Niematki Polki

Transcription

Niematki Polki
z ostatniej chwili
Atak terrorystyczny na turystów z Izraela. Na lotnisku w bułgarskim mieście Burgas
nad Morzem Czarnym wybuchła bomba. Zginęło co najmniej pięć osób, kilkadziesiąt jest rannych * 3
R
E
K
L
A
M
A
i
Niematk
Polki
etów,
Nie mają fac dzieci
zą
więc nie rod
*2
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Ogólnopolski dziennik bezpłatny, nakład 273 tys., nr 2369
31948355
Ekologia na miarę możliwości
Roslan Rahman/AFP
W Singapurze, po pięciu latach budowy, otwarto Ogrody Zatoki Południowej. Wyglądają futurystycznie
*
– to 18 wież z betonu i miedzianego drutu. Tyle że w pełni ekologicznych, bo po 50-metrowych konstrukcjach pną się tropikalne ogrody. Mechaniczny las sam reguluje temperaturę, wodę do podlewania pozyskuje z deszczówki, a całe sterowanie i ogrzewanie szklarni zasila energia słoneczna.
Mat. pras.
* Z delikatnym uczuciem zazdrości poszukaliśmy i u nas ciekawej
ekologicznej inicjatywy. I znaleźliśmy: domy ze słomy i gliny. Podobno można je zbudować w trzy dni i mieszkać w nich cały rok.
A na dachu, jak w Singapurze, umieścić baterię słoneczną. ps, zk
ROZBAWIMY PÓŁ EUROPY
Baśniowy park z górskimi kolejkami, zamkami i gigantycznym aquaparkiem dorównujący niemieckiemu Europa Park
czy Disneylandowi za trzy lata powstanie pod Warszawą. To będzie pierwszy i największy park rozrywki w tej części Europy
Mariusz Jałoszewski
* [email protected]
* Inwestycja powstaje 40 kilometrów
na zachód od Warszawy, pod Grodziskiem Mazowieckim. Jej otwarcie zaplanowano na wiosnę 2015 r. Symboliczne rozpoczęcie budowy – wbicie
pierwszej łopaty – już w sobotę. Na uroczystość zaproszeni są premier Donald Tusk i lider ludowców, wicepremier Waldemar Pawlak, bo Adventure World Warsaw to największa zagraniczna inwestycja w Polsce ostatnich
lat. Jest warta 2,5 mld zł.
Pracę w parku ma znaleźć aż 3 tys.
osób! Co roku ma go odwiedzać aż 3
mln gości, również z Czech, Słowacji,
Litwy czy Rosji (budowa podobnego
parku pod Moskwą rusza dopiero za
dwa lata).
1 RP
Na park rozrywki
na europejskim poziomie
Polacy czekają od lat.
Jednym z budowniczych
parku miał być
m.in. Michael Jackson
Odpowiedzialnym za budowę jest
holenderski inwestor Peter Mulder,
zajmujący się dotąd branżą chłodniczą, prywatnie mąż Polki z podwar-
szawskiego Nadarzyna. Wybrał pola
pod Grodziskiem, bo tuż obok jest
zjazd z nowej autostrady A2, którą łatwo dojechać do stolicy i na zachód
Polski czy do Berlina, a po połączeniu z A1 także do Trójmiasta. Inwestor za pew nia, że kończy wyku p
230 ha gruntów i niebawem otrzyma
zezwolenie na budowę.
– To będzie całoroczny park z pięcioma krainami tematycznymi. Baśniowa Polska z polskim rynkami typu Starówka w stolicy z Bazyliszkiem, Syrenką i Zaginionym Królestwem. Do
tego działające od wiosny do jesieni
Laguna Magicznych Stworzeń z myjnią wodnych potworów, Wyspa Zamkowa z zamkiem króla Artura i Kraina Legend z motywami historii Egiptu i Majów – wylicza Kalina Paluch,
rzecznik inwestora. Cena za taką roz-
rywkę to ok. 100 zł za osobę. Dla rodziców z dwójką dzieci to już 400 zł. Czy
Polaków będzie na to stać?
– Może to trochę kiczowate, ale nie
chcemy chodzić tylko do Muzeum Powstania Warszawskiego czy Centrum
Nauki Kopernik. Co roku na Zachód
do parków rozrywki wyjeżdża przynajmniej 150 tys. rodaków. Najwięcej
do Disneylandu pod Paryżem, ale też
do parków w Niemczech, np. Europa
Park, czy we Włoszech. Często takie
wypady funduje się dzieciom na komunię – przekonuje Anna Marasek
z portalu Parkmania.pl. Za bilet trzeba
tam zapłacić ok. 150 zł (w Disneylandzie nawet 250 zł) plus koszty dojazdu
i hotelu. U nas będzie więc dużo taniej.
Co ciekawe, drugi, równie okazały
park ma powstać zaledwie 30 kilometrów od Adventure – w Mszczono-
wie, przy modernizowanej drodze krajowej nr 8. Chce go zbudować izraelski inwestor, który prowadzi sieć kin
Cinema City.
Wczoraj nie udało nam się jednak ustalić, czy ikiedy ruszy budowa. – Inwestor
kupił już 100 ha, ale jest problem zuzgodnieniem wygodnego zjazdu z trasy
wkierunku parku – mówi Grzegorz Kurek, burmistrz Mszczonowa. Jego zdaniem kłopot powstał, bo Unia, która
przeznaczyła środki na dostosowanie
trasy na Katowice do standardów drogi ekspresowej, nie chce się zgodzić na
przebudowę właśnie ukończonych zjazdów. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia jednak, że
węzeł można przebudować, tyle że na
koszt właściciela parku. *
Co myślą sąsiedzi Parku * 2
31948035
2
metro CZWARTEK 19 LIPCA 2012
[email protected]
Listy piszcie
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
To nam się należy – myślimy sobie. 30 lat małżeństwa, pięcioro
dzieci wychowanych, odżywionych, wykształconych. 30 lat
ciężkiej pracy przy ciągłym braku
pieniędzy. Pensji nie wystarczy,
ale biorę 2 tysiące z kasy zapomogowo-pożyczkowej. Na początek cztery stówki za nowy bak
w samochodzie, bo stary zgnił
Majówka
na autostradzie
Duży
Z Zakopanego do Marsylii. Własnym samochodem. Na miejscu
noclegi u Natalki, siostrzenicy,
która tam studiuje. Po drodze
spanie w aucie, wystarczy złożyć
tylne siedzenia, podkurczyć trochę nogi i jest wygodnie.
Format
poleca...
i benzyna kapie. Ewa miała schowane 50 euro od babci, 50 mamy od Pawła, zarobił w słowackim schronisku. 300 trzeba dokupić. A może wystarczy 250?
Liczę jeszcze raz...
Jak sk
skoń
ończyła się podróż marzeń
przez Europę? Czytaj w dzisiejszym „Dużym For
Formacie”, dodatku do „Gazety Wyborczej”.
wydarzenia
BO DO DZIECKA
TRZEBA DWOJGA
Dlaczego kobiety nie rodzą dzieci? Bo są same! Prawie połowie Polek w wieku 37-45 lat nie udało się stworzyć stałego
związku z mężczyzną. Czy to panie wybrzydzają, czy panowie uciekają od odpowiedzialności?
* Rzadziej się pobieramy, później decydujemy na dziecko i rezygnujemy
z kolejnych. Rośnie też liczba kobiet,
które już nie zostaną matkami. W pokoleniu naszych mam (rocznik 45-55)
tylko 8 proc. nie urodziło dziecka. Wśród
dzisiejszych 47-latek ten odsetek wzrósł
do 15,5. Wstępne szacunki wskazują, że
wśród kobiet zrocznika ’70 może to być
nawet 17 proc. Badaczki zInstytutu Demografii i Statystyki Szkoły Głównej
Handlowej postanowiły sprawdzić, co
się kryje za statystykami. Czy Polki nie
chcą, czy nie mogą mieć dzieci? Przeankietowały ponad 600 bezdzietnych
kobiet w wieku 37-45 lat*.
Okazuje się, że tylko 18 proc. z nich
nie chciało zostać matkami. Większość
– aż 40 proc. – nigdy nie udało się stworzyć stałego, długotrwałego związku
z mężczyzną! Podobnie tłumaczą się
kobiety, które opóźniają decyzję o urodzeniu dziecka: bardzo późno wstępują w związki.
Wśród tych, które są w związku,
13 proc. cierpi na bezpłodność, a27 proc.
korzystało z pomocy lekarza.
Niemal co czwarta z bezdzietnych
kobiet pozostaje dla badaczek zagadką: jest w związku, jest zdrowa i chce
mieć dziecko. Dlaczego nie ma? Od-
* Projekt FAMWELL (od ang. Family WellBeing), pod kierownictwem dr Anny Matysiak, finansowany przez Narodowe
Centrum Badań i Rozwoju.
DLA METRA
zła partnera i zdecydowała się na
dziecko. Faktem jest za to, że bezdzietnych kobiet przybywa i szybko ten proces się nie zatrzyma.
Kobiety są silne.
A mężczyźni się ich boją
SWPS
powiedź mają przynieść pogłębione
wywiady, które właśnie są opracowywane, ale autorki badania już mają kilka hipotez: panie postawiły na
karierę, a decyzję o dziecku odsuwały aż do momentu, w którym uznały,
że już jest za późno, zaważyły względy ekonomiczno-instytucjonalne: sytuacja materialna rodziny i brak dostępu do opieki nad dzieckiem (żłobka, niani itd.), część walczyła z kryzysem w związku i nie czuła się gotowa na urodzenie dziecka.
A co z młodszymi kobietami? – Trudno jest szacować, ile z nich pozostanie bezdzietnymi. Wiele właśnie zakłada rodziny – mówi Anna Rybińska,
współautorka badań. Można się opierać tylko na ich deklaracjach. Z badań
SGH wynika, że wśród pań w wieku
18-39 tylko 5 proc. nie planuje dzieci,
a 55 proc. już je ma.
Nasze statystyki na tle regionu mogą
niepokoić (np. w Czechach odsetek
bezdzietnych kobiet z rocznika 65 to
7,5 proc.), ale i tak są lepsze niż w niektórych państwach Europy Zachodniej,
m.in. we Włoszech (24 proc.), Anglii
(18,9 proc.) czy Holandii (18,2 proc.). *
Alicja Bobrowicz
* [email protected]
Z dr Aleksandrą Jodko,
psychologiem klinicznym i seksuologiem ze Szkoły Wyższej Psychologii
Społecznej w Warszawie,
rozmawia Alicja Bobrowicz
Niemal połowa kobiet w wieku
37-45 lat nie ma dziecka, bo nie
znalazła mężczyzny odpowiedniego do założenia rodziny. To nie powinno niepokoić?
– Pamiętajmy o skali: zdecydowana
większość kobiet w tym wieku (szacunkowo 80-85 proc.) jednak znala-
Co się dzieje? Tworzenie związków
nam nie wychodzi?
– To nie do końca tak. Kiedyś kobiety szukały mężczyzny na siłę i często brały, co popadnie. Dla dzisiejszych 50-60-latków samotna kobieta była mniej wartościowa, zdziwaczała. W odbiorze społecznym nie
miała nic do zaoferowania. Nikt nie
wnikał, dlaczego jest sama, przyczyna musiała być w niej. Potem
przyszły lata 90., otwarcie na Zachód i wzorce tych silnych kobiet
z amerykańskich seriali. Dziś do
mojego gabinetu trafiają menedżerki w wielkich korporacjach,
które mówią, że facet – partner życiowy to by im zawadzał. Mężczyzna może być partnerem w pracy.
Te panie nie mają w sobie cech, które by sprzyjały budowaniu ogniska
domowego, są rywalizacyjne i impulsywne.
Ale nie wszystkie są takie...
– Oczywiście. Ale dziś nie ma już
szukania partnera na siłę. Nikt nie
piętnuje samotnej kobiety.
Gigantyczny park rozrywki rozbu*
dził nadzieje mieszkańców wsi pod
Grodziskiem Mazowieckim. Czy liczą, że choć są rolnikami, zostaną
milionerami?
Nastroje badaliśmy, rozmawiając kilka miesięcy temu z mieszkańcami podgrodziskich wsi – głównie leżącego najbliżej parku Kłudna Starego. To wtedy po raz pierwszy pojawiła się wiarygodna informacja o inwestycji. Ci,
którym udało się albo uda sprzedać
ziemię pod park, niechętnie dzielili się
marzeniami. Ktoś chciał kupić samochód terenowy, inny planował wczasy na Majorce. Bardziej rozmowni byli ci, którzy dzięki parkowi nie zarobili jeszcze ani grosza.
– Tu wszyscy są za parkiem. Będzie
większy ruch w sklepie, będzie ciekawiej – mówi Robert Woźniak, właści-
Mat. pras.
Tu na razie jest klepisko, ale będzie park rozrywki
Już za trzy lata
na 230 hektarach pola pod
Warszawą
stanie baśniowy
park rozrywki,
który aspiruje
gościć wszystkich z Europy
Wschodniej
ciel małego spożywczaka w Kłudnie.
Zenon Celewski: – Może bym zawód
zmienił, 22 lata jeżdżę ciężarówką.
Mam dosyć jazdy. Podchodzę pod 50.
i może być ciężko z pracą. Za lepsze
pieniądze mogę nawet robić za bałwana – marzy kierowca z tej samej wsi.
50-letnia kobieta, której gospodarstwo sąsiaduje z przyszłym parkiem,
kiedyś marzyła, by jej córka żyła z rolnictwa: – Ale ziemniak w skupie kosztuje 20 groszy, a w sklepie złotówkę.
Z dopłat się nie wyżyje. Tysiąc złotych
za hektar, ale nikt nie patrzy, że nawóz
i paliwo poszły w górę – żali się kobieta. Stojąca obok córka, która dziś uczy
się w Grodzisku, nie ukrywa, że nie
ma serca do pola i krów. – Śmierdzi
gównem – oznajmia nastolatka.
– Ona jest przeczulona, to głupi wiek,
wstydzi się krów. Może pójdzie na ho-
Czyli wybrzydzamy?
– Jesteśmy dobrze wykształcone
(lepiej niż mężczyźni), zaradne,
niezależne i ambitne. Dawno przestałyśmy być wartością dodaną do
partnera. To i wymagania mamy
wyższe. Do tego dokładają się sami
mężczyźni, którzy się takich silnych kobiet boją.
A może to raczej oni nie chcą się
wiązać, mieć dzieci?
– Niestety nie ma badań, które by to
rozstrzygały. Fakt, że podobnie jak
kobiet mamy więcej mężczyzn bezdzietnych. U obu płci widzimy silne
przywiązanie do takich wartości
jak indywidualizm, niezależność,
wolność. W efekcie pozostajemy
sami trochę na własne życzenie.
Bo jeśli nie ma ref leksji, że możemy też coś dać z siebie, a partner
ma tylko spełnić listę kryteriów,
ciężko budować związek. *
Jesteś sam/sama, bo wybrzydzasz? Nikt ci nie odpowiadał?
Nie chcesz odpowiedzialności?
A może są inne przyczyny?
Napisz: [email protected],
podyskutuj:
facebook.com/dziennik.metro
telarstwo, obok parku postawi się jakiś hotelik – dodaje jej matka.
Za parkiem Holendra jest też lokalny potentat rolny z 80 hektarami ziemi. – Park będzie motorem napędu dla
okolicy i regionu. Dla ludzi to nowe
miejsca pracy– sądzi rolnik i ogrodnik
już w trzecim pokoleniu.
Grzegorz Benedykciński, burmistrz
Grodziska Mazowieckiego, przyznawał zaś, że park będzie ukoronowaniem jego kariery.
– Nazwy miasta po angielsku nie odmieniam – mówi Benedykciński. Jego
zdaniem liczyć możemy raczej na turystów z Litwy, Czech, Rumunii czy
Rosji – mówi burmistrz.
Z parku nie cieszy się natomiast spotkany przy kaplicy emeryt. Zamiast
najazdu turystów woli spokój.
– Kto tam pójdzie ze wsi i da 100 zł na
bilet do parku. Ja? Mam lęk wysokości. Na diabelski młyn nie wsiądę – mówi emeryt. Ma jedno marzenie: – Niech
podniosą mi 1,4 tys. zł emerytury.
Mariusz Jałoszewski
Adres redakcji: 00-732 Warszawa, ul. Czerska 8/10; e-mail: [email protected], tel.: 22 555 50 19 (niedz.-czw., w godz. 12-20); faks: 22 555 77 07, Redaktor naczelny: Waldemar Paś, Redaktor prowadzący: Edyta Błaszczak, Dyrektor
artystyczny: Magdalena Mamajek-Mich, Wydawca: Joanna Bażyńska, Reklama: tel. 22 555 53 31, Promocja: Urszula Kosik, tel. 22 555 53 24, Kolportaż: Wojciech Piwoński, tel. 22 555 45 99, ISSN 1642-8684, Druk: AGORA SA.,
Wydawca: AGORA SA
Miasta, w których ukazuje się wydawany przez Agorę SA dziennik „Metro”: Aglomeracja Śląska, Białystok, Bydgoszcz, Częstochowa, Kielce, Kraków, Łódź, Lublin, Olsztyn, Opole, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Toruń, Trójmiasto, Warszawa, Wrocław, Zielona Góra
1 RP
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
3
wydarzenia
* Premier chce zmian personalnych
w zarządach agencji rolnych podległych Ministerstwu Rolnictwa. Aby je
przeprowadzić, na razie nie powoła
nowego ministra, tylko sam pokieruje resortem
– Przyjąłem dymisję ministra Marka Sawickiego z PSL – oświadczył wczoraj
Donald Tusk. To skutek publikacji „Gazety Wyborczej” i„Pulsu Biznesu”. Gazety ujawniły rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, zWładysławem Łukasikiem, byłym prezesem
Agencji Rynku Rolnego. Wynika znich,
że publiczne spółki podległe ministerstwu są dojnymi krowami dla działaczy
PSL, którzy drenują je z publicznych
pieniędzy. Machlojki i nepotyzm miał
tolerować minister Sawicki.
Od dwóch dni wszyscy czekali na reakcję premiera. Przyszła wczoraj i była ostra. – Sprawa jest bulwersująca.
Czas na radykalne rozwiązania i uzdrowienie sytuacji w agencjach rolnych.
Biznes krzyżuje się w nich z interesami publicznymi. Potrzebne jest prze-
wietrzenie, bo niektórzy wyrodnieją
na tym skrzyżowaniu – stwierdził. Tusk
chciałby ustawowo zmienić sposób
nominowania kierownictw w spółkach
skarbu państwa, tak by uniezależnić
je od wpływów partyjnych.
Jednak w zeszłej kadencji Sejmu podobna propozycja spotkała się z oporem. – Politycy wszystkich opcji uznali,
że warto zachować wpływy współkach
– przyznał Tusk. Teraz będzie na nowo
przekonywał partie. Ajeśli koalicjant się
nie zgodzi? – Istnieją granice politycznej
kalkulacji. Koalicja PO-PSL przetrwa
tylko, jeśli będzie zgoda PSL co do tej
dziedziny – ostro oświadczył premier.
Jednocześnie zaznaczył, że kontrole – np. NIK – nie wykazywały w agencjach łamania prawa czy przestępstw
kryminalnych. – Ale nie wystarczy nie
być przestępcą, trzeba zachowywać
się przyzwoicie, również w sprawie
wynagrodzenia własnego i współpracowników w spółkach skarbu państwa
– podkreślił.
Czy jako premier poczuwa się do
odpowiedzialności za nieprawidło-
Terroryści zaatakowali
turystów z Izraela
Na lotnisku w bułgarskim mieście
*
Burgas nad Morzem Czarnym eksplodował wczoraj po południu autobus z turystami z Izraela. Są ofiary
śmiertelne i ranni
Bułgarski minister spraw wewnętrznych poinformował, że był to atak terrorystyczny. Według lokalnego radia
zginęło pię ciu oby wa teli Izraela,
O
1 RP
G
Ł
O
a 20 zostało rannych. Bułgarska telewizja i izraelskie media na gorąco pisały o siedmiu zabitych. Według agencji Reutera sprawcą był prawdopodobnie zamachowiec samobójca.
Jeden ze świadków powiedział izraelskiej telewizji, że „ktoś wszedł do autobusu i wtedy nastąpił wybuch”. Inni
twierdzili, że wybuch był bardzo silny,
a płomienie miały ok. 5 m wysokości.
S
Z
E
N
wości w resorcie rolnictwa? – Politycznie tak, ale do kancelarii premiera przychodzi od służb kontrolnych
1800 raportów rocznie. Nie jestem
w stanie wszystkich sprawdzać. Od
tego są odpowiednie instytucje i ministrowie, a ci czasem zawodzą – powiedział.
Kto będzie nowym ministrem? Oficjalnie nie wiadomo, nieoficjalnie mówi się o jednym z wiceministrów
z PSL. – Niewykluczone, że przez kilkanaście dni obejmę osobisty nadzór
nad resortem, by przygotować decyzje personalne w agencjach rolnych
– zapowiedział Tusk.
Opozycja rzuciła się, by aferę taśmową wykorzystać przeciw rządowi.
Ruch Palikota zaczął szukać w Sejmie
poparcia dla wniosku o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu.
Ale nie uzbierał wymaganej większości głosów (potrzeba 46, a klub RP ma
43 posłów). PiS uważa, że trzeba powołać komisję śledczą. – Opozycja reaguje rutynowo, ma do tego prawo
pap, kęs
– skomentował premier.
– Był jeden potężny wybuch, słychać
było brzdęk bitego szła. Ewakuowano
nas na płytę lotniska. Było widać kłęby
dymu, krzyki – opowiadał w TVN 24
mężczyzna, który razem z grupą turystów przyleciał do Burgas z Katowic.
„Izrael ostrzegał Bułgarię ozagrożeniu
atakami terrorystycznymi ze strony Hezbollahu” – napisał na stronie internetowej
„Jewish Chronicle”. Burgas to ulubione
miejsce wypoczynku turystów zIzraela.
Międzynarodowy port lot niczy
w Burgas to największe lotnisko w kraju. Wczoraj zostało zamknięte. Samoloty kierowano do Warny. pap, gw
I
E
E
B
Krwawy
zamach
w Damaszku
AFP
Miotła Tuska w rolnictwie
* Zamachowiec samobójca wtargnął wczoraj do rządowego budynku
w Damaszku. Ładunek, który odpalił, zabił kilku wyższych urzędników
syryjskich
Syryjskie siły bezpieczeństwa
otoczyły wczoraj miejsce zamachu i szpital,
do którego trafili ranni
Zamachowcem był ochroniarz z otoczenia prezydenta. Wybuch nastąpił
podczas spotkania ministrów i szefów
agencji bezpieczeństwa. Zginęli m.in.
minister obrony Daud Radża oraz Assef Shawkat, szwagier prezydenta Baszara el-Asada. Ranni są minister spraw
wewnętrznych Mohammad Ibrahim
al-Shaar, a także szef wywiadu Hisham
Bekhtyar. Poszkodowanych przewieziono do szpitala, którego gmach odcięto od miasta wojskowym kordonem.
Do za ma chu przy zna ły się dwie
grupy islamistów. Liwa al-Islam (Islamskie brygady) poinformowała na
Facebooku, że „cel w siedzibie biura
bezpieczeństwa narodowego został
osiągnięty”. Do zamachu przyznaje
się także Wolna Armia Syrii.
Syryjscy rebelianci oświadczyli,
że rozpoczęli „bitwę o wyzwolenie”
Damaszku, gdzie wczoraj toczyły się
ostre walki, w których po raz pierwszy uży to woj skowych śmig łow ców.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie szacuje,
że od marca 2011 r., gdy wybuchło powstanie przeciwko reżimowi Asada,
zginęło ponad 17 tys. osób, głównie cywilów.
Zapłacisz
za gazety w sieci
Internauci będą mogli wykupić dostęp tygodniowy (9,90 zł), miesięczny (19,90 zł) lub rocz ny (199 zł).
40 proc. op ła ty tra fi do wydawcy
strony, na której użytkownik się zarejestruje, 30 proc. pobierze firma
Piano Media, a kolejne 30 proc. otrzymają wydawcy, z których serwisów
użytkownik skorzysta w danym miesiącu – wyjaśnia Presserwis.
Do projektu przystąpiło siedmiu
wydawców: Agora, Murator, Ringier
Axel Springer Polska, Polskapresse,
Media Regionalne, Edytor i Polskie
gw
Radio.
Wydawcy rozpoczynają kampanię
*
informacyjną o wprowadzeniu opłat
za treści w internecie – pisze Presserwis. Od 6 września co najmniej
119 sekcji w 42 serwisach będzie dostępnych tylko dla tych użytkowników, którzy wykupią do nich dostęp
Wspólny dla wydawców system płatności zapewni firma Piano Media.
E
Z
P
Ł
Reuters, gw
A
T
N
E
31838255
4
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
wydarzenia
Batalia o wolność zgromadzeń
Helsińska Fundacja Praw Czło*
wieka chce, aby specjalny sprawozdawca ONZ ds. wolności zgromadzeń przeanalizował uchwaloną niedawno w Sejmie nowelę Prawa
o zgromadzeniach
Przedstawiciele HFPC i innych organizacji pozarządowych zaprezentowali wczoraj list otwarty przekazany
już marszałkowi Senatu, w którym
apelują o „poważną dyskusję nad proponowaną ustawą”. List podpisało
167 organizacji. Adam Bodnar, wiceprezes HFCP, powiedział, że organizacje pozarządowe chcą zachęcić specjalnego sprawozdawcę ONZ do przeanalizowania wpływu, jaki nowe regulacje będą wywierały na wolność zgromadzeń w Polsce oraz do sformułowania rekomendacji dla rządu polskiego po to, by zapobiec przyjęciu tych
zmian. Dodał, że „być może ten nacisk
okaże się skuteczny, a prezydent, rząd
i parlament zrozumieją, że to poważna sprawa”.
Projekt nowelizacji skierował do
Sejmu prezydent Bronisław Komo-
rowski. Nowe przepisy m.in. umożliwiają organom gminy zakazanie organizacji dwóch zgromadzeń w tym
samym miejscu i czasie, jeżeli może
to doprowadzić do naruszenia porząd ku, oraz wydłu ża ją ter min na
składanie zawiadomienia o planowanym zgromadzeniu z trzech do sześciu dni wcześniej.
Katarzyna Batko-Tołuć ze Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich przypomniała, że pomysł
nowelizacji powstał po zeszłorocznych
zajściach w stolicy w związku z obchodami Święta Niepodległości. Jak oceniła, tworzenie prawa w reakcji na jedno wydarzenie uderzy przede wszystkim w małe organizacje społeczne,
działające lokalnie. – Idea, by zmieniać
ustawę o pokojowych zgromadzeniach
po to, żeby zapobiegać potencjalnym
aktom agresji, które nie mają nic wspólnego z pokojowym demonstrowaniem, budzi poważne wątpliwości –
podkreśliła Katarzyna Szymielewicz
z Fundacji Panoptykon.
Przedstawiciele organizacji pozarzą dowych od po cząt ku prac nad
zmia na mi w Prawie o zgro ma dze niach wskazywali, że możliwość reglamentowania organizacji przeciwstawnych zgromadzeń w tym samym
miejscu i czasie ogranicza prawo do
kontrdemonstracji. – Zacznie się walka na rezerwowanie terminów demonstracji; tymczasem to rolą policji jest zapewnienie sprawnego przebiegu dwóch lub więcej demonstracji w tym samym miejscu – zaznaczył
Bodnar.
Przyjętą w końcu czerwca br. zmianą przepisów dotyczących zgromadzeń w tym tygodniu mają zająć się
senackie komisje. Senat ma debatować nad nowelizacją 25 i 26 lipca.
Według Bodnara, w przypadku niewprowadzenia w Senacie zmian do
uchwalonych przepisów, nowelizacją
będzie musiał się zająć Trybunał Konstytucyjny. Wniosek do Trybunału
w tej sprawie zapowiedziała już Solidarność. W maju krytyczne uwagi na
temat nowelizacji Prawa o zgromadzeniach przedstawiło Biuro Instytucji
Demokratycznych i Praw Człowieka
pap
OBWE.
„Kochamy cię, ojcze”
STEPHANE DE SAKUTIN AFP
RPA
* 12 milionów uczniów w całym
RPA odśpiewało wczoraj Nelsonowi Mandeli „Happy Birthday” ze
specjalną zwrotką zaczynająca się
od słów „We love you father”. Bohater rewolucji antyapartheidowej
skończył wczoraj 94 lata. Od dwóch
lat nie pojawia się publicznie. Dwa
dni temu świat obiegło zdjęcie Mandeli z Billem Clintonem, który odwie dził go w wio sce Qu nu, gdzie
Grecja – Niemcy 1:0
laureat Pokojowej Nagrody Nobla
ukrył się przed światem. 18 lipca to
tzw. Dzień Mandeli. ONZ tego dnia
apeluje do wolontariuszy, aby przynaj mniej 67 mi nut (to tyle lat, ile
Mandela przepracował w polityce)
poświęcili na zrobienie czegoś dobrego. Urodziny Mandeli uhonorowano również wczoraj we Francji
podczas otwarcia 16. etapu Tour de
France.*
Węgry
Spór o europejską
ekonomię
zakończył się bójką
com winni pieniądze, więc nie mają zamiaru płacić barmanowi.
Ta wypowiedź oburzyła bawiących
się w klubie Greków. Zapłatę postanowili wyegzekwować od
Niemców pięściami. Saloon Far
West przekształcił się w arenę
walki. Lokalny serwis internetowy Protothema.com opisał, że
Grecy, mając przewagę liczebną,
zmusili Niemców do odwrotu. Turyści zakończyli wieczór z siniakami i guzami.
CaK
Wakacje na Krecie to nie tylko odpoczynek, ale i dobra zabawa. Na
każdym rogu kuszą bary i nocne
lokale. Wizyta niemieckich turystów w Saloon Far West w mieście
Hersonissos zakończyła się wielką
bójką. Turyści po otrzymaniu rachunku za wypite alkohole powiedzieli obsłudze, że Grecy są Niem-
Afganistan
Zbrodniarz
zatrzymany
Bomby zniszczyły
zapasy NATO
Węgierscy prokuratorzy zatrzy- * Ładunek wybuchowy podłożo*
mali 97-letniego Laszlo Csatariego, ny przez talibów zniszczył w Afgaposzukiwanego za zbrodnie w czasie
II wojny. Wiosną 1944 r. jako szef policji w Koszycach, należących wówczas do Węgier, pomagał w przetransportowaniu do Auschwitz 15,7 tys.
Żydów. Odegrał też kluczową rolę
w deportowaniu latem 1941 r. 300 Żydów na Ukrainę, gdzie zostali zamorpap
dowani.
nistanie 22 ciężarówki transportujące zapasy dla sił NATO. Samochody jechały z Uzbekistanu na południe Afganistanu. Były zaparkowane
w Ajbaku (stolicy prowincji Samangan), gdy doszło do eksplozji. 18 zosta ło cał kowi cie znisz czo nych,
a resztę strawił ogień. Jedna osoba
pap
jest ranna.
Chciał sprzedać nerkę, może stracić wolność
31-letni mieszkaniec Gorzowa próbował sprzedać swoją nerkę. Ofer tę zamieścił w internecie (cena do uzgodnienia – zaznaczył). Teraz może nawet
trafić do więzienia. – Nie ma znaczenia, czy potrzebował pieniędzy, czy tylko żar tował. Samo zamieszczenie takiego ogłoszenia jest przestępstwem
– mówi Marcin Maludy z lubuskiej policji.
Olimpijska msza w Szczyrku
Znany z niekonwencjonalnych pomysłów ks. Jan Byrt, proboszcz parafii
ewangelicko-augsburskiej w Szczyrku,
zbiera od znanych osób koszulki
i gwizdki. Po co? 29 lipca odprawione
zostanie nabożeństwo ekumeniczne
z okazji rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Parafia zbiera gadżety na tę mszę pod hasłem „Ubierzmy Bożą reprezentację na Londyn
2012”.
gw
ukochany kraj
Pensjonaty widma w górach
Zakopiańska policja wykryła w sieci
dwa wir tualne pensjonaty. „Baca” reklamuje się jako „stylowy obiekt z elementami architektury podhalańskiej
zlokalizowany w centrum Zakopanego”. Strona Pensjonatbaca.pl okraszona jest zdjęciem pięknej góralskiej
willi, ale nawet niewprawne oko wychwyci dwa ostrzegawcze szczegóły:
błędną nazwę ulicy (Piłsudzkiego)
i brak numeru stacjonarnego w formuO
G
Ł
O
larzu zgłoszenia. Z kolei strona Pensjonathalny.pl zaprasza „do spędzenia miłych i relaksujących chwil”, jednak podaje nieistniejący adres (Gubałówka 228). Na to, że sprawcą obu
oszustw jest ta sama osoba, wskazuje podobieństwo obu stron.
Bezdomna koza w kozie
Młodzi ludzie wracali późną nocą
z ogródków działkowych w Aleksandrowie Łódzkim, gdy w pewnym moS
Z
E
N
mencie dołączyła do nich koza. Towarzyszyła im do centrum miasta, gdzie
zdecydowali się zaprowadzić ją do komisariatu. Policjanci umieścili zwierzę na ogrodzonym parkingu przy komisariacie, gdzie spędziła resztę nocy. Rano koza została przekazana
urzędnikowi z aleksandrowskiego
magistratu, a stamtąd trafiła do sołtysa w Bełdowie, który zgodził się nią
zaopiekować, dopóki nie odnajdzie
się właściciel.
I
E
E
B
E
Z
P
Ł
A
T
N
E
31795545
1 RP
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
5
biznes po polsku
MATEUSZ SKWARCZEK / AG
Ekologiczni łowcy puszek jeżdżą lexusami
Kiedyś do punktów skupu puszek
*
przychodzili tylko zawodowi zbieracze i bezdomni. Dziś puszki przywożą też właściciele luksusowych aut.
Niekoniecznie dla zysków, raczej
z troski o środowisko
W ub.r.
w Polsce
do powtórnego
przetworzenia
trafiło aż
74 proc. puszek
aluminiowych,
w Europie to
średnio 66 proc.
Marsa 76 i Łodygowa 52 w Warszawie.
Choć punktów skupu puszek aluminiowych w stolicy jest kilkanaście, te dwa
adresy zna każdy stołeczny zbieracz. To
tam dają też podobno najlepsze ceny.
– W lutym płaciliśmy po 4,6 zł/kg, teraz 4,2 zł/kg, bo jest sezon – opowiada
pani Wioletta z biura firmy Tedi, która obsługuje oba punkty. Na kilogram
trzeba zebrać ok. 60 puszek po piwie.
Latem, gdy piwa pijemy najwięcej, firma skupuje ok. 100 ton puszek miesięcznie. Sprasowane sprzedaje kolejnym pośrednikom lub bezpośrednio
do hut – za ok. 50 gr drożej za kilogram.
Biznes się kręci, bo przez oba punkty firmy Te di przewi ja się teraz
ok. 200 osób dziennie.
– To często osoby ubogie, ale są też
tacy panowie, którzy podjeżdżają nowiutkimi lexusami i mercedesami
R
O
C klasy – mówi Wojciech Miścior, pracownik z punktu przy ul. Marsa.
- Może to właściciele restauracji albo klubów? – dopytujemy.
– Niekoniecznie. Oni nie sprzedają setek kilogramów puszek. Z tym wysłaliby pracownika. Oni przywożą po 35 kg puszek, które zostały po weekendowej imprezie – tłumaczy Miścior.
Łatwo policzyć, że właściciel drogiego samochodu zarobi w ten sposób
20 zł. Trudno odłożyć na lexusa.
– Tu raczej chodzi o nawyk segregacji śmieci. To coraz modniejszy zwyczaj w grupie osób lepiej wykształco-
E
G
Ł
O
S
Z
Na kilogram aluminium
za nieco ponad 4 zł trzeba
zebrać 60 puszek od piwa
K
E
N
I
E
E
L
B
E
Z
P
Ł
A
A
T
N
E
nych i majętnych – przyznają pracownicy punktów skupu.
– Dlatego w Europie średnio 66 proc.
puszek aluminiowych trafia do powtórnego przetworzenia, wPolsce wstępne
dane za 2011 rok mówią aż o74 proc. Sami zbieracze nie osiągnęliby takiego wyniku – mówi Jacek Wodzisławski, prezes Fundacji Recal, która promuje recykling puszek aluminiowych po napojach. Dzięki ich akcji puszki zbierane są
w ok. 600 szkołach w całej Polsce, a od
marca także na orlikach. Za każde 15kg
zebranych puszek obiekt sportowy
otrzymuje wysokiej jakości piłkę do futbolu, siatkówki lub koszykówki.
– Wytworzenie puszki z odzysku pochłania 95 proc. mniej energii niż jej
produkcja od podstaw – zachwala recykling Wodzisławski.
Co ciekawe, puszek odzyskujemy
wiele, choć pojemników do ich segregacji w Polsce nie ma. Ich segregacji nauczyliśmy się więc sami. Coraz częściej zostawiamy puszki w oddzielnych
siatkach pod śmietnikami i w ten sposób ułatwiamy pracę zbieraczom.
Michał Stangret
M
A
31946307
Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc finansową na operację i rehabilitację podopiecznego Fundacji Pawła Kownackiego,
który choruje na mózgowe porażenie dziecięce.
Dzięki swojej ciężkiej pracy, rehabilitacji, Paweł porusza się dość sprawnie przy pomocy
kul. Niestety w okresie dojrzewania pojawiły się przykurcze, które sprawiają ból i mogą
spowodować deformację stawów i kości. Operacja zlikwiduje ból i przyczyni się do
lepszego funkcjonowania na co dzień. Niestety operacja jest bardzo droga 11 000 zł.
a sytuacja finansowa rodziców chłopca nie pozwala na sfinansowanie tego zabiegu, ani na
dalszą rehabilitację, dlatego zwracamy się z prośbą o każdą choćby najdrobniejszą wpłatę.
Fundacja „Złotowianka”
ul. Widokowa 1, 77-400 Złotów
25 8944 0003 0002 7430 2000 0010
z dopiskiem: Darowizna na ochronę zdrowia Pawła Kownackiego K/44
1 RP
31797585
31887636
6
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
obyczaje
odkrycie dnia
Hotelowi zbieracze ręczników
Aż 78 proc. dorosłych Ameryka*
nów powyżej 21. roku życia nabawi-
W hotelowych pokojach kradną wszyscy, niezależnie od miejsca zamieszkania czy zasobności portfela. – Nie
ma mowy, żeby po wizycie klientów,
którzy zapłacili nawet kilka tysięcy złotych za pokój, zostały butelki z szamponem czy mydłem. Znikają też zestawy z nitką i igłą, kapcie hotelowe, najczęściej w zestawie ze szlafrokiem
i ręcznikiem czy odświeżacze powietrza – opowiada Anna, pracownik pięciogwiazdkowego hotelu w warszawskim Śródmieściu. – Ostatnio hitem
jest papier toaletowy. Bo chyba niemożliwe, że gość przez niecałą dobę
zużyje całą rolkę.
– Goście coraz chętniej sięgają też
np. po elektronikę, np. piloty do telewizora. Niektórzy próbują zabrać telewizor lub DVD. Ale to najczęściej
kończy się na dewastacji sprzętu, który jest solidnie przytwierdzony do
ściany – mówi 30-letni Adam z Warszawy, któ ry od kil ku lat pra cu je
w dziale technicznym czterogwiazdkowego hotelu w centrum Londynu.
– Do dziś pamiętam gościa, który tuż
po wymeldowaniu ukradł z toalety
przy recepcji niewielki płaski telewizor. Ryzykował życiem, bo mu siał
przeciąć kabel pod napięciem. Nikt
go jednak nie szukał. Mamy to wliczone w koszty.
Dlaczego goście hotelowi tak chętnie wynoszą wyposażenie? – Lubię ho-
HILLSBOROUGH COUNTY SHERIFF'S OFFICE
Mydła, kapcie, ręczniki, a nawet piloty od telewizorów – to rzeczy, które najchętniej zabieramy
z hotelowych pokoi. Ale goście do kradzieży nigdy się nie przyznają. Oni co najwyżej kolekcjonują
ładne przedmioty. Na pamiątkę
Jolanta Nowak-Korucu
* [email protected]
ło się przynajmniej raz w życiu urazu
stóp. Eksperci są zdania, że winne
są temu klapki.
Widoczna
na zdjęciu
siłaczka
została złapana
na gorącym
uczynku, gdy
w marcu br.
z jednego
z hoteli na
Florydzie
próbowała
ukraść ramki
do zdjęć,
narzuty, firanki
oraz wielki
kineskopowy
telewizor
telowe szampony, bo super się pienią
i mają małe fiolki – mówi 28-letnia Aneta z Poznania, która w hotelach nocuje podczas unijnych szkoleń.
– Chciałam mieć pamiątkę, no i te hotelowe bambosze były takie wygodne,
białe i frotté. Pomyślałam, że nic innego nie wypada zabrać, ale kapci nikt
po mnie nie założy, więc wzięłam bez
wyrzutów sumienia – mówi 45-letnia
pani Elżbieta z Warszawy, która wybrała się z mężem na majówkę do Paryża. – Teraz chodzę w nich po domu
i przypominam sobie ten świetny wyjazd – mówi z uśmiechem.
– Drobne przedmioty typu mydła czy
szampony traktujemy jako takie, które nam się należą. Myślimy, że mogą
nam się przydać i pakujemy do torby.
Może być to też pewien rodzaj kleptomanii. Osoby, nawet te z zasobnym
portfelem, potrzebują poczuć dreszczyk emocji – ocenia prof. Kazimierz
Krzysztofek, socjolog Szkoły Wyższej
Psychologii Społecznej.
Ale hotelarze mają już dość złodziei.
Amerykanie obliczyli, że co miesiąc
z ich powodu tracą od 5 do 20 procent
dochodów.
Dlatego w Stanach rozpoczęto walkę z plagą kradzieży już w ubiegłym
roku. W szlafroki czy ręczniki wszywane są zabezpieczenia. Kiedy gość
próbuje wynieść je poza pokój, włącza się alarm. Hotel z Hawajów dzięki temu oszczędził prawie 50 tys. do-
Flip flopy
zabijają stopy
larów miesięcznie, bo w tym samym
czasie liczba kradzieży spadła z 4 tysięcy do zaledwie 570.
A jaka jest skala kradzieży w Polsce?
– Jeśli chodzi o drobne przedmioty,
np. wieszaki, to w hotelach ginie około 10 proc. zaopatrzenia, a w ośrodkach wypoczynkowych nawet ok. 18
proc. – mówi Krzysztof Milski, prezes
Polskiej Izby Hotelarstwa. Dlatego polskie hotele też zaczynają walczyć nawet z drobnymi złodziejaszkami.
– Tych, którzy ukradną z pokoju ręcznik albo szlafrok, czeka niemiła niespodzianka. Należność zostanie im
później ściągnięta z karty kredytowej
– mówi Anna pracująca w warszawskim hotelu.*
Unas zroku na rok coraz popularniejsze
w sezonie wakacyjnym japonki, w Stanach od lat biją rekordy popularności.
Brian Curin, współzałożyciel „Flip
Flop Shops”, twierdzi nawet, że noszenie japonek przyczynia się do poprawy stanu umysłu:
– Bar dzo cięż ko wpaść w zły na strój, gdy nosi się klapki – stwierdza.
Klapki za oceanem odkryto w latach
50., gdy amerykańscy żołnierze przywozili je z Japonii. Najchętniej noszono je na Hawajach, gdzie zyskały po pu lar ność wśród sur fe rów,
a w latach 60. szturmem zdobyły kali for nij skie pla że i resz tę Sta nów.
Dziś mają coraz więcej przeciwników.
Bob Thompson z niezależnego instytutu profilaktyki zdrowotnej stóp
w USA, który co roku publikuje raport
o urazach stóp wśród Amerykanów,
w domu nie ma ani jednej pary klapek:
– Ten skrawek gumy nie daje wsparcia
pięty. Robiąc krok, musimy wszystkimi palcami trzymać czubek podeszwy, żeby klapek nie spadł nam ze stopy. Taki ruch jest całkowicie nienaturalny – podkreśla.
Noreen Oswell, pediatra specjalizujący się w urazach stóp, zauważa, że
problem nie leży w tym, że Amerykanie noszą flip flopy. Jego zdaniem robią to po prostu zbyt często.
– Zamiast kupować byle jakie gumowe klapki za dwa dolary, lepiej wydać
więcej na takie z podniesioną i wyprofilowaną podeszwą. W dobrze dobranych klapkach o wiele trudniej o kontuzję – podsumowuje Oswell. rczyz
Ze Światem Książki na wakacje
Wybrane tytuły 40 % taniej
e-book
e-book
1776zł
12
53
zł
e-book
17
95
zł
20,90 zł
e-book
19
14
zł
31,89 zł
20,90 zł
O G ŁO S Z E N I E W Ł AS N E W Y DAW CY
29,61 zł
BIAŁA MARIA
HANNA KRALL
e-book
19
43
zł
32,40 zł
MIŁOŚĆ PO POLSKU
U
MANUELA GRETKOWSKA
POD NIEMIECKIMI
ŁÓŻKAMI
DRWAL
MICHAŁ WITKOWSKI
GOOD NIGHT,
DŻERZI
JANUSZ GŁOWACKI
JUSTYNA POLANSKA
31918520
1 RP
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
7
kultura
Nie przegap na Nowych Horyzontach
GUTEK FILM
Dziś rusza 12. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu.
W programie znalazło się aż 469 filmów. Jak się w tym połapać? Wybraliśmy 12 tytułów, których nie można przegapić
Piotr Guszkowski
* [email protected]
Hushpuppa,
mała bohaterka
baśniowej
opowieści
„Bestie
z południowych
krain”
„Miłość”
(reż. Michael Haneke)
Nagrodzony Złotą Palmą film Michaela Hanekego, który otwiera tegoroczną edycję Nowych Horyzontów, został
już okrzyknięty arcydziełem. Bohaterami „Miłości” jest małżeństwo starszych muzyków. Ich uczucia zostają
wystawione na ciężką próbę, gdy stan
zdrowia kobiety dramatycznie się pogarsza. „Niebywała jest prostota filmu, artystyczna szczerość reżysera,
który opowiada o doświadczeniu najpowszechniejszym, choć ukrywanym
nawet przed bliskimi: towarzyszenia
cierpieniu kochanej osoby” – pisał Tadeusz So bo lewski po premierze
w Cannes.
„Bestie z południowych krain”
(reż. Benh Zeitlin)
Połączenie realistycznej opowieści, kina fantasy i baśni, które oczarowało
widzów festiwalu Sundance. Rzecz
dzieje się w krainie zalanej przez wielką powódź. Grupa ocalałych szykuje
się do konfrontacji z bestiami zbudzonymi pod wpływem kataklizmu z tysiącletniego snu. Główną bohaterką
jest sześcioletnia Hushpuppa.
„Francophrenia”
(reż. James Franco, Ian Olds)
Gdy James Franco został zaproszony do zagrania w operze mydlanej
„General Hospital”, postawił twórcom
kilka warunków. Jeden z nich dotyczył miejsca zdjęć (Museum of Contemporary Art w Los Angeles) oraz
zgody na udział... ekipy dokumentalnej, która nagrała 40-godzinny materiał making-of. Aktor przekazał film
Ianowi Oldsowi, który – po dograniu
komentarza z offu – zmontował z niego nieco paranoiczny monolog wewnętrzny Franco, będący połącze-
niem thrillera z próbą zajrzenia za kulisy życia celebryty.
„Siostra twojej siostry”
(reż. Lynn Shelton)
Niezależna amerykańska komedia,
bardzo dobrze przyjęta na Sundance,
o manipulacjach, nieporozumieniach
i pewnym trójkącie. Po śmierci brata
Jack szuka spokoju w domku na odludziu należącym do ojca jego przyja-
ciółki, Iris (Emily Blunt). Złamane serce po rozpadzie związku leczy tam także siostra Iris, Hanna. Spędzają wspólnie noc. Sytuacja się komplikuje, gdy
dołącza do nich Iris, od dawna zakochana w Jacku.
„Oto Spinal Tap”
(reż. Rob Reiner)
Satyra na hardcore’owe życie muzyków. Opowieść o perypetiach starzejących się członków heavymetalowego zespołu Spinal Tap, który wyrusza
w ostatnią trasę, a – co w tym wszystkim najlepsze – w rzeczywistości nigdy nie istniał. Powstał dopiero w wyniku nakręcenia tego fałszywego dokumentu. We Wrocławiu jest w tym
roku oddzielna sekcja mockumentów.
„Holy Motors”
(reż. Léos Carax)
Sensacja tegorocznego Cannes. Reżyser Léos Ca rax za bie ra wi dzów
w surrealistyczną podróż białą limuzyną przez Paryż. Towarzyszymy tajemniczemu bohaterowi, który przybiera 11 wcieleń, nigdy nie ujawniając prawdziwej tożsamości. Ów Monsieur Oscar „stacza erotyczną walkę
w wirtualnym świecie gwiezdnych
wojen, liże pachę Evy Mendes, na dachu wieżowca romansuje z Kylie Minogue i do ostatniej minuty nie pozwa la ni ko mu wy zna czyć gra ni cy
dzielącej fikcję od rzeczywistości”.
Czyż ten opis z katalogu nie brzmi
zachęcająco?
TYDZIEŃ Z GAZETĄ WYBORCZĄ
DZIŚ
OD JUTRA
Praktyczne, dokładne,
niezastąpione w podróży
Samochodowe mapy
Europy
laptop Acer Aspire V3
w limitowanej
edycji olimpijskiej
2499
możliwe
RATY
Cena „Gazety” i mapy 6,99 zł (w tym 8% VAT)
Zwróćcie uwagę na dokumenty:
„Babcia Lo-fi” (reż. Kristín Björk
Kristjánsdóttir, Orri Jónsson, Ingibjörg
Birgisdóttir) – hołd złożony tytułowej
bohaterce, która w wieku 70 lat rozpoczęła karierę muzyczną.
„Pokój 237” (reż. Rodney Ascher) – precyzyjna i błyskotliwa analiza ukrytych
znaczeń „Lśnienia” Stanleya Kubricka.
„Inny świat” (reż. Dorota Kędzierzawska) – Danuta Szaf larska dzieli się
pełną dygresji, wspomnień i humoru
opowieścią o swoim życiu.
„Crazy Horse” (reż. Frederick Wiseman) – fascynujący świat paryskiego klubu ze striptizem istniejącego
od 1951 r.*
Ale Historia
Tygodnik
historyczny
zł
1999 zł
1 RP
„Pontypool”
(reż. Bruce McDonald)
Oryginalny mariaż intelektualnego kina grozy z czarną komedią, pokazywany już na Nowych Horyzontach. „Pontypool” rozgrywa się wodizolowanym
studiu lokalnej rozgłośni radiowej: bohaterowie muszą zmierzyć się z wirusem zamieniającym ludzi w zombie,
który w dodatku rozprzestrzenia się
w dość zaskakujący sposób.
PONIEDZIAŁEK
Zbieraj kupony i odbierz
Mapa 4. Czechy
„Na zawsze Laurence”
(reż. Xavier Dolan)
Trzeci film kanadyjskiego twórcy „Wyśnionych miłości” i „Zabiłem moją
matkę”. W dniu 30. urodzin Laurence wyjawia swojej dziewczynie Fred
wielką tajemnicę: pragnie być kobietą. Tak rozpoczyna się ich wspólna
podróż pełna trudnej miłości.
srebrne wykończenie z chromowanym logo Igrzysk Olimpijskich
ekran HD 15,6 cala
multimedialne i superszybkie wyjścia HDMI i USB 3.0
pamięć RAM: 4 GB, dysk twardy: 500 GB
Windows® 7 Home Premium. Najlepsza rozrywka na Twoim komputerze
dzięki usłudze Eurosport Player oglądaj Igrzyska Olimpijskie Londyn 2012
najlepsza karta graficzna nVIDIA GeForce GT630 z pamięcią 1 GB
Co poniedziałek
Na pierwszych olimpiadach
panował chaos…
zwycięzca pierwszego maratonu, Thomas Hicks,
popijał na trasie brandy i jadł surowe jajka
twórca nowożytnych igrzysk, baron de Coubertin,
był wrogiem kobiecego sportu.
Uważał go za nieestetyczny
31838195
8
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
najlepsze książki na lato
Każdego dnia polecamy w „Metrze” najlepsze książki „na kocyk”. Dziś trochę filozofii
Spakuj Platona do plecaka
MATERIAŁY PRASOWE
Robert Rowland Smith to zawodowy
filozof. Jest profesorem w oksfordzkim
All Souls College (tak jak Leszek Kołakowski, jedyny w historii Polak, który uzyskał ten tytuł) i autorem „Śniadania z Sokratesem”. W poprzedniej
książce punktem wyjścia do stawiania filozoficznych pytań była codzienna rutyna – pobudka czy droga do pracy. Tym razem Smith bierze się za nasze życie bardziej całościowo.
W „Podróżach z Platonem. Filozofii
na walizkach” pod lupę trafiają najbardziej znaczące wydarzenia naszego życia: od narodzin, przez pierwsze
kroki, szkołę, pierwszą miłość, pocałunek, po małżeństwo, kryzys wieku
średniego, rozwód czy śmierć. Smithowi pomagają najwięksi filozofowie,
m.in.: Platon, Ro usse au, Ri coe ur,
Heidegger, ale też myśliciele – Einstein,
Chomsky, artyści – Szekspir, Tołstoj,
Michał Anioł, August Rodin, Doisneau,
czy symbole popkultury, np. bohaterki filmu „Thelma i Louise”.
Nasze przyjście na świat komentuje
Sartre, który twierdzi, że narodziny
są jak kielich trucizny, ponieważ dając nam życie, nie podsuwają nic na temat jego znaczenia. Przy nauce jazdy
na rowerze asystuje nam Kierkegaard,
z jego „skokiem wiary” – nie nauczymy się wierzyć, jeśli w pewnym momencie nie odrzucimy intelektualnych
MATERIAŁY PRASOWE
Aneta Szeliga
* [email protected]
MATERIAŁY PRASOWE
Robert Rowland Smith kolejny raz udowadnia, że filozofia nie jest dla wybrańców, ale dla wszystkich. Poza jego książką
do kompletu polecamy dwie inne: pierwsza podpowiada, jak żyć wolniej, a druga, co zrobić, by zmarnować sobie życie
Robert Rowland Smith, „Podróże
z Platonem. Filozofia na walizkach”,
Carta Blanca
Tomasz Mazur, „Fiasko. Podręcznik
nieudanej egzystencji”, Carta Blanca
Carl Honoré, „Pochwała powolności.
Jak zwolnić tempo i cieszyć się życiem”,
Drzewo Babel
dociekań. Przy składaniu przysięgi
małżeńskiej pojawiają się św. Augustyn i Nietzsche, a gdy dojdzie do rozwodu, trudny okres pomoże przejść
Milton. Rozważania o śmierci prowadzą zaś do jednego wniosku – że nie
należy się jej bać. Montaigne powiedział, że „filozofować znaczy uczyć się
umierać”. Rozwijając jego myśl – filozofowanie to dobry sposób, by nauczyć się żyć, a z Robertem Rowlandem
Smithem to sama przyjemność.
A jak nauczyć się żyć źle? Jeśli chcecie zmarnować swoje życie, koniecznie sięgnijcie po „Fiasko. Podręcznik
nieudanej egzystencji” Tomasza
Mazura, doktora filozofii, a prywatnie
praktykującego stoika. Według niego
większość z nas ma nieudane życie.
Marnujemy dzień za dniem, egzystujemy w lęku, w cieniu niespełnionych
marzeń, jesteśmy nieudacznikami do
tego stopnia, że nawet nie wiemy, jak
porządnie zniszczyć sobie życie. Ale
wystarczy sięgnąć po tę książkę (skądinąd, jak przyznaje autor, też marną
i nieudaną), by zrobić to naprawdę dobrze. Kilka wskazówek w skrócie? Rozpamiętujcie przeszłość, porównujcie
się z innymi, ale przede wszystkim nie
darzcie siebie zbytnią sympatią. Gdyby ktoś miał wątpliwości, „Fiasko” to
przewrotny, a przy tym przezabawny
antyporadnik.
Podchodząc do tematu bardziej poważnie, by poprawić swoją egzystencję, trzeba trochę zwolnić tempo. Jak
przekonuje Carl Honoré, autor książki „Pochwała powolności”, żyjemy
we wściekłych czasach – bo wciąż się
wściekamy, że na nic nie mamy czasu. Wszystko, co nas spowalnia, staje się naszym wrogiem. W rezultacie
stale jesteśmy wściekli: w samochodzie, na si łow ni, na za ku pach
i w związkach. Carl Honoré uważa to
za chorobę naszych czasów, a by znaleźć na nią lekarstwo, wybiera się na
warsztaty seksu tantrycznego w Londynie, odwiedza nowojorskie studio
ćwiczeń metodą SuperSlow, jedzie
też do Włoch, ojczyzny Slow Food
oraz ruchu Powolnych Miast. Choć
ruch slow zaczął się w kuchni, autor
rozciąga go również na rodzicielstwo
oraz sferę seksualną. Bliskie jest mu
wschodnie podejście do tego drugiego tematu – dla niego slow seks to mistyczna mieszanka jogi, medytacji
i seksu. Slow parentingowi poświęcił osobną książkę („Pod presją. Dajmy dzieciom święty spokój). Człowiek, a zwłaszcza ten mały, potrzebuje powolności, a na pewno sprzyja ona fun kcjo nowa niu na sze go
mózgu. Eksperci przekonują, że proces myślenia przebiega w dwóch trybach. Szybkie myślenie uaktywnia
w mózgu fale beta – jest ono racjonalne, logiczne i linearne. Wolne myślenie, które uaktywnia fale alfa i theta,
jest intuicyjne i zawiłe, ale bardziej
kreatywne. W ten drugi sposób myślimy tylko wtedy, gdy nie jesteśmy
spięci. Kreatywny potencjał po prostu potrzebuje czasu, by się uaktywnić. Jak przekonuje Carl Honoré, filozofia powolności to nie życie w żółwim tempie, ale szukanie własnego
rytmu. Znalezienie go pomoże żyć
pełniej, bardziej świadomie, a na pewno spokojniej.*
* Ranga tego festiwalu niby z roku
na rok maleje, ale do Jarocina wciąż
zjeżdżają gwiazdy i fani rocka z całej
Polski. Bo ponadtrzydziestoletnia tradycja zobowiązuje. Tegoroczne otwarcie już w piątek
Od zna nych nazw i na zwisk mo że
zakręcić się w głowie. Jarocin pozwala nadrobić kilkumiesięczne zaległości koncertowe tym wszystkim,
którzy z różnych powodów nie zdołali załapać się na solowe koncerty
Katarzyny Nosowskiej, promującej
album „8”, albo posłuchać Comy z jej
„czerwonego” wydania (płytowego
oczywiście) czy też przeróbek polskich piosenek z lat 80. w wykonaniu dzieciaków z Arki Noego. A do
tego zacnego grona organizatorzy
dokooptowali Voo Voo, Luxtorpedę,
Aga inst Me! i Wi thin Tem pta tion.
Uff…
Trwają też przygotowania do uroczystego koncertu Kultu, który ma
podsumować trzydziestoletnią działalność zespołu.
Fani tylko zacierają ręce, bo w tym
roku mieli wpływ na dobór repertuaru (głosowali na stronie festiwalu).
Można obstawiać, że do ścisłego finału przedostały się „Baranek”, „Polska”, „Do Ani” czy „Gdy nie na dzieci”.
DOMINIK GAJDA / AG
Czas na Jarocin:
dużo rocka
i kult Kultu
Kazik na 30-lecie Kultu zaśpiewa zapewne
„Baranka” i „Polskę”
Ale to dopiero w niedzielę, na sam
finał. Dwa dni wcześniej na otwarcie
tegorocznego Jarocina zagra Buldog,
w którym nadal występuje kilku muzyków Kultu z obecnego składu i menedżer kapeli Kazika Piotr Wieteska.
Piątek też nie będzie wolny od nastroju świątecznego. Fani Illusion
nie cier pliwie cze ka ją na ob cho dy
dwudziestolecia zespołu. Katarzyna
Nosowska zaprezentuje się poza zespołem Hey, a Michał Kowalonek bez…
Myslovitz, do którego niedawno dołączył w zastępstwie Artura Rojka.
Nowy wokalista nie zawiesił działalności swojej starej kapeli i tym razem
wystąpi w barwach Snowmana.
Nad nową płytą pracuje natomiast
Lao Che – premiera zapowiadana jest
na jesień. Być może Spięty i spółka
uchylą na jarocińskiej scenie rąbka
tajemnicy, a jeśli nie, wystawią muzyczne Powstanie Warszawskie. Dobrze, że organizatorzy pomyśleli też
o nieco zapomnianych dziś punkowych kapelach i wystosowali zaproszenie do KSU oraz TZN Xenny, która w cza sach mi nio ne go syste mu
świadomie rezygnowała z przyjazdu
do Jarocina.
Tradycyjnie nie zabraknie laureata poprzedniego festiwalu. Magnificent Muttley pokaże, jakie postępy poczynił od ubiegłego roku i czy
nagroda była zasłużona. Internauci
wybrali też dziesięć zespołów, które 19 lipca powalczą w Jarocińskim
Ośrodku Kultury o uznanie jurorów.
Tylko dwa będą mieć szansę zagrania na przenośnej Małej Scenie, czyli dachu autokaru Red Bull Tourbus,
gdzie dołączą do wyselekcjonowanej już czwórki (Irena, Powef Of Trini ty, Ver mo nes i Se ar ching For
Calm) i staną w dalsze szranki. A jest
o co walczyć, bo najlepszy z najlepszych za gra w nie dzie lę na Du żej
Scenie.
Konrad Wojciechowski
Ostatni
idealista
w Gotham
* Gdy ogłoszono, że Joseph Gordon-Levitt dołączył do obsady filmu
„Mroczny Rycerz powstaje”, media
prześcigały się w rewelacjach, kogo zagra: Człowieka-Zagadkę, Robina czy może Alberto Falcone – syna potężnego mafiosa? Nikt nie
miał racji
Aktor, który współpracował już z reżyserem Christopherem Nolanem,
wciela się w młodego policjanta-idealistę Johna Blake’a. Wśród gliniarzy,
jakich na niebezpiecznych ulicach
Gotham ma do dyspozycji komisarz
Gordon (w tej roli Gary Oldman), Blake jest jednym z najlepszych. Polscy
widzowie powinni pamiętać tego aktora – był Tomem w „500 dniach miłości” czy towarzyszem Leonardo DiCaprio w „Incepcji”. Jednak popularność zdobył jeszcze w latach 90.
dzięki sitcomowi „Trzecia planeta od
Słońca”. Zagrał również syna Demi
WARNER BROS.
kogo zobaczymy w nowym Batmanie
tro at
me tron
pa
Moore w thrillerze „Pod presją” oraz
partnerował Heathowi Ledgerowi
i Julii Stiles w „Zakochanej złośnicy”.
Młody aktor nie zamierzał jednak
zostać kolejnym „złotym dzieckiem
Hollywoodu”. Stąd zwrot w kierunku niezależnych projektów. Przyniosły mu one szereg docenionych kreacji, m.in. Lyle’a Jensena, który trafia do zakładu psychiatrycznego z powodu wybuchów agresji („W głąb siebie”) czy Neila McCormicka próbującego zagłuszyć traumę z dzieciństwa życiem pełnym doznań („Zły dotyk”). Ostatnio rola dwudziestokilkulatka chorego na raka w „Pół na pół”
przyniosła mu drugą w karierze nominację do Złotego Globu. Choć jest
zaskakująco skromny i unika rozgłosu, Gordon-Levitt to niewątpliwie jeden z najciekawszych aktorów swojego pokolenia. W „Mrocznym rycerzu” zobaczymy go już 27 lipca.
Piotr Guszkowski
krótko i na temat
ODKRYCIE. Madonna... jako szuflada. Katarzyna Bury z Muzeum Historycznego Miasta Krakowa znalazła na Allegro unikalne malowidło autorstwa Mistrza Rodziny Marii. Przetrwało do naszych czasów jako...
szuflada. Zachowany fragment należał do większej całości, pociętej
w późniejszym czasie. Zachowane
kawałki pozwalają na zrekonstruowanie całości.
FESTIWAL. Fryzjerzy na imprezie.
Pod hasłem „Mistrz i Uczeń” rozpoczyna się jutro czwar ta edycja Open Hair
Festival w Sieradzu. W programie imprezy, związanej z postacią słynnego
fryzjera Antoine'a, czyli Antoniego
Cierplikowskiego, znajdą się pokazy
fryzjerskie, warsztaty ar tystyczne, wystawy i koncer ty. W niedzielę kolejna
próba bicia rekordu w liczbie osób
poddawanych stylizacji fryzur. pap
1 RP
[email protected]
Listy piszcie
podaj dalej
Znaleziono okulary – w poniedziałek
na stacji metra Politechnika. Kontakt:
601 559 014
Stasiu, który wsiadasz w tramwaj nr
6 o 7.15 na Ratajach – pamiętaj, że
o Tobie myślę;** Twoja Ania Podejma
Serdeczne podziękowania dla
Wiktora z pociągu Kraków-Gdynia,
który 30 czerwca pomógł mi z walizkami i umilał czas podróży. Daj znać, jak
sprawa w Gdyni. Ania z pociągu,
tel. 698 835 664
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
odpręż się
dzień bez „Cruise’ów” dniem straconym
Tom i Suri
znowu razem
Kiedy już wydaje nam się, że te*
mat rozwodu państwa TomKat się
wyczerpał, bulwarówki rozkręcają
się od nowa
Nie zdążyliśmy jeszcze otrząsnąć się
po zderzeniu limuzyny Katie Holmes
ze śmieciarką (nikomu nic się nie stało), a już mamy nowego „newsa”. Tom
Cruise odwiedził swoją córkę Suri – pierwszy raz, od kiedy Katie spakowała swoje rzeczy i ogłosiła, że od niego odchodzi. Sąd przyznał jej prawo do opieki
nad dzieckiem, Tom ma je widywać co
jakiś czas. Pierwsza wizyta wypadła we
wtorek. Paparazzi zbiegli się chyba zcałego Nowego Jorku, by uwiecznić
50-letniego gwiazdora w objęciach szeojojoj
ścioletniej córeczki.
KEITH BEDFORD REUTERS
Pozdrawiamy Javamastera poznanego w openspejsie, miałeś na sobie
bluzę i kubek Goodfather w ręku.
Mędrcu, stoiku, bądź Nam dalej drzewem!
W środę 11 lipca na przystanku
tramwajowo-autobusowym Ratusz
Arsenał znalazłam buty „glany”
w czarnej reklamówce. Kontakt:
[email protected]
Sympatyczna Pasażerko! Przemierzaliśmy pieszo most Poniatowskiego
w dniu meczu Włochy – Niemcy, aby
zdążyć na pociąg do Szczecina
ok. godz. 23. Odprowadziłem Cię na
peron na Powiślu. Może zaproszona
na kawę powiesz, co było dalej? [email protected]
9
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Humor na czwartek ;)
Policjant zatrzymuje dwóch mężczyzn przechodzących
w niedozwolonym miejscu przez ulicę i wypisuje mandat.
– Panie sierżancie – mówi jeden. – Czy poseł też płaci mandat?
Policjant chowa mandat, przeprasza i szybko się oddala.
– Przecież nie jesteś posłem – mówi drugi.
– A co, zapytać nie można?
O
G
Ł
O
S
Z
E
N
I
E
E
B
E
Z
P
Ł
A
T
N
E
Osoba, która znalazła spodenki,
rzeczy osobiste, perfumy, dokumenty
na nazwisko Wiszniewiecki proszona
jest o ich zwrot do biura rzeczy znalezionych w Warszawie albo kontakt: 609
458 887 lub [email protected]
Pozdrowienia dla nieśmiałego Kolegi
z naprzeciwka – koleżanki
Żeby każdy Twój dzień mienił się
wszystkimi kolorami tęczy – Twoja Truskawka
Chcesz pozdrowić, podziękować,
odnaleźć zgubiony parasol?
Pisz: [email protected]
horoskop
BARAN 21.03-19.04
To ważny dzień. Sytuacja zmusi Cię do uporządkowania spraw, które już od dawna odsuwasz od siebie.
BYK 20.04-20.05
Ten dzień raczej nie będzie należał do udanych w pracy i w związku. Będziesz, Byku,
podrażniony przez nów Księżyca.
BLIŹNIĘTA 21.05-21.06
Twoje życie woła o generalne porządki. Nie
możesz dłużej udawać, że nic się nie dzieje.
RAK 22.06-22.07
Nów Księżyca w Twoim znaku sprawi, że mogą spotkać Cię nieoczekiwane wydarzenia.
Ktoś szykuje niespodziankę.
LEW 23.07-22.08
Możesz spodziewać się dzisiaj bardzo zaskakującej propozycji, którą złoży Ci ktoś
w pracy.
PANNA 23.08-22.09
Dzień wiąże się dla Ciebie z ciekawymi informacjami. Niespodzianka może być związana z którymś z Twoich znajomych lub
krewnych.
WAGA 23.09-22.10
Bardzo możliwe, że nie unikniesz dzisiaj kłótni z najbliższymi Ci osobami, również w pracy.
SKORPION 23.10-21.11
Będziesz spotykać się dzisiaj z dużym gronem nowych osób i regulować swoje zaległe sprawy.
STRZELEC 22.11-21.12
Dzisiaj otrzymasz zaproszenie na jakąś rodzinną uroczystość lub ślub, a może dowiesz się o tym, że wkrótce pojawi się na
świecie dziecko.
KOZIOROŻEC 22.12-19.01
Dzień upłynie Ci pod znakiem spraw partnerskich, w których pojawią się poważne
trudności. Czeka Cię niemiła rozmowa.
WODNIK 20.01-18.02
Ktoś zdenerwuje Cię w miejscu pracy. Trudne rozmowy lepiej przeprowadzać, kiedy
emocje nieco wygasną, a dzisiaj będzie się
w Tobie gotować.
RYBY 19.02-20.03
Możliwe, że nagle zostaniesz postawiony
przed perspektywą zmiany pracy. Dzisiaj
śmiało ryzykuj w kwestiach materialnych
i partnerskich.
1 RP
Poznaj szczegóły przepowiedni
Wyślij SMS o treści METRO
pod numer 72020 (2,46 zł z VAT)
31795599
10
[email protected]
Listy piszcie
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
Finanse
Żeby pech nie popsuł urlopu
Przed wyjazdem warto zastanowić się nad zakupem polisy turystycznej. Za kilkadziesiąt złotych możesz ubezpieczyć się
w razie nagłego zachorowania i nieszczęśliwego wypadku
Ireneusz Sudak
* [email protected]
Polacy wciąż nie lubią się ubezpieczać.
Kierowcy z obowiązku kupują polisę
OC, co czwarty decyduje się na dodatkowe ubezpieczenie AC. Ubezpieczonych jest tylko blisko połowa wszystkich domów i miesz kań w Polsce
(głównie dlatego, że polisy wymaga
bank, żeby udzielić kredytu hipotecznego). Równie niechętnie ubezpieczamy się przed wyjazdami za granicę.
Z ostatnich badań na zlecenie Towarzystwa Ubezpieczeniowego Europa
przeprowadzonych przez firmę Imas
wynika, że polisę turystyczną kupuje
tylko co drugi Polak.
Nie kupujemy ubezpieczenia, bo „nigdy nic się nie zdarzyło”. Bo biuro podróży „jakieś” ubezpieczenie zapewnia. Poza tym myślimy, że ubezpiecza
nas NFZ, i polisa turystyczna jest zbędnym wydatkiem.
W rzeczywistości Europejska Karta
Ubezpieczenia Zdrowotnego (wydawana przed wyjazdem na podstawie
ubezpieczenia w NFZ) nie zapewnia
m.in. opłacenia kosztów transportu
sanitarnego do Polski. Również podstawowe ubezpieczenie, za które pła-
cimy, wykupując wycieczkę w biurze
podróży, nie daje nam pełnej ochrony – często nie obejmuje wypadków
podczas wspinaczek górskich, a nawet
pływania. Poza tym suma, na którą
biura ubezpieczają klientów, zwykle
nie jest wysoka i może nie wystarczyć
na pokrycie kosztów leczenia, pobytu w szpitalu i transportu do kraju.
Ile to kosztuje
Ceny za podstawową ofertę ubezpieczeniową zaczynają się od kilku złotych za dzień, a samą polisę można wykupić choćby dzień przed wyjazdem
(np. za pomocą bankowego konta internetowego, o ile nasz bank daje taką
możliwość i ma podpisaną umowę
z ubezpieczycielem).
Oczywiście więcej zapłacimy, gdy jedziemy w rejony potencjalnie niebezpieczne lub jeśli będziemy uprawiać
sporty ekstremalne – wtedy musimy
poinformować otym firmę ubezpieczeniową, która obliczy specjalną składkę.
Jeśli nie zdążymy lub zapomnimy
ubezpieczyć się przed wyjazdem, firmy ubezpieczeniowe dopuszczają załatwienie formalności przez internet,
ale polisa zacznie działać dopiero następnego dnia.
Nie rzucaj się do wody,
jeśli panuje zakaz kąpieli.
Ubezpieczyciele zawsze
zastrzegają, że nie pokryją
kosztów leczenia, jeżeli
wypadek nastąpił z winy
umyślnej ubezpieczonego
Pamiętaj, że ubezpieczyciel pokryje tylko koszty leczenia, które wystarczą do przywrócenia stanu zdrowia
umożliwiającego powrót do Polski.
Uwaga! Najczęściej odszkodowanie
dostaniesz tylko za jeden nieszczęśliwy wypadek.
Nie zapomnij dostarczyć ubezpieczycielowi w wyznaczonym terminie
pełnej dokumentacji medycznej potwierdzającej wypadek i konieczność
udzielenia natychmiastowej pomocy
lekarskiej.
Od czego jesteś ubezpieczony
Typowa polisa, którą możemy kupić
uprawie każdego ubezpieczyciela, chroni od skutków nieszczęśliwych wypadków i nagłych zachorowań. W ramach
polisy ubezpieczyciel pokryje koszty
leczenia za granicą, pobyt w szpitalu
i ewentualny transport do kraju. Dodatkowo dostaniemy usługę assistance, czyli pokrycie kosztów przewozu
do najbliższego szpitala, powrotu klienta do Polski czy transportu zwłok.
Kiedy nie dostaniesz
odszkodowania
Kupując polisę turystyczną, dokładnie przeczytaj ogólne warunki ubezpieczenia. Znajdziesz tam tzw. wyłączenia, czyli sytuacje, w których nie
dostaniesz odszkodowania. Zwróć
uwagę na zakres ochrony ubezpieczeniowej, czyli za co firma odpowiada,
a za co już nie.
Najczęściej ochrona ubezpieczeniowa nie działa, jeśli przed wyjazdem
twój lekarz stwierdził jakiekolwiek
przeciwwskazania do odbycia podróży. Również wtedy, gdy przed wyjazdem były wskazania do wykonania
operacji lub pobytu w szpitalu.
konkretnych przyczyn spadku wykryć
fałszywych euro.
nienie gospodarcze i mniejsze temperatury.
Coca-Cola daje radę. Poza Europą
Sprzedaż największego na świecie producenta napojów wzrosła w drugim
kwartale o 4 proc. – podaje brytyjski
dziennik „Guardian”. W Ameryce Północnej wzrosła o 1 proc., w Azji i Afryce
– o 12 proc., w rejonie Pacyfiku – o 8
proc., a w Ameryce Łacińskiej – o 3
proc. Jedynie w Europie sprzedaż koncernu spadła o 4 proc. przez spowol-
Pudelek na giełdzie
Właściciel serwisów o2.pl i Pudelka
chce w sumie wpuścić do obrotu do
1,7 mln akcji przy cenie maksymalnej
33 zł za papier. W nowej emisji (akcje
serii B) chce sprzedać do 1,25 mln
akcji i pozyskać 41 mln zł. Przy debiucie część udziałów zamierzają sprzedać założyciele firmy, którzy mają po
jednej trzeciej akcji. Jeśli wszystkie
Większość ubezpieczycieli w ramach polisy turystycznej nie bierze
na siebie opieki szpitalnej nad kobietami w ciąży (najczęściej ograniczają
pokrycie tych wydatków do 100 euro).
Tylko niektóre ubezpieczalnie mają
już polisy, które gwarantują pełną opiekę przyszłym matkom.
Ubezpieczyciele zawsze zastrzegają, że nie pokryją kosztów leczenia czy
pobytu w szpitalu, jeżeli wypadek nastąpił z winy umyślnej ubezpieczonego, np. zlekceważył on zakaz kąpieli
w niebezpiecznym miejscu.
Na odszkodowanie nie mogą liczyć
też chorzy na padaczkę. Ubezpieczyciel nie wypłaci nawet złotówki w przypadku napadu epileptycznego.
Firma nie pokryje też kosztów leczenia, jeżeli przyczyną wypadku był
alkohol, narkotyki lub inne środki
odurzające.
Najprostsze ubezpieczenie nie chroni przed wy padkami związanymi
z wyczynowym uprawianiem sportów. Trzeba do tego wykupić rozszerzoną wersję polisy.
Na ubezpieczyciela nie masz też co
liczyć, jeżeli stanie ci się coś, co ma
związek z chorobą przewlekłą, na którą chorujesz.*
na dobre i na złe
Droższe zboża - droższa żywność
W tym roku żywność podrożeje o blisko
6 proc. - prognozuje Polska Federacja
Producentów Żywności. Powód? Bo o
30-proc. zdrożało zboże. Na początku
roku specjaliści przypuszczali, że
zdrożeje o mniej więcej 4 proc. Zdaniem
analityka rynków rolnych Banku
Gospodarki Żywnościowej Michała
Koleśnikowa tegoroczny wzrost cen
żywności wyniesie 4,5-5,5 proc. Według danych GUS w ujęciu rocznym
żywność podrożała o 5,4 proc.
Lepiej podrabiają?
Spadła liczba przechwyconych banknotów euro – cieszy się Europejski
Bank Centralny. W pierwszej połowie
roku w 17 krajach używających
wspólnej waluty wycofano 251 tysięcy sztuk podrobionych banknotów. To
o jedną siódmą mniej niż rok wcześniej i aż o 40 proc. mniej niż w pierwszej połowie 2009 r. Fałszerze najbardziej lubią banknoty 20 i 50 euro.
To trzy czwar te spośród przechwytywanych falsyfikatów. EBC nie podaje
papiery znajdą nabywców, będą mieć
po 26,9 proc. akcji spółki. Grupa o2
planuje debiut na 10 sierpnia,
ok. 80 proc. akcji ma trafić do inwestorów instytucjonalnych.
Firma zarabia głównie na reklamie
internetowej. W zeszłym roku miała
50,6 mln zł przychodów, w 2010 r.
– 41,5 mln zł. Za pieniądze z akcji zamierza przejmować serwisy internetowe, przede wszystkim biznesowe, finansowe i nowych technologii.
Wyborcza.biz
OGŁOSZENIE
Weekend w Zielonej Dolinie
754 zł
370 zł
-51
Oferta dnia
370 zł zamiast 754 zł za 3 dni dla 2 osób w ośrodku
rekreacyjno - wypoczynkowym w centrum Brudzeńskiego
Parku Krajobrazowego
31948778
31768607
1 RP
[email protected]
Listy piszcie
Liczbadnia
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Wincenty
11
14 mln euro
tyle będzie zarabiał netto w PSG szwedzki napastnik Zlatan Ibrahimović.
Dla porównania – cały budżet Troyes, beniaminka francuskiej Ligue 1, to 18 mln euro
sport
Europa vs USA na Narodowym
* – Finał z Seahawks Gdynia przegraliśmy, ale jesteśmy bardzo zadowoleni z udziału w nim i z tego, jak wyglądało wydarzenie od strony organizacyjnej. Teraz chcemy pójść jeszcze dalej i zorganizować mecz, który będzie
stał na międzynarodowym poziomie.
Chcemy ściągnąć jeszcze więcej widzów, prawdopodobnie udostępnimy
cały stadion – powiedział na środowej
konferencji prasowej menedżer Eagles Jacek Śledziński.
Maksymalna pojemność Narodowego to 58 tys. osób. Organizatorzy liczą,
że na fali zaciekawienia futbolem i Narodowym oraz pod hasłem „Powrót
do szkoły” w pierwszą wrześniową sobotę na mecz Europa – Ameryka przyjdą całe rodziny.
Międzykontynentalne spotkanie to
nowatorski projekt Eagles i trenera
George’a St. Lawrence’a – założyciela amerykańskiej ligi CDFL dla futbolistów, którzy po zakończeniu gry
na uczelni nie dostali się do NFL. Kilku graczy, którzy grali w minionym
sezonie w Eagles, to właśnie poleceni przez St. Lawrence’a zawodnicy
z tej ligi.
KUBA ATYS
Futbol amerykański ma w Polsce swoje pięć minut – po udanym SuperFinale, który w niedzielę na Stadionie
Narodowym w Warszawie obejrzało 23 tys. osób, Warsaw Eagles organizują kolejny mecz – 1 września na Narodowym
zagra reprezentacja Europy z graczami z USA
SuperFinał,
w którym
Seahawks
Gdynia pokonali
Warsaw Eagles
na Narodowym,
okazał się hitem
– Z trenerem St. Lawrence’em od lat
znają się nasi właściciele – jeden z nich
Sew Zakrzewski, grał u niego w szkole – mówi Śledziński. – Współpraca zaczęła się od kontaktów towarzyskich,
teraz jest organizacyjno-biznesowa.
– Pomysł organizacji takiego meczu
w Warszawie po raz pierwszy pojawił
się przed naszym zeszłorocznym półfinałem z Devils Wrocław. Od tamtej
pory dopracowywaliśmy formułę, teraz wkraczamy w fazę realizacji – dodaje Śledziński.
W europejskiej drużynie znajdą się
zawodnicy z najwyższych lig kilkunastu krajów, w których futbol amerykański jest najbardziej popularny
– m.in. Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, Norwegii, Danii, Wielkiej Brytanii, Austrii, Serbii, Węgier i Czech.
W kadrze będą także Polacy – z każdego kraju wyselekcjonowanych zostanie od dwóch do sześciu graczy. Rekrutacja w Polsce powinna się odbyć
w połowie sierpnia, a za selekcję będzie prawdopodobnie odpowiadał trener Eagles Phillip Dillon.
Drużynę USA stworzy St. Lawrence, który w środę oznajmił, że w jego
składzie – oprócz futbolistów z CDFL
– znajdą się byli gracze NFL. Jacy konkretnie? – W tej chwili jesteśmy umówieni np. z Laurence’em Maroneye’m,
byłym running backiem New England
Patriots, który w 2007 roku zagrał
w Super Bowl. Jeśli do 26 lipca, kiedy
zaczynają się obozy przygotowawcze
klubów NFL, nie dostanie zaproszenia na takie testy, to przyjedzie do Warszawy – powiedział St. Lawrence w rozmowie z Warszawa.sport.pl.
Jak Eagles udało się wynająć Narodowy na mecz futbolowy? – To nie jest
tanie miejsce do grania, a my nie mamy od NCS żadnych preferencyjnych
stawek – powiedział Warszawa.sport.pl
właściciel klubu, amerykański inwestor polskiego pochodzenia Paul Kuśmierz.
– Ale na razie nie zależy nam na zarabianiu, tylko na tym, by promować,
budować futbol w Polsce. Jak wyjdziemy na zero, będziemy zadowoleni – dodał Kuśmierz. – W tej chwili cieszymy
się, że po finale jest odzew, że są chętni do przychodzenia na nasze treningi. Oglądano nas w telewizji, będziemy walczyć o kolejne transmisje.
– Granie na Narodowym nie jest proste, ale pojawiają się sponsorzy, dzięki którym jest nam łatwiej – dodał Śledziński. – Rozgłos medialny, który towarzyszył SuperFinałowi, też nam pomaga – już zgłaszają się media, które
chcą być obecne przy wrześniowym
spotkaniu.
Menedżer Eagles dodał, że podczas
niedzielnego SuperFinału z Seahawks
Gdynia (37:52) na klubową skrzynkę
przyszło 25 maili z zapytaniami o terminy treningów zespołu, a na wtorkowe, otwarte zajęcia przyszło 50 nowych zawodników.
Bilety na wrześniowy mecz Europa
– Ameryka na Narodowym będą dostępne w sieci Eventim.pl od 23 lipca.
Najtańsze wejściówki mają kosztować
15 złotych, a najdroższe – 300. *
szybciej, wyżej, dalej
* Ruch, Lech i Legia grają dziś pierwsze mecze drugiej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europejskiej. Żadnego
z nich nie pokaże telewizja
KUBA ATYS
Awans w pucharach to obowiązek
Wczorajsze, wyjazdowe spotkanie mistrza Polski Śląska Wrocław z Buducnostią Podgorica z Czarnogóry zakończyło się po zamknięciu tego wydania
„Metra”. Wynik, relację i wypowiedzi
po meczu znajdziesz na Sport.pl.
Dzisiaj najtrudniejszego przeciwnika wydają się mieć chorzowianie, którzy zagrają z wicemistrzem Macedonii Metalurgiem Skopje (początek meczu o godzinie 19). W roli trenera „Niebieskich” zadebiutuje Tomasz Fornalik. Jego brat Waldemar został selekcjonerem reprezentacji Polski. W porów na niu z po przed nim sezo nem
w składzie Ruchu pojawi się tylko jeden nowy piłkarz – na środku obrony
Rafała Grodzickiego, który odszedł
do Śląska Wrocław, zastąpi sprowadzony z Polonii Warszawa Maciej Sadlok. Wicemistrzowie Polski jako jedyni rozegrają pierwszy mecz na swoim stadionie.
Marko Szuler (Legia)
Droga Lecha do Europy wiedzie
przez Azję. Po wyprawie do Kazachstanu (ponad pięć tysięcy kilometrów)
w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej,
w czwartek o 17 „Kolejorz” zmierzy się
z Chazarem Lenkoran z Azerbejdżanu (ponad trzy tysiące kilometrów od
Poznania). W kadrze na mecz nie ma
sprowadzonego z Polonii Łukasza Trałki, który wciąż leczy kontuzję. Trudno sobie wyobrazić, by Lech nie wyeliminował Chazaru, choć dwa lata temu w drugiej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów mistrza Azerbejdżanu Inter Baku pokonał dopiero po serii dramatycznych rzutów karnych (9:8).
A później grał w fazie grupowej Ligi
Europejskiej. Teraz liczy na to samo.
Podobnie jak Legia, która w lutym
grała w 1/16 finału tych rozgrywek.
W meczu z Metalurgsem Lipawa na
ławce trenerskiej warszawian usiądzie
Jan Urban, który po raz drugi dostał
pracę w klubie z Łazienkowskiej.
W 2007 roku debiutował w roli trenera Legii w Wilnie w meczu Pucharu Intertoto z Vetrą. Do przerwy Legia przegrywała 0:2. Mecz nie został dokończony – przerwali go awanturujący się kibole, a klub wyrzucono z pucharów.
Na Łotwę wybiera się około tysiąca kibiców Legii. Początek meczu o 17.
Rewanże za tydzień. To jeszcze jest
ta faza pucharów, w której polskie kluby są faworytem, a awans do kolejnej
rundy wydaje się obowiązkiem. rb
PIŁKA NOŻNA. Ruch Radzionków
wycofał się z ligi. Ze względu na
problemy finansowe Ruch Radzionków
wycofał się z rozgrywek I ligi w sezonie
2012/13. W poprzednim sezonie
Ruch, mimo kłopotów z finansami, zajął
dziewiąte miejsce na zapleczu ekstraklasy. Po wycofaniu Ruchu i fuzji GKS
GieKSa Katowice SA z Polonią Warszawa, w I lidze pozostaje 16 zespołów.
TENIS. Radwańska zagra z Oudin.
Urszula Radwańska spotka się z Amerykanką Melanie Oudin w 1/8 finału turnieju
WTA Tour, rozgrywanego na twardych kortach w amerykańskim Carlsbadzie (z pulą
nagród 740 tysięcy dolarów). Oudin we
wtorek pokonała rodaczkę Sloane Stephens 1:6, 7:6 (8-6), 6:0, broniąc w tie-breaku dwie piłki meczowe. Natomiast już
w poniedziałek, w pierwszej rundzie, młodsza z sióstr Radwańskich wyeliminowała
rozstawioną z numerem szóstym Słowaczkę Danielę Hantuchovą 6:4, 7:5.
KOSZYKÓWKA. Pięć punktów Czyża.
Chicago Bulls przegrali z Boston Celtics
74:79 we wtorkowym meczu turnieju ligi
letniej NBA w Las Vegas. Pięć punktów
dla pokonanych zdobył Aleksander Czyż.
22-letni Polak grał 10 minut, trafił jeden
z dwóch rzutów za trzy pkt oraz wykorzystał dwa z sześciu rzutów wolnych. Zapisał na koncie też po dwie zbiórki i straty.
KOSZYKÓWKA. Lin przenosi z się
z Knicks do Rockets. Pochodzący
z Tajwanu Jeremy Lin przenosi się z New
York Knicks do Houston Rockets.
W ostatnich miesiącach mało znany
wcześniej 24-letni koszykarz stał się jednym z najpopularniejszych w lidze NBA
po tym, jak świetnie grał na początku lutego. Rockets zaproponowali Linowi
25 milionów dolarów za trzy lata występów. Knicks mogli skorzystać z możliwości
wyrównania oferty, ale nie uczynili tego.
IGRZYSKA. 65 tys. dolarów za złoty
medal dla sportowca z Tadżykistanu.
Ekipa olimpijska Tadżykistanu liczy zaledwie 16 osób, a największe nadzieje na
sukcesy kierownictwo tamtejszego komitetu olimpijskiego wiąże ze startem
w konkurencjach lekkoatletycznych,
zwłaszcza w rzucie młotem, zapasach
w stylu wolnym i boksie. W poprzednich
igrzyskach w Pekinie w 2008 roku sportowcy Tadżykistanu wywalczyli dwa medale, srebrny i brązowy, co dało im razem
z Haiti, Zambią Arabią Saudyjską i Sri
Lanką 105. miejsce w tabeli.*
CENA
9,99 ZŁ
1 RP
„PROMETEUSZ” I ZAGADKI „OBCEGO”
RIDLEY SCOTT WRACA DO SCIENCE FICTION PO 30 LATACH:
„LUBIĘ, GDY WIDZOWIE ODWRACAJĄ WZROK OD EKRANU”
NOOMI RAPACE: „PRACA NAD FILMEM BYŁA JAK PODRÓŻ KOSMICZNA”
JUTRO PREMIERA
„PROMETEUSZA”
O TAJEMNICACH „OBCEGO”
CZYTAJ W MAGAZYNIE FILMOWYM
OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY
FILMOWY. MAGAZYN DO CZYTANIA
31947044
12
metro
CZWARTEK 19 LIPCA 2012
Imieniny obchodzą: Alfred, Marcin, Rufin, Wincenty, Włodzisław
[email protected]
Listy piszcie
31948281
1