaków w tej imprezie. Nieźle spisał się
także drugi z naszych motocyklistów, Marek Dąbrowski. Zawodnik, który w 2004 roku rajd ukończył na 9 miejscu, tym razem w „generalce” zajął
24 pozycję, ale warto przypomnieć, że od startu
zmagał się z poważną kontuzją ręki.
Pecha miał Krzysztof Hołowczyc. W wyniku wypadków poważnym uszkodzeniom uległ jego sa-
Wielka czwórka
Liverpool i Arsenal nie rezygnują z walki o
mistrzostwo Anglii. W ubiegły weekend, w
24 kolejce Premiership „The Reds” pokonali
Chelsea, a „The Gunners” okazali się lepsi od
Manchesteru United.
Jeszcze na 10 minut przed końcem niedzielnego
szlagieru na Emirates Stadium wydawało się, że
losy mistrzostwa są właściwie przesądzone. Manchester po golu Wayne’a Rooney’a prowadził 1:0 i w
wirtualnej tabeli wyprzedzał o 9 punktów zajmującą
drugie miejsce Chelsea. Arsenal tracił wówczas do
lidera aż 15 „oczek”. Ale końcówka spotkania dla
podopiecznych Arsene’a Wengera ułożyła się wybornie. Jej bohaterem został Thierry Henry. Francuski snajper, który przez większą część meczu
prezentował się słabo, w 83 minucie zaliczył asystę przy golu Robina van Persiego, a w 93 minucie piękną „główką” pokonał Edwina van der Sara,
wprawiając w ekstatyczny szał 60 tysięcy widzów.
W Australii już bez Mauresmo
fot. Nic Bothma (PAP)
wiadomości sportowe ze świata
Zwycięzcy Rajdu Dakar w kategorii kierowców samochodów
Stephane Peterhansel (z prawej) i pilot Jean Paul Cottrete
mochód, a i on sam doznał urazów, między innymi
złamania trzech żeber. Dopóki „Hołek” jechał, prezentował się bardzo dobrze. Jeszcze przed pierwszą awarią znajdował się w czołowej dziesiątce
klasyfikacji generalnej, później świetnie spisał się
na trasie jednego z etapów, kończąc go na siódmej pozycji. Spokojniej jechał Albert Gryszczuk.
Kierowca Land Rovera rywalizację ukończył na 95
miejscu.
(ŁJ)
Prawdopodobnie po golu Francuza przed
swym telewizorem z radości skakał też menadżer Chelsea, Jose Mourinho. Portugalczyk
w sobotę nie miał żadnego pomysłu na ogranie
Liverpoolu. Piłkarze Rafy Beniteza zagrali znakomicie w defensywie, przez co aktualni jeszcze
mistrzowie właściwie nie stworzyli sobie żadnej
okazji do zdobycia gola. Zespół z Anfield Road
świetnie poczynał sobie także w ofensywie.
Wynik 2:0 (gole zdobyli Dirk Kuyt i Jermaine
Pennant) na świetlnej tablicy widniał już w 18
minucie gry. Gdyby tylko później gospodarze
zagrali choć trochę skuteczniej, mogliby Chelsea zwyczajnie rozbić. Po 24 kolejkach w tabeli
prowadzi Manchester z 57 punktami na koncie.
Chelsea ma w dorobku 51 „oczek”. Trzeci jest
Liverpool, który ma 46 punktów, o jeden więcej
od czwartego w zestawieniu Arsenalu.
(ŁJ)
ła z inną Czeszką, Nicole Vaidisową) i Swietłana Kuzniecowa (jej pogromczynią okazała
się pochodząca z Izraela Sahar Peer). Do
ćwierćfinału awansowała między innymi odradzająca się Serena Williams.
W turnieju panów do tej pory największą
niespodzianką pozostaje porażka, jaką już w
1. rundzie poniósł rozstawiony z „czwórką” Ivan
Ljubicić (przegrał z Amerykaninem Mardym
Fishem). W turnieju pozostają jego najwięksi
faworyci – Szwajcar Roger Federer, Hiszpan
Rafael Nadal i Amerykanin Andy Roddick.
Na kortach w Melbourne nie zagrają już
Polacy. Agnieszka Radwańska odpadła
w 2 rundzie, przegrywając (2:6, 6:3, 2:6)
Niespełna 20-letnia Czeszka Lucie Safarova pokonała faworyt- z rozstawioną z numerem 13 Serbką Aną
kę turnieju Australian Open Amelie Mauresmo Ivanović. Słabo zaprezentował się nasz eksportowy debel. Mariusz Fyrstenberg i Marcin
Matkowski rok temu dotarli aż do półfinału. Tym
Pod znakiem niespodzianek w rywalizacji
razem odpadli już w 1. rundzie, przegrywając (4:6,
kobiet upływa pierwszy tegoroczny wielkosz2:6) z parą Marcos Baghdatis, Konstandinos Ecolemowy turniej tenisistów – Australian Open.
nomidis. Lepiej w turnieju deblistów wiodło się
Prawdziwą sensacją jest odpadnięcie obrońŁukaszowi Kubotowi. Polak w parze z Austriakiem
czyni tytułu, Amelie Mauresmo.
Oliverem Marachem dotarł do III rundy, w której
Faworytka z Francji w czwartej rundzie wyraźprzegrał (3:6, 4:6) z jednym z najlepszych debli
nie (4:6, 3:6) przegrała z młodą Czeszką, Lucie
świata – Paulem Hanley’em i Kevinem Ullyettem.
Safarovą. Na tym samym etapie z turniejem poże(ŁJ)
gnały się Rosjanki – Jelena Dementiewa (przegra-
fot. Martin Philbey (PAP)
SPORT
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
British Basketball League
Po zaciętym meczu i dramatycznej
końcówce London United wygrał
w sobotę na własnej hali z Leicester Riders. Dzień wcześniej
londyńczycy przegrali na wyjeździe z Newcastle Eagles.
fot. Michał Szaflarski
Zwycięstwo po dramatycznej końcówce
Piątkowy mecz z aktualnymi mistrzami BBL Newcastle Eagles zaczął się od
zaciętej walki w pierwszej kwarcie. W drugiej odsłonie jednak gospodarze pozwolili londyńczykom na zdobycie zaledwie 7 punktów, sami rzuciwszy 30. Druga połowa meczu to stopniowe powiększanie przewagi przez „Orły” aż do stanu
67-34. LU zdołał zniwelować 33-punktową przewagę tylko o 12 oczek. Mecz
zakończył się zdecydowanym zwycięstwem mistrzów 89-68. 23 punkty w tym
spotkaniu zdobył tradycyjnie najlepszy strzelec londyńczyków Tarick Johnson.
W piątek London United na własnej hali podejmował ósmą drużynę
ligi Leicester Riders. Gospodarze
wygrali pierwszą kwartę 24-20. Druga część meczu toczyła się jednak
pod dyktando gości, którzy zdobyli
w niej aż 30 punktów. Wydawało
się, że 11-punktowa przewaga, z
jaką zaczynali trzecią kwartę, zagwarantuje drużynie z Leicester
zwycięstwo w tym spotkaniu. Jednak w tej części gry londyńczycy
zagrali zupełnie inną koszykówkę,
wszystko im wychodziło, świetnie
rzucał Tarick Johnson. Na ostatnią
odsłonę drużyny wychodziły przy
London United wygrał z Leicester Riders stanie 67-60 dla LU. Ponownie jedpo dramatycznej końcówce 86-85 nak gościom udało się odrobić straty i odskoczyć na 4 punkty. Jeszcze
pół minuty przed końcem meczu Riders prowadzili 85-84 i mieli do wykorzystania dwa rzuty osobiste. Tego dnia szczęście sprzyjało jednak gospodarzom – rywale nie wykorzystali osobistych, a w ostatnich sekundach dwa punkty na wagę
zwycięstwa zdobył Kalisten Woods, który dopiero od niedawna trenuje z United.
Ponownie najlepszym strzelcem drużyny był Johnson, zdobywca 33 punktów.
Piątek 19 stycznia: Newcastle Eagles – London United 89-68, najwięcej punktów dla London United: Tarick Johnson 23, Chris Haslam 16, Marcus Knight 11.
Sobota 20 stycznia: London United – Leicester Riders 86-85, najwięcej punktów
dla London United: Tarick Johnson 33, Chris Haslam 13, Marlin Capers 12.
Wyniki pozostałych meczów BBL z kolejki rozegranej 19-20 stycznia: Sheffield Sharks – Guildford Heat 71-62, Plymouth Raiders – Milton Keynes Lions
75-86, Worcester Wolves – Sheffield Sharks 70-65, Scottish Rocks – Newcastle Eagles 70-84, Plymouth Raiders – Worcester Wolves 121-72.
(msz)
Tabela BBL:
1. Guildford Heat
2. Sheffield Sharks
3. Newcastle Eagles
4. Plymouth Raiders
5. Milton Keynes Lions
6. Scottish Rocks
7. London United
8. Leicester Riders
9. Chester Jets
10. Worcester Wolves
mecze
16
19
19
21
16
18
19
19
17
21
zwyc.
13
13
13
13
10
10
8
6
4
3
poraż.
3
6
6
8
6
8
11
13
13
18
pkt
26
26
26
26
20
20
16
12
8
6
Najbliższy mecz ligowy London United gra na wyjeździe w piątek 26 stycznia z
wiceliderem Sheffield Sharks, a następnego dnia w sobotę 27 stycznia o godz. 19.45
u siebie ze Scottish Rocks. LU rozgrywa mecze
więcej na
w hali Space Centre w Hackney Community Collewww.goniec.com
ge, 31 Falkirk Street, N1 6HF, metro: Old Street.
Goniec Polski
K
Goniec Polski
U
P
O
N
upoważniający do zniżki 50% przy zakupie biletu na mecz
London United – Scottish Rocks
Sobota 27 stycznia, godz. 19.45
Half-price ticket voucher for the game
London United vs. Scottish Rocks
Saturday 27 January, 7:45 pm
Goniec Polski
Goniec Polski
www.goniec.com
59
60
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
POLACY NA WYSPACH
Polak najlepszym strzelcem II ligi
ANGLIA
fot. Joao Abreu Miranda (PAP)
Nie potwierdziły się doniesienia o przejściu Radosława Matusiaka do Fulham FC. Zainteresowany ściągnięciem Polaka inny angielski klub – Aston Villa wysłał Matusiakowi
zaproszenie na testy. Napastnik jednak nie zgadza się na wyjazd,
który sprawdziłby jego przydatność w zespole z Birmingham. Trener
klubu Aston Villa Martin O’Neill jest gotów wyłożyć 2,3 miliona funtów
za piłkarza, ale nie chce podejmować decyzji tylko na podstawie kaset z zapisem występów naszego reprezentanta. – Mieliśmy wiele takich propozycji, ale Radek zawsze kategorycznie odmawiał. Pewnie
tak samo będzie teraz. Jako reprezentant Polski musi się szanować
– mówi prezes BOT GKS Jerzy Ożóg.
Marek Saganowski zagra w ataku z Rasiakiem?
Natomiast na dwutygodniowe testy do innego angielskiego
pierwszoligowego klubu Portsmouth FC wyjechał w ubiegły poniedziałek bramkarz Wisły Płock, reprezentant Polski do lat 16,
Łukasz Skowron.
Grzegorz Rasiak (Southampton) ponownie strzelił bramkę w meczu
angielskiej drugiej ligi. Polski napastnik trafił do bramki z bliskiej odległości w 81 minucie wyjazdowego meczu z Queens Park Rangers.
Tym samym Rasiak z 17 bramkami jest liderem klasyfikacji strzelców
Championship, wspólnie z Robertem Earnshawem z Norwich, który
uległ w ubiegłym tygodniu poważnej kontuzji. Najpoważniejszy konkurent polskiego napastnika w wyścigu o tytuł najlepszego snajpera
nie będzie grał do końca kwietnia. Mecz z QPR na ławce rezerwowych „Świętych” spędził młody polski bramkarz Bartosz Białkowski.
Southampton po zwycięstwie nad QPR 2:0 zajmuje piąte miejsce
w tabeli Championship, do lidera, Derby County, traci 7 punktów.
Tymczasem według polskiej prasy partnerem Rasiaka w ataku Southampton może być Marek Saganowski, który otrzymał zaproszenie na
testy do tego klubu. Zawodnik francuskiego Troyes dwa tygodnie temu
nie przeszedł testów w drużynie outsidera I ligi angielskiej z Watford.
Z Borucem, ale bez Żurawskiego
SZKOCJA
W meczu 25 kolejki szkockiej ekstraklasy Celtic
Glasgow z Arturem Borucem, ale bez Macieja Żurawskiego wygrał 5:1 z przedostatnim w tabeli St Mirren. W ataku Celticu
partnerem Holendra Jana Vennegoora of Hesselinka był tym razem
szkocki napastnik Craig Beattie. Zastępujący Żurawskiego piłkarz co
prawda nie strzelił żadnej bramki, ale i tak Celtic poradził sobie bez
problemu z drużyną St Mirren – trzy bramki w tym meczu strzelił Vennegoor of Hesselink. Artura Boruca pokonał strzałem w okienko debiutujący w rozgrywkach 18-letni Stephen McGinn. Celtic ma obecnie
17 punktów przewagi nad Glasgow Rangers.
Arkadiusz Klimek wypożyczony z litewskiego FBK Kowno do Hearts of Midlothian nie zagrał jeszcze w żadnym meczu ligowym, ale
już zdążył strzelić bramkę w sparingowym meczu z Livingstone. Trener Hearts Valdas Ivanauskas twierdzi, że Polak potrzebuje jeszcze
trochę czasu, aby dojść do pełni formy. Klimek będzie musiał mocno
walczyć o miejsce w wyjściowej jedenastce, bowiem obecnie w składzie Hearts jest aż 9 napastników.
(msz)
więcej na
www.goniec.com
www.goniec.com
61
PROGRAM TV
SOBOTA
�����
������������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������
����� ����� ���� �� ��������� ����� �����������
����� ������� ����� ����� ������ ���������� �������
������ ������ ��� ��� ���������� �� ������� ������
����� ����� ������������� ������� ����� ������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������
������ ������� ������� �� �������� �������������
�� ������������ ������� ������ �������� �������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
���������� ������������������ �� ������� �������
���������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������
27.01
�����
��������������������������������������������
��������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������������
����������������������������������������������������
���� ����������� �� ����������� ������ ������ ����
��������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������
���������������������������������������������
���������� ��������� �� ��������� ����� ������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������
������ ����� �� �������� �� ���� ������� ���� �����
����������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������
������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
������� ����� ���������� ������������� �����������
������ ����� �������� ����������� �������� ���
�������� ������� ������ ������ �������������������
������� ������ ���� ���� ��� ���������� �������
������ �������� ��������� ��� �������� ������ ������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������� ������ ������������� �����������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
���������������������������������������������
��� �������� ��������� ������� ��������� ������ ��
���������������������������������������������
���������� �� ���������� ������������� ���
����������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������������
���
���������������������������������������������
������������������������������������� �����
������ ������ ���� �� �������� ������ ���������
������������������������������������������������
�� ������� ����������� ������ ��� ��������� �����
���� �� ��������� �� ������� ����������� ������ ���
��������������������������������������������������
������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������
�������������������������������������������
������������� ������ ������ ������ ������� ������
���������������������������������������������
����������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������� �������� ��������� ��������� ������ ����
�� �������� ����� ������ ����� ����� ���������� �����
��������������������������������������������������
����������������
�
����
������
����������� ���
��� ��������� ������
�� ��������� �������
��������� �������� ���
������������������
������ ������ ���� ���
������ ��� �������
���� �� �������� ���������� ���� ������� ����������������
������������������������������������������������������
��������������������������������������������������������
�����������������������������������������������������������
���������������������������������������������������������
��������������������������������������������������
��� ������������ ����������� ���������� ��� �������� ���
����������������������������������������������������
����������������������������������������������������
������������������������������������������������������
�������������������������������������������
������������������
��� ��� �������������
���������������������
������������������
��������� ���� �����
���� ��������� ������
����������� �����
������������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
���������������������������������������������������
���� ������� �������� �� ������ ��� ������ ��� ��� ����� �������
�������������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
����������������������������������������������������
���������������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������������������
�����������������������������
������������������������
62
�����������������������������
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
�������
����� ���� �������������� �� ����� ��������� �����
������� ������ �� ������� ������ ��������� �����
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
���������������������������������������������
���������������������������������������������
������ �� ��� ����� ����� ���� ������ ������ ��������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������
����� ������ ���������� ��� ������������� ������
������������ ������ ��������� �� ����� �� ��������
��������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������
�������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������� ������ ������ ������ �������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������
���������������������
��������������������������������
�������������������
����� ������� �����
������ ���������
������ ����������
����� �������������
����������� �����
�������� �������
������ ������ ���������� �� ����������� ������� �����
��� ���������� ��������� ������ ���������� ����������
��������� ������� ���� ���� �������� ��� �����������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
�������������������������������������������������������
������������������������������������������������������
�������� ���������� ���� ��� ����� ���������� �������� ����
���������� ������ ���� �������� ������ �������� �����
������������ ��������������� ����������� �� ����� ���
���������������������������������������������
PROGRAM TV
NIEDZIELA
�����
����������������������������������������������
����� ������������� �� ��������� �� �������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
������������� �� ������� �� �������� �������������
��� ������ ������� ������� �� �������� �������������
�� ������������ ������� ������ ������ ������� �����
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
����� ������������� ����� ��������� ��������� ��
����������������������������������������������
28.01
�����
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
��������� �������� �������� ����� ������� �����
��������� ����������� ����� ������ ������� ����� ��
����������������������������������������������
��������� ����������� ������ �������� �� ������
���������������������������������������������
���������� �������� ����������� ������ �������
������������������ ����� �� ������� �� ���������
������ ���������� ������ �������� �� ���������
�� ������ �� ���� ����������� ���� ������ ��������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������
������� ������ ���� ��������� ���� �� ����������
������������������������������������������������
��������������������������������������������
��������������������������������������������
�������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������
������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����� �������� ������� ������ �������� �� ����������
�� ���� ����������� ��������� ����� ������� ��������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
�������� ����������� ������ ����������� ������
�������������������������������������������������
�������� ��� �������� ������ ������ ����� ��������
��������� ������ ������ ������� ������ ������ �����
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������������
���������������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
�� �� ���� ����� ������� ���� ������� ������� ������� ����
���������������������������������������������
��������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������
���
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������� ����� ������ ����� ������������ �����
����� �������� ������ �������� ������ ��������
������������� ������ ������� ��������� �����
�� �������� ����������� ������ ��� ��� �������� ��
�����������������������������������������������
����� �� �������� �� ������� ������ ������ �� ��������
������������� ������ ������ ������ ������� ������
������� �� �������� ������������� ������� �� ���
������������������������������������������������
�������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������
�������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
��������� ������ ����� ������� �������������������
������� ��������� ������ �� �������� ������ ������ ���
���� �� �������� ������ ����������� ������������
�����������������������������������������������
���� �� ������ ����� ������� �������� ����� ��� �� �������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
����������������������������������������������
�� �������� ������ ����������� ����� �������� �� ��
��������������������������������������������������
������ ������ ����������� ����� ����� �� �����������
��������������������������������������������������
��������������� ������ ��� ���������� ������ ���������
���������� �� ���� ������� ���� ����������� ��������
������ ������ �������� �� ��������� ����� ������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������
PONIEDZIAŁEK
�����
��������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������������
������� ����� ������� �� ����������� ����������
����� ������������� ����� ��� ����� ������ �� ������
�������������������������������������������������
������ ������ ���������� ������ �������� ����������
����������������������������������������������
���������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
���������� ��������� ������ ��������� �� �����������
������ ������������ �� ����� ��������� �� ���� �����
�������� ��� ����������� ������� �� ����� �������� ���
������ ����������� ������ ������ ������ �������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������� �� ����� ���������� ���������� ���������
���������������������
29.01
�����
����� ����������� ����� ����������� ������ �����
������� ��������� �� ��������� ��������� ����� ����
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������������
��������������������������������������������������������
����������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
����������� ������ ��������� �� ��������� �� ��� ���
���������������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������ ��������� ������ ������� ������ �����������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������
������
����� ��������� �������� �������� ����� ������ ���
������� ������� ����� ��� ������� ����� ������ �������
������� ����� ��������� �� �� ������ ����� ��������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
������� ������ ������������ ������� ������ ������
�������� �������� ������ ���� �� ������� ��������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���� ��������� ����� ��������� �������� ���������
������������������������������������������������
������� �� ��������� ���� ��� ������������� ������
�������������������������������������������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������� ������ ������� ������ ������ ���������������
���������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������
���
����� ������� �� �������� ����� ���������� �����
�������� �� ������� ������ �� ������� ����������� �����
���������������������������������������������
������� �� ������� ����� ������� ������ �� ��������
������ ������������ ��� ����� ������ �������� ����
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������
����� �������� ������� ����������� �� ��������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������
�������
���������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
������ ��������� �� ����������� ������ ������������
�������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
����� ����� �� ������������ ������ �� ������� ������ ���
���������� ������ ��������� �� �������� ����� �������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������
WTOREK
�����
��������������������������������������������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������������
������� ������������ ����� ������������� �����
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
����� ������� ������� ������ ����� ������� �������
����������������� ����������������� ������ ���
��������������������������������������������������
��������� ������ ��������� �� ����������� ������ ���
��� ��� ��������� ������ ��������� �� ����� ����������
��������������������������������������������������
��������� �� �������� ������ ����������� ������
�������� ����������� ������ ������������� �� �����
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
��� ���������� �� �������� ������ ������ ���������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
����� ������ �� ��������� ������ ������ ����������
�� �������� ������ ������� ����� ���� ����� �������
�����������������������������������������������
��������� ������������ ����� ���������� ��������
����������������������������������������������
30.01
�����
������������������������������������������������
��������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
�� ������� ������ ������� ������� ������ �������� ����
��������������������������������������������
�������������������������������������������
������� ����� �� �������� �� ���� ����������� ������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������
������
�������������� �������� �������� ����� ������ ���
������� ������� �������� ������� ����� ������ �������
������� ����� ��������� �� �� ������� ����� ��������
����������� ������� ������ ��������� ���� ��������
������ ������ ������� �� ������ ������� ������� �����
������ ����� ������� �������� ������ ������ ���������
������� ������ ������� ����� �������� ������� ������
��������� �������� �������� ������ ������ �������
�������������������������������������������������
������� �������� ����������������� ������ �������
������ ������������� �������� ������ ���� �� �����
������������������������������������������������
���������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
���������������������������������
www.goniec.com
���
����� ������� �� �������� ����� ���������� �����
�������� �� ������� ������ �� ������� ����������� �����
���������������������������������������������
������� �� ������� ����� ������� ������ �� ��������
������ ������������ ��� ����� ������ �������� ���� ��
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
���������������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������� ������ ������� �� �������� ������ �����
�������� �������� �� ������� ������ ��� ��������� ��
������� ����������� ������ ����� ��� ����� �� �������
����������� ������������ ���� �� ����� ����� ������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
�� �������� ����� ������ ��������� �� �������������
���������������������������������
�������
���������������������������������������������
���������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
���������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������� �� ����������� ������ ����������� ������
���������� ����� ���� �� ����������� ������ ���������
���������������������������������������������
���������������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������ ������ ������ ������� ������ ���������� �����
���� �� ����������� ������ ������� ������ �� ��������
�����������������������������������������������
��������� ������ ������� ������������ �� ���������
������ ������ ���������� ������ �������� �����
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������
63
PROGRAM TV
ŚRODA
�����
��������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
����������������������������������������������
����� ����������������� ����������������� ������
����� ��� �������� ���������� ����� �� ������� ������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
��������������������������������������������
�������������������������������������������������
�� �������������� ������������ �� ����� ����� ������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
��� ���������� �� �������� ������ ������ ���������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
������� ��������� ����������������� ������ ������
���������������������������������������������
������������������������������������������������
������� �������� ���������� ����������� ����� ������
������ ������� �� ���������� ��������������� ������
������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������
31.01
�����
����� ����������� ����� ������ ������ �� ��������
����������������������������������������������
���������������������������������������������������
����� �������� ��� ���������� ������ ������� ������
������ ���������� ����� ��� �� ������� ������ ��������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������������������
�������������� ������� ��������� ������ ����������
������ �������� ����� ��� �� ������� ��������������
������� ������ ������������ �� ���������� ������
��������� �� ��������� �� ��� ��� ����� ������ �� �������
������ ���� �������������� �� ��������� ������ ����
�������������������������������������������������
����������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
����� ��� �� ������� ����������� ������ ���������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������
������� ������ ������ ��������� ������ �������
������ �������������� ������ �� ����� ����� ������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������
������
�������������� �������� �������� ����� ������ ���
������� ������� �������� ������� ����� ������ �������
������� ����� ��������� �� �� ������� ����� ������
��� ����������� ������� ������� �������� ������ ���
����������������������������������������������
������� ������ ����� ������� �������� ������ ������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
����������������������������������������������
���� �� ������� �������� ������ ��������� ��������
�������� ������ ����������� ������ ������ ������
���������������������������������������������
����������������������������������������������
��������� ��� ���������� �� ��������� ����� ����������
�������� ����� ���� ��������� ������ ������� �������
����������������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������� �� ���������� �������� ���������� �������
���� ������������� ��� ������� ������� �������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������� ��� ������� ������� ������ ������������ ��
����������� ������ ������ ����������� ������� �����
���������������������������������������������
�������������������
���
����� ������� �� �������� ����� ���������� �����
�������� �� ������� ������ �� ������� ����������� �����
�������� ��� ������� ������ �� �������� �����������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
��� ��������� �� ������� ����������� ������ ��������
�� ������� ������ �� ������� ����������� ������ �����
���������������������������������������������
��������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
���������������������������������������������
������������������������������������������������
�������� ������ ������� �� ���� ����������� ������
������������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������
�������
����� ����������� ����� ������� ����� ���������
������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������� ������ ���������� ����� ���� �� ���������
��� ������ ������� ������ �� �������� ���������������
������ ������� ������ �������� �� ����������� ������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������������
��������������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������
CZWARTEK
�����
��������������������������������������������
������� ����� ��������� ��� ������ ����� ������
���������� ������������������ ����� �������� �� �������
���������� ����� ������� ������������ �� ����
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
��������������������������������������������������
��������� ������ ��������� �� ����������� ������ ���
������������������������������������������������
������ ������������ �� ���������� ������ ������ ����
������ ����������� ������ �������� �����������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
������ ������ ���������� ������ ������������ ������
��� ���������� �� �������� ������ ������ ���������
�� ����������� ������ ����� ��� ���������� ���������
�� ������������ ��������� ������ ��������� �� �������
����� ������ ������������ �� ������� ����� �� ����
������ �� �������� ���� ������� ������ ������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������
1.02
�����
����� ����������� ����� ��������� ������������ ��
�� ��� ����������� �� �������� ���������� �������
����� ������� ��������� ����� ��� ������ �� ��� �����
����� ���������������� ���������� ����� �������� ���
���������� ������ ������� ������ ������ ����������
����� ��� ��������� �� ����� �� ������� ����������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�� ���� ������ ������� ��������� ������ ������������
����������������������������������������������
����� ������ �������� ������� �� ������� �����������
������ ���� �������������� �� ��������� ������ ����
�������������� �� ������� ������ ������� ��� �������
�� ��������� ������� ������ �� ������� �������������
������ ������������ �� �������� ������������ ������
���������������������������������������������������
�������������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������ ����� ����� ������ ����������� �����
����������������������������������������������
��������� ������ ��������������� ������ �������
���������������������������������������������
����������������������������������������������������
���������������������������������������������������
���������������������������������������������������
����������������������������������������������������
����������������������������������������
������
�������������� �������� �������� ����� ������ ���
������� ������� �������� ������� ����� ������ �������
������� ����� ��������� �� �� ������� ����� ��������
����������� ������� ������ �������� �������� ������
������ ������� �� ������ ������������� ����� �������
�������������������������������������������������
����� �������� ������� ������ ��������� ��������
�������� ������ ������ ������� ��������� ��������
������ �������� ����������� ������� ������� �����
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������� ������ ������� ������ �� ������� ���������
�����������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������� ������������ ������ �� �� ��������������
������������� �� ������� �������� �����������������
�������������������������������������������������
������ ���������� ��������� �� ��������� ��������
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������
���
����� ������� �� �������� ����� ���������� �����
�������� �� ������� ������ �� ������� ����������� �����
�������������������������������������������
����������������������������������������������
����� ������ �� ������������� ������������ ��� �����
������������������������������������������������
����� ������ ���������� �� ������� ������ ��������
�� ����� �� ����� ����� ������ �������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
�� ����������� ������ ������ ������������� �� ����
���������������������������������������������
���������������������������������������������
���������� �� ������� ������ ������ �� �������� ������
�������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
������ ����������� �� ������� ����������� ����� ���
��������� ���� �� �������� �������������� �����
�����������������������������������������������
���������������������������������������
�������
����� ����������� ����� ������� ����� ���������
������������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
������� ���������� ������ ������������� ����� �����
������ ��������� �� ����������� ��������������
���� ������ ���������� ����� ���� �� ����������� ������
������� ���������� ������ �������� �� ������� ����� ���
��������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
����� ��������� ������� �� ������������ ������ ���� �� ����
��������������������������������������������
��������� �� ��������� ������ �������� �� ��������
������ ������ ������ ����������� ������ �� ���������
������ ����������� �� ���� ����� ������� �� ������� ����
������� ����������������� ������ ������ ������
��������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������� �� ����������� ����� ���� ����� ���������
������� �� ������������ ����� ������ ������ �� ��������
��������������������������
PIĄTEK
�����
��������������������������������������������
������� ����� ��������� ��� ������ ����� ������
���������� ����� ������������� ����� �������� �� ���
����� ���������� ����� ����������� �� �������� ����
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
����� ������� �� ������� ����������� ��������������
���� ������ ����������� ������ ����� ��� ��������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������������
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������
��������������������������������������������������
���������������������������������������������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������
����������������������������������������������
���������� ������� ��� �� ������� ���������� ������
����������� ������ ������ ������ ������� ������
����������������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
������� �� �������� �� �������� ����������������
��������������������������������������
64
2.02
�����
����� ����������� ����� �������� ���������� �����
������� ��������� �� ��������� ��������� ����� ���
���� ��������� �� ���������� �� ������� ����������
�����������������������������������������������
��������� ����� �������� ��� ���������� ������ �����
������������������������������������������������
�������������������������������������������������
���������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
����������������������������������������������
���������������������������������������������
�������������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������� ����� �������� ��������� ������ ������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
����������������������������������
������
����� ��������� �������� �������� ����� ������ ���
������� ������� �������� ������� ����� ������ �������
������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
������ ������ ��������� ������� ������ ������� �����
�������� ������� ������ ��������� �������� ��������
���������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������������������������������������������
������������������������������������������������
������������������������������������������������
������ ������ ������� ������ ������ ��������� �� ���
�������������������������������������������������
������ ���������� ������ ������� �� ���������� ��
�����������������������������������������������������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
���������� ������ ������ ���������� ������������
�����������������������������������������������
��������������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
��� ����� �������������� ����������� ����� ��� ������
���� �������� ������� ������ ������� ������ ������
����� ��������� ������� ����� ����������� �� ��������
�����������������������������������������
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
���
����� ������� �� �������� ����� ���������� �����
�������� �� ������� ������ �� ������� ����������� �����
������ �� �������� ����� ������������ ���������
����������������������������������������������
�������������������������������������������������
�����������������������������������������������
���������������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������������������������������������������
��������� ������ ������ ������������� �� ��������
������������� ������ ������� ����� ������ �����
�������������������������������������������������
�����������������������������������������������
������������� ������ ������ ������ ������� ������
���������������������������������������������
������������ ����� ������ ����� �������� ������ �����
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
��������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������
�������
����� ����������� ����� ������� ����� ���������
�������������������������������������������
��������������������������������������������������
����� ������ �������� �� ���������� ����� ����� ������
���������������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������
���������������������������������������������������
�������������������������������������������������
������������������������������������������������
�����������������������������������������������
��� ������ ������� ������������ ������ ��������
����������� ������ ������������� ����� ���� �� ���
�����������������������������������������������
�������������������������������������������������
����������������������������������������������������
����������������������������������������������
����������������������������������������������������
�����������������������������������������������
����������� ������ ������ ������ ������� ������
���������� ����� ���� �� ����������� ������ ���������
��������������������������������������������������
������������������������������������������������
�� ����� �������� �� �������� ������ ��������������
����� ������������� ����� ���� ����� �������� ����
�������������������������������������������������
����������������������������������������
PROGRAM RADIA ORŁA
Informacje:
Pogoda:
10.00, 11.00, 12.00, 13.00, 14.00, 15.00,
16.00, 17.00, 18.00
10.05, 11.05, 12.05, 13.05, 14.05, 15.05,
16.05, 17.05, 18.05
Poniedziałek
9.00 Poranek z Alexem Sławińskim
12.00 Drugie śniadanie – prowadzi
Dominik Tarczyński
15.00 Popołudnie z Andrzejem Wochną
18.00 Orlik – audycja dla młodzieży
– Edyta Marszałek i koledzy
19.00 Blok muzyczny
Wtorek
9.00 Poranek z Alexem Sławińskim
12.00 Drugie śniadanie – prowadzi
Dominik Tarczyński
15.00 Popołudnie z Andrzejem Wochną
18.00 Pryzmat – Tomasz Magiera
19.00 FAB – program o modzie, stylu
i luksusie Karoliny Gorazdy
20.00 London Soul – George Matlock
– Lista przebojów z dawnych lat:
Motown, disco i R&B – audycja
po polsku
22.00 Polskie Detroit – podcast Łukasza Witkowskiego z USA
23.00 Blok muzyczny
Środa
9.00 Poranek z Alexem Sławińskim
12.00 Drugie śniadanie – prowadzi
Dominik Tarczyński
15.00 Popołudnie z Andrzejem Wochną
19.00 Alex Sławiński (21.00-23.00 „RagnaRock” – Dariusz Kulpiński)
23.00 Blok muzyczny
Czwartek
9.00 Poranek z Alexem Sławińskim
12.00 Drugie śniadanie – prowadzi
Dominik Tarczyński
15.00 Popołudnie z Andrzejem Wochną
18.00 „Kulturalno-muzyczna audycja
autorska” – Alex Sławiński
20.00 Blok muzyczny
22.00 Nocny patrol – George Matlock
23.00 Nie Tylko Dla Orłów – podcast z
Dublina; prowadzi Filip Dawidziński
24.00 Blok muzyczny
Piątek
9.00 Poranek z Alexem Sławińskim
(o 10.15 przegląd „Gońca Polskiego”)
12.00 Drugie śniadanie – prowadzi
Dominik Tarczyński
15.00 Popołudnie z Andrzejem Wochną
17.30 Your Magic Music Top 20 – Lista
Przebojów – Up and Down – DJ
Batima
19.30 Blondyn wieczorową porą – Andrzej Wochna
23.00 Blok muzyczny
Sobota
9.00 Świat podcastów – przedstawia
Łukasz Witkowski
10.00 Blok muzyczny
11.00 Food 4 Tok – Polska kuchnia po
angielsku; prowadzi DJ Bronek
12.00 London Bridge – Anglo-Polish
show – George Matlock
15.00 GMT – Czytamy po angielsku z
gazety„Metro” – George Matlock
16.00 Blok muzyczny
17.00 „Reggae-neracja” – Prowadzi
Tomasz Magiera
20.00 Wieczorne GG czyli Granie i Gadanie – Andrzej Wochna
23.00 Blok muzyczny
Niedziela
9.00 Muzyczna niedziela
21.00 London Jazz. Polski jazz i rozmowa po angielsku – prowadzi
George Matlock
23.00 Blok muzyczny
www.goniec.com
65
Ogłoszenia Drobne
warunki zamieszczania ogłoszeń
OGŁOSZENIA DROBNE
ZWYKŁE
USŁUGI
DZIAŁY:  Mieszkanie szukam  Mieszkanie wynajmę  Praca dam
 Praca szukam  Kupię  Sprzedam  Towarzyskie  Różne
 Zadzwoń i nagraj treść ogłoszenia
0907 151 2263
koszt połączenia ,2 /min (do 160
znaków z numerem telefonu
i spacjami włącznie)
 Wyślij SMS pod numer: 84010

całkowity koszt wysłania ,1,5
(do 160 znaków, włącznie ze spacjami,
używaj dużch liter tylko na początku zdania).
DRUKOWANE LITERY NIE BĘDĄ PUBLIKOWANE.
Wyślij SMS zaczynając od GONIEC
spacja treść ogłoszenia.
Po wysłaniu otrzymasz SMS
zwrotny. Odpowiedz na niego
wpisując w treści: CONFIRM
OGŁOSZENIA DROBNE
DZIAŁY:  Usługi budowlane  Komputery  Korepetycje
 Uroda / Zdrowie  Handel  Usługi inne
020 3067 1030/20
CZEK (wraz z treścią ogłoszenia w kopercie)
POSTAL ORDER
TELEFONICZNIE (kartą płatniczą)
AKCEPTOWANE PŁATNOŚCI:
Ogłoszenie
6 - 10 słów
11 - 15 słów
16 - 20 słów
21 - 25 słów
26 - 30 słów
Zwykłe
do 5 słów
,10
,15
, 20
, 25
, 30
, 35
pogrubione
,15
, 20
, 25
, 30
, 35
, 40
ramka
,15
, 20
, 25
, 30
, 35
, 40
ramka + kolor
, 20
, 25
, 30
, 35
, 40
, 45
do powyższych cen należy dodać 17,5% VAT
UWAGA: Aby ogłoszenie ukazało się w piątkowym wydaniu Gońca Polskiego, należy je nadać do piątku do godz. 17.00 lub wysłać SMSem do godz.
24.00 w niedzielę poprzedzającą wydanie.
Goniec Polski informuje,
że ogłoszenia dotyczące handlu wyrobami tytoniowymi, nie będą zamieszczane w naszym magazynie.
Goniec Polski zastr
niezgodnych z charakterem pisma. Ogłoszenia o charakterze komercyjnym zamieszczane są tylko po ustaleniu ceny.
Mieszkanie szukam
 Szukam
jedynki z internetem
Stockwell Clapham C Brixton od
15 lutego. Tel. 07783518698
flat w okolicach Wood Greenu
od 23 lutego, tel. 07861361191
Agnieszka.
bardzo dobre warunki z ogrodem i własny parking na 2
auta, tel. 07738782262
Mieszkanie wynajmę
 Miejsce dla chłopaka w dwuoso-
 Duży
Poszukuję osoby, z którą
mogłabym dzielić 2bedroom
flat na Hounslow. Mieszkanie
jest bardzo zadbane, przytulne. Blisko do High St. £60/tyg.
tel. 07877539085

pokój do wynajęcia w
pięknie urządzonym domu z
ogrodem internetem. Dobra
komunikacja, depozyt Greenford 07727198166 Andrzej
07894983152 Ewelina
Alperton miejsce w dwójce
dla chłopaka w domu z ogrodem i jadalnią 5 min od stacji.£55/tyg. z rachunkami. Tyg.
depozyt. Tel. 07813933795

 Małżeństwo z dzieckiem szuka
do wynajęcia 2bedroom od lutego. Płn. Londyn , N22 i okolice.
sms- 07788614695 (oddzwonię) lub [email protected]
Podwójny pokój w nowo
wyremontowanym domu na
wschodzie Londynu. 20 minut
kolejka do Liverpool st. £80 za
tydzień. Rachunki wliczone.
Tel. 07870407249

 Małżeństwo z dzieckiem szu-
ka do wynajęcia 2bedroom od
lutego. Wood Green i okolice.
sms- 07788614695 (oddzwonię) lub [email protected]
 Małżeństwo poszukuje studio
66

2 bedroom do wynajęcia
bowym pokoju w 2bed 4 min od
st Seven Sisters. £45 pw., rachunki wliczone. Tel. 07749366294
 Wynajmę duży pokój 2 osob.
Bardzo dobre warunki, salon
połączony z kuchnią, ogród.
Młodzi, sympatyczni ludzie.
Harrow. £120 +2 tyg. depozyt.
Iza 07845062111
 Wynajmę
miejsce w pokoju
dwuosobowym dla dziewczyny bardzo dobre warunki ,5
min. do stacji Streatham Hill.
£60/tydz. Tel. 07886970287
Wynajmę dużą jedynkę i
dwójkę (£75, £120) na West
Hounslow w domu z ogrodem. Bardzo dobre warunki,
2 min. Do metra i autobusów.
Kasia 07821114624

Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
Wynajmę pokój dwuosobowy na Brentford od 28 stycznia dla pary bądź też dla 1
osoby. Tel.07789474591.

 Hendon,
wynajmę pokój 2-os
dla pary lub dwóch dziewczyn
.Rachunki wliczone. £120 + 2 tyg.
depozytu. Tel. 07703048723.
p.w.). Tel. 07734394660
Pokoje dwuosobowe od
£100 na Bethnal Green, Whitechapel, Mile End, Poplar.
Mieszkania komfortowe, w
pełni wyposażone, po remoncie. Dostęp do internetu i telewizji. Tel. 07949637555


 2 pokoje podwójne na Strat-
Pokój dla par, dzieci mile
widziane. Południowy Londyn
£120/tyg. 07756446748.

Edmonton wynajmę w domu
z ogrodem pokój 1 osob. £65 i 2
osob. £100 + tygodniowy depozyt,
atmosfera ok tel. 07795093560

 Pokoje do wynajęcia wschod-
ni Londyn, tel. 07707759922
Clapham South 2os pokój
dla pary, lub 2 dziewczyn. 5
min od metra 07951993640

ford, blisko centrum i parku.
Mieszkanie w pełni wyposażone. Ładne, duże pokoje. Tel.
07949637555
Becontree, Barking – pokój
dwuosobowy do wynajęcia od
zaraz Tel. 07949637555
Wynajmę pokoj-2 osobowy
Finchley Central £110 tyg.
Dostępny od 14 lutego. Tel.
07828509799

Jedynka dla spokojnej
dziewczyny na Manor House
Avondale Rd.n15 ładny dom

Acton W3 jedynka dla
dziewczyny od 20-01-07 (£80

www.goniec.com
z ogrodem cena £70 tyg. tel.
07817565387
z rachunkami. Tydz. depozyt. Tel.
07813933795 lub 07765467205
sko stacji Raynes Park - West
Wimbledon tel. 07731879898
 Pokoj
 Do wynajęcia dwa pokoje na

2 os. dla pary w ładnym zadbanym domu z ogrodem na Turnpike Lane cena
£100 tyg. Tel. 07817565387
Edmunton Dysons Road. Tel.
07931820347
 Do
Tooting Broadway, pokój
2-os dla pary lub dziewczyn,
£125/tyg. rachunki wliczone,
bdb. warunki mieszkaniowe,
internet. Paweł- 07885519265
Rafał- 07871415077

Canning Town lub Enfield
dwójka jedynka lub miejsce w dwójce z TV w domu
z ogrodem £110-£56 rach.
wliczone wygody, internet
07859030418, 02082922240

 Wynajmę dużą jedynkę wiel-
kości dwójki na Sudbury £80
+ tydzień depozytu, internet,
młodzi ludzie, blisko metra
Sudbury Town i autobusów
H17 i 487 tel. 07757023568
2-osobowy £110 tyg.
na Greenford 5 min do Piccadilly lane i 15 min do central
lane blisko autobusy i sklepy.
Bogusia, tel. 07707234535
wynajęcia pokój dla pary
lub 2 dziewczyn w 2 pokojowym mieszkaniu na Heston
£125 tydz. tel. 07877745450,
07858988852
Wynajmę mieszkanie na
Finchley central-2 sypialnie i
duży salon + garaż za £200/
tydz. 07731484324
Bec, Streatham pokój 2 os dla pary za £100, pokój 1 os i miejsce w pokoju dla
chłopaka. Tel. 07702703845
 Tooting
Ładna dwójka - TV, internet. Dom wyposażony- AGD.
Blisko metra 6min Plaistow,
5min bus Canning Town.
£100 tyg. + dep. R-ki wliczone. Tel.07979971259 Dana

 Gants Hill pokoje do wynaję-
cia 2 osobowe 2minuty od stacji metra! tylko dla spokojnych
ludzi! Darek 077 3875 2835
 Pokój
Przestronne dwuosobowe
pokoje w nowo wyremontowanym domu z ogrodem. Okolica Stratford. £110/tyg. Tyg.
depozyt. Tel. 07738787755

 Alperton miejsce w dwójce dla
chłopaka w domu z ogrodem i jadalnia 5 min od stacji. £55 /tydz.
Tooting- Wynajmę ładne pokoje: dwójka £110, duża jedynka
£85 + 2tyg. depozyt. Rachunki
wliczone. Wszystkie ładnie umeblowane. Tel. 07845148927

Wynajmę pokój dla pary
£110 funtów tyg. i depozyt bli
Greenford Pokój 2-os dla
pary lub dwóch dziewczyn
(£120 + tyg. depozyt) lub jako
1-os (cena do uzgodnienia)
Tylko 5 osób w domu Okolice
Tesko. Tel. 07709886493

Duży podwójny pokój do
wynajęcia. Bardzo dobre warunki, dla spokojnych osób.
5min Alperton - 10min Perivale. Tel. 07989433168

 Dwie
dwójki dla par do wynajęcia w ładnym i czystym
domu z ogrodem blisko stacji
Sev. Sisters. 0788-925-4029
Stratford E15 2duże pokoje
2osobowe idealne dla pary,
5min do metra £110/£120tyg.
b. zadbany dom, ogród, rachunki wliczone, depozyt
07769608290

www.goniec.com
West Ealing - 2 pokoje podwójne w ślicznym domu z
ogrodem. Bardzo dobre warunki. Cena- £125, £135 + 2 tyg.
depozyt. Marta 07914860890.
cenę. £130. Tel. 07960307084
 Clapham South . Duży pokój


wolny w ładnym czystym flacie. Poynders Gardens SW4.
£110 pw incl. Tel. 0790304
1001 lub 0795736 4878.
Willesden Wembley Neasden wynajmę pokoje 2osob.
od £55 osoba + tydzień depozytu w czystych i ładnych
domach blisko metra i autobusów, tel. 07999141042
Wynajmę pokój 2 osobowy Streatham Common tel.
07737692658 Piotr

Wynajmę pokój 1-osob.
dziewczynie w czystym i przytulnym 3-osob.flacie z livingiem na Streatham. Aktualne
od 23.02. Bardzo dobre warunki. £75/tyg. Tel. 07749331338

Neasden wynajmę pokoje 2
osobowe £120 za tydzień + tydzień depozytu blisko metra, autobusów i sklepów. 07999141042
Wynajmę pokój 1-osob.
dziewczynie w czystym i przytulnym 3osob.flacie z livingiem
na Streatham. Aktualne od
23.02. Bardzo dobre warunki.
£75/tyg. Tel. 07749331338


Wembley wynajmę pokoje 2
osobowe £120 za tydzień + tydzień depozytu blisko metra, autobusów i sklepów. 07999141042

Pokoje do wynajęcia na
Greenford. Bardzo dobre warunki, przystępne ceny. Tel.
07809889006

 Czysty,
obszerny dwuosobowy pokój Acton Vale z dostępem do ogródka. Internet oraz
połączenia do Polski wliczone w
Miejsce w dwuosobowym
pokoju dla mężczyzny £55/
tyg. + depozyt tyg. Okolice
Clapham South. Rachunki wliczone. Tel. 07894211179.

Wynajmę ładną dwójkę na
Ealing Brodway - 2min od st.
metra. w mieszkaniu tylko 3os.
£120/tydz., tel. 07984543972
lub 07783394916

2 pokoje na Norbury,
TV, telefon, internet, living
room, ogród, parking, rach.
wliczone, £120 tyg.+ 1tyg.
depoz .07960058873 Kasia
07956591334 Michał

67
Goniec Polski
P r a c a
“Szukam pracy w Anglii”
Ogłoszenia drobne z :
Szukam pracy
w branży:
ROLNICTWO
/OGRODNICTWO
 23 lata, wykształcenie średnie,
ogrodnik, kontakt: tel. 0048-669-521781
 33 lata, wykształcenie zawodowe, rolnik, kontakt: tel. 0048-81-8293384
 53 lata, wykształcenie wyższe,
instruktor WF, kontakt: tel. 0048-89-6469179, 0048-500-299554
SPRZĄTANIE
 24 lata, wykształcenie zawodowe, piekarz-ciastkarz, kontakt:
tel. 0048-609-526485
 28 lat, wykształcenie zawodowe, kontakt: tel. 0044-790-2034809, 0048-607-206108
GASTRONOMIA
 poszukuję pracy w Anglii,
na zmywaku, pomoc w kuchni,
mam doświadczenie, wiek 29 lat,
kontakt: tel. 0048-662-302846
 wykształcenie średnie, barmanka, kontakt: tel. 0048-505-124264
OPIEKA
 60 lat, wykształcenie wyższe,
rehabilitant-masażysta, kontakt:
tel. 0048-608-376565
BUDOWNICTWO
 2 młodych podejmie pracę w
budownictwie, elewacje, szpachlowanie, tynki, Anglia i Irlandia,
kontakt: tel. 0048-503-045720
 29 lat, wykształcenie zawodowe, pracownik budowlany, kontakt: tel. 0048-609-600349
 40 lat, wykształcenie średnie,
hydraulik, kontakt: tel. 0048-505-124264
 46 lat, wykształcenie zawodowe, specjalista wykończeń wnętrz,
kontakt: tel. 0048-889-796772
 50 lat, wykształcenie zawodowe, spawacz elektryczny, kontakt: tel. 0048-601-816169
 60 lat, wykształcenie podstawowe, murarz- dyplom mistrzowski, kontakt: tel. 0048-81-
-7479295, 0048-510-258926
ght, kontakt: tel. 0048-512-469238
 dekarz podejmie pracę w Anglii,
prawo jazdy B, kontakt: tel. 0048-509-932330
 szukam pracy jako fryzjerka
damsko-męska, mam 20 lat, kontakt: tel. 0048-661-158623
 murarz, tynkarz płytki z 8- letnim doświadczeniem w Anglii i
referencjami szuka pracy, j. angielski komunikatywny, kontakt: tel.
0048-605-857713
 szukam pracy jako kamieniarz lub
ślusarz, mam 46 lat, wykształcenie
zawodowe (mechanik maszyn budowlanych), kontakt: tel. 0048-74-6493453, 0048-503-871611
 murarz, tynkarz, budowlaniec,
znajomość rysunku poszukuje pracy, kontakt: tel. 0048-663-162413
 szukam pracy jako kierowca
vana, 7- letnie doświadczenie,
mam 33 lata, kontakt: tel. 0048-515-522776, 0044-792-8382544
PRZEMYSŁ/FABRYKI
 29 lat, wykształcenie średnie
techniczne, operator maszyn, kontakt: tel. 0048-607-253712, 0048-607-279515
 szukam pracy jako kierowca, mam 22 lata, wykształcenie
średnie, kontakt: tel. 0048-880-771546, 0048-71-3162037
 30 lat, wykształcenie zawodowe, stolarz meblowy, kontakt: tel.
0048-608-344654
 szukam pracy jako kierowca,
mam 33 lata, wykształcenie średnie (technik ekonomista), kontakt:
tel. 0048-515-522776
 51 lat, wykształcenie zawodowe,
kontakt: tel. 0048-692-630794
 szukam pracy dla dwóch osób
kobieta i mężczyzna przy pakowaniu, kontakt: tel. 0048-696-716013
 szukam pracy para przy pakowaniu w fabryce, słaba znajomość
j. angielskiego, kontakt: tel. 0048-696-716013
POZOSTAŁE BRANŻE
 grawer z dużym doświadczeniem zawodowym (grawerka wykonywana ręcznie).szuka współpracy, wyjazd z kraju wykluczony,
mam własną firmę grawerującą,
kontakt: tel. 0048-609-758085
 I am looking for job as care
assistance 2 years experience
handicapped people good English
age 55 ready start 15th February,
kontakt: tel. 0048-600-940841
 masażysta, 29lat, 6 lat praktyki,
bez nałogów, solidny poszukuje
pracy na stałe lub w hotelarstwie,
kontakt: tel. 0048-500-726219

spawacz
MIG/MAG/TIG
(131.135.141) stali nisko-wysokostopowych oraz czarnych, aluminium
+ certyfikat podejmie pracę w zawodzie, kontakt: tel. 0048-500-063822
 student 29y.from Poland looking
for a job in England, Spain, Greece,
i`d like to find a steady (seasonal) i
could work as a Security agent, ni-
 szukam pracy jako kierowca,
mam 60 lat, kontakt: tel. 0048-12-6475506, 0048-663-433480
 szukam pracy jako kierowca-mechanik, wykształcenie podstawowe,
mam 35 lat, kontakt: tel. 0048-94-3585230, 0048-509-711662
 szukam pracy jako lakiernik,
mam 31 lat, wykształcenie zawodowe, kontakt: tel. 0048-605-062157
 szukam pracy jako spawacz metody 135 141 111 311, kontakt: tel.
0048-603-077783
 szukam pracy jako spawacz,
mam 34 lata, wykształcenie zawodowe, kontakt: tel. 0048-33-8425836, 0048-606-654028
 szukam pracy jako stolarz, technik technolog drewna, doświadczenie, kontakt: tel. 0048-607-417 867
 szukam pracy w Anglii jako kierowca tira, mam 4 lata praktyki,
kontakt: tel. 0048-500-171430
 szukam pracy w Anglii jako stolarz, lakiernik meblowy, posiadam
7- letnie udokumentowane doświadczenie zawodowe, prawo jazdy kat B,
kontakt: tel. 0048-604-197340
 szukam pracy w nieruchomościach, mam 29 lat, kontakt: e-mail: [email protected]
 szukam pracy w Peterborough
jako pakowacz dla dwóch osób,
kontakt: tel. 0048-696-716013
 41 lat, wykształcenie zawodowe, tokarz, kontakt: tel. 0048-52-5821918, 0048-888-538016
 szukam pracy w szkutnictwie,
mam 57 lat, wykształcenie średnie,
kontakt: tel. 0042-503-953619
 45 lat, kreślarz-dekorator, kierowca, rolnik, kontakt: tel. 0048-692-859257
 szukam pracy w zawodzie tapicera, kontakt: tel. 0048-505-103718
 47 lat, wykształcenie średnie
ekonomiczne, opiekunka osób
starszych, kontakt: tel. 0048-52-3183591
PODEJMĘ KAŻDĄ PRACĘ
 20 lat, wykształcenie zawodowe,
kontakt: tel. 0044-708-212747
 23 lata, student, kontakt: tel.
0048-600-934289, e-mail: robert.
[email protected]
 24 i 30 lat, wykształcenie średnie
i zawodowe, pracownik produkcji
i malarz, kontakt: tel. 0048-76-8709067, 0048-880-190728
 24 lata, wykształcenie zawodowe,
kontroler jakości, kontakt: tel. 0048-77-4339008, 0048-604-071654
 24 lata, wykształcenie zawodowe, malarz, regipsiarz, kontakt: tel.
0048-513-873271
 26 lat, wykształcenie zawodowe, tapicer, kontakt: tel. 0048-506-965768
 26- latek po studiach, prawo jazdy B,C, przeszkolony ratownik medyczny podejmie każdą pracę od
marca, kontakt: 0048-667-864578
 27 lat, wykształcenie podstawowe, pracownik budowlany, kontakt:
tel. 0048-508-778322
 28 lat, wykształcenie zawodowe,
kontakt: tel. 0048-788-174666
 28- latka szuka pracy w Londynie, sprzątanie, opieka nad
dzieckiem lub inne, dyspozycyjna,
uczciwa, nie palę, średnia znajomość j. angielskiego, kontakt: tel.
0048-504-073383
 30 lat, wykształcenie średnie,
pracownik budowlany, kontakt: tel.
0048-661-280744
 30 lat, wykształcenie wyższe,
nauczyciel, kontakt: tel. 0048-606-512857, e-mail: [email protected]
 30 lat, wykształcenie zawodowe,
pilarz, kontakt: tel. 0048-504-586983
 40 lat, wykształcenie wyższe,
kontakt: tel. 0048-669-954814
“Szukam pracy w Anglii” ogłoszenia drobne z :
68
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
 47 lat, wykształcenie zawodowe, kucharz, kontakt: tel. 0048-886-727638
 48 lat, wykształcenie średnie,
kontakt: tel. 0048-18-4469105
 53 lata, wykształcenie zawodowe, murarz-cieśla, kontakt:
tel. 0048-18-4469105
 55 lat, operator koparki,
kontakt: tel. 0048-788-289071,
0048-888-865547
 mam 41 lat, jestem operatorem koparko-ładowarki, wózka
widłowego, kierowca kat B,
oczekuję na oferty pracy, kontakt: tel. 0048-516-109512
 para szuka pracy w Londynie,
ona- sprzątanie on- na budowie,
j. angielski podstawowy, posiadamy prawa jazdy, kontakt: tel.
0048-609-526485
 podejmę każdą pracę w Anglii, mam duże doświadczenie
w budownictwie, również jako
kierowca autobusu, mam 30 lat,
prawo jazdy kat: B,D, kontakt:
tel. 0048-788-323677
 szukam pracy jako stolarz,
kierowca kat. C, ślusarz, mechanik i w budownictwie w
Anglii, kontakt: tel. 0048-698-565380
 szukam pracy przy pakowaniu, w magazynach, w rolnictwie
w Anglii, kontakt: tel. 0048-669-423347
 wykształcenie średnie, handlowiec, kontakt: tel. 0048-44-6818480
Goniec Polski
P r a c a
Goniec Polski
poszukuje
osób do
działu
marketingu
Jeżeli jesteś:
 kreatywny  samodzielny  łatwo nawiązujesz
kontakty  lubisz wyzwania  znasz angielski
Chcesz współpracować z najstarszym magazynem polonijnym w Wielkiej Brytanii?
To szukamy właśnie Ciebie!
CV + listy motywacyjne prosimy kierować na adres:
[email protected]
PRACA
Importer i dystrybutor materiałów budowlanych
w północnym Londynie
poszukuje do pracy
PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY – SPRZEDAWCA
Preferowane umiejętności: doświadczenie handlowe, znajomość j. angielskiego, łatwość nawiązywania kontaktów, umiejętność pracy w zespole,
znajomość branży budowlanej, inicjatywa i zaangażowanie, rzetelność i systematyka pracy, sprawna obsługa komputera (pakiet Office), prawo jazdy
SEKRETARKA - ASYSTENTKA
Preferowane umiejętności: znajomość j. angielskiego w piśmie i mowie,
doświadczenie w prowadzeniu sekretariatu, zaangażowanie, rzetelność i systematyka pracy, sprawna obsługa komputera (pakiet Office), prawo jazdy
KIEROWCA
Preferowane umiejętności: doświadczenie zawodowe, znajomość topografii
miasta Londyn, znajomość mechaniki samochodowej, rzetelność i pełna
dyspozycyjność, prawo jazdy (z uprawnieniami do 7.5T)
PRACOWNIK Z DOŚWIADCZENIEM MARKETINGOWYM
– praca w dziale marketingu. Preferowane umiejętności: udokumentowane
doświadczenie w działaniach marketingowych i promocyjnych, znajomość
j. angielskiego, łatwość nawiązywania kontaktów, umiejętność pracy w zespole, kreatywność, inicjatywa i zaangażowanie, rzetelność i systematyka pracy,
sprawna obsługa komputera (pakiet Office, programy graficzne), prawo jazdy
KONTAKT:
020 8965 4466
[email protected]
www.goniec.com
69
OGŁOSZENIA
���
Wróżka Santina
Przepowie Ci przyszłość.
Wróży z kart Tarota
i z ręki, wskaże Ci
drogę, nad którą świeci
szczęśliwa gwiazda.
Zdejmie złe fatum
020 7502 6622
078 3831 7753
www.goniec.com
� � �������
����������� ���������
�� ������� �� ��� ������
� ������ ��� ��������
����
� ��������
�������� ��� ����� ��������� ��� ����� ����
���� ���������
�����������������������
��� ��������� �������� ���� ����� ������
 Bermondsey,
pokój dla pary gany miesięczny depozyt. Tel:
lub jedynka. Dobre warunki i 07766 135 145 Daria. Więcej
1-2_wrozka_santina_od_141.indd
1 £110 12/09/2006
cena bez rachunków.
+ ofert 12:36:34
www.mojdom.co.uk
tygodniowy depozyt. Dobry
dojazd, rodzinna atmosfera.  Mieszkanie na Sudbury Hill
Zadzwoń 02070648509
- 2 Bedroom (2 sypialnie + salon), umeblowane, bardzo bli Do wynajęcia duża jedynka
sko stacji metra Sudbury Hill
blisko stacji Alperton, w ładnym (Piccadilly Line). Cena Ł850/
czystym domu (living r. par- miesiąc + rachunki. Wymaking, duży ogród) £70tyg. + 2 gany miesięczny depozyt. Tel:
tyg. depozyt, tel. 07886120752
07766 135 145 Daria. Więcej
ofert www.mojdom.co.uk
 Ładny Dom na Sudbury Hill 3
Bedroom, umeblowany, z ogro-  Setki ofert wynajmu mieszdem i miejscem parkingowym. kań: www.mojdom.co.uk
Blisko stacji metra Sudbury Hill
(Piccadilly Line). Cena Ł277/  Mieszkania i domy w zatydz + rachunki. Wymagany chodnim Londynie. Greenford,
miesięczny depozyt. Tel: 07766 Ealing, Northolt, Sudbury Hill,
135 145 Daria. Więcej na stro- Perivale. Mówimy po polsku.
nie www.mojdom.co.uk
Pomagamy w załatwieniu formalności! Artur 07946 484 767
 Mieszkanie na Northolt - 2
, Daria:07766 135 145. Więcej
Bedroom (2 sypialnie + sa- na stronie www.mojdom.co.uk
lon), umeblowane, bardzo
blisko stacji metra Northolt  Wynajmę pokój 2-osobowy
( Central Line) . Cena Ł875/ West Acton 2 min od memiesiąc + rachunki. Wyma- tra wolny living parze lub 2
gany miesięczny depozyt. Tel: dziewczynom duży, zadbany
07766 135 145 Daria. Więcej ogród 07789492472 Paweł
ofert www.mojdom.co.uk
 Hanwell W7. Dwa pokoje
 Dom na Greenford 3 Bedrodwuosobowe, duży z łazienką
om (3 sypialnie + salon), nowa £125 + tyg. depozyt, mały £100
kuchnia, duży, ładny ogród, + tyg. depozyt. 07703737189.
umeblowany. Cena Ł1200/
miesiąc + rachunki. Wyma-  Pokój dla niepalącej pary w
nowym flacie przy Streatham
High Road, umeblowany,
£120 tyg. tel. 0789342060
Nowe meble, bardzo dobre
warunki. Tel. 07792616105
 Do
Hackney central. Dwuosobowy pokój z balkonem £110
+ 2tyg. dep. i wolne miejsce
w pokoju dla dziewczyny £65
+ 2tyg. dep.(b. duży pokój).
07861375874, 07738701209

Hackney central. Dwuosobowy pokój z balkonem £110
+ 2tyg. dep. i wolne miejsce
w pokoju dla dziewczyny £65
+ 2tyg. dep.(b. duży pokój).
07861375874, 07738701209

Mieszkanie wynajmę Stratford - Dunmow Rd , 3 dwojki
po £80 I jedynka za £60, kontakt 07917163003

Wynajmę pokój dwuosobowy. £110 tyg. North Wembley.
Stacja metra stacja metra Sudbury Town. 07904290202

 Pokoje
do wynajęcia w Harlesden, blisko stacji metra i
kolei. Tel. 07702 995 185
 Pokoje
do wynajęcia w Harlesden, blisko stacji metra i
kolei. Tel. 07702 995 185
Perivale, ładny pokój 2-os.
dla pary w spokojnym domu.

wynajęcia pokój dla pary
lub dwóch osób na Neasden.
Dobra lokalizacja Blisko stacji
metra Tesco Ikei £115/tyg.
Tel. 07821103155
2
os. pokój Hounslow Central, internet, blisko do High
St., Bus Garage-3min. Tel.
07871997636, 07784673544
W nowo wyremontowanym
domu. Nowe meble, materace
itp. Wynajmę pokoje 2 osob.
£55, 3 osob. £45 + depozyt
Lejton Blisko metra Walthamstow 07774597779

 Duża jedynka w czystym i spo-
kojnym mieszkaniu na Northolt.
TV w pokoju. Blisko środków
transportu. Miła atmosfera. Cena
£80 + tyg. dep. Tel. 07734256082
 Elephant Castle Pokój jedynka
do wynajęcia od zaraz. Strefa 1.
Metro 5 min. Mieszkanie wyposażone, dobre warunki. £60 tygodniowo. Tel. 07946 145063
Wynajmę pokój dla pary.
Duża kuchnia, dwie łazienki.
internet, pol. telewizja. 10 min.
od stacji Sudbury Hill.£ 120tyg.
+ depozyt. Tel. 07921129194

Do wynajęcia dwójka na
Bushey. Dobre warunki. Tel.
07849459367

 Miejsce w pokoju dla spokoj-
nej dziewczyny, 10 min do metra Tooting Broadway, £60 tyg.
dwa tyg. Depozytu. Rachunki
wliczone Tel. 07737965687

Duży dwuosobowy pokój
dla pary lub dwóch dziewczyn
na New Malden. £110 tyg. +
depozyt. Tel. 07725621523

Pokój dwuosobowy do wynajęcia na South Acton 2 min
do kolejki 10min do metra
Acton Town. £240 od osoby
z rachunkami bez depozytu.
07832215421. Daniel.

 Miejsce dla chłopaka w dwu-
 Brixton. Miejsce w pokoju 2 os.
osobowym studio flat. SE 23
Forest Hill. £55 tyg. plus tyg.
depozyt. Tel. 07746071983.
dla pana, bardzo dobre warunki
pełne wyposażenie £60 pw. + 1
tyg. depozyt tel. 07984640286
Wynajmę pokój dla pary (2
dziewczyn), 8 min. do stacji
Alperton, 12 min. do stacji
Hanger Lane. Dom z ogrodem.
ładny duży pokój (umeblowany) tel. O7724987455
Wywóz śmieci






WYWÓZ ŚMIECI Z ZAŁADUNKIEM LUB BEZ
KONKURENCYJNE CENY
W NAGŁYCH PRZYPADAKACH WYKONUJEMY
USŁUGĘ W DNIU ZAMÓWIENIA
7 DNI W TYGODNIU
SKIPY
PŁATNOŚĆ KARTAMI
Krzysztof: 078 1308 7129
70
1-4_wywoz_smieci_B_od_145.indd 1
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
05/10/2006 13:23:31
www.goniec.com
OGŁOSZENIA
KLINIKA DENTYSTYCZNA
020 748 61047
020 856 380 63
102 Baker Street, Central London, W1
78 Dalling Road, Hammersmith, W6
∙ DOŚWIADCZENI DENTYŚCI, SPECJALIŚCI
∙ GODZ. OTWARCIA OD 9:00 DO 23:00, PON.-SOB.
∙
∙
∙
∙
1 min od stacji Baker Street
MILE WIDZIANI PACJENCI BOJĄCY SIĘ DENTYSTY
WIZYTY ORTODONTYCZNE
ZABIEGI ODMŁADZAJĄCE - BOTOX
NAGŁE PRZYPADKI 24H/DOBĘ
0208 748 9365
 Do wynajęcia pokój 2 os. Na
Streatham Hill dla niepalących,
spokojnych osób. £120/tyg. +
2 tyg. Depozytu. Rachunki wliczone. Tel. 07973445551 lub
07854043438
Hackney central jedynka w
umeblowanym czystym mieszkaniu.2min.do stacji, sklepów
i przystanków autobusowych.
£65. 07985296253. Rachunki
wliczone 2tyg.depozy

 Pokój
dwuosobowy, 200 m
od Northumberland park station, polska telewizja, internet.
£120 tygodniowo.
Wynajmę pokój 1- lub 2-osobowe na Greenford dom z
ogrodem w pełni wyposażony
blisko stacji metra (czerwona
linia) miła atmosfera. Cena
£85/110. tel. 07823330494

 Hanwell Duży 2-os. pokój do
wynajęcia dla pary £110 p/w +
tyg. depozyt rachunki wliczone.
07857302904, 07857302900
Wynajmę na Hounslow West,
dwójkę dla spokojnej pary. Z
ogrodem i parkingiem £120 tyg. +
1tyg, depozyt. Tel. 07871466409.

North Acton do wynajęcia
pokój 1 i 2osobowy, 3min od

metra, autobusy, Asda, ogrod,
£80 i 130 tyg. + 2tyg. depozyt,
Tel. 07960831556
Wynajmę 2-os pokój, Chiswick. Ładna i spokojna okolica. Mieszkanie po remoncie,
living room, duży ogrod, bezpłatny parking. £135 tyg.+ rachunki. Tel. 07809141903
Jedynka do wynajęcia na
Brentford Blisko kolej Syon
Lane i autobusy 267 i 237. 2 tyg.
depozyt. Tel. 07774675169


Blisko Uxbrige Rd. Czysty, spokojny dom. 07946839087
Wynajmę Gravesend £45/
tydzień współlokatorskie w
dużym, słonecznym pokoju.
£75 za „jedynki” w absolutnie
nowym domu-3sypialnie do
wyboru. 07783265339

blisko Heathrow wynajmę pokój dla osoby bez nałogów .80£/tyg. w czystym spokojnym mieszkaniu 07947466942
Wynajmę pokoje we flacie
z living room-em, możliwość
wynajęcia całego flatu /Forest
Gate/ Tel. 07878444468
Wynajmę pokój 2-osobowy
na Hounslow w bardzo dobrych
czystych warunkach ,ładny
duży living ogród mila atmosfera £120/t. 07894249454

Hackney Downsp pokoje 2
os i 3os lub miejsce w pokoju,
blisko stacji, spokojna okolica
zapraszam osoby spokojne
tel. 07857868909

 Miejsca w pokojach, pokoje jed-
no- i dwuosobowe na Streatham
– Tooting, tel. 07723926573
 Pokoje 1 i 2 osobowe do wyna-

Perivale. Duży pokój z internetem w czystym domu z
dwoma łazienkami £120/tyg. i
depozyt. Tel. 07985582784
 Wynajmę

Pokój dla pary. Bardzo dobre warunki. Cena do uzgodnienia. Streatham Hill. Tel.
07894808763, 07738874975.

Pokój dla pary. Bardzo do-
www.goniec.com
Willesden. Miejsce w dużym
pokoju dla spokojnego i niepalącego chłopaka. Do dyspozycji
wyposażona kuchnia. Dobre warunki. Ł60/tydz. + dwutygodniowy depozyt. Tel. 07702598904.

Duży pokój na Tooting dla
jednej osoby za Ł100, rachunki
wliczone. Pokój umeblowany.
Blisko do środków komunikacyjnych. Tylko 3 osoby w domu.
Ponadto – mała jedynka, za Ł70/
tydz. Tel. 07922441804.

 Stepney Green Wynajmę pokój
dwuosobowy od zaraz, mile widziana para, tel. 07946545001
 Pokój 1os, nowo umeblowa-
ny, dla spokojnej, niepalącej
osoby, na Harrow on the Hill,
5min do stacji metra, cena do
uzgodnienia + 2tyg depozyt
tel. 07850947209
Pokój dwuosobowy na Neasden, blisko metra, Tesco i
Ikei. pokój umeblowany, rachunki wliczone. Monitorowany parking. £110/tyg. + tyg.
depozyt. tel. 07707609838

 South
jęcia od zaraz. Okolice stacji Dollis
Hill kolo Gladstone Park. Dom z
ogrodem w pełni wyposażony
07927709663 Piotr-po 17-stej
jedynkę w b. ładnym domu na Greenford, w
domu do 5 osob, internet,
ogród, spokój. Blisko do stacji
Greenford i Sudbery Hill, oraz
autobusów. 07738372215
Pokój dla pary. Bardzo dobre
warunki. Cena do uzgodnienia. Tel.
07894808763, 07738874975.

 Feltham

 Wynajmę pokój na West Ealing.
bre warunki. Cena do uzgodnienia. Streatham Hill. Tel.
07894808763, 07738874975.
Ealing. Przytulny pokój dla spokojnej pary w nowo
odremontowanym domu z
ogrodem £130/tyg. + 2tyg.
depozyt. 07928084308
Wembley Central – dwuosobowy pokój w domu. W kuchni
pralka, mikrofalówka. Blisko stacji
metra i przystanków autobusowych. Ł115/tydz. + dwutygodniowy depozyt. Tel. 07702598904.

Mieszkanie na Stratford. 2
sypialnie, 2 łazienki, całkowicie wyposażone, strzeżony parking. Ł985/mies. Tel.
07968325288, 07748948502
(tylko po angielsku!!!)

Spokojny dom, wolny od
okolicy, spokojna dzielnica
– Clapham South. Jednoosobowy pokój – Ł75/tydz. tel.
07880647234, 02086736341.

Samodzielne dwupokojowe
mieszkanie. Barking. Odnowione, umeblowane. Możliwość
korzystania z internetu. Max. 4
osoby, idealne dla dwóch par.
Ł170/tydz. + rachunki. Dorota.
Tel. 07765015926.

Ładne,
mieszkanie

czteropokojowe
na Willesden.
71
www.goniec.com
Dostępne od końca stycznia.
Ł340/tydz. + miesięczny depozyt. Tel. 07821831846.
Miejsce w pokoju dwuosobowym dla chłopaka na Notting
Hill. Ł75/tydz., rachunki wliczone.
Umeblowane. Blisko do metra. Tel.
07704513692, 07828908926.

Miejsce w pokoju dwuosobowym dla dziewczyny na Notting Hill. Ł70/tydz., rachunki
wliczone. Umeblowane. Blisko
do metra. Tel. 07704513692,
07828908926.

Canning Town. Pokój dla
pary – Ł110, rachunki wliczone. Wyposażona kuchnia, pokój umeblowany. Living room i
ogród. Do 5 osób w domu. Tel.
02088570145, 07984561732.

Duża umeblowana jedynka
na Tooting, blisko stacji metra.
Ł100, rachunki wliczone. Pokój
umeblowany, internet. Blisko
do środków komunikacyjnych.
Tylko 2 osoby w domu. Ponadto – mała jedynka, za Ł70/tydz.
Tel. 07922441804.

Dwuosobowy pokój na
Rayners Lane. Ł110/tydz.
10 min. od stacji metra. Tel.
07908739223.

Pokój dla pary lub dwóch
osób na Arnos Grove w domu
z ogrodem. Bardzo dobre
warunki. 2 toalety, łazienka.
Ł115. Tel. 07727169430.
Twickenam. Ekskluzywne
mieszkanie – dwie podwójne
sypialnie, salon, nowoczesna
kuchnia, duża łazienka, balkon, podziemny parking, niedaleko basen i siłownia. Ł255.
Tel. 07852206990.

St. Margaret, Richmond.
Two bedroom flat z ogrodem. 2
spialnie, living room, kuchnia,
łazienka, ogród, umeblowane.
Ł230. Tel. 07852206990.

 Brentford, South Ealing. Po-
koje w dużym domu z ogrodem. Jedynka – Ł85, dwójka
– Ł110. Tel. 07852206990.
Brentford. Mały pokój w
dużym domu z ogrodem.
Miłe towarzystwo. Ł60/tydz. +
dwutygodniowy depozyt. Tel.
07852206990.

 East Acton. Pokoje dwuosobo-
we. Jednotygodniowy czynsz +
dwutygodniowy depozyt, rachunki wliczone. Tel. 07974738687.
 Duży
pokój na Brentford dla
dwóch osób za Ł140 oraz dla
pary za Ł135, rachunki wliczone. Wszelkie wygody, dom po
remoncie. Tel. 02087580186,
07958008514.
Praca dam

Rayners Lane. Pokoje dla
miłych i niepalących osób w
polskim wyposażonym domu.
3 min. od stacji metra. Tel.
07828498947.

 Studia, pokoje, bardzo dobre
oferty. Od Ł110 do Ł120/tydz.
Wymagany miesięczny depozyt, miesięczny czynsz z góry i
referencje. Tel. 07821831846.
72
Polish Wood Ltd.
poszukuje pracowników do
działu sprzedaży.
CV w języku angielskim proszę przesyłać na e-mail:
[email protected]
Kancelaria Podatkowa
poszukuje księgowych
z doświadczeniem
i znajomością języka
angielskiego.
CV i list motywacyjny proszę
wysyłać na adres:
[email protected],
tel. 02089973701
www.london-live.net
Szukasz pracy? Na pewno
znajdziesz ją tutaj. Udzielamy
porad. Możesz również zamieścić swoją reklamę.
Phone Card Distributors required. Become a distributor
or set up a team of distributors. Good hourly rates and
exellent commission packages available.
Fantastic long term business
opportunity for the right people. Call Mike Charlesworth
07767 612 644 for details.
Earn £500 + per week. If
you have a Class D Driving
licence for driving a bus and
speak good English then call
us now on 0870 3899405.
We offer rates of Pay from
£10.93 per hour - £16.84.
Full time permanent positions
available. We can help with
Accommodation, NIN, Bank
Account, WRS. £500 Signing
on Fee for all Class D Bus
Drivers. Please send your CV
to [email protected]
Skilled Bus & Trucks Mechanics needed in London
Area. You must have at least
2 years previous work experience maintaining buses or
trucks HGV and have good
English language skills You
must have the following:
Driving License References,
Technical school qualification and certificates. Rates of
pay depend upon Experience
and start from £10 - £18
per hour. We help with Accommodation, NIN, Bank
Account, WRS Please contact
us on 0870 389 9405 or send
your CV to
[email protected]
Szukam solidnej, uczciwej i sprytnej dziewczyny do
sprzątania domów prywatnych okolice Richmond 5,5/h
podstawowy angielski. tel.
07838214485 Aneta.

 Pracuj i zarabiaj z Avon. Firma
Need housekeeper nanny
paid 250/£ week for 4 working days and Saturday from
11 to 7 pm and 1 babysitting
able to travel to France. Contact 07930423853

Poszukuję polskiej niani
zarejestrowanej w Childcare
Approval Scheme do opieki
nad moja córeczka. Proszę o
kontakt 07727052437

Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
poszukuje konsultantek na terenie UK. Kontakt 07742897875
 Zostań konsultantką Avon w
UK, zarabiaj dodatkowe pieniądze! Zadzwoń, wyślę darmowy katalog! tel. 07786166854
Agnieszka
 Pracuj i zarabiaj z Avon. Firma
na weekendy. Obsługa wesel i przyjęć okolicznościowych. £4/godz. Na terenie
Londynu. Tel. 01753650920
lub 07880870478.
poszukuje konsultantek na terenie UK. Kontakt 07742897875

 Poprowadzę
budowę, kwalifikacje, doświadczenie, znajomość
planów i wycen, komunikatywny
angielski . tel. 07724963413
 Praca
Waitress and kitchen staff
needed for Italian restaurant
in Hammersmith. English is
essential Please call Mr Luigi
07949127466
Propozycja dla ludzi mających doświadczenie w pracy
w marketingu sieciowym oraz
dla tych, którzy chcą je nabyć.
Pomogę w innych sprawach.
Tel. 07985284791

Zatrudnię hydraulika, stolarza meblowego, kafejkarza, dekoratora, wym. narzędzia własny transport, język ang. nie
jest wym. tel. 07006394276


Partner firmy SITA zatrudni
Prezenterów-Handlowców w
Londynie i innych miastach. Życiorys proszę przesłać na adres:
[email protected]
 Firma
 Setki

ofert pracy:
www.mojawyspa.co.uk
Zatrudnimy blacharzy i lakierników (poza Londynem).
Poszukujemy
fachowców.
CV prosimy wysyłać na adres email: work4ves@yahoo.
co.uk Tel. 07747487044

Zatrudnimy valeterów .Praca na terenie całej Anglii. CV
proszę wysyłać na adres [email protected]. Tel. kont.
07920202518

Malarza i montera łazienek z kartą CIS kontem i
narzędziami. Hammersmith
07856061481

Potrzebny specjalista do:
polished plaster, Italian plaster,
marble plaster, Venetian polished
plaster, Venetian stucco. Proszę
dzwonić na 07986125292

catering zatrudni pracownika. Praca w nocy od
niedzieli do czwartku -£250
Tel. 02089613083 po 21-ej lub
07726463370 po 18-ej Robert
Waitress/Recept. Required
for busy restaurant in Covent
Garden. To apply please call
02073795353
Łatwa i ciekawa praca!
Zostań konsultantką AVON,
sama sobie bądź szefem i
zarabiaj jak szef! Darmowy
starter i trening. Nie zwlekaj!
Magda 07727062239

 Logopedę
polskiego zatrudnię do zajęć z córką. Pd- Zach
Londyn. Tel. 07880870895
www.goniec.com
 Jeżeli
chcesz pracować i zarobić w sieciowym marketingu
oraz zadbać o własne zdrowie
to zadzwoń. Pomogę w innych
sprawach. Tel. 07985284791
Szkoła językowa zatrudni
na cały etat managera biura.
Wymagany biegły angielski,
doświadczenie w prowadzeniu biura, sprawna obsługa
komputera, zaangażowanie
i inicjatywa. Cv na adres:
[email protected]

Do przyuczenia do pracy w
telekomunikacji, w okolicach
Birmingham.
Poszukiwane
osoby z kartą CIS, komunikatywnym angielskim, prawem
jazdy na ciężarówkę. Tel.
02084520895 – pon-sob.a
między 1-6.40 pm

Praca szukam
wa, odpowiedzialna zaopiekuje
się dziećmi posiadam 5-letnie
doświadczenie tylko poważne
oferty 07871556787
Pracowita, uczciwa, odpowiedzialna podejmie prace sprzątanie,
opieka itp. Tel. 07895459299

Poprowadzę
budowę,
kwalifikacje, doświadczenie,
znajomość planów i wycen,
komunikatywny angielski . tel.
07724963413

Kierowca angielskie prawo
jazdy A,B,C,D,E 14 lat doświadczenia szukam pracy jako kierowca. Tel. 07935951212

Malarz z doświadczeniem na
konstrukcji oraz w mieszkaniach
prywatnych podejmie prace. Wysoki standard. Tel. 07910341047

Młoda pracowita podejmie
prace w godz. popołudniowych przy sprzątaniu, pomoc
w zakładzie fryzjerskim opieka
przy dzieciach na Aktonie. Pilne tel. 07928663380

 23-letnia absolwentka filolo-
gii ang., NIN, konto w banku,
doświadcz. w retail podejmie
legalną pracę na full-time. Tel.
07851422905, Aga
 Zajmę
się Twoim ogrodem,
naprawię awarie, pomaluję,
położę kafelki, wymienię okna
drzwi, położę podłogę tel.
07858483976
Młoda, uczciwa i pracowita podejmie pracę, sprzątania domów, biur i prasowania- południe Londynu.
Tel.07784902223Agnieszka

 Malarz,
dekorator, doświadczenie i solidność, własne narzędzia, Rafał 07933364384
 Dziewczyna 27-letnia, uczci-
wa, odpowiedzialna zaopiekuje
się dziećmi. Posiadam 5-letnie
doświadczenie, tylko poważne
oferty 07871556787
 Dziewczyna 27-letnia, uczci-
Solidny szuka pracy stałej
malowanie tapeta panele drobne naprawy murarskie prawo
jazdy 6 lat pracy w Londynie
kontakt Janek tel. 7903372967

Pracowita, uczciwa, 45 lat,
opieka nad dziećmi, sprzątanie krawiectwo, ang. podst.
Mieszkam na Hanger Lane.
Tel. 07933360594

 Szukam
pracy jako brukarz.
Układanie kostki, palisady,
wykończenia.(8 lat praktyki).
lub jako pomoc na budowie.
Tel. 07881838263. Darek.
Plumber 7 lat doświadczenia w UK. Własne narzędzia,
podejmie pracę lub przyjmie
zlecenia. Artur 07742835930

Kafelkarz profesjonalnie
układający glazurę szuka prac
na cenę, własne auto, narzędzia, karta cis. Tylko poważne
oferty, 07894334103.

czeniem poszukuje pracy, własne narzędzia, karta CIS, NIN,
dokładność wykonywanej pracy.
Mój nr 07821461369 Jarek
moje uprawnienia EN-287-1oraz
135PWO1, trzy lata doświadczenia. Tel. 07999122579
Solidny szuka pracy stałej:
malowanie, tapeta, panele,
drobne naprawy murarskie,
prawo jazdy, 6 lat pracy w
Londynie kontakt Janek. Tel.
7903372967 confirm
młody chłopak prawo jazdy kat. b szuka stałej
pracy w magazynach fabrykach, na budowie NIN CIS
konto tel. 07849909138
Elektryk z doświadczeniem
wykona zlecenia certyfikaty na wykonaną pracę tel.
07845118722
Uczciwa kobieta podejmie
pracę, np. przy opiece nad
dziećmi lub starszą osobą,
chałupnictwo, fabryki lub jako
pomoc. Świetnie gotuję, piekę, prasuję 07756473167
Uczciwa kobieta podejmie
pracę, np. przy opiece nad
dziećmi lub starszą osobą,
chałupnictwo, fabryki lub jako
pomoc. Świetnie gotuje, piekę, prasuje 07756473167

Wykształcony lecz początkujący stolarz, 30l. Uczciwy,
odpowiedzialny,
dokładny,
bez nałogów, komunikatywny
ang. NIN, konto w banku, prawo jazdy AB 07842025629

Szukam pracy od zaraz.
Uprawnienia angielskie na
wózki widłowe z rocznym stażem w Angli oraz prawo jazdy
kat ABC Tel. 07745263807
Praca szukam lakiernik-blacharz samochodowy szuka pracy 8 lat w zawodzie.
07902029400
Malarz-dekorator z praktyka
w UK , karta CIS , NIN , konto
Doświadczenie w budownictwie. Prawo jazdy A, B,
C, E. Angielski dobry. Tel.
07985284791
Man from Poland looking
for job. drive licence cat. b,
experience with fork-lift, assistant cooker 07984365907


 Poszukuję pracy jako malarz
tynkarz murarz z doświadczeniem w UK tel. 07784185458
Mam 40 lat. Szukam pracy
przy sprzątaniu. Przygotuje
potrawy kuchni polskiej. Tel.
07969767382




 Solidny
 Poszukuję pracy jako spawacz,

 Kafelkarz dekorator z doświad-
bankowe poszukuje pracy Kontakt - telefon 07849484168
Doświadczony, dokładny
malarz podejmie pracę. Tel.
07910341047

 Plastrarz-dekorator
z narzędziami szuka pracy lub zleceń
Tel. 07851668296
 Solidny
i dokładny płytkarz,
plastrarz-dekorator podejmie
prace. Duże doświadczenie 10
lat w Niemczech i 4 lata w UK.
Leszek 07877061037
 Kierowca
33lat prawo jazdy
B szuka pracy na vany, kontenery doświadczenie w dostawie mebli i montaż, karta CIS,
tel. 07928382544.
Plastrarz. Szukam pracy na
budowie 4letnie doświadczenie
w UK. Własny sprzęt. Mogę też
malować, ,murować, płytki,
itp. 07928655968 Oskar

Młoda 26 poszukuje pracy
popołudniami:
sprzątanie,
opieka nad dziećmi, pub. Angielski komunikatywny, tel.
07935947514

Szukam pracy jako stolarz,
kafelkarz, dekorator na soboty
i niedziele 07724501485

Stolarz z wieloletnim doświadczeniem podejmie pracę
lub zlecenia. Stolarka budowlana i meblowa. Posiadam
własne narzędzia 110V. Nr.
07932644181

Odpowiedzialna, miła poszukuje pracy jako cleaner,
opiekun, pracownik fabryczny
07928087506
 Young hard working women
looking for work as au pair. I
have experience, good English. 07858448669 Dominika

Szukam pracy na budowie
lub zleceń. Plastrowanie, kafle, płytki, stolarka własne
narzędzia i transport 8-letnie doświadczenie w UK tel.
07866474516 Marcin

Murarz, tynkarz podejmie
pracę 07716739584

Doświadczony, solidny i
uczciwy budowlaniec (stolarz)
podejmie prace najchętniej w
angielskiej firmie budowlanej. Narzędzia, auto, ang. Tel.
07791030331-Tomek

Majster pracujący £60/
dzien. Remonty, strychy, stal
+ dobudówki, łazienki, kuchnie. Prawo jazdy konieczne.
Wyślij SMS imię, wiek, zawód
na 07717706617


www.goniec.com

Wezmę każdy rodzaj pracy.

Malarz tapeciarz glazur-
73
www.goniec.com
nik hydraulik elektryk przyjmę zlecenie lub prace tel.
07840543837
Lakiernik z 7 letnim doświadczeniem szuka pracy.
Uczciwy, dokładny, solidny
Marcin. Tel. 07933093683
Szukam pracy jako hydraulik. 20 lat doświadczenia. Tel.
07707461484.
tucjami państwowymi, tanio,
07783303903
Usługi inne
Karty CIS bez potwierdzenia
adresu, Insurance Number,
rozliczenia podatkowe, benefity, tłumaczenia. Szybko i
tanio! 07869146107


Wezmę każdy rodzaj pracy. Doświadczenie w budownictwie. Prawo jazdy
A,B,C,E. Angielski dobry. Tel.
07985284791

Elektryk z doświadczeniem
mobilny ze swoimi narzędziami- certyfikaty szuka pracy tel.
07988037172

Elektryk z narzędziami i samochodem-certyfikat po zakończonej pracy-szuka zatrudnienia tel. nr 07919677734

I’m looking for any kind
of job. I worked many years
at construction sites. I speak good: Polish, Russian,
German and English. Tel.
07985284791

Mama z pięciomiesięczną
córeczką zaopiekuje się dziećmi u kogoś lub u siebie w
domu. Edyta 07886470020

Mama z pięciomiesięczną
córeczką zaopiekuje się dziećmi u kogoś lub u siebie w
domu. Edyta 07886470020

WRS, konta bankowe bez
potwierdzenia adresu, rejestracja działalności i obsługa
księgowa firm. Wieloletnie
doświadczenie na terenie UK.
Tel. 07921703715
Doświadczony księgowy.
Rozliczenia i zwroty podatkowe. Tel.: 07921703715
Konta bankowe bez potwierdzenia adresu. Szybko i tanio.
Tel.: 02087412345
Tłumaczenia przysięgłe Tel.:
02087412345
NIN. Skuteczna i szybka
pomoc. Tel.: 02087411044
Doświadczony księgowy.
Rozliczenia i zwroty podatkowe. Tel.: 07921703715
BENEFITY TEL. 02087412345
Profesjonalne CV i listy
motywacyjne. Tanio. Tel.
07871578604
Mam 28 lat. Pilnie szukam
pracy. Jeżeli możesz mi pomóc, zadzwoń. 07707682785
od A do Z: wymiana
prawa jazdy, pomoc w załatwianiu Insurance Number i
otwarciu własnego biznesu,
CV, tłumaczenia dokumentów
i ustne, tanio, 0208149289,
07894311652
Szukam pracy jako malarz,
dekorator. Kilkuletnie doświadczenie. Tel. 02088319965,
07877236240.
Księgowy - przyjmuje również
wieczorami, w soboty i niedziele. Możliwość dojazdu do
klienta 07944050283
Szukam stałej pracy przy
remontach lub pracach budowlanych, np. murowanie.
Tel. 07704405156 (prosić
Waldka).
 Otwieranie kont bankowych. Tel.



74
 Usługi
07949637555, 0207 7809015
Zwroty podatku, zasiłki,
pomoc w kontaktach z insty
 Rozliczenia, zwroty podatku,
zasiłki 07704780617
Ostatni dzwonek! Rozlicz
się z podatków w terminie.
Konto bankowe, CIS, CSCS,
Insurance Number, rezydentura, Home Office, benefity.
02078688099, 08452990440,
07852431110
[email protected]
Maria Services: tłumaczenia, CV, NIN, księgowość, odszkodowania, bilety, przesyłki
07724980994

Rozliczenia i benefity. Profesjonalnie i niedrogo. EllMag,
105/107 High Rd., Wood
Green N22. Tel. 02288898899,
07748963902

Montaż, ustawianie telewizji
satelitarnej. Zestawy Polsatu,
Cyfry +.Tanio i precyzyjnie!!!
07871584823
Naprawa pralek, lodówek,
klimatyzacji, komór chłodniczych, lad chłodzących itp.
Profesjonalny serwis z gwarancją! Tel. 07704368172

 Serwis RTV, naprawa sprzę-
tu elektronicznego,
07871457122
Darek
Mechanika samochodowa.
Serwisy, remonty 07859819018

Zakład krawiecki- szycie
profesjonalne. 07833542977/
07876513174
nie, skup metali kolorowych.
07923689202
Komputery
Pogotowie komputerowe.
Odwirusowywanie, odzyskiwanie danych, internet, internet bezprzewodowy, iPod,
oprogramowanie. www.startuj.co.uk 07783524096
wszystkiego rodzaju
śmieci. Złomowanie i holowa-
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
 Tłumacz języka angielskiego.
Atrakcyjne ceny, krótkie terminy realizacji 07904081656

Profesjonalne usługi komputerowe ( 12 lat doświadczenia ). Instalacja oprogramowania, usuwanie wirusów,
naprawy, internet, strony
www. Bardzo szeroki wachlarz usług. Dojazd gratis.
Artur 077 0693 7730
KOMPUTER SERVIS Usuwanie wirusów, www reinstalacje Windows, naprawy,
modernizacje, instalacje
internetu, Technik-Informatyk, Olgierd 07961222932
Serwis komputerowy: naprawy, re-instalacja Windows,
Internet, gwarancja. Tel.
07939588940, 02085442570
£40 stała stawka. Naprawa
komputerów. Londyn- strefa
1,2,3 Arek 07816569880

Dyplomowane kursy sekretarskie, na ksiegowych I
komputerowe. Pitman Training Centre. 105/107 High Rd,
Wood Greek, London N22.
Tel. 02088892001

Transport
 Przewozy
na lotniska - punktualność
zagwarantowana
(GPS, klimatyzacja, foteliki dziecięce) Przemek 07766950021
Lotniska, przeprowadzki,
wywóz śmieci 07988729101

 Wywóz śmieci 07955174262
 Transport na lotniska i nie tyl-
ko-Passat Combi. Punktualnie,
tanio i całą dobę 07749677725
 Wywóz śmieci budowlanych,
ogrodowych, przewóz narzędzi, materiałów, przeprowadzki. Andrzej 07862278729, 078
6227 8730,
Tanie i bezpieczne przeprowadzki i transport. Tel.
07737731287

Naprawa komputerów. Instalowanie Internetu. Wgrywanie programów. Sprzedaż części komputerowych.
07783022028

Strony internetowe, emaile,
hosting. Najniższe ceny – najwyższa jakość. Daria 07782
38 97 84,

Korepetycje/kursy

 Wywóz
Kursy angielskiego, Ealing
£3/h, 07877428271

Liceum zaoczne + matura
(weekendy). Kursy: komputerowe, angielskiego, doskonalenia jazdy. Tel. 07724980994
Przewozy na lotnisko i odbiór z lotniska, przeprowadzki,
punktualnie, rover kombi, Jarek 07988763949

Lotniska, przeprowadzki,
inne, van 07783307272

Lotniska, przewóz i odbiór
od £30 oraz przeprowadzki.
07877670655


Transport- przeprowadzki, lotniska. Nie drogo i niezawodnie.
Londyn i UK 07944130413
www.goniec.com

Przeprowadzki, lotniska, laweta. mgr_removals@yahoo.
co.uk 07708325387
sko-męskie, baleyage, trwała
ondulacja Iza, West Acton,
07862278729, 078 6227 8730,
Tanie i bezpieczne przeprowadzki i transport. Tel.
07737731287


Profesjonalne usługi fryzjerskie damskie, dojazd do
klienta, Gosia 07894021501,
07780528027
 Transport: lotniska, przepro-
wadzki. Tanio. 07985271485
 Transport- lotniska, Reading
i okolice. 07856105892
Przeprowadzki, duży van,
GPS 07904354271

 Lotniska
tanio, punktualnie,
bezpiecznie 07737209983
*Lotniska od £1.19* Volvo
Combi, nawigacja. PRZEPROWADZKI - Van Ducato
Maxi. Transport, przewóz
aut - Laweta 07886840006
Uroda/Zdrowie
 Dyplomowana
kosmetyczka
- oczyszczanie skóry, usuwanie przebarwień, zmian trądzikowych kwasami AHA, henna,
wosk, paznokcie żelowe, manicure, pedicure. Ealing, tel.
07724665170
Olivia, Polski salon fryzjerski. Manicure, pedicure.
Wysoka jakość usług. Stacja
Turnpike Lane 02082921292

Karnawał trwa. Stylizacja
fryzur, baleyage, koloryzacja.
Zapraszam, promocja.
Agata 07877910767

Fryzjerstwo damskie, strzyżenie, baleyage, farbowanie
oraz przedłużanie włosów.
Hammersmith 07894330164
Fryzjerstwo: strzeżenia, koloryzacja, baleyage, trwała,
tatuaże we włosach (wykonane golarką). Możliwy dojazd.
Hanwell. Marta 07746799662
Masz problem z alkoholem? Profesjonalna pomoc
w leczeniu uzależnień. Terapia psychologiczna, esperal.
07757234889, 07947744552
Kupię
Mercedes 2.3 d 9-osobowy r. 96 cena £2250 tel.
07985271485.

Sprzedam komputer, laptopa. Procesor 1.5, 60gb dysk
twardy, 1G ram. Kupiony
przed miesiącem. Kontakt pod
nr 07878119054 po 16. Cena
£450. Szybko.

Sprzedam kotki po długowłosej kotce. £50 tel.
07828760717

Nowa nieużywana nokia
n73,dwie ładowarki i 2 pary
słuchawek (czarne i białe).
Bez sim locka. £190. Tel.
07840560861

Sprzedam ww pasata 02 r.
srebrny met pełna dokumentacja elek przebieg 75 tyś. mil
cena 5200 tel. 07921624868
po 18
reg.mot I tax,stan dobry. Tel.
07947328593.
Sprzedam lampe uv, pochłaniacz pyłu, frezarke i inne
produkty do przedłużania
paznokci. Pilniki, żele, akryle, ozdoby, płyny, tipsy. Ania
07749487476.

 Kupię tylni zderzak (audi co-

Sprzedam Rover 420 diesel 97’rok, niebieski metalik zadbany cena £500 tel.
07857026702

Sprzedam vauxhall omega
2.0, rok 98. 128tys. mil. mot
do sierpnia. Klima, komputer,

 Metale
kolorowe, katalizatory kupię 07828737756

metale kolorowe. Tel.
07877714618
Sprzedam telewizor 28’’,
szeroki ekran Philips, stan b.
dobry, 1 rok użytkowany. Cena
£150. Tel.: 07958299002.

Sprzedam ford mondeo
1.8td 98r. Cena do uzgodnienia tel. 07737692658 Piotr

wzmacniacz JVC,
2 kolumny oraz odtwarzacz
płyt cd cena £140. Wieże JVC
£30. DVD Toshiba £20 z powodu wyjazdu do Polski. Tel.
07724614482
 Sprzedam renault 19,1996,n
pakiet najlepiej w południowej części Londynu. Tel. 07783524408
 Kupie sprzątania pojedyncze lub
Sprzedam samochód rover
620td. rok 97. mot, tax. el.szyby. wspom. kier. klima. cena
£680. tel. 07944128408.
 Sprzedam
Sprzedam
renault
19,1996,mot I tax, stan
dobry. Cena £350. tel.
07947328593.

 Sprzedam odżywki dla spor-
towców, oraz rozpiski i treningi. Tel. 07871431439
Vauxhall vectra1,8 benzyna, 52’szary metalic,
mot,
tax-09.07’
alarm,
centr zamek, klima, el.szyby, lusterka.cd, drugi właściciel. Cena: £3100. Tel.
07968789285


Sprzedam komputer, laptopa. Procesor 1.5, 60gb dysk
twardy, 1G ram. Kupiony
przed miesiącem. Kontakt pod
nr 07878119054 po 16. Cena
£450. Szybko.

Sprzedam sofy 2i 3 osób
kompl. kremowa skóra nie
zniszczone cena około £400,
tel. 07811138023 Tomek (Hounslow West)
 Kupię
 Fryzjerstwo – strzyżenia dam-
Sprzedam

upé, 95 rok).07738656651.
Profesjonalne paznokcie żelowe. Bogaty wybór zdobień,
wtapianie, malowanie. Dorota
07877204331
Sprzedam dobrze prosperujący sklep spożywczy we
wschodnim Londynie. Z ofertami proszę dzwonić pod tel.
07899096945
klimatronik, sz.dach, al 17,
nawigacja, pełne wyposażenie
£9.300 tel. 07958751349


Psycholog mgr Lipińska
07958197906

Paznokcie żelowe, szeroki
zakres usług. Gosia Ealing
07843782027
Kupię wszystkie metale.
Miedź £3.30, mosiądz £1.00,
kabel £1.00. Złomowanie, holowanie oraz wywóz śmieci.
Tel. 07988603874
cd-mp3, £1100-do negocjacji.
Tel. 078 635 644 62


żele, studio paznokcia. 07841709052

Kupię metale kolorowe, katalizatory, auta. Holowanie i
złomowanie, wywóz śmieci.
07923689202


 Akryle,
Paznokcie wszystkie metody. 9 lat doświadczenia. Harrow. Gosia 07878288601
Sprzedajesz nam metale wygrywasz samochód. Miedź,
mosiądz, aluminium, kable.
Skup złomu, holowanie i złomowanie oraz wywóz śmieci
07923690713

Sprzedam. samochód w
dostępnej. seat cordoba 95r.
cena £400, 07871288083

Sprzedam
saab
2.3t. ciemnozielony,
opcja.1999r.£2400
07763573150
 Sprzedam
duży dom w Polsce. Położony w pięknej okolicy z działka dochodząca do
plaży nad rzeką. Miedzy Łodzią a Warszawa. C £150000.
Tel. 07878797259
Sprzedam świetne samouczki Buchmanna do angielskiego dla początkujących
(podr+2CD) i zaawansowanych (podr+3CD). Tel.
07828 9131 40

95
full
tel.

Sprzedam Mercedes Sprinter 308 Diesel litera R chłodnia średni 145tyś. mil Cena.
£2200 Tel. 07886248265
Sprzedam Audi A4 quattro 3.0l benzyna 12 2001r
przebieg 40tys. mil, skóra,

Sprzedam Ford fokus. Polskie blachy 1.8 TDCI Listopad
2003, srebrny metal, 70tyś
SPECJALISTA
GINEKOLOG – POŁOŻNIK
Przyjmuje od poniedziałku do soboty.
Rejestracja pod numerem telefonu:
07704639850
PEDIATRA
Rejestracja pod numerem telefonu:
07707796380
Nasz adres: Hale Clinic,
7 Park Cresent, W1B 1PF
150 metrów od stacji metra:
Great Portland Street
www.goniec.com
75
www.goniec.com
km, pierwszy właściciel,
bezwypadkowy,
serwis,
alus17, Cena. £6200. Tel.
07886248265
 Sprzedam końcówkę do
instalacji gazowej angielsko
i europejsko w cenie £25 za
sztukę tel. 07809145245
 Citroen Xantia 1.9 TD 97r.
Mot, tax, klima, elektr. szyby,
książka serwisowa. Stan b.
dobry. Sprzedaje bo kupuje
inny. Cena do uzgodnienia.
Tel. 07749475454.
 Sprzedam lotnicze 2 bilety Londyn Gatwic- Kraków
2luty powrót 9luty za £120.
Tel.
 Sprzedam alfa romeo
rok1998 pełny wypas bez
skory czarny metalik ważny
tax i mot cena £1260. Tel.
07856620509
 Sprzedam najnowszy
trzyfunkcyjny wózek od noworodka Graco. Dużo rzeczy
dla malucha. Ealing Brd.
07903962780
 Sprzedam najnowszy
Tomtom do tel. Nokia, PDA,XDA itp. W zestaw wchodzi
odbiornik Gps, karta pamięci z mapami UK, Europy,
polskie glosy, kamery. Tel:07738372215
 Kurtkę ze skóry na motor tanio
sprzedam. Tel. 07928624713
 Sprzedam nokie 8800
srebrna pełnym wyposażeniem.
Cena
£230.
07746809441
 Rowerek dziecięcy (od
1-3 lat), pasy, rączka dla
rodziców, dwie nowe kapy
przeciwdeszczowe, oryginalne ubranka i buty dla
chłopca (od 1-3 lat). Tanio, stan idealny. Oval. Tel.
07761276050.
 Vauxhall Astra 1.6, combi, 98 rok. Klimatyzacja, alufelgi, ważny road tax i mot.
Ł1300. Tel. 07843231750.
Towarzyskie
 Sprzedam Audi A3/
2001rok, 130km/klimatyzacja/4air bags/abs, ars,
trzy drzwiowy, zarejestrowany w Polsce £4800. Tel.
07852991499 Sebastian
 Cześć mam na imię Piotrek
szukam kobiety, która pragnie
stałego związku. Zadzwoń,
proszę tel. 07842961627
 Audi A6 niebieska 1.8T
rok 97(R) £2850, Peugot
Boxer van blaszak 1.9TD
rok 95(M) £1150, Citroen
Xantia 1.9TD rok 2000(W)
£1200 tel. 07849168410
 Successful English business man 44 would like
to meet attractive polish
lady for fun filled days and
romantic evenings. John
07956 417 306.
 Przetłumaczone testy
na prawo jazdy. Niedrogie
sprawdzone z możliwością
wysyłki. Tel. 07894269362po
godz. 19.00
 Samotny 24 pozna miłą,
ładną dziewczynę bez nałogów Z Birmingham. Czujesz
się samotna tak jak ja, to napisz 07804380322 Szymon
 Niezależna, zadbana
pani, lat 55, pozna przyjaciela o podobnych wartościach. Tel. 07880647234,
02086736341.
Różne
RAFPHOTOSTUDIO
fotografia ślubna. Więcej
na www.rafphotostudio.
co.uk lub prześlij zapytanie
na info@rafphotostudio.
co.uk Mob. 078 4366 8400
 Strony internetowe, emaile, hosting. Najniższe
ceny – najwyższa jakość.
Daria 07782 38 97 84, Maciek 0777 62 137 62 więcej
na www.digicentre.net
 Partnera do biznesu w
UK szukam. Tylko poważne
oferty. Pisz na [email protected]
 Czy byłby ktoś tak uprzejmy i mógłby przewieźć osobę i rower do Francji od 5tego
lutego? tel. 07821949086.
Marcin.
 Czołowa drużyna I ligi
pilnie poszukuje zawodników przed nowym sezonem. Wymagamy pełnego
zaangażowania i odpowiednich umiejętności. Tel.
07745729945
 Akordeonista poszukiwany do akompaniamentu
zespołu pieśni i tańca w
południowym
Londynie
dwa wieczory tygodniowo. Tel. 07793046292 lub
02083959892
www.goniec.com
Biuro
Księgowe
- rozliczenia
- odzyskiwanie podatków
- zasiłki
SZYBKO I FACHOWO
TEL. 077 6682 6947
BRIGHTON i okolice
Także korespondencyjnie!
76
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
www.goniec.com
77
LONDYŃSKI NIEZBĘDNIK
Przydatne adresy i telefony
Telefony alarmowe (policja, pogotowie ratunkowe, straż pożarna) Tel: 999, tel: 112
Ambasada RP w Londynie,
47 Portland Place, London W1B 1JH
Tel: 020 7580 4324-9, tel: 0870 774 2700
Instytut Polski i Muzeum Gen. Sikorskiego,
20 Princes Gate, London SW7 1PT,
tel: 020 7589 9249
Tel. +44 (020) 7704 7658; Mobile + 44 7926 736 849,
E-mail: [email protected];
[email protected]
Konsulat Generalny RP,
73 New Cavendish Street, London W1W 6LS,
czynny pon., śr, pt. 9.00 – 14.00,
czw. 13.00 – 18.00,
tel: 020 7580 0476, tel: 0870 774 2800.
Szpitale czynne całą dobę:
Ealing, kościół polski NMP Matki Kościoła,
2 Windsor Road, London W5 5PD, tel: 020 8567
1746, fax: 020 8810 0185. Msze św. godz. 8.30, 10.00,
11.30, 13.00, 17.15, 19.00, 20.30.
Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii,
238-246 King Street, Hammersmith,
London W6 0RF, tel: 020 8741 1606
POSK
– Polski Ośrodek Społeczno – Kulturalny,
238-246 King Street, Hammersmith,
London W6 0RF, tel: 020 8741 1940
East European Advice Centre,
Biuro Porad dla osób z Europy Wschodniej.
Pokój 209, Palingswick House, 241 King Street,
Hammersmith, London W6 9LP,
tel: 020 8741 1288,
e-mail: [email protected]
Home Office,
Immigration & Nationality Department,
Luna House, 40 Wellesley Road, Croydon CR9
2BY, tel: 0870 606 7766, www.homeoffice.gov.uk
NHS Direct
– porady medyczne 24h na dobę,
tel: 0845 4647,
www.nhsdirect.nhs.uk
Informacja telefoniczna, tel: 118 500
Trade Union Congress,
(Centrala Związków Zawodowych),
tel: 020 7467 1396, e-mail: [email protected]
Polska Macierz Szkolna,
(sobotnie szkoły polskie), tel: 020 8741 1993
Ognisko Polskie,
55 Princes Gate, London SW7 9PN, tel: 020 7589 4670
Biblioteka Polska w POSK-u,
tel: 020 8741 0474
Charing Cross Hospital, tel: 020 8846 1234
Guy’s Hospital, tel: 020 7955 5000
Royal Free Hospital, tel: 020 7794 0500
St. George’s Hospital, tel: 020 8672 1255
Polskie kościoły w Londynie:
Balham, kościół polski Chrystusa Króla,
234 Balham High Road, Balham,
London SW17 7BQ,
tel: 020 8672 5070 (ks. proboszcz),
tel: 020 8767 5695 (ks. wikariusz).
Msza św. w godz. 9.30, 10.00, 12.00.
Brockley-Lewisham,
kościół angielski St. Mary Magdalen,
Comerford Road, Brockley, London SE4.
Kaplica i adres proboszcza:
8 Waldram Park Road, Forest Hill,
London SE23 2 PN, tel: 020 8378 5228.
Msza św. w jęz. polskim godz. 13.00,
w święta 11.30.
Croydon, Crystal Palace,
kosciół polski Jezusa Miłosiernego,
8 Oliver Grove, South Norwood SE26 6EJ,
tel: 020 8653 8701. Msza św. godz. 10.00, 11.30.
Devonia, Islington,
Kościół Matki Boskiej Częstochwoskiej
i św. Kazimierza
2 Devonia Road, Islington, London N1 8JJ.
tel: 020 7226 9944,
Msze święte: niedziela - 9.00, 11.00, 12.30, 15.30, 19.00,
dni powszednie: 10.30, 19.00 sobota - 7.30, 18.00
www.parafia-devonia.org.uk
Duszpasterstwo Akademickie w Londynie,
Ks. Romuald Szczodrowski,
Polish Catholic Mission 2, Devonia Road,
Islington, N1 8JJ London
Forest Gate, Ilford, kościół angielski St. Cedd’s,
High Road, Goodmayes, Ilford, Essex IG3,
tel: 020 8599 1445.
Msza św. w jęz. polskim godz. 12.15.
Hammersmith, Sheperd’s Bush, kościół polski,
p.w. św. Andrzeja Boboli,
1 Leysfield Road, London W12 9JF, tel: 020 8743
8848 (kancelaria parafialna), tel: 020 87405862
(ks. proboszcz).
Msze św. godz. 9.00, 10.30, 12.00, 17.00.
St. Joseph’s Church
Highgate Hill, London N19 5NE
Msza św. w każdą niedzielę o godz. 13.30
Drugi ośrodek
St Philip The Apostle, Finchley Church End The
Priest’s House Gravel Hill, Finchley, London N3
3RJ Msza św. w każdą niedzielę o godz. 18.30
Dane proboszcza:
ks. Krzysztof Kawczynski, tel. 07809412145
email: proboszcz@finchleyparish.co.uk
www.finchleyparish.co.uk
Putney, Wimbledon,
kościół polski św. Jana Ewangelisty,
St. John’s Avenue, Putney, London SW15 6AW,
tel: 020 8788 3933, Fax: 020 8788 3670.
Msze św. godz. 9.00, 10.00, 11.15, 18.00.
Waltham Cross, Harlow,
kościół angielski St. Joseph&Our Lady of the
Immaculate Conception,
204 High Street, Waltham Cross, Herts EN8 7DP,
tel: 020 8599 1445.
Msza św. w jęz. polskim godz. 9.30.
Willesden Green,
kaplica polska M.B. Miłosierdzia,
182 Walm Lane, London NW2
3AX, tel: 020 8452 4304, fax: 020 8450 8449.
Msze św. godz. 9.30, 11.00, 12.15, 19.00.
Prenumerata »
Prenumerata »
A może jednak wolałbyś otrzymywać Gońca do twoich drzwi? Nic prostszego!
Wypełnij kupon, załącz czek (wystawiony na Goniec Ltd) lub postal order i wyślij na
nasz adres! I niech Goniec będzie z tobą! Zaprenumeruj Gońca!
imię » .......................................................................
Cennik:
nazwisko » ..............................................................
13 wydań
23,50 26 wydań
47
52 wydania 88,13
adres » ......................................................................
telefon » ...................................................................
Prześlij wypełnioną prenumeratę na adres: Goniec Polski, 48 Haven Green,
Zamawiam prenumeratę od numeru »..............
Ealing, London W5 2NX, Tel: 020 30671020, 020 3067 1030
78
Goniec Polski nr 4 (159), 26 stycznia 2007
www.goniec.com
79

Similar documents

Pobierz numer

Pobierz numer surfowanie na grzbietach fal i spacery w cieniu palm, wcale nie musimy lecieć na Wyspy Kanaryjskie. Wystarczy wsiąść do pociągu w jakimkolwiek mieście w Anglii i wysiąść w Truro, stolicy Kornwalii.

More information