PORÓWNANIE - Publio.pl

Transcription

PORÓWNANIE - Publio.pl
P L E B
I
S C Y T
Motocykl Roku
ROZSTRZYGNIĘTY GRAND PRIX
NR 8 (238) SIERPIEŃ 2013
Cena 6,99 zł
www.swiatmotocykli.pl
w
czytelnikó
(w tym 8% VAT)
BMW
F 800GT
Kwartet
młodzieżowy
a
k
j
e
l
k
e
i
NwaprezEenPcATRZENIE
PORÓWNANIE
♦
♦
♦
H ŻYJ
KA!”
,,NIECW LUSTER
HONDA CBR 250R i CBR 500R
KAWASAKI NINJA 300
SUZUKI INAZUMA
PREMIERA
Yamaha
FJR 1300
PREMIERA
KTM Freeride E
TUNING
Ducati Cavallo
Nero
YOUNGTIMER
Honda CX
500 Turbo
SPIS TREŚCI
SIERPIEŃ 2013
8 Rozstrzygnięcie plebiscytu
Kluby MC
Motocykl Roku 2013
10 Aktualności
Adres redakcji: ul. Czerska 8/10, 00-732 Warszawa,
e-mail: [email protected]
18 Honda CBR 250R i 500R,
Zastępca redaktora naczelnego: Szymon Dziawer,
tel.: 22 555 66 80, e-mail: [email protected]
Kawasaki Ninja 300,
Suzuki Inazuma
zzvvsssssssss
34 Motooferta
REDAGUJE ZESPÓŁ: Katarzyna Bąk, tel.: 22 555 66 13,
e-mail: [email protected], Paweł Boruta, Dariusz
Dobosz, Dorota Dziawer, Erwin Gorczyca, Konrad Górski,
Jacek Gradomski, Bolesław Hyła, Tomasz Sałek,
Łukasz Świderek, Tomasz Tomaszewski
Stale współpracują: Bartosz Biesaga, Marek Harasimiuk,
Tomasz Szczerbicki, Tomasz Woźniakowski, Tomasz Markiewicz
Grafik: Ewa Żmigrodzka, e-mail: [email protected],
Fotoedytor: Patryk Larwiński
Asystentka redakcji: Beata Sowińska
Wydawnictwo:
AGORA SA, ul. Czerska 8/10,
00-732 Warszawa, tel.: 22 555 40 00, 22 555 40 01
Dyrektor Pionu Wydawnictwo
Gazety Wyborczej i Czasopism:
Marek Tretyn
Dyrektor Wydawniczy: Katarzyna Kolanowska
Wydawca: Mikołaj Kirschke
Kierownictwo graficzne: Andrzej Przygodzki
DZIAŁ SPRZEDAŻY
tel.: 22 555 68 00, e-mail: [email protected]
Dyrektor Sprzedaży: Iwona Grochowska
Doradca d/s mediów: Marek Wierzbiński,
tel.: 22 555 68 24, e-mail: [email protected]
DZIAŁ MARKETINGU
Dyrektor Marketingu: Beata Jaworowska
Kontakt e-mail: [email protected]
Product manager: Marzena Wach,
tel.: 22 555 67 93, e-mail: [email protected],
faks: 22 555 66 64
DZIAŁ PRODUKCJI Szef działu: Monika Makowska,
tel.: 22 555 66 39, e-mail: [email protected]
Specjalistka przestrzeni barwnej:
Małgorzata Charewicz-Mostowska, Paweł Bajer
Koordynacja produkcji: Iwona Bocianowska
zzvvssssssssssss
74 Zloty, imprezy
Porównanie
Redaktor naczelny: Lech Potyński,
tel.: 22 555 67 95, e-mail: [email protected]
Sekretarz redakcji: Jacek Pieśniewski, tel.: 22 555 67 94,
e-mail: [email protected]
73 The Irons
Sport
82
83
84
85
86
MotoGP
Man Tourist Trophy
Polacy na obcych torach
WSBK: szybcy i dokładni
Mistrzostwa i Puchar Polski
Enduro
87 Motocross
Premiera
42 Yamaha FJR 1300
48 KTM Freeride E
zzvvsssssssss
52 Testy długodystansowe
Technika
88 Gaz bez linki
Tuning
54 Ducati Cavallo Nero
Porady
92 Motocyklowe wakacje
Skuter
60 Peugeot Jet Force C-Tech 50
Podróże
94 Białoruś bliska, mało znana
100 Bieszczadzka dzicz
Motocykl używany
64 KTM 990 Adventure
zzvvzvcz
103 Giełda
zzvvsssvcz
114 Felieton
Youngtimer
68 Honda CX 500 Turbo
A to historia
72 Krzysztof Brun
64
54
KOLPORTAŻ tel.: 22 555 53 33
Dyrektor kolportażu prasy: Adam Popielski
Prenumerata: Pytania i reklamacje prosimy kierować
na adres: Dział Kolportażu Agora SA, ul. Czerska 8/10,
00-732 Warszawa, tel.: 801 130 000 (opłata za połączenie
zgodnie z taryfą operatora), lub 22 555 44 00,
faks: 22 555 55 59, e-mail: [email protected]
Druk i oprawa: Quad/Graphics Europe Sp. z o.o.
ul. Pułtuska 120, 07-200 Wyszków
Główne zdjęcie na okładce: PSP Świderek
Redakcja zastrzega sobie prawo nadawania tytułów
i śródtytułów, skracania i redagowania nadesłanych tekstów.
NR 1 WŚRÓD
CZASOPISM
MOTOCYKLOWYCH
Reklamy nieoznaczone w numerze na stronach:
2, 3, 5, 7, 11, 21, 25, 31, 35, 57, 59, 71, 91, 113, 115, 116.
4
SIERPIEŃ 2013
68
82
TESTY
MIESIĘCZNIK WSZYSTKICH MOTOCYKLISTÓW
Od
redaktora
Drodzy Czytelnicy!
Nasz długodystansowy, wyjazdowy test porównawczy turystycznych enduro spotkał
się z Waszym pozytywnym odbiorem. Na
fali entuzjazmu postanowiliśmy znowu zestawić kilka maszyn w jednym teście. W kontrapunkcie do poprzedniego porównania,
tym razem na warsztat wzięliśmy kilka maszyn o dużo mniejszych pojemnościach, a co
za tym idzie zdecydowanie tańszych i bardziej praktycznych w warunkach miejskich.
Do testu wybraliśmy zaledwie cztery maszyny, chociaż mamy pełną świadomość, że
motocykli o podobnych parametrach jest
na rynku znacznie więcej. Ale jeżeli tylko
ten materiał spotka się z równie życzliwym
przyjęciem, jak ten z poprzedniego numeru,
postaramy się zaprezentować więcej maszyn tej kasy pojemnościowej.
W tym numerze znajdziecie także test pierwszego, elektrycznego motocykla. Owszem,
do tej pory prezentowaliśmy już kilka „elektryków”, ale były to wyłącznie skutery. KTM
Freeride E to maszyna mająca dotrzeć do fanów jazdy w terenie. Z naszego testu dowiecie się, czy rzeczywiście warto inwestować
w motocykle o napędzie elektrycznym.
Przygotowaliśmy także test „prawdziwego” i „pełnowymiarowego” motocykla, czyli najnowszej wersji Yamahy FJR, zwanej
pieszczotliwie Fujarą. Wyznawcy każdego
nurtu motocyklizmu znajdą w naszym magazynie coś dla siebie.
I na koniec z innej beczki: jeżeli pogoda
w dalszym ciągu będzie taka, jak od początku sezonu, to chyba będziemy musieli wprowadzić do Świata Motocykli obszerny dział testów ubrań przeciwdeszczowych...
Życzę miłej lektury
42
Premiera
Yamaha FJR 1300
Turystyczna Yamaha w odsłonie 2013 zapewnia
wszystko, co dotąd było dobre i dokłada nowe
elementy, aby mogła nadal liczyć się na rynku.
48
Premiera
KTM
Freeride E
Podobno Freeride E jest absolutnie gotowy
do seryjnej produkcji. Na razie jazdy na ograniczonym
terenie wydają się jego jedynym zastosowaniem.
18
Porównanie
Lekka czwórka
Honda CBR 250R,
Honda CBR 500R,
Kawasaki Ninja 300,
Suzuki Inazuma
– różne kategorie,
ceny i charaktery,
lecz łączy je lekkość
i zwinność.
PORÓWNANIE
KAWASAKI NINJA 300/HONDA CBR 250R/CBR 500R/SUZUKI INAZUMA
CENA:
25 900 zł
Importer:
HONDA MOTOR EUROPE LIMITED
ul. Puławska 381
02-801 Warszawa
Telefon: +48 22 545 75 00
STRZAŁ
w osiemnastkę
CZTERY WYBRANE MOTOCYKLE MAJĄ WPRAWDZIE RÓŻNE KATEGORIE,
CENY I CHARAKTERY, LECZ ŁĄCZY JE LEKKOŚĆ I ZWINNOŚĆ, CZYLI TO,
CO POWINNO SPEŁNIĆ OCZEKIWANIA ŚWIEŻO UPIECZONYCH,
OSIEMNASTOLETNICH MOTOCYKLISTÓW.
Tekst KATARZYNA BĄK Zdjęcia PSP ŚWIDEREK
18
SIERPIEŃ 2013
Komfortowy
sportowiec
Jet Force C Tech
jest bardzo ładny
i dobrze wykończony.
Piękna linia nadwozia
jest jakby stworzona
do przecinania powietrza
SZOSOWY JEDNOŚLAD O ASPIRACJACH
SPORTOWYCH ZAZWYCZAJ KOJARZY SIĘ
Z DOSKONAŁYMI WŁASNOŚCIAMI JEZDNYMI,
ALE I Z UPIORNIE TWARDYM ZAWIESZENIEM.
JET FORCE ŁĄCZY ASPIRACJE Z KOMFORTEM.
Tekst JACEK GRADOMSKI Zdjęcia SŁAWOMIR KAMIŃSKI
M
imo że Jet Force jest
produkowany od kilku lat, nadal znajduje
się w czołówce najlepszych pięćdziesiątek. Ten model Peugeota był prekurso rem wie lu nowo czes nych
rozwiązań, stosowanych w seryjnie pro du kowa nych sku te rach.
W wersji z czterosuwem o pojemności 125 ccm został wyposażony
w sprężarkę, dzięki czemu moc
i osiągi dorównały skuterom z dwukrotnie większymi silnikami.
Po wprowadzeniu normy Euro3,
w dwusuwowej pięćdziesiątce zastosowano wtrysk paliwa – rzadkość w tej klasie pojazdów. Nie był
to jednak sukces. Układ wtryskowy
okazał się bardzo awaryjny. Na
szczęście restrykcyjna norma jak na
razie nie dotyczy motorowerów
i w Jet Force powrócono do gaźnika. Podobne perypetie dotknęły
skutery Piaggio. Jedynie Aprilia potrafiła zbudować skuteczny system
wtryskowy zasilający małolitrażowy dwusuw.
Jakość
i oszczędność
Jet Force C Tech jest bardzo ładny
i dobrze wykończony. Piękna linia
nad wozia, jak by stwo rzo na do
przecinania powietrza, przypadnie
SIERPIEŃ 2013
61
MOTOCYKL UŻYWANY
KTM 990 ADVENTURE
OSWOJONE
ENDURO
Tekst i zdjęcia PAWEŁ KUCHARSKI
www
PIĘKNY JAK KOWADŁO, SUBTELNY JAK UDERZENIE MŁOTA – TAK
W NAJKRÓTSZY SPOSÓB MOŻNA OPISAĆ KTM 990 ADVENTURE.
KTM
ADVENTURE
950 I 990
W SERWISIE
otoMoto.pl
Liczba ogłoszeń w 2012: 26
Liczba wyszukań: 34 615
Średni przebieg: 11 300 km
Średnia cena: ok. 33 200 zł
Top 5 kraj pochodzenia:
PL, CH, D, USA
Najczęściej wystawiane roczniki:
2011, 2010, 2003, 2008, 2002
64
SIERPIEŃ 2013
Youngtimer HONDA CX 500 TURBO
Turbopompa
do gnoju
Tekst DARIUSZ DOBOSZ
Zdjęcia DANIEL KAMIL WÓJCIK
Honda CX 500 Turbo była o ponad 25 kg
cięższa od wolnossącej. Mimo tego
był to najszybszy w swoim czasie
motocykl klasy średniej
WPROWADZENIE DO SERYJNEJ PRODUKCJI PRZEZ HONDĘ
DOŁADOWANEGO MOTOCYKLA KLASY ŚREDNIEJ BYŁO OGROMNĄ
SENSACJĄ. NIE TYLKO DLATEGO, ŻE NIKT NIE ZROBIŁ TEGO
WCZEŚNIEJ, ALE RÓWNIEŻ ZE WZGLĘDU NA STOSUNKOWO
MAŁĄ POJEMNOŚĆ SKOKOWĄ SILNIKA.
Ś
wiatowa premiera CX 500
Turbo podczas targów
IFMA w Kolonii w 1980 r.
zbiegła się z triumfami aut
turbodoładowanych w wyścigach Formuły 1. Jednostki napędowe wyścigowych bolidów miały
pojemność skokową 1500 ccm. Uważano, że to najmniejsza wartość pojemności, jaką może mieć turbodoładowany silnik. Japończycy chcieli
udowodnić, że jest inaczej.
68
SIERPIEŃ 2013
Chodziło o szok
Nikt chyba nie sądził, że moda na
turbosprężarki tak szybko przyjmie
się w świecie motocykli, przede
wszystkim ze względu na małe rozmiary silników. Honda zrealizowała
ten pomysł, uzyskując przy okazji
ponad 200 patentów, chociaż jej
konstrukcja nie ustrzegła się wad.
Nie ulega wątpliwości, że głównie
chodziło o wysoką moc maksymal-
ną, by w motocyklowym „wyścigu
zbrojeń” objąć zdecydowane przodownictwo. Pod tym względem Japończycy mieli się czym pochwalić.
Uzyskano moc jednostkową 165 KM
z jednego litra pojemności skokowej. To wynik, który budzi szacunek
nawet dzisiaj, a ponad 30 lat temu
po prostu szokował.
Wydaje się, że wprowadzenie turbosprę żar ki do sil ni ka mo de lu
CX 500 nie by ło je dy nie wy ni -
kiem pa nu ją cej wówczas mo dy.
Podstawowy sposób zwiększania
mocy przez podwyższanie pojemności skokowej i liczby cylindrów
sięgnął granic zdrowego rozsądku.
Sześciocylindrowe „potwory” stały się cięż kie, trud ne w prowa dzeniu, nie zgrab ne, kosz tow ne
w eksploatacji. Tymczasem turbosprę żar ka ku si ła wzrostem
mocy nawet o 30-40 % i małymi
gabarytami.
A TO HISTORIA KRZYSZTOF BRUN
Pogromca
REKORDÓW
JEŹDZIĆ NA MOTOCYKLU
NAUCZYŁ SIĘ W WIEKU 14 LAT.
MAJĄC 16 LAT WSIADŁ NA
RASOWEGO NORTONA 500,
A JAKO OSIEMNASTOLATEK
ZADEBIUTOWAŁ W ZAWODACH.
Krzysztof Brun
na obudowanym
motocyklu GAD 250
na chwilę przed
startem do próby
bicia polskiego
rekordu prędkości
motocykli w klasie
250 ccm. Jesień
1953 roku
Tekst TOMASZ SZCZERBICKI Zdjęcie ZE ZBIORÓW AUTORA
U
rodził się 16 maja 1919
ro ku w zna nej, war szawskiej rodzinie kupieckiej. Był starszym
bratem Stanisława Bruna. Jeździć na motocyklu uczył się
na welodromie przy ulicy Marszałkowskiej. Gdy miał 16 lat, rodzice
kupili mu motocykl. I to nie byłe jaki – rasowego Nortona 500.
W zawodach motocyklowych zadebiutował w roku 1937, w barwach
Klubu Związku Strzeleckiego. Już
w pierwszym „Wyścigu Wiosennym” (odbywającym się w Alei Niepodległości w Warszawie), jadąc
sportowym Excelsiorem 350 wygrał
w swojej kategorii. Kolejnym, poważnym startem był udział w gdyńskim wyścigu o Puchar Bałtyku, który wygrał w swojej klasie. Jesienią
1938 roku zdobył Nagrodę Prezydenta Warszawy.
Wystartował też, już jako uznany
zawodnik – senior, w ostatnim,
przedwojennym Grand Prix Polski
(Warszawa, 25 września 1938 roku).
Wyścigu jednak nie ukończył z powodu awarii motocykla. Na możliwość rewanżu musiał czekać aż 10
lat. Dopiero w 1948 roku, w dwudziestą rocznicę pierwszego, motocyklowego Grand Prix Polski, wyścigi odbyły się w Poznaniu.
Krzysztof Brun zwyciężył w nich
w klasie 350. Jeszcze w 1939 roku
72
SIERPIEŃ 2013
startował z sukcesami sportowym
Excelsiorem 350. Wybuch wojny
przerwał jego konsekwentnie rozwijającą się karierę sportową.
Już w kilka miesięcy po zakończeniu wojny Krzysztof Brun brał czynny udział w odradzaniu sportu motocyklowego w naszym kraju.
W styczniu 1946 roku, wspólnie
m. in. z Józefem Dochą, Zenonem
Sokołowskim, Władysławem Pietrzakiem i Tomaszem Marciniakiem
uczestniczył w zebraniu reaktywującym Polski Związek Motocyklowy (PZM). Niedługo potem stał się
członkiem Komisji Sportowej PZM.
Rozpoczął też starty. Zdobył tytuł
Mistrza Polski w wyścigach w roku
1947 i wicemistrza rok później.
W rajdach tytuł ten zdobył w latach 1950 i 1951.
Krzysztof Brun ustanowił trzy krajowe, motocyklowe rekordy prędkości w klasach 125 i 250 ccm. W roku 1953, na motocyklu GAD 250
osiągnął prędkość 124,5 km/h, a rok
później na wyścigowym WFM 125
(konstrukcji Jerzego Jankowskiego)
poprawił dotychczasowe rekordy
zarówno w klasie 125, jak i 250, osiągając prędkość 128,5 km/h.
W latach 50. Krzysztof Brun wspólnie z bratem Stanisławem i Jerzym
Jankowskim tworzyli dział konstrukcyjny Warszawskiej Fabryki Motocykli. Ich dziełem było kilka prototy-
powych motocykli sportowych oraz
polski skuter Osa, który był produkowany seryjnie na początku lat 60.
Warto wspomnieć, że wiele miesięcy spędził w Indiach, nadzorując budowę i rozruch licencyjnej fabryki
motocykli SHL i skuterów Osa.
Od 1950 roku był członkiem, a w latach 70. przewodniczącym Głównej
Komisji Sportu Motocyklowego
Polskiego Związku Motorowego
(PZMot.). Krzysztof Brun zmarł
w Warszawie w wieku 92 lat,
w sierpniu 2011 roku. n
TECHNIKA
SYSTEM
„RIDE BY WIRE”
„Gaz”
bez linki
B
rak mechanicznego połączenia między manetką
gazu a przepustnicą, to
dla specjalistów z branży ogromny postęp
w technice motocyklowej. Ale wielu motocyklistów z pewnością zadaje sobie pytanie, czy takie rozwiązanie rzeczywiście jest
potrzebne?
Linkowe
dywagacje
Ci, którzy borykali się kiedyś z postrzępioną albo zerwaną linką gazu
i wiedzą, ile kłopotów potrafi sprawić, w większości pewnie przyklasną pomysłowi, choć i im na pewno
nie zabraknie wątpliwości dotyczących niezawodność nowych rozwiązań. Dla innych może to być jedynie nieistotna, technologiczna
ekstrawagancja. Sprawa ma jednak
znacznie poważniejszy wymiar.
Z cięgnami Bowdena, popularnie
zwanymi po prostu linkami, jest trochę jak z łańcuchami. Ten stary wynalazek, który narodził się w głowie Ernesta Monningtona Bowdena
pod koniec XIX wieku (pierwszy patent w 1896 r.), wciąż sprawdza się,
choć ma ponad wiek. Głównie ze
względu na swoją prostotę i niską
88
SIERPIEŃ 2013
DOCZEKALIŚMY SIĘ MOTOCYKLA
BEZ LINKI GAZU. JAKĄ
PRZYSZŁOŚĆ MA PRZED SOBĄ
ELEKTRONICZNY SYSTEM,
KTÓRY JĄ ZASTĘPUJE?
Tekst DARIUSZ DOBOSZ Zdjęcia YAMAHA, BMW
cenę. Linki są lekkie, zajmują bardzo mało miejsca, produkuje się je
łatwo i szybko. Mogą być wytwarzane nawet w skromnych warsztatach
System, w którym
przepustnicę ustawia
nie linka, a sterowany
elektronicznie
serwomechanizm
daje wiele nowych
możliwości
na zamówienie klientów (użytkownicy nie są uzależnieni od oryginalnych części). Dotyczy to wszystkich, stosowanych w pojazdach
linek – hamulcowych, sprzęgłowych
czy rozruchowych (ssania, dekompresji).
Niestety, linki mają nie tylko zalety. Potrafią się zacierać, jeśli nie są
regularnie smarowane i pękają,
głównie w okolicach końcówek. Nawet, gdy tylko jeden z drutów linki ulegnie uszkodzeniu, mogą pojawić się problemy. Takie cięgno
blokuje się i uniemożliwia powrót
na przykład dźwigni sprzęgła czy
manetki gazu. Gdy linka zostanie
zerwana, uruchamianie hamulca czy
Bliski,
odległy
kraj
Myszkowicze, niedaleko od granicy ukraińsko-białoruskiej
Tekst KRZYSZTOF TKACZYK
Zdjęcia ANDRZEJ BĄCZKOWSKI I AUTOR
BIAŁORUŚ TO NASZ SĄSIAD,
BLISKI NAM KULTUROWO,
GEOGRAFICZNIE I HISTORYCZNIE,
A WŁAŚCIWIE MAŁO ZNANY.
DLATEGO PO PROSTU
MUSIELIŚMY TAM POJECHAĆ
I ODŚWIEŻYĆ NASZĄ
PAMIĘĆ O NIM.
drogi daliśmy się złapać na najstarszy numer tamtejszej służby drogowej GAI, polegający na mało wyraźnym sygnale do zatrzymania się
w punkcie kontroli. Przy następnym czekali już na nas i „negocjacje” zaczęły się od 15 dni więzienia.
To, że planowo pojechaliśmy dalej,
wiadomo jak się stało. Piszę o tej
przygodzie ku przestrodze, aby
uważać na takie zachowania i na
częste kontrole prędkości.
Starsza i nowsza
historia
Na granicy Białorusi, na początek
sympatyczni skądinąd pogranicznicy i celnicy zafundowali nam ponad dwugodzinny pokaz, jak ignorować petenta. Pomogli przy
wypełnianiu ważnych papierków
– to fakt, ale choć byliśmy pierwsi
i jedyni na granicy, po chwili przepuszczaliśmy Rosjan, Ukraińców
oraz miejscowych. Za to wymieniliśmy walutę – za 100 euro staliśmy
się milionerami.
Ambitny plan zakładał dotarcie tego dnia do Mohylewa oraz odwiedzenie kilku punktów na trasie, ale
z uwagi na opóźnienie zatrzymaliśmy się jedynie w Żyliczu, gdzie znajduje się jeden z najładniejszych, klasycystycznych pałaców na Białorusi.
Obecnie jest remontowany, ale
można dostrzec kunszt architekta
i wyobrażać sobie, jak wyglądał
w czasach świetności. W owych czasach w otaczającym pałac parku na
pewno nie było szpetnego pomnika upamiętniającego II wojnę światową. To niesamowite, ile w tym
kraju jest podobnych pomników,
zadbanych i otoczonych opieką.
Bardzo często, nie wiedzieć czemu,
Barokowy kościół farny Bożego Ciała w Nieświeżu
Stan nawierzchni zależy od regionu
SIERPIEŃ 2013
95
PODRÓŻE
BIESZCZADY
DZICZ,
AŻ SERCE
ŚPIEWA
Tekst JAROSŁAW SPYCHAŁA
Zdjęcia AUTOR i LECH POTYŃSKI
11
1
10
9
2
6
8
7
3
4
5
1. SANOK
2. KOMAŃCZA
3. CISNA
4. USTRZYKI GÓRNE
5. WOŁOSATE
6. TERKA
7. CISNA
8. BALIGRÓD
9. TAMA NA SOLINIE
10. USTRZYKI DOLNE
11. KUŹMINA
12. SANOK
BIESZCZADY TO ELDORADO
TYSIĄCA ZAKRĘTÓW, ZAGUBIONE
W CZASIE MIEJSCA, POŁONINY,
WILKI I NIEDŹWIEDZIE. KIEDY
RAZ TU PRZYJEDZIESZ,
BĘDZIESZ WRACAĆ ZAWSZE.
O
trasach bieszczadzkich,
małej i dużej pętli, napisano już chyba wszystko. Ale nie napisano, że
Bieszczady są motocy-
100
SIERPIEŃ 2013
klowym rajem, gdzie jazda w słońcu
czy w deszczu wyzwala tyle pozytywnych emocji, ile magistrala adriatycka czy alpejskie przełęcze i serpentyny razem wzięte. Motocyklista,
– 36 km –
– 33 km –
– 36 km –
– 6 km –
– 65 km –
– 16 km –
– 16 km –
– 27 km –
– 30 km –
– 35 km –
– 27 km –
który nie był w Bieszczadach, nie był
nigdzie. A kto był, ten zapewne się
teraz uśmiecha. Czyż nie?
Nasza motocyklowa Mekka nadal
jest miejscem, którego cywilizacja
jeszcze nie zdążyła sobie podporządkować. Jadąc w Bieszczady nie
należy nastawiać się na luksusy, a raczej na noclegi w gospodarstwach
agroturystycznych bądź najlepiej
na kempingi (np. w Cisnej czy
w Ustrzykach Górnych).
Trasę zaczynamy w Sanoku, z którego wspinamy się coraz bardziej
krętą drogą w kierunku Cisnej. Po
drodze koniecznie powinniśmy za-
liczyć wycieczkę wąskotorową Kolejką Bieszczadzką z Majdanu. Można pojechać w kierunku Balnicy lub
w kierunku Przysłupa. Pierwsza trasa jest zdecydowanie ciekawsza,
ponieważ prowadzi tuż przy granicy ze Słowacją, przez kompletną
dzicz. Aż serce śpiewa.
Po zaliczeniu tej atrakcji najlepiej
zostać na noc w Cisnej. Skutecznie
pomoże w tym – zapewniam – legendarna knajpa Siekierezada czy
bar Troll. Dzień następny to podróż
w kierunku Ustrzyk Górnych. Warto ją przerwać w okolicach kempingu Górna Wetlinka, aby wejść