LOT A .7, SS 141 i - Polish Institute and Sikorski Museum
Transcription
LOT A .7, SS 141 i - Polish Institute and Sikorski Museum
oli eP Th ,o-- f- '-'), -- sh .7, SS 141 i titu Ins LOT A te \Li o n,A2.1.1, an l'"1. LYI WAsb-crt 11 L.7;2,,,,,, h-1.;)sh.:ticar dS cut:s'ci 2 eu us iM rsk iko m oli eP Th sh Ins >fileyźnezs'4,- ~-sięcz.ynz Adrie w- cf-:.4- . (44e-i7Ain Awenose• ,.syf na n45,-ezy i ~dł:- titu 7«cry.~: ,5* (3,4c' 6-cis 4•7e47c€#7-€,/ A ylo4C.op7;2€ń €7-eć.,:.~eełe:c ne7zeye): Are~:1? +541!Z i c("eye2.t . te 9/et9.'«c'• (6; • -4J (2.-w4-7~ Aa4o4 -7b«.! z''_, ‚;2.1«.4.m,e. mal:tcri ./;2›y(-54 A.€7O-ck• , ct2:vn.ey an 0.€0745ecy , oneesw,9• ~nie 9ŁŁ:s-5c,r..e.ii€.- nieneiecie .-n«c4- G77 et,(2- yenn7. dS e,994«1«94 .zenbrf9,d; le); ,4L5-€/ĄŹ , sicw«, 4457e A.2-e«?9/;e4 4r,€ tk ".2,etełnie ,7€€: pff yvye%ry,n4fi,&7e Ae2rne•r'• Łć4 c2- ,.z.u;ę4vec, ' - iko <Z ,SŁ? e 47n4Łiłcą2;€"-.7«9 I d .9.T4ną. efł 17 5~ 417001,..~47 1;5 'ti/69`t5/2.~~7#L5/: 21., 2'45?-$4/49X ,,T424«47-~ „ a (r& tckonte7r,:w-..ms ła. 4d45€ Of cCrl(GYLC4 7rr/ a rsk ,«se,€ice,Ce;-- . m«e/i;€› iM c2y9./1 n« /_;.ewczeit 7,cOrzy/fze,.9 («. i y ,, (t 7194«2 w€;szezem« nee..« ec . )2--7€€,s:z--- .€. _~-ci,-(,z7Af,Yez/Wirre€ us ..4 mu 4-. (-(c,e9,ct.izrie ,Q-4L-447ceźo44tZGe odwetet, « c-W« wezs 1-€4-5751.47ci,s'-g-- 6.5,494•cem olt,,A,,zcze .1.€,Y?L1',Zeoc;e,- wieyen97 e,s'c;? 1:7 .<2-11(1 li.:3' ( eu c25Y.ŁActi<Ne.;49z Ła. 6(ełe , _, ‚,■42‚/P, ‚-lr,- ?-; .~' i 112&, CWI -q .c . -n2 #5'4: +V -/ -Z.4.5‚ - ,Wl/.6'idi.,1_, m • oli eP Th sh 317 DYWIZJON MYSLIVEKI WILENSKI Ins Northolt, dnia 1 stycznia 1944 r. titu SPIS PILOTOW D-ca - Kpt. MIKSA Włodzimierz. te P'LI(Ei1 RADOMSKI JorzY Por. MENCEL Jerzy Ppor: KiRCHNER KNAPIK Henryk Adam Ppor. ADAMEK ~wstaw Por. MROCZYK Czesław Por. M➢CZARSKI Tadeusz Kpt. CHELMEGKI Marian Władysław Plut. FRACZEK Boles ław Por. MA2TEL Ludwik Por. MARTINI Florian Por, KUDREWICZ Brunon Kpt, PENTZ Jan Adam Por. BIRTUS Stanisław Por. KRZEMINSLI Edmund Ppor. POPIEM Wojciech Por. Czes ław HRYNASZ.KIEWICZ Władysław Plut. ZYCH Stanis ław Plut. MALINOWSKI Edwin Kpr. WHJ.MAN Bolesław Kpr. Edward Kpr. WINSKI Longin Plut. FAJKS Wincenty Kpr. WOJCIECHOWSKI Tadeusz Plut. WDMCZYNSU Zenobiusz ŁAKOMY IEDINY. Zygmunt Sieri.meoh.BORKOWSKI Bronis ław Plut. kant. OIECIERSKI Wac/avir. eu P. lek. WUDEOKI us PERSONEL iM Plut. PAWŁOWSKI Wacław rsk Plut. GROBELNY IROBINSKI iko Ppor. KOLCZYNSKI FLIGHT. Kpt. dS Par. Werner an Por. "B" m oli eP Th sh titu Ins Dowbdca i Zastopca. ci rzad; F.Detka P/bgt W.Pawlowski F/Sgt %Malinowski F/Sgt W.Pajks i F/Sgt L.Winski Por S.BirtUs F/Sgt W.Pnaozek F/Sgt S.Zych te dS an rzad; F/Sgt E.Lakomy F/Sgt S.Piesik F/Sgt Z.Vdówczynski Por, C.Hrynav,zkiewiez ICpt, J.A.Pentz W/0, W. Grobelny F/Sgt T.Wojciechwski Por C.Mroozyk Por W. Popiel Por P.Martini Iszy rzad;por Ada.aek,por E.Krzemiaskitkpt L. r eu us iM rsk iko MartellkptB.Drobinaki,kpt W.Miksa? por J.Mencel,por T.Owczarski,por A.Kolozpiski l porlDr.Z.Wo decki. m W " Soutchend U oli eP Th sh te titu Ins dS an eu us iM rsk iko m oli eP Th sh On heban: of the Polish Airmen in Great Britain the Polish Fighter Squadron, "CITY OF WILNO," will. present a memoria ł pł atnie of Our Lady of Ostra Brama to Westminster Cathedra'. The unveiling of this plaque, preceded by tioly Mass, will take place on March 15th, 1944, at 11.45 a.m. Ali British frielldu are heartily invited to take part in the Cerernorty and to join in the prayers offered for the Squadrort's return to its home City. dS Ludy. of 14ilna, in Polami, which ,at ł racts crowds of pilgrims front al! over Polami and LitImania and is known, as " Our Lady of Osim Brama." bas been presented by the Polish Fighter Squadrdn of Vilna to Westminster Cathedral. Ii was unveiled yesterday by ł hc Administrator of the. Cathedra! in the Lady Chanel. MGR. 1-lowLEur expressed gratitude to ibe donors on behalf of the Archhishop of Westminster 'and the cathedra! authorilies. Mld sald it was intended chat the temparary plaque should be replacecl by a mnie permanent meretirial when ihe final dccoration of Ibis portion of the Lady ChapeI was unclertaken. Picture on page 6. THE PO LISH DAILY, 14th March, 11344 an WESTMINSTER CATHEDRAL PLAQUE UN'VEILED A plactite representing the shrine of Our te titu Ins POLISH' PILOTS' CIFT iko POLIS11 ~MENS GIFT.2-A plaque represenling the pictu•e famous for miracles and special graces throughout Poland known as the Ostra Brama of Vilna, the girt of the Polish light« squadron or Vilna, was unveiled yesterday in Westminster Cathedral. A piclure takim during the service of dedica ł ion. • eu us W dniu 15 b.m, w ;:irod ę 11.45 zostanie Od p 1 1 t ■V i ona przez Wf-. ku la noloweg'o ks. J. Ga.wlin ę . przed oł tarzem 2,4ównyni w Katedrze West.minsterskiej, u'roczysa Msza gw. Po Mszy odb ę dzie si ę itrocy.ystoi ć odslonivia tablicy --vo ł um lotników, któ l .;1 zosta ł o umieszczona w kaplicy Maiki Boskiej. uroczystoci spodziewana je:=1,. obecini:;,' Premiera, ezlonkóW ['Zadu, Naczelfiego Wodza oraz delegacji jednostek lotniczych. Jak dowiadujemy si ę na tablic ę — votum lutników wp łynęł y dotti4 dobrowolne ofiary - na -ogólna sum ę £.150. Dalsze ofiary nale ż y nadsył ać im adres redakcji SKRZYD ŁA." iM rsk Tablica—votum lotn lnów o godz. . m riduLicoz, oli eP Th Ze Świriff Dywizjonu Fr/ ilehskiego sh i "WINGS "— PERIODICAL OF THE POLISF-I AIR FORCE I LUTY 1944 r. • Cena 6d te titu Ins Rok V, Nr. 2/428 PISMU blENIMU POLSKIM-I SIC POW. dS an eu us iM rsk iko m TREŚĆ NUMERU : Polki w shiżl ii..otnictwa.—HoUna Tomaszewska. Front i organizacja.—.Tadeusz Śaleki zastal rozwój brytyjskiego przemys łu Lotniczego. —Jan Oberwator.—Wislicaleo. Mozaika.--A. N. A. Jak osiągnięty Zawistowski. Kilka uwag o widzenirx w nocy.—Dr. Jawa Tadeusz. krzepi.—Tomy. Historia Ciapka.—Marek Grantski. Z Lotnisk i ze stacji. Humor . ENGUSII ARTICLES : Father and eon.—Andrzej Płodawski. Sea mi. aine with tbe polec.—WaUer Petom Yank Staff Cormsponden &Jam ILt.ezkiewicz. Poboli Air Force Activities. ł. Pilot among- students. Firet-class party.— str. 2 eP Th SKRZYDŁA—WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA Nr. 2/41 POLKI W S Ł U Ż BIE LOTNICTWA Zadnych na bakier w łożonych czapek, żadnych dot ąd niestety wśród naszych Pestek modnych przejawów indywidualności w postaci ró żnokolorowych po ńczoch, nieprzepisowych butów itd. " Ale przecież my nie jesteśmy "Pestkami ", ale Pomaanicz ą Służbą Lotniczą " - odpowiada roi jedna z ochotniczek, kiedy na to zwracam uwagę. To odruchowo powiedzenie jest bardzo bardzo silny. Jak mi to podkre ślały w rozmowach i brytyjskie i polskie oficerki, on właśnie był bodźcem, dla którego Polki - i oficerki i szeregowe - pracowa ły tak gorliwie, zdoby ły się na taki wysiłek, byleby brytyjski kurs jak najlepiej skończyć . Trudności były duże. Squadron °Maar Margaret Mac .Manua, Komendantka wing'u szkoleniowego WAAF, w skład . oli Przy każdej bytności w polskich dywizjonach lotniczych obserwowa łam pracujące na stacjach WAAF'ki. Szeregowe, pełniące skromne i ma ło efektowne funkcje kucharek, ordynansów, czy kelnerek i pełne godności oficerki. Dziewcz ęta, które w laboratoriach -wywoływały zdj ęcia bombardowań wykonanych przez polskich lotników i te, które po nieprzespanej nocy czeka ły ich o świcie na lotniskach z filiżanką gorącej herbaty. Miłe to były dziewczyny. Sumienne, dok ładne, a przede wszystkim bardzo życzliwe. sh Patrzyłam na WAAF'ki z podziwem. Staranno ścią swą i oddaniem służbie zdobywały sobie z dnia na dzie ń coraz odpowiedzialniejsze stanowiska, coraz ściślejszą z lotnictwom współpracę. Patrzylara na nie jednak również z zazdro ścią. Lotnictwo polskie dla nas na emigracji jest czymś specjalnie drogim i bliskim, a jednak tę jedyną dostępną dla kobiet codzienną służbę przy polskich dywizjonach - wykonywały cudzoziemki, nie Palki. titu Ins Przed Air Marshal'em Sir Arthur Barrey'em, olowddeg Technical Training Group oraz dyrektorka W.A.A.F. Lady Welsh przemaszerowały długie szeregi kobiet w niebieskich mundurach, z odznakami WAAF'u, i z "Poland" na rękawach. te Przypuszczam, że wzrastaj ąca stale potrzeba personelu raczej ni ż te sentymentalne przesłanki skłoniły władze polskie do decyzji stworzenia na terenie Wielkiej Brytanii oddzia łów polskiej Pomocniczej S łużby Lotniczej Kobiet. Decyzj ę tę powzięto jeszcze w pocz ątkach roku 1943-go. W czerwcu tegó ż roku pierwszy oddział, liczący 36 ochotniczek i przeznaczony na przysz łą kadrę oficersk ą i podoficerską skierowano na szkolenie do brytyjskiego WAAF'u. Po przej ściu kursu rekruckiego ochotniczki pos łane zostały do szkoły podoficerskiej, nast ępnie zaś , po ostatecznej selekcji 12 z nich skierowano do szkoły oficerskiej WAAF'u. Dzisiaj, w 7 miesięcy później, wchodzi do służby lotniczej oddzial 160 ochotniczek Polskiej Pomocniczej S łużby Lotniczej Kobiet. iko Polskie WAAB"ki przed barakiem " Lwów ". W prawym rogu : w jadalni PSLK charakterystyczne. Dowodzi ono nie tylko dumy ze służby w lotnictwie, alo również istnienia wśród tych pierwszych polskich ochotniczek do lotnictwa, poczucia przynależności do zespołu, owego team spirił ", który przecie ż, jest podstawą wykształcenia brytyjskiego, a sięgaj ąc dalej - podstaw ą brytyjskiej sity. Otóż team spirit jest av dywizjonie PSLK Pierwsze kroki w tym kierunku zost już zrobione, bo odchodz ąay do siad' pierwszy dywizjon PSLK został przez kolony pod kierunkiem władz WAAR przez oficerki polskie. One te ż właśnie 7-mio miesięcznej służbie w WAAF'iffi uzyskaniu potrzebnego przeszkolenia, prl: wadziły wszystkie wykłady i były cal wicie za dywizjon odpowiedzialne. też, w równej mierze, jak samym ochotrI czkam, należy się uznanie za uzyskali wyniki którego wchodziły Polki, opowiada mi o kursie. A więc, przez pierwsze dwa tygodnie intensywna nauka j ęzyka angielskiego, którego znajomo ść będzie niezb ędna przy pracy ochotniczek na lotniskach. Fotem wykłady ogólne o służbie, administacji, wykłady z działu hygieny i pierwszej pomocy, musztra angielska, musztra polska. A. przede wszystkim Już wkrótce pierwsze grupy ochotnica Polskiej Pomocniczej Służ by Lotnio Kobietzamelduj ą się nastacj łehlotnioz ych Wiemy wszyscy, jak krytycznie naog , ą się Polacy do swych rodacza}odnsz zagranicą. Cudzoziemka może być niri porządnie ubrana, mówi ć głupstwa czj nieodpowiednio się zachowywać . Pola nie wolne. To jest zupełnie zrozumiali Otóż pierwszy w historii Lotnictul Polskiego dywizjon pomocniczej slu żbt kobiecej wchodzi do służby tej, doskonal przygotowanytechnicznie, świadomy odpowiedzialności ; wchodzi z entu jazmem i z wiarą, że okaże się pożyte° nym, że obowiązki swe wykona dobr w myś l tradycji Polskiego Lotnictwa. rsk Któż są te pierwsze polskie ochotniczki do lotnictwa 1 Gospodyni wiejska z Polesia. Nauczycielka. żona obywatela ziemskiego z dwiema córkami. żona generale w 'Wojsku Polskim na &odkowyrn Wschodzie. Malarka. Urz ędniczka biurowa z Warszawy. Dwudziestokilko letnia dziewczyna, która w jesieni 1939 roku przeprowadziła dziesiątki żołnierzy polskich przez góry do W ęgier. Żona lotnika. Wdowa po lotniku. Wie śniaczka. Rozpiętość wieku duża - 18 do 44 lat. Różne kwalifikacje, ró żne sfery. W niebieskich; fasowanych mundurach wyglądaj ą jednak zupe łnie ,jednakowo. Maszeruj ący dywizjon można byłoby łatwo wzi ąć za oddział brytyjskiego WAAF'u. Zwracaj ą uwagę doskonalą postawą wojskową i schludnym, " porz ądnym ' wygl ądem. Żadnych opadaj ących na kolniorza loków czy rozwianych fryzur. dS Po defiladzie, któr ą prowadziły oficerki polskie, odbył się pokaz musztry polskiej i brytyjskiej, inspekcja pomieszcze ń i krótkie po żegnanie władz obozu z ochotniczkami. Polska Pomocnicza Służba Lotnicza Kobiet rozpocz ęła swe istnienie. Polska Pomocnicza S łużba Lotnie Kobiet pozostanie narazie integrol! częścia WAAF'u. ; z togo postawia sprawy Służba, polska niewątpliwie na skorzystać , nie tylko studiuj ąc d wiadczenia i przejmuj ąc doskonałą orga znaj ą Służby brytyjskiej lecz równi wychowawczo. W przeciwie ństwio kobiety angielskiej, która o swe rówr uprawnianie musiała przez lata walca Polka uzyska ła samodzielność w Woli Polsce niemal automatycznie. Pozat: — łaściwie nie potrzebowała laR0 nigdyw kurować na rynku pracy z m ężczyzną, — jeżeli problem ten w Polsce istnia ł , to, każdym razie nie w takim stopniu/ jakim istnieje w Anglii. W rezultacie j( ona znacznie mi ększa, znacznie mi ś; agresywna, ale te ż mniej " elficient pracy, niż Angielka. Przebywanie Angielkami i współpraca z niemi, od wiadzialność, jaką Służba na nie nałoży, Polkom możliwość zdobycia tej apr ności, nauczy je organizacji i da im wal bardzo cenne dla pracy w okresie po* ,jennyin w Polsce. Wyniki są bardzo dobre, jak mi kilkakrotnie podkre ślały Brytyjki. 160 ochotniczek, początkowo zakwa wanych jako " GD " - generał cliA (najniższa kwalifikacji w WAAF'ie), ag: ńczeniu kursu nic poz jednaprzyko tata na tym najni ższym szczeblu. Sp cielna komisja WAAF'u, która przepn% wadziła końcowe badania klasyfikacyjd znalazła wśród Polek kandydatki wszystkie specjalno ści. Będą więc p dzielone jako kucharki, kelnerki, tel fonistki, szoferki, urz ędniczki, ra operatorki, lub też będą pracowały magazynach uzbrojenia, Niektóre oficerek już obecnie szkolą się do skiz specjalnej w dziedzinie fotografii, pieczeiirirtwa czy na odpowiedzialne stan wilka oficerów intelligance. an Uroczysto ść zakończenia podstawowego kursu tego właśnie pierwszego Polskiego Dywizjonu odbyła się na jednej ze stacji lotniczych w Anglii. Przed Air Marattarem Sir Arthur Barrey'ern, dowódc ą 2'echnical 21twining &map oraz dyrektorka W.A.A.F. Lady Welsh przamas żerowaly długie szeregi kobiet w niebieskich mundurach, 7 odznakami WAAF'u, i z " Poland " na rękawach. przyzwyczajenia ochotniczek do dyw• żelaznego rygoru obowi ązuj ąotpliny,do w WAAFie. Przyzwyczajanie do sami dyscypliny, najtrudniejsze chyba wszystkich osiągnięcie. Halina Tomaszewska. iM MINISTERSTWO WYZNA Ń RELIGIJNYCH I O ŚWIECENIA PUBLICZNEGO VANE-R Ii■Ada firlso KRAWIEC I KU Ś NIERZ CZESKI po lego prsordb40, wyglicla lak nowe. Plaagcns• 1 haatjunay. Plerirgiorgqds7 kr41 4 William Street, Knightsbridge. również w Bournemouth HOBSON & SONS Za ło żona 1850 us (London) Ltd. Buckingham Palace Mansions, Buckingham Palace Road, London, S.W. I. zawiadamia o wydaniu podr ęczniku: Ks. Piotr Nowak WYPISY do nauki prawd wiary w kii liceum ogólnokształcącego. cena 3jstr. 136 Da nabycia w polskich ksicgarniach i kioskach. MINISTERSTWO WYZNA Ń RELIGIJNYCH I O ŚWIECENIA PUBLICZNEGO Buckingham Palace Mansions, Buckingham Palace Road, Lodyn, S.W.I Dostawcy do Royal Military College zawiadamia o wydaniu podręcznika: Krawcy cywilni i wojskowi Umundurowanie Lotnictwa, Marynarki i Wojska oraz wszelkiego rodzaju s łuż b J. K. M. Specjalnok : St. Pleś niewicz i T. Wojno CHEMIA z mineralogi ą i geologią dla I Kl. liceum ogólnokształcącego, wydział matematyczno- POLSKIE MUNDURY WOJSKOWE fizyczny i przyrodniczy. m Złote I srebrne dystynkcje oraz ta ś my także : 16 London Road, Camberley, Surrey eu I, 3 & 5 Lexington Street, London, W.I obok Piccadilly Circus Telef : GERard 6558 (2 hes) rana 7,6 str. 488 Do nabycia w polskich ksi ęgarniach i kioskach. frifkkitai PISMU 201ENI6IMU POLSKICH GIK POW. oli eP Th 28 "VVINGS "PERIODICAL OF THE POLISH AIR FORCE sh 1 MARZEC 1944 r. Cena 6d te titu Ins dS an eu us iM rsk iko m SKRZYDŁA—WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA eP Th str. 2 Nr. 41∎4 ROZMAITO ŚCI LOTNICZE ż e niesprawiedliwością dla wł asnego lotnictwa jeat twierdzenie o niedoszkoleniu niemieckiego personelu lataj ącego. Meldunki bojowe załóg potwierdzaj ą, w dalszym ci ągu, dobry poziom wyszkolenia załóg nieniieckich. • Założenia zwycięskiej kampanii powietrznej, przeciw lotnictwu niemieckiemu, opieraj ą się na wykorzystaniu wy żej wspomnianych punktów czu łych. Napę d reakcyjny. Ujawnienie, z ko ńcem zesz łego roku, rozwiązania zagadnienia napędu reakcyjflago (jet propulaion.) da ło duko materiału nego do plotek, dla niektórych zaś optymistów ta wiadomość byla papraniu receptą na zakończenie wojny, tym tajemniczym apokaliptycznym je ż dżeem. Opis zasady wynalazku, umieszczony był w zeszłym roczniku " Skrzydcl", należałoby si ę natomatat zastanowi ć nad korzyściami wojskowymi z wprowadzenia samolotów o napędzie ręakcyjnym do jednostek bojowych. Szybkość, wysoki pułap i szybkość wznoszenia się oto najważniejsze zala ły, utrzymanie których, szczególnie na wielkiej wysokości, przedstawia ło największa trudność dla konstruktorów lotniczych. Szybkość samolotu reakcyjnego mie ści się w -granicy 500 milfgodz. i ma tendencj ę wzrastaj ąc ą przy wzrastaniu pu łapu lotu. Szybkość wznoszenia si ę zaś, leżeć ma poza możliwościami samolotów o nap ę dzie dotychczasowym. • Brak śmigła pozwała na zainstalowanie niskiego podwozia, co znowu wp łynie na zrieniejszenio wagi własnej. Wydaje mi się, że również zagadnienie osłony części czułych zosta ło poważnie uprosacZone. Paliwo, zastosowano do nowego silnika reakcyjnego, należy do niskooktanowej grupy, jest więc tanie. Brak jest jednak danych co do zasięgu, cechy szczególnie ważnej przy samolocie my śliwskim Zasięg zaś zależy od stosunku ilości zabieranego paliwa do zu życia go przy danej azybko ś ci. Dopóki więc nie zostan ą ogłoszone odpowiednie danO trudno jes• przepowiadać do jakiej grapy myśliwców samolot ten wejdzie. Z punktu widzenia techniki, wynalazek ten stanowi krok naprzód o charakterze rewolucyjnym i napewno. odbije się poważnie na nowoczesnej myśli lotniczej. Działo 75 mim w lotnictwie. Zamontowanie w samolocie Mitchell B-25 (średni bombowiec) dzia ła 75 mpin wprowadziło do uzbrojenia lotniczego nową grupę zagadnień - i nowy dział wiedzy dzialoczyny ". Wydaje si ę, że omawiane dzie ło stanowi typ stosowany w broni pancernej, zmiany tycz ą się tylko podwieszenia armaty na stanowisku w. samolocie. Wprowadzenie artylerii lotniczej wprowadzi ć musi zmiany kierowania ogniem w walce, szczególnie przy taktyce formacyj zamkniętych. Do obsługi działa potrzeba dwu ludzi. Zadanie to spełniać musi strzelec samo. iotowy-artylerzysta i ladowniczy, którym oli sh an Dziwnie si ę w Wojsku sk łada dziwnie si ę w wojsku wi ąże każdy z nas by ł w cywilu : starosta, dziedzic, ksi ąże. . us Baterje dla pojazdów o nap ę dzie elektrycznym i motorów Diesla oraz dla okr ętów i t.d. S łynne Prezesów, dyrektorów jest w dywizjonie kopa a na lekarstwo nie ma zwyk łego sobie chlapa. w świecie z wydajno ś ci i niezawodno ś ci. Kotwicz. THE CHLORIDE ELECTRICAL STORAGE CO. LTD. Grosvenor Gardens House, Grosvenor Gardens, London, S.W.I Cables' Chloridir, London m Ja pan i ty pan i on pan-żeby to piorun trzast biedne te krowy w Polsce kto te ż je będzie past ? eu Nawet tutaj - Co u liCha z t ą dziewczyną lipa cicho : ani Siczna, ani żywa ani °olkiem nieprawdziwa nawet mówi ć nie potrafi... nieeiekawa...zwykly afisz. DZIWNE Organizacja lotnictwa arnerykaiiskiego. Ukazanie się lotnictwa amerykańskiego na froncie europejskim wyWołuje dużo nieporozumień, nieporozumień naturalnie w sensie organizacyjno-technicznym, nawet u większośói krytyków i pisarzy wojskowych. Powodem tego jest ca łko- - iM * A w tym szynku, - żebym skis ł zawsze jest -Przegiezna- miss aż rwie oczy ta pociecha do ka żdego się ~echa, każdy pod nią pije drink i zarabia raa tern szynk. ZAWSZE TO SAMO " Kolego lapiclintUrka cóż to za granda się dzieje mówi ł pan : będzie pogoda a tu leje i leje " - " Czego kole ż ka się di'ze? mówilen : będzie pagoda lecz, czy mówi łem gdzie ? Straciłbym twarz i posad ę , nie bylbym żaden wieszcz. gdybym mial codzie.A. mówi ć że c.odzien b ędzie deszcz ''. - wita odmienność w podejściu do zamyl śnie nir organizcyjh,ówe pokrywanie 1:4, poj ęć organizacyjnych ich odpowiednikami angielskimi, tyta wanymi w R.A.F., mimo użycia ty ć samych słów. Konstytucyjnie amerykańskie ady abc jne podzielona są na wojsko i marynarke. Lotnictwo natomiast wchodzi do ok tych rodzajów jako cz ęść organiczna, zachowuj ąc jednak całkowitą autonomia wewnętrzn ą, a nawet posiadaj ąc zdolną strategicznej i operacyjnej samodziel ności. Dlatego też mamy w armio amerykańskiej lotnictwo ziemne " ArPoy Air Forms " oraz lotnictwo mo• alcie " U.S. Noty Air Porces", jaki całkowicie niezale żne od siebie organ zmije ró żniąca się systemem zurmilizo wania„ tz nawet umundurowaniem. Całość lotnictwa ziemnego podzielona została na 15 korpusów - " Air Fonio' z dodaniem numeru kolejnego, jak IM przykład " 8 " dla europejskiego teatr: działań wojennych. W skład korpusu lotniczego wchodzą wszystkie rodzajr lotnictwa, potrzebne S łużby oraz sztaby Korpus jest wi ęc całkowicie samodzielnym lotnictwem zdolnym do samodzielmai życia i wykonywania wszystkich zada lotniczych na swym odcinku daitilanin ftoncie. Organizacyjnie korpus dziob sit na dowództwa poszczególnych rodzajni, lotnictwa ((Commancls), a wi ęc dowództw, śliwskie, bombowe, wsparcia i stul my lotniczych. W sk ład lotnictwa myślni skiego wchodzi ponadto artyleria pra ciwlotnicza, balony zaporowe oraz ca łaś obrony przeciw lotniczej tak czynnej jol biernej. Lotnictwo wsparcia zawiera Id sobie samoloty my śliwskie, lekkie średnia bombowe oraz samoloty łączni kowa, w ten sposób skupiaj ąc w sobit całość zagadnień wsparcia lot ['lewa wojsk naziemnych. Rozpatrzmy organizacj ę .Irriorykati skiego korpusu lotniczego, która jw jednakowa we wszystkich korpusach, ta{ na terenie operacyjnym jak i na toronu kraju. Na czele znajduje si ę dowl5d. i sztab. Samoloty bojowe dziel ą się ni skrzydła, - " Win ę ", które dzielą się a zgrupowania a " Group ", te zaś na dywiz jony - " Squadron ''. Warto tutaj mm czyć , żo skrzydło odpowiada w polskie, nomenklaturze wojskowej brygadzie, 75 zgrupowanie pułkowi. Ilościowo na skrzydło przypada od li w lotnictwie bombowym ciężkim, do samolotów w lotnictwie my śliwskim. ł) zgrupowaniu zaś mamy 35 (bombowców do 80 samolotów (myśliwskich). 11(4 dywizjonów w zgrupowaniu weba si ę a 3 do 4, na dywizjon zaś przypada 8 do samolotów (ciężkie bombowe - my śliw skie). Jeśli chodzi o nazwy poazazególnyel: typów samolotów, oraz okre ślenie iol przydatno ści operacyjnej, Amerykanit stosują specjalny szyfr, składaj ący się : liter i cyfr, nie uznaj ą natomiast rwa Spotykaj ąc się więc z nazw ą " Republi, ąc szyfr, który zreszt ą ni,P-47B"iznaj jest tajny, odczytujemy nazw ę wytwóiti przeznaczenie wojskowe, Minier specy fikezcji wojskowej oraz odmianę tylni W podanym przypadku marny do czy niania z samolotem fabryki Ropublio da zadań pościgowe-myśliwskich, o nument kodu specyfikacji 47 i modelu (typie ulepszonym " B ", znanym zreszt ą pa polic.:ie jako samolot myśliwski " Tbunde: bolt, ". Czesław Kier zkowsk rsk Na chalupee, aż po szczytwielki napis - ze' sze ćć ,feeł . że otwarty i w niedziel ę " Hotel-bar - Różowy jelei• - ". Jeden stolik, jeden fotel gdzie otwarty ? jaki hotel ? jaki jelera ? jaki pink ?toki - sobie zwykly szynk. Mustang dalekosi ężny. Współpraca angielsko-amerykańska nad samolotem Mustang (P-51 13) dala, w wyniku postrach lotnictwa niemieckiego. Jest to samolot zamówiony przez R.A.F. w wytwórni amerykańskiej, na podstawie gotowych specyfikacji, przy zachowaniu jednak istniej ącego na gruncie amerykańskim jedynego silnika rzędowego typu Allison. Prototyp ten nie wykazywał szczególnych zalet, mimo że zadania przeznaczone wykonywa ł dobrze w lotnictwie współpracy. Po uruchomieniu produkcji silników Medin przez fabryk@ Packard wyposa żony w ten silnik Mustang okazal swoj ą klaaę, osiągaj ąc szybkość maksymalną ponad 400 mil/go-i:1z. dS ROZRYWKI Albeinarle. Ostatnio zwolniono z listy " tajne " samolot Armstrong- W h itworth Albernarle, i to już po dość d ługim użyciu operacyjnym. Jest to dwusilnikowy samolot, konstrukcji mieszanej stalowo-drewnianej, pokryciu sklejk ą. Wygląd z boku przypomina sylwetkę Liberator'a• Podwójne usterzenie ogonowe osadzone jest w ten sposób, że ster poziomy wraz z przeciwwagą kończy się po zewnętrznej stronie steru pionowego. Podwozie trzyko łowe, kolo przednie chowa si ę prawie całkowicie w nosie kadłuba. Silniki Bristol Herculea Xl nap ędzaj ą śmigła o zmiennym skoku, typu Da Havilland hydronaatic nastawne w chor ągieWkę. Pomyślany jako samolot rozpoznawczobombowy Albemarle posiada grzbietow ą wie życzkę Boulton-Paul z 4 lam oraz dużą komorę bombową. Zmiany w podejściu do zagadnienia użycia taktycznego lotnictwa sprzymierzonych przesun ęły samolot ten do grupy samolotów transportu wojskowego oraz do zadań holowania szybowców wieloosobowych. Ta odmiana nie posiada tak ciężkiego uzbrojenia obronnego, pozostawiano jednak 2 karabinow ą wieżyczkę grzbietow ą. Ciekawy jest sposób rozwiązania metody produkcji serii, przez oddanie poszczególnych zespo łów czy cz ęści poszczególnym wytwórniom, przewa żnie wytwórniom i zakładom przeróbki drzewa i to bez nadzoru wojskowego podczas samego procesu wykonywania zamówienia. te titu Ins FRASZKI Wyjdziesz z comp'u - nieco wprzód miasto jest • " Wielb łądzi bród " tam nie pytaj o Wiebl ąda "id się Nerze ? jak wygl ąd« ? gdzie tu.rzeka ? gdzie tu porł ? je$i camel ? jaki ford ? kto tu miasto •idzial gdZieó ? taka sobie zwykla wied. z racji ograniczenia ilo ści ludzi na pokładzie by ć musi który ś z pozosta łych członków zał ogi, najprawdopodobniej radiotelegrafista. Do szkolenia na ziemi wprowadzono specjalny przyrz ąd pomocniczy, zapo życzony z broni pancernej, a zwany " rypa " od skrótu nazwy marynarskiej " yawing and pitching apparatus " . Urządzanie to pozwala na uzyskanie na ziemi warunków panuj ących w locie. Ku utrapieniu strzelców przybywa jednak nowy dział wiedzy, opartej na matematyce - a to dzialoczyny. Nabytek ten okaza ć się powinien ezeite•golnie skuteczny w dzia łaniach przeciw żegludze, komunikacji oraz do rozbijania obetonowanych punktów czułych. iko Luftwaffe. Kłamstwa propagandowe aciebbeLsa o olbrzymich nalotach niemieckich na Londyn, zmuszaj ą do zastanowienia się nad przyczyn ą bazczyraio Ści lotnictwa, niemieckiego. Odgłosy prasowe podzielić się dadzą na niwie grupy, a to : -•sily lotnictwa niemieckiego rozbite zostały w nierównej walca z przewa żaj ącymi silami lotnictwa sprzymierzonych, niemiecki sztab lotni ęzy zachOwuje -całość rozporządzalną lotnictwa na oczekiwaną ofensywę wiosenną. Prawda kryje si ę w obu stwierdzeniach. Lotnictwo niemieckie nie jest ju ż tak silno, jak było w pierwszej fazie tej wojny, a równocześnie niemiecki sztab lotniazy stosuje taktykę oszczędzania posiadanego lotnictwa. Odzie leży słabość Lotnictwa niemieckiego Y Wydaje mi si ę, że pod uwago bra ć można stosunkową ilość samolotów pierwszej linii, w stosunku do lotnictw anglo-amerykańskich, mniejszą zdolność produkcyjn ą silników i płatowców oraz braki personalne, szczególnie w personelu ziemnym. Rosnąca przewaga ilo ściowa sprayMierzonych objawia si ę -w ilości samolotów, rzucanych do walki, w każdej poszczególnej walce powietrznej. Stosunek ustalił się na trzy do jednego aa korzy ść lotnictw sprzymierzonych. Pozarala, to na utrzymanie mniejszego nat ężenia działań lotniczych na śrÓdzieinnomorskini froncie, a pot ęgowanie nat ężenia z Wysp Brytyjskich, Braki sprz ętowe wynikaj ą ze zmniojszania zdolno ści produkcyjnej niemieckiego przemyski lotniczego, spowodowanej bombardowaniem sprzymierzonyal Plan bombardowa ń wymierzony jest przede wszystkim W montownie samolotów oraz w caloiStS przemysłu niemieckiego. Może to by ć wynikiem dawniejszych działań, skutki bowiem zniszczenia objawiaj ą się dopiero po upływie paru miesi ęcy, jak równie ż niewykończenia nowych wytwórni lotniczyoh. Z nierówno ści przebiegu krzywej wytwórczo ści wynika, że nie udało się Niemcom utrzymanie ci ągiośei produkcyjnej, która podlega wahaniom zale żnie od wyników i nasilenia bombardowa ń sprzymierzonych. Tym nie mniej przyj ąć musimy, że Niemcy rozwiązali zagadnienie bezpieczeństwa swego przelana:ilu lotniczego, czy to przez wybudowanie podziemnych fabryk, czy te ż przez przejście na wytwórczość chałupniczą, w skali przemysłowej. Trudności personalne objawiaj ą się w personelu naziemnym, który z chwilą wysokiego udoskonalenia sprzętu, nie jest w możności obsłużenia tegoż tak z braku specjalistów jak równie ż z braku odpowiedniej ilości uzupełniań. Pewnym jest jednak, że lotnictwo niemieckie zdolne jest jeszcze da obs łużenia wszystkich dostępnych samolotów, mo że nie tak doskonale jak dotychczas, jednak wystarczaj ąco. Wydaje mi się natomiast, • Poczet axla-ndarowy Dyxvazjon-xa przed wotum zawieszonym w Katedrze Wes łani:ns ł erskiej dnia 15.b.ln. oli eP Th Ze Świ ęta Dywizjonu JYilehskiego sh Ins Od lewej Mi-rvis,t er (»r om, Narodowej. Premier Rzadu, Prewodniczacy Rady Narodowej, Prezydent Rzcczypospolitej; Naczelny Wódz i Inspektor Polskich ,S'U Powietrznych . — 0..abOżeństwie w Ka łódrż eshniwsterakiej• te titu dS an (Pol ska Wale zaca f dn ia 25.5.1944r • ) eu us iM rsk iko m 25 lat walk, wysilkow i pracy eP Th Wystawa lotnictwa polskiego naników lotniczych, jak przyciski. plakiety i Lp. Organizatorzy zadali sobie nie• ą tpliwie wiele trudu sił a Zd9bYei potrzebnych eksponatów. Nie uderza wprost ubóstwo zdj ęć dotyczących lotnictwa naszego w ,akcji: Np. — gablotka Lotnictwa bombowego zawiera dok ładnie 9 arLys łycznych lecz molo mówiących fotografii — czyli tyle samo, co 'ablotka zatytu ł owana "Uroczysto ści." Je żeli si ę weź mie Pod uwag ę, że er gonizatnrzy mieli niewą tpliwie dostę p do wszelkich archiwów fotograficznych, posiadanych przez Lotnio ł wo Polskie w W. Brytanii, to na- oli Otwarta w dniu 9 marca li r. pol.s.k.a wystawa lotnicza zorganizowana zosta ła z okazji niedawnego XXVlecia istnienia Polskiego Lotnictwa, celem jej więc było 'w równej mierze zaznajomienie zwiedzaj ących z histori ą. rozwoju nasZego lotnictwa. jak i 2 jego osiągnięciami w okresie. obuciami wojoy. Dzia ł historyezoy obejmuje zdj ęcia tfeprodukcje si ęgaj ą ce od czasów pionierskiego latania, poprzez okres tworzenia lotnictwa, -w roku 1918, poprzez wojn ę polsko-boiszewicka,---a ż do czasów szczytowego jego rozwoju; w Polsce, w 1939 roku. Widzimy wię c 'zestawy zdj ęć, dotyczą cych lotnictwa sportowego, _baloniarstwo, szybownictwa, fotografie prototypów samolotów mys:liwskich, bombowych i sporto-wycli polskie." konstrukcji, doskonale opracowan ą mape sieci powietrznej, obs ł ugiwanej przez lotnictwo cywilne: Przej ście od czasów przedwojennych. do walk lutnictwa polskiego z baz brytYjskicb; ts wi ęc okres od 1 wrze śnia 1939 r. do czerwca, 1940 r. obraZujo zaledwie kilka ziljei. prz • ż nie strzaSkan;...ch czy plOn ących-Wa samolotów. Po.davkr w walkach powietrznych z baz brytyjskich obejmuje szereg grup. .j'alt leK.nictwo my śliwskie, boraboWe., obrona wybrze ży. Jest również kilka zdj ęć z terenu Afryki Pó ł nocnej oraz interesujaca mapa, dotycz ąca pracy naszych lotników w lotnictwie- transportowym, wykuzujaca zasi•g skrzyde ł polskich od Kanady i Nm.vej Funiandji do odległej Kalkuty, Niwilbassy czy Cejlonu. Pokazano Lakz<s., szereg zdj ęć dotycz ących szkolenia .personelu lataj ą cego i ziemnego oraz pracy itlechau !k o.* lotu i czy ł,:h , Dzia ł prasy lotniczej polskiej posiadu poza wydawnictwami ukazuj ącynii si ę w Wielki(%j Brytanii uraz p is in p r z ed wojet nych, jak " Polsk ą Skrzyoliol.;.t." fotografi ę ca ł ego ntuneru pisma lotniczego Podzietnnej Polski " WZLOT," W tym że olziaie dobrym pomys ł em by ł a wystawienie powi ę kszonych zdj ęć wycinków pracy brytyjskiej, oinawiaj ą.cych entuzjast:zuie wyczyny naszYch lotnikóv. , . Na uboczu Li-ochę. umieszono kilka pi ęknych próbek wyrobów artystycznych me- , swych brytyjskich kolegów. Wazy scy oni Przyczyniaj ą się nt ężnie i z' powodzeniem do pora ż ki nieprzyjacie41. .14i jednak chodzi o przeci ętnego Bryt -jcz y k a w tym kraju, który lnudobnie, jak ja,• niewiele wiedzia ł o Polsce przed wojn ą — to s ądzę, jedna rzecz bardziej ni ż cokolwiek innego przemówi ł a .do naszej wyobraźni, dała nam zrozumienie ducha Narodu Polskiego i zaslui3.4a na naszą wieczn ą wdzięcznmi ć i podziw. By ł o to m ęstwo polskich mYsliwcóW podczas Bitwy o W. Brytanj ę i ca ł y czas potem az do chwili obecnej. Siało czerwone barwy Polskiego Lutnictwa widzi si ę zawsze i — sh titu Ins ..1.n;hikdd te Bryinjki. wyst«wic Limlua ej. . wsz ę dzie w ogniu walki_ Ponad 200 saMolotów niemieckich zestrzelono podczas Bitwy o W. Brytani ę, nieco ponad 600 do .ko ń ca roku ubieg ł ego. Dzisiaj !Jutr] icl.W11 Polskie 'liczywiele tysi ę cy ludzi — jest to 0oli ęż.ny wklad jak na naród na wygnaniu. Ale szanse, obróci ł y się dziś przeciw Niemcom. teraz polskie dywiz, jony s ą tymi, którzy atakuj ą i ze swymi lowarzyszami z pmirod narodów .Sprzym ierzon yeb miazdza laiftwaffe. ;Pójd ż my oto./rze ć tę wystawe i zapoznać si ę z rezultatami, które rozsł awi ły Lotnictwo Polskie i staiiowi ą dowmły us ług oddanych hojnie przez 'dzielnych ludzi walcz ących, tak (laicko od swego krain. nieLylko woliwA ć swej w łasnej ojczyzny ale tak ż e ca łego. ś wiata, , eu us iM m - ' rsk Na aroczystoki 'otwarcia. :.A.awy wyg ł osił . przemówienie br-Vyjski minister lotnictwa, Sir Sinclair. Ze wz;.,,l ę du interesuj ą cą. Lreti Ć mowy, drukujemy jej peł ny 1;eks ł •pOlii żej. Lotnictwo polskie walczy od wrzenia 1939 r. kiedy to Niemcy rotpoczęli swój brutalny ' i niczem nie sprowokowany attyk na Polsk ę. Przewaga by ła wówcza po strunie lotnictwa niemieckiego. SciYle biorą c wymiota si ę cyfr ą 3,000 samo.lotow niemieckich przeCiWko •00 polskim. Dlatego te ż rozbili oni polskie lotnictwu i my śleli, że je Zupeł nie •itiszczyli•ale tak Si ę nie stałe. Lotnictwo polskie jest,. (1.z.ij znacznie wi ększe i bez porównania silniejsze niż wtędy. Napoleon skar ż y ł si ę , że żo łnierz brytyjski jest tak g ł upi, i ż nie ori> tuje się kiedy został pobity. Nie przekonali się, że lotnicy polscy t pia na podobny defekt. Nie pogodzić się z kl ęsk ą . Wywędrowali" z Polski i walczyli we k`roncji, a potem odnale ź li drogę wiod ą cą do W. Brytanii. Ani zalew Polski przez, hordy niemieckie, ani upadek Francji ani prz ć czucia ró żnych m ądrali, którzy przepowiadali, że W. Brytania sama si ę nie ostoi nie os łabily (bielm walki w ś ród Polaków. Zastali nas w trudnej sytuacji, gdy brakowa ło nam pilotów. Ale wielki m ąż stanu, który stal wtedy im ich czele, a którego pami ęć będzie zawsze Szanowana tynt kraju, gen. Sikorski nigdy nie próbowa ł Się z tego powodu targować. Oni zawierzyll'nam a lny z.awierzylim y im. Nie mogli ś my zawierzy ć .bardziej lojalnym i dzielniejszym towarzyszom w tej rozpaczliwej walce, w która wchodzili śmy---we wspania łej i decyduj ą cej Bitwie ❑ W. Brytanj ę. Polskie za ł ogi nios ą teraz wojtN wgłę b Niemiec w ramach wielkiej alianckiej ofensywy bombowej. Polacy maj ą też swój udzia ł w obronie wybrze ża j grają wspaniałą rol ę w Bitwie o Atlantyk. Ca łkowicie polskie " skrzyd ło"' tworzy cz ęść jednej .z taktycznych jednostek R.A.F. u. Wszystkie te dzielne za ł ogi i dywizjony zdobyty. sobie szacunek . iko Bia ło—czerwone barwy w ogniu walki dS an sowa się pytanie, czy archiwa te s ą istotnie dostatecznie zaopatrzone i :czy przywieziemy olo Polski materia ł dokolne ntacyjny, obrazuj ą L! y i s I. o ł] i y wkład i dorobek naszego lutnictwa N obecnej wojnic. .Ca ło ć wystawy jest ita wysokim poziomie artystycznym, Zatiwa ży to mo żna lak w doborze zdj ęć •jak i w rozplanowaniu i uj ęciu inaterialu. Specjalnie efektownym porny s ł e m by ło umieszczenie \v oknie wystawy modela cz ęści skrzyd ł a samolotu niemieckiego z napisem, j?.odaj ą.{:yii ilo ść zestrzele ń _osi ąkinętycli do chwili obecnej przez lotauctr,vo łlulsk.te, Napisy. ułożone. są dobrze i umieszczono dyskretnie, szkoda jedynie, że (przypuszczalnie ze wzgl ędu na cenztir ę ) nie mo ż na l.mylo i:aioach wys ławy 1101;;iZa ć wykresów czy zestawów •daj ą cych porów: nanie wyników Lótoików polskich z ich kolegami. z innych krojów sprzyoderm,nych. eP Th 26 lutego, 1944 DZIENNIK POLSKI ł DZIENNIK ŻOŁNIERZA Z Księgi Pamiątkowej Dywizjonu Wile ńskiego O tych, którzy nie zawsze wracaj ą ... oli (m. ś w.) Niewielka lampa rzuca krą g ś wiatła na du żą księgę , rozł ożoną przed nami.. Ksi ęga jest nie tylko pami ątkowa, ale stanowi ć może cenny okaz rzadkiej pracy i niebylejakiego wysi łku. Każde•sł owo jest w niej kaligrafowane, mozolnie wypisane tuszem, rysunki - staroiwi ą. ezę stokro ć dowód i talentu i pomysłowo ści. Ksi ęga pami ą tkowa DyWizjenu Wileńskiego. Obok siedzi jeden z pil -otów DYwizjonu por. Jerzy M. i 'jest jakby konferansjerem jakby mówion ą ibistracja do pisanych sł ów, rysunków i fotOgrafii. Por. M. zna dzieje swego dywizjonu i sam ma żę' być typowym przykł adem słu żby w lotnie tw ie. Lata ł , Bi ł si ę . Mial ci ężki wypadek, wskutek którego z łama ł kręgosłup, doznał in nych ciężkich._ obra że ń i przele żał pięć miesi ęcy w szpitalu. Spokojnym, równym giosem komentuje ka żda kartk ę i ka ż dą sylwetkę • ludzk ą. Nowi beznami ętnie iyzeczowo, jak o rzeczach najdalszych i o ludziach zupe ł nie riieznanych: przecie ż chodzi o jego dywizjon i o jego kolegów, o jego nieraz serdecznych, bliskich przyjació ł . "CZARNA OPERACJA" sh —Kapitan B. zgin ął, zreszt ą nie jedyny pOdczaS t:zw. u nas "Czarnej operacji dywizjonu." By ł o to nad Brestem. Pu łap mieli ś my niski, ch.mury wisiały niemal nad wod ą . Dywizjon lecia ł w - wąskiej przestrzeni pomiędzy chmuraini a wod ą, nie widz ąc nic przed sob ą , ani dokoł a siebie. Zadanie wypełniliśmy bez zarzutu, lecz powrót by ł jeszcze garSzy, niż lot nad ć el. W ła śnie wtedy kpt. B. zderzy ł si ę ze skałą, ponosz ą c śmierć na miejsca. Ja l ądowałem niedaleko na ma łym Polu, a potem ze zdumieniem zobaczy łem, lak tuz na mój samolot leci sier ż. G. Miejsca na l ądawan•e drugiej maszyny prawie•ju ż nie bylo, ze strachem obserwowałem co' będzie dalej. Ale szcz ę ście, widocznie, sprwja nieopatrzn yin—s i erz—G-. wyl ądowa ł o par ę zaledwie metrów sid niego aparatu — Nie •rnógi ju ż pan sobie znale źć gor:zego miejsca—powiedzialem mu z ■-•vyrzutem. A on. : —Sądziłem, że nam we dwóch będzie weselej na tym: pustkowiu. titu Ins WE TRZECH NA JEDNEGO te - Q, widzi pan, to wsPernnienie z jednego z lotów nad Kanal. n ął wówczas Finouken, 's łynny as kanadyjski_ Lecieli ś my na wysokości tysi ąca stóp. A nad nami i z boku. Peckewifity. Nie widzieli ś my ich wcale, tylko radip-lecati -in, co chwilę informowa ł o: ""Na .stule jesteście w śród Focke%-v.ull'ów.. ." By ć może na stole byle tak, ale u nas sprawa wygl ądał a ea ł1;owicie ina.-czej. Pierwszy zacz ął strzela ć Pur. Sz. W łaś nie Um Mi fotografii, te ż za nini por. Zbr. i por. Luk. WSzyscy trzej strzelali do jednego aparatu i Zestrzelili go na spink ę . Czyje pociski by ł y najbardziej skuteczne, pozostanie, Oczywi ście, tajeinoic ą . si ę po tym, mówi ąc sobie, że nie należ y napadać we trzech na jednego. że trudne •bylo mówi ć. o walce. DoWodea skrzyd ł a zatem i trzech innych .starych pilotów wcięli nowicjusza pomiędzy siebie i jazdaz powroteni do Anglii. Cztery nasze 'maszyny, a nad nimi Messerschmidtów! Cokolwiek Za du żo, niepra•da ż ? — za śmia ł si ę porucznik. Zgodziłem się. w milczeniu. Istotnip, przewaga niemiecka by ła tak oczywist ą , że rozumia ł em' j ą nawet i ja, człowiek z ziegli. —Trzeba by ł o jakoś. się wymigać A wi ę c uniki, a wiec schodzenie nagłe- w dół , po tym •raptowne skr ęty i ągi, do góry. A więc beczki, korkoc słowem wsZystkie cuda lotniczej akrobacji. Czwórka •lecia ł a wspaniale. Ka ż dy manewr dowódcy był powtarzany bezb łę dnie. Pokazowo, ż aden z pilotów Me uchybi ł ani na wlds, nie poinYli ł si ę sekun. r sc li m id USW - Po .dę . F or !mej a M es e miMo swej przewagi stawał a si ę coraz bardziej bezradn ą . -Wreszcie. -vu którymś tam kwadransie Cztery polskie ma-szyny wyl ądował y na łatnisko. \vest.ell" Uff..a.le ż 'było go r ą co nal dowódca skrzydł a i zbli ży ł si ę do _nowiejusza — Jak że ci si ę , •synku, podobała ta pierwsza wyprawa? " No-, zupełnie niezł a." — odpowiedzia ł " nowy " bez wi ększej emocji. —" Zupe ł nie jak w czasie 'dwiczen." "A co myślisz O Messerschmid• • — t""i10? " jakich. Mess- •erschmidtach :k',adnych• Messersehmidtów. nie widzialem.." —Jakle? — tym razem ja .zdziwileni si ę . —On ich naprawd ę nie widział, proszę pana — mówi. porucznik M., przewracaj ą c. jakby z namys ł em karty albumu, — Faktem jest, ie• ka żdy nowy pilot, który odbywa swe pierwsze loty jest tak j•rochloni ę ty sw ą maszyn ą , tak ogromn:.e wpatrzony w przyrz ą dy' nawigacyjne i w ogon swego dowodey, że istotnie niczemu innemu ju ż • nie ino że po ś wi ęci ć- uwagi. Nic innego Wla ś ciwi ę dla nie.g,o nie istnieje! • dS an MASKOTKI • Z NARA ŻENIEM W ŁASNEGO ŻYCIA • MESSERSCHM1DTY - ULGOWY LOT Pul4zoika M. nazywamy "Zośk ą ," eu us A z tym pilotein historia by ła takie bowiem imi ę .nosi jego •narzetrochę komiczna stwierdza mój •z❑ na, któta zosta ł a w Polsce, Perurozniówca, wskazuj ąc na czyj ą ś m ło- cznik M. jest g łęboko przekonanY, że dą twarz — Pierwszy raz polecia ł wkró łce do niej powróci. o n na .1.vó • lot bajowy nad Bon— A tu ma pan fotografi ę dwóch lewie, ale ju ż przy koń cu Kana ł u oficerów, którzy -,rozbili si ę o skały. opad ła naszą formacj ę czterokrotnie 3- edriego'z nich poi% P. przez kilka dni silniejsza formacja Messerschmid- nie mo ż na było odnale źć. Dopiero po łów. Przewaga by ła tak ogromna, pewnym czasie, zupe łnie przypadko— . iM • " NIEZAUWAŻONE " . Porucznik D. walczy ł w Afryce i taro zgin ął . Mo ż e zechce p ą n przeczyta ć list, wysł any •przez Anglika , d-owódc ę dywizjonu do jego matki. Przypad ł mi w udziale przykry obowi ązek powiadomienia Pani, ż e syn Pani porucznik W.D. .dowódca skrzydł a w mojej eskadrze poniós ł śmierć.. . Pralne wyrazi ć Pani w linieniu Własnym i podległych mi żoł nierzy wyrazy najgl ębsZego wspó ł czucia. " Syn Pani otrzyma ł od. swych kolegów zdrobniale imi ę "-Mike'• i mimo że tylko przez krótki •czas by ł czł onkiem mojej eskadry zyskal niezwykła popularno ść i mi łość wśród wszystkich. Nigdy jeSzcze 'w czasie mej s ł u ż by w R.A.F. nie mia łem zasżczYtu s ł u ży ć z tak .dzielnym oficerem, jak "Mike " i jego tragedia wywarła gTę bokie wra żenie nie tylko na mnie, ale i Im wszystkich oficerach i szeregowych mojej jednostki. ka ż dy z nas op ł akuje strat ę tego dzielnego, odważ nego i Przemi ł ego gen t l r mina. "Jak ży ł tatki umar ł — w pew ś etrzu, w s łu ż bie Polski i Aliantów' i dla wolno ś ci. któr ą kocha ł . . . W t e; .smutnej godzinie k,2itiy z nas my śli o jego najbli ższych. Patrz ę w oczy n-iri'icznikowi M. i jestem pewien;'• że w tej chwili myś limy o tynt samym. 10 'stewach an•ielskiego. ,dowódcy. O śmierci w s ł u ż bie Pol4i, Aliantów i Wolno ści; I wiem, że.o,■• 'ainia nas to samo rezgOryczenie: rsk -To jest list dowódcy dywizjonu, przedstawiaj ą cy da •odzn ączenia Krzyżem Walecznych kilkh szeregowych, którzy w czasie bombardowania lotniska wyci ągnęli z p ł onącego, hangaru dwie maszyny. Bomby waliły obok'. 'Po żar byt. coraz Wiekszy i — c...okolwiekby,;my mówili — w takich chwilach ka ż dy nernialny cz ł owiek- jest raczej sk ł onny di) my ślenia ❑ sobie i o sWoiin ratunku. Jednak szeregowi z personelu ziemnego zatroskali si ę p.riede wszystkiem d powierzone swej opiece maszyny. Zawsze• mia ł pełno żartów do opowiedzenia, 'a umiał opowiadać , jakrzadko kto. — Porucznik S.? —zapytuj ę patrZą c na fotografi ę ś miej ącego si ę pilota przy maszynie. — Niech pan przeczyta jego ' życiorys, to jest próba stylu. Czytam w 'felietonowym stylu utrzyman ą krótk ą •autobibgrafi ę . Dzieje studiów na politechnice gda ń skiej, w szkole nauk politycznych w Warszawie, w szkole handlowej w Poznaniu—plynie z tego-wszy Lkiego jaka ś zamaszysto ść i niefrasobliwo ść cz ł owieka, który w gruncie rzeczy nie wielem spraWann tego życia był skł onny się przejmować . " Na wiosne 1939 roku zestaleni powo ł any na sześciotygodniowe ć wiczenia-czernią się słowa ż yciory s u_ Na ć v■;iczeMach tych jestem do dzi ś . W An2dii dorobi łem si ę ż ony i syna. Mam nadziej ę, że raz e m z nimi skończe. te ć wiczenia." odaje wyja śniask.onczył j ąco•pei•ucznik—zginął na Kanale. W SŁ UŻBIE POLSKI, ALIANTÓW I WOLNOSCI iko — Maskotek mieli ś my kilka. Fotografie przed panem. przedstawiaj ą trzy, specjalnie popularne. ".Lipa •byłą Psem o wyj ą tkowym uroku, ale gdzieś sie•zawieruszy ł a." Feł usiem " opiekował si ę doktór. " Pigmej." wykazywał - najwi ęcej przywi ą zania, i nie bal sig syren alarinowYch. . NIEDOKOŃ CZONE MICZENIA —To był bardzo weso ł y' kolega. wo••znalezieno resztki jego samolotu w -goraćl_. —Kapitan G. i major P. zgiftęli w czasie " tilgorrego lotu." Tak żartobliwie nazywali ś my zazwyczaj loty, w których brata udział cała starszyzna i które zapowiada ły si ę bardziej jak przeja żd żka, niż bojowa operacja. Gd czasu tamtego lotu, gdy ogarnęło na'S 60 Fockewulfow i MesSerschmid łów przestali ś my mówi ć o lotach " ulgowych." Zbyt wiele strat' penie śli ś my, aby nie bać si ę w pr zyszłości zł owrogiej ironii tych słów. m • eP Th AIRCRAFT TYPE NUMBER CREW . iuksi »widz -)63 oli 7ti.,2 DUTY Y-rot ee- UP DowN 1J. 35 1. DETALU OF SORTIE OR FLIGI-IT 4t) of tiKI•rt.er8 ;%ui...n£,-, bac:z tre . =.14i linowa4. ss n sh • ..34.4 Y.)913 #/o. R. 279 010. Firread. :.2,0avoy 1:4.,tr ni hon *1 ;1 1 1.2J - r. 4 "...zonnew Cad3Ciaiwi Bim* Section Ins V. ;443.r.. I z.yruuLi. f 4 Gre...ęli ection ś titu Jer4£4.5 10/10. A00 1, 279 ( Blue --;•aotion jerw.ab ł e te Y. J970 • -, . t* n ir: Y3nf. r mann .1ó..8 dS an iM rsk iko eP Th TIME, A1RCRAFT TYPE. NUIVIEER DATE DETAILS OF SORTIE OR FLIGHT DUTY CREW • • .......... s DW k A •rr oli sh ......... te titu Ins «««««« RE=NCES. UP ])~ dS an iM rsk iko te titu Ins ‚d i CMC)311 sh 0.,J9Qtl0311 oli ł dd.0i 5C33 li vd 4 (ItIOA II eP Th dS an 0258 0258 iM rsk iko