docGN marzec 2010 CK.indd
download 
Report Transcription
GN marzec 2010 CK.indd
EGZEMPLARZ BEZPŁATNY Sami piszemy Gazetę: 59 autorów, 65 tekstów MAGISTRAT | FAKTY | FERIE | BALE | OPINIE | EDUKACJA | KULTURA CZYTELNIA | ASTRONOMIA | PODRÓŻE | WOLONTARIAT | MÓJ PORTFEL BEZPIECZEŃSTWO | ZDROWIE | URODA | SPORT | KALENDARIUM Czytaj: - w dziale Magistrat Poradnik na wypadek powodzi - w dziale Mój Portfel Czas rozliczeń rocznych za 2009 rok str. 1 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Na początek Tym razem okładka nietypowa, a to dlatego, żeby się na niej zmieścił cały nowy Rynek w Niepołomicach. Rynek to centrum, agora, miejsce spotkań. I tak będzie też w Niepołomicach. I dobrze. Piszą o tym Burmistrz Roman Ptak i Szymon Urban. Dobra wieść. Budżet Gminy – za sprawą środków unijnych – zwiększył się o 3,9 mln Euro. 23 lutego Rada Miejska jednogłośnie przyjęła zmianę w uchwale budżetowej Gminy Niepołomice na bieżący rok. Nowy budżet szczegółowo opisujemy w dziale Magistrat. Sukcesów życzymy Pani Teresie Kuźmie, nowej Sekretarz Gminy. To wielce odpowiedzialna funkcja, ale dorobek Pani Teresy znamy i dlatego wiemy, że kierowanie pracą Magistratu spoczywa w odpowiednich rękach. Pamiętajmy o 1 procencie z naszych PIT-ów dla niepołomickich Organizacji Pożytku Publicznego, ich lista w dziale Mój Portfel. Nadchodzi wiosna. Pan Adam Michalec obiecuje w tekście „Spojrzenie w marcowe niebo”, że przybędzie nam dnia aż o 114 minut! Oby słońce świeciło dla wszystkich! Zapraszam do lektury. Artur Negri GAZETA NIEPOŁOMICKA www.gazeta.niepolomice.com Pismo należy do Polskiego Stowarzyszenia Prasy Lokalnej. Nakład: 4000 egz. Wydawca: Urząd Miasta i Gminy w Niepołomicach, Pl. Zwycięstwa 13, 32-005 Niepołomice Adres redakcji: 32-005 Niepołomice, ul. Zamkowa 5, tel. 012 378 35 01, faks 012 281 19 91, e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Artur Negri Sekretarz redakcji: Joanna Kocot Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca, ponadto zastrzega sobie prawo do skracania artykułów i korespondencji oraz opatrywania ich własnym tytułem. Reklama: 012 281 00 86, 0502 23 43 49 Za treść ogłoszeń i reklam redakcja nie odpowiada. Skład oraz druk: IHG, ul. Kościuszki 47, 32-005 Niepołomice tel. 012 281 00 86, 012 263 72 03, e-mail: [email protected] W numerze MAGISTRAT Nowy Rynek | 2 Nowa Pani Sekretarz | 3 Budżet: 3,9 mln Euro więcej | 4 Budynki kolejowe – do wyburzenia i remontów | 5 Koncepcja nowego Rynku w Niepołomicach | 6 Zbiory z Muzeum Czartoryskich w Niepołomicach | 7 Poradnik na wypadek zagrożenia powodziowego | 7 Nowy projekt | 9 FAKTY Pasjonaci II Wojny Światowej | 10 Najwspanialszy walentynkowy dar | 11 Szkoła rodzenia i Klubik Malucha witają! | 11 Walne zebranie OSP w Woli Batorskiej | 12 FERIE Z uśmiechem | 13 Ferie Zimowe w Niedzicy | 13 Cantata w szkole przetrwania | 14 Ferie zimowe w Hufcu Pracy 6 – 2 w Niepołomicach | 15 Ferie z OSP Wola Batorska | 15 Tygodniowy obóz jak trzymiesięczny trening | 16 Dobro rośnie wokół nas… | 17 Ferie ze SPIK | 17 Białe ferie w Kluszkowcach | 18 BALE Bal Seniora – już po raz 18! | 19 Radosny bal karnawałowy dla dzieci w Domu Kultury w Woli Batorskiej | 20 Księżniczki i książęta | 20 Bal karnawałowo-walentynkowy z absolwentami przedszkola | 21 Przedszkole „Tygrysek” na balu karnawałowym | 21 Pierwszy bal karnawałowy w Świetlicy „Mrowisko” | 22 Mróz nie przeszkodził | 23 Bal w Słomirogu | 23 Walentynkowo-karnawałowe święto w Szkole Podstawowej w Woli Batorskiej | 24 OPINIE O pajacowaniu | 25 O budowaniu i burzeniu murów | 26 Stopień wodny w Niepołomicach | 27 Jeden bałwan zimy nie czyni | 28 EDUKACJA Gimnazjaliści pamiętają o historii | 29 Dni Patrona szkoły w Zakrzowie | 29 Michał Hebda najlepszy w Małopolsce z UE! | 30 Studio wizażu w Zasadniczej Szkole Zawodowej | 30 KULTURA Z Muzeum Czartoryskich do niepołomickiego zamku | 31 Kinga Rataj: Fado – moje przeznaczenie | 32 Przy czakramie – po raz trzeci | 33 Kolędy nie tylko w kościele | 34 Małe baletnice | 35 I Dzień otwarty Domu Kultury INSPIRO w Podłężu | 36 CZYTELNIA Zjawiskowa Tokarczuk | 37 Cztery kontynenty w Bibliotece Publicznej w Niepołomicach | 38 ASTRONOMIA Spojrzenie w marcowe niebo | 39 PODRÓŻE Wbrew stereotypom | 40 WOLONTARIAT Miłość nie jedno ma imię | 41 Nie widzę, nie słyszę – pracuję | 41 MÓJ PORTFEL Czas rozliczeń rocznych za 2009 rok | 42 BEZPIECZEŃSTWO Zabawy na lodzie | 44 Kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy w Niepołomicach | 45 ZDROWIE Alkoholizm - nadal wstydliwa i ukrywana choroba | 46 Mamy swój klub, który może i dla Ciebie też będzie Twoim | 47 Pyłek Kwiatowy - wzmacnia i upiększa | 48 URODA Ultradźwięki | 49 SPORT Mistrz: Tomasz Kwedyczenko | 50 Bezkonkurencyjny w gminie, najlepszy w powiecie… | 51 Uroczyste podsumowanie rozgrywek brydżowych | 51 Rywalizacje stu młodych pływaków | 52 Karatecy w USA | 53 Target Niepołomice we Lwowie | 53 Trudny czas MKKS – STACO | 54 KALENDARIUM Kalendarium wydarzeń – marzec 2010 | 55 str. 2 Magistrat Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Być człowiekiem, to czuć, kładąc swoją cegłę, że bierze się udział w budowaniu świata Antoine de Saint-Exupéry Nowy Rynek Remont Rynku w Niepołomicach to kwestia budząca od dłuższego czasu niemałe emocje. Emocje w pełni zrozumiałe. Rynek to przecież serce każdego miasta, główny plac i jego wizytówka. Jednocześnie to miejsce, na którym obecnie parkują setki samochodów dziennie, a wiele osób utrzymuje się z pracy w znajdujących się tam sklepach i punktach usługowych. Wreszcie Rynek to ważny trakt pieszy, codziennie uczęszczany przez setki osób, wśród których panuje zgoda, iż jego nawierzchnia coraz pilniej wymaga remontu. Roman Ptak Burmistrz Niepołomic Ostatnio miałem okazje uczestniczyć w wielu spotkaniach Rad Sołeckich i Osiedlowych. Na każdym z nich poruszane są istotne problemy osób zamieszkujących daną okolicę. Te bezpośrednie rozmowy z mieszkańcami są dla mnie niezmiernie istotne. Podczas dyskusji staram się przybliżyć plany jakich realizacje postawiłem sobie i swoim pracownikom za cel w 2010 roku, a od mieszkańców dowiaduję się co jeszcze można zrobić, aby podnieść jakość życia i polepszyć zagospodarowanie przestrzeni publicznej. Trudno się dziwić, że w większości dotyczą one nie dużych inwestycji, a kwestii codziennych – takich jak budowa i remonty chodników, naprawa dróg czy położenia asfaltu. Jest to całkowicie zrozumiałe. Trudno myśleć o dalekosiężnych planach, gdy trzeba chodzić wąskim poboczem, podróżować zatłoczonymi busami, jeździć drogami z wyrwanymi przez zimę dziurami czy… pokonywać codziennie nierówny rynek. Każda z tych potrzeb jest ważna i każdą staramy się dostrzegać. Jednocześnie każda wymaga zaangażowania znacznych środków, czasu i ludzi. Kontynuujemy rozpoczętą w zeszłym roku budowę chodnika z Niepołomic w kierunku Zabierzowa Bocheńskiego. W 2009 roku udało się zrealizować tą jej część, która nie wymagała uzyskania pozwolenia na budowę. Łącznie mamy do wybudowania jeszcze ok. 7,5 kilometrów chodnika. Tą inwestycję realizujemy wspólnie z Zarządem Dróg Wojewódzkich, dzieląc się po połowie kosztami. Przyznajmy, że kosztami niebagatelnymi, bo cały projekt wyceniono na 4,4 mln. złotych. Na szczęście, podczas procedury przetargowej udało nam się uzyskać spore oszczędności, które być może pozwolą zrealizować jeszcze dalszą część chodnika. Jesteśmy na finiszu procedury uzyskiwania pozwolenia na budowę pozostałej jego części. Oprócz tego niebawem ruszy budowa chodnika przy tej samej drodze wojewódzkiej, pomiędzy Podłężanką i przystankiem w Zakrzowie. A w planach mamy dalsze budowy chodników, jednak są to procedury długie i skomplikowane. 19 lutego ogłosiliśmy przetarg na obsługę linii miejskiej oraz autobusu łączącego Niepołomice z Krakowem. Zdaję sobie sprawę z jakości usług świadczonych obecnie przez przewoźników. Jednocześnie jako gmina nie mamy żadnej możliwości ich kontrolowania i egzekwowania jakości. Wyłaniając drogą przetargu firmę świadczącą usługi transportowe współfinansowane z budżetu gminy, będziemy mogli wymagać: jakości, terminowości odjazdów i standardu taboru, co wszystkim wyjdzie na dobre. Podjąłem decyzje o opracowaniu siatki połączeń, których uruchomienie powinno zapewnić Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 mieszkańcom różnych obszarów gminy Niepołomice możliwość sprawnej komunikacji w atrakcyjnej cenie. Tuż po Dniach Niepołomic ruszą prace przy przebudowie drogi Bocheńskiej, Rynek, Parkowej i Zamkowej. Inwestycja współfinansowana ze środków Skarbu Państwa ma zwiększyć bezpieczeństwo i estetykę tego ważnego traktu. Przy okazji tej inwestycji, planujemy przebudować płytę rynku. Nie chodzi tu jednak o prostą zmianę jego zniszczonej nawierzchni. Chodzi tu o całkowitą zmianę charakteru tego miejsca. Na czas remontu samochody będzie można parkować na specjalnie przygotowanych do tego placach. Spośród wszystkich kierunków za najistotniejsze uznane zostały trasa NiepołomiceKraków oraz wewnętrzna trasa miejska. Trasa miejska, nazwana Ósemką, łączyć będzie centrum miasta ze Strefą Przemysłową, Pasternikiem, Podgrabiem, Jazami, Suszówką i Piaskami. Przejazd na tej trasie kosztować ma symboliczną złotówkę. Nie zapominamy jednocześnie o bardzo ważnym kierunku z Krakowa przez Nową Hutę, Niepołomice do Chobotu. Jednak najpierw chcemy przyglądnąć się jak funkcjonować będą dwie pierwsze trasy. Dlatego zarówno gmina jak i wyłoniony przewoźnik, przetargiem związany będzie do końca 2010 roku. Na podstawie badań natężenia ruchu oraz głosów osób korzystających MAGISTRAT z tej formy transportu, przygotujemy drugi przetarg, rozpisany na dłuższy okres czasu. Oczywiście wprowadzenie autobusów i busów dofinansowanych z budżetu gminy nie ograniczy możliwości działania firmom do tej pory świadczącym usługi transportowe. Będzie to dopełnienie oferty i nowa, komplementarna forma komunikacji. W lutym rozstrzygnęliśmy przetarg na asfaltowanie gminy. Tegoroczna zima miała zgubny wpływ na drogi. Nawet bez tego, w tegorocznym budżecie zaplanowaliśmy na nowe nakładki asfaltowe niebagatelną sumę 3 miliony złotych. Dzięki temu będzie można wyasfaltować 65 tysięcy metrów kwadratowych dróg. Zdaję sobie sprawię, że nie zaspokoi to wszystkich potrzeb mieszkańców, ale z pewnością pozwoli uczynić podróżowanie po gminnych drogach dużo wygodniejszym. Prace powinny rozpocząć się niebawem, jeśli tylko warunki pogodowe na to pozwolą. str. 3 Tuż po Dniach Niepołomic ruszą prace przy przebudowie drogi Bocheńskiej, Rynek, Parkowej i Zamkowej. Inwestycja współfinansowana ze środków Skarbu Państwa ma zwiększyć bezpieczeństwo i estetykę tego ważnego traktu. Przy okazji tej inwestycji, planujemy przebudować płytę rynku. Nie chodzi tu jednak o prostą zmianę jego zniszczonej nawierzchni. Chodzi tu o całkowitą zmianę charakteru tego miejsca. Na czas remontu samochody będzie można parkować na specjalnie przygotowanych do tego placach. Udało się porozumieć z właścicielem nieruchomości leżącej naprzeciwko Magistratu oraz z Księdzem Proboszczem w sprawie wydzierżawienia tych dwóch miejsc na parkingi mogące łącznie pomieścić około 150 samochodów. Dla porównania – dziś na płycie rynku parkować może maksymalnie około 110 pojazdów. Proszę o zrozumienie i cierpliwość podczas zaplanowanych remontów, które zapewne wprowadzą chwilowe utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu. Nowa Pani Sekretarz 11 lutego 2010 roku, Burmistrz Roman Ptak powołał na stanowisko Sekretarza Gminy Niepołomice Teresę Kuźmę, dotychczasową kierowniczkę Referatu Kadrowo-Płacowego Urzędu Miasta. Szymon Urban Sekretarz Gminy jest najwyższym rangą urzędnikiem samorządowym. Kieruje pracą magistratu i zapewnia jego właściwe funkcjonowanie. Koordynuje prace kierowników poszczególnych referatów, organizuje szkolenia pracowników, dopilnowuje terminowości załatwienia spraw oraz pełni funkcje kontroli i nadzoru. Teresa Kuźma pracuje w niepołomickim urzędzie miasta od 1991 roku. Na stanowisko kierownika Referatu Kadrowo-Płacowego została powołana już rok później i funkcję tą piastowała do dziś. Od 2004 roku zasiada w Powiatowej Radzie Zatrudnienia. Jest również pełnomocnikiem burmistrza do spraw zarządzania jakością. Ukończyła studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, na kierunku Zarządzanie w Administracji Publicznej. Jest jednym z najbardziej doświadczonych pracowników Urzędu Miasta. Dla- tego Roman Ptak podjął decyzje o powołaniu jej na stanowisko Sekretarza, na którym zastąpiła Bogusławę Palacz, która będzie mogła w pełni poświęcić się pracy w niepołomickim Zakładzie Opieki Zdrowotnej. Na chwilę obecną nie są planowane żadne zmiany w Referacie Kadrowo-Płacowym. „Ta praca to duże wyzwanie, ale jestem na nie przygotowana” - powiedziała po otrzymaniu powołania nowa Pani Sekretarz. Trzymamy kciuki, ponieważ sprawna praca magistratu bezpośrednio przekłada się na zadowolenie Klientów. MAGISTRAT str. 4 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Budżet: 3,9 mln Euro więcej Uchwała budżetowa jest podstawowym aktem prawnym regulującym gminną gospodarkę finansową. Stanowi plan dochodów i wydatków oraz przychodów i rozchodów gminy, uchwalany na rok kalendarzowy. Szymon Urban Przygotowanie projektu uchwały budżetowej, a także inicjatywa w sprawie jej zmiany, należą do wyłącznej kompetencji organu wykonawczego, czyli w przypadku Niepołomic Burmistrza, zaś organ stanowiący, czyli u nas Rada Miejska, ma wyłączne prawo do jej uchwalania. W poprzednich latach, uchwała budżetowa musiała być uchwalona najpóźniej do 31 marca. Zgodnie z nową ustawą o finansach publicznych, ten termin został skrócony do końca stycznia. Zgodnie z literą nowego prawa, 26 stycznia Rada Miejska uchwaliła uchwałę budżetową na 2010 rok. Niecały miesiąc później, 23 lutego 2010 roku Rada Miejska jednogłośnie przyjęła zmianę w uchwale budżetowej Gminy Niepołomice na bieżący rok. Tak szybka zmiana uchwały była spowodowana faktem, że na konto gminy wpłynęła niebagatelna suma 3.900 tys EUR. Pieniądze te to środki pochodzące z Unii Europejskiej, które miały zasilić nasz budżet jeszcze w zeszłym roku. Ostatecznie, uchwała przewiduje wydatki budżetowe w wysokości 127 milionów złotych, a dochody o cztery miliony złotych niższe. Różnica pomiędzy dochodami a wydatkami, czyli deficyt budżetowy to zjawisko normalne, a brakujące środki zostaną uzupełnione pieniędzmi pochodzącymi z pożyczek. Powstałe w ten sposób zadłużenie spłacane będzie w przyszłych latach, podobnie jak w tym roku spłacać będziemy pożyczki zaciągnięte w przeszłości. Dochody budżetowe Środki wpływające do budżetu każdej gminy dzieli się na dwie kategorie: 1) dochody własne, czyli wpływy z podatków, opłat i z funduszy Unii Europejskiej 2) oraz subwencje ogólne i dotacje celowe stanowiące transfery z budżetu państwa Spośród tych pierwszych najważniejszą rolę w budżecie gminy Niepołomice stanowią: 1) dochody w Unii Europejskiej wypłacone w ramach Funduszu Spójności: 20 milionów złotych 2) wypływy z podatku od nieruchomości od osób prawnych (czyli głównie od dużych zakładów produkcyjnych): 13 milionów złotych 3) wpływy z tytułu udziału budżetu gminy w podatku dochodowym od osób fizycznych, czyli w podatku PIT: 12.7 milionów złotych. 4) Środki uzyskane z Funduszu Szwajcarskiego, na realizacje programu montowania systemów solarnych: 8.3 miliona złotych 5) środki, które planujemy pozyskać na dokończenie budowy ulicy Wimmera: 8 milionów złotych 6) wpłaty mieszkańców za instalacje solarne: 5.2 miliona złotych 7) dochody uzyskane ze sprzedaży mienia komunalnego: 5 milionów złotych 8) fundusze uzyskane na budowę Małopolskiego Centrum Dźwięki i Słowa: 3.3 miliona złotych 9) wpływy z tytułu udziału budżetu gminy w podatku dochodowym od osób prawnych, czyli w CIT: 3 miliony złotych 10) wpływy z podatku od nieruchomości od osób fizycznych: 2.2 miliona złotych 11) wpłaty na budowę kanalizacji: 1.5 miliona złotych 12) środki z programu wsparcia budowy dróg lokalnych z budżetu państwa, czyli tak zwanej Schetynówki: 1.3 miliona złotych 13) środki uzyskane z programu „Dostęp do Internetu szansą na lepszy start w przyszłość”: 1.1 miliona złotych Warto wspomnieć, że do budżetu gminy wraca niemal 40% podatku dochodowego od każdego z zameldowanych na danym terenie płatnika PITu. Spośród zarejestrowanych na obszarze Jednostki Samorządu Terytorialnego przedsiębiorstw płacących podatek CIT, wraca do budżetu gminy niespełna 7% jego wysokości. Nic więc dziwnego, że władzom każdej gminy bardzo zależy na tym, żeby osoby faktycznie mieszkające na ich terenie, były również u nich zameldowane, a firmy prowadzące działalność gospodarczą, przeniosły tam swoje siedziby. W tym roku możemy również liczyć na dochody tytułu: 1) subwencji ogólnej przeznaczonej na oświatę: 20.2 miliony złotych 2) dotacji celowych na pomoc społeczną: 6.6 miliona złotych 3) dotacji celowej będącej udziałem gmin Kłaj, Skawina i Wieliczka we wspólnym projekcie budowy kolektorów słonecznych: 3.3 miliona złotych 23 lutego Rada Miejska jednogłośnie przyjęła zmianę w uchwale budżetowej Gminy Niepołomice na bieżący rok. Tak szybka zmiana uchwały była spowodowana faktem, że na konto gminy wpłynęła niebagatelna suma 3.900 tys EUR. Pieniądze te to środki pochodzące z Unii Europejskiej, które miały zasilić nasz budżet jeszcze w zeszłym roku. Na tej liście znalazły się tylko pozycje, które generują wpływy wyższe niż milion złotych. Do budżetu trafi jeszcze sporo innych środków, chociażby z tytułu podatku rolnego, od środków transportowych, od czynności cywilnoprawnych z najmu nieruchomości i temu podobnych. Łącznie w uchwale budżetowej założono dochody w wysokości 127 123 810 złotych. Wydatki Wydatki budżetowe dzieli się na dwie kategorie: wydatki bieżące i wydatki majątkowe. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Pierwsze z nich pochłoną ponad 70 milionów złotych. Zaliczamy do nich wydatki na wynagrodzenia i składki od nich naliczane, wydatki związane z realizacją zadań statutowych jednostek budżetowych, wydatki na dotacje na zadanie bieżące, wydatki na świadczenia na rzecz osób fizycznych, wypłaty z tytułu spłaty poręczeń i gwarancji udzielonych przez Gminę Niepołomice, wydatki na obsługę długu publicznego. Z wydatków bieżących finansuje się pensje nauczycieli, pracowników służby publicznej, system edukacji, dowożenie dzieci do szkół, promocję gminy, wypłatę zasiłków, oczyszczanie przestrzeni publicznej, utrzymanie zieleni, oświetlenie ulic, działalność kulturalną, organizowanie koncertów i wydarzeń artystycznych i wiele innych. Prawie 60 milionów złotych przewidziano na wydatki majątkowe, czyli inwestycje. Są to środki przewidziane na poprawę infrastruktury, budowę dróg, kontynuację budowy kanalizacji, budowę chodników, boisk, kolektorów słonecznych i budynków użyteczności publicznej. Wśród największych wydatków majątkowych w bieżącym roku wymienić należy: MAGISTRAT 1) Budowa kolektorów słonecznych: 13.8 miliona złotych 2) Budowę infrastruktury na terenie Niepołomickiej Strefy Przemysłowej: 10 milionów złotych 3) Kanalizację Ochmanowa: 8.1 miliona złotych 4) Budowę Centrum Dźwięku i Słowa: 4.3 miliona złotych 5) Mniejsze projekty kanalizacyjne na terenie gminy: 3 miliony złotych 6) Modernizacja ciągu dróg Bocheńskiej, Rynek, Parkowa i Piękna: 2.6 miliona złotych 7) Kontynuacja budowy chodnika od Niepołomic do Zabierzowa Bocheńskiego: 2.8 miliona złotych 8) Zakup nieruchomości: 1.9 miliona złotych 9) Realizacje projektu przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu: 1.3 miliona złotych 10) Budowę lodowiska: 1.2 miliona złotych 11) Budowa dróg gminnych: 1 milion złotych Tu również wymienione zostały tylko wydatki przekraczające milion złotych. Spośród pozostałych wspomnieć należy str. 5 o rozbudowie gimnazjum w Zabierzowie Bocheńskim, zakup rentgena dla ośrodka zdrowia w Niepołomicach, budowę centrum kształcenia i doskonalenia zawodowego, rozbudowę oświetlenia ulicznego, budowę zaplecza przy Klubie Sportowym Dąb Zabierzów Bocheński, budowę chodników przy drogach gminnych, zakup domów dla ofiar przemocy czy wreszcie budowę i rozbudowę placów zabaw i zakup nowych przystanków. W 2010 roku spłacimy również 20.8 milionów złotych pożyczek, wykupimy obligacje za 2.5 miliona złotych oraz spłacimy kredyt bankowy na sumę ponad 600 tysięcy złotych. Czytając dane dotyczące wydatków inwestycyjnych, łatwo można zrozumieć, dlaczego tak wiele z nich zależy od udziału środków zewnętrznych. W przypadkach wielu przedsięwzięć, z funduszy pochodzących spoza budżetu gminy pokrywanych jest nawet więcej niż 50% inwestycji. Trzeba sobie wyraźnie zdać sprawę, iż bez tych środków, a operując jedynie dochodami pochodzącymi z podatków nie bylibyśmy w stanie zrealizować nawet połowy zaplanowanych projektów. Budynki kolejowe – do wyburzenia i remontów Szymon Urban Na terenie gminy Niepołomice znajduje się wiele budynków i nieruchomości należących do Polskich Kolei Państwowych. Stan części z nich pozostawia wiele do życzenia. Dlatego konieczne stało się wypracowanie wspólnej strategii działania, mającej na celu poprawę nie tylko ich wyglądu, ale i funkcjonalności. Wiemy już, jakie losy czekają trzy kolejowe nieruchomości w Gminie Niepołomice: Wyburzenie W dzielnicy Podgrabie, tuż przy wiadukcie, znajdują się dwa dawne, kolejowe budynki. Obecny stan nieruchomości oraz lokalizacja w bezpośredniej bliskości torów, praktycznie uniemożliwiają ich dalsze lub alter- natywne wykorzystanie. Dlatego podjęta została decyzja o ich rozbiórce. Remont Budynek stacji kolejowej w Podłężu to wciąż własność Polskich Kolei Państwowych, a ta nie ma obecnie finansowych możliwości całkowitej przebudowy tego obiektu. Pozostaje zatem remont już istniejącego. Mimo, iż PKP nie przewidywało tego w swoim budżecie, Halina Kurtyka zadeklarowała gotowość do odświeżenia zewnętrznej elewacji budynku jeszcze w tym roku. Dodatkowo okolice dworca zostaną oświetlone lampami ulicznymi. Zmiana przeznaczenia Jednym z celów działań władz miasta jest usprawnienie komunikacji z Krakowem nie tylko przy pomocy autobusów, ale także w oparciu o połączenia kolejowe. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, iż obecnie w okolicach dworca podłęskiego nie ma miejsca, w którym bezpiecznie można zostawić samochód. Dlatego podczas spotkania zadecydowano o wydzierżawieniu przez gminę terenu należącego do PKP, a położonego niespełna 100 metrów od dworca. Obecnie znajduje się tam plac zabaw, który jednak zostanie przeniesiony w inne miejsce i unowocześniony. Na tym terenie powstanie utwardzony, oświetlony parking, na którym będzie można bezpłatnie zostawiać samochody i stąd, pociągiem w ciągu 23 minut znaleźć się na Dworcu Głównym w Krakowie. „Spotkanie było bardzo owocne. Wierzę w dalszą, dobrą współpracę z Polskimi Kolejami i wynikającą z tego lepszą jakość usług świadczonych naszym mieszkańcom” zapewnił Roman Ptak. Foto: Przemysław Kocur Wyburzenia i remonty budynków kolejowych są konieczne i trzeba je przeprowadzić - do takich wniosków doszli podczas środowego spotkania Halina Kurtyka, Dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP w Krakowie oraz Roman Ptak, Burmistrz Niepołomic. MAGISTRAT str. 6 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Koncepcja nowego Rynku w Niepołomicach Niepołomicki Rynek to najbardziej oblegane miejsce w naszym mieście. Każdego dnia parkują tu setki samochodów, a tysiące osób przemierzają go w drodze do pracy, szkoły lub sklepu. Rynek to centralny punkt na mapie każdego miasta, dlatego powinien być traktowany ze szczególną troską i dbałością o estetykę. Szymon Urban Z obecną płytą Rynku czas nie obszedł się łaskawie, a jej stan często utrudnia poruszanie się szczególnie kobietom na wysokim obcasie czy osobom z wózkami. Wprawdzie część płyty została wydzielona na trakt spacerowy oraz miejsce na letnie ogródki, a na północnej jego granicy w zeszłym roku powstał chodnik, jednak główna część placu wymaga coraz pilniejszego remontu. „Remont rynku to jeden z priorytetów, jakie postawiłem sobie na 2010 rok” po- Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania Sp. z o.o. pragnie poinformować o terminie wywozu odpadów wielkogabarytowych w Gminie Niepołomice za I kwartał 2010: 1. Podłęże prawa strona - 1 .III 2010 Podłęże lewa strona - 2.III 2010 2. Staniątki I - 3.III.2010 Staniątki II - 4.III.2010 Staniątki III - 4.III.2010 wiedział Roman Ptak, Burmistrz Niepołomic. Dodał jeszcze, iż to miejsce powinno być zaprojektowane i wykonane w sposób szczególnie staranny. Dlatego przez kilka miesięcy przyglądaliśmy się różnym sposobom i projektom jego wykorzystania. ”Szukaliśmy dobrych projektantów. Wierzę, że znaleźliśmy najlepszych” zapewnił Roman Ptak. Firmą, która zaprojektowała koncepcje przebudowy Rynku w Niepołomicach jest Biuro Projektów Lewicki Łatak z Krakowa – laureaci wielu prestiżowych nagród i autorzy znakomitych projektów, spośród których chyba najbardziej znany jest zrealizowany projekt przebudowy Placu Bohaterów Getta w Krakowie. „To wybitni specjaliści od tworzenia zarówno budynków jak i przestrzeni” mówi Adam Twardowski, Dyrektor Wydziału Rozwoju Gospodarczego. Ich projekt, w połączeniu z najlepszymi materiałami tchnie nowe życie w niepołomicki Rynek. Zarówno sam plac jak i ulice Parkowa i Zamkowa mają być wykonane z granitu lub porfiru w kolorze ziemi, oświetlone nowoczesnymi lampami i usłane ławkami. Roman Ptak podczas czwartkowego spotkania z Mieszkańcami osiedla Śródmieście zapewnił też, że dołoży wszelkich starań, aby sam remont przebiegł jak najszybciej 3. Zakrzów - 8.III.2010 4. Zakrzowiec - 9.III.2010 5. Ochmanów - 10.III.2010 6. Zagórze- 11.III.2010 7. Suchoraba, Słomiróg - 12.III.2010 8. Wola Zabierzowska I - 15.III.2010 Wola Zabierzowska II - 16.III.2010 9. Zabierzów Bocheński I - 17.III.2010 Zabierzów Bocheński II - 18.III.2010 10. Chobot - 19.III.2010 11. Wola Batorska I -22.III.2010 Wola Batorska II-23.III.2010 i w możliwie jak najmniejszym stopniu był uciążliwy dla sąsiadów oraz osób parkujących tam swoje pojazdy. Powiedział też, że będzie się zastanawiał nad alternatywnymi miejscami do parkowania, co umożliwiłoby całkowite usunięcie samochodów z głównej płyty Rynku i oddanie go spacerowiczom. W przyszłości Rynek powinien pełnić funkcje tętniącego życiem centrum miasta, ze straganami kwiatowymi, organizowanymi co jakiś czas koncertami, wystawami i wydarzeniami kulturalnymi. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace nad remontem Rynku rozpoczną się tuż po zakończeniu tegorocznych Dni Niepołomic. Przebudowa będzie związana z inwestycją realizowaną w ramach tak zwanej Schetynówki, czyli remontem ciągu dróg Bocheńskiej, Rynek, Parkowa, Zamkowa aż do Placu Kazimierza Wielkiego. „Liczę na to, że zaproponowana koncepcja oraz wysoka jakość wykonania robót wpłyną pozytywnie na wizerunek Niepołomic nie tylko wśród przyjezdnych, ale przede wszystkich wśród samych Mieszkańców” dodał na zakończenie Burmistrz Ptak. My obiecujemy na bieżąco relacjonować postęp prac i informować o istotnych wydarzeniach z nimi związanych. Wola Batorska III - 24.III.2010 Wola Batorska IV - 25.III.2010 12. Podgrabie - 22. III.2010 13. Pasternik - 23.III.2010 14. Piaski-24.III.2010 15. Zakościele - 25.III.2010 16. Grobla Jazy - pon. - 26.III.2010 Grobla Jazy - wt. - 26.III.2010 17. Boryczów - 29.III.2010 18. Niepołomice - Śródmieście - 30.III.2010 19. Niepołomico - Śródmieście 2, Zakościele 2 - 31.III.2010 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 MAGISTRAT str. 7 Zbiory z Muzeum Czartoryskich w Niepołomicach 1 lutego uroczyście została podpisana umowa, w myśl której część zbiorów z Muzeum Czartoryskich eksponowanych będzie w Niepołomicach. Pociągnie to za sobą istotne zmiany w rozmieszczeniu pomieszczeń muzealnych w Zamku Królewskim. Joanna Musiał Zakończenie ekspozycji „Sukiennice w Niepołomicach” niesie za sobą kilka zmian. W miejsce jednej Galerii powstaną dwie. Zmieni się położenie recepcji i kasy Muzeum, która zostanie usytuowana w północno – zachodnim narożniku zamku. Wraz z nią, nowe miejsce znajdzie szatnia oraz sklepik. Na lewo od głównego wejścia do Muzeum, będzie się znajdować Galeria nazwana „Europejskie Skarby Muzeum Narodowego z Muzeum Czartoryskich w Krakowie”. Ekspozycja będzie zajmować cztery sale wypełnione malarstwem zachodnioeuropejskim. Średniowieczne dzieła mieniące się złotem i purpurą, mroczne obrazy ba- rokowe, niderlandzkie portrety i naturalistyczne przedstawienia martwej natury ozdobią zamkowe sale. Współczesnym wątkiem wystawy będą ustawione w rogu jednej z sal na wielkich planszach fotografie odzwierciedlające wnętrze galerii Muzeum Czartoryskich, jako przypomnienie 60 lat ekspozycji w Krakowie. Obok plansz będzie znajdować się kopia „Damy z łasiczką”. Scenariusz całej wystawy przygotowują wybitni specjaliści - Dorota Dec i Janusz Wałek. Galeria będzie liczyć około 150 obrazów. Już od kwietnia wystawa będzie dostępna do zwiedzania. Druga galeria, nazwana Sukiennice w Niepołomicach II, będzie się znajdować na prawo od wejścia głównego. W dziesięciu salach zmieści się około 200 obrazów. „W większości będą to znane nam dzieła z Sukiennic, uzupełnione obrazami jeszcze u nas nie prezentowanymi” wyjaśnia Maria Jaglarz, Dyrektor Muzeum Niepołomickiego. Poszczególne sale wypełniać będą dzieła z innych gatunków malarskich, takich jak: pejzaże, sceny rodzajowe, portrety oraz malarstwo historyczne. Wśród pejzaży obejrzeć będziemy mogli obrazy Henryka Siemiradzkiego, między innymi „Czerwoną parasolkę” czy „Widok na morze”. W malarstwie historycznym przedstawione zostaną wątki biblijne i mitologiczne oraz ważne wydarzenia historyczne. Nie zabraknie dzieł takich mistrzów jak Władysław Łuszczkiewicz czy Jacek Malczewski. Częścią ekspozycji będzie również sala Piotra Michałowskiego. Uruchomienie galerii przewidziane jest na koniec czerwca. Niemniej jednak, do czasu uruchomienia obu galerii Muzeum Niepołomickie będzie funkcjonowało w normalnym trybie. W dalszym ciągu znajduje się tam wiele cennych, godnych polecenia wystaw. Stałą ekspozycja Muzeum jest „Wystawa Trofeów Myśliwskich”, która prezentuje zwierzęta i ptaki żyjące w Puszczy Niepołomickiej, a także egzotyczne i rodzime trofea myśliwskie i akcesoria łowieckie. Można też zwiedzać Kaplicę Zamkową czy przespacerować się po wnętrzach Zamku w towarzystwie przewodnika. Poradnik na wypadek zagrożenia powodziowego Bądź świadomy niebezpieczeństwa powodzi, szczególnie jeśli mieszkasz na nisko położonych obszarach, w pobliżu rzeki, potoku lub wału przeciwpowodziowego. Każdy mały strumyk, sucha dolina strumienia, nisko położony obszar może zostać zalany. oraz sołectwa: Wola Batorska, Zabierzów Bocheński, Wola Zabierzowska, Chobot. Lokalne podtopienia mogą wystąpić wzdłuż koryta potoku Samica w sołectwie Staniątki, potoku Podłężanka w sołectwie Podłęże oraz rzeki Drwinka w Mieście Niepołomice. Marek Kot* Powodzie są najczęściej występującymi ze wszystkich naturalnych niebezpieczeństw. Większość powodzi narasta podczas kilku dni (np. powodzie powstałe podczas wiosennych roztopów), lecz zdarzają się też nagłe powodzie, powodujące przybór wód w ciągu kilku minut (np. powodzie powstałe podczas intensywnych opadów deszczu). Rejonem szczególnego zagrożenia powodziowego dla Miasta i Gminy Niepołomice jest prawy brzeg rzeki Wisły. W Niepołomicach potencjalnym zagrożeniem powodziowym objęte są dzielnice: Podgrabie, Pasternik, Kółko, Mszczęcin, Świdowa, PAMIĘTAJ: w celu ograniczenia wystąpienia powodzi : nie uszkadzaj wałów przeciwpowodziowych nie przejeżdżaj przez wały z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych nie uprawiaj gruntu przy wałach w odległości co najmniej 3m od wału nie sadz drzew na wałach nie uszkadzaj umocnień przeciwpowodziowych nie stawiaj budynków, nie kop studni, sadzawek , dołów oraz rowów w odległości mniejszej niż 50m od stopy wału JAK ZABEZPIECZYĆ SIĘ PRZED POWODZIĄ: 1. Warto ubezpieczyć siebie, rodzinę oraz majątek na wypadek powodzi. 2. Należy rozważyć możliwość zabezpieczenia budynku przed powodzią. 3. Zapoznaj się z powodziowymi sygnałami ostrzegania i alarmowania (zazwyczaj jest to dźwięk syreny alarmowej lub specjalny sygnał dzwonów kościelnych). W CZASIE ZAGROŻENIA POWODZIOWEGO: 1. Należy śledzić informacje w lokalnych str. 8 mediach o zagrożeniu powodziowym oraz sposobach postępowania w trakcie powodzi. 2. Jeżeli władze lokalne ogłoszą ewakuacje z terenów zagrożonych, bądź przygotowany na nią wraz z rodzina – bezwzględnie stosuj się do poleceń. 3. Należy przenieść się na najwyższe piętro budynku. 4. Należy zaprowadzić dzieci, osoby starsze w bezpieczne miejsce, np. do rodziny, znajomych. 5. Zadbaj o zwierzęta, znajdź dla nich bezpieczne miejsce, bardzo ważne jest, aby w trakcie powodzi zwierzęta nie były przywiązane ani zamknięte w pomieszczeniu. 6. Należy zgromadzić w domu niezbędną ilość nie psującej się żywności oraz czystej wody pitnej w pojemnikach przynajmniej 2 litry na osobę 7. Wyposażyć się w latarki, świece, zapasowe baterie. 8. Należy przygotować podręczny zestaw apteczny pierwszej pomocy oraz ciepłe ubrania i koce. 9. Aby uniknąć uszkodzenia fundamentów budynku należy po ostrzeżeniu o nadejściu dużej fali powodziowej, umożliwić swobodne wpływanie wody do piwnicy budynku. 10.Naucz najbliższych członków rodziny jak odłączyć źródła energii elektrycznej, gazu i wody. 11. Ustal sposoby kontaktowania się z rodziną. 12.Usuń środki, które mogłyby stać się źródłem skażenia – środki ochrony roślin i wszystkie chemikalia z piwnic, MAGISTRAT garaży i pomieszczeń gospodarczych. 13. Weź udział w pracach przeciwpowodziowych – pamiętaj, od tego zależy również bezpieczeństwo twoich najbliższych i twojego gospodarstwa. W TRAKCIE POWODZI: 1. Zapobiegaj tworzeniu się atmosfery paniki, bądź rozsądny, zachowaj trzeźwość umysłu – to połowa sukcesu. 2. Stosuj się do poleceń osób prowadzących akcję ratowniczą 3. W trakcie powodzi obowiązują następujące sygnały alarmowe: 4. Osoby, które w trakcie powodzi znajdują się wewnątrz budynku, powinny przestrzegać następujących zasad: Włączyć lokalną stację radiową, aby uzyskać najbardziej aktualne informacje o sytuacji powodziowej. Odłączyć z prądu urządzenia elektryczne. UWAGA! Jeśli urządzenia elektryczne są wilgotne lub zalane wodą nie wolno ich dotkać! Odłą- Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 czyć należy także sieć gazową i wodociągową. Nie używać w gospodarstwie domowym wody ze studni ani wody gruntowej 5. Osoby, które w trakcie powodzi znajdują się na zewnątrz budynku, powinny przestrzegać następujących zasad: Pozostać na najwyżej położonym miejscu w terenie. Nie przechodzić przez rzeki, strumyki oraz inne nurty wodne. UWAGA! W przypadku, kiedy przejście przez zalany teren jest konieczne, należy użyć do tego celu tyczki, która posłuży do badania przekraczanego gruntu Nie należy chodzić po obszarach zalanych wodą, ponieważ w przypadku pojawienia się silnej fali może to być zagrożenie życia. PO POWODZI – GDY WODA USTĄPI: 1. Jak najdłużej pozostań poza zasięgiem wód powodziowych. 2. Bądź ostrożny, gdy wjeżdżasz na tereny dotknięte powodzią, drogi, mosty i przepusty mogą być osłabione, podmyte i nie wytrzymać ciężaru pojazdu, którym się poruszasz. 3. Nie należy wchodzić do zniszczonego przez powódź budynku, dopóki odpowiednie służby nie stwierdzą, że jest bezpieczny. 4. Należy wyrzucić żywność, napoje i lekarstwa, które były narażone na działanie wody. 5. Koniecznie przestrzegaj podstawowych zasad higieny chroniących przed zakażeniem: Zawsze gotuj wodę do picia, mycia naczyń, płukania owoców i warzyw jedzonych na surowo, a także wodę do mycia zębów. Surowe produkty pochodzenia zwierzęcego oraz warzywa traktuj jako zakażone i nie dopuszczaj do zetknięcia ich z produktami gotowymi do spożycia. Wychodząc z toalety myj dokładnie ręce wodą z mydłem – pamiętaj o tym przed każdym przygotowaniem posiłku oraz przed jedzeniem. Dbaj o czystość urządzeń sanitarnych a zwłaszcza toalet – często je dezynfekuj i czyść odpowiednimi środkami. 6. Budynek oraz wszystkie urządzenia, które przydatne są do dalszego użytku Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 należy zdezynfekować, ( np. podchloryn sodu zawarty w Domestosie) gdyż naniesiony muł zawiera duże ilości grzybów i bakterii chorobotwórczych, zagrażających zdrowiu i życiu. 7. Nie wolno włączać instalacji elektrycznej, gazowej i wodno-kanalizacyjnej przed sprawdzeniem ich przez fachowców. 8. Szybkie wypompowywanie wody z piwnic może spowodować uszkodzenia konstrukcji budynku, należy wypompowywać ok. 1/3 objętości wody na dzień. 9. Skontaktuj się z firmą ubezpieczeniową - warto zrobić zdjęcia zniszczeń spowodowanych powodzią, gdyż będą pomocne przy ubieganiu się o odszkodowanie. 10. Włącz się w likwidacje skutków powodzi na swoim terenie. INFORMACJE OGÓLNE: Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadza się, gdy poziom w rzece wzrasta do poziomu ostrzegawczego i nadal się podnosi. Alarm powodziowy - ogłasza się (z uwzględnieniem warunków lokalnych), gdy poziom wody w rzece osiągnie stan alarmowy, a prognoza hydrologiczna przewiduje dalszy przybór wód. WAŻNIEJSZE NUMERY TELEFONÓW NA WYPADEK ZAGROŻENIA: 997 – Komenda Powiatowa Policji w Wieliczce, 12 281 41 11- Komisariat Policji w Niepołomicach 998 – KP Państwowej Straży Pożarnej w Wieliczce, 12 281 19 98 – Ochotnicza Straż Pożarna w Niepołomicach 12 281 02 04 – Straż Miejska w Niepołomicach 12 281 19 99 - Stacja Pogotowia Ratunkowego w Niepołomicach, 112 – Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Wieliczce 12 278 38 88 - Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Wieliczce 12 281 12 60 - Gminne Centrum Zarządzania Kryzysowego w Niepołomicach. *Marek Kot, Inspektor ds. Obrony Cywilnej i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta i Gminy Niepołomice MAGISTRAT str. 9 Nowy projekt Gmina Niepołomice, wraz ze szwedzką Uppsalą i estońskim Tallinnem złożyła do Unii Europejskiej wniosek do dofinansowanie projektu „Strategia dla efektywności energetycznej poprzez porozumienia klimatyczne”. Ma się on przyczynić do używania bardziej przyjaznych środowisku źródeł energii przez mieszkańców, instytucje i przedsiębiorstwa. Przemysław Kocur Projekt został złożony do programu POWER w ramach inicjatywy INTERREG IVC. Ma potrwać od 1 maja 2010 do 30 września 2011 r. Całkowity budżet zaplanowano na 311.000 euro, z czego wkład unijny ma wynieść ok. 250.000 euro. Część przewidziana dla Niepołomic to 100.000 euro, z czego dofinansowanie unijne może wynieść 85.000 euro. Partnerami Gminy Niepołomice są Region Uppsala (Szwecja) i Miasto Tallin (Estonia). Głównym celem projektu jest wymiana doświadczeń w tworzeniu i realizacji strategii w dziedzinie energii odnawialnych oraz poprawa efektywności energetycznej we wszystkich obszarach. To z kolei ma się przyczynić do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Projekt podzielono na trzy części: 1. Identyfikacja istniejących już strategii w dziedzinie klimatu i energii. Dla wszystkich partnerów bardzo ważne będzie poznanie doświadczeń pozostałych i znalezienie optymalnych rozwiązań, dostosowanych do lokalnych możliwości i potrzeb. Gmina Niepołomice, w oparciu o doświadczenia pozostałych partnerów, przygotuje poradnik adresowany do wszystkich mieszkańców, wyjaśniający dokładnie jak redukować zanieczyszczenie w swoim otoczeniu. Jego innowacyjność będzie polegała na formie: ma to być kalendarz z informacjami, jak oszczędzać energię, jakie źródła są możliwe i efektywne w zastosowaniu na danym obszarze, jakie są możliwości wsparcia ze strony urzędów czy instytucji. 2. Porozumienia Klimatyczne - to idea, która zakłada współpracę organizacji publicznych, przedsiębiorstw oraz innych podmiotów na rzecz osiągnięcia celów UE oraz poszczególnych krajów w dziedzinie poprawy efektywności energetycznej i redukcji zużycia energii. Do Porozumień będą mogli przystąpić wszyscy, którzy zdecydują się na spełnienie stawianych wymagań. Pierwsze to zmniejszenie wykorzystania energii w porównaniu z 2008 rokiem – o 10% do 2010 r. i o 20% w 2015 r. Drugie - począwszy od 2010 r. będą kupowali lub wynajmowali jedynie pojazdy i ciężki sprzęt przyjazny środowisku lub w najbardziej przyjaznej technologii. Przystąpienie do Porozumień, poza korzyściami wynikającymi z ochrony środowiska, obniżenia kosztów i podniesienia reputacji, da uczestnikom prawo do posługiwania się specjalnym logo w swoich działaniach. 3. Zakup i wynajem pojazdów oraz ciężkiego sprzętu przyjaznych środowisku. Zaangażowanie takiego sprzętu ma duże znaczenie m.in. w budownictwie oraz rolnictwie, ale przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych. Na przykład w regionie Uppsala 17% wszystkich emisji pochodzi z tego źródła. Uznano, że należy to zmienić. Region Uppsala we współpracy ze szwedzkimi instytucjami naukowymi przeprowadzi studium pilotażowe, które ma przyczynić się do zmniejszenie tego typu emisji. Rezultaty zostaną udostępnione pozostałym partnerom, a także innym zainteresowanym podmiotom w innych krajach europejskich. Projekt przewiduje, że wyniki projektu będą prezentowane nie tylko w krajach, z których pochodzą partnerzy, ale także na Forum Europejskim m.in. podczas „Dniach Otwartych” w Brukseli w październiku 2010 r. Statystyka Niepołomic: Dane na koniec stycznia 2010 Urodzenia: 23 Migracje: 34 Zgony: 11 Wymeldowanie z pobytu stałego: 8 Małżeństwa: 7 Zameldowani na pobyt stały ogółem: 23 025 - w tym miasto: 9 156 - Gmina: 13 864 Przygotowała: Michalina Klag 12 str. str. 10 18 Fakty Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem Michaił Bułhakow Pasjonaci II Wojny Światowej Człowiek posiadający pasję, nieustannie czuję chęć tworzenia, rozwijania i udoskonalania swoich zainteresowań. Pasje ludzi nadają ich życiu inny wymiar. Zamiłowanie do historii przyczyniło się do powstania grup rekonstrukcyjnych. W Niepołomicach powstała grupa rekonstrukcyjna skupiająca miłośników i pasjonatów II Wojny Światowej. Grupa rekonstrukcyjna jest otwarta dla wszystkich i poszukuje kolejnych zapalonych miłośników rekonstrukcji historycznych. Początkowo można pożyczyć część sprzętu w grupie, lecz docelowo wymagane jest posiadanie własnego. Kandydaci muszą być też pełnoletni. Każdego, kto zechce wstąpić do grupy czeka również rozmowa kwalifikacyjna. Grupa czeka na nowych ludzi z pomysłami i energią do wspólnych działań, gotowych dzielić się wspólną pasją. Miłośnicy historii łączcie się.... Rafał Podsiadło Zamiast ukazywać generałów czy oficerów, pragną skupić się na przede wszystkim na przedstawieniu zwykłego prostego żołnierza, walczącego podczas wojny. Nie każdy niemiecki żołnierz był zagorzałym nazistą czy fanatykiem, lecz zwykłym prostym człowiekiem, który często wbrew swej woli został wysłany na bój. I takiego właśnie żołnierza pragną przedstawić członkowie grupy. By odbiorca mógł odczuć atmosferę tamtej rzeczywistości część wyposażenia grupy jest oryginalna a rzeczy pochodzą z okresu II Wojny Światowej. To nie jest jedyna tematyka, na której skupia się grupa. Ich zainteresowania poszerza kolekcjonowanie militariów czy też modelarstwo. UWAGA: Więcej informacji na www.infanterie.dobroni.pl Foto: Archiwum Grupy Zrzesza ona ludzi pasjonujących się historią związaną z okresem II Wojny Światowej. Ludzie ci, choć na co dzień wykonują różne zawody, znajdują też czas na wspólne spotkania w grupie, która odpowiada ich zainteresowaniom. Za główny cel obrali sobie rzetelne przedstawienie niemieckiego piechura walczącego w II Wojnie Światowej. Podziękowanie Dyrektor Samorządowego Przedszkola im. św. Kingi w Podłężu składa serdeczne podziękowania Komendantowi Zbigniewowi Maciejowskiemu oraz strażakom z podłęskiego OSP za ogromną, bezinteresowną pomoc w usuwaniu skutków tegorocznej, śnieżnej zimy. Życzliwość i troska o małych przedszkolaków spowodowała, iż strażacy wiele razy bezinteresownie odśnieżali przedszkolny taras. Pies czeka … Henio, to przemiły, serdeczny i bardzo kontaktowy piesek w wieku ok. 2 lat. Nie miał lekkiego życia, często niedojadał a inne psy dominowały nad nim. Uwielbia kontakty z ludźmi, jest szalenie karny i posłuszny. Jeżeli zechcesz dać mu prawdziwy dom i okazać serce zadzwoń lub napisz : 500-18-19-20 mail: [email protected] Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 FAKTY str. 11 Najwspanialszy walentynkowy dar Podziękowania należą się także niepołomickiej firmie „Pizzeria Farmer” za poczęstunek dla krwiodawców. Aleksandrowi Mrozowi, prezesowi niepołomickiego Klubu HDK, gratuluję kolejnej wspaniałej akcji. *Henryk Uhryński, Prezes ZR PCK Foto: Archiwum ZS im. Ojca Świętego Jana Pawła II Podobnie jak w ubiegłym roku, z inicjatywy Klubu Honorowych Dawców Krwi przy Urzędzie Miasta i Gminy w Niepołomicach, w Walentynkowym oddawaniu krwi uczestniczyło aż 62 uczniów z Zespołu Szkół im. Ojca św. Jana Pawła II w Niepołomicach. Henryk Uhryński Tym wspaniałym gestem potwierdzili, że godnie reprezentują szkołę im. Ojca św. Jana Pawła II. Po ostrej selekcji, krew oddało tyko 46 osób, co dało w sumie aż 21 litrów krwi (20,700 ml). Burmistrz Niepołomic Roman Ptak ofiarował w zamian dla 30 pań - 30 wspaniałych róż. Szkoła rodzenia i Klubik Malucha witają! Młoda mamo, młody tato! Przyszli rodzice! To dla Was i Waszych dzieci powstało Centrum Rodzinne u Mamy Kangurzycy w Podłężu. Beata Półtorak W ramach Centrum działa już Klubik malucha. Nie bez powodu patronuje nam opiekuńcza i czuła Kangurzyca ze Stumilowego Lasu. W domowej atmosferze i przyjaznym, dostosowanym do potrzeb najmłodszych otoczeniu, Wasze dzieci mogą spędzić czas, kiedy Wy jesteście w pracy, lub gdy potrzebujecie opieki dla swojej pociechy tylko co jakiś czas, na kilka godzin. Bezpiecznie, zdrowo, kolorowo i przytulnie – dokładamy mnóstwo energii i zapału aby rodzice naszych podopiecznych byli spokojni, a dzieci szczęśliwe! A już od marca zapraszamy przyszłe mamy do Szkoły rodzenia – bardzo mile widziani są również mężowie, partnerzy i osoby towarzyszące. Jesteśmy po to, aby Was wspierać, pomóc się przygotować do niewątpliwego przełomu w życiu każdego człowieka, jakim jest pojawienie się dziecka. W kameralnym gronie, przy dobrej herbacie możecie dowiedzieć się wszystkiego, co wiemy na temat ciąży, porodu i wczesnego rodzicielstwa. Nasi specjaliści to wieloletni praktycy: położne, rehabilitanci, doradcy laktacyjni, terapeuci. Rozmawiamy, dyskutujemy, radzimy, a kiedy mimo to, pozostają jakieś wątpliwości, można zawsze rozwiać je podczas indywidualnych konsultacji przed i po każdych zajęciach. Oprócz spotkań, podczas których staramy się przekazać Wam optimum praktycznej wiedzy, kurs składa się również z części praktycznej opartej na ćwiczeniach, w tym na treningu oddechu. Z nami możecie udać się na „wycieczkę” na porodówkę - pomożemy zdecydować się na szpital zgodnie z Waszymi preferencjami. Jeśli poród już za Wami zapraszamy na spotkania Świeżaków, na których możecie podzielić się doświadczeniami z rodzicami, którzy tak jak Wy, uczą się opieki nad noworodkiem, poznają dopiero swoje dziecko, muszą poradzić sobie z podobnymi jak Wasze emocjami i tak jak i Wy- równie dawno nie „wyrwali” się z domu – zapraszamy i mamy, i tatusiów. Jeśli macie problem z karmieniem piersią lub też go nie macie, ale chcielibyście, aby specjalista obejrzał jak sobie radzicie, polecamy nasze pogotowie laktacyjne. Pod telefonem czuwa doradca laktacyjny i położna, która z pewnością rozwieje Wasze wątpliwości lub podczas wizyty domowej pomoże Wam w trudnej sytuacji. Wszystkie warsztaty, jakie mamy Wam do zaproponowania prowadzone są przez doświadczonych i wykwalifikowanych specjalistów. U nas możecie poćwiczyć m. in. masaż niemowlaka, noszenie dziecka w chustach, pierwszą pomoc. Więcej szczegółów na stronie www.umamykangurzycy.pl, dzwoniąc pod nr: 664453065 lub pisząc na [email protected] FAKTY str. 12 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Walne zebranie OSP w Woli Batorskiej W niedzielę 7 lutego odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawcze w Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Batorskiej. Oprócz druhen, druhów i członków Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Zebraniu uczestniczyli zaproszeni goście. niu obyła się akcja Strażackie Mikołajki 2009, podczas której odbyła się zbiórka krwi dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych. Tego dnia Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza wystawiła sztukę teatralną „Opowieść Wigilijna”, po której do wszystkich zebranych dzieci zawitał Św. Mikołaj obdarzając każde dziecko drobnym upominkiem. Podczas akcji zbierane były datki na zakup prezentów świątecznych dla dzieci z ubogich rodzin w Woli Batorskiej. Tuż przed Świętami strażacki Św. Mikołaj rozwiózł dzieciom blisko 40 paczek. rządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP w Krakowie oraz od sponsorów: Mirosława Grochota, Jana Dzięgla, Janusza Siwka, Krzysztofa Łysika, SKR Wola Batorska. Podczas spotkania sprawozdawczego prezes wraz z naczelnikiem serdecznie podziękowali druhom za pracę podczas remontu oraz sponsorom za sfinansowanie zakupu materiałów budowlanych. Burmistrz Roman Ptak obecny na zebraniu podziękował za pracę społeczną oraz pogratulował Zarządowi jednostki wzorowej pracy na rzecz Tomasz Tomala Podczas zebrania przedstawiono podsumowanie prac jednostki w minionym roku. W roku 2009 OSP z Woli Batorskiej wzbogaciła się między innymi o lekki samochód operacyjno-techniczny marki Volkswagen T4 – pozyskany z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, wentylator oddymiający - otrzymany od firmy GROMGAZ, narzędzia hydrauliczne do ratownictwa drogowego, agregat prądotwórczy, piłę do cięcia betonu i stali, narzędzie ratownicze Hooligan, radiotelefon nasobny, buty specjalne oraz umundurowanie, komputer z monitorem – 8 szt., drukarka laserowa – 2 szt. komputer przenośny – 1 szt. kamera – 1 szt. - sprzęt pozyskany od firmy PIAST oraz z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. W minionym roku 33 razy strażacy wyjeżdżali do akcji ratowniczo-gasniczych oraz uczestniczyli w szkoleniach i ćwiczeniach. Działalność OSP w Woli Batorskiej to nie tylko udział w akcjach ratowniczo – gaśniczych, ale także szeroko pojęta działalność kulturalna i społeczna. Druhowie w minionym roku zorganizowali wiele przedsięwzięć. W styczniu Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza wraz z Domem Kultury w Woli Batorskiej zorganizowała przedstawienie Jasełkowe. W maju została zorganizowana akcja Florian 2009, podczas której odbyła się zbiórka krwi dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych. Podczas tej akcji kobiety mogły skorzystać z badań mammograficznych. Odbyły się również pokazy ratownictwa drogowego i medycznego. W czerwcu, już tradycyjnie druhowie zorganizowali festyn strażacki, z wieloma atrakcjami kulturalno – rozrywkowymi, podczas którego wystąpił znany muzyczny zespół WAWELE & Jan Wojdak. W grud- W okresie świąt Bożego Narodzenia MDP wspólnie ze starszymi druhami odwiedzała mieszkańców z kolędą, śpiewając w każdym domu stare polskie pastorałki. W roku sprawozdawczym druhowie zaadaptowali na potrzeby jednostki poddasze Domu Kultury, gdzie wygospodarowali, salkę komputerową, zaplecze do ćwiczeń siłowych, pomieszczenie biurowe oraz łazienkę z prysznicem. Adaptacja poddasza została całkowicie społecznie wykonana przez członków OSP Wola Batorska. Fundusze na remont druhowie pozyskali z dotacji Za- społeczności lokalnej, gratulacje dla Zarządu jednostki składał także Prezes Zarządu Oddziału Gminnego –Józef Dziadoń. Podczas zebrania przedstawiony został plan działalności jednostki na 2010 r., do najważniejszych celów druhowie zaliczyli wstąpienie do Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego, rozbudowę remizy, zakup pakowarki pasku Sahara oraz organizację wielu przedsięwzięć o charakterze społeczno- kulturalnym. Foto: Krzysztof Wnęk Ferie Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Wolność jest jak powietrze na szczycie góry. I jedno, i drugie - nie do zniesienia dla słabych Ryūnosuke Akutagawa Z uśmiechem Na ferie nie trzeba wyjeżdżać, a te spędzane w domu nie muszą być nudne – dowodem na poparcie tej tezy mogą być „Ferie z uśmiechem” zorganizowane przez Bibliotekę Publiczną i Dom Kultury w Woli Batorskiej. Ferie Zimowe w Niedzicy Pomimo sceptycyzmu niektórych dorosłych, codziennie w zajęciach brało udział mnóstwo dzieci. Wspólnie kleiły, rysowały, słuchały i oglądały, czyli - mówiąc w skrócie - świetnie się bawiły. Zajęcia w czasie ferii zostały zorganizowane w ramach projektu socjalnego zapobiegającego alienacji dzieci niepełnosprawnych i z rodzin ubogich oraz przy wsparciu Burmistrza Niepołomic. Podczas ferii zimowych TKKF MOA nie zapomniało o swoich wychowankach. Jak co roku został zorganizowany obóz sportowo-rekreacyjny, tym razem w Niedzicy. Iwona Janas Szczególne podziękowania i podziw za zaangażowanie i trud włożony w przygotowanie zajęć należą się Edycie Kugiel. W czasie ferii z uśmiechem w Domu Kultury w Woli Batorskiej odbywały się warsztaty plastyczne, na których można było przygotować prezenty dla babci i dziadka z okazji ich świąt oraz kostium na karnawałowy bal przebierańców. Ten ostatni zresztą też był w pakiecie „Ferii z uśmiechem” reklamowany jako „szałowa impreza” o nazwie „Wyginam śmiało ciało” i faktycznie o wyginanie ciała w tańcu i konkursy chodziło na nim najbardziej. Ukojenie po tańcach można było znaleźć na zajęciach literackich, na których wspólnie czytano bajki, wykonywano ilustracje do książek i prowadzone były zabawy literacko-manualne. Hitem tych ferii był wspólny wyjazd do kina na film animowany „Księżniczka i żaba”. 18 stycznia koszykarze oraz cheerleaderki z Klubu rozpoczęli swoją zimową przygodę. Plan pobytu przewidywał dla uczestników zwiedzanie gotyckiego zamku rycerskiego Dunajec w Niedzicy oraz zapory wodnej. Tak pełną uroku scenerię młodzież próbowała utrwalić na zdjęciach, mimo znacznego mrozu instrukcji, jak najlepiej technicznie wykonać takie zdjęcie udzielał na miejscu Mieczysław Janusz Jagła. Na następny dzień organizatorzy przewidzieli wyjazd do gorących źródeł do Parku Wodnego w Szaflarach. Moc zabawy w wodzie, w środku zimy napawała wszystkich pozytywną energią a wodne masaże pozwoliły na odnowę biologiczną po codziennych treningach. Podziękowanie Organizatorzy „Ferii z Uśmiechem” pragną złożyć serdeczne podziękowania dla: Burmistrza Romana Ptaka Józefa Pieprzycy, właściciela Piekarni Jana Madeja, pracownika GS w Niepołomicach Annie Gąsłowskiej, dyrektor SP w Woli Batorskiej Tomaszowi Donatowiczowi, dyrektorowi Gimnazjum w Woli Batorskiej oraz wolontariuszom którzy wspomogli zorganizowanie zajęć oraz przyczynili się do ich znacznego uatrakcyjnienia. Nie zabrakło również zjazdów saneczkowych, na które skusili się nawet najstarsi uczestnicy ferii. Oczywiście na każdy dzień przewidziany był trening. Wieczory były przeznaczone na dyskoteki, bądź projekcje filmów. Nawet w ostatni dzień w drodze powrotnej młodzież zwiedziła słynny, jedyny w Polsce pomnik Świętego Mikołaja oraz Park Zdrojowy w Rabce Zdrój, gdzie rozpoczyna się Szlak Papieski w Beskidzie Wyspowym. Mimo treningów w terenie, biegów w śniegu, wielu ćwiczeń wytrzymałościowych, zawodnicy wrócili zdrowi i zadowoleni z obozu. Już czekają z niecierpliwością na obóz letni, który jest planowany przez TKKF MOA nad Morzem Czarnym. Foto: Archiwum DK w Woli Batorskiej Joanna Kocot str. 13 Galerię ze zdjęciami z wyjazdu można znaleźć na stronie Klubu www.basketnce.pl oraz na drugiej stronie okładki Gazety Niepołomickiej FERIE str. 14 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Cantata w szkole przetrwania Ostatni tydzień stycznia A.D. 2010, chór „Cantata” przeznaczył na swoje zwyczajowe, coroczne warsztaty muzyczne, w dobrze znanym i przyjaznym ośrodku w Skawicy Leśnej. Splot przeróżnych okoliczności sprawił, że tryb spędzenia tam wspólnego czasu pracy i wypoczynku, tym razem okazał się dla nas sporym wyzwaniem. wzrosła sprawiły, iż powiało optymizmem. Kiedy już uwierzyliśmy, że chyba przetrwamy, nasz dyrygent Bogusław Grzybek rozchorował się. Środki lecznicze aplikowane mu z różnych stron, okazały się niewystarczające (gwoli prawdy przyjechał on już nie całkiem zdrowy), a warunki „Skawickiej Szkoły Przetrwania” okazały się dla niego za surowe. Gdy z bólem serca musiał nas zapytania, żeby nie powiedzieć, że legły w gruzach. Jednak, pola nie oddaliśmy. W sukurs przyszła nam Ania Cygal, obecna w grupie skrzypaczka z zaprzyjaźnionego zespołu muzycznego „Ricercar”, i przepracowała z nami nowe utwory z nadspodziewanie dobrym skutkiem; był on proporcjonalny Leokadia Budek* Gdy grupa chórzystów, ilościowo dosyć zubożona (choroby, egzaminy na uczelniach) przybyła na miejsce. Zwykle uśmiechnięty pan Janusz - kierownik ośrodka, powitał nas z miną męczennika. To nic, że instalacje grzewcze (gaz + kominek) szły pełną parą, długotrwałe mrozy rzędu (-20oC) sprawiły, że w domu panował dotkliwy chłód. Pierwsza noc była próbą charakterów. Pomimo dodatkowych koców i nałożenia na siebie wygarniętych z szaf ciepłych okryć, dość trudno było wytrwać do rana. Duch w zespole nieco przygasł i nieśmiało zaczęto przebąkiwać o odtrąbieniu odwrotu. Mimo wszystko odbyliśmy pierwszą próbę chóru, w przerwie dla rozgrzewki wykonując ćwiczenia ruchowe. Słoneczko, które zaświeciło nazajutrz i temperatura, która nieco opuścić w środku tygodnia, zostaliśmy jak te owieczki bez pasterza. Nasze ambitne plany muzyczne: koncerty w kościołach w Skawicy i w Zembrzycach oraz przygotowanie utworów na uroczystości chopinowskie, stanęły pod sporym znakiem do naszej determinacji. Ten mały sukces był jakby punktem zwrotnym naszego przedziwnego tam pobytu, bo w drugiej połowie tygodnia zaczęły się dziać małe cuda. Przede wszystkim, mrozy zelżały i dom, jak na dom przystało, stał się miejscem ciepłym i przytulnym. Dojechała też grupa młodzieży wzmacniając zasoby głosowe chóru. Wreszcie, stała się rzecz najważniejsza: dojechała Danusia Kopeć z chóru „Organum”, desygnowana przez chorego Bogusława Grzybka, do pełnienia roli dyrygenta. Przywiozła też ze sobą męża – tenora, (w „Cantacie” tenorów mamy deficyt), jak również dwójkę dzieci, które odegrały również swoją pozytywną rolę w działalności artystycznej chóru. P.O. dyrygenta, nim zaczęła czynić swoją powinność (wzorem swego maestro) z grupą chętnej młodzieży i dzieci udała się w górę na Halę Krupową. Choć nie mieli tam lekko, pani dyrygent nabrała ducha i wieczorna próba przebiegła śpiewająco, dosłownie i w przenośni. Kolędy szły nam gładko, a i dzieci z turnusu (lat 4 -10) wyuczyły się swoich partii i zadziwiły wszystkich swoimi umiejętnościami. Profesor Grzybek, jeszcze przed wyjazdem, wpadł na pomysł włączenia dziecięcego chórku do naszego występu. Pomysł okazał się bardzo trafny. W czasie sobotniego koncertu w Kościele w Skawicy widzieliśmy radosne i rozczulone uśmiechy słuchaczy, gdy „maluchy” śpiewały solowe zwrotki pastorałki „Oj maluśki, maluśki” czy „Dzieciątko się narodziło”. Zakolędowaliśmy pięknie nie tylko w kościele, ale również w domu przy stole, goszcząc w swoim gronie, już tradycyjnie, proboszcza skawickiej parafii. Do późnych godzin trwała jeszcze wesoła, rozśpiewana biesiada, z ogniskiem w tle i oczywiście pieczonymi kiełbaskami. W niedzielę, w drodze powrotnej, w kościele w Zembrzycach daliśmy po mszy świętej koncert kolędowy gorąco oklaskiwany przez liczne grono słuchaczy. Uff! Wszystko się udało, zwłaszcza, że i nasz Maestro wrócił do zdrowia. Foto: Michał Matusik *Leokadia Budek – alt w chórze „Cantata” UWAGA NABÓR Niepołomicki Chór CANTATA zaprasza Chcesz rozwinąć swoje umiejętności muzyczne? Poznać ciekawych ludzi i zwiedzić wiele wspaniałych miejsc? Dołącz do Niepołomickiego Chóru CANTATA, który ogłasza nabór nowych członków. Zapraszamy serdecznie dorosłych i młodzież od 12 lat. Próby odbywają się we wtorki i czwartki w godz.16.45-18.45 na Niepołomickim Zamku, w sali Portretowej. FERIE str. 15 Ferie zimowe w Hufcu Pracy 6 – 2 w Niepołomicach Jak co roku Hufiec Pracy 6 – 2 w Niepołomicach przygotował na ferie wiele atrakcji nie tylko dla swoich uczestników, ale i dla młodzieży z Gminy Niepołomice. Anna Grochot W ramach Akcji „Ferie 2010” Hufiec przyłączył się do programu realizowanego przez Stowarzyszenie Propagujące Idee Kazimierzowskie pt. „Poznajemy zawody”. Program był skierowany do dzieci ze Szkoły Podstawowej w Niepołomicach. W pierwszym tygodniu ferii w ramach tego projektu odbyły się zajęcia pt. „Poznajemy zawody od najmłodszych lat” przeprowadzone przez doradcę zawodowego Agnieszkę Marchewkę i pośrednika pracy Agatę Kurzak. Również nasza młodzież włączyła się w realizację tego programu. Dzieci wspólnie z naszymi uczestnikami uczącymi się zawodu kucharz małej gastronomii i cukiernik przygotowały pyszne gofry z bitą śmietaną i sałatką owocową. Przyszłe fryzjerki Tomasz Tomala Kolejną atrakcją Akcji „Ferie 2010” było wyjście do kina na filmy: „Ciacho” i „Avatar”. Tak jak w ubiegłym roku zorganizowano zwiedzanie Izby Leśnej połączone z kuligiem po Puszczy Niepołomickiej. Zmarznięci i głodni po długiej przejażdżce saniami mogliśmy się ogrzać przy ognisku piekąc kiełbaski. W trakcie ferii młodzież mogła również uczestniczyć w zajęciach świetlicowych w Klubie „Sami Swoi”. Wszystkie propozycje, jakie przygotowali wychowawcy Hufca dla młodzieży spotkały się z dużym zainteresowaniem z ich strony, dając im jednocześnie możliwość alternatywnego spędzania czasu wolnego. Warsztaty kulinarne w Szkole Podstawowej w Niepołomicach Ferie z OSP Wola Batorska Podczas ferii zimowych strażacy z Woli Batorskiej zorganizowali dla dzieci i młodzieży ferie z OSP. Podczas codziennych spotkań w świetlicy strażackiej uczestnicy mogli pożytecznie i ciekawie spędzić wolny czas. w trakcie warsztatów przybliżyły specyfikę zawodu, a następnie zaprezentowały swoje umiejętności przygotowując fryzury karnawałowe. Wszystkie warsztaty zostały przeprowadzone w bardzo ciekawy i kreatywny sposób w miłej i ciepłej atmosferze. Dzieci z wielkim entuzjazmem brały aktywny udział w zajęciach łącząc przyjemne z pożytecznym. Foto: Michalina Pasierbek Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Zorganizowano zajęcia plastyczne i rozgrywki w zapomniane, ale bardzo ciekawe gry planszowe. Można też było skorzystać z Internetu, poprawić swoją kondycję fizyczną na urządzeniach do ćwiczeń siłowych i uczestniczyć w zajęciach z pierwszej pomocy przed medycznej. Były również poranki z ciekawą bajką i filmem na dużym ekranie, a także praktyczne zajęcia o tema- tyce ratowniczo gaśniczej na sprzęcie specjalistycznym. Nieco mniej poważnie było podczas walk na śnieżki. Każdy uczestnik ferii z OSP otrzymał drugie śniadanie, które sponsorowała Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska w Niepołomicach – za co serdecznie dziękujemy Prezesowi Markowi Ciastoniowi. Kolejna taka akcja już w wakacje, na co z góry serdecznie zapraszamy dzieci i młodzież z Woli Batorskiej. Tygodniowy obóz jak trzymiesięczny trening Tegoroczne ferie były dla karateków z niepołomickiej AKT czasem aktywnego wypoczynku. Po raz kolejny wyjechali na zimowy obóz szkoleniowy do Ochotnicy Górnej, gdzie doskonalili swoje umiejętności walki, kondycję i charakter. Zapisy na obóz rozpoczęły się na początku grudnia, a już po tygodniu było tylu chętnych, że sensei Paweł Janusz zdecydował się na organizację dwóch turnusów – dla młodszych w pierwszym tygodniu, dla starszych w drugim. Łącznie w Ochotnicy ćwiczyło ponad 100 osób. Joanna Musiał Podczas pierwszego obozu treningi odbywały się w dwóch grupach. Zadaniem postawionym przez instruktorów było skrócenie czasu techniki obrony i ataku oraz pozbycie się złych nawyków ruchowych. Grupa zaawansowana (od zielonego pasa) miała na celu poprawę dynamiki i ostrości w kumite (walka), a niższe stopnie przygotowanie techniczne i podstawy walki wy- magane do egzaminu na kolejne stopnie uczniowskie. Codzienny kilku godziny trening zaowocował dużym postępem. Sensei Paweł podczas egzaminu, który zakończył się pozytywnie dla wszystkich zdających, powiedział, że tydzień pobytu na obozie przyniósł lepszy skutek niż trzy miesięczny treningu w ciągu roku. Pierwszym sprawdzianem nabytych umiejętności po obozie był turniej we Wrocławiu, na którym nasi zawodnicy zdobyli 6 medali. Czas między treningami wypełniony był zabawami na świeżym powietrzu, jazdą na nartach, jabłuszkach i ski dokach. Podczas zabaw padały różne rekordy od najszybszego zjazdu po najbardziej niekonwencjonalny. Prawdziwego ducha walki można było zobaczyć podczas bitwy na śnieżki między dwoma domkami, do której przyłączyli się również instruktorzy. Nie lada atrakcją dla obozowiczów był kulig po górskich szlakach z pochodniami, zakończony ogniskiem z pieczeniem kiełbasek. Codziennie odbywały się wspólne wieczorki, na których wszyscy prezentowali swoje talenty artystyczne, taneczne i komiczne. Co drugi dzień organizowano dyskoteki, na których nawiązywały się nowe znajomości. Zabawnym wydarzeniem był obozowy ślub karate oraz wesele. Natalia F. została poproszona o rękę przez Igora F., a wypowiadając magiczne „TAK” stała się obozową Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 żoną Igora. Niestety mała sprzeczka miedzy młodą parą zakończyła trwający jeden dzień związek. Zabawnym wydarzeniem był obozowy ślub karate oraz wesele. Natalia F. została poproszona o rękę przez Igora F., a wypowiadając magiczne „TAK” stała się obozową żoną Igora. Niestety mała sprzeczka miedzy młodą parą zakończyła trwający jeden dzień związek. Pomimo bardzo intensywnego harmonogramu, mali uczestnicy codziennie znajdowali siłę na wypełnianie wszystkich zleconych im zadań. Dla wielu dzieci był to pierwszy obóz w życiu, co dodatkowo wzbudzało uznanie. Na ostatnim treningu sensei Paweł Janusz podziękował wszystkim za ducha walki i pogratulował wytrwałości. Młodzi karatecy wrócili do swoich domów bogatsi o zdobytą wiedzę i doświadczenie. Obóz przyczynił się nie tylko do wzrostu ich formy fizycznej, ale także zwiększył zapał i chęć do trenowania tym razem w macierzystym dojo. Foto: Archiwum AKT FERIE str. 16 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 FERIE Dobro rośnie wokół nas… Od 18 do 22 stycznia w Domu Kultury w Staniątkach odbywało się I Szkolne Zimowisko zorganizowane przez nauczycieli dla uczniów szkoły podstawowej, którego hasłem przewodnim były słowa „Dobro rośnie wokół nas”. W wypoczynku wzięło udział 70 dzieci. Dzięki życzliwości i hojności naszych sponsorów Panie z Koła Emerytów i Rencistów mogły przygotować dla każdego gorący posiłek. Każdy dzień przyjmował właściwy sobie temat podkreślający ukryte w każdym człowieku tajemnicze dobro. Pierwszy dzień dzieci rozpoczęły od magicznych słów: proszę, przepraszam i dziękuję, po to, by nazajutrz umieć podzielić się z rówieśnikami talentem dobroci i życzliwości. Uczeń, który potrafi coś dać od siebie, a nie tylko brać, zawiązuje przyjaźń, która czyni jego życie piękniejszym. Dlatego w trzecim dniu zimowiska uczestnicy zimowiska zawiązywali przyjaźń polsko – angielską. Nie mo- str. 17 gło też zabraknąć ruchu, bo przecież tylko w zdrowym ciele, zdrowy duch. Wprowadzając w kolejnym dniu do programu zajęcia sportowe i aktywizujące metody, opiekunowie mobilizowali wszystkich uczniów, szczególnie tych, którzy byli nieśmiali i niepewni swoich możliwości. W ostatni dzień odbyła się wycieczka do kina. Wspólne rozmowy, śpiewy, przeżycia radości i wzajemna pomoc pozostawiły wśród uczestników wyjazdu niezapomniane wrażenia i były okazją do czynienia wokół siebie dobra. Anna Kasprzyk Magdalena Madej Małgorzata Rzeszutek-Ślusarczyk s. Danuta Zielińska Foto: Daniel Wojewoda Zimowe zajęcia otwarte były dla nauczycieli wielkim wyzwaniem mobilizującym do poszukiwań nowinek w dydaktyce i wychowaniu. Program został opracowany na podstawie disnejowskiej klasycznej animacji „Piękna i Bestia”. Uczniowie, oglądając każdego dnia kolejne fragmenty bajki, odkrywali, że sytuacje, które przeżywali bohaterowie, są bardzo podobne do tych, które zdarzają się w ich życiu codziennym, wspólnocie klasowej czy szkolnej. Przez 8 dni ferii w szkole podstawowej Stowarzyszenie Propagujące Idee Kazimierzowskie organizowało dla dzieci zajęcia pod wspólnym hasłem „Poznajemy ciekawe zawody”. Elżbieta Siwek Dzieci miały okazję poznać różne zawody i w praktyce przekonać się na czym polega praca urzędnika, piekarza, ciastkarza, fryzjera, sprzedawcy, doradcy klienta i wielu, wielu innych. W organizacji zajęć swoją fachową wiedzą i umiejętnościami wspomogli nas uczestnicy Hufca Pracy i uczniowie ZSZ nr 2 Niepołomicach, którzy przeprowadzili interesujące warsztaty. Dzieci dwukrotnie były też w kinie. „Najpierw pojechaliśmy do kina na film pt. „ Alwin i wiewiórki 2”. Była to przezabawna komedia, więc wszyscy byli w znakomitych humorach. Następnie pojechaliśmy do Teatru Ludowego, gdzie dzieci zobaczyły teatr „od kuchni”. Zostały miło przywitane przez byłego dyrektora teatru p. Jacka Fedorowicza, który prowadził próbę przedstawienia „Pyza w Nowym Jorku”. Dowiedziały się, kto to jest inspicjent, sufler, scenograf, na czym polega praca dźwiękowca. Zwiedziły garderobę aktorów, charakteryzatornię i rekwizytornię, zobaczyły, jak wygląda praca krawcowej i pracownia krawiecka, pooglądały również stroje aktorów zgromadzone w wypożyczalni kostiumów. Zeszły również pod scenę i zobaczyły, w jaki sposób można ją wprawić w ruch obrotowy. Dzieci wracały do Niepołomic pełne wrażeń” – opowiadała o jednym z dni spędzonych z dziećmi prowadząca zajęcia Ewa Wołyniec. Foto: Elżbieta Siwek Ferie ze SPIK Ciekawym przeżyciem dla dzieci była wizyta w Magistracie Niepołomic oraz spotkanie z samym Burmistrzem, który na pożegnanie obdarował wszystkich kalendarzami i cukierkami. Podczas zajęć były organizowane konkursy, uczestnicy wykonywali prace plastyczne, a na zakończenie wszyscy otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody książkowe. Myślę, że uczniowie, którzy brali udział w projekcie wzbogacili się o wiedzę i doświadczenia, które być może wykorzystają kiedyś myśląc o wyborze zawodu. Projekt był współfinansowany przez Burmistrza Romana Ptaka. FERIE str. 18 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Białe ferie w Kluszkowcach Paweł Góralczyk Nie inaczej było w tym roku, kiedy to grupa młodych ludzi, pod opieką Marcina Słoczyńskiego i autora tego artykułu spędziła 5 dni (od 25 do 30 stycznia) w Kluszkowcach. Jest to mało znana, ale wyjątkowo piękna miejscowość położona pomiędzy gorczańskim pasmem Lubania a Zalewem Czorsztyńskim. Zlokalizowane są tu największe atrakcje dla miłośników sportów zimowych i turystyki górskiej. Góra Wdżar słynie z pięknego stoku narciarskiego, ale sama w sobie też jest niebywałą osobliwością, gdyż jest to jeden z nielicznych w Polsce wygasłych wulkanów. Na jej wierzchołku znajduje się rzadka anomalia magnetyczna, gdzie kompasy zamiast północy wskazują południe! Obok stoku znajduje się również kolejka grawitacyjna, ściana wspinaczkowa, park linowy i duża ilość sklepów. Osobliwością Kluszkowców jest niesamowity i przerażający pomnik Władysława Hasiora zwany potocznie „Organami” położony na przełęczy Snozka oddzielający Gorce od pasma Pienin. Uczestnicy wycieczki byli zakwaterowani w prywatnej kwaterze zaledwie 100 metrów od stoku narciarskiego. Nie mogli mieć lepszej pogody – było mnóstwo śniegu, a mrozy już nieco zelżały. Głównymi atrakcjami zimowiska były przede wszystkim sporty zimowe na górze Wdżar. Uczniowie, uczestnicy wycieczki byli zakwaterowani na prywatnej kwaterze 100 metrów od stoku narciarskiego. Nietrudno zatem zgadnąć, że głównymi atrakcjami zimowiska były przede wszystkim sporty zimowe. Codziennie uczniowie korzystali z wyciągu narciarskiego na górze Wdżar. Część z nich nauczyła się jeździć na nartach lub snowbrdzie. Odbyła się również wycieczka na stok narciarski Kotelnica do Białaki Tatrzańskiej. Oprócz tego uczniowie mieli okazję uczestniczyć w całodziennej wyprawie do Zakopanego i w Tatry, w ramach której można było wyjechać kolejką na Kasprowy Wierch, zwiedzić ulicę Krupówki i zjeść obiad w regionalnej restauracji. W okolicy Kluszkowiec uczestnicy zimowiska odwiedzili przełęcz Snozkę i „Organy” Hasiora, stary kamieniołom andezytu w Kluszkowcach oraz odbyli spacer nad zamarznięte Jezioro Czorsztyńskie. Oprócz tego odbyły się liczne konkursy i gry w miejscu zakwaterowania, np. turniej w darts (zwycięzca: Kamil Nosek). Ferie jednak szybko się skończyły i trzeba było wracać do domu. Zadowoleni, wypoczęci narciarze i snowboardziści czekają teraz na następną okazję, by oddać się białemu szaleństwu. Foto: Marcin Słoczyński W Gimnazjum Społecznym im. Lady Sue Ryder w Woli Batorskiej od kilku lat bardzo prężnie działa Klub Podróżnika „Turbacz”, którego jestem opiekunem. W czasie weekendów, dni wolnych, ferii i wakacji organizujemy wyjazdy, na których uczniowie mogą poznać walory polskich gór, a w zimie nauczyć się jeździć na nartach czy snowboardzie. Bale Gazeta | marzec 2010było Nic jużNiepołomicka się nie liczyło, nic nie ważne - tylko ten taniec, bo gdyby ustał, mogłoby się stać coś strasznego... Joanne Kathleen Rowling str. 19 Bal Seniora – już po raz 18! Foto: Joanna Kocot Pierwsze chwile były bardzo uroczyste – gości powitali i dali sygnał do rozpoczęcia zabawy Wojewoda Małopolski Stanisław Kracik i Burmistrz Niepołomic Roman Ptak. Toast powitalny spełniono lampką wina, a wkrótce po przemowach rozległy się pierwsze takty muzyki. Wszyscy byli gotowi do zabawy, zatem kiedy tylko zabrzmiała muzyka, na parkiecie zrobiło się tłoczno. Foto: Jerzy Golowski Foto: Joanna Kocot Około osiemnastej w przerwie w tańJoanna Kocot cach, seniorzy zostali zaproszeni na koncert Zespołu Estradowego KaZ roku na rok impreza zdobywa co- mea. Grupa działająca przy Domu raz więcej zwolenników i z roku na Kultury w Krakowie – Podgórzu rok coraz szybciej rozchodzą się na wykonał wiązankę niezapomnianią bilety. Tym razem, aby wszystkie nych przebojów. Goście balu znali je 400 wejściówek się rozeszło wystar- wszystkie. Większość piosenek śpieczył tydzień. Reszta czasu została wali wszyscy. więc na przygotowania i szycie krePo koncercie na scenie ponownie acji. pojawił się zespół Lester, a zabawa 31 stycznia, w niedzielę, najbardziej trwała do północy, z przerwami tylniecierpliwi seniorzy pojawili się jesz- ko na posiłki. Tancerze prezentowacze przed trzecią, chociaż bal rozpo- li wspaniały styl i świetną kondycję. cząć miał się godzinę później. Więk- Zmęczenie dawało się we znaki doszość jednak przybyła do Zamku piero pod koniec, ale nasi goście mają odpowiednio wcześnie, by zostawić cały rok, żeby zebrać siły na kolejny okrycia w szatni, zająć miejsce i wy- bal. ruszyć na oficjalne otwarcie. Wojewoda Stanisław Kracik i Burmistrz Roman Ptak rozpoczynają Bal Seniora Foto: Joanna Kocot Jak co roku w karnawale niepołomiccy seniorzy wirowali na parkietach sal Zamku Królewskiego. 31 stycznia już po raz osiemnasty, odbył się w naszym mieście Bal Seniora. BALE str. 20 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Radosny bal karnawałowy dla dzieci w Domu Kultury w Woli Batorskiej Kolejny bal dla dzieci zorganizowany w Domu Kultury w Woli Batorskiej zgromadził blisko 90 zwolenników radosnej zabawy. Tym razem 2 lutego dzieci w przebraniach różnych postaci bajkowych bawiły się na balu karnawałowym. uczestnictwa w licznych konkursach. Po zakończonej zabawie wszystkie dzieci zadowolone i uśmiechnięte opuszczały progi Domu Kultury. Bal zorganizowany został w ramach projektu „Dziecięcy świat marzeń” i był pierwszym z trzech zaplanowanych z tego cyklu. Renata Siwek Foto: Renata Siwek Na balu prym wiodła para krewkich piratów, w których wcielili się aktorzy krakowskich scen Lucyna Rutkowska i Robert Zawiński. Uczestnicy zabawy mieli możliwość nie tylko radosnej zabawy w rytmie specjalnie dobranej muzyce, ale również Księżniczki i książęta 4 lutego w niepołomickim zamku odbył się wspaniały bal, na którym pojawili się książęta i księżniczki z naszej gminy. JK Przedszkole Samorządowe w Woli Batorskiej przygotowało na zakończenie karnawału wielki „Bal Książąt i Księżniczek”, który odbył się na Zamku Królewskim. Do udziału w nim zaproszone zostały reprezentacje wszystkich przedszkoli samorządowych naszej gminy. Wspólnie bawiło się ponad 100 dzieci. Jak przystało na bal karnawałowy, zabawa przedszkolaków była balem przebierańców. Piękne kostiumy miały wszystkie dzieci. Tegoroczne trendy balowe można zaliczyć do klasycznych. W strojach księżniczek dominował styl glamour: dużo ozdób, błyszczące tkaniny, kolor najlepiej różowy i oczywiście długość maxi. Większą różnorodność widać było w kostiumach męskich. Książęta byli głównie wojownikami: rycerzami i muszkieterami z różnych bajek i okresów historycznych. Bal prowadzony był przez profesjonalne animatorki. Były więc gry i zabawy przy muzyce, były tańce – baletu dworskiego uczyli maluchy profesjonaliści z Cracovia Danza. Były także gry i zabawy z rycerzami i damami dworu z Niepołomickiego Bractwa Rycerskiego. Oczywiście, żeby książętom i księżniczkom nie zabrakło sił była też wspaniała uczta, składająca się głównie ze słodyczy. Dzieci doskonale się bawiły i zapewne karnawał 2010 zaliczą do udanych! Foto: Joanna Kocot Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 BALE Bal karnawałowo-walentynkowy z absolwentami przedszkola str. 21 przez swoich starszych kolegów słodyczami, przekazali im także nagraną przez siebie płytę z piosenkami. Foto: Danuta Gąska 11 lutego w Przedszkolu Samorządowym w Podłężu odbył się wielki bal. Wzięły w nim udział nie tylko wszystkie przedszkolaki, ale również ich starsi koledzy – pierwszaki ze Szkoły Podstawowej w Podłężu. Renata Balawender Uroczystego otwarcia zabawy dokonała dyrektor Danuta Gąska, która przy okazji życzyła wszystkim przedszkolakom i wyjątkowym gościom. Uczniowie klasy I ze Szkoły Podstawowej im. św. Jadwigi w Podłężu przyszli do Domu Kultury wraz ze swoja wychowawczynią. Później wszyscy ruszyli do tańca. Wspaniałą atmosferę do zabawy stworzyła Kapela Góralska. W ich repertuarze znalazły się wszystkie największe dziecięce przeboje. Przystrojona sala, kolorowe, bajkowe kostiumy dzieci, liczne konkursy przygotowane przez panie nauczycielki sprawiły, iż zabawa była wyjątkowa. Pyszności przygotowane przez panie z przedszkolnej kuchni tj. pączki, faworki, soczki, słodycze serwowane przez mamy z Rady Rodziców pomagały wzmocnić się dzieciom po wyczerpujących korowodach i tańcach. Dodatkową atrakcją dla każdego były walentynkowe niespodzianki, przedszkolaki zostały także poczęstowane Przedszkole „Tygrysek” na balu karnawałowym W tygryskowym przedszkolu nie brakuje atrakcji. W tym miesiącu odbył się bal karnawałowy dla dzieci. Rodzice przygotowali kolorowe kostiumy dla swoich pociech. Każdy przedszkolak był przebrany. się zawody w przenoszeniu jajka na łyżce i inne konkursy z nagrodami. Dzieci i panie bawiły się wybornie i długo jeszcze będą wspominać ten dzień. Nie brakowało spidermanów, rycerzy, księżniczek, motylków i kotków. Nawet wszystkie panie przebrały się na tę okazję. Wesoła muzyka towarzyszyła dzieciom podczas zabawy. Tańcom – hulańcom nie było końca. W przerwie dzieci zjadły pyszne gofry z bitą śmietaną i brzoskwiniami specjalnie przygotowane przez panie oraz smaczne owoce. Podczas balu odbyły Foto: Elżbieta Siwek Agata Łomnicka Boligłowa BALE str. 22 Pierwszy bal karnawałowy w Świetlicy „Mrowisko” 16 lutego w ostatki odbył się pierwszy w historii „Mrowiska” bal karnawałowy. Wzięło w nim udział 30 dzieci z klas 0-3 wraz z wychowawcami świetlicy. Już na wstępie czekała na dzieci niespodzianka w postaci gwiazdy wieczoru – Teatru „Mefisto”, który zaprezentował małym widzom niesamowity pokaz iluzji. Justyna Wrońska Na scenie kolejno pojawiały się i znikały różne przedmioty – był nawet żywy gołąb! Dzieci z zapartym tchem śledziły poczynania magików a niektórym udało się nawet zostać pomocnikiem mistrzów. Oprócz samego widowiska, dzieci mogły także w przystępny sposób poznać tajniki i sztuczki iluzjonistów. Artyści nagrodzeni gromkimi brawami zakończyli swój występ po czym nastąpiło przejście do właściwej części balu. Na dzieci czekała już sala pełna balonów, serpentyn i innych karnawałowych dekoracji. Był także smaczny poczęstunek oraz stoisko z loterią fantową, w której każdy mógł wylosować coś dla siebie. Zabawa rozpoczęła się od wspólnego tańca z wychowawcami, po którym nadszedł czas na przeróżne konkursy i zabawy. Najwięcej emocji wzbudził oczywiście konkurs na Króla i Królową Balu. Zaszczytny tytuł Królowej otrzymała uczennica klasy Ib Kamila Glińska. Królem natomiast został Michał Broda – uczeń klasy Id. Królewska para wykonała ostatni wspólny taniec na zakończenie balu. Wielkie poruszenie wśród uczestników zabawy jak i wśród samego jury wywołał konkurs na najbardziej oryginalne przebranie. Wybór był bardzo trudny, ponieważ każde przebranie było wyjątkowe. Były księżniczki, wróżki, czarodzieje, mistrzowie sztuk walki a nawet różowa pantera! Po długiej i burzliwej naradzie jury wydało werdykt. Posiadaczką najbardziej oryginalnego stroju karnawałowego została Patrycja Juszczyk (kl. 3e), która przebrana była za murzynkę. Wśród chłopców zwycięzcą okazał się uczeń klasy 0c –Sebastian Flis przebrany za smoka. Wyróżnione dzieci otrzymały drobny upominek. Wychowawcy planują już kolejny bal i liczą na to, iż zostanie on naszą świetlicową tradycją. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 BALE str. 23 Mróz nie przeszkodził Mimo trzaskającego mrozu na Balu bawiło się 200 osób. Przybyli podopieczni Środowiskowych Domów Samopomocy z Brzezia, Ujanowic, Żegociny, Niepołomic i Tomaszkowic. Pojawili się także uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej i Klubu Seniora z Krakowa, mieszkańcy DPS z Tarnowa, wspólnoty Betel, niewidomi chłopcy z Domu Chleba, dzieci ze stowarzyszenia „Dziecięce Marzenia” z Niepołomic, seniorzy z Domu Opieki „Zapiecek” z Zabierzowa Bocheńskiego. Spośród wszystkich uczestników balu jury na koniec wyłoniło króla i królową balu. Zostali nimi Ewelina i Grzegorz z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Krakowie, którzy przez całą imprezę nie schodzili z parkietu. Na uznanie zasługuje kuchnia Zamku Królewskiego, która zaserwowała przepyszny poczęstunek. Największym wzięciem cieszyła się znakomita szarlotka. tańca na gazecie, którą trzeba było składać na coraz mniejsze kawałki. Panowie sprawdzali swoje muskuły tańcząc z partnerkami na rękach, plecach, na „barana”. Warto było się wysilić podczas konkursów, bo na ich uczestników czekały bardzo atrakcyjne nagrody ufundowane przez Coca Cola HBC Oddział w Staniątkach. Podziękowania Anna Morton Foto: Anna Morton Taniec i dobra zabawa zaczęły się od razu na początku. Uczestnicy balu bawili się do muzyki zespołu Lester. Na parkiecie szaleli wszyscy bez względu na wiek czy schorzenia. Oprócz tańców, można było spróbować swoich sił w konkursach: dzieci ścigały się w jedzeniu kremowego ciastka bez użycia rąk. Śmiechu było co nie miara. Najlepszą zawodniczką okazała się 11-letnia Ewelinka Przystasz. Dorośli musieli wykazać się akrobatycznymi umiejętnościami podczas Bal w Słomirogu 20 stycznia korzystając z zaproszenia Sołtys Słomirogu Teresy Pieprzycy Środowiskowy Dom Samopomocy z Niepołomic uczestniczył wraz z innymi placówkami w balu karnawałowym. przygotowywane własnoręcznie przez panie ze Słomiroga. Do tradycji także należą już wspólne śpiewanie i tańce. Pomimo swoich ograniczeń wszyscy świetnie się bawili i długo wymieniali się wrażeniami. Personel i podopieczni ŚDS pod red. Alicji Urych Personel i podopieczni z ŚDS Niepołomice Następujące osoby wsparły bal, którym organizatorzy i uczestnicy pragną podziękować: Marcin Mazur – Hurtownia art. nabiałowych i spożywczych MARS, ul. Kolejowa 3, Niepołomice Krzysztof Put – Coca Cola HBC Staniątki Leopold Piórkowski – Piekarnia, Kokotów 71 Edyta Jaracz – wypożyczalnia stroi „Oddaj”- ul. Kremerowska 3, Kraków TVP Kraków – patronat medialny Burmistrz Niepołomic Roman Ptak są zachwyceni znajomością i wrażliwością problematyki osób niepełnosprawnych organizatorów spotkań w Słomirogu. Goście na tych imprezach czują się dowartościowani i utwierdzeni w przekonaniu, iż są ważną częścią społeczeństwa. Mamy nadzieję, ze tego typu działania będą kontynuowane, co pomoże w przeciwdziałaniu marginalizacji osób niepełnosprawnych oraz przełamywaniu wciąż istniejących stereotypów. Impreza w Słomirogu odbyła się nie po raz pierwszy, wszyscy czekaliśmy na nią z radością. Jak zwykle, gości od progu witały Sotys i Panie z Rady Soleckiej. Panowała miła i serdeczna atmosfera. Organizatorzy zapewnili muzykę – po raz kolejny panie zaprosiły Grzegorza Przebindę z Zakrzowa, który swoją grą umilał spotkanie. Tradycją już także stały się wspaniałe poczęstunki, Serdeczne podziękowania składają Personel i podopieczni ŚDS Niepołomice dla Sołtys Teresy Pieprzycy i organizatorów za zaangażowanie i trud włożony w organizację takich spotkań. Foto: Piotr Rogowicz Podziękowania BALE str. 24 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Walentynkowo-karnawałowe święto w Szkole Podstawowej w Woli Batorskiej 14 luty – dzień świętego Walentego w tym roku wypadł w niedzielę. W związku z tym Społeczność Uczniowska Szkoły Podstawowej w Woli Batorskiej parę dni wcześniej postanowiła uczcić to zadomowione już w tradycji naszego kraju święto. Zbiegło się ono z ostatkami, więc okazja do zabawy była podwójna. Marzena Solarz Michał Golonka Już w czwartek 11 lutego uczniów spotkały niemałe atrakcje. Rada Rodziców zorganizowała w godzinach popołudniowych bal, najpierw dla dzieci z klas I – III, następnie dla uczniów klas starszych. Na uczestników zabawy czekało wiele niespodzianek oraz słodki poczęstunek. Następnego dnia wielką radość sprawili wszystkim uczniowie klas VI wraz z wychowawczyniami Mariolą Grochot i Małgorzatą Bednarczyk. Przygotowali zabawny program artystyczny związany tematycznie z walentynkami, podczas którego między innymi wykonywali piosenki o miłości i przeprowadzili konkurs pod znajomo brzmiącą nazwą „Randka w ciemno”. Samorząd Uczniowski zorganizował pocztę walentynkową. Przez cały tydzień uczniowie mogli wrzucać do wystawionej na korytarzu, oklejonej czerwonymi serduszkami skrzynki wcześniej wykonane własnoręcznie na lekcji plastyki kartki z wierszykami czy życzeniami dla wybranej osoby. W piątek podczas dużej przerwy kartki doręczono adresatom. Walentynki dostarczyły uczniom wiele wrażeń, ale najważniejszym wydarzeniem w tym tygodniu był niewątpliwie bal karnawałowy prowadzony przez profesjonalnego DJ. Tak opisała to wydarzenie Natalia Osika z klasy VI a: „Gdy weszliśmy do sali gimnastycznej naszą uwagę zwróciły wspaniałe efekty świetlne oraz sztuczne zadymienie, jak w prawdziwej dyskotece. Od początku DJ puszczał wspaniałe piosenki, które momentalnie wszystkich porwały do tańca. W przerwie między kolejnymi szaleństwami zostaliśmy poczęstowani pączkami i napojami orzeźwiającymi. Bawiliśmy się świetnie do godziny 20, kiedy to DJ puścił piosenkę Elektrycznych Gitar „To już jest koniec”, po której zabawa dobiegła końca.”. Opinie Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Cenię ludzi, o których z góry wiem, że nie dadzą się łatwo odgadnąć, jeśli w ogóle Wiesław Myśliwski WTRĄCONE TRZY GROSZE (10) O pajacowaniu Zwykle nie bez powodu, pod czyimś adresem wysyłamy sugestywne określenie „głupi pajacu”. „ Pajac” z pewnością lepiej nam brzmi niż manekin, pinokio, lalka, chociaż przynależą do tej samej rodziny. Jerzy Piątkowski Określenie „głupi pajacu” przynosi nam pewną ulgę, bo zwykle jest to urzędnik, który nadgorliwie trzyma się przepisów, np. leśnik, który przydybie staruszków, bo zebrali z wycinki trochę chrustu a on musi... nie musi – ale sporządza rygorystyczny wniosek do kolegium. Może to być i piłkarz, który zamiast strzelić na bramkę przeciwnika partoli stuprocentową okazję. Może to być i nasz kochany mąż, którego zmęczą ciut ... ciut dziwne alkohole a wieczory chce zapełnić bluźnierstwami. Może być i zacny fachowiec, który nie musi przed nikim tłumaczyć się i ma czas, by nam naprawić pralkę albo telewizor... Pajacowanie kojarzy nam się także z żartem... ileż to pań obruszy się od razu, kiedy powiemy, że Pan Bóg miał poczucie humoru, bo stworzył kobietę. Lecz te same panie zgodzą się natychmiast i chyba wszystkie przyklasną, gdy dopowiemy, że stworzył ją tylko dla kaprysu... i to z brzydszego mężczyzny. Każdy ma prawo w końcu widzieć siebie w korzystnym świetle. Rozśmieszają nas rzeczy i sytuacje zabawne ... Biblia jako źródło dziejów, praw i mądrości, także podaje sytuacje zabawne jak choćby niepoważna bójka nad rzeką Jakuba z aniołem. Poczucie humoru władców... różnych imperiów utkały także biesiadne krotochwile – wygłupy i popisy - różnych karłów wyrywającym choćby kości z pyska psom pałętającym się pod nogami. Owe zabawy mogły się źle kończyć, bo pan i władca mógł sam z siebie ni z tego ni z owego , walnąć obuszkiem w garniec z gorzałką, rozciachać łepetynę albo polecić ją nudzącemu się katu. Różne wieki zresztą w pajacowaniu miewały epokowe osiągnięcia i dziwactwa. Ludwik XIV wydał dekret, by wszystkie chusteczki do nosa miały kształt kwadratu. Ile to razy w telewizji widzimy władców współczesnego świata. Widzimy, że pajacują, udają wyjątkową „dobroć”, potrafią głaskać po główkach dzieci, odwiedzać chorych w szpitalach, uśmiechać się a nawet mówić ludzkim głosem choćby do emerytów, bo akurat zbliżają się wybory i głosy są potrzebne jak deszcz na wiosnę. Potrzeba owego aktorstwa nie ogranicza się tylko do przyniesienia „świńskiego ryja”, albo innych „rekwizytów”... ma na celu wywołanie sensacji, szumu medialnego, który daje określoną przewagę. Nie zawsze są to udane próby... nie zawsze i wszędzie poseł jest traktowany jak „święta krowa”. Przepisy surowe w transporcie lotniczym w różnych krajach inne... są bezlitosne i nie pomoże patriotyczne wołanie, że naszych Niemce biją. str. 25 Różne wieki zresztą w pajacowaniu miewały epokowe osiągnięcia i dziwactwa. Ludwik XIV wydał dekret, by wszystkie chusteczki do nosa miały kształt kwadratu. Nasz król Władysław Jagiełło w drodze na Litwę na wieść, że zawaliła się podłoga w wawelskiej sypialni, gdzie zostawił młodą żonę, przekonany o małżeńskiej zdradzie – z wściekłości... z miejsca życia sług kilku pozbawił i tłukł gary na płotach. No, ale po powrocie został przez królową zapewniony o jej wielkiej wierności. „Pajacowanie” czyli odgrywanie kogoś innego było częste – mieliśmy wróżbitów, guślarzy, czarownice, pytie, wróżki... medyków... alchemików, astrologów, szamanów. Niektóre z tych „zawodów” i funkcji w różnych kulturach przetrwały do dziś. „Homo ludens” – czyli człowiek bawiący się... jest ciągle żywy jak Lenin. Chęć zwrócenia na siebie uwagi nie ograniczał się u pisarzy i poetów do samej prezentacji napisanych utworów. Deklamowanie wierszy... noce poetów, występy pod pomnikami nie wystarczały. Na przykład dwóch nagich futurystów z Krakowa ciągnęło po Rynku furmankę, na której inny golasek-futurasek improwizował koncert fortepianowy. Jeszcze tu i ówdzie możemy spotkać chodzących kolędników z gwiazdą... z turoniem... z aniołem... diabłem... bocianem... smokiem - w zależności od regionu. Element dobrotliwego pajacowania przetrwał także w jasełkach... ileż emocji wzbudza jeszcze postać Heroda. Jakże inaczej brzmi w naszych uszach życzenie „śmiej się pajacu”. Nie obrażajmy się więc na siebie słysząc to miłe określenie. Jakże życie bez pajaca byłoby nudne i jałowe. OPINIE str. 26 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 FELIETONY ŻYCIEM PISANE (7) O budowaniu i burzeniu murów Ludzie od tysięcy lat z upodobaniem i zawziętością budują pomiędzy sobą mury i granice. Wystarczy przypomnieć temat komedii „Zemsta” genialnego Aleksandra Fredry. Pięćset lat przed naszą erą Chińczycy rozpoczęli budowę Wielkiego Muru. Inwestycja ta powstawała przez 17 wieków. Powstał mur o łącznej długości 8800 km. Marcin Urban W bliższych nam czasach zbudowano żelbetonową ścianę w Berlinie. Dwadzieścia lat temu ludzie stojący po obu jej stronach z radością i entuzjazmem rozbijali ją miliony okruchów. Ale euforia nie trwała długo, bo okazało się, że bariery wciąż istnieją, tyle tylko, że przemieściły się gdzie indziej. Warto sobie uświadomić, że mury i granice mogą być zlokalizowane nie tylko „w przestrzeni”, ale również „w czasie” oraz „w ludzkich sercach”. Ileż to razy słyszeliśmy, że ktoś stanowczo odcina się od przeszłości. Mówią tak nawet ci, którzy tej właśnie przeszłości zawdzięczają wszystko, co mają. Wydaje się więc, że mówią to, aby pozbyć się naturalnego poczucia wdzięczności. Niektórzy z upodobaniem obciążają minione lata wszelkimi winami – unikając przyznania im choćby odrobiny zalet. Nie chcą mieć nic wspólnego z przeszłością i umywają od niej ręce. Mówiliśmy dotychczas o murach w przestrzeni oraz w czasie. Myślę jednak, że najwięcej granic ludzie budują w swoich sercach oraz w swoim sposobie myślenia. Jak powstają te granice? Każdy pretekst jest dobry. Wystarczy, że istnieją dwie drużyny piłkarskie, a już kibice dzielą się na „my” i „oni”, przy czym w zupełnie niezrozumiały sposób pojawia się koncepcja, że „my jesteśmy cacy”, a „oni są be”. Każda konfrontacja ugruntowuje to przekonanie powodując, że w symboliczny mur rośnie i potężnieje. Niepokoi nieco fakt, że niekiedy do budowania murów i barier pomiędzy ludźmi przyczyniają się media. Zwłaszcza te plotkarskie lub związane z jakąś ideologią. Wiadomo, ile szkody może narobić szeptana do ucha plotka. A przecież media mają oddziaływanie miliony razy silniejsze. A do tego chętnie posługują się sensacją – co dodatkowo rozbudza niezdrowe emocje. No a wtedy pojawiają się sytuacje jak z Mrożka. Najwięcej granic ludzie budują w swoich sercach oraz w swoim sposobie myślenia. Jak powstają te granice? Każdy pretekst jest dobry. Wystarczy, że istnieją dwie drużyny piłkarskie, a już kibice dzielą się na „my” i „oni”, przy czym w zupełnie niezrozumiały sposób pojawia się koncepcja, że „my jesteśmy cacy”, a „oni są be”. Każda konfrontacja ugruntowuje to przekonanie powodując, że w symboliczny mur rośnie i potężnieje. Na szczęście istnieją także sposoby na burzenie murów i barier. Wprawdzie jak wiadomo – głową muru się nie przebije, ale za to – prawdziwie wolna myśl potrafi przeniknąć każdy mur! Dlatego pierwszą wielką rewolucją w historii cywilizacji było wynalezienie druku. Druk umożliwił masowe rozpowszechnianie poglądów, które nie miałyby żadnych szans na popularyzację wtedy, gdyby trzeba je było przepisywać ręcznie. Natomiast obecnie na naszych oczach odbywa się kolejna wielka rewolucja. Tym razem internetowa. Pamiętam, że jeszcze kilka lat temu władze niektórych krajów próbowały ograniczyć dostęp do internetu. Jednak okazało się to niemożliwe. Sieć informatyczna stała się sposobem na przenoszenie myśli ponad granicami, murami i podziałami. Można teraz wirtualnie zwiedzać inne kraje i spotykać mieszkających tam ludzi bez konieczności odbywania kosztownych i czasochłonnych podróży. Takie zwiedzanie świata jest łatwe i dostępne praktycznie dla każdego. Wcześniej wspomniałem o tym, że mury i granice mogą być zlokalizowane nie tylko „w przestrzeni”, ale również „w czasie” i „w ludzkich sercach”. Dlatego teraz chcę zwrócić uwagę na to, że internet umożliwia również wędrówki „w czasie” oraz „w ludzkich sercach”. Ponadto każdemu daje możliwość dołożenia swojej maleńkiej cząstki do tej gigantycznej encyklopedii. Oczywiście internet ma również swoje ciemne strony. Jest okropnie zaśmiecony, więc trzeba poruszać się po jego zasobach z ostrożnością, wybierając dla siebie tylko to, co jest wartościowe. Ale pomimo to oferuje wyjątkową i nieosiągalną wcześniej sposobność do zapoznawania się z pięknem i różnorodnością świata. Bo przecież nie od dziś wiadomo, że piękno świata polega na jego różnorodności. A ludzie mimo różnych swoich wad - od wieków poszukują tego piękna. Niech poniższa fraszka będzie na to dowodem: Fraszka o wyjątkowości Czy dostrzegasz, czym człowiek od zwierząt się różni? Cóż… ludzie są tak jak pawie chełpliwi i próżni, jak leniwce leniwi, uparci jak osły niektórym – jak rogaczom – rogi też urosły, jak papugi po innych powtarzają stale lub jak małpy w igraszkach przebierają miarę… lecz istnieje w stosunku do zwierząt różnica, gdyż tylko człowiek pięknem umie się zachwycać! I na koniec dwie złote myśli. Pierwszą wypowiedział Izaak Newton trzysta lat temu: „Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów”. Dr ug a złota myśl powstała spontanicznie w czasie pisania tego felietonu: „Każdy z nas jest kowalem własnego losu i budowniczym własnego muru!”. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 OPINIE str. 27 Stopień wodny w Niepołomicach Plany budowy stopnia wodnego „Niepołomice” oraz stopnia wodnego „Podwale” zostały przyjęte przez Ministerstwo Gospodarki i potraktowane jako jedna inwestycja. Podkreślam, że taki sam pogląd na te projekty przyjęło Ministerstwo Infrastruktury oraz Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej. Zbigniew Siedlarz* Potrzeba realizacji tych dwóch stopni wodnych jest bezdyskusyjna z uwagi na ich wielofunkcyjny charakter w skład którego wchodzi; ekologia, turystyka i rekreacja wodna, żegluga śródlądowa oraz odnawialne źródło energii. Dzięki realizacji tej inwestycji obszary nadrzeczne i sama rzeka Wisła zostaną włączone w życie społeczno-gospodarcze nie tylko Niepołomic. Pozwolę sobie na przytoczenie wypowiedzi Pana Prof. dr hab. inż. Wojciecha Majewskiego Wiceprzewodniczącego Komitetu Gospodarki Wodnej PAN; „Polska jest krajem o bardzo skromnych zasobach wodnych plasujących nas na jednym z ostatnich miejsc w Europie (1600 m3 na mieszkańca rocznie), a co więcej pojemność naszych zbiorników retencyjnych nie przekracza 6% średniego rocznego odpływu z terenu kraju, co również stawia nas na jednym z ostatnich miejsc pod tym względem w Europie. Trzeba sobie zdawać sprawę, że przy małych zasobach wodnych kraju racjonalne gospodarowanie wodą jest nieodzowne, a tego nie da się tego zrealizować bez odpowiedniej pojemności wody w zbiornikach retencyjnych. Nie można zakazać budowy nowych zbiorników zakładając, że przynoszą one tylko szkody ekologiczne w środowisku wodnym a szczególnie utrudniają migrację ryb. Wiadomo, że zbiorniki spełniają wiele bardzo ważnych funkcji gospodarczych i społecznych takich jak zaopatrzenie w wodę, ustabilizowanie poziomu wód gruntowych, żegluga czy rekreacja.”. (źródło „Biznes i Ekologia listopad/grudzień 2009”) Zrealizowanie budowy tych dwu stopni wodnych pomimo spowodowania trwałych przekształceń środowiska, korzystnie będzie oddziaływać na poprawę stanu jakościowego środowiska przyrodniczego. Zostanie powstrzymana erozja denna oraz nastąpi zwiększenie retencji dolinowej rzeki Wisły na tym ważnym ze względu na położenie Puszczy Niepołomickiej odcinku. Ochrona i zachowanie zasobów przyrodniczych przesuszonych dziś nadwiślańskich kompleksów leśnych Puszczy Niepołomickiej jest priorytetem. Wiązanie tej inwestycji ze spotęgowaniem zagrożenia powodziowego jest nieporozumieniem. Wody wezbraniowe i powodziowe będą swobodnie przepuszczane przez jazy identycznie jak ma to miejsce na zrealizowanych stopniach wodnych Kaskady Górnej Wisły. Wysokość piętrzenia tych stopni wodnych będzie mieściła się w obrębie dość głęboko wyerodowanych brzegów rzeki. Wiązanie tej inwestycji ze spotęgowaniem zagrożenia powodziowego jest nieporozumieniem. Wody wezbraniowe i powodziowe będą swobodnie przepuszczane przez jazy identycznie jak ma to miejsce na zrealizowanych stopniach wodnych Kaskady Górnej Wisły. Należy też rozwiać obawy, że te nowe stopnie wodne będą stanowiły barierę dla migracji ryb. Przy planowaniu stopnia wodnego „Niepołomice” i stopnia wodnego „Podwale” trzeba zwrócić szczególną uwagę na projekty przepławek dla ryb. Nie widzę powodu, by nie wziąć przykładu z Renu, gdzie najnowsze przejście dla ryb wędrownych w Iffezheim niedaleko Strassburga jest wzorcowym wręcz rozwiązaniem dla tego typu obiektów. Dzięki tej przepławce, każda ryba wędrująca w górę czy dół rzeki zostaje zarejestrowana, zmierzona i sklasyfikowana. Łososie występują już w lotaryńskich dopływach Renu po stronie francuskiej, natomiast po stronie niemieckiej widoczne są coraz częściej w górach Schwarzwaldu. Podobny obiekt w Niepołomicach mógłby być miejscem edukacji ekologicznej oraz ośrodkiem badawczym. Podstawowymi dokumentami do rozpoczęcia tej inwestycji jest studium wykonalności i raport oddziaływania na środowisko. Należy zastanowić się jaki będzie udział naszego Miasta w tej inwestycji. Inwestycja może być zrealizowana w ramach umowy o partnerstwie publicznoprywatnym, gdzie podmiot prywatny zainteresowany użytkowaniem przyszłej elektrowni wodnej partycypował będzie w kosztach budowy i eksploatacji stopnia wodnego. Taki mechanizm został zastosowany w inwestycji budowy stopnia wodnego „Nieszawa-Ciechocinek” poniżej zapory we Włocławku. Można też zastosować rozwiązanie, że inwestorem części inwestycji tj. budowy stopnia wodnego „Niepołomice” będzie … Miasto i Gmina Niepołomice. Należałoby powołać spółkę celową w której 100% udziałów będzie miała Gmina Niepołomice. Zadaniem tej spółki celowej będzie pozyskanie środków z Narodowego Funduszu Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska oraz funduszy z Unii Europejskiej na przygotowanie, oraz realizację budowy stopnia wodnego i elektrowni wodnej „Niepołomice”. Nie należy wykluczać też dotacji z budżetu państwa, które mogą być pozyskane na ten cel. Dodam tylko, że pożyczki z NFGWiOŚ na inwestycje, które spełniają założenia polityki ekologicznej państwa są umarzane. Zabezpieczeniem pożyczek będą zyski uzyskiwane z przyszłej elektrowni wodnej. W tym wypadku właścicielem stopnia wodnego i elektrowni wodnej „Niepołomice” byłoby Miasto i Gmina Niepołomice. Po spłacie pożyczek zyski uzyskiwane przez elektrownię wodną tj. ok. 7 mln złotych rocznie, wpływałyby do budżetu gminnego. Jest to propozycja pionierskiego rozwiązania nie stosowanego jeszcze w tego typu inwestycjach - ktoś musi być pierwszy. *Zbigniew Siedlarz, Koordynator Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Niepołomickiej ds. Promocji i Rewitalizacji Wiślanego Szlaku Żeglownego OPINIE str. 28 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Jeden bałwan zimy nie czyni „Kiedy mróz na rtęć napiera i wypiera niżej zera, już cholera trzęsie mnie a przecież myślę, że zima trudna, zima brudna, zima nudna, żaden bal, zima ziębi, zima gnębi ale zimy żal”. Spokojnie, sam tego nie wymyśliłem! Chciałem napisać coś o zimie i wpadł mi w ręce tekst Magdy Umer. Wydał mi się bardzo prawdziwy i jak ulał pasujący do tego co widzimy za oknem. Grzegorz Samek Zima bez śniegu traci wiele ze swojego niewątpliwego uroku. Z tym, że jak śniegu jest za dużo a mróz daje się ostro we znaki, szybko zapominamy o powabie wszechobecnej bieli. Ciekawe co na ten temat miałby do powiedzenia, dajmy na to kierowca, który nie może odpalić swojego zasypanego samochodu, ponieważ mróz obnażył niejednokrotnie wątpliwą jakość wlewanego do baku paliwa. W takim przypadku spodziewałbym się odpowiedzi mocno okraszonej swobodnymi nalecia- Podobno w latach 70-tych krążył dowcip: co to jest zima stulecia? Minus 30 stopni plus socjalizm! łościami potocznie używanych zwrotów łacińskich. No cóż, negatywną energię trzeba jakoś rozładować, bo w końcu zmęczenie fizyczne przy odśnieżaniu zasypanego podwórka wszystkiego nie załatwi. Ciekaw jestem jakie emocje odreagowała grupka gimnazjalistów, którzy wpadli na pomysł żeby nawrzucać przez uchylone okno do domu niepełnosprawnej mieszkanki Niepołomic, ogromne bryły śniegu? Znalazło się kilku chętnych, żeby zanegować sens tytułu niniejszego tekstu i swoim zachowaniem dobitnie potwierdzić jaką mamy porę roku. Ponoć macie niezłą zimę? – zapytał mnie znajomy telefonując z zagranicy. Normalnie, nic nadzwyczajnego. Nie z takimi problemami dawaliśmy sobie świetnie radę. Z opowiadań wiem, że dawniej to zimy bywały, że ho ho! Podobno w latach 70-tych krążył dowcip: co to jest zima stulecia? Minus 30 stopni plus socjalizm! W tym roku można się było kilkakrotnie przekonać, że różnie bywa z tymi żartami. Lekko nie jest. Zwycięskie wyjście ze starcia z mrozem do łatwych nie należy. Z socjalizmem jakoś sobie poradziliśmy, ale życie pustki nie znosi dlatego podsuwa inne niespodzianki. Po zaśnieżonej drodze pędzimy jak w lecie, grypy nie chcemy do końca wyleżeć, zadzieramy głowy podziwiając urok zwisających z dachów sopli, nie bacząc na ryzyko, że coś nam zleci na głowę. Denerwują się kierowcy, ale rolnicy przekonują, że taka zima wymrozi wszelkie robactwo. W perspektywie nadchodzącej wiosny, przyszłość zapowiada się niezwykle optymistycznie. Aby pomóc potrzeba naprawdę niewiele ... Akcja zbierania zakrętek trwa! Dotychczas udało się zebrać ponad 300 kilogramów zakrętek. Cieszy nas niezmiernie zaangażowanie w szczytną akcję społeczności Gminy Niepołomice, która bezinteresownie uczestniczy w akcji dobrej woli. Zakrętki dostajemy ze szkół, przedszkoli, firm, osób prywatnych, a dzięki pomocy przyjaciół Inspiro udało się je przetransportować do koordynatora akcji na Uniwersytet Rolniczy w Krakowie, skąd powędrują do firmy recyklingowej. Zachęcamy wszystkich do przyłączenia się do szczytnej akcji. Aby pomóc 10 letniemu Grzesiowi dla którego obecnie zbieramy zakrętki, potrzeba już tylko 20 000 kg zakrętek. Aby pomóc potrzeba naprawdę niewiele, a pomóc może każdy. Zakrętki można dostarczać do DK INSPIRO w Podłężu (tel. 664 453 068), lub do głównego koordynatora akcji (Biuro Uczelnianej Rady Samorządu Studentów, 31-120 KRAKÓW, Al. Mickiewicza 21, pokój nr 39, tel/fax : 0-12 662-43-94, e-mail:[email protected], w godz.: 8.30 - 15.30, www.urss.ar.krakow.pl Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry Konfucjusz Edukacja str. 29 Gimnazjaliści pamiętają o historii 27 stycznia 1945 r. Armia Radziecka wyzwoliła nazistowski obóz koncentracyjny w Auschwitz-Birkenau. 65 lat później odbyły się w całym kraju obchody tej uroczystości, których celem było oddanie hołdu ofiarom hitlerowców. Do Oświęcimia przyjechali m.in. politycy, byli więźniowie. Także uczniowie Gimnazjum Społecznego im. Lady Sue Ryder w Woli Batorskiej przyłączyli się do tych obchodów. aktorów. Paweł Klęk oraz Piotr Pokrywka wcielili się w niemieckich katów. Ich ofiarę w znakomity sposób grał Piotrek Tomaszek, zaś radzieckim żołnierzem – wyzwolicielem był Rafał Giejdasz. Wystąpieniu chłopców towarzyszył także komentarz historyczny odczytany przez Annę Szafarz. Wszystko razem tworzyło artystyczne przedstawienie, które jednocześnie miało bardzo wychowawcze funkcje. Warto przypomnieć, że nie jest to pierwsza tego typu inicjatywa Rekonstrukcji Historycznej. Już wcześniej uczniowie wcielali się w rozmaite role, by w ten przystępny sposób przybliżyć swoim kolegom ważne wydarzenia z historii naszego kraju. Ich działania zdają się przeczyć popularnemu poglądowi, że wśród dzisiejszej młodzieży brakuje patriotów. Sylwia Międzybrodzka Foto: M. Słoczyński Grupa Rekonstrukcji Historycznej, która tworzą uczniowie klas trzecich pod opieką nauczyciela historii – Marcina Słoczyńskiego, przygotowała przedstawienie mające upamiętnić wydarzenia sprzed 65. lat. Przejmująca muzyka i zdjęcia uwieczniające ofiary nazistów były tłem do wystąpień Dni Patrona szkoły w Zakrzowie 5 lutego po raz trzynasty obchodziliśmy uroczyście Dzień Patrona Szkoły Podstawowej im. św. Jana Bosko w Zakrzowie. Halina Trzos Jak co roku budynek pękał w szwach, bo dodatkowo zaproszeni zostali Dziadkowie i Babcie z okazji ich byłego święta). Rozpoczęliśmy o godzinie 11.00 tradycyjną mszą świętą celebrowaną przez sekretarza prowincji salezjańskiej księdza Kazimierza Chelskiego i proboszcza parafii Bodzanów księdza Antoniego Wróblewskego. Oprawę muzyczną i scholę przygotowała Anna Ptasznik przy współudziale ucznia kl. VI i Szkoły Muzycznej w Niepołomicach A. Jeziorka. Następnie uczniowie naszej szkoły zaprezentowali przedstawienie, które opowiadało o życiu i działalności św. Jana Bosko. Tradycją tej szkolnej uroczystości stało się wręczanie „złotego słoneczka” osobom zasłużonym dla naszego środowiska. W tym roku uhonorowano Burmistrza Romana Ptaka, m.in. za zaangażowanie w remont ogrzewania szkoły oraz babcię jednego z uczniów panią Z. Włodarz za nieocenioną pomoc przy organizowaniu uroczystości klasowych i szkolnych. W miłej atmosferze zaproszeni goście, uczniowie i nauczyciele, przy muzyce i słodkościach spędzili „imieniny” patrona szkoły – księdza z Turynu – niezwykłego człowieka, wychowawcy i opiekuna. Do zobaczenia znowu za rok! Dom Kultury w Zakrzowie Serdecznie zaprasza na KURS JĘZYKA ANGIELSKIEGO – dla dzieci i dorosłych Rozpoczęcie zajęć po skompletowaniu grup EDUKACJA str. 30 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Michał Hebda najlepszy w Małopolsce z UE! Należy podkreślić, że sukces Michała nie jest dziełem przypadku. Osiągnięty wynik to rezultat ciężkiej pracy w toku dwuletnich przygotowań, prowadzonych pod moją opieką. Zwiastunem ostatniego sukcesu były wysokie lokaty zajmowane przez Michała w Olimpiadach przedmiotowych Wacław Sternal Jako zwycięzca eliminacji okręgowych uczeń niepołomickiego liceum będzie reprezentował województwo Małopolskie w ogólnopolskim finale Olimpiady, który rozegrany zostanie w dniach 26-28 marca 2010 w Szczecinie. Wyniki, które osiągnął Michał Hebda w eliminacjach są imponujące. W teście pisemnym osiągnął wynik na poziomie 85%. W części ustnej potwierdził swoje znakomite przygotowanie do zawodów, uzyskując 87% możliwych do zdobycia punktów. Od II semestru w Zasadniczej Szkole Zawodowej rozpoczęły się zajęcia w studiu wizażu prowadzone przez p. Patrycję Bernacką-Jasińską. Zajęcia skierowane są do młodzieży klas I, II III ZSZ uczącej się zawodu fryzjer, w trakcie których uczniowie nauczą się wykonywania m.in. makijażu: okazjonalnego, karnawałowego, ślubnego, poznają techniki zdobienia paznokci. Zuzanna Polańska Długo oczekiwane zajęcia rozpoczęły się od pokazu prawidłowo wykonanego makijażu karnawałowego przy omówieniu przez p. Patrycję Bernacką – Jasińską zasad doboru kosmetyków do cery, kształtu twarzy i oczywiście stroju. oraz konkursach tematycznych, organizowanych w naszym województwie w latach ubiegłych. Wystarczy przypomnieć, w 2008 roku Michał, jako laureat konkursu przygotowanego przez kancelarię Sejmu RP, uczestniczył w obradach Sejmu Dzieci i Młodzieży, zaś ostatnie wakacje spędził w Orleanie i Paryżu. Była to nagroda za zajęcie drugiego miejsca w małopolskim kon- kursie Wiedzy o Parlamencie Europejskim, zorganizowanym przez Centrum Młodzieży im. Henryka Jordana w Krakowie. Przygotowania do etapu okręgowego XIII Olimpiady Wiedzy o UE mocno skomplikował fakt wejścia w życie z dniem 1 grudnia 2009 Traktatu Lizbońskiego. Nowy dokument, mimo że nie zrewolucjonizował systemu instytucjonalnego UE, wprowadził kilka istotnych poprawek do wcześniejszych Traktatów. Skala wiedzy i precyzja pytań przygotowanych przez organizatorów nie pozwalają uczestnikom na tylko pobieżną znajomość dokumentów wspólnotowych. Aby liczyć się w stawce najlepszych konieczna była więc ponowna analiza zapisów Traktatowych i przyswojenie setek nowych informacji. Teraz pozostaje nam mocno dopingować Michała, który w ogólnopolskim finale Olimpiady podejmie walkę o zdobycie indeksu na wyższą uczelnię oraz cenne nagrody rzeczowe. Z jednej z nich może cieszyć się już dziś. Na zaproszenie Róży Thun i Bogusława Sonika, jako laureat etapu okręgowego, weźmie udział w wizycie studyjnej w brukselskiej siedzibie Parlamentu Europejskiego. Będzie to znakomita okazja, aby wiedzę teoretyczną skonfrontować z praktykami gigantycznej machiny urzędniczej przy rue Wiertz w Brukseli. Studio wizażu w Zasadniczej Szkole Zawodowej Po profesjonalnym pokazie rozpoczęła się nauka „upiększania”, dziewczęta sobie na wzajem wykonywały makijaże korzystając z rad prowadzącej. W ruch poszły cienie, podkłady, mleczka kosmetyczne, kredki do malowania. Uczennice ucząc się świetnie się bawiły. „Nareszcie nauczę się poprawnego makijażu i przyda mi się to w pracy” powiedziała Ala Grochot, uczennica klasy III, która niedługo skończy szkołę i rozpocznie swoją karierę zawodową. cy, trzeba poszerzać swój warsztat o nowe umiejętności. Zajęcia z wizażu odbywać się będą dwa razy w tygodniu i mają na celu nabycie praktycznych umiejętności w dziedzinie upiększania wizerunku dla własnej satysfakcji i oczywiście by lepiej przygotować się do zawodu. Dziś nie wystarczy być tylko fryzjerem, klienci są wymagają- Karolina Bajer wykonuje makijaż Marioli Lebiest – uczennice III B Foto: Zuzanna Polańska Mimo, że liczba 13 nie budzi w nikim pozytywnych skojarzeń, to w przypadku Michała Hebdy, ucznia klasy III c LO w Niepołomicach, na długo pozostanie w pamięci, jako symbol sukcesu. W sobotę, 30 stycznia Michał zdobył I miejsce w eliminacjach okręgowych XIII Olimpiady Wiedzy o UE, uzyskując jednocześnie status laureata etapu okręgowego. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Nie mów niedbale o poważnych sprawach, ani uroczyście o marnych Arystoteles Kultura str. 31 Z MUZEUM CZARTORYSKICH DO NIEPOŁOMICKIEGO ZAMKU czyli o Damie z gronostajem i obrazach, które do Niepołomic wkrótce przyjadą Izabela z Flemmingów Czartoryska (1746 – 1835) kochała sztukę i swoją Ojczyznę. Z tej miłości, a także dzięki arystokratycznemu majątkowi, powstała kolekcja rzeźb, obrazów i patriotycznych pamiątek. Zbiory zgromadziła w swoim pałacu w Puławach, gdzie dla lepszego ich eksponowania powstały dwie budowle. Świątynia Pamięci, zwana Świątynią Sybilli, mająca kształt rotundy, pomieściła pamiątki po wielkich Polakach, które miały przypominać w okresie rozbiorów pełną chwały przeszłość narodową. Uważana za pierwsze muzeum w tej części Europy stanowiła miejsce nauki historii i patriotyzmu. Maria Jaglarz W Domu Gotyckim prezentowano kolekcję sztuki światowej, między innymi przesłane z Włoch przez syna księżnej Adama Jerzego Czartoryskiego Damę z gronostajem Leonardo da Vinci i Portret młodzieńca Rafaela Santi. Po upadku powstania listopadowego (1831) wojska rosyjskie zajęły Puławy. Ale kolekcję zdążono wywieźć do Paryża i umieszczono ją w słynnym Hôtelu Lambert – rezydencji Czartoryskich, która wkrótce stała się centrum polskiego życia emigracyjnego. w strukturę Muzeum Narodowego w Krakowie. I tak na obszerny przegląd sztuki zachodnioeuropejskiej złożyły się dzieła z prywatnej kolekcji oraz ze zbiorów państwowego muzeum. W 1991 roku członkowie rodu Czartoryskich utworzyli fundację, która odtąd wspólnie z Muzeum Narodowym zarządzała zbiorami. 11 stycznia bieżącego roku był ostatnim dniem zwiedzania Muzeum Czartoryskich, gdyż wkrótce rozpocznie się remont jego siedziby. Zbiory zostały rozdzielone według prawa własności pomiędzy fundację i Muzeum Narodowe. Wszystkie dzieła z zasobów Muzeum Narodowego w Krakowie trafią do Zamku Królewskiego w Niepołomicach, gdzie w czterech salach utworzą galerię pod nazwą Europejskie skarby Muzeum Narodowego w Krakowie z Muzeum Czartoryskich. Zamek przyjmie ponad 700 obrazów i rzeźb, z czego publiczności zostanie udostępnionych 150. Pozostałe będą przechowywane w magazynach. Średniowieczne obrazy o tematyce sakralnej, dzieła sięgające po tematy biblijne i mi- tologiczne, prace powstające od XIII po XVIII wiek; wszystko to w układzie tematycznym, zgrupowane w portrety, pejzaże, sceny rodzajowe. Niewątpliwie największą ozdobą naszej galerii będzie dzieło weneckiego artysty Lorenza Lotto Adoracja dzieciątka (1508). A Dama z gronostajem? Prawdopodobnie po krótkim pobycie w Warszawie osiądzie na stałe w wyremontowanych Sukiennicach. A my będziemy musieli zadowolić się piękną kopią, która niejednokrotnie zastępowała oryginał w czasie jego licznych podróży po świecie. Do Galerii zapraszamy już w kwietniu. Sylen Marsjasz, Pierre Le Gros mł. Po wielu latach wygnania, wzbogacona o zbiory gromadzone przez wnuki Izabeli, kolekcja wróciła do Polski. W 1874 roku władze Krakowa udostępniły budynek Arsenału, do którego książę Władysław Czartoryski dokupił obiekty poklasztorne, tworząc Muzeum u zbiegu ulic św. Jana i Pijarskiej. W 1950 roku decyzją władz państwowych włączono Muzeum Książąt Czartoryskich Świątynia Sybilli w Puławach, Jan Piotr Norblin, 1802 KULTURA str. 32 „OKIENKO Z WIDOKIEM NA… NIEPOŁOMICE” Kinga Rataj: Fado – moje przeznaczenie Kinga Rataj to młoda wokalistka, zdobywczyni głównej nagrody na 42 Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie 2006 roku. Urodzona w Radziszowie, obecnie studiuje polonistykę w Krakowie. Jest laureatką ogólnopolskich festiwali piosenki artystycznej we Wrocławiu, w Krakowie i we Włocławku. Zna kilka języków, a obecnie uczy się języka portugalskiego, ponieważ rozkochała się w portugalskiej muzyce Fado. Wystąpiła w Piwnicy Gotyckiej naszego Zamku w piątek 19 lutego 2010. Z artystką rozmawia Marcin Urban. Marcin Urban: Z czym się Pani kojarzą Niepołomice? Kinga Rataj: Wspomnienia z Niepołomic mam bardzo miłe, bo w waszym Zamku razem z moją klasą maturalną bawiłam się na studniówce. Niepołomice to miasto łączące w sobie nowoczesność i tradycję. Ogromnie spodobał mi się Zamek, a zwłaszcza jego niezwykłe wnętrza. Pobyt na balu studniówkowym w Zamku był dla mnie niezapomnianym przeżyciem, ponieważ zostałam wytypowana, aby zatańczyć z dyrektorem naszej szkoły. Rozpoczynałam wraz z nim tradycyjnego poloneza. Czy wybrano Panią do tańca w parze z dyrektorem dlatego, że była Pani najlepszą uczennicą? Może nie najlepszą, ale jedną z lepszych… Wiem, że w Niepołomicach odbywają się ciekawe koncerty i imprezy kulturalne. Między innymi znakomici artyści z krakowskiego Kabaretu Loch Camelot, czyli Agnieszka Rosnerówna i Edward Zawiliński rozpoczęli tu przed kilkoma miesiącami cykl spotkań muzycznych. Być może jest to początek kabaretu, który kiedyś przejdzie do historii podobnie jak Jama Michalika lub Piwnica pod Baranami. Pani koncert polskich piosenek oraz muzyki Fado w Piwnicy Gotyckiej spotkał się z gorącym przyjęciem publicz- ności. Czy przyjmie Pan zaproszenie na kolejny występ w Niepołomicach? Oczywiście, z radością. Przyznać muszę, że już otrzymałam pewną ciekawą propozycję, ale tymczasem nie mogę jeszcze ujawnić szczegółów. Proszę szukać informacji na plakatach. Wiele młodych osób wybiera takie kierunki studiów jak zarządzanie i marketing, a Pani postanowiła studiować polonistykę. Dlaczego? Wiem, że to obecnie mało popularny kierunek, ale to decyzja wynikająca z faktu, że miałam bardzo dobrego nauczyciela języka polskiego w liceum. Właśnie on zaraził mnie miłością do słowa… Staram się ładnie mówić i dobrze rozumieć teksty, które śpiewam. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 galskiej pieśniarki Dulce Pontes. Współpracuje z nią twórca muzyki filmowej Ennio Morricone, uważany za jednego z najwybitniejszych współczesnych kompozytorów. Dulce Pontes to wokalistka obdarzona niesamowitym głosem, mającym niezwykłą barwę i przestrzeń. A do tego język portugalski brzmi w niepowtarzalny, cudowny sposób… Rób swoje… to znaczy zawsze rób to, co naprawdę kochasz! Czyń tak zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Dokonując wyborów kieruj się swoim wewnętrznym przekonaniem, a nie tym, co narzuca środowisko albo sytuacja gospodarcza. Tak będzie mimo wszystko lepiej… Czy teksty piosenek Fado można przetłumaczyć na język polski? To już nie jest to samo. Z pewnością lepiej te piosenki śpiewać w wersji oryginalnej. Zachęcam też do posłuchania muzyki jazzowej w języku portugalskim. To naprawdę coś wspaniałego! Czym właściwie jest muzyka Fado? Fado – to pieśni oparte na motywach portugalskiej muzyki ludowej. Ma wiele odcieni, ponieważ są to zarówno utwory melancholijne, mówiące o tęsknocie i miłości jak również utwory pełne radości i entuzjazmu. Słowo FADO oznacza los, przeznaczenie… A przecież los bywa niekiedy szczęśliwy, a niekiedy smutny, bo życie niesie nam różne zdarzenia. Wyróżnia się Pani spośród innych wokalistów tym, że śpiewa Pani mało znaną w Polsce muzykę Fado. Skąd te zainteresowania? Zainteresował mnie tą muzyką pianista i kompozytor Marek Bazela. To było wtedy, kiedy razem przygotowywaliśmy się do koncertów w czasie Studenckiego Festiwalu Piosenki. Dał mi płytę znakomitej portu- Jaką złotą myślą kieruje się Pani w swoim życiu? Moje życiowe motto brzmi: rób swoje… to znaczy zawsze rób to, co naprawdę kochasz! Czyń tak zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Dokonując wyborów kieruj się swoim wewnętrznym przekonaniem, a nie tym, co narzuca środowisko albo sytuacja gospodarcza. Tak będzie mimo wszystko lepiej… KULTURA Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 str. 33 Przy czakramie – po raz trzeci Joanna Kocot Wieczór rozpoczęli gospodarze: Agnieszka Rösner – Zawilińska i Edward Zawiliński na co dzień artyści krakowskiego Lochu Camelot. Pani Agnieszka zaśpiewała dwie piosenki, po czym na scenę zaprosiła Kingę Rataj – laureatkę Nagrody Głównej 42 Studenckiego Festiwalu Piosenki w Krakowie. Wokalistka zaśpiewała w Niepołomicach portugalskie piosenki prezentując fado – gatunek muzyczny powstały w XIX wieku w biednych dzielnicach portowych miast Portugalii. Fado to melancholijne pieśni, wykonywane przez jedna osobę w akompaniamencie dwóch gitar. Tym razem jednak gitar nie było, a na fortepianie Kindze Rataj towarzyszył Marek Bazela, kompozytor związany ze sceną krakowską. Po portugalskim zabrzmiały ze sceny jeszcze francuski („La vie en rose” z repertuaru Edith Piaf) oraz niemiecki („Ich bin von Kopf bis Fuß auf Liebe eingestellt” Marleny Dietrich). W drugiej części koncertu obie panie i Edward Zawiliński śpiewali na przemian po polsku, a na zakończenie zaśpiewali wspólnie. Na koncert przyszły tłumy, jak zauważył dyrektor administracyjny Fundacji Zamek Królewski Leszek Stankiewicz zapraszając na koncert: ze spotkania na spotkanie przychodzi coraz więcej osób i jak tak dalej pójdzie trzeba będzie poszukać innej sali. Szkoda by było, bo piwnica gotycka niepo- łomickiego zamku ma wspaniałą atmosferę przyjazną artystom, a poza tym znajduje się tuż przy Czakramie, od którego wzięła się nazwa całego cyklu. Zaproszenie Kolejne „Spotkanie przy Czakramie” obędzie się 12 marca tradycyjnie o godzinie 19.00. Foto: Marcin Urban 19 lutego o 19.00 w piwnicy gotyckiej odbył się kolejny – trzeci już koncert – z cyklu „Spotkanie przy Czakramie”. Tym razem gośćmi Agnieszki Rösner – Zawilińskiej i Edwarda Zawilińskiego byli Kinga Rataj i Marek Bazela. Agnieszka Rosner – Zawilińska i Kinga Rataj Centrum Kultury zaprasza 6 marca 2010r. o godz.18.00 do piwnicy gotyckiej Zamku Królewskiego w Niepołomicach na koncert w wykonaniu Pawła Orkisza - krakowskiego barda i poety, od kilku lat związany z Niepołomicami i Europejskim Festiwalem Ballady. Tym razem przedstawi program złożony z najpiękniejszych ballad o miłości Okudżawy, Cohena, Brassensa, Wysockiego, a także własnego autorstwa. „Gdzieś na serca dnie”, „Pani pachnie jak tuberozy”, „Na poduszkach moich dłoni”, ale także „Na luzie”, „Raj” i „Wiosenna noc w starym Krakowie”…. Orkisz jest mistrzem nastroju. Duży i silny mężczyzna, spokojnym głosem śpiewający o tym, że warto jest żyć, warto jest kochać, warto się na życie zagapić. Jego koncerty to trochę sztuka, a trochę terapia dla zmęczonych życiem, spragnionych, rozczarowanych… Czy jednak warto się zamykać na miłość? „Gdy zamieć wyje niczym wilk, gdy w nocy mróz uderza, nie zamykajcie, proszę, drzwi, otwórzcie je na ścieżaj...” (Piosenka o otwartych drzwiach - sł. muz. Bułat Okudżawa) KULTURA str. 34 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Kolędy nie tylko w kościele 2 lutego, w Dzień Matki Bożej Gromnicznej, na zakończenie okresu świątecznego Niepołomickie Towarzystwo Miłośników Muzyki i Śpiewu im. Stanisława Moniuszki, wspólnie z Kolejowym Towarzystwem Domu Kultury Kolejarz w Krakowie oraz Fundacją Zamek Królewski w Niepołomicach zaprosili Niepołomiczan na wspaniały koncert polskich kolęd, pastorałek a także znanych kolęd różnych narodów. Głównym wykonawcą był Zespół Kameralny Pro Arte, któremu towarzyszyli młodzi pianiści z Niepołomic. Henryk Uhryński Sala Akustyczna w niepołomickim Zamku Królewskim wypełniła się nie tylko muzyką, specjalnie dobranych przez panią Aleksandrę Polak kolęd polskich, ale także znanymi i lubianymi kolędami innych narodów. Krótkim koncertem chopinowskim zachwyciła gościnnie występująca znakomita pianistka krakowska Renata Żełobowska – Orzechowska. Oprócz Walca cis-moll, artystka nie przypadkiem zagrała Scherco h-mol, w którym tęskniący za Ojczyzną Chopin wykorzystał motyw znanej kolędy „Lulajże Jezuniu” W romantyczny, niekiedy aż demoniczny charakter scherzo, genialny kompozytor wplótł tak mocny kontrast, że ma się wrażenie zderzenia dwu światów. W świat zewnętrzny, który niesie niepokój i zagrożenie kilkakrotnie wciska się wewnętrzny, pełen wspomnień i marzeń. Muzyka nagle cichnie i zostajemy objęci niepowtarzalną i niezapomnianą aurą kolędy – jak głosem z innego świata. Kolędowa kołysanka, Lulajże Jezuniu, zawarta w chopinowskim scherco w mistrzowskim wykonaniu Renaty Żełobowskiej-Orzechowskiej zakończyła okres kolędowy, jednocześnie otwierając w Niepołomicach obchody jubileuszowego Roku Chopinowskiego z okazji 200. rocznicy urodzin największego polskiego kompozytora. Program przygotowała oraz akompaniowała na fortepianie Prezes TMMiŚ Aleksandra Polak i Renata Żełobowska-Orzechowska Aleksandra Polak. Koncert prowadził Paweł Westrych. Sponsorzy Koncertu: Gmina Niepołomice, SoftNet - Kraków i Małopolski Bank Spółdzielczy. Foto: Piotr Despet Zespół Kameralny Pro Arte Julia Buczek i Wojciech Buczek Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 KULTURA Małe baletnice Od grudnia 2009 roku trwają w DK INSPIRO w Podłężu warsztaty baletu klasycznego dla dzieci. Zajęcia prowadzi Katarzyna Pamuła, absolwentka Krakowskiej Akademii Tańca, Studia Baletowego Opery Krakowskiej oraz Szkoły Aktorskiej i Telewizyjnej „SPOT”. W 2009 roku otrzymała tytuł zawodowego tancerza w Związku Artystów Scen Polskich. Aktualnie tancerka Baletu Krakowskiej Akademii Tańca oraz „Art Dance Company”, a także studentka trzeciego roku pedagogiki na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. baletem. Ćwiczenia realizowane na lekcji, pozwalają małym baletnicom, zaznajomić się z elementarnymi zasadami tańca klasycznego. Większość ćwiczeń w najmłodszej grupie wykonywanych jest na podłodze tj. barre au sol, (drążek na podłodze) - jest to najbardziej efektywny sposób prowadzenia str. 35 zajęć dla tego przedziału wiekowego. Dzięki tym ćwiczeniom, doskonale kształtuje się sylwetka, wzmacniają się i uelastyczniają mięśnie całego ciała, co jest niezmiernie istotne dla przyszłych tancerek. Oprócz ćwiczeń tzw. „technicznych”, bardzo ważne są również zajęcia z interpretacji muzyczno-ruchowej, które kształtują i rozwijają wyobraźnie dziecka oraz uczą wrażliwości na muzykę. Katarzyna Pamuła W trakcie edukacji tanecznej brała udział w spektaklach baletowych i teatralnych z repertuaru krakowskich teatrów i Opery, między innymi: „Dziadek do orzechów”, „Królewna Śnieżka”, „Sylfidy”, „Opowieści o zwyczajnym szaleństwie”, „Bal w operze”, „Dwie siostry”, „Przez tę ziemię przeszedł Pan”, w ramach festiwalu Misteria Paschalia. W 2008 roku współpracowała z Kieleckim Teatrem Tańca (spektakl „Metamorfozy”). W 2009 wzięła udział w krakowskiej „Nocy Teatrów” ze spektaklem „Momenty”. Uczestniczka wielu warsztatów z zakresu tańca klasycznego, jazzowego, współczesnego i nowoczesnego. Zajęcia odbywające się we wtorki w DK INSPIRO oparte są na technice tańca klasycznego, potocznie zwanej Zaproszenie Wszystkie dzieci chcące uczestniczyć w warsztatach baletu klasycznego (zarówno dziewczynki jak i chłopców) zapraszamy do Domu Kultury INSPIRO w każdy wtorek Grupa I 4-6 lat godz. 15.30 –16.30 grupa zamknięta Grupa II 7-9 lat godz. 16.40 - 17.40 grupa otwarta, kilka wolnych miejsca Grupa III 4-6 lat godz. 17.50-18.50 trwają zapisy!!! Pierwsze zajęcia 2 marca 2010 Centrum Kultury w Niepołomicach, organizator eliminacji dla Powiatu Wielickiego zaprasza do udziału w XXV Festiwalu Teatrów Dzieci i Młodzieży Bajdurek Prezentacje amatorskich zespołów teatralnych odbędą się 20 – 21 kwietnia w Domu Kultury w Staniątkach. Festiwal realizowany jest w dwóch etapach; eliminacje powiatowe i finał 8-9 czerwca 2010 r. w Małopolskim Centrum Kultury SOKÓŁ w Nowym Sączu, które jest organizatorem głównym. Festiwal jest prezentacją dorobku artystycznego dziecięcych i młodzieżowych zespołów teatralnych, pracujących w szkołach podstawowych, gimnazjach, ogniskach pracy pozaszkolnej, ośrodkach i klubach kultury. Stwarza możliwość konfrontacji, wymiany doświadczeń, twórczych poszukiwań inscenizacyjnych, scenograficznych oraz upowszechniania kultury żywego słowa wśród dzieci i młodzieży. Do udziału mogą być zgłoszone zespoły, w których wiek uczestników nie przekracza 16 lat. Warunkiem uczestnictwa jest zgłoszenie udziału na oryginalnej karcie zgłoszenia w terminie do dnia 02 kwietnia 2010r., na adres Centrum Kultury w Niepołomicach, 32-005 Niepołomice, ul. Zamkowa 5 tel. 12 281 11 17, fax. 281 11 82, lub e-mail: [email protected] Regulamin i karta zgłoszenia do pobrania z aktualności na stronie www.kultura.niepolomice.pl Projekt został dofinansowany przez Powiat Wielicki. KULTURA str. 36 Centrum Kultury w Niepołomicach zaprasza do udziału w XII Małopolskim Konkursie Chórów „O złotą strunę” pod honorowym patronatem Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego Kardynała Stanisława Dziwisza i Romana Ptaka Burmistrz Niepołomic Przesłuchania konkursowe odbędą się w dniach 24 - 25 kwietnia 2010r. na Zamku Królewskim w Niepołomicach. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 I Dzień otwarty Domu Kultury INSPIRO w Podłężu Wśród wielu przygotowanych atrakcji, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Odbyły się więc warsztaty dla dzieci i młodzieży, wykłady, projekcje filmów o sztuce, wystawy rękodzieła artystycznego, malarstwa i twórczości dzieci uczęszczających do pracowni artystyczno - plastycznej. Maciek Dąbrowski Największą publiczność zgromadziły pokazy taneczne, najmłodszych podopiecznych Inspiro – tancerzy hip-hopu oraz breakdancu. Powodzeniem cieszyła się także premiera przedstawienia „Darzbór” przygotowana przez młodzież z grupy teatralnej, oraz pokaz grupy tańca współczesnego Inspiro. Na zakończenie odbył się także, gościnny występ Teatru Tańca DF z Krakowa, oraz premiera fragmentów płyty „Herbertowi”. Wszyscy chętni mogli uczestniczyć w wykładzie „Sztuka o miłości”, a także zapozować do „Rodzinnej fotografii”. Inspiro dziękuje wszystkim, dzięki którym udało się zorganizować Dzień Otwarty DK Inspiro, a przede wszystkim instruktorom DK za ich zaangażowanie i profesjonalizm - Monice Dylewskiej, Magdzie Konik, Ani Kołacz, Kornelowi Kasprzykowi, Marcinowi Kaliszowi, Jarkowi Dąbrowskiemu. Na kolejny Dzień Otwarty, zapraszamy już w czerwcu! Po raz pierwszy jury będzie oceniało chóry w dwóch kategoriach; chóry młodzieżowe i akademickie oraz druga kategoria – chóry dorosłe żeńskie, męskie, mieszane i kameralne. Regulamin i karta zgłoszenia do pobrania z aktualności na stronie www.kultura.niepolomice.pl Zgłoszenia w terminie do 02 kwietnia 2010 r. należy nadsyłać na adres: Centrum Kultury w Niepołomicach ul. Zamkowa 5, 32 – 005 Niepołomice lub e-mail: [email protected] Projekt został dofinansowany przez Powiat Wielicki. Foto: Beata Kwiecińska Corocznie w konkursie uczestniczy około 30 chórów liczących blisko tysiąc śpiewaków. Konkurs skierowany jest do amatorskich zespołów chóralnych, młodzieżowych, akademickich i dorosłych działających na terenie Małopolski. W konkursie mogą brać udział chóry z innych województw, lecz pierwszeństwo udziału przypada chórom z Małopolski. „Wieczór rozkoszy poetyckich” w Zabierzowie Bocheńskim Centrum Kultury w Niepołomicach zaprasza do Domu Kultury w Zabierzowie Bocheńskim na Koncert zatytułowany „Wieczór rozkoszy poetyckich” w wykonaniu Tadeusza Sadowskiego z akompaniamentem Piotra Krupy. Koncert o charakterze muzyczno – poetyckim zaplanowany został na 13 marca o godz. 18.00. Serdecznie zapraszamy. Wstęp wolny. Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca Carlos Ruiz Zafón Czytelnia Zjawiskowa Tokarczuk Olga Tokarczuk zawitała do naszego miasta 10 lutego na zaproszenie Biblioteki Publicznej w Niepołomicach. Na spotkanie do zamku mógł przyjść każdy i z zaproszenia skorzystało bardzo wiele osób. Joanna Kocot Spotkanie umówione było na siedemnastą i jeszcze kwadrans wcześniej sala zamkowa świeciła pustkami. Nie było publiczności, ale nie było też autorki. Wszystko zmieniło się, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, kiedy tylko pojawiła się Olga Tokarczuk. W jednej chwili napełniła się Sala Łukowa tak, że trzeba było dostawiać krzesła. Na spotkanie przyszły głównie kobiety w różnym wieku od gimnazjalistek po kobiety dojrzałe. Nic dziwnego, bohaterkami książek Olgi Tokarczuk są panie. Jak sama autorka mówi, po pierwsze sposób myślenia kobiet jest jej bliższy, po drugie jeszcze na początku swojej kariery postanowiła choć w części wyrównać brak symetrii w literaturze między głównymi bohaterami męskimi a żeńskimi. Jak zauważyła w większości książek kobiety są tłem dla postaci męskich lub „anonimowymi laskami”, a nie postaciami z krwi i kości. Nie oznacza to, że Olga Tokarczuk postanowiła być wojowniczą feministką i pisząc o kobietach schematycznie przedstawia mężczyzn. Trzeba jednak przyznać, że mężczyźni w jej książkach są przedstawiani nieco inaczej niż typowi samce alfa. W jej najnowszej książce - kryminale o tytule „Prowadź swój pług przez kości umarłych” główną bohaterką jest Janina Duszejko, emerytowana nauczycielka mieszkająca w Kotlinie Kłodzkiej na Płaskowyżu, miłośniczka zwierząt i natury, amatorka astrologii. Duszejko bardzo nie lubi swojego imienia. Uważa też, że każdy powinien nazywać znajomych ludzi, zwierzęta a nawet Lepiej się widzi świat, ludzi, sprawy, kiedy nie stoi się w centrum, a najlepiej jak się jest niewidocznym, a raczej niezauważalnym dla otoczenia. Zresztą najciekawsze co dzieje się w życiu nie jest to, co jest na widoku w świetle jupiterów, a gdzieś na uboczu. przedmioty swoimi nazwami, gdyż dla każdego ważne jest w nich coś innego i inaczej wszystko postrzegamy. Akcja rozpoczyna str. 37 się od zabójstwa sąsiada Janiny Duszejko. A potem… o tym napisać nie można, żeby nie psuć nikomu przyjemności z czytania książki. O Janinę Duszejko, o stosunek autorki do astrologii, gniewu, zwierząt ,a nawet myśliwych pytała Olgę Tokarczuk prowadząca spotkanie Iwona Meus-Jargusz oraz publiczność. Były też rozmowy o twórczości i o tworzeniu, o małych przestrzeniach, w których powstają wielkie książki i o autorskiej dyscyplinie. Rozmowa wprawdzie nie śledziła akcji fabularnej książki, żeby za wiele nie zdradzać, ale zdradzała jej drugie dno, czyli co autor miał na myśli i co chciał, żeby po przeczytaniu książki wykiełkowało w głowach czytelników. Były też pytania o Biegunów – książkę, za którą Olga Tokarczuk w ubiegłym roku dostała prestiżową nagrodę literacką Nike. Olga Tokarczuk zwracała uwagę na sprawy i normy społeczne, które wprawdzie się utarły i wciąż gdzieś się na nie natykamy, ale wcale nie koniecznie są mądre, czy dobre. Mówiła też, że lepiej się widzi świat, ludzi sprawy, kiedy nie stoi się w centrum, a najlepiej jak się jest niewidocznym, a raczej niezauważalnym dla otoczenia. Zresztą najciekawsze co dzieje się w życiu nie jest to co jest w świetle jupiterów, a gdzieś na uboczu. Świetne spotkanie o książkach, o twórczości i o autorze, no i w końcu zjawiskowa Tokarczuk! Foto: Agnieszka Grab Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 CZYTELNIA str. 38 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Cztery kontynenty w Bibliotece Publicznej w Niepołomicach Wspaniałe zdjęcia z czterech kontynentów, egzotyczne eksponaty, piękna diaporama, profesjonalnie przygotowana oprawa oraz tłum gości, którzy nie mogli się pomieścić w przygotowanej sali. Tak w skrócie można opisać wernisaż, który w minioną sobotę otworzył wystawę zdjęć Moniki i Pawła Hadam w Bibliotece Publicznej w Niepołomicach. Agnieszka Grab I chociaż Wikipedia jeszcze nic nie pisze o Monice i Pawle, to już teraz warto się im przyjrzeć bliżej. Z wykształcenia to romanistka i informatyk, natomiast z zamiłowania i charakteru to wędrowcy. Pochodzą z Sanoka, ale mieszkali już do tej pory w Grenoble, sercu francuskich Alp, rozsławionym przez zimową olimpiadę w 1968 roku, w Ankarze, nowoczesnej stolicy Turcji założonej przez Atatürka, Krakowie, Niepołomicach, a ostatnio w Warszawie. Ich życie to ciągła wędrówka. Od paru lat wędrują z dziećmi. Zwiedzili Stambuł, gdy ich córka Marysia miała niespełna 4 miesiące, a do klasztoru Sümela w górach wschodniej Turcji wdrapali się z nią, zanim skończyła roczek. Wszędzie fotografują – dokumentują w ten sposób swoje podróże. A wędrują nie tylko po miejscach, które można znaleźć w przewodnikach, i do których trafiają turyści. Na ich zdjęciach można zobaczyć targi i stragany ulicznych sprzedawców w Turcji oraz w małych miasteczkach południowych Chin, a także ciekawych ludzi spotykanych i podglądanych na trasach wędrówek. Można podziwiać kunsztowne detale chińskiej ZAPROSZENIE Wystawa dostępna do 15 marca 2010 w budynku Biblioteki Publicznej w Niepołomicach, przy ul. Szkolnej. sztuki i architektury, czy monumentalne, ale misternie wykonane betonowe rzeźby na fasadach kamienic w Grenoble. Dokumentowali także zabytkowe fontanny i studnie we francuskim regionie Isere. W ich kolekcji nie brakuje też znakomitych, klasycznych alpejskich landszaftów. Czyli wszystko, co wpada w oko wędrowca-pasjonata. Ich zdjęcia do tej pory można było zobaczyć w publikacjach, na wystawach oraz konkursach we Francji. Teraz, można je po raz pierwszy zobaczyć w Polsce. Na wystawie w Niepołomicach zebrali i zaprezentowali ponad 50 zdjęć z ostatnich 10 lat swoich wyjazdów w różne części świata. Są elementy orientalne na zdjęciach z wyjazdu do Chin, kolonialne na zdjęciach z Nikaragui, a także zabytki Tunezji oraz ikony tureckiej historii na zdjęciach z Efezu, Stambułu i Kapadocji. Są także chwile codzienne mieszkańców odwiedzanych krajów: tradycyjna turecka herbata, zakupy w Chinach, czy słodkie lenistwo na śródziemnomorskich plażach. Zdjęcia uzupełniła diaporama zawierają- ca ponad 100 zdjęć zrobionych w Kraju Środka, podczas podróży z Kantonu, wielomilionowej, przemysłowej metropolii położonej na południu Chin, do Zhongdian, małego miasteczka ze wspaniałym klasztorem, leżącego u podnóża Tybetu. Klimatu przedstawianym krajom dodawały zebrane eksponaty. Chińskie koszyczki do gotowania dim-sum, prasowana herbata, tańczący Derwisz czy posąg Artemidy to tylko niektóre z nich. Całość stworzyła wspaniałe wydarzenie kulturalne, które na pewno pozostanie na długo w pamięci mieszkańców Niepołomic oraz gości, którzy przybyli na wystawę. Po- zostaje sobie życzyć więcej takich imprez w niepołomickiej bibliotece, która po raz kolejny udowodniła, że ciekawym wydarzeniem potrafi w sobotnie popołudnie przyciągnąć tłumy gości. Foto: Agnieszka Grab ZAPROSZENIE Biblioteka Publiczna zaprasza na 6. już wykład Tadeusza Jasonka poświęcony historii Niepołomic w XIX i XX wieku. Autor wykładów na podstawie własnych badań i kwerend źródłowych przybliża lata 1867 - 1939, kiedy to Niepołomice funkcjonowały jako gmina samorządowa. Najbliższe spotkanie będzie poświęcone Burmistrzowi Niepołomic Władysławowi Wimmerowi, który tę godność sprawował w l. 18921915. Autor podzieli się ze słuchaczami ustaleniami na temat dokonań gospodarczych gminy w owym czasie. Będą więc informacje o powstałych wówczas budynkach, które istnieją do dziś, także o planach, których nie udało się nigdy zrealizować oraz o miejscach, których obecne przeznaczenie odbiega od pierwotnych założeń. Tradycją tych bibliotecznych spotkań z historią Niepołomic jest wymiana zdań i posiadanych informacji na omawiany temat, twórcza dyskusja uczestników, do czego Tadeusz Jasonek szczerze zachęca. I tak oto wątpliwości i pytania wyrażone przez słuchaczy na poprzednim wykładzie, traktującym o Ogrodzie Publicznym czyli niepołomickich Plantach wspólnie pozwoliły ustalić okres, kiedy nasze Planty otrzymały obecny układ. Uczestnicy dotychczasowych spotkań zaproponowali, aby kolejnym tematem pracy badawczej uczynić historię Rodów Niepołomickich. A ponieważ trudno byłoby realizować ten temat bez udziału i pomocy samych zainteresowanych – Niepołomiczan, pojawił się pomysł powołania przy Bibliotece Klubu Miłośników historii Niepołomic. Najbliższy wykład historyczny: Biblioteka, 9 marca (wtorek), godz. 17.00 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Czym jest słońce dla ziemi, tym miłość dla duszy Honoriusz Balzac Astronomia str. 39 Spojrzenie w marcowe niebo „Ile mgieł w marcu, tyle deszczów w czerwcu” mówi nam przysłowie, a zatem nie tylko dla obserwacji astronomicznych życzmy sobie raczej bezchmurnego nieba. Po kosztownych emocjach związanych z surową zimą, czeka nas chyba wreszcie ciepła wiosna i wszyscy cieszymy się z faktu, że Słońce powoli lecz systematycznie wznosi się po Ekliptyce, coraz wyżej i wyżej, aby wreszcie przeciąć równik niebieski w sobotę dnia 20 marca o godz. 18.32, w punkcie równonocy wiosennej - zwanym punktem Barana. Adam Michalec* Słońce „przechodzi” wtedy z półkuli południowej nieba na północną, ze znaku Ryb w znak Barana. Rozpocznie się wówczas astronomiczna Wiosna, a na ten moment przez ponad trzy miesiące, wszyscy czekaliśmy z utęsknieniem. Ponadto ze względu na zjawisko refrakcji atmosferycznej (ciała niebieskie - w tym również Słońce - widzimy wyżej nad horyzontem, niż są one w rzeczywistości), powodującej zakrzywienie toru promieni świetlnych, zrównanie dnia z nocą wystąpi już 17/18 marca. W Niepołomicach, w dniu 1 marca, Słońce wschodzi o 6.24, a zachodzi o 17.21; zaś ostatniego marca wschodzi (już według czasu letniego) o 6.19, a zachodzi o 19.10, zatem wtedy dzień będzie trwał 12 godzin i 51 minut. W marcu w Małopolsce, przybędzie dnia aż o 114 minut! Zaproszenie Aby zaobserwować planety wymienione w artykule, czy chociaż kratery na Księżycu, można w tym celu złożyć (po wcześniejszym umówieniu) wizytę w Młodzieżowym Obserwatorium Astronomicznym w Niepołomicach, mieszczącym się przy ul. Kopernika 2, tel.: 12 281 15 61 Z podwyższoną, ale nadal niską aktywnością Słońca - które jest w fazie powolnego wychodzenia z minimum aktywności magnetycznej, możemy się spodziewać w drugiej dekadzie miesiąca. Zdecydowanie zaś końcem miesiąca, a ściślej w nocy z 27/28 marca (z soboty na niedzielę) czeka nas niespodzianka, nastąpi zmiana czasu zimowego na czas letni; powinniśmy przestawić zegarki o godzinę do przodu. Rano od tej pory, musimy (powinniśmy) wstać o godzinę wcześniej, ale za to będziemy mieć dłuższe, jasne popołudnia! W Niepołomicach, w dniu 1 marca, Słońce wschodzi o 6.24, a zachodzi o 17.21; zaś ostatniego marca wschodzi (już według czasu letniego) o 6.19, a zachodzi o 19.10, zatem wtedy dzień będzie trwał 12 godzin i 51 minut. W marcu w Małopolsce, przybędzie dnia aż o 114 minut! Natomiast ciemne bezksiężycowe noce, dogodne do obserwacji astronomicznych, będą koło połowy miesiąca, bowiem kolejność faz Księżyca w marcu będzie następująca: ostatnia kwadra 7.III. o godz. 16.42, nów 15.III. o godz. 22.01, pierwsza kwadra 23.III. o godz. 12.00 i pierwsza wiosenna pełnia 30.III. o godz. 04.25 - co powoduje, że Wielkanoc będzie 4 kwietnia. Najdalej od Ziemi (w apogeum) będzie Księżyc 12.III. o godz. 11, a najbliżej Ziemi (w perygeum) znajdzie się nasz Srebrny Glob w Niedzielę Palmową 28.III. o godz. 07. Jeśli chodzi o planety, to Merkurego i Vîenus będzie można zaobserwować wieczorem nad południowo-zachodnim horyzontem praktycznie dopiero w ostatnim tygodniu miesiąca. 31 marca bowiem po zmierzchu, Merkury będzie widoczny około 8 stopni, a Venus 10 stopni nad horyzontem, przy jasności odpowiednio -1 i -4 magnitudo. Marsa możemy obserwować w pierwszej połowie nocy w gwiazdozbiorze Raka, przy czym jego jasność maleje w ciągu miesiąca z -0.6 do +0.1 wielkości gwiazdowej, gdyż on oddala się od Ziemi. Jowisz znajduje się na niebie w pobliżu Słońca i jest w marcu niewidoczny. Natomiast przez całą noc w gwiazdozbiorze Panny, widoczny jest Saturn o jasności +0.5, a 22 marca będzie w opozycji do Słońca. Duża średnica kątowa (około 20 sekund) i nieznaczny kąt nachylenia pierścieni planety do Ziemi, ułatwią dostrzeżenie wielu słabszych satelitów Saturna, nawet teleskopem o średnicy obiektywu 10 cm. Uran i Neptun przebywają na niebie w pobliżu Słońca i są niewidoczne. Pluton - karłowata planeta -widoczny jest nad ranem w gwiazdozbiorze Węża, jednakże jego jasność wynosi jedynie +14.5 wielkości gwiazdowej, a do obserwacji niezbędny jest teleskop z obiektywem o średnicy przynajmniej 15 cm. W tym miesiącu nie „planuje” się bogatych deszczy meteorów, chociaż 24 marca przypada maksimum mało aktywnego, rozciągłego roju, (Wirginidy) promieniującego z okolicy „alfy” - najjaśniejszej gwiazdy w Pannie. Księżyc będący w pierwszej kwadrze, nie będzie przeszkadzał w drugiej połowie nocy, w obserwacjach maksimum roju. Natomiast bliskość Wiosny, niechaj nas zachęca do ostatnich zimowych spacerów po naszej niepołomnej Puszczy. Dodatkowo wypada tylko sobie życzyć bezchmurnego nieba, a w marcu takie często bywa, bowiem w parę dni później, czeka nas Prima Aprilis i oczywiście już niebo kwietniowe. Na zakończenie i na pocieszenie, spoglądając wieczorem, w środku nocy lub wczesnym rankiem, w rozgwieżdżone niebo, przypomnijmy sobie jeszcze jedno zmodyfikowane przysłowie: „Z astronomiczna wiosną, nadzieje na cuda gospodarcze rosną”, a zatem, stosownej pogody wszystkim Państwu serdecznie życzę. str. 40 Podróże Wbrew stereotypom Wymiany młodzieżowe zawsze w moim odczuciu miały wartość dodatnią, ale po pewnym czasie wietrzały, przestawały cieszyć wraz z ostatnim zawiedzonym zabytkiem. Naprzeciw wymianom nudnym i bezowocnym wyszła młodzież z Niepołomic i podrzymskiego San Cesaro. Spektakl, który powstanie w wyniku naszej pracy opowiadać będzie o młodości Karola Wojtyły i jego niezwykłym, a nie odkrytym do tej pory zainteresowaniu postacią św. Brata Alberta. Spektakl powstanie zarówno w języku włoskim, jak i polskim oraz specjalnie na okazję Światowych Dni Młodzieży w Madrycie, także w języku angielskim. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Dwa dni podróży oddalają człowieka Tomasz Mann kapłańskiego uniżenia, młodego Wojtyły, którego decyzję utwierdza przykład Adama Chmielowskiego, rezygnującego z kariery malarskiej na rzecz krakowskich ubogich i bezdomnych. Przed nami ogromnie wiele pracy i niewiele czasu. Wierzę jednak, że dzięki prawdziwemu i bezinteresownemu zaangażowaniu młodych ludzi uda się stworzyć coś fajnego i owocnego. Wyjazd był niezwykły: Rzym ze swoją przepiękną pogodną, z uroczym Trastevere czyli Zatybrzem oraz Watykan: niedostępne dla turystów nekropolie, prywatne kaplice papieskie, czy prawdziwe „serce Watykanu” – grób Ojca Świetego Jana Pawła II. Michał Hebda Pomysł wspólnej pracy utwierdził nas w przekonaniu, że wymiana może być nie tylko formą poznawania nowych miejsc, kultur i ludzi, ale także szansą zrobienia czegoś razem, przynoszącego określone rezultaty. Dni, które spędziliśmy w San Cesareo, oprócz standardowego zwiedzania miejsc urokliwych, miały także za zadanie poznanie postaci Karola Wojtyły - artysty, który zamiast sławy aktora wybiera drogę Barbara Wiśniowska Piętnastoosobowa delegacja uczniów Zespołu Szkół im. Ojca Świętego Jana Pawła II w Niepołomicach, pod koniec stycznia, pod opieką autorki artykułu oraz nauczycielki języka włoskiego Marty Burchardt, przebywała po raz kolejny z wizytą we Włoszech. Dzięki zaproszeniu diecezji Palestrina oraz objęciu honorowym patronatem wymiany młodzieży przez Burmistrza Niepołomic, możemy kontynuować współpracę. Tym razem uczniowie gościli w domach mieszkańców niewielkiej miejscowości San Cesareo w aglomeracji Rzymu. W czasie wizyty zwiedzaliśmy Watykan i Rzym, zostaliśmy przyjęci przez kardynała Angelo Comastriego, wikariusza generalnego Państwa Watykańskiego, oraz biskupa Palestriny Domenico Sigaliniego. Przede wszystkim jednak realizowaliśmy wspólny projekt współpracy młodzieży pod „roboczym” tytułem: „Adam Chmielowski (Brat Albert), a Karol Wojtyła – studium dramatu „Brat naszego Boga”. Foto: Archiwum ZS im. Ojca Świętego Jana Pawła II Istotą naszej wizyty wcale nie było stereotypowo utrwalone zwiedzanie Rzymu, Watykanu i samego San Cesareo. Pomysł, który my młodzi chcemy realizować, jest szansą na pokazanie wszystkich prawdziwych owoców wymiany młodzieżowej. W Stolicy Apostolskiej przywitał nas kardynał Angelo Comasrti, któremu wręczyliśmy zaproszenie do Niepołomic oraz drobny upominek, otrzymując jednocześnie rzecz dla każdego bezcenną: relikwie w postaci kawałka sutanny Sługi Bożego Jana Pawła II. W rzymskiej siedzibie Akcji Katolickiej spotkaliśmy jak zwykle uśmiechniętego biskupa Palestriny Domenico Sigaliniego, który Niepołomice zna doskonale. Na tle panoramy Rzymu z Awentynu Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi Mikołaj Gogol Wolontariat Nie widzę, nie słyszę - pracuję Szacuje się, że w Polsce żyje od 5 do 7 tysięcy osób głuchoniewidomych. Jak radzą sobie na rynku pracy, na jakie bariery napotykają? Zapytaliśmy o to głuchoniewidomych oraz osoby działające na ich rzecz. Dominika Trębacz Integracjainfo.pl Grzegorz Kozłowski, Przewodniczący Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym: „Większość zawodów, które wykonywane są przez osoby pełnosprawne, czy też przeznaczone są dla ludzi z niepełnosprawnością jest też dostępnych dla osób głuchoniewidomych. To oczywiście wymaga przygotowania tych osób, przygotowania pracodawcy, zorganizowania stanowiska, zorganizowania przestrzeni w miejscu pracy. Myślę jednak, że przy odpowiedniej motywacji, chęci i predyspozycjach osoby głuchoniewidome nie muszą się ograniczać do wykonywania zajęć takich jak: wyrób szczotek, obróbka drewna czy metalu.”. Agnieszka Orzech, osoba niewidoma i słabosłysząca, nauczyciel stażysta w Zespole Szkolno - Przedszkolnym w Dębicy Kaszubskiej: „Dość szybko znalazłam pracę. Druga placówka, do której się zgłosiłam zatrudniła mnie na umowę o pracę, ale chyba miałam dużo szczęścia, ponieważ, gdy konfrontuję moje doświadczenie z doświadczeniem znajomych, wiem, że jest duże grono osób, które mają bardzo duże pro- blemy ze znalezieniem pracy. Uważam, że osoby głuchoniewidome powinny szukać zatrudnienia poprzez organizacje działające na ich rzecz, które wesprą kandydata oraz nakreślą pracodawcy na czym polega funkcjonowanie takich osób. Wiem, że działanie na własną rękę nie jest zbyt efektywne, dopiero kiedy jest wsparcie ze strony psychologów, doradców zawodowych, możemy liczyć na jakieś efekty.”. Marcin Fiedorowicz, Towarzystwo Pomocy Głuchoniewidomym: „Zaskakującym str. 41 faktem jest to, że dużą barierą w zatrudnieniu osób głuchoniewidomych jest zachowanie lekarzy medycyny pracy. Najczęściej lekarze nie zgadzają się, by osoby głuchoniewidome pracowały na rynku otwartym. Proces aktywizacji osób głuchoniewidomych to cały szereg działań prowadzonych na ich rzecz: wsparcie trenerów pracy, doradców zawodowych, poszukiwanie pracodawcy i jeśli na końcu tego procesu spotkamy opór ze strony lekarza medycyny pracy, to ten cały trud okazuje się stracony. Ważne jest to, aby pracodawca oraz lekarz medycyny pracy mieli jak najwięcej informacji na temat tych osób.”. Miłość nie jedno ma imię Środowiskowy Dom Samopomocy współpracuje z wieloma osobami, organizacjami oraz firmami, które zawsze chętnie pomogą oraz urozmaicą zajęcia. Jedną z grup, które w ramach doszkalania pomagają mieszkańcom domu jest młodzież Kinga Mleko* z ZSZ nr 2 w Niepołomicach – uczestnicy Hufca Pracy 6-2. Młodzi ludzie – czyli my – z miłą chęcią zawsze pomagamy. Jest to bowiem zarówno kontakt z ludźmi potrzebującymi, jak też doszkalanie swych umiejętności praktyczno – zawodowych. Domownicy na każdą naszą wizytę czekają z niecierpliwością, zawsze są dla Nas bardzo gościnni za co bar- dzo dziękujemy. Domowe ciepło oraz wesoła rodzinna atmosfera sprawiają, że zanikają bariery między człowiekiem starszym, niepełnosprawnym a nami – młodymi, sprawnymi ludźmi. Pomoc jaką niesiemy to nie tylko ułożenie włosów, zafarbowanie czy ostrzyżenie, to kontakt, chwila rozmowy z drugim człowiekiem z którego bardzo się cieszą i za co zawsze bardzo dziękują. Dla nas uczniów ZSZ – uczestników HP 6-2 ogromną radość sprawia uśmiech, szczere podziękowania oraz kolejne zaproszenie do współpracy. Dlatego za każdym razem jesteśmy ogromnie zadowoleni, gdy możemy pomóc, widząc jak wielką radość sprawiamy naszą wizytą. Serdecznie dziękujemy funkcjonariuszom oraz podopiecznym za zaproszenia i za miłe przyjęcie. *Kinga Mleko – uczennica ZSZ Nr 2 w Niepołomicach, uczestniczka Hufca Pracy 6-2 w Niepołomicach Mój portfel str. 42 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Bankier to ktoś, kto pożycza ci parasol, kiedy świeci słońce, ale chce go z powrotem w chwili, gdy zaczyna padać Mark Twain Czas rozliczeń rocznych za 2009 rok Nadchodzi okres, kiedy zaczynają do nas docierać od pracodawców oraz z jednostek ZUS, KRUS informacje PIT-11/PIT-40 o uzyskanych w 2009 roku przychodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy, a ponieważ w 2010 roku ostatni dzień lutego to niedziela, w związku z tym termin ostateczny przekazania ww. informacji przesuwa się na 1 marca 2010 roku. Jacek Krzysztofek Po skompletowaniu całej dokumentacji, będziemy zobligowani złożyć zeznanie roczne do właściwego urzędu skarbowego do dnia 30 kwietnia 2010 roku, który to dzień jest ostatnim dniem na rozliczenie podatku dochodowego od uzyskanych w 2009 roku dochodów. Do tego dnia należy złożyć, bądź wysłać pocztą rozliczenia roczne: PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT38, PIT-39 wraz z załącznikami. Warto pamiętać, że późniejsze złożenie zeznania może skutkować, oprócz sankcji karnych, utratą pewnych preferencji podatkowych przy rozliczaniu dochodów za rok 2009. W poprzednim roku w dodatku do Gazety Niepołomickiej omówiono szczegółowo poszczególne typy formularzy do rozliczeń rocznych, ich przeznaczenie dla konkretnych przypadków podatników oraz omówiono i podano wykaz załączników i sposoby ich wypełnienia. Niniejszy artykuł omawia zmiany, o jakich należy pamiętać przed wypełnieniem deklaracji rocznej. Najistotniejszą zmianą w stosunku do roku 2008 są wysokości progów podatkowych Od 1 stycznia 2009 roku obowiązują nas dwa progi podatkowe - 18 i 32 proc. Na tej zmianie skorzystają lepiej zarabiający, których dochód do poziomu 85 tys. zł rocznie zmuszałby dotąd do rozliczania się wedle 30 proc. stawki podatkowej, czyli II progu. Pierwszy próg podatkowy w 2009 roku wynosi 85.528 zł oznacza to, że osoby, których dochód nie przekracza 85.528 zł zapłacą 18% podatek. Dla osób, których dochody przekroczą ten próg właściwą stawką będzie 32%, przy czym stawką tą będzie opodatkowana nadwyżka dochodu ponad 85.528 zł. W rozliczeniu za 2009 r. nowością jest konieczność podawania w zeznaniu rocznym numeru PESEL dziecka oraz jego danych osobowych. Chodzi o to, by już na tym etapie potwierdzić prawo do skorzystania z preferencji rodzinnej. Wypełniając PIT za 2009 rok mamy prawo podatnik ma prawo skorzystać z ulg: ulga na dzieci ulgi mieszkaniowe ulga na Internet ulga rehabilitacyjna ulga dla krwiodawców darowizny. Podobnie jak w ubiegłym roku, przebojem podatkowym jest ulga prorodzinna. W porównaniu jednak z zeszłorocznym zeznaniem zmienia się sposób obliczenia kwoty podlegającej odliczeniu. Jej wielkość będzie uzależniona od daty urodzenia dziecka. Począwszy od rozliczenia rocznego za 2009 rok odliczeniu od podatku dochodowego podlega kwota stanowiąca 1/6 kwoty zmniejszającej podatek określonej w I przedziale skali (tj. 1/6 x 556,02 zł = 96,27zł), za każdy miesiąc kalendarzowy, w którym podatnik w stosunku do małoletniego dziecka: wykonywał władzę rodzicielską, pełnił funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało, albo sprawował opiekę poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą. Podstawa prawna: art. 27f ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych Kwota odliczenia wynosi 92,67 zł miesięcznie na każde dziecko, co stanowi kwotę 1.112,04 zł rocznie na dziecko Tak jak w poprzednich latach prawo do ulgi będą mieli rodzice dzieci niepełnoletnich, studentów do 25-go roku życia oraz dzieci bez względu na wiek, które pobierają zasiłek lub dodatek pielęgnacyjny albo rentę socjalną. Dotyczy to również osób, których dzieci uczą się na zagranicznych uczelniach aż do momentu ukończenia przez nie 25go roku życia. Z preferencji skorzystają nie tylko biologiczni rodzice, ale również opiekunowie prawni i rodziny zastępcze. Ważna data urodzenia Jeśli dziecko przyszło na świat w 2009 r., rodzice odliczą tylko część ulgi, proporcjonalnie do miesiąca urodzenia swojej pociechy. Zgodnie z tymi zasadami rodzice, których dziecko urodziło się np. w lipcu 2009 r., odliczą ulgę za 6 miesięcy tego roku. Dotychczas data porodu nie miała znaczenia, rodzice mieli prawo do preferencji, nawet gdy dziecko urodziło się pod koniec roku. Zainteresowani muszą też uważać, jeśli ich pełnoletnie dziecko skończyło studia lub przerwało naukę w 2009 r. W takim wypadku bowiem muszą rozliczyć odpis proporcjonalnie do liczby miesięcy, w których dziecko się uczyło. Ograniczenie w stosowaniu ulgi dotyczyć będzie też dorosłych dzieci, które zdecydują się na małżeństwo. Nawet jeśli spełniają one inne przesłanki pozwalające na odliczenie, np. studiują i nie mają własnych dochodów, to założenie rodziny automatycznie wykluczy taką możliwość. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Odliczenie nie przysługuje, począwszy od miesiąca kalendarzowego, w którym dziecko wstąpiło w związek małżeński. Podatnicy nie mają prawa do odliczenia za dorosłe dziecko, jeśli ma ono własne dochody. Taka zasada obowiązuje od początku istnienia tej preferencji. Dziecko może bez kłopotu osiągnąć dochody jedynie w wysokości niepowodującej obowiązku zapłaty podatku. W rozliczeniu za 2009 rok jest to 3.088,68 zł. Ministerstwo Finansów wyjaśniło pojęcie dochodu, obliczony jako różnica między przychodem a kosztami jego uzyskania, bez odliczania składek na ubezpieczenia społeczne. Składki ZUS nie są odliczane podczas ustalania dochodu, lecz podlegają odliczeniu od dochodu, który wcześniej został obliczony zgodnie z przepisami ustawy o PIT. Rodzice muszą pamiętać, że preferencja dotyczy łącznie ich obojga. Przysługującą im kwotę mogą odliczyć od podatku w równych częściach lub w dowolnej proporcji przez siebie ustalonej. Kiedy przysługuje odliczenie na dzieci małoletnie do 18-go roku życia bez względu na ich wiek, jeśli zgodnie z odrębnymi przepisami dostawały zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną na dzieci do ukończenia 25-go roku życia uczące się w szkołach, o których mowa w przepisach o systemie oświaty oraz o szkolnictwie wyższym, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Nie mogą jednak w roku podatkowym uzyskać dochodów powyżej 3.088,68 zł. Wyjątkiem jest renta rodzinna. Odliczenie nie przysługuje, poczynając od miesiąca kalendarzowego, w którym dziecko: na podstawie orzeczenia sądu zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie w rozumieniu przepisów o świadczeniach rodzinnych wstąpiło w związek małżeński. W rozliczeniu za 2009 r. nowością jest konieczność podawania w zeznaniu rocznym numeru PESEL dziecka oraz jego danych osobowych. Chodzi o to, by już na tym MÓJ PORTFEL etapie potwierdzić prawo do skorzystania z preferencji rodzinnej. Obowiązuje nowy wzór załącznika PIT/O, w którym ulga na dzieci została ujęta w części E. Rodzice wpisują tam m.in. liczbę dzieci i czas, za który przysługuje im odliczenie. Będzie to albo cały rok, albo poszczególne miesiące. Jeśli odliczenie będzie dotyczyło kilku miesięcy, należy zaznaczyć odpowiadające im kwadraty załącznika. Kwoty z załącznika PIT/O przenosi się do odpowiednich rubryk zeznania podatkowego – w przypadku PIT-36 są to rubryki 180 (i 181 w przypadku łącznego rozliczania się małżonków), w przypadku PIT-37 – w pozycjach 114 i 115. Ponadto podatnicy mogą być wezwani do przedłożenia dodatkowych dokumentów potwierdzających ich uprawnienia do odpisu. W ustawie wymieniono cztery możliwości. Rodzice powinni się więc przygotować, że urząd skarbowy może chcieć zobaczyć odpis aktu urodzenia dziecka lub zaświadczenie o uczęszczaniu pełnoletniego dziecka do szkoły. W wypadku opiekunów prawnych fiskus może zażądać zaświadczenia sądu rodzinnego o ustaleniu opiekuna prawnego dziecka, a w wypadku rodzin zastępczych – odpisu orzeczenia sądu o ustaleniu rodziny zastępczej lub umowy zawartej między rodziną zastępczą a starostą. Katalog dokumentów wymienionych w ustawie nie jest zamknięty, tak więc niewykluczone, że rodzice będą musieli przedstawić dodatkowe zaświadczenia. Jeżeli dziecko studiuje za granicą, konieczne może być zaświadczenie zagranicznego uniwersytetu przełożone na język polski przez tłumacza przysięgłego. O taki dokument lepiej się postarać trochę wcześniej, by uniknąć ewentualnych kłopotów. Urzędnik skarbowy może również sprawdzić, czy rodzice prawidłowo dzielą się ulgą, czyli np. nie odliczają jej w podwójnej wysokości. Należy pamiętać, że warunkiem dokonania odpisu jest mieszkanie wspólnie z dzieckiem. Pamiętajmy o naszym wsparciu organizacji pożytku publicznego 1% podatku należnego i o tym, że podobnie jak w poprzednich latach, warto skorzystać z darmowych programów do rozliczania deklaracji rocznych, które poprowadzą nas krok po kroku przy ich wypełnianiu. str. 43 Nie zapomnij o przekazaniu 1% ze swojego PIT-u Organizacje Pożytku Publicznego w Gminie Niepołomice Fundacja na Rzecz Chorych na SM im. bł. Anieli Salawy Dunajewskiego 5 31-133 Kraków Nr konta:43 1020 2892 0000 5102 0186 7076 KRS 0000055578 Fundacja ma główną siedzibę w Krakowie, ale jednym z jej założycieli jest Gmina Niepołomice. Główne zadanie to pomoc chorym na stwardnienie rozsiane. Fundacja remontuje i adaptuje do swoich potrzeb budynek w Woli Batorskiej. Będzie tam ośrodek edukacyjno-rehabilitacyjny dla chorych na SM. *** Stowarzyszenie Koło Przyjaciół Szkoły Podstawowej i Niepublicznego Gimnazjum w Staniątkach Staniątki 5 32-005 Niepołomice KRS: 0000114009 Nr konta: 54 8619 0006 0060 0600 2958 0001 Stowarzyszenie prowadzi Niepubliczne Gimnazjum i wspiera działanie Szkoły Podstawowej w Staniątkach. Organizuje zajęć dla dzieci i młodzieży. Wspiera uczniów, którzy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. *** Stowarzyszenie Propagujące Idee Kazimierzowskie 3 Maja 23 32-005 Niepołomice KRS: 0000207442 Nr konta: 11 1160 2202 0000 0000 4922 5875 Działa przy Szkole Podstawowej w Niepołomicach, organizuje zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz podejmuje działania integrujące społeczeństwo lokalne. *** Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych „Dziecięce marzenia”, Targowa 5 32-005 Niepołomice Nr konta: 1086190006-0060-0600-1300-0001 KRS 0000150740 Organizuje zajęcia rehabilitacyjne dla dzieci niepełnosprawne, podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Niepołomicach, uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej „Arka” ze Śledziejowic, dzieci z Ponadgminnej Placówki Wsparcia Dziennego z Niepołomic, podopieczni Domu dla Niewidzących i Niewidomych Mężczyzn oraz dzieci z Oddziałów Integracyjnych Zespołu Szkół w Zabierzowie Bocheńskim. *** Stowarzyszenie Rodzina Kolpinga w Niepołomicach Piękna 2 32-005 Niepołomice Nr konta: 33 8619 0006 0060 0600 0866 0001 KRS: 0000084670 Angażują się w rozwiązywanie problemów rodzin, ale nie przez jednorazową pomoc, lecz przez tworzenie możliwości działania. Prowadzą stołówki i świetlice dla dzieci, organizują kolonie dla dzieci i młodzieży, pomagają bezrobotnym szukać pracy. str. 44 Bezpieczeństwo Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Niedostatek wiedzy to rzecz niebezpieczna, lecz amatorska dobroczynność kryje w sobie stokroć groźniejsze niebezpieczeństwo Charles Dickens Zabawy na lodzie Gmina Niepołomice obfituje w dużą ilość zbiorników wodnych, które przy niskich temperaturach zamarzają i tworzą naturalne miejsce dla dziecięcych zabaw. Jednak zanim pozwolimy na takie zabawy, musimy zrozumieć jakie kryje się za tym niebezpieczeństwo. Artur Szpoton Przede wszystkim musimy pamiętać o jednej rzeczy, zabawa na lodzie będzie zawsze zagrożeniem dla życia i zdrowia. Nawet zastosowanie się do wszystkich wskazówek nie spowoduje że będziemy spokojni o nasze dzieci. Aby takie zagrożenie zmniejszyć, musimy zadbać o to, aby takie zabawy odbywały się zawsze pod okiem osoby dorosłej. Powinna ona przed wejściem dzieci na lód sama sprawdzić pokrywę lodową. Jej grubość powinna przekraczać 10 cm. Lód powinien nie mieć przerębli, ani nie być przykryty śniegiem, gdyż to dodatkowo utrudni nam w ocenie jego grubości. Temperatura podczas takich zabaw powinna być ujemna. Zawsze na lód powinny wchodzić co najmniej dwie osoby. Podczas zabawy powinny one utrzymywać odległość która nie spowoduje załamania się pod nimi lodu, ale jednocześnie powinny utrzymywać kontakt wzrokowy, tak aby w razie niebezpieczeństwa szybko ruszyć z pomocą. Pod żadnym pozorem nie powinno się wchodzić na zamarznięte zbiorniki wodne pojedynczo. Dotyczy to zwłaszcza wędkarzy. Czasami może dojść do wypadku. Lód może załamać się pod nami z wielu przyczyn. Co jednak zrobić jeśli staniemy się świadkami takiego zdarzenia? Najważniejsza rzecz to zachować spokój. Działanie pod wpływem paniki może jeszcze pogorszyć sytuację. Przede wszystkim zadbajmy o to, aby o całej sytuacji zostały powiadomione odpowiednie służby ratownicze. Jest to działanie które może uratować życie nie tylko poszkodowanemu, ale też nam, jeśli podczas próby niesienia pomocy sami znajdziemy się w lodowatej wodzie. Woda wychładza organizm 25 razy szybciej niż zimne powietrze. Hipotermia może doprowadzić do śmierci. Zakłada się, że przebywanie w wodzie o temperaturze bliskiej „0” stopni Celsjusza może spowodować śmierć już po ok 15 minutach. Osoba, która wyjdzie z zimnej wody powinna w miarę możliwości dostać do picia ciepłe (nie gorące) i słodkie napoje. Podchodząc do osoby tonącej powinniśmy robić to powoli i cały czas obserwować jak zachowuje się pod nami lód. W momencie gdy usłyszymy trzask i pękanie, powinniśmy się położyć i czołgać, aby zmniejszyć nacisk na powierzchnię. Nie zbliżajmy się do samego przerębla. Jeśli mamy na sobie szalik, podczołgajmy się do tonącego na odległość, dzięki której będziemy w stanie podać mu jego drugi koniec. W ten sposób będziemy w stanie wyciągnąć go z wody. Po wyciągnięciu poszkodowanego z wody, należy go okryć ciepłymi ubraniami. Dzięki temu unikniemy wychłodzenia organizmu. Należy wiedzieć, że woda wychładza organizm 25 razy szybciej niż zimne powietrze. Hipotermia może doprowadzić do śmierci. Bezpieczny czas przebywania osoby bez odpowiedniego ubrania, która znajdzie się w lodowatej wodzie, można wyliczyć w prosty sposób. Zakłada się że każdy +1°C temperatury wody to jedna minuta bezpiecznego przebywania w niej. Zakłada się również że przebywanie w wodzie o temperaturze bliskiej 0°C może spowodować śmierć już po ok 15 minutach. Osoba, która wyjdzie z zimnej wody powinna w miarę możliwości dostać do picia ciepłe (nie gorące) i słodkie napoje. Napisz do autora: Artur Szpoton [email protected] BEZPIECZEŃSTWO Kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy w Niepołomicach „Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażania siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” – Kodeks karny, art. 162. Łukasz Dobrzański Pod pojęciem pierwszej pomocy rozumiemy szybkie, zorganizowane działanie prowadzone przez osoby (osobę) z otoczenia ofiary nieszczęśliwego wypadku. Sprawne i w miarę kompetentne działanie przy udzielaniu pierwszej pomocy ma bardzo często decydujące znaczenie dla dalszych rezultatów leczenia przez fachowy personel medyczny. Należy pamiętać, że od naszej postawy może zależeć życie ludzkie i dlatego też warto wiedzieć jak tej pierwszej pomocy udzielić. W naszym kraju obowiązuje zasada, iż w każdym zakładzie pracy powinna być osoba, bądź osoby wyznaczone i przeszkolone do udzielania pierwszej pomocy przedlekarskiej. Obowiązek w tym zakresie ciążący na pracodawcy wynika zarówno z Kodeksu Pracy jak i z rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. W rzeczywistości nieliczne zakłady pracy dostosowały się do tych przepisów a prawdopodobnie wynika to z tego, iż świadomość społeczeństwa jest jeszcze zbyt mała i ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy jak ważne są te pierwsze czynności, które możemy wykonać sami przed przyjazdem karetki. W niektórych krajach UE już w szkołach podstawowych przekazywana jest wiedza na temat ratowania, a raczej zachowania się w przypadku znalezienia się w sytuacji zagrożenia życia ludzkiego. Dzieci już od najmłodszych lat mają wpajane podstawowe czynności, które mogą bardzo pomóc osobom poszkodowanym. W Polsce jak na razie to większość uczelni wyższych wprowadza lub wprowadziła już do swoich programów nauczania odrębne przedmioty, które mają za zadanie nauczyć studentów jak udzielać pierwszej pomocy i dzięki temu świadomość ludzka będzie się z roku na rok powiększać. Bardzo ważne jest to, aby ludzie zapoznawali się z zagadnieniami ratowania życia ludzkiego, gdyż zawsze będzie istniała przynajmniej szansa, że gdy znajdziemy osobę, która jest poszkodowana to nie będziemy na to obojętni. Często też utrata zdrowia lub nagłe nieprzyjemne zdarzenie dotyka osoby z naszego najbliższego otoczenia i właśnie wtedy będziemy wiedzieli jak się mamy zachować i co powinniśmy zrobić w tak trudnej i nieprzyjemnej sytuacji. Zachęcam wszystkich do doszkalania się w dziedzinie ratownictwa, ponieważ nasza lokalna społeczność będzie już bogatsza o dodatkową parę rąk, które zawsze mogą pomóc. str. 45 W Niepołomicach w dniach 13-15.lutego odbył się kurs recertyfikacyjny dla ratowników z krytej pływalni z terenu Miasta i Gminy Niepołomice oraz Krakowa. W kursie uczestniczyło 16 ratowników, którzy przez dwa dni ćwiczyli jak mają postępować w sytuacjach, gdy będą mieć do czynienia z pacjentem urazowym, jak posługiwać się aparatem AED, jak prawidłowo intubować poszkodowanego różnymi sposobami oraz ćwiczyły reanimacje w systemie BLS na fantomie podłączonym do komputera, który wskazywał prawidłowość wykonywanych zabiegów reanimacyjnych. Kurs był bardzo intensywny, ale wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że było warto w nim uczestniczyć gdyż zdobyta wiedza na pewno pomoże im w wykonywaniu swojej codziennej pracy. W poniedziałek kursanci oceniani byli przez komisję egzaminacyjną testem praktycznym oraz teoretycznym. Wszyscy bardzo obawiali się egzaminu, gdyż komisja składała się z lekarzy medycyny ratunkowej, którzy tę pracę wykonują każdego dnia i nie było żadnej taryfy ulgowej, bo przecież chodzi tu o „ludzkie życie” Jednej z osób nie udało się zdać egzaminu i będzie musiała powtarzać kurs. Reszta uczestników uzyskała uprawnienia do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz tytuł „ratownika” i tym samym uzyskały najwyższy możliwy stopień wyszkolenia w zakresie ratownictwa dostępny dla osób nie posiadających wykształcenia medycznego. Uprawnienia te są ważne tylko na 3 lata, a później znowu będzie trzeba przystąpić do egzaminu. Wszyscy ratownicy, którzy pracują na krytej pływalni w Niepołomicach takie uprawnienia posiadają. Dziękuję Dyrektor Barbarze Wiśniowskiej za udostępnienie sali w której odbywał się egzamin praktyczny oraz teoretyczny. Foto: Łukasz Dobrzański Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 str. 46 Zdrowie Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Czasem w chorobie więcej się czuje niż przy zdrowiu. Zdrowie zamula, a w chorobie może taka jasność przyjść, że widzisz, czego w zdrowiu nigdy nie zobaczysz Wiesław Myśliwski Alkoholizm - nadal wstydliwa i ukrywana choroba Choroba alkoholowa to schorzenie dotyczące wszystkich grup społecznych, zarówno osób z marginesu społecznego jak i naukowców, dyrektorów, lekarzy... Schorzenie powodowane jest utratą kontroli nad ilością, częstością spożywanego alkoholu. Niestety nie ma określonej dawki alkoholu, która jest już niebezpieczna i wywołuje uzależnienie, gdyż zależy to od indywidualnej podatności każdego człowieka. Zbigniew Hauser Lekarz medycyny Do uzależnienia może doprowadzić spożywanie każdego rodzaju alkoholu nie tylko wódki, wina ale również i to coraz częściej piwa. Szacuje się, że w Polsce jest ok. 900 tys. osób uzależnionych oraz ok. 2ml osób pijących ryzykownie. Alkohol działa depresyjnie na mózg, po wypiciu już ok. 100 ml czystego alkoholu mogą wystąpić objawy zatrucia w postaci początkowo pobudzenia, nudności, bóli brzucha, zawrotów głowy, zaburzeń równowagi, orientacji, podwójnego widzenia, gadatliwości, zaburzeń koncentracji, senności aż do śpiączki. Przyjęcie dużej jednorazowej dawki alkoholu prowadzi do ostrego zatrucia alkoholowego będącego zagrożeniem życia i wymaga leczenia w Oddziale Detoksykacji. Uzależnienie alkoholowe dotyczy sfery psychicznej (spożywanie alkoholu w celu uzyskania dobrego lub uniknięcie złego samopoczucia związanego z trzeźwieniem) i somatycznej (brak alkoholu wywołuje bóle głowy, brzucha, stawów, osłabienie itp.). Dochodzi wtedy do utrwalenia patologicznych wzorców picia (picie codziennie, ciągi alkoholowe). Wyróżniamy kilka faz choroby: wstępna – (trwa do kilku lat) – czło- wiek pije codziennie, szuka okazji do picia .W tym okresie zazwyczaj wzrasta tolerancja na ilość spożywanego alkoholu - „mocna głowa”; ostrzegawcza – pojawiają się przerwy w życiorysie, luki pamięciowe, w tej fazie pomimo, że człowiek jest pod wpływem alkoholu nie daje po sobie poznać, pije po kryjomu. krytyczna – pomimo prób nie może funkcjonować bez picia, stara się zawsze wytłumaczyć powód do picia, traci szacunek do siebie, obsesyjnie myśli o piciu, zaniedbuje pracę, rodzinę, pojawiają się podejrzenia niewierności małżonka, płacze z błahych powodów, często upija się do nieprzytomności. przewlekła – to wielodniowe ciągi picia, tolerancja alkoholu zmniejsza się, pojawiają się lęki, poty, drżenia szczególnie rąk uniemożliwiające wykonywanie prostych czynności, które ustępują tylko na krótko po wypiciu alkoholu. Uzależnienie alkoholowe dotyczy sfery psychicznej (spożywanie alkoholu w celu uzyskania dobrego lub uniknięcie złego samopoczucia związanego z trzeźwieniem) i somatycznej (brak alkoholu wywołuje bóle głowy, brzucha, stawów, osłabienie itp.). Dochodzi wtedy do utrwalenia patologicznych wzorców picia (picie codziennie, ciągi alkoholowe). Alkoholizm przewlekły - cechuje go typowy zaniedbany wygląd, obrzęknięta, czerwona twarz, ogólne wyniszczenie. W tej fazie choroby występują dolegliwości związane z uszkodzeniem wątroby, przełyku, żołądka/bóle brzucha, wymioty, krwawienia z pękniętego wrzodu, żylaków przełyku, skaza krwotoczna, marskość wątroby, zapalenie trzustki, nieodwracalne zmiany w mózgu, zmiany osobowości/pobudzenia, euforia, agresywność, kłamliwość, otępienie, bagatelizowanie faktu uzależnienia, wesołkowatość. Choroba alkoholowa prowadzi do stopniowej utraty zdrowia ciała, ducha jak również degradacji społecznej. Zespół abstynencyjny (delirium) to zespól objawów o różnym nasileniu, który pojawia się kilka lub kilkadziesiąt godzin od zaprzestania picia w postaci drżenia rąk, języka, wymiotów, nudności, kołatania serca, depresji, koszmarów nocnych, omamów, bezsenności, czasami mogą pojawiać się napady padaczkowe. Objawy trwają do tygodnia. Czasami zespół abstynencyjny może przebiegać w postaci ostrej halucynozy (z omamami wzrokowymi, słuchowymi, dotykowymi, zaburzeniami świadomości). Niekiedy występują zaburzenia psychiczne np. psychoza Korsakowa (z zaburzeniami pamięci), paranoja alkoholowa, zespól Otella (najczęściej dotycząca nieuzasadnionego podejrzenia o zdradę współmałżonka). Nie rzadko w chorobie alkoholowej obserwuje się próby samobójcze. Leczenie choroby to postępowanie wielopłaszczyznowe – medyczne, socjalno-społeczne. Najlepiej jeżeli chory na terapię decyduje się sam. Może również zostać na nie skierowany na podstawie postanowienia sądu rodzinnego, na wniosek członków rodziny (jednak skuteczność takiej motywacji do leczenia jest znacznie mniejsza). Również w przypadkach gdy zaburzenia psychiczne stanowią zagrożenie życia i zdrowia chorego lub osób z nim przebywających nie jest konieczna zgoda chorego. Postępowanie lecznicze w pierwszej kolejności polega na detoksykacji, wyrównaniu zaburzeń elektrolitowych, uzupełnieniu niedoboru Witaminy B, opanowaniu pobudzenia, zaburzeń psychicznych i najczę- Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 ściej odbywa się w Oddziale Szpitalnym. Po opanowaniu ostrych objawów należy rozpocząć terapię wielopłaszczyznową z zastosowaniem technik psychologiczno-społecznych z terapią indywidualną, grupową, rodzinną. Leczeniem odwykowym zajmują się Poradnie Zdrowia Psychicznego, gdzie pacjenci mają do dyspozycji lekarza psychiatrę, psychologa. Na leczenie można zgłaszać się ZDROWIE bez skierowania, nie obowiązuje rejonizacja i bezpłatnie mogą być również leczone osoby nieubezpieczone. W terapii nieocenione znaczenie ma uczestnictwo w grupach wsparcia – kluby AA, których jest wiele, również jest w Niepołomicach. Są to grupy otwarte i każdy możne uczestniczyć w spotkaniach. Istnieją również grupy wsparcia dla członków rodzin osób z chorobą alkoholową. Osoba która str. 47 podjęła terapię aby była ona skuteczna musi bezwzględnie odrzucić spożywanie jakiejkolwiek postaci alkoholu praktycznie do końca życia. Niestety terapia wymaga dużo siły i wytrwałości bywa, że chory kilkakrotnie podejmuje próby leczenia. Ci, którym się to udało mówią, że było warto. Osoby wychodzące z nałogu mogą liczyć na pomoc wielu instytucji państwowych, jak również organizacji pozarządowych. Mamy swój klub, który może i dla Ciebie też będzie Twoim Niesamowity ból głowy, zaschnięte w gardle, gdzie ja jestem? Super, u siebie w pokoju. Która to godzina? W pół do szóstej. Jak ja wróciłem do domu? O której? Czy znowu czegoś nie nazdziwiałem? Czy mnie ktoś ze znajomych nie widział? AA Kłębowisko myśli, strach, że znowu się nie udało, że znowu przegrałem sam ze sobą. Potworny ból głowy. Wchodzę do kuchni. Szklanka wody z czajnika, trochę lepiej. Zaraz wstają dzieci, bo o siódmej bus do Krakowa. Trzeba udawać, że śpię. Jakoś głupio spojrzeć im w oczy. Przytulam się do poduszki. W głowie kołaczą się myśli ale główna zaczyna dominować. Za chwilę wyjdą, muszę jakoś przetrzymać. Słychać zgrzyt klucza w zamku. Teraz szybko do łazienki, umyć twarz, uczesać się. Boże, jak ja wyglądam! Nie ważne. Szybko się ubieram, ręce trzęsą się niesamowicie, głowa pęka z bólu, ale jeszcze tylko chwilę muszę wytrzymać. Wychodzę z domu, sklep już otwarty. Poproszę dwa piwa i tą ćwiarteczkę Wyborowej. Dziękuję. Do widzenia. Znowu przegrałem. Nawet nie próbowałem walczyć. Parking przy busach cały zajęty, pewnie jeszcze z urzędu nie wyszli. Zaparkuję na Parkowej. Jeszcze tylko do „pieprzycy” po jakieś ciacho i już jestem przed urzędem. Mijam się z pracownikami urzędu, którzy zakończyli pracę. No już jestem. Schodząc po schodach słyszę gwar i śmiechy. Chłopaki już są. Cześć, cześć, co tam słychać, jak w pracy, a ty byłeś u tego lekarza? No i co ci powiedział? Nie przejmuj się, wiesz jak z nimi jest, spróbuj u innego. Jeszcze kawa i można siadać do stołu. Jest pełny skład, oby tylko karta szła to może i jakiś szlemik się trafi. No i wyczułem, takiej karty już dawno nie miałem. Kolor już uzgodniony, jeszcze tylko pytanie o asy. Jeden, a króle? No to szlemik w piki. Kontra! Re nie dam bo brakuje mi asa i króla. Pas. Jak wyjdzie mi impas to nawet i szlema ugram. Wychodzę ze stołu waletem karo, wszystko się rozstrzygnie teraz. Dzwonek telefonu przerywa grę w najważniejszym momencie. Prezes podchodzi do telefonu. Klub Abstynenta - proszę? Tak, tak, oczywiście, po to tu jesteśmy. Może pan tu przyjść od poniedziałku do piątku od 16-20-tej. Jest telewizor, Internet, gramy w brydża. We wtorki i środy przyjmuje terapeutka, można się z nią umówić. Zapraszamy. Do nas mogą przyjść, porozmawiać, poradzić się. Jesteśmy tacy jak oni, przeszliśmy ten sam koszmar. Mamy jednak trochę więcej doświadczenia w tej nieustającej walce i chęć pomocy innym. Proponujemy życie bez alkoholu. Wcale nie gorsze od tego, które wiedliśmy wcześniej. Impas wyszedł, król był u prezesa. Jest szlemik wylicytowany, za 500 bo przed partią. Jeszcze herbatka, chłopcy się z czegoś śmieją ale nie słyszę o co chodzi. Pewnie znowu, któryś z czymś za bardzo się wychylił. Ważne że atmosfera dobra. Tego mi potrzeba. No koniec panowie, trzeba w domu trochę pomieszkać. Umyć szklanki i do jutra. Wychodzimy cały czas komentując dzisiejsze rozdania. Szczęśliwi, wygraliśmy jeszcze jeden dzień z naszego życia. Jutro znowu tu będziemy i mam nadzieję, że w pełnym składzie. Boże dziękuję Ci za te dwa lata i proszę o więcej. Abstynent. PS Napisałem ten artykuł z nadzieją, że wydrukujecie go w naszej gazecie. Mnóstwo ludzi i to bez względu na status społeczny czy wiek ma problemy z alkoholem. Starają się z tym walczyć lecz walka jest nierówna. Sam człowiek nie jest w stanie poradzić sobie z tą chorobą. Ludzie się wstydzą poradzić innych aby nagle nie stali się trędowatymi w swoich środowiskach. Do nas mogą przyjść, porozmawiać, poradzić się. Jesteśmy tacy jak oni, przeszliśmy ten sam koszmar. Mamy jednak trochę więcej doświadczenia w tej nieustającej walce i chęć pomocy innym. Proponujemy życie bez alkoholu. Wcale nie gorsze od tego, które wiedliśmy wcześniej. Umiemy się bawić i cieszyć życiem, wspierać się nawzajem. Mamy swój klub, który może i dla Ciebie też będzie Twoim. ADRES Klub Abstynenta Niepołomice Niepołomice, Plac Zwycięstwa 13 (piwnice UMiG) tel.12 2812426 www.niepolomni.republika.pl ZDROWIE str. 48 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Pyłek Kwiatowy - wzmacnia i upiększa Pyłek kwiatowy obok miodu jest najważniejszym produktem pszczelej rodziny. Pszczoły zbierają go z męskiego kwiatostanu różnego rodzaju roślin, krzewów i drzew. Pyłek stanowi podstawowy składnik odżywczy młodego pokolenia pszczół, dostarczając niezbędnych składników do ich rozwoju. Podczas zbierania pyłku pszczoły zlepiają go w specjalne kulki, które umieszczają na tylnej parze odnóży i w ten sposób transportują do ula. Jerzy Mirocha Pyłek w zależności od gatunku roślin, z których został zebrany zawiera: białka – 15-30% węglowodany – 13-30% tłuszcze – 1-8% składniki mineralne – 2-5% Na podstawie tych obserwacji zaproponowano działania profilaktyczne, które powinny chronić mężczyzn powyżej 40 roku życia przed zapaleniem czy też przerostem Preparaty z pyłku wykazują lecznicze działanie w schorzeniach gruczołu krokowego (prostaty). Pyłek podawany w początkowym stadium zapalenia czy przerostu gruczołu krokowego powodował zahamowanie choroby, zmniejszenie bólu i ogólną poprawę samopoczucia. Profilaktyka polega na spożywaniu 15g (1 łyżka) obnóży pyłkowych dziennie. gruczołu krokowego. Profilaktyka ta polega na spożywaniu 15g (1 łyżka) obnóży pyłkowych dziennie. Stwierdzono też bardzo korzystny wpływ pyłku na wzrok. Regularne spożywanie pyłku lub preparatów bazujących na pyłku w wyraźny sposób poprawia widzenie i korzystnie wpływa na nerw wzrokowy. Podobnie jak miód również pyłek jest cenionym składnikiem bardzo wielu środków i preparatów upiększających. Wiele renomowanych firm kosmetycznych używa wyciągów z pyłku do produkcji maseczek i kremów upiększających. A oto kilka praktycznych rad jak kupować, przechowywać i spożywać pyłek: pyłek kupować należy szczelnie zapakowany, suchy, bez śladów pleśni, najlepiej sproszkowany, pyłek przechowywać należy w suchym i ciemnym miejscu (najlepiej w lodówce lub zamrażarce), szczelnie zapakowany, kuracja pyłkowa powinna trwać 4-6 tygodni i należy ją powtórzyć kilka razy w roku, pyłek najlepiej spożywać zmieszany z miodem. Pyłek dla starszych panów! Szwedzcy uczeni (Erik Ask-Upmark i Gosta Josen) odkryli, że preparaty z pyłku wykazują lecznicze działanie w schorzeniach gruczołu krokowego (prostaty). Pyłek podawany w początkowym stadium zapalenia czy przerostu gruczołu krokowego powodował zahamowanie choroby, zmniejszenie bólu i ogólną poprawę samopoczucia. Foto: Marcin Mirocha Na podkreślenie zasługuje fakt, iż pyłek jest bogaty w różnego rodzaju witaminy i mikroelementy. W pyłku występują witaminy: A, wszystkie grupy B, C, D, E, F, K, PP oraz wiele biopierwiastków. Dzięki tak dużej zawartości witamin i mikroelementów pyłek stanowi obok miodu doskonały produkt spożywczy, który zapewnia naszemu organizmowi komplet niezbędnych witamin i biopierwiastków. Dzięki naturalnym składnikom pyłek działa wzmacniająco, regenerująco i antyanemicznie. Uroda Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Piękno [...] jest wszędzie. Gdziekolwiek zwrócisz oczy str. 49 Éric-Emmanuel Schmitt Ultradźwięki Technologia ultradźwięków została zastosowana i wypromowana w świecie kosmetyki w latach 80-tych XX wieku. Metoda zyskała rzesze wielbicielek dzięki szerokiej gamie zastosowań, dużej efektywności i znaczącemu działaniu leczniczemu. Magdalena Szura Ultradźwięki to fale sprężyste o częstotliwościach znajdujących się powyżej górnej granicy słuchu człowieka przekraczającej 20000Hz, której podstawowym efektem działania na tkanki jest działania mechaniczne zwane „mikromasażem”, spowodowane wahaniem ciśnień w przebiegu fali dźwiękowej. Oddziałuje na ciało powodując drgania komórek, zmienia ich objętość i wywołuje ruch cytoplazmy. Cząsteczki komórkowej zaczynają wibrować i ocierać się o siebie co powoduje krążenie limfy, ukrwienie, regenerację i odmładza tkanki. Zasadniczą sprawą w terapii ultradźwię- kowej jest określenie odpowiedniej dawki energii ultradźwiękowej – to jest iloczynu natężenia ultradźwięku i czasu ich działania dla określonego typu zabiegu. Innego natężenia fal i czasu wymagają zabiegi dla trądziku, a innego zabiegi dla dolegliwości chronicznych takich jak plamy pigmentacyjne, blizny, „worki” i cienie pod oczami. Fala ultradźwiękowa wygładza tkankę, zwiększa przepuszczalność błon komórkowych, wzmacnia metabolizm, poprawia mikro krążenie, spełnia zatem główne funkcje masujące i lecznicze. Fala ultradźwiękowa wygładza tkankę, zwiększa przepuszczalność błon komórkowych, wzmacnia metabolizm, poprawia mikro krążenie, spełnia zatem główne funkcje masujące i lecznicze. Eliminowanie skrzepów i rumienia Pojawiający się na twarzy nieestetyczny rumień powstaje na skutek rozszerzenia się naczyń włosowatych lub zaburzonego przepływu krwi. Zdarza się również, że roztocza pewnego gatunku wnikają w skórę powodując jej uszkodzenie, przyczyniając się do powstania rumienia i „czerwonego nosa”. Tradycyjne techniki kosmetyczne i preparaty lecznicze często bywają nieskuteczne w ich zwalczaniu. Dzięki wykorzystaniu fal ultradźwiękowych przyspieszone krążenie krwi w połączeniu z preparatem niwelującym zastoje może zregenerować zniekształcone naczynia włosowate i usunąć rumień. W przypadku zaczerwienienia twarzy wykorzystujemy do masażu preparaty uszczelniające kapilary oraz poprawiające przepływ krwi. W celu wyraźnego złagodzenia zmian należy wykonać 6-10 zabiegów. Likwidowanie „worków” Zarówno czynniki zewnętrzne jak i wewnętrzne maja ogromny wpływ na nasz metabolizm, powodując gromadzenie się wokół oczu limfy, nadmiernej ilości komórek tłuszczowych i wody, co w rezultacie prowadzi do rozluźnienia mięśni i tworzenia się „worków”. Masaż ultradźwiękami w połączeniu ze skondensowanych preparatem mikrokolagenem przyśpiesza krążenie krwi i limfy, a uwalniane podczas zabiegu ciepło pomaga rozbić cząsteczki tłuszczu i przyspieszyć podskórne wchłanianie. Nadmiar wody i tłuszczu ulegają rozproszeniu, a „worki” znikają. Rozbijanie melaniny i usuwanie podskórnych plam pigmentacyjnych Dotychczas skupiska melaniny przybierające postać żółto – brązowych plam usuwano poprzez polerowanie i wybielanie. Metody te nie dawały oczekiwanych rezultatów. Usuwanie plam pigmentacyjnych z twarzy poprzez wymrażanie, elektryczne wypalanie czy przeszczep skóry dawały niepożądane rezultaty, uszkodzenia skóry i trwałe blizny. Wykorzystanie ultradźwięków w połączeniu z preparatem rozbijającym plamy pigmentacyjne daje natychmiastowy efekt. Niezwykłość urządzenia polega na tym, że fale niszczą wewnętrzną ściankę komórek melaniny i powstrzymują ich rozwój. Jednocześnie wprowadzany w głąb skóry preparat rozpuszczający pozostałe cząsteczki melaniny, usuwany jest następnie w procesie metabolizmu. W przypadku plam, których geneza nie jest znana, i które nie powiększają się, terapia ultradźwiękowa przynosi widoczne efekty już po trzech zabiegach. Seria 11-30 zabiegów niweluje je całkowicie. Foto: Joanna Kocot str. 50 Sport Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Życie ludzkie to jakby olbrzymie zawody sportowe, których jesteśmy zarówno uczestnikami, jak i widzami Antoni Gołubiew Mistrz: Tomasz Kwedyczenko Łukasz Górka Tomasz Kwedyczenko swoją bogatą piłkarską karierę rozpoczął w Cracovii Kraków. Na pierwszy trening wybrał się w wieku trampkarza młodszego wraz z kolegami z Kozłówka, z którego pochodzi. W drużynie Pasów przechodził kolejne etapy piłkarskiego szkolenia. Po dwukrotnym zdobyciu tytułu mistrza polski juniorów, przyszedł dla Tomasza czas gry w seniorach krakowImię: Tomasz Nazwisko: Kwedyczenko Pseudonim: Cyryl Data urodzenia: 11 czerwiec 1973 r. Znak zodiaku: Bliźnięta Przebieg kariery: Cracovia Kraków, KSZO Ostrowiec, Górnik Wieliczka, Hutnik Kraków, Puszcza Niepołomice Wzrost: 183cm Waga: 80kg Zawód: technik budownictwa wodnego Stan cywilny: żonaty Ulubiony klub piłkarski: Puszcza Niepołomice Sportowy idol: Harald Schumacher, Józef Młynarczyk Pozycja na boisku: bramkarz Ulubiony numer: 6 w Lotto Hobby: kino skiej drużyny. Przez 7 sezonów w Cracovii jak wspomina sam bramkarz bywało różnie, więc przyszedł czas na zmianę otoczenia. Wtedy po bramkarza zgłosił się KSZO Ostrowiec, i to właśnie w barwach tego zespołu Tomasz Kwedyczenko zagrał 7 meczy na poziomie tamtejszej 1 ligi, czyli obecnej Ekstraklasy. Przed przyjściem do naszego klubu Tomasz bronił jeszcze barw Górnika Wieliczka i Hutnika Kraków. Do Niepołomic przybył w 2001 roku wraz z trenerem Andrzejem Targoszem. Trenerzy się zmieniali przez te wszystkie sezony. Skład Puszczy ulegał diametralnym zmianom na praktycznie każdej pozycji oprócz bramkarza. Tam Tomasz ma niepodważalną pozycję. Trener Tadeusz Piotrowski wielokrotnie powtarzał, że to właśnie jego doświadczony bramkarz w dużej mierze odpowiada za dobrą grę w defensywie. Tomaszowi ułatwiają to takie cechy jak spokój, dobra gra na przedpolu, komunikacja i gra nogami. Kwedyczenkę można uznać za pierwszy duży, jak na realia naszego klubu transfer, których na przełomie tych 9 lat było sporo. Tomek Kwedyczenko ma 36 lat. W swojej piłkarskiej karierze odnosił wiele sukcesów. Moment na boisku, który najbardziej utkwił mu w pamięci to ten, kiedy strzelił swoją jedyną bramkę w spotkaniach ligowych. Było to, gdy bronił jeszcze barw Cracovii, a wyegzekwował pewnie karnego w meczu z Motorem Lublin. Podkreśla, że pozycja bramkarza jest bardzo specyficzna na boisku. Najlepiej jest, gdy trener stawia na zawodnika, dając mu pewność, która jest chyba najważniejszym aspektem gry na tej pozycji. Wielu ludzi uważa, że bramkarz powinien być wariatem. Tomek twierdzi, że najważniejsza jest siła fizyczna i psychiczna. Za swoich bramkarskich idoli uważa Haralda Schumachera i Józefa Młynarczyka. Na treningu dla Tomasza od zawsze ważna była dobra rada. Miał okazje współpracować z wieloma fachowcami na jego pozycji. Od Artura Sarnata, Marka Holochera czy Siergieja Szypowskiego starał się podpatrywać najlepsze cechy a potem starać się powielać je na treningu. Sam chętnie służy pomocą młodszym kolegom, systematycznie krok po kroku udostępniając miejsce między słupkami bramki Puszczy młodemu Kamilowi Siwkowi. Tomasz, nie chce mówić o końcu swojej przygody z piłką, choć nie wyklucza, że wiosna 2010 może być dla niego ostatnią. Do tego czasu nikomu łatwo nie oddawał i nie odda swojej pozycji. Uważa, że tak czy inaczej od piłki nie odejdzie, bo ma to już wpojone w codzienne myślenie. Bardzo chciałby w przyszłości móc podzielić się swoim doświadczeniem poprzez szkolenie bramkarzy, czy samodzielne prowadzenie drużyny. W Niepołomicach docenia spokój i atmosferę, gdyż jak podkreśla gdyby nie to, to nie był by bramkarzem Puszczy tak długo. Wiosną ma nadzieję, na zniwelowanie przewagi Hutnika w lidze i walkę o II ligę dla kibiców w Niepołomicach. Foto: Mateusz Socha W Puszczy Niepołomice gra nieprzerwanie już od 9 sezonów! Jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem z obecnej kadry. Po przedstawieniu sylwetek Tomasza Bernasa i Krzysztofa Kusi przyszedł czas na trzeciego z kapitanów drużyny, bramkarza Tomasza Kwedyczenkę. To właśnie on posiada jeden z najmocniejszych autorytetów w całym zespole, a sam uważa, że młodego zawodnika trzeba przygotować spokojną rozmową, a nie bezmyślnym wyładowaniem energii w postaci bury. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 SPORT Bezkonkurencyjny w gminie, najlepszy w powiecie… str. 51 Kilka dni później, 8 lutego, na basenie w Wieliczce nasi pływacy zdobyli kolejne medale: złoto – Kamil Chalibożek i brąz Karolina Radwańska. Czekamy na finały wojewódzkie… 5 lutego 2010 roku na niepołomickim basenie odbyły się zawody gminne w pływaniu. Z 11-osobowej kadry pływaków naszej szkoły 5-ciu uczniów zakwalifikowało się do finałów powiatowych, czyli znalazło się w czwórce najlepszych zawodników w danym stylu. Bezkonkurencyjny w kraulu okazał się Kamil Chalibożek, zdobywając złoto, Karolina Radwańska w tym samym stylu wywalczyła brąz. Najlepsza nasza „żabkarka” - Ola Bartnik zasłużyła na brązowy medal. Tuż za nią uplasowała się Ola Budkiewicz. W stylu klasycznym chłopców do finałów powiatowych zakwalifikował się z czwartego miejsca Szymon Błaziński. Foto: Zofia Suślik Bożena Więckowska W Wieliczce nasi pływacy zdobyli kolejne medale: złoto – Kamil Chalibożek i brąz Karolina Radwańska. Uroczyste podsumowanie rozgrywek brydżowych 14 lutego na Zamku Królewskim w Niepołomicach odbył się uroczyste podsumowanie rozgrywek brydżowych za 2009 r. oraz turniej brydża sportowego (przez 5 godzin) z udziałem 17 par z powiatu wielickiego i aglomeracji krakowskiej. drogi Maćku w naszej wdzięcznej pamięci. Uroczystość podsumowania zaszczycili swoją obecnością: Prezes Małopolskiego Związku Brydża Sportowego Zbigniew Sagan i Burmistrz Niepołomic Roman Ptak. Wręczyli oni wyróżniającym się brydżystom okolicznościowe dyplomy i puchary. Krzysztof Prochwicz Na początku spotkania chwilą ciszy uczczono pamięć zmarłego w ubiegłym roku naszego nieodżałowanego kolegi Macieja Szydłaka, wielkiego, wspaniałego Człowieka, wybitnego nauczyciela, oddanego całym sercem wychowawcę wielu roczników dzieci i młodzieży, między innym w Szkole Podstawowej w Podłężu i w Gimnazjum w Niepołomicach. Zachowamy Cię W brydża sportowego grało się w Podłężu od ponad 30-tu lat. W klubie „Pod Różą”, w Szkole Podstawowej, w obiektach na stadione „Piłkarza”, a przez ostatnie 10 lat w Domu Kultury w Podłężu. Był też krótki okres, kiedy turnieje brydżowe rozgrywano w obiekcie PTG „Sokół” w Niepołomicach. W ubiegłym roku - po zmianach struk- turalnych w Domu Kultury w Podłężu (od października 2009) – sekcja brydża sportowego przeniosła się do gościnnego Domu Kultury w Ochmanowie, w którym kontynuowano do końca roku rozgrywki brydżowe. W sumie w obydwóch Domach Kultury rozegrano w 2009 r. 35 turniejów brydża sportowego par, w systemach na zapis średni i na „maksy”. Przez wszystkie te turnieje „przewinęło” się ponad 40 osób w tym 8 pań. Szczególne słowa podziękowania brydżyści kierują do Burmistrza Romana Ptaka, za wieloletnią opiekę nad naszą sekcją, prosząc o dalszy mecenat. Foto: Jerzy Golowski Zaproszenie 14 marca odbędzie się III Memoriał im. dyr. Piotra Wariana w brydżu sportowym. Bliższe informacje: Krzysztof Prochwicz - tel. 695 814 012 SPORT str. 52 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Rywalizacje stu młodych pływaków Szkoły Podstawowe w Gminie Niepołomice po raz kolejny rywalizowały w zawodach pływackich. Wystartowało ponad 100 młodych pływaków. Poziom zawodów co roku jest wyższy. 8. Wola Batorska 9. Suchoraba 10. Zagórze 57,5 51,0 42,5 Chłopcy – Sztafeta Miejsce 1. 2. 3. 4. 5. Szkoła SP. Niepołomice SP. Podłęże SP. 3 Niepołomice SP. Zabierzów Bocheński SP. Wola Zabierzowska Czas 5,07,24 6,22,16 8,15,02 8,42,41 9,41,01 Dziewczęta – Sztafeta Miejsce 1. 2. 3. 4. 5. Marek Burda Indywidualne starty to pływanie na 50 metrów. Rozegrano też sztafety (8 razy 50 m. stylem dowolnym). Uczestnicy rywalizowali we wszystkich 4 stylach pływackich: dowolnym, grzbietowym, klasycznym i po raz pierwszy w tym roku motylkowym. Zdecydowanie najlepiej radziła sobie młodzież z Niepołomic na co dzień uczestnicy sekcji pływania na niepołomickim basenie. Oni byli poza zasięgiem pozostałych. Bardzo dobrze radzili sobie również uczniowie z Podłęża, którzy nie odpuszczali żadnego wyścigu. Uzyskano wiele naprawdę dobrych wyników, czasy najlepszych osób są po raz kolejny lepsze niż jeszcze rok temu. Sztafety chłopców poprawiły się o dodatkowe 40sekund, a dziewcząt o pół minuty. To duży postęp. Powtórzenie takich wyników na kolejnych szczeblach zawodów pozwala mieć nadzieję na sukcesy na arenie wojewódzkiej. Po trzech latach funkcjonowania pływalni w Niepołomicach to bardzo obiecujące efekty. Awans do zawodów powiatowych uzyskały 4 osoby indywidualnie i po 2 sztafety. W tabeli rywalizacji o „Najbardziej Usportowioną Szkołę” na czele umocniła się Szkoła Podstawowa Niepołomicach. Punktujemy w tej rywalizacji osiem najlepszych startów w zawodach (te były już 10). Należy dodać, że zgodnie z tegorocznym regulaminem, który premiuje uczestnictwo w zawodach, niektóre szkoły zyskały już dodatkowe punkty za udział w ponad ośmiu zawodach w tym roku. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. SP Niepołomice Zabierzów Bocheński Podłęże Wola Zabierzowska Staniątki SP NR 3 N-ce Zakrzów 174,0 110,5 104,5 98,5 92,0 67,0 61,0 Szkoła SP. Niepołomice SP. Podłęże SP. Zabierzów Bocheński SP. 3 Niepołomice SP. Wola Zabierzowska Czas 5,28,89 8,03,69 8,14,69 8.53.95 9.29,49 M. Nazwisko i imię Szkoła Czas 1. 2. 3. 4. Chalibożek Kamil Szura Bartosz Herbut Marcin Nowak Michał Staniątki Sp Niepołomice Podłęże Podłęże 0.32.54 0.35.07 0.38.15 0.40.41 Dziewczęta – styl kraul Nazwisko i imię 1. Wojas Natalia 2. Śicińska Aleksandra 3. Radwańska Karolina 4. Dąbek Natalia Szkoła 1. 2. 3. 4. Sp Niepołomice 0.31.74 SP Niepołomice 0.38.34 Staniatki 0.41.16 Sp3 niepołomice 0.45.46 Nazwisko i imię Szkoła Szewczyk Oskar Dudziak Wiktor Drabik Jakub Dworzański Wiktor Sp Niepołomice Sp Niepołomice Sp Niepołomice Podłęże Czas 0.41.27 0.42.39 0.44.57 0.50.65 Dziewczęta – styl grzbiet M. 1. 2. 3. 4. Nazwisko i imię Kozika Anna Wojtusik Melania Kuchta Agnieszka Filiks Tamara Szkoła Sp Niepołomice Sp Niepołomice Zabierzów Boch Sp Niepołomice Czas 0.38.82 0.50.35 0.51.95 0.52.56 Chłopcy – styl klasyk M. Nazwisko i imię 1. Błażiński Szymon 2. Siemianowski Damian 3. Podkowa Kamil 4. Sowelga Hubert Szkoła Czas Staniątki 0.40.41 Sp Niepołomice 0.41.95 Sp Niepołomice 0.47.36 Sp Niepołomice 0.51.06 Dziewczęta – styl klasyk M. 1. 2. 3. 4. Nazwisko i imię Komańda Paulina Witkiewicz Anna Bartnik Aleksandra Wisz Weronika Szkoła SP Niepołomice Sp. Niepołomice Staniątki Zabierzów Boch Czas 0.46.91 0.47.65 0.51.09 1.03.53 Styl motylkowy chłopcy M. Imię i Nazwisko Szkoła Czas 1 WALAWSKI JAN Sp Niepołomice 0.41.34 2 PIOTR GIEJDASZ Sp Niepołomice 0.51.64 Styl motylkowy dziewczęta 1 POLA MICHALSKA 1. 2. 3. 4. 5. 6. SP Niepołomice Podłęże Zabierzów Bocheński SP NR 3 N-ce Wola Zabierzowska Staniątki 351 p. 317 231 220 168 126 1. 2. 3. 4. 5. SP Niepołomice Podłęże Zabierzów Bocheński SP NR 3 N-ce 330 p. 292 266 256 Wola Zabierzowska 193 6. Staniątki 77 Czas Chłopcy – styl grzbiet M. Chłopcy: Dziewczęta: Chłopcy – styl kraul M. Na wyniki szkół wpływ miały zarówno starty indywidualne jak i sztafety. Można było zdobyć punkty od 30 za 1miejsce do 1 za miejsce 30. W sztafetach punktowano od 100 p. za 1 miejsce co 10 p. w dół. A oto wyniki: Sp Niepołomice 0.51.29 Znakomity występ młodego pływaka z Woli Batorskiej Po zawodach gminnych w pływaniu, które odbyły się przed feriami na basenie w Niepołomicach, przyszedł czas na wyłonienie najlepszych pływaków w powiecie. Zawody odbyły się 8 lutego w Wieliczce. Rywalizacja była na bardzo wysokim poziomie. Reprezentacje poszczególnych gmin stawiły się licznie. Paweł Czyż Jednak na szczególne wyróżnienie zasługuje uczeń II klasy Gimnazjum Społecznego im. Lady Sue Ryder w Woli Batorskiej - Arkadiusz Szewczyk. Startował on w stylu motylkowym i, zarówno w eliminacjach gminnych jak i powiatowych, nie miał sobie równych. W efekcie zajął pierwsze miejsce. Teraz przed nim kolejne wyzwanie, to znaczy reprezentowanie naszego powiatu na zawodach rangi wojewódzkiej, które odbędą się w najbliższym czasie w Tarnowie. Gratulujemy wysokiej formy i trzymamy kciuki za dalsze występy. Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 SPORT str. 53 Karatecy w USA Joanna Musiał Avi Rokah to legenda karate, wielokrotny mistrz USA w kumite oraz mistrz świata w kumite drużynowym. W jego ośrodku polscy zawodnicy przebywając uczestni- czyli w intensywnych treningach, odbywających się dwa razy dziennie. Dzięki tej możliwości doskonalili swoje umiejętności techniczne oraz taktyczne. Ich ciężka i systematyczna praca ma na celu przygotowanie do najważniejszych imprez w 2010 roku, takich jak: Puchar Europy i mistrzostwa świata w Brazylii. Wierzymy, iż wysiłek włożony w przygotowania do nowego sezonu przyniesie założony efekt oraz przybliży naszych zawodników do walki o kolejne medale. Foto: Archiwum AKT Najbardziej utytułowani zawodnicy Akademii Karate Tradycyjnego w Niepołomicach Paweł Janusz oraz Rafał Wajda na przełomie stycznia i lutego przebywali na zgrupowaniu w Los Angeles (USA). Wraz z przedstawicielami polskiej kadry trenowali w Dojo senseia Aviego Rokaha 6 Dan. Najbliższe zgrupowanie Kadry Polski odbędzie się w Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki „Dojo-Stara Wieś” w połowie marca. Będzie to kolejna szansa do rozwijania nabytych już umiejętności w gronie najlepszych zawodników Polski. Rafał Wajda i Paweł Janusz z aktorami Alley Mills i Orsonem Beanem Target Niepołomice we Lwowie Łukasz Górka „Wschodni sąsiedzi przywitali polskich zawodników bardzo dobrą organizacją i nie tylko. Mieszkaliśmy w hotelu w którym mieściła się również dyskoteka, nasza gala miała być główną atrakcją imprezy” – mówi Marzena Wojas. Pomimo głośnego otoczenia organizatorzy zagwarantowali zawodnikom miejsca gdzie mogli by się wyciszyć, a takie wyciszenie psychiczne w sportach walki jest szczególnie ważne. Podczas gali atmosfera była napięta. Dużą liczbę kibiców gwarantowało oplakatowanie całej okolicy Lwowa. Ta sytuacja dała się we znaki naszym zawodnikom, Marzena, Rafał i Krzysztof walczyli po raz pierwszy zawodowo, dla Macieja była to... druga walka zawodowa. Dla porównania ich Ukraińscy przeciwnicy mieli na koncie stoczonych tych walk już po kilkanaście. „Miało to nie mały wpływ na wyniki. Niestety żadnemu z reprezentantów naszego kraju nie udało się wygrać. Gdy wychodziłam na ring ja czy któryś z chłopaków grano Mazurka Dąbrowskiego, była to dla nas niesamowita motywacja. Nie udało się wygrać ale według osób które znają się na tym sporcie wstydu nie przynieśliśmy” – dopowiada Marzena którą w 5 rundzie swojej walki o tytuł Mistrzyni Świata WKF w Kickboxingu przeciwko Lenie Owczynnikowej poddał trener Małek. Na punkty swoją walkę o tytuł Mistrza Europy przegrał wracający na ring Rafał Tomasik, zostawił on jednak najlepsze wrażenie po sobie i był najbliżej zwycięstwa. Najbardziej doświadczony, jeśli można tak nazwać zawodnika walczącego zawodowo po raz drugi, Maciej Ślęczek tak jak Rafał, również we- dług sędziów był gorszy od swojego przeciwnika. Krzysztof Widełka przegrał przez knockout w drugiej rundzie, ale jego przeciwnik był naprawdę wymagający. Okazję do rewanżu zawodnicy Targetu będą mieć już nie długo. W marcu lecą oni do Egiptu na kolejne walki zawodowe. Marzena Wojas będzie miała okazję do rewanżu na Ukraince. Będziemy trzymać kciuki. Foto: Archiwum Target Muay Thai Profesjonalna gala Muay Thai i Kickboxingu podczas Mistrzostw Regionu Lwów była okazją do pierwszych walk zawodowych dla zawodników Targetu Niepołomice. Na Ukrainę trener Arkadiusz Małek zabrał czwórkę zawodników: Marzenę Wojas, Rafała Tomasika, Macieja Ślęczka i Krzysztofa Widełkę. Foto: Od lewej: Maciej Ślęczek, Rafał Tomasik, trener Arkadiusz Małek, Marzena Wojas i Krzysztof Widełka SPORT str. 54 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Trudny czas MKKS – STACO Jerzy Morawiec Po tych meczach przyszedł kryzys dyspozycji zdrowotnej – połowa drużyny zachorowała na grypę i w efekcie zaistniała konieczność przełożenia meczu w Kielcach z silnym „UMKS”. Do końca grudnia 2009 r. drużyna niepołomickiego beniaminka II ligi w rozegranych 12 meczach odniosła 4 zwycięstwa. W styczniu zespół musiał rozegrać 6 meczy ligowych w ekspresowym tempie. Najbliżej zwycięstwa „Staco” było w meczu z „Cracovią” Kraków. Do 35 minuty wynik oscylował wokół remisu, po których nasi zawodnicy wyszli na 4-punktowe prowadzenie. Niestety okazało się, że końcówki nie są naszą specjalnością i bardziej dojrzała drużyna gości odniosła zwycięstwo w 2 ostatnich minutach meczu 75:67. Niestety kolejny kryzys drużyny rozpoczął się w połowie stycznia – kiedy to kontuzje 6 zawodników wyeliminowały ich na dłuższy okres z udziału w treningach i meczach. Pomimo przegranych z Limblachem Limanowa , oraz ASZ Politechnika Częstochowa oraz faworytem Rosą –Sport Radom – oka- zało się, że zmiennicy którzy dostali wreszcie swoją szansę - posiadają również umiejętności predysponujące do gry w II lidze. Z powodu kontuzji przeniesione zostały bardzo ważne mecze dla układu ligowej tabeli z „Albą” w Chorzowie oraz „Wisłą „ w Krakowie. Po powrocie kontuzjowanych zawodników „Staco” rozegrało 3 bardzo dobre spotkania. W Bytomiu uległo w końcówce 5 punktami z KK Bytom. W przedostatnim meczu ligowym w Niepołomicach w końcu nastąpiło przełamanie – do przerwy wynik remisowy z „Mickiewiczem” Katowice , natomiast III kwartę „Staco” wygrało 27: 9 i w efekcie wywalczyło bardzo ważne zwycięstwo 86 : 65. Najlepszym zawodnikiem XIX kolejki II ligi okazał się nasz grający trener Szymon Kunc (osiągnął dotychczas najlepszy współczynnik w sezonie – 38 oraz „tripledouble”). Zdobył 20 punktów, wykonał 10 zbiórek i 11 asyst. Po zwycięskim meczu w drużynę wstąpił „nowy duch”. W ostatnim meczu rozegranym w Tarnowie z „Unią” – „Staco” nie było faworytem /Unia zajmuje 2 miejsce w ligowej tabeli z szansami na awans do I ligi/. Nasi zawodnicy zagrali znakomicie w bardzo wyrównanym meczu dyktowali swoje warunki do 37 minuty meczu / przewaga „Staco” 8 pkt. /. Niestety w końcówce odnalazł się grający w Unii były reprezentant Polski – Krzysztof Majchrzak i dzięki jego 14 punktom – „Staco” odniosło kilkupunktową przegraną. tualną skuteczną dyspozycję oraz nie zdarzą się nieprzewidziane kolejne kontuzje zawodników – można liczyć na kilka zwycięstw i w efekcie końcowym wykonanie założonego celu beniaminka – utrzymanie się w II lidze. Drużyna bardzo liczy na doping wszystkich sympatyków basketu. Niestety nawet w meczach w rodzimej hali „OSTiR” atmosfera przypomina raczej tą na wyjazdach. Z pewnością odbija się tu brak odpowiedniej widowni – trybun z prawdziwego zdarzenia. Ale mamy nadzieję, że dla prawdziwych i wiernych kibiców i to nie będzie przeszkodą. Przypomnijmy - po raz pierwszy w Niepołomicach zaistniała drużyna, która reprezentuje Miasto i Gminę w rozgrywkach II ligi państwowej w sportach halowych! Warto ją wspierać! Rozwiązanie z III strony okładki Do końca rozgrywek pozostało 9 meczy i jeśli drużyna będzie reprezentowała ak- Foto: Wojciech Biernat Po zwycięstwie wyjazdowym z „OSSM PZKosz „ w Stalowej Woli - ostatnie mecze 2 ligowej drużyny jeszcze w „starym roku” w Niepołomicach nie przyniosły zwycięstw. Faktem jest jednak , że „Staco” grało z wyżej notowanymi przeciwnikami walczącymi o awans do „play-off ” - liczącymi się rozgrywce finałowej o awans do I ligi (MCKiS „Jaworzno ,”Pogoń” Ruda Śląska). Kalendarium str. 55 Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 Kalendarz i brewiarz są to najważniejsze książki dla człowieka Adam Mickiewicz DATA GODZINA 1 3 MIEJSCE WYDARZENIE ORGANIZATOR KONTAKT 13.00 DK w Woli Batorskiej Wernisaż reportażu o działalności Domu Kultury w Woli Batorskiej DK w Woli Batorskiej 12 281 60 03 16.00 Biblioteka Publiczna w Niepołomicach Zajęcia dla dzieci pod hasłem „Biblioterapia” Sala konferencyjna Zamku Królewskiego Wykład Uniwersytetu Trzeciego Wieku pt. „Optymizm dla każdego, jak nauczyć się pozytywnego myślenia”. wygłosi dr psychologii Joanna Basiaga-Pasternak 17.00 DK w Zakrzowie Wielopokoleniowe spotkanie kobiet z okazji Dnia Kobiet DK w Zakrzowie 12 452 34 77 16.00 16.00 16.00 17.00 DK w Ochmanowie DK w Staniątkach DK w Zagórzu DK w Zakrzowcu Piwnica Gotycka Zamku Królewskiego Wyjazd na „Misteria Męki Pańskiej” do Krakowa Wyjazd na „Misteria Męki Pańskiej” do Krakowa Wyjazd na „Misteria Męki Pańskiej” do Krakowa Dzień Kobiet DK w Ochmanowie DK w Staniątkach DK w Zagórzu DK w Zakrzowcu Centrum Kultury w Niepołomicach 12 281 83 24 12 281 82 57 12 281 80 52 12 281 93 66 12 251 30 05 18.00 4 6 18.00 8 16.00 10.00-16.00 Od 10.00 9 17.00 17.00 09.00 Od 10.00 10 16.00 12.00 12 DK w Woli Zabierzowskiej Dzień Kobiet DK w Woli Zabierzowskiej Sala Rycerska Zamku Królewskiego DK w Woli Batorskiej Biblioteka Publiczna w Niepołomicach DK w Ochmanowie DK w Woli Zabierzowskiej DK w Woli Batorskiej Biblioteka Publiczna w Niepołomicach DK w Zabierzowie Bocheńskim Dyżur Urzędu Skarbowego w Wieliczce – przyjmowanie zeznań podatkowych za rok 2009 Ogólnopolski konkurs recytatorski – eliminacje gminne Wykład historyczny Tadeusza Jasonka pt. „Władysław Wimmer – inwestycje gminne w latach 1892 – 1915” Święto kobiet Inauguracja X Dekanalnego Konkursu Poezji Religijnej Ogólnopolski konkurs recytatorski – eliminacje gminne Popołudniowe zajęcia dla dzieci pod hasłem „Podróże w dziecięcy świat” Urząd Skarbowy w Wieliczce i UMiG Niepołomice DK w Woli Batorskiej Biblioteka Publiczna w Niepołomicach DK w Ochmanowie DK w Woli Zabierzowskiej DK w Woli Batorskiej Biblioteka Publiczna w Niepołomicach DK w Zabierzowie Bocheńskim Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Niepołomickiej i Fundacja Zamek Królewski 13.00 18.00 16.00 17.00 DK w Zakrzowie Gimnazjum w Niepołomicach DK w Zabierzowie Bocheńskim 9.30-13.30 19 12.00 20 21 24 Uniwersytet Trzeciego Wieku Piwnica Gotycka Zamku Królewskiego DK w Staniątkach DK w Zabierzowie Bocheńskim Zamek Królewski w Niepołomicach Biblioteka Publiczna w Niepołomicach 19.00 14 17 18 Warsztaty Kwiatów Bibułkowych Sala konferencyjna Zamku Królewskiego 18.00 13 Złote ballady o miłości – koncert Pawła Orkisza Biblioteka Publiczna w Niepołomicach Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Niepołomickiej i Fundacja Zamek Królewski 12 281 10 86 0 601 518 536 12 281 11 17 12 281 12 60 12 281 60 03 12 281 10 86 12 281 83 24 12 251 30 05 12 281 60 03 12 281 10 86 12 281 68 55 0 601 518 536 Spotkanie przy Czakramie UMiG Niepołomice 12 378 35 01 Święto kobiet „Wieczór rozkoszy poetyckich” koncert w wykonaniu Tadeusza Sadowskiego z akompaniamentem Piotra Krupy DK w Staniątkach DK w Zabierzowie Bocheńskim 12 281 82 57 Brydżowy Memoriał Piotra Wariana Krzysztof Prochowicz 695 814 012 Zajęcia dla dzieci pod hasłem „Biblioterapia” Biblioteka Publiczna w Niepołomicach 12 281 10 86 Spotkanie z dietetykiem na temat zdrowego odżywiania DK w Zakrzowie 12 452 34 77 5 Targi Edukacyjne dla Gimnazjalistów Gimnazjum w Niepołomicach 12 281 11 54 Warsztaty Kwiatów Bibułkowych DK w Zabierzowie Bocheńskim 12 281 68 55 12 281 68 55 15.00 DK w Zakrzowie „Topienie marzanny, przywitanie Pani Wiosny”- impreza dla dzieci DK w Zakrzowie 12 452 34 77 9.00 DK w Woli Batorskiej DK w Woli Batorskiej 12 281 60 03 15.00 DK w Woli Batorskiej Zebranie wiejskie Zawijanie palmy – przedstawienie obrzędowe w wykonaniu grupy Nasza Wola Popołudniowe zajęcia dla dzieci pod hasłem „Podróże w dziecięcy świat” Zebranie wiejskie DK w Woli Batorskiej 12 281 60 03 16.00 10.15 28 11.00 30 10.00-16.00 Biblioteka Publiczna w Niepołomicach DK w Staniątkach Kościół Parafialny w Zabierzowie Bocheńskim Rynek w Niepołomicach Sala Rycerska Zamku Królewskiego Parafialny Konkurs Palm Targi Wielkanocne Dyżur Urzędu Skarbowego w Wieliczce – przyjmowanie zeznań podatkowych za rok 2009 Biblioteka Publiczna w Niepołomicach DK w Staniątkach DK w Zabierzowie Bocheńskim UMiG w Niepołomicach Urząd Skarbowy w Wieliczce i UMiG Niepołomice 12 281 10 86 12 281 82 57 12 281 68 55 12 378 35 01 12 281 12 60 Marzec 2010 w domach kultury Gminy Niepołomice Dom Kultury w Zabierzowie Bocheńskim Warsztaty taneczne Mażoretki Cheerleaderki Warsztaty Zdrowia i urody Grupa śpiewacza Zabierzanie Cyrk - Cuda na kiju – żonglerka, clownada, wirujące ognie Jestem malarzem szczęśliwym Dom Kultury w Woli Batorskiej poniedziałek – godz.13.00 – 14.00 grupa III wtorek – godz. 14.000 – 15.00 grupa I godz. 16.00 – 17.00 grupa II poniedziałek – godz.14.00 – 15.00 grupa III wtorek – godz. 15.000 – 16.00 grupa I godz. 17.00 – 18.00 grupa II poniedziałek, czwartek – godz. 19.00 – 20.00 środa – od godz. 16.00 czwartek – godz. 15.00 – 16.00 Warsztaty plastyczne Mażoretki Zajęcia twórcze Na ludową nutę - Grupa śpiewacza „Nasza Wola” Klub mamy piątek - godz. 13.00 – 14.00 (7 – 10 lat) godz. 15.00 – 16.00 (młodzież starsza) Taniec nowoczesny Taniec towarzyski dla młodzieży Nauka gry na gitarze poniedziałek, środa – godz.14.00 – 16.00 poniedziałek – godz.15.30 – 16.30 wtorek – godz.14.00 - 16.00 środa – godz.9.00 - 12.00 czwartek – godz. 12.00 – 14.00 sobota – od godz. 11.00 – 13.00 czwartek – godz. 16.00 – 20.00 piątek od godz.16.00 – 21.00 piątek – godz.16.30 – 17.30 piątek – godz.17.30 – 18.30 KALENDARIUM str. 56 Dom Kulturyw Woli Zabierzowskiej Nauka gry na instrumentach muzycznych Zajęcia dla niepełnosprawnych pon.14-16 Haft i szydełkowanie Grupa teatralna Spotkania Koła Emerytów i Rencistów Warsztaty kulinarne KGW Zajęcia wokalno – muzyczne Klub Kultury w Słomirogu poniedziałek – godz.16.00 – 19.00 poniedziałek – godz.14.00 – 16.00 wtorek – godz.14 .00 – 17.00 środa – godz.14.00 – 17.00 środa – godz. 16.00 – 18.00 czwartek – godz.14.00 – 17.00 piątek – godz. 16.00 – 18.00 Dom Kultury w Ochmanowie Spotkania ze sztuką Zajęcia taneczne Grupa taneczno-akrobatyczna W zdrowym ciele … – zajęcia ruchowe dla kobiet Brydż sportowy Zajęcia świetlicowe (gry planszowe, edukacyjne, zajęcia rękodzielnicze, klub szaradziarski, tenis stołowy) poniedziałki - godz. 15.30 – 17.00 wtorki – godz. 19.00 – 20.00 środa – godz. 15.00 – 17.00 czwartki – godz. 19.30 – 20.30 piątek – godz. 17.00 – 22.00 codziennie – godz.16.00 – 18.00 Dom Kultury w Staniątkach Taniec towarzyski dla młodzieży W zdrowym ciele … – zajęcia ruchowe dla kobiet Warsztaty baletowe Warsztaty plastyczne Nauka gry na instrumentach Dla ciała i dla ducha i nie tylko – ćwiczenia Tai-chi, Kung Fu i samoobrony niedziela – godz.18.00 – 21.00 poniedziałek – godz. 19.00 – 20.00 czwartek – godz.19.00 – 20.00 wtorek – godz. 17.00 – 18.00 czwartek – godz.17.00 – 19.00 wtorek – godz. 13.00 – 16.00 piątek – godz.14.00 – 16.00 środa – godz.12.30 – 20.00 piątek – godz.18.00 – 21.00 Dom Kultury w Zakrzowie warsztaty plastyczne kółko geograficzno- przyrodniczoekologiczne dla dzieci i młodzieży warsztaty rękodzieła ludowego dla warsztaty taneczne Formacja marszowo taneczne - mażoretki spotkanie klubu „Babskie Pogaduchy” zajęcia sportowe na sali gimnastycznej (koszykówka, siatkówka) warsztaty teatralne gry i zabawy świetlicowe poniedziałek – godz.15.00 – 16.30 dzieci klas II -IV piątek – godz.13.30 – 14.30 dzieci klasy 0 poniedziałek - godz. 16.45- 18.30 wtorek – godz.14.30 – 16.30 dla dzieci i młodzieży sobota – godz. 13.30 – 16.30 dla dorosłych środa – godz. 12.00 – 16.30 czwartek – godz.17.00 – 19.00 czwartek – godz.17.00-19.00 piątek – godz.15.30- 18.00 sobota – godz.17.00- 19.00 Świetlica Kultury w Podgrabiu próby Zespołu Regionalnego Ziemia Niepołomicka zajęcia świetlicowe, gry, szachy Zajęcia pilatesu Zajęcia ruchowe Kurs komputerowy Zajęcia taneczno-teatralne dla dzieci Zajęcia taneczno- teatralne dla młodzieży poniedziałek – godz.18.00 – 19.00 środa – godz. 18.00 – 19.00 poniedziałek – godz. 19.00 – 20.00 środa – godz.19.00 – 20.00 wtorek – od godz.18.00 czwartek – godz. 14.30 – 17.30 piątek – godz.16.00 – 19.00 Dom Kultury w Zakrzowcu Język angielski W zdrowym ciele zdrowy duch – zajęcia dla dzieci Warsztaty plastyczne Małe gotowanie W zdrowym ciele zdrowy duch – zajęcia dla dorosłych Zajęcia na siłowni poniedziałek – godz. 17.00 – 18.00 wtorki - godz. 17.30 – 18.30 środa – godz. 17.00 – 19.00 piątek – godz. 17.00 – 18.00 środa – godz. 17.00 – 20.00 czwartek – godz. 19.00 – 20.00 codziennie – godz. 16.00 – 20.00 Punkt wypożyczania książek codziennie – godz. 16.00 – 20.00 Dom Kultury w Zagórzu Zespół Regionalny „Zagórzanie” Nauka gra na instrumentach muzycznych W zdrowym ciele … – zajęcia ruchowe dla kobiet Zajęcia plastyczne Zajęcia grupy wokalnej Warsztaty teatralne poniedziałek – godz.14.30 – 16.30 piątek – godz.18.30 – 22.30 wtorki – godz.14.30 – 19.30 wtorek – godz.20.00 – 21.00 Środa – godz. 14.30 – 16.30 sobota – godz.12.00 – 15.00 Sobota – godz.14.30 – 16.00 Filia Niepołomice Jazy zajęcia sportowe dla dzieci warsztaty plastyczne Siłownia tenis stołowy Karate kyokushin dla dzieci Karate kyokushin dla dorosłych zajęcia na basenie warsztaty j. angielskiego dla początkujących i zaawansowanych badminton piłka siatkowa lub ręczna piłka nożna halowa codziennie – godz. 14.15 – 18.00 poniedziałek – godz. 16.00 – 17.30 poniedziałek, wtorek – godz.16.00 – 18.00 poniedziałek, wtorek – godz.15.00 – 17.00 poniedziałek, czwartek – godz. 18.00 poniedziałek, czwartek – godz. 19.00 środy – godz. 15.30 – 18.00 czwartek – godz. 15.00 – 17.00 czwartek – godz. 15.00 – 16.00 czwartek – godz.16.00 – 18.00 piątek – godz. 15.00 – 16.30 Klub Kultury w Suchorabie codziennie w godzinach pracy palcówki warsztaty plastyczne dla najmłodszych Gazeta Niepołomicka | marzec 2010 wtorek – godz.15.00 – 17.00 piątek – godz.15.00 – 17.00 wtorek – godz.17.30 – 19.30 grupa dziecięca godz.19.30 – 20.30 grupa starsza codziennie w godz. pracy placówki Ze sztuką za pa brat – czytanie bajek, przygotowanie przedstawień, scenografii, strojów Klub malucha I ty możesz zostać Pitagorasem – zabawy z matematyką Zabawy z językiem obcym - język angielski dla dzieci Zrób to sam OFERTA DOMU KULTURY INSPIRO ważna od MARCA 2010R kontakt: Beata: 664453071, Maciek: 664453068, email: [email protected] informacje o zajęciach na stronie WWW.INSPIRO.ORG Poniedziałek 16.15 – 17.00 ZAJĘCIA DLA MALUCHÓW (NEW) MALUCHY LEŻĄCE (grupa od 4m-ca) trwają zapisy! Wtorek 16.40 - 17-40 BALET DLA DZIECI GRUPA 7-9 LAT grupa otwarta Poniedziałek 17.15 – 18.15 ZAJĘCIA DLA MALUCHÓW (NEW) MALUCHY PEŁZAJĄCE (grupa do 2 lat) trwają zapisy! Wtorek 17.50 – 18.50 BALET DLA DZIECI (NEW) GRUPA 4-6 LAT trwają zapisy! Poniedziałek 18.30 – 19.30 ANGIELSKI OD PODSTAW (NEW) trwają zapisy! Wtorek 19.00 – 20.00 GIMNASTYKA Z ELEMENTAMI TAŃCA KLASYCZNEGO grupa otwarta Poniedziałek 18.30 – 19.30 WARSZTATY ARTYSTYCZNEGO PROJEKTOWANIA UBIORU I STYLIZACJI (NEW) trwają zapisy! Środa 10.00 – 12.00 PROJEKT MAŁY OBYWATEL ŚWIATA grupa zamknięta Wtorek 15.30 – 16.30 BALET DLA DZIECI GRUPA 4-6 LAT grupa zamknięta Środa 15.00 – 16.00 KLUB GIER PRZYGODOWYCH grupa otwarta 16.30 – 17.30 WARSZTATY RĘKODZIEŁA ARTYSTYCZNEGO ‚SZYDEŁKIEM I NA DRUTACH’ grupa otwarta Środa 15.00 – 16.00 HIP – HOP DLA DZIECI GRUPA 5-9 LAT grupa otwarta wtorek – godz.13.00 – 15.00 wtorek – godz. 10.00 – 12.00 sobota – godz. 11.00 – 14.00 czwartek – godz. 13.30 – 15.30 piątek godz. 12.30 – 13.30 piątek godz. 13.30 – 15.30 Środa 16.00 – 17.00 BREAKDANCE GRUPA 7 – 14 LAT grupa otwarta (termin może ulec zmianie- zainteresowanych prosimy o kontakt tel lub email) Środa 18.00 – 19.30 WARSZTATY FOTOGRAFICZNE (NEW) trwają zapisy Czwartek 15.30 – 16.30 WARSZTATY ARTYSTYCZNO-PLASTYCZNE GRUPA 5-8 LAT grupa otwarta Czwartek 16.45 – 18.15 WARSZTATY ARTYSTYCZNO-PLASTYCZNE GRUPA 9 - 14 LAT grupa otwarta Czwartek 17.00 – 18.00 SALSA (NEW) trwają zapisy (termin może ulec zmianie- zainteresowanych prosimy o kontakt tel lub email) Czwartek 18.15 – 19.00 AEROBIK DLA SENIORÓW (NEW) trwają zapisy! Czwartek 19.15 – 20.15 AEROBIK grupa otwarta Piątek 15.00 – 16.00 KARATE (NEW) trwają zapisy Piątek 16.30 – 18.30 TANIEC WSPÓŁCZESNY grupa otwarta
