Document 210489

Transcription

Document 210489
Król gór
z Jarocina
Ile mają najważniejsi
ludzie w powiecie
Kto ma najwięcej oszczędności i najbardziej wartościowe nieruchomości, kto jeździ nowym samochodem, a kto
jest najbardziej zadłużony - przeanalizowaliśmy oświadczenia majątkowe władz powiatu.
Czytaj na s. 7
Nr 33 (1244) 15 sierpnia 2014
ISSN 1230-851X
Nr indeksu 34382X
Maciej Paterski zwyciężył
w klasyfikacji górskiej tegorocznego
Tour de Pologne.
Czytaj na
s. 19
Cena 3,10 zł (w tym 5%
% VAT)
POŚCIG I STRZELANINA
Fot. Bartek Nawrocki
51-latek oddał kilka strzałów do właściciela
komisu z maszynami rolniczymi na ul. Poznańskiej
w Jarocinie. Potem wsiadł do toyoty land cruiser
i zaczął uciekać. W pościg ruszyli policjanci.
Kiedy zablokowali mu drogę w Wałkowie, zaczął
strzelać do mundurowych, którzy również użyli
broni. - Kierowca strzelał w kierunku policjantów.
To się wszystko tak szybko działo, że nie byłem
w stanie tego wszystkiego zapamiętać - opowiadał jeden ze świadków, pokazując na cztery łuski,
leżące na asfalcie.
Sprawca trafił do szpitala z ranami postrza-
łowymi klatki piersiowej i barku. Hospitalizacji
nie wymagał jarociński przedsiębiorca. - Jestem
w szoku. To był nasz klient, który brał od nas
sprzęt. Był naszym dłużnikiem - mówił w poniedziałek po południu właściciel komisu, który
Czytaj na s. 3
chwilę wcześniej opuścił szpital.
Żerków
Nowe Miasto
Kotlin
Jaraczewo
Czekają na rachunki,
dostają upomnienia
Jedenastu kandydatów
na wójta
Kwaśniewskiemu
wystarczy 5 cm
64 zarzuty
dla pedofila
s. 11
W Jarocinie
przybyło
milionerów
s. 8
Co się
dzieje nocą
w parku?
Tracą pracę, a zespół
ds. orzekania
nie ma pieniędzy
s. 5
400 osób czeka na opinię o niepełnosprawności
s. 9
s. 3
s. 10-11
s. 4
Nie będzie ruchu
na jarocińskim
Rynku
s. 5
Komentarz
2
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Skromny góral z Jarocina
Chociaż Maciej Paterski
świetnie spisał się w tegorocznym Tour de Pologne, to znają
go tylko jego bliscy i uważni kibice kolarstwa. Nie jest
rozpoznawalny na ulicach,
nie zaczepiają go łowcy autografów. Nawet w Jarocinie
jest anonimowy. Pewnie dlatego, że przez kilka lat jeździł w barwach włoskiej zawodowej grupy Cannondale
(wcześniej występującej pod
nazwą Liquigas). Ale przede
wszystkim dlatego, że choć
startował w największych
wyścigach (Tour de France,
Vuelta a Espana) zawsze był
człowiekiem od czarnej roboty. Kolarstwo to teoretycznie
sport indywidualny, ale nikt
w nim niczego by nie osiągnął,
nie mając wsparcia w drużynie. To właśnie dlatego liderzy
grup po zwycięstwach zawsze
najpierw dziękują swoim kolegom. Paterski jadąc już w różowej koszulce najlepszego
górala Tour de Pologne nadal
musiał zjeżdżać na koniec peletonu, do samochodów tech-
PRZEMYSŁAW SZESZUŁA
dziennikarz „Gazety Jarocińskiej”
LIST
nicznych po bidony i żele energetyczne, a potem „zasuwać”
z powrotem, żeby dostarczyć
prowiant swoim liderom.
Pateromania nam nie grozi,
bo kocha się zwycięzców wyścigów. Jednak to, co zrobił
Maciej podczas tegorocznego TdP przejdzie do historii
i nikt mu tego nie odbierze.
W fenomenalnym stylu zdobył
różową koszulkę najlepszego
górala. Na przedostatnim,
morderczym etapie wygrał
pięć z ośmiu górskich premii,
na jednej był drugi. Przez cztery dni był najlepszym Polakiem w tourze. Takie rzeczy nie
dzieją się codziennie. Warto
docenić skromnego kolarza
z Jarocina, który na pewno nie
powiedział jeszcze ostatniego
słowa. W tym roku wygrał już
etapowy wyścig dookoła Norwegii. Ma 27 lat. To najlepszy
wiek dla kolarza na osiąganie sukcesów. Jeszcze nie raz
„Różowa Pa(n)tera” dostarczy
nam emocji i wzruszeń. Jestem
tego pewien!
PRZEMYSŁAW SZESZUŁA
NASZE SONDY
58,4%
KIEDYŚ NA PEWNO TAK
CZY WIERZYSZ, ŻE OBWODNICA
JAROCINA ZOSTANIE WYBUDOWANA?
28,5%
NIGDY NIE WYBUDUJĄ
OBWODNICY
10%
TAK I TO WKRÓTCE
3,1%
NIE WIEM
Oddano 944 głosy
Więcej o obwodnicy na
s. 9
WYJAŚNIENIE dotyczące wywiadu
z Łukaszem Mintą, szefem Agencji Go
Ahead, który ukazał się w 31. numerze
„Gazety”
Kampania promocyjna Spichlerza
Polskiego Rocka opiewała na kwotę
prawie 250 000,00 zł (bilbordowa +
medialna). Były to środki unijne w ramach Wielkopolskiego Regonalnego
Programu Operacyjnego na lata 20072013. Wspólna kampania z agencją
Go Ahead była niemożliwa z przyczyn
formalnych. Wytyczne WRPO nie pozwalają na takie działania.
Agencja Go Ahead wygrała zapytanie
ofertowe na kampanię medialną SPR-u,
którą perfekcyjnie zrealizowała wg naszych założeń.
Nie brałam udziału w negocjacjach
z agencją. Nikt nas nie zaprosił na takie
spotkanie, choć wraz z panem dyrektorem Sebastianem Plutą wspominaliśmy naszym przełożonym, że jesteśmy
otwarci na wszelką współpracę.
Byliśmy także na dwóch spotkaniach
w siedzibie agencji. Na pierwszym dyskutowaliśmy o promocji SPR-u i otrzymaliśmy informacje, iż wrócimy do rozmów,
gdy zostaną wyłonione podmioty realizujące obie kampanie.
Na drugim podpisaliśmy umowę
z agencją na promocję medialną.
Spichlerz Polskiego Rocka ściśle trzymał się wytycznych WRPO. Nie mieliśmy
dodatkowych środków finansowych na
promowanie SPR-u na terenie festiwalu.
Julia Rzepka
koordynatorka Spichlerza Polskiego Rocka
LIST
Sołecki BUBEL
„Ziemi Jarocińskiej”
W obecnej kadencji rady miejskiej
mieliśmy okazję bardzo często się zmierzyć ze świadomym ignorowaniem lub
omijaniem prawa przez radnych „Ziemi
Jarocińskiej” i ich sojuszników z PSL
i SLD.
Koronnym przykładem takiej postawy są uchwały, na mocy których w miejsce zlikwidowanych sześciu osiedli
radni utworzyli sześć sołectw. Głównym
celem tej decyzji było wprowadzenie
funduszu sołeckiego do Jarocina.
Wystarczyła podstawowa wiedza
samorządowa, aby stwierdzić, że ta
uchwała nie jest zgodna z prawem,
nie mówiąc już o zdrowym rozsądku.
Głośno o tym mówił na sesjach
radny Jerzy Walczak.
Niestety, blisko 20 radnych będąc
głuchych na wszelkie argumenty poparło niezgodne z prawem pomysły
radnego Kaźmierczaka!
Skargi wojewody na niezgodne
z prawem uchwały sołeckie zostały
odrzucone ze względu na błędy proceduralne.
Analiza uzasadnień wyroków sądowych nie budziła jednak wątpliwości - „sołeckie uchwały” były bublami
prawnymi - informował Jarociński Ruch
Samorządowy. Kwestią czasu było ponowne złożenie przez wojewodę skargi
pozbawionej błędów.
Gdy wydawało się, że oczywistym
jest przerwanie spirali sołeckiego idiotyzmu i powrót do osiedli, radni Ziemi
Jarocińskiej parli do wyborów nowych
sołtysów i rad sołeckich.
Nawet burmistrz nie widział problemu i mimo wezwania radnego Walczaka
do usunięcia wady prawnej - uznał, że
wszystko jest w porządku!
6 sierpnia 2014 r. WSA w Poznaniu nie miał złudzeń - sporne uchwały
o sołectwach miejskich zostały wydane
z naruszeniem prawa i nie mogą być
wykonywane. Bubel prawny stał się
FAKTEM.
Niestety nikt już nie zwróci mieszkańcom osiedli zmarnowanego czasu
i nerwów. Przykro również, że z powodu
głupiego pomysłu radnego Kaźmierczaka jarociński samorząd naraził się na
wstyd i ośmieszenie.
Zarząd Stowarzyszenia
Jarociński Ruch Samorządowy
Fot. Dagmara Świerkowska
O b i e k t y w n i e
Na kościele parafialnym p.w. św. Trójcy w Nowym Mieście siedziało 17 bocianów. Ks. proboszcz Stanisław Tomalik zapytany, czy ptaki są zwiastunem siedemnastu nowych
parafian, odniósł się sceptycznie do takiej przepowiedni. Znalazł inne wytłumaczenie ciekawostki ornitologicznej -Tu jest dużo żab.
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
3
GAZETA JAROCIŃSKA
Pościg i strzelanina
Sceny jak z gangsterskiego
firmy rozgrywały się w poniedziałek rano w Jarocinie. Na teren
komisu z maszynami rolniczymi
na ul. Poznańskiej wjechała toyota
land cruiser. Jej kierowca oddał
kilka strzałów do właściciela firmy. Mężczyzna wsiadł do auta
i ruszył krajową „11” w kierunku
centrum miasta. Pościg za uciekinierem podjęła policja. - Najpierw
jechały dwa radiowozy na sygnale,
a po chwili na kogutach nieoznakowany policyjny samochód. Niewiele
brakowało, a ten drugi radiowóz
zderzyłby się z ciężarówką - opisuje
świadek, który widział pościg na
ul. Wrocławskiej w Jarocinie.
Rozpędzona toyota uciekała
krajową „15” w kierunku Krotoszyna. Mundurowi kilkukrotnie
dawali sygnały do zatrzymania się,
jednakże kierowca nie reagował.
- Policjanci podjęli decyzję o zajechaniu mu drogi. To spowodowało,
że mężczyzna zatrzymał się. W momencie kiedy funkcjonariusze wybiegali z radiowozów, aby zatrzymać
tego mężczyznę, ten zaczął strzelać.
Policjanci mieli świadomość tego, co
było kilka chwil wcześniej, że mężczyzna ranił już jedną osobę. Sami
znajdowali się w okolicznościach
zagrażających życiu lub zdrowiu
i również użyli broni. Mężczyzna
został ranny i przybywa w szpitalu - relacjonuje nadkom. Iwona
Liszczyńska z biura prasowego
Komendy Wojewódzkiej Policji
w Poznaniu.
Pościg komentowali na
CB-radiach jadący krajową 15.
- K... to wygląda, jak egzekucja.
Szyba tej toyoty jest przestrzelona.
To jakieś gangsterskie porachunki informowali się wzajemnie kierowcy. Skrzyżowanie krajowej „15”
z drogami lokalnymi w Wałkowie
51-latek oddał kilka strzałów do właściciela komisu z maszynami rolniczymi na
ul. Poznańskiej w Jarocinie. Potem wsiadł w toyotę land cruiser i zaczął uciekać.
W pościg ruszyli policjanci. Kiedy zablokowali mu drogę, sprawca zaczął strzelać
do mundurowych, którzy również użyli broni.
Fot. Bartek Nawrocki
zgromadziło okolicznych mieszkańców.
- Słyszałem cztery strzały. Trzy były takie
łagodniejsze, a ten czwarty, to taki ostry
huk. Kierowca był w samochodzie. Wzięli
go na nosze i zabrali. Nie widziałem żadnej krwi - opowiadał starszy mężczyzna. - Tutaj było takie zamieszanie, jak
w filmie. Kierowca strzelał w kierunku
policjantów. To się wszystko tak szybko
działo, że nie byłem w stanie tego wszystkiego zapamiętać - opowiadał jeden ze
świadków, pokazując na cztery łuski
leżące na asfalcie. - Słyszałem jak jechali
na sygnale, biegnę do drogi głównej, bo
myślałem, że jest jakiś wypadek, a tu słyszę strzelaninę. Przybiegłem tutaj, ale nie
szło dojść. Trochę bałem się, bo cholera
wie, co może się wydarzyć. Pierwszy raz
takie coś widziałem - wyznaje starszy
mężczyzna.
51-latek z województwa dolnośląskiego trafił z ranami postrzałowymi
klatki piersiowej i barku do szpitala
w sąsiednim powiecie. Dyrektor szpitala
w Krotoszynie Paweł Jakubek poinformował, że mężczyznę zoperowano,
a jego stan jest stabilny. Z kolei ja-
rocińscy lekarze udzieli pomocy
przedsiębiorcy z ul. Poznańskiej.
- Pacjent nie miał ran postrzałowych. Miał otarcia naskórka. Został
zaopatrzony i wypisany do domu.
Nie wymagał hospitalizacji - mówi
Marcin Jantas, prezes szpitala
w Jarocinie. Dlaczego 51-latek
strzelał do właściciela komisu?
Policja utrzymuje, że nie zna motywów działania sprawcy. - Nasze
czynności są ukierunkowane na gromadzenie materiału dowodowego,
który będzie podstawą do przedstawienia zarzutów temu napastnikowi. Policjanci ustalają świadków,
zabezpieczają materiał dowodowy i badają wszelkie okoliczności
tego zdarzenia również pod kątem
motywów, które tym napastnikiem
kierowały. Przed zakończeniem naszych czynności podawanie jakikolwiek informacji jest obarczone
dużym błędem, dlatego też mając
na względzie charakter tego zdarzenia i jego okoliczności chcielibyśmy
tego uniknąć - opowiada nadkom.
Liszczyńska.
Właściciel komisu był zszokowany całym zdarzeniem. Twierdził,
że dla dobra śledztwa nie może
opowiedzieć o całym zajściu. - To
był nasz klient, który brał od nas
sprzęt. Był naszym dłużnikiem. To
nie jest taka prosta sprawa. Jestem
w szoku. Proszę sobie wyobrazić,
jakby do pani strzelał ktoś, kogo pani
zna, kto jest pani klientem - mówił
w poniedziałek po południu właściciel komisu, który chwilę wcześniej
opuścił szpital. Nie chciał podać,
na jaką kwotę zalegał mu sprawca.
- Nie możemy na chwilę obecną
udzielać jakichkolwiek informacji.
Zabroniła nam prokuratura - tłumaczył pracownik firmy. - To był
desperat - dodał na zakończenie.
(era, nba)
TRACĄ PRACĘ, A ZESPÓŁ DS. ORZEKANIA NIE MA PIENIĘDZY
400 osób czeka na opinię
o niepełnosprawności
Około 400 z powiatu jarocińskiego niepełnosprawnych może zostać bez zasiłków pielęgnacyjnych,
kart parkingowych czy nawet pracy.
Stracili status osób specjalnej troski.
W Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności zabrakło pieniędzy.
- To jest niedopuszczalne, co się
dzieje - rozpoczyna 40-letni Maciej
z Jarocina. Mężczyzna miał wypadek
w pracy. Jest niepełnosprawny, od kilku lat zatrudniony w firmie ochroniarskiej. Niedawno został bez pracy, bo
stracił status osoby niepełnosprawnej.
W kwietniu złożył wniosek o wydanie
orzeczenia. - Do tej pory nie wiem,
kiedy stanę przed komisją. Są dwu- czy
trzymiesięczne opóźnienia w wydawaniu
orzeczeń. Na razie jestem tak dogadany
z pracodawcą, że jak wszystko się dobrze
ułoży, to od września wrócę do pracy opowiada czytelnik. Z każdym dniem
coraz bardziej się denerwuje, bo jest
coraz mniej czasu, a on nie ma żadnej
informacji, kiedy Powiatowy Zespół
ds. Orzekania o Niepełnosprawności
wznowi swoją działalność - Ta praca
to jedyna możliwość mojej aktywizacji zawodowej - ubolewa. Dodaje, że
aktualnie jest na utrzymaniu żony.
W podobnej sytuacji znalazł się także
Piotr, który status niepełnosprawnego stracił z końcem lipca. - Jeśli nie
uzyskam orzeczenia, to jest koniec. Nie
rozumiem, jak na takie rzeczy nie może
być pieniędzy. Taki sam problem był
w ubiegłym roku i przez tyle czasu nie
rozwiązali tego problemu - denerwuje
się jarocinianin.
Podobnie jak w ubiegłym roku
przyczyną wstrzymania wydawania
orzeczeń przez Powiatowy Zespół ds.
Orzekania Niepełnosprawności jest
brak pieniędzy. Ostatnie posiedzenie
było dwa miesiące temu. - W czerwcu
odbyły się tylko 4 komisje, ponieważ
na więcej nie mieliśmy środków. Cały
czas do wojewody były kierowane pisma
o zwiększenie funduszy na działalność
zespołu. Zostaliśmy poinformowani, że
pod koniec czerwca prawdopodobnie
zostanie uruchomiona rezerwa celo-
wa, ale niestety nie otrzymaliśmy tych
środków. W piątek (1 sierpnia - przyp.
red.) rozmawiałam z przewodniczącą
wojewódzkiego zespołu, która przekazała mi informację, że pieniądze będą
uruchomione w drugiej połowie sierpnia - mówi Marlena Garsztka. Przewodnicząca podaje, że w tym roku
funkcjonowanie zespołu pochłonęło
ILOŚĆ ORZECZEŃ
2013 r.
Osoby powyżej 16. roku
życia
1.831
dzieci
344
2014
osoby powyżej 16. roku
życia
757
dzieci
140
PRZEMYSŁAW MUSIELAK
etatowy członek zarządu powiatu
Na chwilę obecną nadal nie posiadamy informacji z województwa, jakie środki na realizację
zadań zespołu przekazane zostaną z dotacji
rządowej, a dopiero wówczas będzie możliwe określenie, czy ponownie będzie potrzeba
wsparcia pracy zespołu środkami z budżetu
powiatu. Oczywiście, jeśli taka potrzeba nastąpi, zadania będą finansowane ze środków
powiatowych. (...)
W roku 2013 na realizację zadań Zespołu
60 tys. zł, a na zapewnienie działalności do końca roku potrzeba jeszcze
około 50 tys. zł.
Jednostka cały czas przyjmuje
podania o wydanie orzeczeń. Do
rozpatrzenia jest około 400. - Mamy
jeszcze wnioski z kwietnia. Wniosek
można złożyć miesiąc przed upływem
ważności orzeczenia. Osoby, które
składały je w kwietniu w większości
orzeczenia miały ważne do końca
maja. W przypadku kiedy jest ważne
orzeczenie nie możemy wydać kolejnego, chyba że osoba zainteresowana
składa wniosek z tytułu pogorszenia
stanu zdrowia - tłumaczy szefowa
zespołu. Rozumie zdenerwowanie
zainteresowanych, ponieważ mogą
być pozbawieni zasiłków, ulg i uprawnień, jakie przysługują na podstawie
ds. Orzekania o Niepełnosprawności powiat
jarociński z własnych środków wydatkował
64.229,84zł. W roku 2014 na Powiatowy Zespół
ds. Orzekania o Niepełnosprawności scedowane zostało dodatkowe zadanie polegające na
wydawaniu kart parkingowych dla osób niepełnosprawnych, na ten cel powiat również nie
otrzymał środków. Według danych do projektu
budżetu w tym roku na realizację zadań zespołu
może zabraknąć blisko 80 tys. zł.
orzeczenia lub stracić pracę, za którą
zatrudniające ich firmy otrzymują
dotację z Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych na utrzymanie stanowiska pracy.
- Jeżeli ktoś nie ma orzeczenia, to nie
ma na niego dofinansowania. Taki
pracownik nie jest zbyt mile widziany
w zakładzie pracy. Jeżeli chodzi o zasiłki z ośrodków pomocy społecznej, to
są one spłacane przez ośrodki, ale bez
aktualnego orzeczenia wszystkie płatności są wstrzymane - wyjaśnia Marlena
Garsztka. Przyznaje jednak, że nie
ma informacji, aby ktoś stracił pracę.
Przewodnicząca zapewnia, że jeśli
zespół otrzyma pieniądze, zostanie
zwiększona ilość posiedzeń składów
orzekających, aby w jak najkrótszym
czasie nadrobić zaległości.
(era)
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Był pijany, nie miał prawa jazdy, uciekał
przed policją i wyrzucał butelki na jezdnię
WIEŚCI KRYMINALNE
Jechali pod wpływem
0,5 promila alkoholu miała w organizmie Irena R. z gm. Jarocin. Nietrzeźwą kierującą fiatem zatrzymano
na ul. Kilińskiego w Jarocinie 5 sierpnia o godz. 19.20.
4 sierpnia w Radlinie policja skontrolowała Damiana K. z gm. Jarocin.
Mężczyzna jechał volkswagenem golfem, choć nie miał prawa jazdy. Na
dodatek prowadził pod wpływem alkoholu. W jego organizmie stwierdzono
1,5 promila.
Miał promil alkoholu w organizmie. Jechał renault megane i nie zatrzymał się do policyjnej
kontroli. Momentami uciekał z prędkością 220 km/h. Innych kierowców zmuszał do zjechania na
pobocze drogi. Szaleńczą jazdę zakończył po przejechaniu blisko 60 km, gdy uderzył w tył
innego auta.
Złamał sądowy zakaz
10 sierpnia w Łowęcicach (gm.
Jaraczewo) sprawdzono Andrzeja N.
z gm. Jaraczewo. W czasie kontroli
okazało się, że kierowca opla corsy ma
sądowy zakaz prowadzeni pojazdów
mechanicznych.
Sprzątał i kradł
telefony
23-latek z gm. Żerków wraz z kolegą
zaoferował swoją pomoc w sprzątaniu
budynku w Śmiełowie. W nieruchomości
przebywali na rodzinnych wakacjach
obywatele Niemiec i Rosji. Podczas
robienia porządków jeden ze sprzątających wykorzystał nieobecność lokatorów i zabrał pozostawione w pokojach
telefony komórkowe. - Pierwszy aparat
został skradziony 1 sierpnia. Przeglądając pokoje mężczyzna zauważył, że
w jednej z szafek znajduje się telefon
Samsung Galaxy - opisuje sierż. sztab.
Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy
Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
23-latek zabrał aparat o wartości 800
zł, a sprzedał go za 200 zł. Rabuś po
zbyciu łupu wrócił dokończyć sprzątanie.
Wtedy na jednym z tapczanów zauważył kolejny telefon. Tym razem telefon
o wartości 1.200 zł, sprzedał za kwotę
230 zł. Dzielnicowi z Żerkowa w trzy dni
wytypowali podejrzanego o popełnienie
przestępstwa. W piątek kryminalni z Jarocina zatrzymali 23-latka. Mężczyzna
przyznał się do kradzieży. Grozi mu do
5 lat więzienia.
(era)
Fot. www.jarocin.policja.gov.pl
W niedzielę rano policjanci wyłapywali piratów drogowych na ul.
Poznańskiej, krajowej „11”, w Jarocinie. Jeden z nich zauważył jadącego
z nadmierną prędkością od strony
Kalisza kierowcę renault laguny.
Poruszał się z prędkością 97 km/h,
a w tym miejscu dozwolona prędkość
wynosi 50 km/h. - Funkcjonariusz wyszedł na jezdnię i za pomocą tarczy dał
sygnał do zatrzymania się. Kierujący
osobówką zlekceważył ten znak, gwałtownie przyspieszył i zaczął się oddalać
w kierunku Poznania - relacjonuje
sierż. sztab. Agnieszka Zaworska,
rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Policjanci
ruszyli w pościg.
O uciekinierze poinformowali
swoich kolegów ze Środy Wielkopolskiej, ale i średzkiej drogówce nie
udało się ująć szalonego kierowcy.
- Pomimo iż od tej chwili uciekającego
gonili policjanci z dwóch jednostek,
mężczyzna nie reagował. Pędził z prędkością 180 - 220 km/h zmuszając innych uczestników ruchu do zjeżdżania
na pobocze, gwałtownego hamowania
i zatrzymywania. W trakcie ucieczki
kierowca dopuścił się szeregu wykro-
czeń - niestosowanie się do linii podwójnej ciągłej, zakazu wyprzedzania,
zakazu wyprzedzania na skrzyżowaniach oraz powodowania zagrożenia
bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Pojawiające się na drodze wysepki
omijał z lewej strony. Ponadto przez
okno samochodu wyrzucał na jezdnię
szklane butelki - opisuje rzeczniczka.
Do pościgu dołączyli się mundurowi
z Kórnika.
Kierowca renault nie odpuszczał.
Na drodze ekspresowej w miejscowości Jaryszki rozpoczął wyprzedzanie
ciężarówki. Kiedy zjechał na lewy
Pasażer na wiadrze
siedział w skrzyni
ładunkowej
Robotnik budowalny jechał na
skrzyni ładunkowej fiata ducato. Zamiast na fotelu, siedział na wiadrze.
Pojazd zatrzymali policjanci na
krajowej „11’ w Jarocinie, w środę
rano. Dostawczym autem, jadącym
ze Swarzędza do Pleszewa, podróżowały 4 osoby. Pojazd wyposażony
był tylko w trzy fotele. - Jeden z pasażerów, pracownik firmy ze Swarzędza,
zajmował miejsce w przestrzeni ładunkowej pomiędzy narzędziami budowlanymi i innymi przedmiotami. Fotelem
pas, z impetem uderzył w tył znajdującego się tam forda, którym podróżowało dwóch mężczyzn. Kierujący
laguną odbił się jeszcze od bariery
ochronnej i zatrzymał na poboczu
jezdni. 33 - latek z powiatu krotoszyńskiego stawiał opór policjantom,
którzy chcieli go wyciągnąć z auta.
Piotr M. miał w organizmie promil
alkoholu. Mężczyzna nie posiadał
prawa jazdy, bo w ubiegłym roku
stracił je za jazdę po pijaku. Osoby
podróżujące fordem nie doznały
poważnych obrażeń ciała.
(era)
17-latka szła torowiskiem.
Z obrażeniami trafiła do szpitala
dla tego pasażera było zwykłe wiadro.
W razie nagłego hamowania bądź zderzenia z innym pojazdem, mężczyzna
nie byłby w żaden sposób chroniony
przed skutkami takiego zdarzenia informuje sierż. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy
Powiatowej Policji w Jarocinie.
Policjanci zatrzymali prawo jazdy
54-letniemu kierowcy i skierowali
wniosek do sądu o ukaranie mieszkańca Poznania.
(era)
64 prokuratorskie zarzuty
dla rolnika, który kazał
rozbierać się nieletnim dziewczynkom
37-letni Leszek D. z gm. Jaraczewo za pośrednictwem
internetu nawiązywał kontakty z dziewczynkami i nakłaniał
jej do rozbierania. Prokuratura w Ostrowie Wielkopolskim
postawiła mężczyźnie 64 zarzuty o charakterze
pedofilskim. Organa ścigania nie wykluczają,
że pokrzywdzonych jest więcej.
Fot. www.jarocin.policja.gov.pl/
4
17-latka ucierpiała
w wypadku, który w środę
wydarzył się w Chociczy
(gm. Nowe Miasto).
Rano dyżurny ruchu PKP poinformował
średzką policję, że kilometr przed stacją PKP
w Chociczy doszło do
potrącenia kobiety przez
przejeżdżający pociąg.
17-latka wysiadła najprawdopodobniej na
niewłaściwej stacji i szła
wzdłuż torów do Chociczy. - Niewykluczone,
że nie została uderzona
przez skład, tylko została
zepchnięta ze skarpy podmuchem powietrza. Po-
ciąg w tym miejscu jechał
z prędkością 100 km/h.
Gdyby została uderzona
przez pociąg, to najprawdopodobniej nie przeżyłaby
tego zdarzenia lub zostałaby ciężko ranna - opisuje sierż. sztab. Edyta
Kwietniewska, rzecznik
prasowy Komendy Powiatowej Policji w Środzie Wielkopolskiej.
Dziewczyna trafiła
do średzkiego szpitala.
Wstępnie lekarze stwierdzili, że obrażenia nie zagrażają jej życiu. Okoliczności zdarzenia ustalają
średzcy policjanci.
(era)
37-LETNI MIESZKANIEC GMINY JARACZEWO
NADAL ZA KRATKAMI
Śledczy z Ostrowa Wielkopolskiego sprawą
zajmują się od marca. Wtedy to nieumundurowani
funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Na jego
trop wpadli policjanci z komendy wojewódzkiej
w Poznaniu, zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości. Prokuratura ustaliła, że 37-letni
rolnik nawiązywał kontakty z dziewczynkami
w wieku od 9 do 14 lat za pośrednictwem internetu. Logował się na forach internetowych,
podawał za nastolatka, a w części przypadków
za młodą kobietę. Kiedy zdobył zaufanie dzieci,
nakłaniał je, aby rozbierały się przed kamerą
internetową.
W marcu śledczy informowali o 20 pokrzywdzonych. Wtedy to Leszek D. postanowieniem
ostrowskiego sądu trafił za kratki. - Okres tymczasowego aresztowania został w czerwcu przedłużony
na dalszy czas. W ramach kontynuowanego śledztwa
doszło do przedstawienia podejrzanemu dalszych
44 zarzutów, dotyczą one podobnych zachowań,
polegających na nakłanianiu za pośrednictwem
internetu małoletnich do „czynności o charakterze
seksualnym” - mówi Janusz Walczak, zastępca
prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. Odmawia odpowiedzi na pytanie, czy
37-latek przyznaje się do stawianych zarzutów. Śledztwo jest kontynuowane i jak zaznacza
ostrowski prokurator, zgromadzone dotychczas
materiały wskazują, iż „pokrzywdzonych działa(era)
niem podejrzanego może być więcej”.
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
JAROCIN
GAZETA JAROCIŃSKA
5
BURMISTRZ USZANUJE DECYZJĘ PODJĘTĄ W NIEWIĄŻĄCYM REFERENDUM
Nie będzie ruchu na rynku
Nie będzie przejazdu i możliwości parkowania na rynku w Jarocinie. Przynajmniej na razie. - Burmistrz szanuje głos mieszkańców
wyrażony w referendum - uzasadniają decyzję władze miasta. - Tylko polityczny samobójca sprzeciwiłby się w roku wyborczym większości
uczestników głosowania - komentuje opozycja.
Po ponad dwóch miesiącach milczenia
burmistrz Stanisław Martuzalski zdecydował się
uszanować decyzję referendum.
Wyniki majowego referendum
6.549 osób odpowiedziało NIE na pytanie, „czy jesteś za
wprowadzeniem przejazdu samochodów przez jarociński rynek i stworzeniem parkingu na rynku”. Pomysł poparło 1.046
osób. Na drugie pytanie „czy jesteś za przeprowadzeniem
przez gminę rewitalizacji centrum miasta z wykorzystaniem
marki festiwalu muzyki rockowej” - TAK odpowiedziało 5.101
głosujących. Przeciwnego zdania było 2.410 osób.
Fot. Bartek Nawrocki
Podczas majowego referendum
jarociniacy, którzy wzięli udział w wyborach, powiedzieli zdecydowane
„nie” dla ruchu kołowego na rynku. Plebiscyt był niewiążący, bo frekwencja nie przekroczyła 30 procent
uprawnionych do głosowania. Od
czasu wyborów na rynku nic się nie
zmieniło. Nie pojawił się ani jeden
element małej architektury, który był
reklamowany podczas tzw. konsultacji
społecznych (frekwencja na spotkaniach była znikoma).
Jeszcze miesiąc temu burmistrz
nie był w stanie powiedzieć, co zrobi
z wynikami referendum. Tymczasem
w samorządzie od dawna było słychać,
że w roku wyborczym władz miasta
zwyczajnie „nie stać na lekceważenie
decyzji ponad 8 tys. uprawnionych do
głosowania.” - To burmistrzowi powinno zależeć na tym, żeby przynajmniej
30 poc. ludzi poszło na referendum, bo
teraz jest „zakładnikiem” jednej i drugiej
strony - komentowała na jednej z sesji
radna Lidia Czechak nawiązując do
zarzutów, że urząd zrobił niewiele,
by zachęcić mieszkańców do udziału w referendum. - Czy ta decyzja jest
wiążąca dla burmistrza? Myślę, że przed
wyborami tak. Zaraz po ogłoszeniu
wyników zastępca burmistrza Mikołaj
Kostka nazwał pierwsze gminne referendum „porażką”. - Inicjatorzy refe-
rendum ponieśli klęskę - cieszył się na
portalu społecznościowym. W ubiegłym tygodniu, pod nieobecność swojego pryncypała, który był na urlopie,
rozesłał jednak do mediów informację.
„Burmistrz Jarocina Stanisław Martuzalski podjął decyzję o niewprowadzaniu
ruchu samochodowego na jarociński
rynek” - napisał w oświadczeniu Mikołaj Kostka. Drwiący ton zmienił się
w słowa powagi. „Burmistrz szanuje
głos mieszkańców, którzy podczas referendum gminnego w większości opowiedzieli się przeciwko wprowadzeniu ruchu
samochodowego na rynku. Referendum,
które zostało przeprowadzone, nie było
wiążące (…) Mimo to Stanisław Martu-
zalski uznał, że głos ponad 8 tys. osób,
które wzięły w nim udział jest dla niego
bardzo ważny. Burmistrz Jarocina zawsze wsłuchuje się w głos mieszkańców
i robi to także teraz.”
Urzędnicy twierdzą, że decyzja
o niewprowadzaniu ruchu na rynek,
nie oznacza „zamknięcia tematu dotyczącego rewitalizacji centrum miasta i możliwości, jakie ona stwarza.
Władze zapowiadają „doprecyzowanie projektu rewitalizacji w sposób
umożliwiający pozyskanie funduszy
unijnych na ten cel”. Opozycja nie
przebiera w słowach. - Tylko polityczny
samobójca mógłby na trzy miesiące
przed wyborami sprzeciwić się woli
ILU BOGACZY MAMY W POWIECIE JAROCIŃSKIM?
Przybyło milionerów
Około 15 milionów - to rekordowy dochód osoby
fizycznej w ubiegłym roku na terenie powiatu jarocińskiego.
17 podatników według danych Urzędu Skarbowego
w Jarocinie zarobiło ponad milion złotych w ubiegłym
roku. Porównując z poprzednim rokiem, liczba krezusów
finansowych na naszym terenie wzrosła. W 2012 roku taki
44.843.077 zł
ŁĄCZNY DOCHÓD UZYSKANY
PRZEZ MILIONERÓW
8.411.992 zł
KWOTA PODATKU
ZAPŁACONA PRZEZ NASZYCH
KREZUSÓW
10.417.792 zł
KWOTA ODLICZEŃ Z TYTUŁU
ULGI RODZINNEJ
dochód miało 13 osób. Rekordzista zarobił
ob
bił w 2013 r.
szzego bogacza
prawie 15 mln zł i w odniesieniu do największego
lio
ony. W 2011 r.
z poprzedniego roku ma więcej o blisko 2 miliony.
najbogatszy milioner skasował ponad 17 milionów.
m
Deklaracje PIT za ubiegły rok złożyło
ożżyło 37.988
osób.
(era)
79.957.429 zł 626.151 zł
TYLE PODATKU ZAPŁACILI
MIESZKAŃCY NASZEGO
POWIATU
138.510 zł
REKORDOWA KWOTA
NADPŁATY
KWOTA PODATKU
OGÓŁEM PRZEKAZANA
NA RZECZ OPP
19.785
OSÓB PRZEKAZAŁO 1%
PODATKU NA RZECZ
OPP
8.222
OSÓB SKORZYSTAŁO
Z ULGI RODZINNEJ
Źródło: Urząd Skarbowy w Jarocinie
prawie 90% uczestników referendum,
czyli 8 tys. głosujących. Szkoda, że jednocześnie nie są prowadzone prace
nad dokumentami niezbędnymi do
pozyskania środków z UE na rzeczywistą rewitalizację starówki - komentuje radny Robert Kaźmierczak. Nie
wiadomo, co o decyzji burmistrza
sądzą przedsiębiorcy ze śródmieścia,
którzy mocno lobbowali za możliwością parkowania w centrum. W tym
celu powołali nawet „Stowarzyszenie
na rzecz rozwoju Jarocina”. W ubiegłym tygodniu nie udało nam się
porozmawiać z żadnym z członków
organizacji.
(nba)
6
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
ALEKSANDER PODEMSKI
wójt Nowego Miasta
osób zginęło
w tym roku na
drogach powiatu
jarocińskiego
„Kiedyś byłem członkiem komisji alkoholowej. Teraz nie
jestem, więc się mnie już nie boją. Jak wchodzę do sklepu,
to nie chowają butelek.”
INFORMACJE
POWIAT
Remontują kawałek drogi, żeby dostać
pieniądze za przebudowane wiadukty
Do 20 sierpnia kierowcy
muszą liczyć się
z utrudnieniami na odcinku
ul. Powstańców Wlkp. od
wiaduktów do skrzyżowania
z ul. Wrocławską
Fot. Elżbieta Rzepczyk
Rozpoczęła się przebudowa ponad 200-metrowego odcinka ulicy
Powstańców Wlkp. - od wiaduktów
do skrzyżowania z ulicą Wrocławską.
Inwestycja, której koszt oszacowano
na około 330 tys. zł, zostanie sfinansowana z budżetu powiatu. Samorząd
będzie ubiegał się jednak o refundację tej kwoty z funduszy unijnych.
Dyrektorka powiatowego wydziału
rozwoju, który przygotowuje wniosek
o dotację, przyznaje, że zasady przyznawania wsparcia finansowego są
dość skomplikowane. - Konkurs został
ogłoszony przez marszałka województwa
wielkopolskiego na już w zasadzie zrealizowane inwestycje. Wnioski można
składać na zadania, które rozpoczęły
się najwcześniej w 2011 roku, a zakończą z końcem sierpnia bieżącego roku
- tłumaczyła na jednym z ostatnich
posiedzeń rady powiatu Honorata
Śmigielska. Kryterium to spełnia powiatowa inwestycja przebudowy wiaduktów na ulicy Powstańców Wlkp.
w Jarocinie. - Przeanalizowaliśmy wiele
zadań drogowych, które były realizowane od 2011 roku w naszym powiecie
i okazało się, że jedynie ta związana
z wiaduktami ma szansę na uzyskanie
optymalnej punktacji - poinformowała
szefowa wydziału rozwoju. Jednym
z ważniejszych warunków ogłoszo-
Przebudowa wiaduktów na ul. Powstańców Wlkp. w Jarocinie kosztowała ponad 12 mln zł. Powiat
na pokrycie połowy tych kosztów uzyskał dotację z ministerstwa infrastruktury. Gmina Jarocin
dołożyła nieco ponad 1 mln zł ze swojego budżetu. Resztę starostwo zapłaciło z własnej kasy.
Przebudowa ul. Powstańców Wlkp. w Jarocinie prowadzona jest na odcinku 217 m. Obejmuje między innymi sfrezowanie istniejącej nawierzchni, wyrównanie profilu podłużnego i poprzecznego oraz
ułożenie 4-centymetrowego dywanika asfaltowego. Dodatkowo przewidziano wymianę krawężników
betonowych i chodnika, a także poprawienie skuteczności odprowadzenia wód opadowych z powierzchni jezdni i chodnika.
INTERWENCJA
Masz problem, pytanie?
Potrzebujesz pomocy dziennikarza?
Dzwoń...
nego przez marszałka konkursu jest
wymóg, aby ciąg drogowy zgłoszony
do dofinansowania miał minimum
500 metrów. - Ponieważ odcinek przebudowy wiaduktów liczył 491 metrów,
postanowiliśmy przedłużyć ten ciąg do
skrzyżowania z Wrocławską, żeby spełnić postawione kryterium - wyjaśniła
urzędniczka.
Powiat może liczyć na 80% dofinansowania całego zadania, czyli
przebudowy wiaduktów oraz remontu
dodatkowego odcinka, który rozpoczął się kilka dni temu. - Trzeba jednak
pamiętać, że koszty przebudowy wiaduktów należy pomniejszyć o dofinansowania, które już otrzymaliśmy - ponad
6 mln z ministerstwa infrastruktury
i ponad milion z gminy Jarocin - podkreśliła Śmigielska.
Pula pieniędzy, jaką zamierza
w pierwszym etapie podzielić urząd
marszałkowski, to 1 mln 600 tys. zł.
- Jednak zgodnie z tym co powiedziano w czasie szkolenia, alokacja będzie sukcesywnie zwiększana w miarę
uwalniania środków w tym priorytecie
- poinformowała dyrektorka wydziału
rozwoju.
Czy powiat otrzyma dofinansowanie, okaże się pod koniec roku,
kiedy rozstrzygnięty zostanie konkurs.
ANNA KONIECZNA
(62) 332 20 33
Do „Gazety” zadzwoniła osoba
zaniepokojona sytuacją w Domu
Dziecka w Górze. Poinformowała,
że lwy przy pałacu nie są oryginalne,
zniknął posąg rycerza, sprzedano
fontannę, a dyrektor wozi żonę na
zakupy służbowym samochodem.
Eugeniusz Urbaniak na pytanie
o lwy, które zdobiły teren placówki,
wyraźnie rozbawiony, odpowiedział: - Moment, tylko wyjrzę przez
okno. Zapewnił, że posągi stoją na
swoim miejscu, a ostatni raz były
odnawiane dziesięć lat temu.
Częściowo potwierdziły się
natomiast obawy dotyczące kamiennego rycerza umieszczonego
nad wejściem do pałacu. - On był
uszkodzony i został oddany do renowacji, więc nie ma go obecnie na
swoim miejscu - wyjaśnił Urbaniak.
Fot. Sebastian Matyszczak
Lwy stoją, rycerz jest naprawiany, a dyrektor woził
służbowym autem żonę po operacji
Lwy przy Domu Dziecka w Górze „siedzą” na swoim miejscu
- Już kiedyś nie było ręki, później mu
odpadła noga. Kiedy zostałem dyrektorem, to on już był uszkodzony.
Urbański poinformował, że jeden
z kamieniarzy z Ostrowa Wlkp.
zaoferował swoją pomoc i odnawia
go za darmo. - Trudno powiedzieć,
kiedy dostaniemy go z powrotem,
bo nawet go nie poganiam. Skoro
robi to za darmo, to nie wypada tłumaczył.
- Ja tu pracuję trzydzieści lat
i fontanna nigdy nie działała. To po
prostu jest betonowy krąg i tyle. Wokół jest zadbane, bo została posiana
nowa trawa i nasadzenia cisów, ale
fontanna nie działała, ponieważ nie
ma do niej nawet podłączonych urządzeń, ani wody - dodał dyrektor.
Jak twierdzi, nie została ona
uruchomiona, bo generowała-
by dodatkowe koszty, a on woli
odłożyć te pieniądze np. na nowy
samochód dla domu dziecka.
Kolejny zarzut dotyczył wożenia żony na zakupy służbowym autem. Również te doniesienia zostały
zdementowane przez administratora placówki. - W żadnym wypadku,
proszę pana - stwierdził szef domu
dziecka. - Jeśli już, to nieraz do pracy (ZSO Jarocin - przyp. red.), bo
codziennie rano wożę podopiecznych
do szkoły specjalnej. I czasami po
drodze zabierałem żonę do pracy, bo
miała bark po operacji i nie mogła
jeździć autobusem. Ale w żadnym
wypadku na zakupy - tłumaczył stanowczo. Dodał, że nie zatrudnił
kierowcy, bo bus jest w kiepskim
stanie i dlatego sam nim jeździ.
(seb)
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
tygodnie urlopu wziął w sierpniu burmistrz Stanisław Martuzalski. Nieoficjalnie
dowiedzieliśmy się, że szef gminnej administracji wybrał polskie morze i był
m. in. w Mielnie. Wcześniej wolne mieli zastępcy burmistrza - najpierw Hanna
Szałkowska, a potem Mikołaj Kostka. Sekretarz Aldona Łyskawińska wolne
dwa tygodnie wykorzystała już w czerwcu. - Burmistrz wraca do pracy 13
sierpnia - potwierdził Tymoteusz Orszulak z Biura Promocji Gminy Jarocin.
W mieście słychać, że po wakacjach Martuzalski ogłosi start w listopadowych
wyborach samorządowych.
(nba)
„Nie chcę być burmistrzem Jarocina i nie
będę kandydował.”
INFORMACJE
PÓŁ
MILIONA
ZŁOTYCH
starosta jarociński
oszczędności
5.984,59 zł
MIROSŁAW DRZAZGA
wocestarosta jarociński
oszczędności
21.550 zł
zarobili starostowie
w ciągu całej
kadencji
nieruchomości
dom o powierzchni 130 m2
i wartości 130.000 zł
(współwłasność małżeńska),
mieszkanie o powierzchni 52 m2
(wartość niepodana,
własność żony)
nieruchomości
dom o pow. 134,44 m2
i wartości 420.000 zł
(właściciel)
mieszkanie o pow. 76,80 m2
i wartości 120.000 zł
(właściciel 1/2)
dochody z zatrudnienia
dochody z zatrudnienia
159.378,23 zł
141.723,75 zł
Starostwo Powiatowe w Jarocinie i Zespół
Szkół Techniczno-Elektronicznych w Kaliszu
Starostwo Powiatowe w Jarocinie
4.324,50 zł
mienie ruchome
(o wartości powyżej 10.000 zł)
(współwłasność z córką),
chevrolet cruze, 2012 r.
o wartości 59.000 zł
Zobowiązania
powyżej 10.000 zł
194.201,05 zł
saldo na 31.12.2013 r
kredyt hipoteczny zaciągnięty
w BZ WBK (z żoną i córką)
na zakup mieszkania
dla córki
11.988,48 zł
saldo na 31.12.2013 r.
kredyt komercyjny zaciągnięty
w BZ WBK
MAŁO OSZCZĘDNI STAROSTOWIE
JEŻDŻĄ NOWYMI SAMOCHODAMI
Niemal 2 mln 370 tys. zł zarobiło
w latach 2010 - 2013 pięć najważniejszych osób w powiecie jarocińskim
- starosta Mikołaj Szymczak, wicestarosta Mirosław Drzazga, skarbnik
Jacek Jędrzejak, sekretarz Ireneusz
Lamprecht oraz etatowy członek zarządu powiatu Przemysław Musielak.
Tak wynika z analizy oświadczeń majątkowych składanych przez cztery
lata kończącej się kadencji.
Wbrew pozorom największy dochód - ponad 530 tysięcy, nie należy
do starosty. Osiągnął go jego zastępca
- Mirosław Drzazga. Trzeba jednak
przyznać, że oprócz pracy w starostwie Drzazga w tym czasie zarabiał
również między innymi w kuratorium
1
PRZEMYSŁAW
MUSIELAK
etatowy członek zarządu
oszczędności
30.000 zł
nieruchomości
mieszkanie o pow. 49,60 m2
(współwłasność w JTBS)
mieszkanie o pow. 55 m2
o wartości 150.000 zł
(udział 25%, masa spadkowa żony)
dochody z zatrudnienia
102.097,69 zł
Starostwo Powiatowe w Jarocinie
mienie ruchome
peugeot 307, 2007 r.
o wartości 17.000 zł
5
2
nieruchomości
dochodów
samochodów
zadłużenia
JACEK
JĘDRZEJAK
MIROSŁAW
DRZAZGA
MIROSŁAW
DRZAZGA
IRENEUSZ
LAMPRECHT
MIKOŁAJ
SZYMCZAK
97.000 zł
540.000 zł
163.702,73
4 szt.
zł
to wartość nieruchomości,
których jest właścicielem
lub współwłaścielem
141.723,75 zł
206.189,53
zł
w tym dwa
dostawcze
Kto zarobił najwięcej,
a kto najmniej w 2013 roku
JACEK JĘDRZEJAK
skarbnik powiatu
Jakie dochody osiągnęli
w ciągu 4 lat - od 2010 do 2013 r.
oszczędności
97.000 zł
nieruchomości
dom o pow. 166,30 m2
i wartości 310.000 zł
(o wartości powyżej 10.000 zł)
MIROSŁAW
DRZAZGA
(współwłasność)
163.702zł
530.699 zł
MIROSŁAW DRZAZGA
wicestarosta
520.166 zł
MIKOŁAJ SZYMCZAK
starosta
458.824 zł
IRENEUSZ LAMPRECHT
sekretarz
443.020 zł
PRZEMYSŁAW MUSIELAK
etatowy członek zarządu powiatu
JACEK
JĘDRZEJAK
105.954zł
417.010,zł
PRZEMYSŁAW
MUSIELAK
102.097zł
IRENEUSZ
LAMPRECHT
115.621zł
JACEK JĘDRZEJAKW
MIKOŁAJ
SZYMCZAK
141.723zł
skarbnik
(współwłasność)
chevrolet cruze, 2012 r.
(o wartości powyżej 10.000 zł)
oszczędności
Starostwo Powiatowe w Jarocinie
toyota avensis 1,6 kat., 2002 r.
o wartości 11.000 zł
(współwłasność),
iveco dostawczy, 2001 r.
o wartości 21.000 zł
(współwłasność),
iveco dostawczy, 2004 r.
o wartości 26.500 zł (współwłasność),
renault mascot, 2001 r.
o wartości 25.000 zł
mienie ruchome
(o wartości powyżej 10.000 zł)
(współwłasność)
dochody z zatrudnienia
mienie ruchome
Najskromniej z całej piątki mieszka etatowy członek zarządu powiatu,
który jest współnajemncą mieszkania w JTBS-ach o powierzchni 49,60
m 2. Pozostali panowie deklarują
w oświadczeniach majątkowych, że
są współwłaścicielami ponad stumetrowych domów.
Mikołaj Szymczak jako jedyny ma
zobowiązania - dwa kredyty. Jeden
hipoteczny, który zaciągnął razem
z żoną i córką na zakup mieszkania dla tej ostatniej. Na końcu 2013
roku do spłacenia pozostało prawie 200 tys. zł. I drugi, który na 31
grudnia ubiegłego roku obciążał
konto starosty w wysokości prawie
ANNA KONIECZNA
12 tys. zł.
Kto miał najwięcej w 2013 r. ...
(współwłasność w ¼)
dieta radnego
oświaty oraz Zespole Szkół Elektronicznych w Kaliszu.
Władza powiatu nie należy do zbyt
oszczędnych. Starosta ma na koncie
niecałe 6 tys. zł. Jego zasoby w stosunku do roku 2010 zwiększyły się o 184
zł. Najwięcej na „czarną godzinę”
odłożone ma skarbnik Jacek Jędrzejak
- 97 tys. zł.
Obaj starostowie - Szymczak
i Drzazga zmienili w czasie tej kadencji samochody. I to na tej samej marki
- chevrolet cruze, rocznik 2012. Jego
wartość rok później starosta oszacował na 59.000 zł. Mikołaj Szymczak
na nowego chevroleta wymienił fiata
stilo z 2006 r., natomiast Mirosław
Drzazga - skodę fabię z 2003.
Infografika Beata Frąckowiak-Piotrowicz
sekretarz powiatu
oszczędności
15.000 zł
12.240 zł
z prac zleconych i członkostwa
w radzie nadzorczej
Z OŚWIADCZEŃ MAJĄTKOWYCH
IRENEUSZ LAMPRECHT
nieruchomości
dom o powierzchni 146 m2
i wartości 133.000 zł
(współwłasność w 1/4),
budynek gospodarczy 25 m2
o wartości 8.000 zł,
działka rolna
o powierzchni 0.2329 ha
o wartości 9.000 zł
7
KRZYSZTOF
KŁOSOWSKI
poseł na sejm
(w rozmowie z Gazetą)
MIKOŁAJ SZYMCZAK
fiat stilo, 2006 r.
o wartości 10.000 zł
GAZETA JAROCIŃSKA
0.0511 ha o wartości 15.600 zł
0.1357 ha o wartości 100.000 zł
(współwłasność)
dochody z zatrudnienia
105.954 zł
Starostwo Powiatowe w Jarocinie
mienie ruchome
(o wartości powyżej 10.000 zł)
volkswagen jetta, 2008 r.
(współwłasność)
8
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
NOWE MIASTO
AGNIESZKA KRÓL
sołtyska Nowego Miasta
„Bardzo się cieszę, że
tak ludzie myślą.”
ARTUR BORKOWSKI
radny z Chociczy
„Wydaje mi się, że bym
sobie poradził.”
JANUSZ JANICKI
przewodniczący rady
gminy
„Wystarczy, że tych
parę lat się ze mną
męczyli.”
JULIUSZ TWARDOWSKI
radny z Nowego Miasta
„Nasz obecny wódz
(...) potrzebowałby
prawej ręki do
pomocy.”
11 kandydatów
na wójta
Ekonomista, prawnik, dziennikarz, nauczycielka, dyrektor szkoły, leśniczy...
Dwie kobiety i dziewięciu mężczyzn - tyle osób, zdaniem mieszkańców, szykuje
się na fotel wójta. Co na to oni sami?
Obecny wójt Aleksander Podem w wywiadzie dla „Gazety” zademski
k
klarował
niedawno, że chciałby dalej
piastować
p
swoją funkcję. Atmosfera
m
może
być w gminie bardzo gorąca
- o najważniejszy fotel zawalczy bow
wiem nie tylko on, ale przynajmniej
je
jeden lub dwóch kontrkandydatów.
M
Może ich być dużo więcej. Niektóry
rym marzy się bycie włodarzem Now
wego Miasta, innych - mimo ich
ssceptycznego podejścia - namawiają
zwolennicy lub po prostu ci, którzy
chcieliby jakichś zmian. Jakie nazwiska „krążą” po gminie? Najczęściej wymieniane są dwa
- Janusza Janickiego, obecnego przewodniczącego rady gminy oraz radnej Julii Rzepki, którzy starali się pozyskać większość głosów 4 lata temu,
w poprzednich wyborach samorządowych. Janicki nie zamierza jednak
startować po raz kolejny. - Na wójta
n
na 100 % - nie. Do rady gminy - też
ra
raczej nie, na 99 %. Wystarczy, że tych
pparę lat się ze mną męczyli. Na pewno
zn
znajdą
sobie kogoś odpowiedniego
- mówi Janicki. Przyznaje, że ma
in
inne plany. - Będę startował do rady
ppowiatu - zapowiada.
Julia Rzepka zapewnia natom
miast, że nie podjęła jeszcze decyzji.
- Jestem na etapie zastanawiania się.
N
Nie ukrywam, że różne propozycje do
m
mnie docierają, również ze szczebla pow
wiatowego. Pojawiają się opcje polityczne. Jestem w dużej kropce - wyznaje.
- Chciałabym na pewno walczyć o ten
nasz najniższy szczebel, o to, co się
dzieje w gminie Nowe Miasto. Na pewno będę startowała na radną.
Kolega Julii Rzepki z „ławy radnych” Juliusz Twardowski teoretycznie odżegnuje się od „wójtowskich”
planów. - Nie myślałem o tym nawet!
Szczerze mówiąc, parę osób mi taką
propozycję złożyło... To jednak jeszcze
je
jest kwestia do przemyślenia. Ale wątppię... - mówi. - Nasz obecny wódz jedn
nak ma to doświadczenie. Aczkolwiek
ppotrzebowałby prawej ręki do pomocy.
K
Kogoś młodego, komu chciałoby się
gganiać za nowymi tematami. Widać
ppewną stagnację, a tu trzeba sięgnąć
ppo unijne pieniądze. Radny przyznaje,
żże mieszkańcy obawiają się totalnych
zmian
z
- istnieje niebezpieczeństwo,
ż jak przyjdzie ktoś nowy, kto
że
będzie
b
chciał się „pokazać”,
n
nabierze kredytów „po same
uszy”. - Jeśli jeszcze na cele
inwestycyjne, to ok. One
muszą się zwrócić. Ale
nie wolno przejeść tych
pieniędzy. Rozrywkę
powinno się fundować z tego, co się
zarobi, a nie pożyczy - dodaje radny.
Swych ambicji
nie ukrywa radny
Artur Borkowski,
choć na razie nie
chce na ten temat jeszcze w ogóle nic mówić. Zapytany, czy będzie
kandydował na wójta, nie potwierdza, ale też nie zaprzecza. - Wszystko
związane jest z moją pracą zawodową. Nie wiem, czy byłbym w stanie
zrezygnować z tej pracy, którą mam.
A mam dość dobrą, satysfakcjonującą - mówi. Zastanawia się, jakie ma
szanse i od tego również uzależnia
podjęcie decyzji. Gdyby wiedział, że
mu się poszczęści, wystartowałby
na 100 %. Nie ukrywa, że czułby się
dobrze w roli wójta. - Wydaje mi się,
że bym sobie poradził i w pełni bym się
zaangażował. Ale to by chyba gmina
przeszła rewolucję. Trochę inaczej to
wszystko widzę - przyznaje. - Aczkolwiek podchodzę z całym szacunkiem
do obecnych władz. Jak najbardziej
trzymam ich stronę. Uważam, że to
jest bardzo dobrze wykonana praca.
O fotel wójta nie będzie na pewno się ubiegał Czesław Jarecki, były
przewodniczący rady. - Absolutnie
nie! - zapewnia. Podobnie deklaruje
radny Marek Mroziński, choć i jego
nazwisko przewija się w gminnych
„notowaniach”. - Chyba pani żartuje!
Nie... gdzie tam! Ja nawet na radnego już nie startuję. Jest przecież tylu
zaufanych ludzi... Osiem lat wystarczy
- stwierdza. Kandydowanie na wójta wyklucza również kolejna osoba
z „tajnej” listy - Zdzisław Jędrzak,
obecny wicestarosta średzki. - Jeśli
dalej będę działał w samorządach,
to raczej w powiecie. Chciałbym być
w radzie, a co do funkcji - zobaczymy
- mówi.
Kolejną „nominowaną” osobą
jest obecna sołtyska Nowego Miasta,
Agnieszka Król. - Pani słyszała, że ja
będę startować na wójta? To znowu
czegoś dowiaduję się od prasy! Bardzo
się cieszę, że tak ludzie myślą, ale póki
co mam swoje osobiste zmartwienie
w postaci mojego chorego kolana i tylko to mnie zajmuje. Jestem już szósty
tydzień unieruchomiona i niestety to
jest moją zmorą - wyznaje, zapewniając, że przynajmniej na razie jest
w stanie zajmować się jedynie sprawami sołectwa.
Nowomieszczanie mówią, że za-
uważyli aktywność członków i sympatyków PiS-u na terenie gminy. Co
na to osoby wymieniane z nazwiska
- prawnik Dariusz Szymczak, były
członek zarządu Stowarzyszenia
Miłośników Ziemi Nowomiejskiej,
należący do partii oraz jej sympatyk
Jacek Naumienko, ekonomista i były
dziennikarz. Dariusz Szymczak zapewnia, że nie ma takich zamiarów.
Jacek Naumienko natomiast przyznaje, że ma ambicje, ale nie planuje
startować w wyborach ani na wójta,
ani na radnego gminnego. Jeśli już
- to do rady powiatu. - Wiem, że są
takie zgryźliwe plotki, że np. organizowałem budowę boiska w Klęce, żeby
mieć punkty. Od razu jednak mówiłem
lokalnym znajomym, że absolutnie
nie dlatego się tym zajmowałem i na
pewno startować na wójta nie będę podkreśla.
Na krążącej po gminie liście pojawia się jeszcze jedno nazwisko. - Lepiej jednak niech pani o tym nie pisze.
Ta osoba jest w stanie uwierzyć w swoje
możliwości i naprawdę wystartować...
- mówi jeden z mieszkańców.
Jeden z obserwatorów tego, co
dzieje się w lokalnym środowisku,
podsumowuje nastroje - obecne
i sprzed 4 lat. - Po tamtych wyborach, kiedy startowała Julia Rzepka,
panuje taka atmosfera, że wójt nie
został jednak przebity jej ofertą i nie
ma mocnego kandydata. Może i są
tacy, ale nikt się wychyla z lepszą.
Prawdopodobnie będzie tak, jak jest.
Widać ludzie są zadowoleni i pewnie
zostanie zachowane obecne status
quo. Wobec braku solidnej alternatywy ten wójt okazuje się dobry. Jeśli
ludzie chcą, by to nadal była gmina
typowo rolnicza, biznesmeni tu nie
są potrzebni - ocenia. Błędem było
4 lata temu, że kampania ruszyła za
późno. - Każdy z kandydatów z tego
terenu, który myśli, że uzyska jakieś
punkty za to tylko, że się objawi, myli
się. Tu nikomu nie zależy na świeżości kandydata. To musi być ktoś, kto
zna problemy gminy co najmniej tak
dobrze jak wójt i wykazuje się bardzo
silną empatią, jeśli chodzi o rolników,
interesy rolnicze. Biznesowe podejście
do ludzi nie trafia. Wójt tu jednak
zna niemal każdego człowieka od
podszewki - przyznaje miejscowy
obserwator. - Młodzi ludzie nie
mają pracy, ale gmina nie ma
zadłużenia. To są te pewne równoważniki. Może
taki jest los gminy Nowe
Miasto. Mimo że sama
miejscowość ma aspiracje mieszczańskie,
to jednak siła tkwi
w tej „wiejskości”,
w tej agrokulturze.
Niektórym
marzy się bycie włodarzem
Nowego Miasta, innych - mimo
sceptycznego podejścia samych
zainteresowanych - namawiają ich
zwolennicy lub po prostu ci, którzy
chcieliby jakichś zmian.
ANNA
KOPRAS-FIJOŁEK
ALEKSANDER
PODEMSKI
wójt gminy Nowe Miasto
„Chciałbym być tak
długo, jak długo
będę przekonany, że
we właściwy sposób
wykonuję swoje
obowiązki, że mam
tyle sił i inwencji, że
sobie z tym poradzę.”
CZESŁAW JARECKI
były przewodniczący rady
„Absolutnie nie!”
JULIA RZEPKA
radna z Nowego Miasta
„Jestem w dużej
kropce.”
MAREK MROZIŃSKI
radny z Klęki
„Osiem lat bycia
radnym wystarczy.”
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
GAZETA JAROCIŃSKA
9
SIÓDMA ZMIANA TERMINU OTWARCIA OFERT
Fot. Bartek Nawrocki (Archiwum)
Burmistrz przekonuje,
że nie obiecywał budowy
obwodnicy w Jarocinie
Otwarcie ofert na budowę obwodnicy Jarocina miało nastąpić w ostatnim tygodniu lipca. Tak się jednak nie stało.
Termin przesunięto już kilka razy
- tym razem na 12 sierpnia, a w ubiegłym
tygodniu - po raz siódmy - na 19 sierpnia.
Pierwotnie ten etap procedury przetargowej
miał zakończyć się 20 maja. Urzędnicy
tłumaczyli wtedy, że zostali zasypani pytaniami od potencjalnych oferentów. „Zamawiający niniejszym informuje, że w związku
ze złożeniem w ostatnim ustawowo możliwym
dniu ponad 300 pytań do prowadzonego postępowania zmianie ulega termin składania
i otwarcia ofert” - głosiło pismo podpisane
przez Tadeusza Łukę, zastępcę dyrektora
poznańskiego oddziału GDDKiA. Dokumentów nie można otworzyć, dopóki
- zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych - nie zostaną wyjaśnione wszystkie niejasności.
340 mln zł
Obwodnica Jarocina ma kosztować ponad
. Powstanie w systemie „optymalizuj i buduj”. Wcześniej szacowano, że koszty bajpasu miasta mogą przekroczyć pół miliarda. Drogowcy jednak zrezygnowali między innymi z kilku obiektów mostowych. W części
droga będzie też jedynie dwupasmowa.
Siódme przesunięcie terminu również jest
związane z przesłanymi w maju pytaniami. Potwierdza to Alina Cieślak, główna specjalistka ds.
komunikacji społecznej z poznańskiego oddziału
GDDKiA.
Niektórzy mieszkańcy zaczynają wątpić, że
roboty ruszą jeszcze przed wyborami samorządowymi. Inni uważają, że obwodnicy w ogóle nie
będzie. Stanisław Martuzalski, burmistrz Jarocina,
wielokrotnie obiecywał jej budowę. W paździer-
niku ubiegłego roku w mieście zawisły bilbordy
ze zdjęciem włodarza i hasłem: „Inni o tym tylko
mówili, a my budujemy obwodnicę”. W wywiadzie
dla „Gazety Jarocińskiej” burmistrz deklarował:
„Spełniłem jedno z największych oczekiwań mieszkańców naszej gminy (...)”. Tematowi wiele stron
poświęcono też w jednym z numerów „JAROCinfo”, bezpłatnej gazetki reklamowej wydawanej
przez gminę Jarocin. „Walczyłem z całych sił. Pojedziemy obwodnicą już w 2015 roku” - świętował
Kolorowa kartka
może uratować życie
Od 6 do 9 minut pozwala skrócić czas akcji Karta Ratownicza Pojazdu
KOTLIN
Byłemu wójtowi
wystarczy pięć
centymetrów
Walenty Kwaśniewski
wnioskował o położenie
dywanika asfaltowego
na tłuczniowej drodze
w Twardowie
Fot. Elżbieta Rzepczyk
100 kart ratowniczych pojazdu autach w osłonę przeciwsłoneczną u nas w serwisie, salonie czy na stacji
wydała firma Auto Dutkiewicz z Ja- kierowcy, często pozwoli służbom kontroli pojazdów. Może ją otrzymać
rocina. Kawałek papieru włożona ratowniczym skrócić czas akcji na- każdy i do każdej marki pojazdu.
w osłonę przeciwsłoneczną kierowcy wet o jedną trzecią. Samochody Karta zawiera opis niebezpiecznych
pozwala skrócić czas akcji ratowni- wyposażone w kartę są oznakowane elementów w samochodzie: gdzie znajczej w razie wypadku, bo zawiera poprzez przyklejenie naklejki w le- dują się zbiornik paliwa, akumulator,
dokładny opis konstrukcji
pasy z napinaczami samowysamochodu pokazujący np.
zwalającymi, poduszki powietrzumiejscowienie wzmocnień
ne. Samochód jest wyposażony
karoserii.
w poduszki nie tylko przednie,
Jarocińskie przedsięale i boczne, siedzeniowe oraz
biorstwo włączyło się do
w słupkach. Mamy rannego
akcji Związku Dealerów
człowieka, którego nie możeSamochodów oraz Polmy wydobyć z pojazdu. Trzeba
skiego Związku Przemysłu
uciąć słupek, a poduszka poMotoryzacyjnego i wydaje
wietrzna, która w momencie
wszystkim zainteresowaucinania może odpalić i jeszcze
nym Karty Ratownicze Pododatkowo pokaleczyć rannego
jazdu.
- mówi Jacek Dutkiewicz.
Samochody poruszaStraż pożarna namawia kiejące się po naszych drorowców, aby wyposażali swoje
gach mają bardzo różne
auta w ten „kolorowy papiekonstrukcje - specjalne
rek”. - Samochodów przybywzmocnienia karoserii,
wa i my za tą technologią nie
stanowiące wyzwanie dla
nadążamy. To jest ściągawka
służb ratowniczych, zwłaszdla naszej ekipy ratowniczej cza straży pożarnej, która
mówi st. bryg. Kazimierz Cieuwalnia poszkodowanych
ślak, komendant Państwowej
z rozbitych aut. Gdy dojdzie
Straży Pożarnej w Jarocinie.
do wypadku, a podróżująPodkreśla, że ratownicy ciągle
cy zostaną zakleszczeni we
się szkolą i poznają nowe typy
wraku samochodu, liczy się
samochodów. - My ćwiczymy
Wzór karty ze strony:
każda sekunda. Interwen- http://kartyratownicze.pl/wzory-kart-ratownicznych/
na autach, ale nie są to nowe
cję straży pożarnej może
pojazdy. Trudno byłoby, żeby
usprawnić Karta Ratownicza Po- wym dolnym rogu szyby.
producent samochodów dał nam nowy
jazdu. Ta kolorowa kartka papieru
W ciągu niespełna miesiąca model mercedesa do rozcinania w formacie A4 zawiera schemat firma Auto Dutkiewicz z Jarocina wyjaśnia komendant. Zauważa, że
najważniejszych elementów każdego rozprowadziła 100 kart. - Wydaje- niewiele aut ma Karty Ratownicze
pojazdu, włożona we wszystkich my tym klientom, którzy pojawią się Pojazdu.
(era)
swój sukces Martuzalski i dodawał: „Chcę
podziękować mieszkańcom za wyrozumiałość
i cierpliwość. Kredyt zaufania, jakim zechcieliście mnie obdarzyć, w pełni spłacam, a zarazem dowodzę, że spełniam swe obietnice”.
Teraz, gdy jego zapowiedzi znów okazały
się nietrafione, burmistrz przekonuje, że
nigdy nie składał obietnic. - Ja generalnie
nie obiecuję, bo można obiecywać coś, na co
się ma wpływ. Ja wyrażałem swoje huraoptymistyczne marzenia - mówi.
Ile potrwa budowa obwodnicy, jeśli
przetarg zostanie rozstrzygnięty? - Termin
realizacji zadania zależy od terminu, jaki
zadeklaruje wykonawca - odpowiada enigmatycznie Alina Cieślak. Martuzalski tym
razem obstawia, że nową drogą pojedziemy
najpóźniej na początku 2017 roku.
(kg)
O wyszukanie 200 tys. zł prosił
na jednym z ostatnich posiedzeń
rady powiatu Walenty Kwaśniewski z Kotlina. - Wnioskuję o ułożenie dywanika asfaltowego na nowej
drodze w Twardowie - uzasadnił
radny. Koszt inwestycji wycenił
właśnie na 200 tys. zł. - Ta droga
przez wiele lat nie mogła się doczekać realizacji, ale jak już została
zrobiona, to bardzo ładnie wyszła.
Ona jest wykonana w tłuczniu i ma
bardzo fajny, jasny kolor - kontynuował były wójt Kotlina. - Ale mi
sie śni czarny kolor na tej drodze.
Dlaczego? Zaraz wyjaśnię - dodał. - Jeżeli nie było drogi, nie było
ruchu. Jak jest droga, zaczyna być
ruch. Jeżeli jest ruch, to zaczynają
się robić koleiny, bo nawierzchnia
jest tłuczniowa - tłumaczył Kwaśniewski. Jego zdaniem droga jest
tak przygotowana, jakby w każdej
chwili miał na niej zostać położony
dywanik asfaltowy. - To tak wygląda, jakby należało jutro wjechać
i ułożyć pięć centymetrów asfaltu -
argumentował powiatowy radny
z Kotlina. - Dlatego mam prośbę do
zarządu powiatu, żeby przy następnych zmianach w budżecie znalazł
te 200 tysięcy złotych, bo to mniej
więcej tyle będzie kosztować. Kwaśniewski podkreślił, że świadczyłoby to o gospodarności zarządu
i całej rady powiatu. - Ja rozumiem,
że to, co zostało zrobione to był
pierwszy etap i drugi jest wstępnie
planowany na przyszły rok. Uważam
jednak, że byłoby lepiej, gdyby to
było zrobione jeszcze w tym roku.
Nie musi być osiem centymetrów
tego asfaltu, może być pięć, jako
pierwsza warstwa, a następną można by zrobić w bardziej sprzyjającym
czasie - przyznał radny.
Prośba Walentego Kwaśniewskiego na razie nie została spełniona. Na kolejnej sesji, która odbyła
się 1 sierpnia, w zmianach do budżetu powiatu nie uwzględniono
200 tys. zł na dywanik asfaltowy
w Twardowie.
(ann)
10
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
PARK
Czwartek,
godz. 7.30
Poranek. Ludzie wyprowadzają psy na spacer.
Mężczyzna w markowym
t-shircie prowadzi wyrywającego się beagle’a na smyczy i w kagańcu. Mijamy
też dwóch spieszących się
panów w jasnych, wyprasowanych koszulach i eleganckich ciemnych jeansach. Na palcach jednej ręki
można policzyć biegaczy.
Mężczyzna w niebieskiej
koszulce, czerwonych krótkich spodenkach i szarych
butach rozciąga się przy
jednej z ławek. - Tu jest bardzo dobry klimat do tego, nie
jest gorąco, słońce nie świeci.
Codziennie biegam po parku,
jest tutaj fajnie i dużo zieleni. Człowiek odpoczywa, od
tego park jest! - tłumaczy
z zadowoleniem.
24h
Na ławkach przy pałacu
Radolińskich wypoczywa troje
starszych ludzi. Chętnie opowiadają o parku. Mężczyzna
z drewnianą laską w dłoni nie
odkłada jej nawet, kiedy gestykuluje: - Właściwie to mnie się tu
podoba. Ja znam park od dawna.
Te wysokie drzewa to kiedyś były
niskie i tworzyły ogrodzenie. Teraz powyrastało, bo nie obcinają
tego wcale. (…) W mieście to są
spaliny, smród i jest niezdrowo,
a tu jest bardzo dobre, zdrowe
powietrze - mówi. Jest bardzo
wesoły, a szara koszula z długim
rękawem, którą ma na sobie,
wcale nie wskazuje, że mamy
początek sierpnia.
Masz problem, pytanie?
Potrzebujesz pomocy dziennikarza?
Dzwoń...
INTERWENCJA
Na każdej alejce widać ludzi w różnym wieku.
Jest starsza kobieta w przewiewnej bluzce uprawiająca nordic walking. Zostawia długie ślady
po ciągniętych za sobą kijkach. Są też młodzi.
Grupa nastolatków znalazła sobie miejsce na
trybunie amfiteatru. Nie chcą z nami rozmawiać.
Uważają, że są niefotogeniczni.
Schodami w stronę opuszczonego i zaniedbanego amfiteatru schodzi kobieta z córeczką.
Obie na różowo. Trzymając dziewczynkę za
rękę, spogląda z uwagą, jak pociecha radzi
sobie z pokonywaniem kolejnych stopni.
Przy zachodniej części stawu grupa dziewięciu nastolatków ubranych w kolorowe stroje
siedzi na dużych głazach wystających z trawnika.
- Nie pijemy i nie palimy, bo to szkodzi zdrowiu.
Do parku przychodzi się, żeby się zrelaksować.
Nam najbardziej spodobało się dzisiaj karmienie kaczek. Zdajemy sobie sprawę, że łamiemy
stereotypy - wyjaśniają. Kiedy wydało się, że to
członkowie Franciszkańskiego Ruchu Apostolskiego, młodzieniec w pomarańczowym t-shircie
krzyczy do kamery: - Pozdrawiamy ojca Filipa!
Na drugim końcu parku spotykamy ośmiu
16-latków. To grupa dziewcząt i chłopców. Narzekają, że to jedyne miejsce, w którym mogą
spędzać czas. - W centrum są tylko ogródki piwne,
ale tam nie można zbyt długo siedzieć, bo przeganiają jak się niczego nie zamawia. Poza tym
wszystko tam jest drogie. Gdzie mamy iść? Do
McDonald’sa? - zastanawia się jedna z dziewcząt.
Czwartek,
godz. 12.00 - 14.00
Z nieba leje się żar. W parku są
tylko mamy spacerujące z dziećmi
w wózkach i roznegliżowana młodzież, która zmierza w stronę odkrytych basenów. Na ich spoconych
twarzach widać, że zadrzewione szerokie alejki są wytchnieniem w upalny
dzień.
Starszy mężczyzna rzuca kaczkom chleb, który chwilę wcześniej zbierał na stromym trawniku bezpośrednio sąsiadującym ze
stawem.
Przy wschodniej części stawu przysiadamy się do Artura, który kieruje
twarz w stronę słońca. Jego soczyście
zielona bluza doskonale komponuje się
z otaczającą go gęstą roślinnością - Ja
lubię ciepło - tłumaczy. Jest bezdomny od
siedmiu lat. - Co mam zrobić? Kumpel
przyjdzie, będzie miał piwo, to mi postawi,
mam tylko problem nieraz z jedzeniem.
W Jarocinie mam takie budynki, że tam
pójdę jak żebrak. Bogaty ci odmówi. Kiedyś poszedłem do P. i poprosiłem o skibkę
chleba, a on mi powiedział, że nie ma nic
w lodówce. Wstydziłby się taki człowiek
mówić coś takiego. A pójdziesz do biednego
i dostaniesz. Pytamy, czy chciałby coś
zmienić w swoim życiu. - Ja próbuję za
granicę wyjechać. Do Anglii albo do Niemiec. Muszę się skumać z kimś znajomym,
bo języka nie znam. Nawet do jakiegoś
bambra, świnie oprzątać... Żegnamy się
z nim i kierujemy swoje kroki w stronę
przypałacowych alejek.
Na jednej z szerszych napotykamy
na kolejnego mężczyznę. Zbiera butelki
po piwie. Rozgląda się uważnie, żeby nie
przegapić żadnej z nich. - Mam buteleczki,
gdzieś chciałbym je sprzedać. Po festiwalu
było nieźle, ojej. (...) Idę na rynek, a jak
nie kupią, to gdzieś po drodze będę patrzył
sprzedać. W Kauflandzie nie wiem, czy
będą brali.
Fot. Karol Górski
Zarówno zwierzęta domowe, jak i hodowlane dało się zauważyć na posesji
starszego mężczyzny
Nazajutrz rano na każdym kroku trafiamy na znajome twarze. Na ławce przy stawie
trzeci raz w ciągu doby dostrzegamy Artura,
przy pałacu starszy pan z pobliskiego osiedla
ponownie trzyma brązową laskę w ręce i podziwia dziesiątki odcieni zieleni, która króluje w jarocińskim parku. Kilkunastu właścicieli psów,
których mijamy po drodze, pokonuje tę samą
trasę, co poprzedniego dnia. Dodatkową grupę
stanowią starsze kobiety. Trzymając w dłoniach
torby zakupowe, lekko przygarbione zmierzają
w stronę targowiska.
Co jakiś czas od ul. Do Zdroju wjeżdżają
kolejne samochody. To pracownicy biblioteki,
którzy parkują przed pałacem.
Bywalcami parku o tak późnej porze są głównie żaby i kaczki.
Zwalniamy kroku, a drogę przed sobą oświetlamy lampą z kamery,
którą trzyma towarzyszący nam kolega z redakcji internetowej.
Z trudem mijamy kolejne płazy, których zabarwienie grzbietu
idealnie współgra z podniszczoną wyasfaltowaną ścieżką. Przy
samym stawie, niedaleko amfiteatru, spotykamy niewielkie stado
kaczek. Płoszy je światło kamery, więc odchodzą w stronę wody.
Ta noc jest wyjątkowo spokojna, ale okazuje się, że nie jesteśmy jedynymi ludźmi w parku. Spotykamy młodego mężczyznę
w skórzanej czapce z daszkiem. O 1.00 w nocy szuka dziewczyny,
z którą się umówił. Obchodząc staw dookoła, ponownie spotykamy bezdomnego Artura. Siedzi wciąż na tej samej ławce. - Po
nocach się nie mogę wyspać. Raz w nocy wstaję i usiądę tu, i tak
siedzę. Kolega przychodzi koło 6.00 i tak zaś jest. (…) Powiem
pani szczerze, ja jestem wesoły chłopak. Lubię se pogadać z kimś.
Przyjść, pomarudzić, to, tamto, przyjdą kumple, sobie pogadamy,
kilku z nich się w tym stawie potopiło... - opowiada z powagą.
NIEKTÓRZY MIESZKAŃCY GMINY ŻERKÓW ZALEGAJĄ
Z OPŁATAMI ZA ŚMIECI
porozmawiać z mężczyzną. - Później dowiedziałem
się od mieszkańców Łobzowca, iż udawał, że go nie ma
w domu. Z tego co się dowiedziałem, już następnego
dnia sprzedał część inwentarza - twierdził Andrzejczak. Urzędnicy zamierzają jeszcze sprawdzić, jak
dalej rozwinie się ta sytuacja.
Mieszkańcy, którzy woleli pozostać anonimowi, powiedzieli „Gazecie”, że mężczyzna mieszka
sam i rzadko go widują. Nigdy też nie prosił ich
o pomoc. - Są ludzie, którzy zostają sami i sobie
radzą. Dzisiaj już nie ma takich problemów, żeby
nie można było czegoś załatwić. Zawsze można
szukać pomocy w gminie czy u sąsiadów - mówiła
jedna z mieszkanek.
Nic na siłę
Zabawa w kotka i myszkę
11
Piątek,
godz. 8.10
Piątek,
godz. 1.20
(62) 332 20 33
Staruszek nie pozwala
sobie pomóc
Inspektorka TOZ-u w Obornikach poprosiła „Gazetę” o interwencję w sprawie ponad
80-letniego rolnika z Łobzowca, który według
anonimowego informatora jest pozostawiony
razem ze zwierzętami bez pomocy. - Powiadomiłam TOZ w Jarocinie, który zna tego pana od
kilku lat. Właściciel dostał zakaz trzymania zwierząt.
Właściwi urzędnicy mieli sprawdzać warunki u tego
staruszka - przedstawia sytuację inspektorka.
Już wcześniej podejmowano działania
w sprawie starszego człowieka, który żyje w nędzy. „Gazeta” dowiedziała się w urzędzie, że
kilka lat temu, w obecności odpowiednich służb,
sprzedano należące do niego bydło, które przebywało w bardzo złych warunkach. Rolnik dostał
także kilkuletni zakaz trzymania zwierząt.
GAZETA JAROCIŃSKA
Czwartek,
godz. 20.30
Czwartek,
godz. 10.00
Czwartek,
godz. 8.40
Początkowo urzędnicy wraz z policją mieli
problem, żeby skontaktować się z mężczyzną. Ostatecznie udało się sprawdzić, w jakich warunkach
przebywają zwierzęta oraz czy nie są głodne. - Policjanci byli na miejscu wraz z przedstawicielami gminy.
Razem stwierdzili, że zwierzęta są utrzymane w dobrym
stanie i mają karmę, więc nie było podstaw, żeby cokolwiek wszczynać - tłumaczyła Agnieszka Zaworska,
rzeczniczka policji. Zastępca wójta gminy Jaraczewo
Stanisław Andrzejczak dodał, że nie udało mu się
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Budynek, w którym mieszka mężczyzna, ma
powybijane szyby w oknach i dziury w dachu,
płot jest w opłakanym stanie, a teren wokół
zarośnięty wysokimi chaszczami. Ta sytuacja
nie zmienia się od lat, ale mieszkaniec odrzuca
pomoc. - On nie pozwala sobie pomóc, mimo że
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej kilkakrotnie
próbował mu jej udzielić. Zawsze mówił, że daje
sobie radę. Jeśli odmawia i pisze w dokumentach,
że nie chce żadnej pomocy, nie możemy go wspomóc
na siłę - stwierdził zastępca wójta.
(seb)
299.688,50 zł
Czekają na rachunki,
a dostają upomnienia
Około 30 tys. zł zaległości mają mieszkańcy gminy Żerków w opłatach za śmieci.
Największy dług z jednej deklaracji śmieciowej wynosi 528 zł. Na końcu ubiegłego roku
ogólne zobowiązania sięgały 53 tys. zł.
Do dłużników gmina wysyła upomnienia.
- Właśnie jesteśmy na etapie ich wystawiania.
Robimy to po raz drugi - informuje Agnieszka
Ulatowska z Urzędu Miasta i Gminy w Żerkowie. I zapewnia, że są one skuteczne. Może nie w stu procentach, bo tak chyba nigdy
nie będzie, ale większość mieszkańców reguluje
swoją należność po otrzymaniu upomnienia.
To tak jest, że część ludzi po prostu zapomina.
Niektórzy jeszcze się nie przyzwyczaili, że to
trzeba samemu płacić i czekają na rachunek
- dodaje.
Najbliższy termin regulowania opłat za
śmieci przypada 15 sierpnia. - To jest święto
i z tego powodu termin będzie przesunięty do
18 sierpnia - wyjaśnia Paulina Szczepaniak
z Urzędu Miasta i Gminy w Żerkowie. Mieszkańcy regulują opłaty co dwa miesiące.
Stawki za śmieci nie zmieniły się w gminie
Żerków od początku obowiązywania nowych przepisów i wynoszą 5,50 zł od osoby
w przypadku mieszkańców, którzy segregują
śmieci i 10,50 zł dla niesegregujących.
Odbieraniem odpadów do końca 2015
roku będzie się zajmowała firma Eko Skórtex
z Gizałek, która już dwukrotnie wygrała przetarg na wykonywanie tej usługi. W tym roku
na gospodarkę odpadami w budżecie gminy
Żerków zostało zarezerwowanych ponad 660
tys. zł. W ubiegłym - ponieważ nowe uregulowania obowiązywały od 1 lipca, zaplanowano
połowę tej kwoty. Po rozliczeniu wszystkich
kosztów w budżecie zostało nieco ponad
23 tys. zł.
(ann)
zarezerwowano
w budżecie gminy
Żerków na sfinansowanie
gospodarki odpadami
w 2013 roku - z tej kwoty
pozostało 23.317,50 zł
666.309,50 zł
wynosiła kwota
zaplanowana w tym roku
82.566,20 zł
zaległości mają mieszkańcy
gminy Żerków w opłatach
za śmieci, w tym
53.657,20 zł wynosi
zaległość mieszkańców na
koniec czerwca tego roku
a 28.909 zł wynosiła na
koniec 2013 roku
OG Ł OS Z E N I A
12
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Historia jednego zdjęcia
Kazimiera Horyza-Pachciarz
w 2006 roku, na łamach „Gazety”
opisywała sylwetki jarociniaków,
którzy walczyli w Powstaniu Wielkopolskim. W numerze z 20 stycznia
przedstawiła Stanisława Banaszaka. - Gdy pisałam do Gazety, akurat
mieszkała z nami moja teściowa. To
ona opowiedziała mi historię swojego brata. Urodzony w Panience
Stanisław Banaszak po Powstaniu
Wielkopolskim wstąpił do wojska
jako ochotnik. Służył w Krotoszynie, Bydgoszczy, aż w końcu trafił
do Baranowicz na Białorusi.
To tam poznał swoją przyszłą
żonę Mariannę Łaszczuk. W maju
1939 roku, w związku z wysuwanymi
przez Hitlera żądaniami terytorialnymi, służący w Baranowiczach Stanisław został przeniesiony do Prus
Wschodnich, a następnie do Pińska.
Potem trafił do obozu jenieckiego w okolicach Moskwy, z którego
zbiegł do Baranowicz. Ostrzeżony
przez żydowskich krawców o tym,
że ma zostać aresztowany przez
NKWD, uciekł w rodzinne strony,
gdzie wraz z żoną zostali uwięzieni za współpracę i kolportaż antyniemieckiej gazety pt. „Dla Ciebie
Polsko”. Ponadto, za przenocowanie
redaktora naczelnego pisma, Konrada Latanowicza, oboje otrzymali wyroki śmierci. Zostali straceni
3 maja 1943 roku w więzieniu przy
ul. Młyńskiej 1 w Poznaniu.
Drzewo genealogiczne
Rodzina Julity Neumann, Niemki polskiego pochodzenia, od pokoleń była związana z Baranowiczami.
Kobieta już od kilkunastu lat zaj-
Kobiety
podczas
spotkania
w redakcji
opowiedziały
swoją historię
portalowi
jarocinska.pl
Jedna z nich jest jarocińską
regionalistką, druga pasjonatką
historii swojej rodziny. Dzieliło je setki
kilometrów. Połączyło wspólne zdjęcie
przodków.
ZOBACZ FILM NA
muje się konstruowaniem swojego
drzewa genealogicznego. Korzysta
wyłącznie z cyfrowych archiwów
i stron historycznych umieszczonych
w Internecie. Przez sieć kontaktuje
się też z ludźmi, którzy mogą mieć
jakiś związek z jej przodkami.
W Baranowiczach urodziła się
jej matka Janina, która w dzieciństwie była ulubienicą bezdzietnych
Banaszaków. - Moja mama, Janina
była rozrywana między małżeństwem
Banaszaków a swoją mamą Reginą,
Identyczne zdjęcia ślubne Marianny
i Stanisława Banaszaków od lat znajdowały
się w albumach Julity Neumann i teściowej
Kazimiery Horyzy-Pachciarz
która była pielęgniarką. Pracowała
przy założeniu pierwszej jednostki
Czer wonego Krzyża w Baranowiczach. Przypadek sprawił, że gdy
wczesną jesienią 1939 roku Banaszakowie uciekali do Panienki,
umarła matka Janiny. Dziewczynka
została sierotą. - W wieku 10 lat została sama i miała tylko narzeczonego
swojej mamy, któr y wycofywał się
w kierunku polskiej granicy. W tym
czasie wielu żołnierzy stacjonujących na wschodzie opuszczało te
tereny. - Uciekali przed NKWD, oni
już znali komunizm, wiedzieli, że to
nic dobrego - dodaje Kazimiera Horyza-Pachciarz. Po wojnie matka
Julity Neumann wróciła do Polski,
gdzie została przygarnięta przez
jakąś rodzinę. - Całe życie szukała
Banaszaków - opowiada ze wzruszeniem jej córka.
Zdjęcie ślubne
Gdyby nie liczne trudności,
BRZMI TO NIEWIARYGODNIE
Więcej zniszczyli niż ukradli
Nas najbardziej interesuje napad dokonany przez nich 1 lutego 1932 roku na drodze
pod Jarocinem. R. i jeden z jego wspólników
Antoni Ś. próbowali zatrzymać jadącego
autem Bronisława Lechowskiego z Jarocina.
Wiózł on ze sobą dużo pieniędzy. Na szczęście dla siebie nie przestraszył się bandytów
z wyciągniętymi rewolwerami. Gwałtownie
przyśpieszył i zaczął uciekać. Strzelali za nim,
ale niecelnie, jedynie uszkodzili samochód.
Po ujęciu obu przedtępców, ich rozprawa odbyła się 19 kwietnia 1934 roku, czyli
trwała tylko jeden dzień. Franciszek R. został
skazany na 15 lat więzienia. Jego wspólnicy
usłyszeli wyroki od 13 miesięcy do 15 lat.
Jednego z nich skazano na roczny pobyt
w więzieniu, ale zwolniono po rozprawie na
mocy amnestii.
Źródło: Orędownik, nr 88, 89 z 1934 r.
Wyjątkowo wredny małżonek
Mężów drani nigdy nie brakowało. Jednym z nich był pewien mieszkaniec Jarocina,
który ostrzelał drzwi mieszkania swego teścia, gdzie schroniła się jego żona. W efekcie
obaj panowie spotkali się w sądzie.
Małżonek nazywał się Stanisław Z. Późnym wieczorem 19 listopada 1937 roku
wrócił do domu pijany. Żona zaczęła mu robić
wymówki, a on na nią krzyczeć. W końcu
zdesperowana kobieta trzasnęła drzwiami
i poszła spać do swego ojca Franciszka Mazurka, zamieszkałego przy ulicy Kilińskiego.
Jej mąż miotał się wściekły po mieszkaniu. Aż nagle, w środku nocy wziął wojskowy karabin i poszedł pod dom teścia. Tam
(dag)
HISTORIE PRAWDZIWE
Uciekł bandytom
W okresie międzywojennym nie brakowało bezwzględnych band, które napadały
i mordowały. Nie inaczej było w Wielkopolsce. Jedna z takich grup działała na terenie
kilku powiatów, w tym i jarocińskiego. Napadli tu na mieszkańca Jarocina, jadącego
samochodem. Lecz zdołał uciec.
Była to tak zwana banda R., od nazwiska jej szefa, Franciszka R. W skład grupy
wchodziło aż ośmiu młodych mężczyzn.
W ciągu kilku lat dokonali licznych napadów. Między innymi w nocy z 24 na 25
marca 1934 roku we wsi Rakownia pod
Murowaną Gośliną. Weszli w nocy przez
okno, zastrzelili właściciela domu, miejscowego rolnika, a dom splądrowali i uciekli.
Pięć dni później napadli na jeden z domów
w powiecie kościańskim. Próbowali też dokonać kilku innych przestępstw.
napotykane przy konstruowaniu
pochodzenia przodków z linii niemieckiej, Julita być może nigdy nie
wpadłaby bez pomocy Internetu
na ślad Banaszaków. - Siedzę sobie
rano, wrzuciłam do sieci nazwisko
Banaszak. Otwieram i Bóg mi świadkiem, gdybym nie siedziała, to bym
upadła. Otwieram oczy i jeszcze raz
patrzę. No moje zdjęcie! Kto jeszcze
może mieć moje zdjęcie?! - emocjonuje się Niemka. Znaleziony w sieci
tekst, autorstwa Kazimiery Horyzy-Pachciarz, stał się ważnym tropem
w poszukiwaniach Julity. Dzięki
dużej wiedzy jarocińskiej regionalistki i powiązaniach z rodziną Banaszaków, córka Janiny odnalazła
tych, których szukała jej matka.
Julita Neumann postanowiła
skontaktować się z autorką tekstu,
niestety Urząd Miejski w Jarocinie
nie mógł udzielić jej zbyt wielu informacji. - Dużo nie myśląc, napisałam
do „Gazety” i poprosiłam o kontakt.
Od tego czasu rozmawiałyśmy przez
telefon. W tym roku postanowiłam
przyjechać. Panie spędziły ze sobą
dużo czasu, wspominając historie
swojej rodziny, wymieniając się dokumentami i ustalając kolejne fakty.
- Chcę ją nawet nauczyć obsługi Internetu - wspomina Julita. Odnalazły
również w drzewie genealogicznym
wspólne korzenie - My jesteśmy jakąś
tam dziesiątą wodą po kisielu.
Kazimiera Horyza-Pachciarz
i Julita Neumann historię rodziny Banaszaków oraz przeżycia
związane ze spotkaniem, opowiedziały dziennikarzom portalu
jarocinska.pl. - To Ty mnie znalazłaś.
- Ale Ty napisałaś - mówią obie.
dwukrotnie strzelił w drzwi jego mieszkania, na szczęście nikomu nic się nie stało.
Lecz Franciszek Mazurek nie zamierzał mu
darować i zgłosił na policji przestępstwo.
Natychmiast aresztowano Z. i przeprowadzono w jego domu rewizję, podczas której
znaleziono jego wojskowy karabin, który
próbował ukryć w ogrodzie. Karabin skonfiskowano, a Z. w styczniu 1938 roku trafił
przed oblicze sądu w Jarocinie.
Został skazany na trzy tygodnie aresztu
z zawieszeniem wykonania kary na trzy lata
oraz 50 złotych grzywny.
Źródło: Głos Leszczyński, nr 14 z 1938 r.
Nieznani sprawcy włamali się do Urzędu Gminy w Nowym Mieście nad Wartą.
Jak się okazało, zrobili więcej szkód, niż
ukradli.
Do tego włamania doszło w nocy
z 4 na 5 lutego 1937 roku. Złodzieje do
budynku dostali się po wyłamaniu zamka
patentowego w drzwiach wejściowych. Następnie wdarli się do pokoi zajmowanych
przez Zarząd Powiatu i zaczęli tam plądrować. Przeszukali wszystkie szuflady oraz
porozrzucali akta, a później zaczęli pruć,
znajdującą się tam kasę. Lecz nie zdołali
tego zrobić, najprawdopodobniej ktoś ich
spłoszył. Ostatecznie w pomieszczeniach
urzędu znaleźli zaledwie 25 złotych i uciekli. Ich łup był mizerny, gdyby porównać to
z dzisiejszymi pieniędzmi byłoby to około
trzystu złotych. Natomiast straty, jakie spowodowali, przede wszystkim uszkadzając
kasę, były znacznie większe.
Źródło: Dziennik Ostrowski, nr 34 z 1937 r.
Wspólnie popełnili samobójstwo
Byli kochankami. Lecz on długo ją
oszukiwał, nie wyjawiając, że ma żonę
i dzieci. Gdy dowiedziała się prawdy, postanowiła popełnić samobójstwo. On zabił
się wraz z nią. W chwili śmierci dawno
nie byli już nastolatkami. Jak widać to historia, jakiej nie powstydziłby się wybitny
twórca melodramatów. Tyle że wydarzyła
się naprawdę w powiecie jarocińskim.
31-letnia Katarzyna B. zatrudniona
była od kilku lat jako gospodyni w majątku we wsi Żółków. Z kolei 35-letni Stefan
K. pracował tam jako strażnik polowy.
Zatrudniono go w roku 1937. Od razu się
w sobie zakochali.Katarzyna B. mieszkała
w majątku. Natomiast Stefan K. w Jarocinie.
Ona była przekonana, że jej ukochany
jest kawalerem. Tymczasem on miał żonę
i troje dzieci, o czym długo nie miał zamiaru
jej powiedzieć. W końcu po roku dowiedzia-
ła się prawdy. Sam ją w końcu wyjawił, gdy
B. nalegała na niego, aby zawarli związek
małżeński. Zrozpaczona straszną wiadomością podjęła decyzję o samobójstwie,
o czym powiedziała swemu ukochanemu.
Na to on oświadczył, że zamierza zakończyć
swe życie wraz z nią.
1 marca 1938 roku, wieczorem K.
przyszedł do B. Wówczas wyciągnęła butelkę z trucizną, którą wspólnie wypili.
Ponieważ następnego dnia rano nie zjawiła
się w kuchni, posłano do jej pokoju inną
z pracownic majątku.
To co kobieta ujrzała, było przerażające.
Na łóżku bez oznak życia leżała B., również
nieruchomy K., spoczywał na podłodze obok
łóżka. Doktor, który przyjechał na miejsce
tragedii, stwierdził iż kobieta już nie żyje.
Natomiast jej kochanek umierał. Lekarz
kazał przewieźć go do szpitala w Jarocinie.
Źródło: Głos Leszczyński, nr 52 z 1938 r.
DAMIAN SZYMCZAK
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
ZATRZYMAJ SIĘ
STEFANIA JANKOWSKA
l. 82 (Góra)
THERESIA RZESKI
l. 78 (Berlin)
WANDA DANIEL
l. 67 (Jarocin)
JAN MAJCHRZAK
l. 85 (Brzóstków)
EDMUND WAWRZYNIAK
l. 82 (Siedlemin)
ŁUCJA KRYSTKOWIAK
l. 79 (Jarocin)
LEON KASPRZAK
l. 75 (Paruchów)
ELŻBIETA GRZYBOWSKA
l. 52 (Jarocin)
WŁADYSŁAWA ORZESZYŃSKA
l. 81 (Jarocin)
GAZETA JAROCIŃSKA
13
JÓZEFA RYDLIŃSKA
l. 88 (Witaszyce)
JÓZEFA ALEKSANDROWICZ - JACKOWIAK
l. 84 (Cielcza)
IRENA KONARKOWSKA
l. 75 (Osiek)
Rodzinom zmarłych składamy wyrazy współczucia
DIECEZJALNA PIELGRZYMKA NA JASNĄ GÓRĘ ZACZYNA SIĘ W JAROCINIE
Ból i zmęczenie pokusą rezygnacji
Fot. Lidia Sokowicz
Grupa biało-zielona jest pierwszą, która wyrusza
na szlak w ramach pielgrzymki diecezji kaliskiej
Około 80 osób wyruszyło w święto Przemienienia
Pańskiego w drogę z Jarocina do Częstochowy. Biało-zieloni są pierwszą z grup wchodzących w skład 377.
Kaliskiej i 23. Diecezjalnej Pieszej Pielgrzymki na Jasną
Górę. W tym roku odbywa się ona pod hasłem „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy
królestwo niebieskie”.
Pielgrzymi wyruszyli z naszego miasta w środowy
ranek już po raz 21. Zanim rozpoczęli wędrówkę, modlili się na mszy św. w kościele św. Marcina. Eucharystię
sprawowali ksiądz prałat Dariusz Matusiak - przewodnik
grupy jarocińsko-pleszewskiej, ksiądz wikariusz Łukasz
Ograbek - ojciec duchowny oraz ksiądz Rafał Kopis
- kierownik kaliskiej pielgrzymki.
W kazaniu ksiądz Łukasz podkreślił, że jedyną drogą
do prawdziwego szczęścia jest zasłuchanie się w słowo
Jezusa Chrystusa. - Świat często próbuje nas z tej drogi
zawrócić. Usiłuje wmówić każdemu z nas, że mamy nie
podejmować tego trudu, bo i tak nie dojdziemy. Wielu rezygnuje, tracąc najcenniejszą rzecz w swoim życiu. Za kim
idziesz? Kogo słuchasz? Kto mówi prawdę, a kto kłamie?
To są pytania, jakie zawsze sobie zadajemy. (...) A droga
jest tylko jedna. Jest nią Jezus. To Jego słowo jest prawdą.
Możemy iść różnymi drogami, ale dokąd? Nawet, jeśli będę
musiał coś stracić, czegoś się wyrzec albo stwierdzą, że jestem
staroświecki, to jednak wiem, że jest meta, na której dzięki
Jezusowi Chrystusowi okażę się zwycięzcą - tłumaczył kaznodzieja. W tym roku wśród pielgrzymów było bardzo
wiele nowych osób. Ponad 20 zdecydowało się wyruszyć
do Częstochowy po raz pierwszy. Przeważała młodzież.
Grupy promieniste w pielgrzymce diecezjalnej
idą w jedną stronę, tylko na Jasną Górę. Grupy
wchodzące w skład pielgrzymki kaliskiej idą do
Częstochowy, a potem wracają również pieszo do
Kalisza. Wyruszają wspólnie 9 sierpnia. Natomiast
grupy promieniste rozpoczynają swoją wędrówkę z poszczególnych miejscowości pomiędzy
6 sierpnia (grupa biało-zielona) a 11 sierpnia.
Jako ostatni wyruszają ci, którzy trasę pokonują
na rowerach. Wszyscy spotykają się 13 sierpnia
w Kłobucku, aby wspólnie wejść na Jasną Górę.
63-200 Jarocin, ul. Szpitalna 4
Biuro obsługi klienta czynne od 8.00 do 17.00
tel. kom. 509/660-948, całodobowy 509/320-121
NAJTAŃSZE USŁUGI POGRZEBOWE
Obchodzone w piątek 15 sierpnia święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny wynika z wiary
w to, że Matka Boża po zakończeniu życia na ziemi nie umarła,
ale zasnęła, a później wraz z duszą
i ciałem została wzięta do nieba.
Chociaż korzenie tego święta
sięgają początków chrześcijaństwa,
to jednak jako dogmat zostało
ogłoszone przez papieża Piusa
XII dopiero w 1950 roku. W Polsce nazywane jest potocznie Matki
Bożej Zielnej, ponieważ w tym dniu
święci się zioła i kwiaty. Wierzono
bowiem, że dzięki temu zyskują
one lepsze właściwości lecznicze,
jednocześnie chroniąc przed chorobami i zarazami. Jest to też często
dzień, w którym rolnicy dziękują za
uzyskane w czasie żniw plony.
Na Ziemi Jarocińskiej wezwanie Wniebowzięcia NMP noszą aż
trzy kościoły parafialne - w Górze,
Witaszycach i Dębnie. 15 sierpnia
to nie tylko uroczystość kościelna.
Od 1992 roku, na pamiątkę „cudu
nad Wisłą”, czyli zwycięskiej bitwy
z 1920 roku, obchodzone jest Święto Wojska Polskiego.
Jest to dzień wolny od pracy,
a jednocześnie jedno z tzw. świąt
nakazanych. Są to dni, w których
katolicy - tak samo jak w każdą
niedzielę - zobowiązani są do
uczestnictwa we mszy św. oraz
do powstrzymywania się od „prac
niekoniecznych”, czyli takich, które
m.in. utrudniają oddawanie Bogu
czci oraz przeżywanie radości właściwej dniu świątecznemu.
(ls)
Sakra w sobotę
16 sierpnia na Jasnej Górze
odbędą się uroczystości związane z udzieleniem sakry paulinowi - ojcu Łukaszowi Buzunowi.
Czterdziestosześcioletni zakonnik
został na początku lipca miano-
Każdy oprócz krzyża, śpiewnika, koszulki otrzymał kamień, który ma symbolizować serce zatwardziałe, zawzięte
i zamknięte na drugiego człowieka. - Słowo Boże będzie
każdego dnia kruszyć nasze serce, przemieniać je na lepsze.
Żebyście, gdy dojdziecie na szczyt, mogli zostawić tam nie
tylko ten kamień, ale i „starego człowieka”. I zeszli z niego
przemienionymi - mówił wikariusz parafii św. Marcina.
Na zakończenie mszy św. ksiądz prałat Dariusz Matusiak udzielił wyruszającym błogosławieństwa. Podkreślił, że pielgrzymi przez cały tydzień modlą się nie tylko
w osobistych intencjach, ale również w tych przekazanych
przez osoby pozostające na miejscu. - Na koniec złożymy
je na Jasnej Górze. Ja sobie nie wyobrażam, żeby iść na
pielgrzymkę bez intencji. Ktoś mi powiedział, że nie ma
intencji bez ofiary i to niekoniecznie materialnej. Musi być
trud, wysiłek, ból i pot. I wtedy to ma sens. (...) Na pewno
przyjdzie do was poprzez ból i zmęczenie pokusa rezygnacji.
Przychodzi ona wtedy, gdy macie intencję. I wtedy tym bardziej się jej przeciwstawiajcie swoją mocną wiarą - podkreślił proboszcz. Głos zabrał również ksiądz Rafał Kopis.
- Bądźmy świadkami, którzy poprzez swoją autentyczną
przemianę zachęcą innych. Nie potrzeba będzie nawet nic
mówić, żeby ktoś, patrząc na was, zapragnął też pójść na
pielgrzymkę i się zmienić. Jako pierwsza grupa w diecezji
kaliskiej bądźcie takimi zwiastunami, po których wyjdą
następni - podsumował kierownik pielgrzymki kaliskiej.
O godz. 8.20 po krótkiej modlitwie grupa, żegnana
przez jarociniaków, wyruszyła z rynku w drogę na Jasną
Górę. W Pleszewie dołączyli do niej kolejni pątnicy.
CAŁODOBOWE KOMPLEKSOWE
USŁUGI POGRZEBOWE B.W. PAUL
Podwójne święto
(ls)
wany nowym biskupem pomocniczym diecezji kaliskiej. Msza św.
ze święceniami trzeciego stopnia
w bazylice jasnogórskiej rozpocznie się o godz. 11.00.
(ls)
Serdeczne podziękowania wszystkim, którzy byli z nami w trudnych
chwilach. Dziękujemy za opiekę medyczną Pani Ordynator i personelowi
Oddziału Wewnętrznego Szpitala w Jarocinie, Księdzu Prałatowi
Dariuszowi Matusiakowi i księdzu Łukaszowi Ograbkowi, rodzinie,
znajomym, przyjaciołom, sąsiadom, delegacjom za uczestnictwo we mszy
świętej, złożone kwiaty, ofiarowane msze św., Zakładowi Pogrzebowemu
B. W. Paul za profesjonalną i życzliwą obsługę, wszystkim, którzy wzięli
udział w pogrzebie kochanej żony, mamy, babci i siostry
ś. † p.
ELŻBIETY GRZYBOWSKIEJ
składa
rodzina
14
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
OGŁOSZENIA
www.jarocinska.pl
www.jarocinska.pl
OGŁOSZENIA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
GAZETA JAROCIŃSKA
15
16
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
OGŁOSZENIA
www.jarocinska.pl
www.jarocinska.pl
OGŁOSZENIA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
GAZETA JAROCIŃSKA
17
www.JAN-MAR.pl
MOTOROWERY, SKUTERY,
MOTOCYKLE
F]ĊĞFLQDMZLĊNV]\Z\EyU
VHUZLVQDSUDZ\
Krotoszyn, ul. Ostrowska 83
tel./fax 62-722-02-29
Siedziba firmy:
Piaski k/Gostynia, ul. Warszawska 61
tel./fax 65-571-91-61
18
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
OGÓLNOPOLSKA OLIMPIADA MŁODZIEŻY W KOLARSTWIE TOROWYM
Kolejny kolarski talent
Szymon Krawczyk, wychowanek UKS Trójka Jarocin, aktualnie
reprezentujący KTK Kalisz dwukrotnie stawał na najwyższym stopniu
podium Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Kolarstwie Torowym.
Wcześniej zdobył srebrny
i brązowy krążek na szosie. W sumie jarociński kolarz w tym roku
wywalczył cztery medale OOM
czyli Mistrzostw Polski Juniorów
Młodszych.
Ogólnopolska Olimpiada
Młodzieży w Kolarstwie Torowym rozegrana została we Wrocławiu. Pierwszego dnia przeprowadzone były konkurencje
drużynowe. Ekipa KTK Kalisz
z dwoma jarociniakami w składzie (oprócz Krawczyka w kaliskim klubie jeździ też Przemysław
Kuświk, wychowanek jarocińskiej
Victorii) wywalczyła złoty medal.
- Byliśmy faworytami tej konkurencji. W eliminacjach pojechaliśmy
bardzo dobrze, wyprzedzając drugi
zespół (Stal Grudziądz) o trzy sekundy. W finale także wygraliśmy,
Byliśmy tym razem lepsi można
powiedzieć tylko i aż o sekundę mówi Krawczyk. Szóste miejsce
w wyścigu drużynowym zajęła
Tarnovia Tarnowo Podgórne,
w barwach której startuje kolejny
z jarociniaków - Marcel Musielak,
wychowanek UKS Trójka.
Drugiego dnia rozpoczęła się
rywalizacja w omnium (wielobój
kolarski, składający się u juniorów młodszych z pięciu konkurencji: sprint 200 m, wyścig punktowy, 2.000 m, scratch i wyścig na
500 m). - Zacząłem od czwartego
miejsca na 200 m, z czego byłem
bardzo zadowolony, bo sprinterem nie jestem. Później wygrałem
wyścig punktowy i rywalizację na
2.000 m. Po pierwszym dniu miałem już dziesięć punktów przewagi
i w kolejnych miałem za zadanie
pomagać koledze - Dawidowi Czubakowi, żeby zajął drugie miejsce
w klasyfikacji - relacjonuje Krawczyk. Taktyka się powiodła. Czubak wygrał dwa wyścigi - scratch
(na dystansie 35 okrążeń) i 500 m
(Krawczyk, który zajmował
czwarte miejsca w tych dwóch
startach, został mistrzem Poski,
a Czubak zdobył srebrny medal.
Drugi z jarociniaków startujących
w omnium - Przemysław Kuświk
- zajął dziesiąte miejsce.
- Jestem bardzo zadowolony
z tegorocznych wyników i na szosie,
i na torze. Jest to mój najlepszy sezon jak to tej pory. Bardzo dziękuję
kolegom z drużyny, jak i trenerowi
Piotrowi Zaradnemu. Dziękuję też
trenerowi z Jarocina - Szymonowi Gruchalskiemu, który nauczył
mnie przede wszystkim systematyczności w treningach - podsumował swoje starty Krawczyk.
(faf)
LEKKA ATLETYKA
Fot. Małgorzata Pawlaczek (Wrocławska Gazeta Kolarska)
TAEKWONDO
Srebro po szwedzku
Poleciały na igrzyska
Patrycja Adamkiewicz ze swoją trenerką Józefiną Nowaczyk
- Wróbel w poniedziałek wyruszyły
w podróż po spełnienie marzeń.
W chińskim Nanjing (Nankin) za
kilka dni rozpoczną się Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskie, w których
wystartują najlepsi juniorzy świata,
wyłonieni po kwalifikacjach.
- W niedzielę odebraliśmy oficjalne stroje reprezentacji Polski,
w poniedziałek w Warszawie w Polskim Komitecie Olimpijskim odbyło
się uroczyste ślubowanie i odebranie
nominacji. Teraz lecimy już do Chin.
Trzymajcie za nas kciuki. Będziemy
walczyć o medal, bo po to startuje
się w takich zawodach - mówiła tuż
przed odlotem opiekunka Białych
Tygrysów, która w Nankin będzie
oficjalną trenerką polskiej reprezentacji w taekwondo.
Więcej o Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w następnym numerze Gazety. Informacje o starcie
Patrycji Adamkiewicz znajdziecie
także na portalu jarocinska.pl.
Srebrna sztafeta szwedzka
z Żerkowa
Sztafeta szwedzka chłopców
z Gimnazjum w Żerkowie wywalczyła w Łodzi srebrny medal
Mistrzostw Polski w Biegach Sztafetowych!
W sztafecie szwedzkiej biegnie, podobnie jak w klasycznych
sztafetach, czworo zawodników,
ale każdy z nich ma do pokonania
inny dystans. W ekipie z Żerkowa
100 metrów biegł Damian Idziak,
dystans 200 metrów pokonał Ma-
teusz Karliński, na 300 metrów
wystartował Miłosz Gendaszyk,
a najdłuższy dystans 400 m przebiegł Maciej Wiśniewski (rezerwowym był Dawid Smoliński).
Podopieczni Romana Wyduby
i Dawida Bierły dwukrotnie zajęli
drugie miejsce, przegrywając tylko
z reprezentacją Gimnazjum nr
18 w Lublinie. W eliminacjach
gimnazjaliści z Żerkowa uzyskali
wynik 2:06,87 s i stracili do ekipy
z Lublina prawie sekundę (czas
zwycięzców 2:05,97 s). Na trzeciej
pozycji w eliminacjach uplasowała
się drużyna z Gimnazjum w Bełchatowie.
W finale żerkowska czwórka
poprawiła swój wynik o ponad
sekundę! (czas 2:05,36 s) Ale sztafeta z Lublina pobiegła jeszcze
szybciej - czas 2:04,99 s. Trzecie
miejsce przypadło drużynie Gimnazjum z Raciborza.
(pw)
Patrycja Adamiewicz (z lewej) i Józefina Nowaczyk - Wróbel
już w oficjalnych strojach reprezentacji Polski na Młodzieżowe
Igrzyska Olimpijskie
(faf)
33 (1244) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
GAZETA JAROCIŃSKA
19
Różowa Pa(n)tera z Jarocina
- Maciej nie lubi szumu wokół siebie
- mówi jego ojciec Jan Paterski. - Zawsze był taki skromny - dodaje mama
Maćka. Jego skromność podkreślają
wszyscy, z którymi rozmawiałem. On
sam nie lubi o sobie mówić, a jeżeli
już coś powie, to starannie dobiera
słowa, żeby nie powiedzieć za dużo.
Dopiero po szóstym etapie tegorocznego TdP , na którym zapewnił sobie
zwycięstwo w klasyfikacji górskiej,
coś w nim pękło. Puściły mu emocje.
W jego głosie w końcu słychać było
ulgę, radość, a nawet euforię. - Udało się! Wygrałem klasyfikację górską
i mogę ten tour uznać za udany! No,
gdyby jeszcze na tym pierwszym etapie
udało się dojechać... To już w ogóle
byłoby super! - cieszył się Paterski.
dowego touru.
- Maciejowi powrót do Polski służy.
Ma sukcesy, które dodają mu pewności, ma też w końcu „czystą” głowę, co
dodaje mu sił - zgodnie mówią jego
znajomi.
Tegoroczny Tour de Pologne miał dwóch bohaterów. Pierwszym był zwycięzca
całego wyścigu Rafał Majka. Tego kolarza zna dziś cała Polska. Drugim był
jarociniak - Maciej Paterski, który wywalczył różową koszulkę najlepszego
w klasyfikacji górskiej. Paterski na swoją rozpoznawalność musi jeszcze pracować...
Restauracja
na Ługach
- Z kolarstwa można dobrze żyć. Ale
ile dokładnie zarabia, to nawet ja nie
wiem - uśmiecha się mama Macieja.
- Pieniądze zostają w Jarocinie - mówi
Jan Paterski, bo wszystko Maciej inwestuje w budowaną obok domu na
Ługach restaurację.
- Jeżeli chodzi o inne inwestycje, to
Maciej ma pięć platynowych śrub, ale
tego nie sprzeda - żartuje Jan Paterski.
- Trzy razy miał złamany obojczyk - dodaje już na poważnie. - Na szczęście
żadnych poważniejszych kontuzji nie
miał.
- Szczerze mówiąc, ja zawsze byłam
na nie, jeżeli chodzi o pasję Macieja.
Pamiętam jak miał kiedyś wypadek na
Szubiankach, bardzo się wtedy wystraszyłam, na szczęście to był tylko obojczyk - mówi jego siostra, Ewa Gocka.
- Teraz się już przekonałam widząc,
jak bardzo Maciej to kocha. Ja jestem
szczęśliwa, kiedy on jest szczęśliwy, a on
jest szczęśliwy, kiedy jeździ - dodaje.
Rolex od Nibaliego
W sukces nie wątpiła mama Macieja - Urszula, chyba największa fanka syna, która kilka dni przed TdP
przeszła operację. - Przed wyjazdem
odwiedził mnie w szpitalu i zapytał:
Mamo nie wiem, na ile jestem silny? Powiedziałam mu, że jesteś silny na 101 %.
Zobaczysz, wszystko ci wyjdzie! - opowiada Urszula Paterska. - Oglądałam
wyścig w szpitalu, później już w domu.
Wieczorami włączałam nawet powtórki
etapów. Płakałam z radości. Wierzyłam,
że choć stracił koszulkę, to ją odzyska mówi podekscytowana. - Przez te emocje nie czuła bólu po operacji - wtrąca
Jan Paterski. - Tak, emocje z wyścigu
pozwoliły przetrwać mi ból - przytakuje
z uśmiechem mama Macieja, która
z każdą chwilą rozmowy wyraźnie
„zdrowieje”. Endorfiny robią swoje.
Maciej to dla niej najlepszy środek
przeciwbólowy. Oglądamy zdjęcia,
pamiątki z wyścigów (m.in. zegarek Rolex, który dostał od Vincenzo
Nibaliego - pomagał mu w wygraniu Vuelta a Espana w 2010 roku).
Kiedy wychodzę z domu Paterskich,
żartujemy, że powinienem częściej
przychodzić porozmawiać o Macieju,
wtedy lekarstwa nie będą potrzebne.
Fan z budowy
Na budowie też ma swojego oddanego fana. Kiedy na czwartym etapie
stracił różową koszulkę ojca Maćka
pocieszał pracujący na budowie Przemek z Zakrzewa. - Panie Janku niech
się pan nie martwi. Jak już trzy dni
w niej jechał to była już tak przepocona,
że oddał ją koledze do wyprania, a potem weźmie ją z powrotem - żartował
(oczywiście na każdym etapie kolarze
dostają nową koszulkę).
Różowy tort
Pierwszy rower dostał na komunię. - Zaraz pojechał nim do babci na
ul. Owsianą. Po drodze spotkał braci
Radowiczów, którzy jeździli już w jarocińskim klubie. Odkrył w sobie pasję,
która stała się jego sposobem na życie mówią Paterscy. Na tym „komunijnym
góralu” dwa lata później wystartował
w pierwszych zawodach. - To było
w Wilkowyi, chyba w 1998 roku - zastanawiają się rodzice Maćka. - Nie
wygrał. Płakał… Potem już nie chciał
przegrywać. Bardzo przeżywał porażki,
ale od początku miał serce sportowca.
Przejmował się przegraną, jednak bardzo szybko mobilizował się do kolejnej
walki. Szybko nauczył się wygrywać,
ale umie też przegrać, a nie każdy to
potrafi - mówi Jan Paterski.
Z ziemi polskiej
do włoskiej
Klubową przygodę zaczynał w Jarocinie, najpierw w sekcji kolarskiej
Jaroty (jego pierwszym trenerem był
Fot. Szymon Gruchalski
Porażka na początek
Maciej Paterski - jarociński harnaś
Sławomir Balcer), a później w UKS
Trójka Jarocin, gdzie najpierw wspólnie startował w wyścigach ze starszym od niego o kilka lat Szymonem
Gruchalskim, a później już pod jego
okiem. Ich trenersko-przyjacielska
przygoda trwa do dziś.
Po krótkim epizodzie w KTK
Kalisz trafił do Włoch, najpierw do
półzawodowych grup, a jesienią 2009
REDAKTOR NACZELNY
Aleksandra Pilarczyk, [email protected]
Nakład: 10.000 egz.
ISSN 1230-851X
ADRES REDAKCJI
63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a
tel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31
e-mail: [email protected]
www.jarocinska.pl
Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
Anna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]
SEKRETARZ REDAKCJI
Jacek Kaliszan, [email protected]
REDAGUJE ZESPÓŁ:
Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek,
Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz,
Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła
WSPÓŁPRACUJĄ:
Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak,
Paweł Witwicki
roku podpisał umowę z czołową grupą Liquigas (później przemianowanej
na Cannondale), w której jeździli
m.in. Ivan Basso, Vincenzo Nibali
czy Peter Sagan.
Odżył w Polsce
- Kiedy Maciek wyjechał do Włoch,
bardzo tęskniłam, ale mieliśmy stały
kontakt. Telefony, sms-y. Wiedziałam
GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE
(62) 749-86-46
Dariusz Fijołek
[email protected]
Beata Frąckowiak-Piotrowicz
[email protected]
Barbara Dzierla
[email protected]
Łukasz Zięciak
[email protected]
DZIAŁ REKLAMY
tel. (62) 747-47-47
Artur Antczak (508/318-922)
[email protected]
Angelika Włodarczyk (509/082-772)
[email protected]
Paulina Horbacz
też, że jest tam pod bardzo dobrą opieką. - mówi Urszula Paterska. Miał
tam gorsze i lepsze chwile. W tym
sezonie wrócił do Polski, do grupy
CCC Polsat Polkowice. Sportowo to
krok wstecz, ale Maciej w ojczyźnie
zdecydowanie odżył. Wygrał m.in.
wyścig dookoła Norwegii, świetnie
jechał w etapówce w Rumunii, a teraz
zapisał się w historii naszego naro-
DZIENNIKARZ DYŻURNY
(62) 332-20-33, 500/191-014
BIURO OGŁOSZEŃ
Jarocin, Rynek 21 (wejście od ul. Mickiewicza), tel. (62) 505-30-00
czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00
PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ
Jaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68
Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1G
Nowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78
Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31
ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 749-86-40
KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40
DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35
Paterskiego w niedzielne popołudnie przed jego domem w Jarocinie
przywitali najbliżsi, rodzina i przyjaciele. Był tort w kształcie różowej
koszulki najlepszego górala. - Maciej
był zaskoczony. Nie spodziewał się takiego przyjęcia, Niespodzianka się udała
- mówi Sławek Woźniak, przyjaciel
Paterskiego, jeden z pomysłodawców hucznego powitania Różowej
Pa(n)tery.
Tort to nie jedyna niespodzianka,
przygotowana dla niego przez przyjaciół. W niedzielę, 24 sierpnia o godz.
16.00 w sklepie rowerowym MrBike
na ul. Szubianki najlepszy jarociński
kolarz otworzy wystawę zdjęć Szymona Gruchalskiego z tegorocznego
Tour de Pologne. Będzie co oglądać.
Będzie też można przeżyć ten wyścig
jeszcze raz.
PRZEMYSŁAW SZESZUŁA
WYDAWCA
Południowa Oficyna Wydawnicza Sp. z o.o.
Jarocin, ul. Kasprzaka 1a
PREZES WYDAWNICTWA
Piotr Piotrowicz
SEKRETARIAT
Karolina Piechalak (62) 747-15-31
[email protected]
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń,
rubryki „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów
nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie
prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich
tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych
materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.
PRENUMERATA
REALIZOWANA
PRZEZ RUCH S.A.
Zamówienia na prenumeratę
w wersji papierowej i na e-wydania można składać bezpośrednio
na stronie www.prenumerata.
ruch.com.pl
Ewentualne pytania prosimy
kierować na adres e-mail: [email protected] lub
kontaktując się z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta
pod numerem: 801 800 803
lub 22 717 59 59 - czynne
w godzinach 7.00 - 18.00.
Koszt połączenia wg taryfy
operatora.
GAZETA JAROCIŃSKA
33 (1244) 15 sierpnia 2014
Znicz Pruszków - Puszcza Niepołomice
Stal Mielec - Kotwica Kołobrzeg
Legionovia Legionowo - Zagłębie Sosnowiec
Okocimski Brzesko - MKS Kluczbork
Błękitni Stargard - Wisła Puławy
Raków Częstochowa - Stal Stalowa Wola
Rozwój Katowice - Energetyk ROW Rybnik
Nadwiślan Góra - Siarka Tarnobrzeg
Limanovia Limanowa - Górnik Wałbrzych
Tabela:
1. Błękitni Stargard Szczeciński
2. MKS Kluczbork
3. Siarka Tarnobrzeg
4. Limanovia Szubryt Limanowa
5. Energetyk ROW Rybnik
6. Puszcza Niepołomice
7. Zagłębie Sosnowiec
7. Znicz Pruszków
9. Raków Częstochowa
10. Legionovia Legionowo
11. Stal Mielec
12. Rozwój Katowice
13. Kotwica Kołobrzeg
14. Górnik Wałbrzych
15. Okocimski KS Brzesko
16. Wisła Puławy
17. Nadwiślan Góra
17. Stal Stalowa Wola
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
2
1:2
1:0
1:0
0:2
4:0
2:0
2:2
0:1
0:0
6
6
6
4
4
4
3
3
3
3
3
1
1
1
1
1
0
0
5:0
4:0
3:1
2:0
4:3
3:2
4:2
4:2
3:2
1:2
2:4
3:4
1:2
0:1
0:2
0:4
0:4
0:4
III liga (grupa kuj. - pom. - wlkp.)
Wyniki I kolejki rozgrywek:
Ostrovia Ostrów - Włocłavia Włocławek
Nielba Wągrowiec - Chełminianka Chełmno
Sokół Kleczew - Polonia Środa
Sparta Brodnica - Lech II Poznań
Tarnovia Tarnowo Podg. - Victoria Września
Unia Solec Kuj. - Pogoń Mogilno
Wda Świecie - Unia Swarzędz
Start Warlubie - Warta Poznań
Jarota Hotel Jarocin - Centra Ostrów
Tabela:
1. Ostrovia Ostrów Wlkp.
1. Sokół Kleczew
3. Centra Ostrów Wlkp.
3. Start Warlubie
3. Wda Świecie
6. Tarnovia Tarnowo Podgórne
6. Unia Solec Kujawski
8. Nielba Wągrowiec
8. Sparta Brodnica
10. Pogoń Mogilno
10. Victoria Września
12. Chełminianka Chełmno
12. Lech II Poznań
14. Jarota Hotel Jarocin
14. Unia Swarzędz
14. Warta Poznań
17. Polonia Środa Wlkp.
17. Włocłavia Włocławek
4:0
1:0
4:0
1:0
2:1
2:1
2:0
2:0
0:2
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
3
3
3
3
3
3
3
3
3
0
0
0
0
0
0
0
0
0
4:0
4:0
2:0
2:0
2:0
2:1
2:1
1:0
1:0
1:2
1:2
0:1
0:1
0:2
0:2
0:2
0:4
0:4
IV liga (grupa południowa)
Wyniki I kolejki rozgrywek:
PKS Racot - SKP Słupca
Kania Gostyń - Górnik Konin
Dąbroczanka Pępowo - Grom Wolsztyn
Polonia Leszno - LKS Gołuchów
Biały Orzeł Koźmin - KKS Kalisz
Victoria Ostrzeszów - LKS Ślesin
Piast Kobylin - Obra Kościan
Orzeł Mroczeń - Olimpia Koło
Tabela:
1. Polonia 1912 Leszno
2. Obra 1912 Kościan
3. KKS Kalisz
4. Dąbroczanka Pępowo
4. KS Górnik Konin
4. Orzeł Mroczeń
4. SKP Słupca
8. LKS Ślesin
8. Victoria Ostrzeszów
10. Grom Wolsztyn
10. Kania Polcopper Gostyń
10. Olimpia Koło
10. PKS Racot
14. Biały Orzeł Koźmin Wlkp
15. Piast Kobylin
16. LKS Gołuchów
1:2
1:2
2:1
7:0
0:3
2:2
0:5
2:1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
1
3
3
3
3
3
3
3
1
1
0
0
0
0
0
0
0
7:0
5:0
3:0
2:1
2:1
2:1
2:1
2:2
2:2
1:2
1:2
1:2
1:2
0:3
0:5
0:7
Kaliska Klasa Okręgowa
Wyniki I kolejki rozgrywek:
Czarni Dobrzyca - Polonia Kępno
Prosna Kalisz - KS Opatówek
Zefka Kobyla Góra - Barycz Janków
Zieloni Koźminek - Pogoń N. Skalmierzyce
Odolanovia Odolanów - Astra Krotoszyn
Pogoń Trębaczów - Piast Czekanów
LKS Czarnylas - Stal Pleszew
Victoria Skarszew - Gorzyczanka
Tabela:
1. Polonia Kępno
2. Astra Krotoszyn
3. Stal Pleszew
4. Pogoń N. Skalmierzyce
4. Re-Bud Piast Czekanów
6. Barycz Janków Przyg.
6. KS Opatówek
6. Prosna Kalisz
6. Zefka Kobyla Góra
10. Gorzyczanka Gorzyce
10. Victoria Skarszew
12. GOS Zieloni Koźminek
12. Pogoń Trębaczów
14. Odolanovia Odolanów
15. LKS Czarnylas
16. Czarni Dobrzyca
0:3
0:0
0:0
1:2
1:3
1:2
0:2
(przełożony)
1
1
1
1
1
1
1
1
1
0
0
1
1
1
1
1
3
3
3
3
3
1
1
1
1
0
0
0
0
0
0
0
3:0
3:1
2:0
2:1
2:1
0:0
0:0
0:0
0:0
0:0
0:0
1:2
1:2
1:3
0:2
0:3
JAROTA JAROCIN
Jarota przegrała 0:2 mecz z Centrą
Ostrów, tracąc dwie bramki z rzutów
karnych i kończąc spotkanie w... ósemkę.
Nie tak wyobrażano sobie inaugurację III ligi w Jarocinie. Przebudowana po spadku Jarota rozpoczynała
sezon spotkaniem derbowym z Centrą
Ostrów, w której występują byli jarociniacy: Jacek Pacyński, Dawid Piróg oraz
Piotr Garbarek (dołączył do ostrowskiego zespołu przed tym sezonem).
Pierwsze minuty były wyrównane.
Centra starała się odcinać podania do
Michała Golińskiego, który ma być
dyrygentem gry Jaroty, a sama grała
długie piłki na bardzo szybkiego Michała Kucharskiego. Właśnie po jednym z takich zagrań Bartosz Kieliba
sfaulował wbiegającego w pole karne
napastnika z Ostrowa, a sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił
kapitan Centry - Tomasz Adamiak.
Kto wie, jak potoczyłyby się losy
tego meczu, gdyby Kamil Stefaniak
wykorzystał idealną sytuację po podaniu Michała Golińskiego w końcówce
pierwszej połowy (skiksował przed pustą bramką) i doprowadził do wyrównania.
Przełomowym momentem była 48.
minuta tego spotkania. Maciej Stronka
sfaulował wyprzedzającego go Kucharskiego, za co zobaczył czerwoną kartkę,
a Centra dostała drugą jedenastkę, sku-
Kolorowa
porażka
tecznie wykorzystaną przez Adamiaka.
Kwadrans później Jarota grała już
w dziewiątkę. Wprowadzony chwilę
wcześniej Krystian Benuszak bardzo
ostro wszedł w nogi Piotra Grabarka,
za co został usunięty z boiska (Garbarek ze zbitym udem nie wrócił już na
murawę).
Grająca w dziewiątkę Jarota paradoksalnie była lepsza od Centry, jednak
wynik nie uległ zmianie.
W doliczonym czasie gry drugą
żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył jeszcze Michał Grobleny
i przykra porażka na inaugurację stała
się faktem.
Za tydzień po raz kolejny Jarota
zagra na własnym boisku. W niedzielę, o godz. 15.00 podejmować będzie
Spartę Brodnica.
(faf)
JAROTA HOTEL JAROCIN
CENTRA OSTRÓW
(0:1)
0:1 - Tomasz Adamiak - z rzutu karnego (20.)
0:2 - Tomasz Adamiak - z rzutu karnego (48.)
SKŁAD
Nie tak wyobrażał sobie Michał Goliński
pierwszy oficjalny mecz w barwach Jaroty
Pożegnanie Garbarka
Przed spotkaniem
z Centrą zarząd Jaroty
podziękował Piotrowi
Garbarkowi, wieloletniemu kapitanowi, za piętnaście lat gry w Jarocinie.
Gromkie ”dziękujemy”
dorzucili także jarocińscy kibice.
Garbarek zadebiutował w Jarocie w sierpniu
1999 roku w spotkaniu poznańskiej A-klasy z Błękitnymi Psary Polskie. Grał
w Jarocinie przez 15 sezonów. Rozegrał łącznie 468
spotkań (428 ligowych, 31
pucharowych i 9 barażo-
0:2
BRAMKI
Fot. Przemysław Szeszuła
II liga
Wyniki II kolejki rozgrywek:
www.jarocinska.pl
wych). W nich tylko sześciokrotnie zaczynał jako
rezerwowy, w pozostałych
wybiegał w podstawowej
jedenastce. Na boisku
przebywał 41.666 minut!
Pierwszą bramkę dla
Jaroty zdobył w IX kolejce
w meczu z GKS Gułtowy.
W pierwszym sezonie jeszcze trzy razy wpisywał się
na listę strzelców. Przez
piętnaście lat, tylko w jednym sezonie nie strzelił
żadnego gola. W sumie
49 razy trafiał do bramki rywali (drugi strzelec
(faf)
w historii klubu).
Jarota: Adrian Szady Ż, Igor Skowron Ż (64. Krystian Benuszak CZ),
Bartosz Kieliba Ż, Krzysztof Czabański, Piotr Skokowski, Maciej Stronka
CZ, Michał Grobelny Ż, Ż, CZ, Dominik Chromiński (83. Adam Durowicz),
Michał Goliński, Hubert Antkowiak, Kamil Stefaniak (53. Adrian Cieślak)
Centra: Marcin Żółtek, Łukasz Wiącek Ż, Dawid Piróg, Tomasz Adamiak,
Marcin Wandzel, Piotr Garbarek (68. Patryk Sikora), Szymon Strączkowski (64. Tomasz Mierzyński Ż), Jacek Pacyński, Jakub Michalski, Maciej
Stawiński Ż, Michał Kucharski (85. Piotr Skrzypczak)
••• WYPOWIEDZI
POMECZOWE
Marek Wojtasiak
Fot. Przemysław Szeszuła
20
Piotr Garbarek, już w stroju Centry Ostrów, odebrał
podziękowania za 15 lat gry w Jarocie
OG Ł OS Z E N I E
- trener Centry
Pr zyjechaliśmy do
drużyny, która spadła
z wyższej ligi, a zatem do drużyny mocnej. Spodziewaliśmy
się, że będzie to mecz bardzo
trudny i taki był. Tym bardziej, że
w mojej drużynie są zawodnicy
z Jarocina, którzy na tym terenie chcieli pokazać się z bardzo
dobrej strony i przypomnieć o sobie. Myślę, że to dzisiaj zrobili.
Oba rzuty karne były ewidentne
i tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Jest to element gry, który również trzeba wykorzystać.
Tym bardziej, że sytuacje przy
rzutach karnych były przez nas
wypracowane. Nie wzięły się
one z przypadku, tylko po przemyślanych akcjach.
Mój zespół musi się jeszcze
zgrać. Zawodnicy, którzy do nas
dołączyli są bardzo doświadczeni i dzisiaj sobie poradzili
w tym meczu, ale Centra może
grać jeszcze lepiej i myślę, że
tak będzie.
Maciej Dolata
- trener Jaroty
Nie tak wyobrażałem
sobie ten mecz. Wiedzieliśmy
o tym, że spotkanie będzie miało
taki charakter. Zdawaliśmy sobie
sprawę, że będzie to mecz walki
i nie będzie w nim fajerwerków.
Jednak w nawet czarnych scenariuszach nie spodziewałem
się, że możemy kończyć mecz
w ósemkę i stracimy dwie bramki
z rzutów karnych.
Pod tym względem tego meczu
nie udźwignęliśmy. Musimy wyciągnąć szybko wnioski i jeśli nie
chcemy, aby takie niedziele się
powtarzały, to musimy zacząć
grać lepiej.
Sama końcówka pokazała, że my
w dziewiątkę graliśmy w piłkę
i fizycznie byliśmy lepiej przygotowani do meczu, chociaż
piłkarsko już nie.
Palili
gumę
i jeździli
po autach
Tylko 100 osób widziało spektakularny pokaz monster
trucków na parkingu przy Intermarche w Jarocinie.
Zdjęcia: Stanisław Dziekański
Skoki nad
jadącym
samochodem
były
b
by
był
ył
yły ttak
ak
k sam
ssamo
sa
amo
widowiskowe
wid
w
wi
do
owi
ow
wiisko
w
kow
ko
we
e
i niebezpieczne
i n
niieb
eb
bez
bezp
ezp
ezp
ezpiec
z iec
ie
ec
czne
zn
n
GAZETY JAROCIŃSKIEJ
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014 r.
DODATEK BEZPŁATNY
Przerobione auta z kołami o średnicy ponad
dwóch metrów robiły największe wrażenie na dzieciach i młodzieży, ale podziw dało się zauważyć
także w oczach dorosłych. Pokaz przejeżdżania
po osobówkach śledziło co najmniej kilkadziesiąt
osób, ale zainteresowaniem cieszyły się także
popisy na motocyklach crossowych, quadach czy
jazda autami na dwóch kołach.
Organizatorzy pozwolili wejść przybyłym na
największe maszyny i porobić zdjęcia. Sami również
godzili się na pamiątkowe fotki z publicznością.
Wysokie ceny biletów
rekompensowała radość na
twarzach najmłodszych widzów
(seb)
Jazda na dwóch
kołach wymagała
wielkich
umiejętności
Choć wszystkie tricki były przećwiczone i tak
mroziły krew w żyłach
ISSN 1896-8104
2m
magazyn
Dożynki gminne
w Golinie
15
VIII
W piątek 15 sierpnia odbędą się jarocińskie dożynki gminne. Tym razem gospodarzem będzie sołectwo Golina. Uroczystości
poprzedzi msza św. dziękczynna w sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia (godz.
14.00). Uroczysty obrzęd dożynkowy
oraz występy zespołów folklorystycznych
na placu przy sali OSP zaplanowano od
godz. 15.30. O godz. 19.00 rozpocznie
się zabawa taneczna z zespołem „Tamer”
(mała scena), a o 20.00 - koncert zespołu
„Basta” (duża scena).
(ls)
Dożynki z zabawą 15
w Twardowie VIII
Tego samego dnia w Twardowie odbędą się
dożynki wiejskie. O godz. 11.00 w miejscowym kościele odprawiona zostanie
msza św. dziękczynna, a następnie od
godz. 17.00 na placu przed remizą będzie
można obejrzeć i posłuchać części obrzędowej oraz artystycznej. Na zakończenie
ok. godz. 19.00 zaplanowano zabawę
taneczną przy muzyce zespołu „Spektrum”.
Na dożynki zapraszają organizatorzy, którzy zapowiadają wiele atrakcji i dobrą
(ann)
zabawę.
Z korowodem 17
w Chrzanie VIII
Rada sołecka wraz z jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej zapraszają w nie-
INFORMACJE
dzielę 17 sierpnia na dożynki wiejskie do
Chrzana. Uroczystości na placu przy sali
wiejskiej poprzedzi o godz. 14.00 przejazd maszyn rolniczych wokół wsi. Część
obrzędową i artystyczną zaplanowano
pół godziny później. Obchody Święta
Plonów zakończą się zabawą taneczną
(ls)
z zespołem „Awans”.
Bajka na
targowisku
22
VIII
Lato jest czasem spektakli plenerowych.
Był już „Mistrz Głodu” dla widzów dorosłych, teraz kolej na dzieci. W ramach
projektu „Wielki Teatr w Małym Mieście - Junior” pokazana zostanie „Alicja”
w wykonaniu Teatru Fuzja z Poznania.
Sztuka inspirowana jest powieścią „Alicja w Krainie Czarów”. Na jarocińskim
targowisku przy ul. Kasztanowej w piątek 22 sierpnia pojawią się króliki oraz
dziewczynka, która przez ich norę weszła
do innego świata. Na spektakl zapraszają Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy
Jarocin ze Stowarzyszeniem Jarocin XXI.
Początek o godz. 21.00. Wstęp wolny.
(ls)
Piknik na
działkach
z niespodziankami rozpocznie się o godz.
16.00. Zapisy prowadzone są w biurze
związku (Jarocin, ul. Wrocławska 39, tel.
(62) 747-20-32) w każdy wtorek i piątek w godz. 9.00-12.00. Koszt udziału
(ls)
wynosi 20 zł od osoby.
23
VIII
Koło nr 17 Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie
organizuje w sobotę 23 sierpnia piknik
na ogrodzie działkowym „Krokus” w Jarocinie (ul. Św. Ducha 118). Zabawa
PRZED
NAMI
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
Dożynki
w Dąbrowie
Na placu przed Domem Kultury w Dąbrowie w niedzielę 24 sierpnia odbędą się
dożynki wiejskie. Uroczystość rozpocznie się
mszą św. o godz. 14.30. Następnie przewidziano część obrzędową z artystyczną.
Organizatorzy zapowiadają wiele atrakcji
dla dzieci i dorosłych. O godz. 19.00 rozpocznie się zabawa taneczna z zespołem
„Sorendo”.
(ann)
Trzech tenorów
na święto
pomidorów
„Closterkeller”
w JOK-u
23
VIII
Zespół „Closterkeller”, czołowy przedstawiciel nurtu tzw. „klimatycznego” rocka
na polskiej scenie, wystąpi w sobotę 23
sierpnia na scenie Jarocińskiego Ośrodka Kultury. Grupa będzie gwiazdą piątej
edycji projektu „Wielkopolska Scena Muzyczna - Jarocin Come Back”. Koncert
rozpocznie się o godz. 18.00. Na scenie
zaprezentują się również „Szerszeń”,
„Wrong Evolution” i „Freud Theory”. Bilety
w cenie 20 zł (do 14 sierpnia) i 25 zł (od
18 sierpnia) można nabyć w sekretariacie
JOK-u.
(ls)
24
VIII
30
VIII
Pokaz żonglerki i fire show, łowienie ryb
w basenie, degustacja potraw z pomidorów, konkursy na najdziwniejszy kształtem
owoc to tylko niektóre atrakcje trzeciej
edycji „Dnia Kotlina - Święta Pomidora”.
Początek o godz. 15.00. W trakcie imprezy na scenie zaprezentują się: piosenkarz
Andrzej Cierniewski, trzej tenorzy - Bartosz
Kuczyk, Mirosław Niewiadomski, Kordian
Kacperski, a na koniec do tańca przygrywać
będzie zespół „Two Boys”.
(ls)
Spędź wieczór
z „Kuźnią
Talentów”
30
VIII
W sobotę 30 sierpnia w pałacu Radolińskich w Jarocinie odbędzie się event „Kuź-
www.jarocinska.pl
ni Talentów”. W programie przewidziano
m.in. wystawę zdjęć Asi Polerowicz oraz
koncert Wiktorii Wielińskiej i Alicji Kaszewskiej. Przeprowadzony zostanie konkurs,
w którym nagrodę główną stanowi szkolenie coachingowe. Impreza rozpocznie się
o godz. 17.00. Zakończenie przewidziano
ok. godz. 23.00. Wystawę fotografii można
będzie zobaczyć również następnego dnia,
w niedzielę 31 sierpnia.
(ls)
Niedziela dla
krwiodawców
31
VIII
Klub Honorowych Dawców Krwi przy zarządzie rejonowym Polskiego Czerwonego
Krzyża organizuje jednodniową akcję. Krew,
w niedzielę 31 sierpnia, będzie pobierała
ekipa z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Kalisza. Zbiórka
w salce dolnego kościoła św. Antoniego
Padewskiego w Jarocinie (franciszkanie)
trwać będzie w godz. 9.00-13.00. (ls)
Piknik
w „Krokusie”
5
IX
Jarociński oddział Polskiego Związku
Emerytów, Rencistów i Inwalidów zaprasza członków i sympatyków w piątek
5 września na drugi piknik organizowany
na terenie Ogrodu Działkowego „Krokus”
(ul. Św. Ducha 118). W programie ciekawe gry i zabawy zręcznościowe, grill oraz
tańce. Odpłatność wynosi 25 zł. Zapisy
przyjmowane są do 2 września w biurze
PZERiI (Jarocin, ul. Wrocławska 39, tel.
(62) 747-20-32) w każdy wtorek i piątek
w godz. 9.00-12.00.
(ls)
OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY
Organizatorów imprez prosimy o ich zgłaszanie w redakcji (osobiście, telefonicznie (62) 747-15-31 lub mailem na adres: [email protected], [email protected]) DO PIĄTKU poprzedzającego kolejne, wtorkowe wydanie „Gazety Jarocińskiej”.
Wolne miejsca
w przedszkolu
Niepubliczne Przedszkole
w Potarzycy dysponuje jeszcze wolnymi miejscami na rok
szkolny 2014/2015. Zajęcia
odbywają się w godz. 8.0014.00. Pobyt jest bezpłatny.
Placówka oferuje zajęcia dodatkowe m.in. zajęcia taneczno-ruchowe, umuzykalniające
i plastyczne, język angielski
oraz opiekę pedagoga i logopedy. Istnieje możliwość skorzystania z bezpłatnego transportu do Potarzycy i z powrotem
(godz. 7.30 wyjazd z przystanku przy ul. Moniuszki, godz.
14.30 powrót do Jarocina).
Zgłoszenia i bliższe informacje (do końca sierpnia) pod
numerem kontaktowym (62)
740-46-46.
(ls)
Zapisy do ogniska
Społeczne Ognisko Muzyczne
w Jarocinie prowadzi nabór
dzieci i młodzieży na rok szkolny 2014/2015. Placówka oferuje naukę teoretyczną oraz gry
na instrumentach. Zapisy przyjmowane są pod nr. tel. (62)
747-98-68 lub 663/746-725
oraz w sekretariacie (Jarocin,
ul. T. Kościuszki 16) od poniedziałku do piątku w godz.
14.00-18.00. Szczegóły na
stronie internetowej www.somjarocin.pl.
KINO
„EWOLUCJA PLANETY MAŁP” 3D
reż. Matt Reeves
12-14 sierpnia, godz. 19.00
Nakład: 10.000 egz.
ISSN 1896-8104
ADRES REDAKCJI
63-200 Jarocin, ul. Kasprzaka 1a
tel./fax (62) 747-37-60, 747-15-31
e-mail: [email protected]
www.jarocinska.pl
Z-CA REDAKTORA NACZELNEGO
Anna Legowicz-Gogołkiewicz, [email protected]
SEKRETARZ REDAKCJI
Jacek Kaliszan, [email protected]
REDAGUJE ZESPÓŁ:
Karol Górski, Piotr Ignasiak, Anna Konieczna, Anna Kopras-Fijołek,
Bartosz Nawrocki, Beata Frąckowiak-Piotrowicz, Piotr Piotrowicz,
Elżbieta Rzepczyk, Lidia Sokowicz, Przemysław Szeszuła
WSPÓŁPRACUJĄ:
Grażyna Cychnerska, Iwona Nowicka, Franciszek Tomczak,
Paweł Witwicki
GRAFIKA, SKŁAD I ŁAMANIE
(62) 749-86-46
Dariusz Fijołek
[email protected]
Beata Frąckowiak-Piotrowicz
[email protected]
Barbara Dzierla
[email protected]
Łukasz Zięciak
[email protected]
DZIAŁ REKLAMY
tel. (62) 747-47-47
Artur Antczak (508/318-922)
[email protected]
Angelika Włodarczyk (509/082-772)
[email protected]
Paulina Horbacz
Film będący kontynuacją „Genezy planety małp” pokazuje ciąg
dalszy historii przejęcia przez inteligentne małpy panowania nad
naszą planetą i upadku cywilizacji człowieka. Rosnąca w siłę rasa
genetycznie zmutowanych małp pod wodzą Cezara zmaga się z grupą
ludzi, która przetrwała atak śmiertelnego wirusa. Rozejm okazuje
się krótkotrwały. Świat staje na krawędzi wojny, a jej zwycięzcy
będą dominującym gatunkiem na Ziemi.
„TARZAN. KRÓL DŻUNGLI”
reż. Reinhard Klooss
Sympatyczna małpa Kala znajduje w dżungli opuszczone ludzkie niemowlę. Mimo początkowej nieufności stada, postanawia
zaopiekować się dzieckiem. Chłopiec pod ich opieką wyrasta
na silnego mężczyznę znanego jako Tarzan. Mając 14 lat po raz
pierwszy spotyka innego człowieka - Jane Porter, piękną i odważną
nastolatkę odwiedzającą Afrykę ze swoim ojcem. Chłopak zapragnie
wtedy zrozumieć, kim jest.
12-14 sierpnia, godz. 17.00
15-16 sierpnia, godz. 15.00, 17.00
17 sierpnia, godz. 14.00, 16.00
18-21 sierpnia, godz. 17.00
(ls)
REDAKTOR NACZELNY
Aleksandra Pilarczyk, [email protected]
Jarocin, ul. Gołębia 1
tel. (62) 747-11-19
DZIENNIKARZ DYŻURNY
(62) 332-20-33, 500/191-014
BIURO OGŁOSZEŃ
Jarocin, Rynek 21 (wejście od ul. Mickiewicza), tel. (62) 505-30-00
czynne od poniedziałku do piątku 8.00 - 16.00
PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ
Jaraczewo, ul. Kaliska 4A, tel. (62) 740-80-68
Kolin, Sklep Przemysłowy, M. Łyskawka, ul. Rymarkiewicza 1G
Nowe Miasto, ul. Poznańska 40, tel. (61) 287-43-78
Żerków, Księgarnia, ul. Rynek 7, tel. (62) 740-31-31
ADMINISTRACJA: Justyna Kurzawa, tel. (62) 332-20-43
KOLPORTAŻ: Jarosław Jerzyński, tel. (62) 749-86-40
DRUK: Drukarnia AGORA S.A., 64-920 Piła, ul. Krzywa 35
„EPICENTRUM”
reż. Steven Quale
W ciągu jednego dnia Silverton zostaje spustoszone przez niespotykaną do tej pory serię tornad. Większość mieszkańców szuka
schronienia, lecz niektórzy ruszają w kierunku oka cyklonu. Chcą
sprawdzić, jak daleko może posunąć się łowca burz, by zrobić
zdjęcie swojego życia.
15 sierpnia, godz. 19.00, 21.00
16 sierpnia, godz. 21.15
17 sierpnia, godz. 18.00, 20.00
18-21 sierpnia, godz. 19.00
WYDAWCA
Południowa Oficyna Wydawnicza Sp. z o.o.
Jarocin, ul. Kasprzaka 1a
PREZES WYDAWNICTWA
Piotr Piotrowicz
SEKRETARIAT
Karolina Piechalak (62) 747-15-31
[email protected]
Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń,
rubryki „Listy”. Anonimów nie publikujemy. Materiałów
nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie
prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich
tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych
materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.
PRENUMERATA
REALIZOWANA
PRZEZ RUCH S.A.
Zamówienia na prenumeratę
w wersji papierowej i na e-wydania można składać bezpośrednio
na stronie www.prenumerata.
ruch.com.pl
Ewentualne pytania prosimy
kierować na adres e-mail: [email protected] lub
kontaktując się z Telefonicznym Biurem Obsługi Klienta
pod numerem: 801 800 803
lub 22 717 59 59 - czynne
w godzinach 7.00 - 18.00.
Koszt połączenia wg taryfy
operatora.
www.jarocinska.pl
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
INFORMACJE
Pływali cały tydzień
Aktywne półkolonie
zorganizowane przez
spółkę Jarocin Sport
dobiegły końca. Dzieci
w wieku od 4. do 12.
roku życia uczyły się
pływać, brały udział
w zabawach w aquaparku i hali sportowej, a na zakończenie
odwiedziły kino.
Spółka Jarocin Sport,
organizator wypoczynku, zapewniła też
opiekę instruktorów,
którzy zaproponowali
naukę gry w tenisa
ziemnego i pływanie
synchroniczne.
W tym roku odbyły się
dwa turnusy półkolonii. W zajęciach wzięło
udział łącznie 110
dzieci. - Zainteresowanie przerosło nasze
oczekiwania, mamy
zamiar zorganizować
następne półkolonie
w czasie ferii zimowych
- powiedziała Aneta
Matela, opiekunka
projektu.
W czasie gdy starsze dzieci uczyły się
pływać na basenie sportowym, maluchy
brały udział w wodnych animacjach
Wspólny skok do basenu
ucieszył wszystkich
uczestników półkolonii
Pływanie synchroniczne
spodobało się szczególnie
dziewczynom, które wytrwale
ćwiczyły różne figury
(dag)
OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY
ŻERKÓW
Współpraca z morzem
Wymiana dzieci i młodzieży oraz
wspólne przedsięwzięcia kulturalne,
sportowe i turystyczne - na tym przede
wszystkim opiera się współpraca gminy
Żerków z nadmorskim Kosakowem (gmina
w województwie pomorskim).
W 10. rocznicę jej nawiązania podpisano porozumienie o kontynuowaniu
wzajemnych kontaktów. Podpisy pod dokumentem złożyli: burmistrz Żerkowa
Jacek Jędraszczyk, wójt Kosakowa Jerzy
Włudzik oraz przedstawiciele rad gminy
obu miejscowości. Porozumienie zostało
zawarte bezterminowo.
Członkowie delegacji z Kosakowa
w czasie pobytu w Żerkowie obejrzeli inwestycje, które w ostatnim czasie zostały
zrealizowane na terenie gminy, między
innymi nową halę sportową w Chrzanie
i wyremontowaną salę wiejską w Dobieszczyźnie.
(ann)
Fot UMiG Żerków
W ramach współpracy z gminą
Kosakowo w lipcu nad morze
pojechało około 50 dzieci
z gminy Żerków
W ramach współpracy obu
samorządów w lipcu nastąpiła
wakacyjna wymiana uczniów.
Do Żerkowa przyjechała około
50-osobowa grupa z Kosakowa, która zakwaterowana była
w schronisku szkoły podstawowej. W czasie dwutygodniowego
pobytu zwiedzała Szwajcarię
Żerkowską, korzystała z basenów oraz innych atrakcji. W tym
samym czasie do Kosakowa
pojechało około 50 uczniów ze
szkół gminy Żerków. Dla nich
główną atrakcją był pobyt nad
morzem.
W okresie od 2004 r. do 2014 r.
w letnich obozach organizowanych
w gminie Kosakowo uczestniczyło ok.
500 dzieci i młodzieży z gminy Żerków.
Najważniejsze cele porozumienia
o kontynuowaniu współpracy gmin
Żerków i Kosakowo
- organizacja obozów dla zespołów
artystycznych, dzieci i młodzieży,
- wzajemne prezentowanie regionalnej
kultury i tradycji,
- podejmowanie wspólnych działań
z zakresu sportu, turystyki i rekreacji
magazyn
3m
Nie szukają
bohaterów
w wakacje
Uczniowie z powiatu jarocińskiego mają
wakacyjną przerwę w poszukiwaniu lokalnych bohaterów. Teraz mogą w internecie
powalczyć o nagrody.
Wraz z początkiem wakacji zakończyła
się pierwsza edycja jednego z największych
w Wielkopolsce projektów edukacyjnych.
„Cyfrową Dziecięcą Encyklopedię Wielkopolan” tworzyli uczniowie z 226 szkół
podstawowych, którzy pracowali nad biogramami zasłużonych mieszkańców ich
gmin. W tej niezwykłej publikacji znalazło
się ponad 900 osób. Dzięki dwuletniemu
projektowi placówki wzbogaciły się m.in.
o sprzęt komputerowy.
Do końca sierpnia uczestnicy projektu
mogą wziąć udział w internetowych rozgrywkach, które dają im szansę na nagrody
oraz lepsze poznanie historii Wielkopolski.
Pytania do gry edukacyjnej zostały ułożone
przez samych uczniów. W puli znajdują
się zagadki odnoszące się do ciekawostek
regionalnych oraz zadania z zakresu nauk
matematyczno-przyrodniczych. Szczegóły
można znaleźć na stronie http://cdew.pl.
We wrześniu projekt będzie kontynuowany. Podobnie jak w ubiegłym roku
szkolnym, uczniowie z Witaszyc, Kotlina,
Parzewa i Żerkowa rozpoczną poszukiwania
kolejnych zasłużonych mieszkańców swoich
gmin.
(ls)
4m
magazyn
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
wakacyjny KONKURS
www.jarocinska.pl
FOTOGRAFICZNY
- NAGRODY
CO TYDZIEŃ!
Bartek Rzepa i Zuzanna Pierzchała są autorami zdjęć, które zostały nagrodzone w tym tygodniu
w naszym wakacyjnym konkursie
fotograficznym. Tym razem doceniliśmy oryginalność. Bartek Rzepa
nadesłał „letnie” zdjęcie z Gran
Paradiso we włoskich Alpach. Zuzanna Pierzchała sfotografowała
wiewiórkę na Wyspach Kanaryjskich. Zwycięzcy otrzymują bony
o wartości 100 zł do sklepów Top
Secret i Troll.
Poza nagrodzonymi zdjęciami
publikujemy także kilka innych ciekawych, wakacyjnych ujęć, którymi
podzielili się z nami Czytelnicy.
W następnym wydaniu Gazety
rozdamy dwie ostatnie nagrody. Tydzień później zamieścimy wszystkie
wyróżnione fotki, a nasi Czytelnicy
wybiorą spośród nich najlepszą
fotografię wakacji!
NAGRODA
Bartek Rzepa na zdjęciu
uchwycił symulację
akcji ratowniczej pod
szczytem Gran Paradiso
we włoskich Alpach
(faf)
Aby wziąć udział w zabawie, wystarczy
dostarczyć do naszej redakcji maksymalnie
dwa zdjęcia z tegorocznych wakacji (można je
przynieść na nośniku cyfrowym lub przesłać
mailem na adres [email protected]).
Każdy plik z fotografią powinien zawierać
w nazwie imię i nazwisko autora/autorki, na-
zwę miejscowości, w której zostało wykonane
zdjęcie oraz liczbę porządkową, czyli zamiast
„DSC056883” należy napisać „Jan_Nowak_
Jarocin_1”. Do zdjęć należy dodać informacje,
kto je wykonał oraz podać kontakt telefoniczny
do autora. Plik z pojedynczym zdjęciem nie
może mieć rozmiaru większego niż 4 MB.
Zgłoszenie do konkursu jest jednoznaczne
z uzyskaniem zgody osób będących na zdjęciu
na jego publikację w „Gazecie Jarocińskiej”
(regulamin znajduje się na stronie jarocinska.pl
w zakładce „Nasze akcje”).
Co tydzień autorów dwóch najciekawszych zdjęć nagrodzimy bonami o wartości
100 zł każdy do sklepów Top Secret i Troll (do
wyboru). Jeśli jury nie wybierze zwycięzcy,
nagroda przechodzi na finał.
Wszystkie zdjęcia tygodnia oraz inne
wybrane przez redakcyjne jury zamieszczone
zostaną w numerze 35 „Gazety” (ostatnie
sierpniowe wydanie). Nasi czytelnicy w głoso-
waniu SMS-owym wybiorą najlepszą fotografię
wakacji. Jej autor otrzyma w nagrodę profesjonalną sesję zdjęciową dla siebie lub kogoś
z rodziny, wykonaną przez Joannę Polerowicz.
Wśród najaktywniej głosujących rozdamy trzy
zaproszenia na pizzę do Primavery.
DO WYGRANIA
• Sesja zdjęciowa - Asia Polerowicz
• 10 bonów po 100 zł - Top Secret i Troll
• 3 bony po 50 zł - Pizeria Primavera
SPONSORZY
NAGRÓD:
(Galeria Jarocińska)
NAGRODA
Co ten duży pan ode mnie chce?
- zastanawia się wiewiórka
sfotografowana przez Zuzannę
Pierzchałę na Wyspach Kanaryjskich
Syrenkę
Adriannę Kowalczyk
sfotografował Michał Kowalczyk
Sebastian
Szybiak
na zdjęciu
zrobionym
przez...
Sebastiana
Szybiaka
Natalkę jako syrenkę w Bobolinie,
uwieczniła na zdjęciu jej mama,
Katarzyna Banaszak
Olga Śmigielska przekopała plażę we
Władysławowie. Autorką zdjęcia jest Daria
Śmigielska
Przemek Gogulski z krokodylem w Sianożętach na fotce Iwony Gogulskiej
www.jarocinska.pl
O
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
konkursie „Mocne strony kobiety” dowiedziałam się z e-maila,
którego otrzymałam w kwietniu. Do końca nie rozumiałam wiadomości: „Gratulujemy, jesteś w półfinale”. Po przeczytaniu całego maila
zrozumiałam, że ktoś z moich znajomych wysłał moje zgłoszenie do
konkursu magazynu „Cosmopolitan” Mocne strony kobiety. Tylko kto?
Rozdzwoniłam się po przyjaciołach,
rodzinie i okazało się, że to siostra
Kasia zrobiła mi takiego „psikusa”.
Do końca nie wiedziałam, czy mam
być jej wdzięczna. W wyszukiwarce
wpisałam hasło „Mocne strony kobiety” i dowiedziałam się, na czym polega
konkurs. „Akcja ma na celu znalezienie niezwykłej, przebojowej kobiety
COSMO, która odniosła w życiu sukces
i może być wzorem do naśladowania
przez innych. Inteligentna, odważna,
optymistyczna z wyraźnie postawionym celem, a przy tym serdeczna - to
wszystko cechy cosmo kobiety!”. Co?
Ja? Wzorem do naśladowania? Przez
głowę przeszły mi takie myśli. Kiedy
mocno zaczęłam się zastanawiać nad
tym, co napisali w ogólnych informacjach o konkursie, pomyślałam:
„Każda z nas kobiet jest wzorem do
naśladowania, wystarczy zajrzeć w głąb
siebie. Ja jestem mamą 2,5-letniego Alexandra, więc jestem dla niego wzorem,
poza tym organizuję akcje charytatywne
dla różnych organizacji, osób, po to by
uświadamiać innym, jak ważne jest
podanie dłoni potrzebującym i jaką
to sprawia satysfakcję. I wiem, że po
udanej akcji w Pleszewie, później wiele
takich akcji organizowano w rejonie.
Kurcze… jak ja nie lubię o tym pisać…
Ktoś pomyśli chwalipięta… To może już
o samym konkursie.
Do Warszawy pojechałam „stopem” pełna obaw, a jednocześnie
z uśmiechem na twarzy. W końcu spędzę trzy dni w towarzystwie samych
kobiet, więc niepotrzebnie się niepokoję - pomyślałam. Kierowca, z którym
tego dnia podróżowałam, wysadził
mnie na przystanku autobusowym,
więc musiałam poszukać kolejnego
środka transportu, by dostać się do
hotelu. Autobusy - ani z tego, ani
z następnego przystanku nie jechały
w kierunku miejsca zakwaterowania.
Z ciężką walizką i torbą (w końcu kilka
par butów i sukienek nie zmieściłoby
się w jednej torbie) zmierzałam w poszukiwaniu taksówki. Okazało się, że
do hotelu jest spory kawałek i pan
taksówkarz zawiezie mnie za około
50 złotych... 50 złotych?!!!! Przecież
z Jarocina do Warszawy dotarłam
za 30 złotych. Dzięki pomocy przechodnia udało się znaleźć autobus
na Wawer i do hotelu dotarłam za
6,50. Po drodze ugryzło mnie jeszcze
kilka komarów, ale w końcu udało się
dotrzeć na miejsce. Hotel, w którym
miałam spędzić dwie noce, był typowym miejscem, w którym odbywały się
konferencje i spotkania firmowe. Jego
luksus i ogrom zachwycał, w końcu
Hilton (Doublee By Three Hilton) to
jeden z czołowych i renomowanych
hoteli. Tego wieczoru poznałam pozostałe półfinalistki. Wśród nas były
między innymi zawodowy żołnierz
o wyglądzie księżniczki i baletnica,
której po wypadku samochodowym
lekarze nie dawali szans na wstanie
z wózka. Dziś - po 11 latach dziewczyna udowodnia innym, że samodyscyplina i samozaparcie sprawiają
cuda. Nie zabrakło też policjantki,
pisarki, nauczycielki tańca synchronicznego i pool dance, podróżniczki,
która dla przygód rzuciła wszystko.
Niestety, pierwszego dnia nie sposób
było zapamiętać wszystkie imiona
i historie dziewczyn. Każda z nich
była kreatywna, wyjątkowa, robiła coś
dla innych. Jakie to cudowne uczucie
spotkać się w takim gronie!
magazyn
LUDZIE
KONKURS MAGAZYNU COSMOPOLITAN
Jestem
mocna?
Podczas konkursu zawiazały
się przyjaźnie. Na zdjęciu Agata
z jedną z finalistek Agnieszką
Makowską, policjantką z Woli,
która pomaga ofiarom przemocy
W sierpniowym wydaniu
„Cosmopolitan”, który
w kioskach ukazał się w lipcu,
relacja z konkursu „Mocne
strony kobiety”. Rozmowa
z finalistkami oraz sesja
zdjęciowa ukaże się w kolejnych
dwóch numerach czasopisma.
Agatę Sawadę będziemy mogli
zobaczyć w październikowym
numerze, który w kioskach
pojawi się już na początku
września. Finał konkursu
odbędzie się w październiku.
Oprócz głosów jury ważne będą
także głosy internautów. Każda
finalistka otrzyma bon na zakupy
w sklepie odzieżowym oraz
kosmetyki. Główna nagroda to
bon o wartości 20.000 zł.
Agata z Beatą
Pawlikowska
Po ogłoszeniu wyników zarazem
półfinalistki, jak i finalistki
świętowały w hotelu Doublee by
Three Hilton. - Najfajniejsze było
to, że żadna z nas nie zazdrościła
innej, każda z nas miała coś
do przekazania, każda była
wyjątkowa - mówi Agata
5m
Nazajutrz zaplanowano dzień
konkursowy i rozmowy z jury. Dlaczego jesteś wyjątkowa? Jakie są twoje
mocne strony? Czy masz plan, sposób
na siebie? Takie, często niewygodne
pytania padały z ust jurorów. Przyszła moja kolej, by wejść do „jaskini
lwa” i powiedzieć o swoich mocnych
stronach. W mojej głowie było milion
myśli, ale stres nie dawał za wygraną.
Bo jak w ciągu 10 minut opowiedzieć
o sobie wszystko? Jak przedstawić się
z tej najlepszej, najciekawszej strony?
Owszem organizuję różne akcję, nie
tylko w rejonie, prowadzę kilka stron
o różnej tematyce w internecie, między innymi z poradami kulinarnymi,
z I pomocą przedmedyczną. Razem
z narzeczonym Pawełkiem organizujemy koncerty, eventy, poza tym przeprowadzam wywiady z gwiazdami
z branży disco-polo… i mam jeszcze
milion innych rzeczy do zrobienia…
ale czy to właśnie czyni mnie wyjątkową? Podczas rozmowy nie zabrakło
łez, gdy opowiadałam o bierności
gapiów, kierowców, którzy pozbawieni
wiedzy czekają na służby ratownicze,
gdy wydarzy się wypadek. Mówiłam
także o mojej koleżance Natalii, która
walczy z ziarnicą i dla której zorganizowałam i planuję zorganizować akcje
charytatywne.
Wychodząc z „pokoju zwierzeń”,
stwierdziłam, że i tak nie powiedziałam połowy rzeczy o sobie i do końca nie byłam z siebie zadowolona.
Poza konkursem każda z uczestniczek
mogła zrobić sobie manicure oraz
skorzystać z dermokonsultacji. Po
lunchu odwiedziły nas Ewa Chodakowska i Beata Pawlikowska. To był
najprzyjemniejszy moment tego dnia.
Wszystkie półfinalistki mogły już na
spokojnie, bez żadnego stresu opowiedzieć o sobie. To popołudnie pozwoliło nam się na spokojnie poznać,
zastanowić, może coś przemyśleć.
Byłam pod ogromnym wrażeniem, bo
pomimo tego, że sama w życiu robię
wiele rzeczy, słuchając innych historii,
byłam lekko zmieszana i zawstydzona. A najfajniejsze było to, że żadna
z nas nie zazdrościła innej. W tym
momencie także zaczęłam współczuć
jury, bo jak spośród trzydziestu fajnych i bardzo interesujących kobiet
wybrać dziesiątkę finałową?
Nadszedł czas decyzji i kolacja
z jury. Gdy psycholog Piotr Mossak wyczytał moje nazwisko i zaprosił do grona finalistek, byłam
w mega szoku, nogi się wręcz pode
mną ugięły… Tym bardziej, że pamiętam moją półfinałową rozmowę
i różnicę zdań z jednym członkiem
jury. Ale może właśnie naturalność
wygrała?
Tego wieczoru nie zabrakło bąbelków szampana i dobrej zabawy,
jjednak nie trwała ona zbyt długo, bo
z samego rana czekali na nas styliści
i fryzjerzy, i sesja do wrześniowego lub październikowego wydania
„Cosmopolitan”. Czego nauczył
mnie ten wyjazd? Spotkanie tak
wielu cudownych kobiet, w których
drzemie tyle potencjału, tyle energii,
dało mi naprawdę mega pozytywny
zastrzyk do kolejnych działań. Każda z dziewczyn miała niesamowitą
historię, motywującą i wzruszającą. I mam nadzieję, że przyjaźnie,
które zawiązały się, przetrwają dłuuuugo. Chciałabym podziękować
siostrze Kasi, która zgłosiła mnie
do konkursu. Gdyby nie ona, nie
przeżyłabym tak niesamowitych
chwil w Warszawie. Dziękuję także mojemu Pawełkowi, który jest
„motorem do działania”, moim kochanym wolontariuszom oraz rodzinie, która wspiera mnie tak bardzo
mocno!
AGATA SAWADA
6m
magazyn
OGŁOSZENIA
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Firma KUK-MAL
ZATRUDNI
pracowników
budowlanych
malarzy, tynkarzy, szpachlarz,
PXUDU]\Sï\WNDU]\
oraz pomocników.
Tel. kontaktowy: 515-424-547
www.jarocinska.pl
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
magazyn
INFORMACJE
7m
Kiedyś Maks
będzie mówił
- Maks, chcesz dzisiaj układać
puzzle czy pisać? - pyta Agnieszka
Stelmaszyk, nauczycielka z Zespołu
Szkół Specjalnych w Jarocinie.
Chłopiec przyciska wybrany obrazek
na ekranie tabletu - rozlega się
komunikat „Ja chcę układać puzzle”.
Nauczycielka wyciąga kartonik
z elementami układanki.
Fot. Anna Kopras-Fijołek
11-letni Maksymilian jest autystykiem. Jak mówią nauczyciele
- „nietypowym”. Da się przytulić,
złapie za rękę, poprosi o pomoc np.
w pisaniu. - Do niedawna nie potrafił
powiedzieć, czego chce, denerwował się,
krzyczał. Teraz, kiedy mówię: - Powiedz,
co ty chcesz? - on pisze na „Mówiku” „Jestem zmęczony”, „Nie chcę pisać”,
„Chcę układać puzzle” - opowiada
Regina Gruchalska, również ucząca
Maksymiliana.
Foldery i „kieszonki”
„Mówik” (proteza mowy) to specjalny program, który można wgrać
np. na tablet. Chłopiec ma osobną
ikonę „klasa” - kiedy ją wybiera, pokazują się zdjęcia nauczycieli, z którymi
ma zajęcia, czynności, które wykonuje
na lekcjach. Kiedy chce wyrazić swoje
uczucia, klika w odpowiednie ikony.
- Kiedyś, jak dzieci przyklejały różne
obrazki i nauczycielka pomagała mu,
odtrącał ją, w końcu, jak podała mu
„Mówika”, „powiedział”: - „Ja chcę
sam przykleić” - wspomina Agnieszka
Stelmaszyk.
„Mówik” jest jednym z narzędzi służących do komunikacji alternatywnej. Aplikacja zawiera
już w tej chwili kilka tysięcy obrazków pogrupowanych w różne
działy. Konstrukcja programu pozwala na przeszeregowywanie ich
- każdy może tworzyć własne foldery, rozdziały, „kieszonki”. Oprócz
gotowych ilustracji można do „Mówika” dodawać własne ilustracje
i zdjęcia. Można je podpisać i one
są również czytane przez syntezator
mowy. Dziecko naciska palcem obrazek i odczytywany jest komunikat
głosowy. Komunikat może składać się
z pojedynczych słów, które dziecko
skleja w zdanie - np. Jestem głodny,
poproszę zupę (z 4 znaczków), może
też to być jeden znaczek, na którym
znajduje się cały podpis „Jestem głodny, poproszę zupę” - dla tych dzieci,
które nie są w stanie jeszcze samodzielnie złożyć zdania.
Czasem 50,
czasem 100 razy
Maks ma uszeregowane obrazki
w kilka grup np. „uczucia”, „szatnia”,
„biblioteka”. Potrafi „powiedzieć”,
co go boli albo „Chcę jeździć na
rowerze” czy „Chcę iść na dwór”.
W dziale „Chcę iść” ma wgrane np. do
domu, do biblioteki, na trampolinę,
do ogrodu, do kościoła, na boisko,
na przerwę. W dziale „do łazienki”
są odpowiednie ikonki: „myć zęby”,
„myć twarz”, „brać prysznic”. Wszystkie czynności ma wprowadzane na
bieżąco, w zależności od potrzeb.
- Jak robimy coś w klasie i pojawia nam
się nowe sformułowanie, dokładamy
nową ikonkę - opowiada Agnieszka
Stelmaszyk.
Program „Mówik”
kosztuje 890 zł,
tablet - kilkaset
złotych. Można
jednak otrzymać
dofinansowanie
z PCPR i na program,
i na sprzęt.
Maksymilian w słownictwie biernym ma dość duży zasób słów. Potrafi je kojarzyć z obrazkami, które
widzi. - Innym dzieciom trzeba te słowa
dopiero „wdrukować”. Kiedy widzimy,
że np. dziecko płacze, bierze się tablet
i wskazuje właściwy obrazek - „Jesteś
smutny”. Czasem 50, czasem 100 razy.
Dopóki nie zacznie tego kojarzyć i umieć
się komunikować - tłumaczy pedagog.
„Tylko” nie mówi
- Maks, chcesz kolorować czy wyklejać papierem? - pyta nauczycielka. „Ja
chcę”, „Wydzieram z papieru kolorowego” - klika w obrazki chłopiec i po
chwili przedziera wielkie kawałki na
małe, wyklejając nimi dużą literę. Potrafi wyraźnie powiedzieć np. wyraz:
„koparka”. Ma możliwości artykulacyjne, komunikacyjne. Doskonale wie,
czego chce. Ma stwierdzone umiarkowane upośledzenie. - Nie wiadomo, na
ile jest to upośledzenie umiarkowane,
a na ile jest to wynik autyzmu i braku
komunikacji z innymi ludźmi - mówi
Agnieszka Stelmaszyk.
Chłopiec bardzo dobrze słyszy
i wszystko rozumie. Bardzo dobrze
wszystko zapamiętuje. „Tylko” nie
mówi, a dokładnie - niewiele. Większość słów wymawia w sposób zniekształcony. Nie jest rozumiany przez
obce osoby. Coraz częściej powtarza
jednak różne wyrazy. Utrwalają mu
się dzięki „Mówikowi” różne sformułowania.
Coraz więcej autystyków
Specjalny program jest jednym
z narzędzi, które wykorzystuje Zespół
Szkół Specjalnych w Jarocinie na
zajęciach z alternatywnej komunikacji. - Coraz więcej jest bowiem dzieci
autystycznych, coraz więcej jest dzieci
niemówiących w żaden sposób. Dzięki
stosowanym metodom zaczynają się
komunikować. Niektóre również mówić.
Nawet dobrze prowadzona terapia to
nieraz lata pracy, ale pozwala dojść
do tego, że dzieci zaczynają opisywać
rzeczywistość, mówić o swoich uczuciach, planach - podkreśla Agnieszka
Stelmaszyk.
Zespół Szkół
Specjalnych
w Jarocinie stara się
o środki, by w każdej
klasie był jeden tablet.
Do alternatywnej komunikacji
kwalifikują się dzieci, które w ogóle się
nie komunikują - w ogóle nie mówią
lub mówią, ale bardzo niewyraźnie.
- My najczęściej oczekujemy od nich
wykonywania poleceń. Na tym polega
przeważnie praca w szkołach - „zrób”,
„ułóż”. Tak naprawdę nie oczekujemy
komunikatu zwrotnego. Wejście w komunikację alternatywną to jest zmiana
systemu pracy - tłumaczy Agnieszka
Stelmaszyk. - My dajemy Maksowi
wybór, on jest na tych zajęciach aktywny,
a nie tylko biernie robi to, czego my od
niego oczekujemy. Początki muszą być
prowadzone indywidualnie. Uczymy
dziecko, że obrazek, gest mogą służyć
mu do komunikacji, że może być partnerem do komunikacji. Ale to są często
setki, tysiące powtórzeń. Z większością
dzieci praca prowadzona jest przy
użyciu zwyczajnych piktogramów karteczek, etykiet.
Zaczęli od zupy
- „Jestem głodny”, „Poproszę kubek
pomidorowej” - przekazuje Maksymilian. Nauczycielka informuje go,
że za chwilę będzie przerwa i będzie
mógł zjeść swoją ulubioną potra-
wę. - Zaczęliśmy od zupy. To był jego
pierwszy komunikat. W komunikacji
alternatywnej zaczyna się od tego, na
czym dziecku najbardziej zależy. Byliśmy
pewni, że to „zaskoczy”. Później poszło
u Maksa lawinowo. Dziś przekazuje
kilkadziesiąt komunikatów - podkreśla
nauczycielka.
Maks bardzo szybko potrafi
odnaleźć się na komputerze. Sam
umie sobie włączyć różne gry. Często
w czasie przerwy przybiega do biblioteki - tak się dzieje również teraz. Lubi
tu przebywać i zawsze znajdzie sobie
jakieś zajęcie. Umie np. odnaleźć
płytę z grami, pobiec do klasy, zainstalować ją tam na komputerze i za
chwilę już grać. Uwielbia też drukować różne rzeczy. - Czasem nie nadążam za nim - śmieje się bibliotekarka,
Agata Klimaszewska. - Maks wbiega,
dopada do komputera i już działa. Jest niesamowity - dodaje Agnieszka
Stelmaszyk.
Żeby powiedział, co chce
Maks jest wyjątkowy - to jest jedno
dziecko na 300, które dostaje tablet
i potrafi go tak wykorzystać. Generalnie to bardzo długa droga, by niemówiące dziecko nauczyć porozumiewać
się, „mówić” przy pomocy obrazków.
- U Maksa ta gotowość komunikacyjna była doprowadzona do takiego etapu przez rodziców. Już wcześniej robił
w domu tak, że jak nie potrafił czegoś
wytłumaczyć, znajdował odpowiedni
obrazek np. w internecie i pokazywał,
o co mu chodzi - mówi nauczycielka
chłopca. Teraz rodzice liczą na to, że
Maksymilian po jakimś czasie zacznie
powtarzać te komunikaty, że za jakiś
czas, jak nie będzie miał przy sobie
tabletu, powie, czego chce.
ANNA KOPRAS-FIJOŁEK
8m
magazyn
INFORMACJE
Myślał, że
nie doczeka
wolnej Polski
NOWE MIASTO
Były poseł na Sejm RP
Leonard Szymański
był gościem
nowomiejskiej
biblioteki.
Fot. Anna Kopras-Fijołek
Poznaniak opowiadał m.in. o swoim
pochodzeniu. - Mieszkałem 4 lata tutaj,
w Klęce. Byłem u pierwszej komunii w tym
kościele (...) - wspominał. Mówił o ważnych wydarzeniach politycznych nie tylko
w Polsce i Europie, ale również na świecie.
- W lutym 1978 roku powiedziałem, że ja
nigdy nie doczekam wolnej Polski. Pomy-
liłem się - przyznał. Podkreślał znaczenie
wyboru - w październiku tamtego właśnie
roku - Karola Wojtyły na papieża oraz
jego pierwszej wizyty w Polsce - w czerwcu 1979 roku i pamiętnych słów: „Niech
Duch Twój zstąpi i odnowi oblicze ziemi. Tej
ziemi”. Były parlamentarzysta mówił też
o wprowadzeniu stanu wojennego, który
„nie złamał” Polaków, o roli Lecha Wałęsy
w walce o wolną i demokratyczną Polskę,
o wpływie na dalsze losy kraju „Okrągłego
Stołu”. - Od września 1981 roku do lutego
1982 roku na granicy z Polską stały wojska
radzieckie. Mówią, że nie weszliby. Ja do
Azjatów nie mam zaufania - oni myślą inaczej - stwierdził Leonard Szymański. (akf)
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
CHOCICZA
Zaginął proporzec
Co roku podczas festynu w Chociczy wypuszczane są balony unoszące proporzec zapraszający do odwiedzenia wioski. Na znalazcę
czeka atrakcyjna nagroda.
W poprzednich latach proporce znajdowane
były nie tylko w okolicy - np. w Miniszewie (gm.
Żerków) czy w Tomicach (gm. Gizałki), ale
również na terenie całego kraju - np. w Wielołęce (gm. Konin) czy w Podgórzu (gm. Lubin,
w dolnośląskim). Na ponad 20 puszczonych nie
wróciły tylko dwa - prawdopodobnie spadły do
wody lub w lesie. - Z pozostałymi jest różnie ludzie znajdują je na polach, w ogródkach - mówi
sołtys Wincenty Pawelczyk. Do proporca zawsze
dołączana jest informacja, co należy zrobić
w przypadku odnalezienia nietypowej przesyłki,
gdzie ją odesłać, by otrzymać nagrodę - czajnik
bezprzewodowy i paczkę kawy. - Jak ktoś znajdzie daleko, to wysyłamy, a jak blisko, jedziemy
i wręczamy osobiście - dodaje sołtys. Tegoroczny
proporzec do tej
pory nie wrócił. - Pewnie spadł w takim miejscu, gdzie
nikt nie chodzi
albo ktoś znalazł,
ale nie uwierzył
w to, co było napisane - zastanawia się Wincenty
Pawelczyk.
(akf)
CHOCICZA
Detektywi
w bibliotece
ru, sprawdzały swoje linie papilarne przez robienie odcisków
palców, rozwiązywały łamigłówki, tworzyły portrety pamięciowe,
rozpoznawały przedmioty tylko
za pomocą dotyku, sprawdzały
bystrość oka w komputerowym
quizie edukacyjnym - opowiada
Katarzyna Nowaczyk z filii nowomiejskiej biblioteki w Chociczy.
(akf)
Fot. Anna Kopras-Fijołek
Fot
Kopras Fijołek
Wiele atrakcji czeka na
dzieci biorące udział w wakacyjnych zajęciach w bibliotece.
Zorganizowano zabawy
z chustą animacyjną i gry planszowe. Podczas zajęć czytelniczych zatytułowanych „Biblioteczni detektywi” maluchy
wysłuchały fragmentu opowiadania o Tomku Orkiszku.
- Później wykonały lupę z papie-
Fot. Organizatorzy
Kwiaty jednej nocy
KOTLIŃSCY EMERYCI W KOPALNI I BAZYLICE
Kaktusem, który kwitnie tylko 24 godziny, przyszła się
pochwalić do redakcji mieszkanka jarocińskiego osiedla
1000-lecia. Według kobiety
ta odmiana nie dość, że ładnie
wygląda, to jeszcze pięknie pachnie. - Teraz rozkwitło pięć kwiatów,
a będą kolejne cztery. Od trzech lat nam
rozkwita - tłumaczy Barbara Mazur, która razem
z dziećmi przyniosła do „Gazety” zdjęcie rośliny.
(seb)
Kwitnący
kaktus co
roku wzbudza
niemałe
zainteresowanie
Fot. Barbara Mazur
Fot. Organizatorzy
Wycieczka ze
smalcem sołtysa
48 osób uczestniczyło w wycieczce zorganizowanej
przez stowarzyszenie emerytów i rencistów w Kotlinie.
Seniorzy byli w Tarnowskich Górach oraz Piekarach
Śląskich.
Kotliniacy zwiedzili kopalnię srebra i miedzi
„Anioł” w Tarnowskich Górach. - Zjechaliśmy 50 metrów pod ziemię. Około 500 metrów płynęliśmy łódkami
- wspomina Jerzy Szymczak, członek stowarzyszenia,
na co dzień radny i sołtys Kotlina. Po podziemnej wyprawie seniorzy oglądali Bazylikę Najświętszej Maryi
Panny w Piekarach Śląskich.
Emeryci na wyjazd udali się ze swoim prowiantem.
- Zatrzymujemy się w terenie, w plenerze, rozstawiamy
swoją kawę, napoje, ciasto. Mamy też wcześniej upieczone
mięso. Jest to nasz własny posiłek i nie musimy korzystać
z restauracji - opowiada sołtys. Dodatkową atrakcją
jest domowy smalec z aromatycznymi przyprawami,
który przygotowuje szef wioski. - Tak mi zawierzyli.
Twierdzili, że jest dobry i tak już go robię - śmieje się
Jerzy Szymczak.
(era)
www.jarocinska.pl
9m
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
Węgiel, miał,
a może ekogroszek?
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
ISSN 1898-8385
DODATEK DO GAZETY JAROCIŃSKIEJ
Wszystko zależy od tego, jaki mamy piec
O GŁO S Z EN IA
Lato w pełni. Dlatego większość z nas jeszcze nie martwi się, że za kilkanaście
tygodni rozpocznie się sezon grzewczy. Warto jednak już dziś pomyśleć
o zakupie opału.
Węgiel kamienny ma wysoką
wartość opałową i jest w Polsce
łatwo dostępny, dlatego na szeroką skalę wykorzystuje się
go do celów grzewczych.
Jak rozpoznać dobry węgiel? Niektórzy kupują ten
sam opał od lat, kierując
się głównie jego niską
ceną. Tymczasem ważna
jest przede wszystkim jakość
surowca.
Najważniejsza jest
kaloryczność
Aby sprawdzić jakość węgla,
trzeba wziąć pod uwagę m.in. jego
kaloryczność (inaczej wartość energetyczną lub opałową) - Dobry węgiel ma kaloryczność w granicach 30
megadżuli, to jest to wtedy najwyższej
klasy opał. Im większa kaloryczność,
tym węgiel daje więcej ciepła i pozostaje po nim mniej popiołu - informuje
Stanisław Jachnik, pracownik składu
opału jarocińskiego GS-u. Trzeba za
taki towar zapłacić więcej, jednak jest
to opłacalny zakup. Niektórzy do
ogrzewania domów używają miału
węglowego, mającego niższą od węgla
kaloryczność. Jego podstawową zaletą jest przede wszystkim cena. Jednak
na cenę opału ma również wpływ to,
kiedy decydujemy się na jego zakup.
- Najkorzystniej jest kupować węgiel
w czerwcu i lipcu, ponieważ od sierpnia
kopalnie powoli podnoszą ceny opału,
zresztą często właśnie latem są na niego
promocyjne ceny - zachęca Stanisław
Jachnik.
A może drewno?
Drewno opałowe jest bardziej ekologiczne od węgla, ale trudniejsze do
pozyskania. W kotłach ze zwykłej stali
(niezależnie od typu paleniska) powinno się spalać tylko drewno liściaste ze
względu na znikomą zawartość związków żywicznych. Drewno iglaste można
bezpiecznie spalać w kotłach zgazowujących, wykonanych ze stali kwasoodpornej
(uszlachetnionej). Wilgotność drewna,
czyli pośrednio czas jego składowania,
wpływa na wartość opałową. Największą
wartość opałową ma drewno o wilgotności do 25%, czyli sezonowane co najmniej
rok. - Ogrzewanie mieszkania samym
drewnem może i wychodzi taniej, jednak jest
to skuteczna metoda tylko dla osób, które
dużo czasu spędzają w domu i mogą często
dorzucać opał do pieca. Drewno szybko się
wypala (w tradycyjnych kotłach - przyp.
red.) i piec bez ciągłej kontroli się wygasi
- mówi Stanisław Jachnik. Coraz częściej
wykorzystuje się do celów grzewczych
również pelety z prasowanych trocin.
Magazynuje się je w specjalnych zbiornikach, skąd są podawane do kotła. Paliwo
uzupełnia się okresowo, co jest bardzo
wygodne dla użytkownika.
OG ŁOS ZE NIA
Łatwe magazynowanie
Popularnym opałem w ostatnich
latach jest ekogroszek. Kupuje się go
w niedużych workach, które są łatwe
do magazynowania oraz przenoszenia.
Jest to dodatkowy plus, który pokazuje
jego przewagę nad tradycyjnym węglem. - Ekogroszek jest najwygodniejszym
w użyciu produktem opałowym. Można
palić nim tylko w specjalnym do tego celu
piecu z automatycznym podajnikiem. Do
takiego pieca można i przez tydzień nie
zaglądać, bo raz wsypany ekogroszek
w odpowiedniej ilości będzie się dozował
do paleniska bez naszej ingerencji. Fakt,
trzeba zainwestować w piec, jednak później nie ma praktycznie przy nim pracy,
a i sam opał również jest tańszy. Jest to
stanowczo najwygodniejsze rozwiązanie
- doradza pracownik GS-u w Jarocinie.
Oprócz tego, ekogroszek bardzo długo utrzymuje ciepło, co przyczynia się
do tego, że oszczędzamy. Ten gatunek
opału przeznaczony jest do spalania
w niskoemisyjnych kotłach. Tylko wtedy
gwarantuje bezawaryjną pracę pieca
i najniższe koszty wytwarzania ciepła.
Niewątpliwą zaletą tego typu pieców jest
to, że są one właściwie bezobsługowy.
10m
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Jak zagospodarować
małe mieszkanie?
Nie wszyscy możemy mieszkać w dużym domu. Zwykle urządzamy się na
kilkudziesięciu metrach. Łatwo je zagracić i przytłoczyć wielką ilością zbędnych
przedmiotów.
Pakowne pudła,
kartony i kosze
Przed remontem zazwyczaj skrupulatnie pakujemy bibeloty, którymi się
na co dzień otaczamy. Gdy malowanie
lub położenie paneli się przedłuża i po
kilku tygodniach rozpakowujemy kartony, nagle zdajemy sobie sprawę, że bez
tych przedmiotów funkcjonowaliśmy
zaskakująco dobrze. Być może przy takiej
właśnie okazji pozbądźmy się niepotrzebnych rzeczy, możemy część z nich
oddać, a pozostałe schować. W pokoju
„uwolnionym” od zbędnych rzeczy łatwo
zaprowadzimy i utrzymamy porządek.
A starcie kurzu czy przemycie podłogi
to już przysłowiowa „pestka”.
Malujemy ściany
i kładziemy podłogi
Gdy malujemy ściany w małym
mieszkaniu, raczej powinniśmy ujednolicić kolory. Wybrać paletę ciepłych,
stonowanych barw lub zimnych i chłodnych, jeśli takie wolimy. Spójniejsze kolorystycznie wnętrza wydadzą się bardziej
przestronne. Pamiętajmy również o zasadzie wielokrotnie już przytaczanej, że
jasne barwy optycznie powiększają przestrzeń, a ciemne jeszcze dodatkowo ją
zmniejszają. Być może warto rozważyć
odświeżenie pokojów kolorem białym.
Szczerze się zdziwimy, jak wiele biel ma
odcieni. Od stalowych, poprzez grafitowe po śmietankowe beże. Ta barwa, dla
wielu mdła i bez wyrazu, stanowi również idealne tło dla bardziej odważnych
dodatków. Kolorowych poduch, awangardowych obrazów lub oryginalnych
pamiątek. Chyba nie ma przedmiotu,
który „nie odnalazłby się” na tle bieli.
Gdy fundusze na to pozwalają, zajmujemy się również podłogą. Szczególnie
ważne, łatwo brudzące strefy to kuchnia
i przedpokój. Postarajmy się wybrać
materiał, na którym możliwie najmniej
widoczne są brud i kurz. Ta zasada dotyczy również paneli. Ciemniejsza podłoga, chociaż jest niezwykle elegancka,
również optycznie pomniejszy wnętrze
i sprawi, że wyda się ono dużo niższe
niż jest w rzeczywistości.
Łączymy funkcję
pomieszczeń
Coraz częściej zdarza się, że aby
zyskać przestrzeń, decydujemy się na
wyburzenie ściany. W ten sposób zwykle
łączymy salon oraz kuchnię. To rozwiązanie wciąż jest bardziej popularne
w mieszkaniach raczej młodych par niż
starszych osób przywiązanych mocniej
do tradycji. Dzięki temu jedno, spore
pomieszczenie typu „open space” musi
sprostać wielu funkcjom: pokoju do wypoczynku, do pracy lub do zabawy. Aby
uniknąć niepotrzebnego chaosu, który
wcześniej czy później z dużym prawdopodobieństwem się pojawi, rozdzielmy
i pogrupujmy wnętrze. Ale jak? Oczywiście nie narysujemy linii na podłodze.
Jest na to kilka innych, skuteczniejszych
sposobów. Do tego celu możemy użyć
na przykład parawanu lub ażurowego
regału. Interesujący efekt uzyskamy budując półki z płyt gipsowo-kartonowych.
Oczywiście te półki możemy zostawić
otwarte, szczególnie, gdy oddzielają
przedpokój i salon. Wówczas do ciemnego zazwyczaj przedpokoju dostanie
się pożądana odrobina światła. Innym
sposobem na podział w dużej, otwartej przestrzeni jest staranne ustawienie
mebli. Warto tutaj znaleźć optymalne
miejsce dla kanapy (narożnika) i stołu
jadalnego. Postarajmy się, abyśmy, po
ustawieniu wszystkich mebli, mogli się
bez przeszkód oraz swobodnie poruszać.
Ponadto starannie pochowajmy wszystkie kable. Nieład, który wprowadzają,
może nie jest zauważalny na pierwszy
rzut oka, ale przewody przyciągają kurz,
a ten trudno z nich usunąć.
Meblościanka już passe
W rodzinnych domach często spo-
tykamy meblościanki, które już dawno wyszły z mody. Nie posądzajmy
dziadków lub rodziców o brak gustu,
po prostu kiedyś nic innego nie było
na rynku. Teraz, gdy od samego oglądania możemy dostać przysłowiowego
zawrotu głowy, nie decydujmy o zakupach zbyt pochopnie. Na początek
określmy dokładnie możliwości finansowe. Lepiej kupić jedną porządną komodę niż kilka szafek, które w aranżacji
sklepowej wyglądały bardzo atrakcyjne,
a we wnętrzu, którym dysponujemy, już
niekoniecznie. Jeśli to możliwe, zrezygnujmy również z szafek w kuchni.
Wnętrze, w którym jest mało mebli i są
one niskie, wydaje się większe oraz czytelniejsze. Jeśli mamy małe mieszkanie,
nie wybierajmy również komód i szaf
w różnych stylach. Spójne stylistycznie
przedmioty sprawią, że wnętrze będzie
się jawić jako to bardziej uporządkowane i zadbane.
Oświetlenie również
buduje przestrzeń
Często traktujemy je po macoszemu, ponieważ nie za bardzo wiemy, jak się za nie zabrać. Powieszona
przed laty lampa świetnie służy, więc
jaki miałby być powód, aby ją wymieniać? Jeśli uzbieraliśmy fundusze
i zdecydowaliśmy się na remont, nie
powinniśmy zostawiać tematu oświe-
OG ŁOS Z EN I A
tlenia na później. Dobrze rozwiązane
również w znaczący sposób powiększy wizualnie wnętrze. Lampy, aby
nie odcinały się od ścian, możemy
wybrać przezroczyste. Takie nadają
wnętrzu „lekkości”. Raczej zrezygnujmy z długich, wiszących kloszy, które
zdecydowanie lepiej prezentują się
w wysokich pomieszczeniach. Korzystniej będzie wyglądać lampa ze światłem
skierowanym do góry. Najlepsze będą
klosze, które będziemy mogli ustawiać
w dowolne strony. Podobnie jak w przypadku mebli, w małych mieszkaniach
sprawdzą się lampy, które mają jednakową stylistykę. A jak jeszcze możemy
budować przestrzeń światłem? Bardzo
często pokój, w którym się uczymy, jest
w kształcie wagonu. Takie pomieszczenia notorycznie spotykamy w budownictwie z wielkiej płyty. Zazwyczaj
chcemy zniwelować tę mało korzystną
ustawność pomieszczenia. Poza kolorem korygujemy to wrażenie również
poprzez rozświetlenie krótszych ścian.
Warto pomyśleć o prostych, nienarzucających się kinkietach. Przydać
się mogą szczególnie do wieczornego
czytania książek. Lampy podłogowe
doskonale rozświetlają ciemne zakamarki. I w tym wypadku wybierzmy
te rodzaje, które pozwolą skierować
źródło światła w pożądaną stronę.
MAGDALENA KORNIŁOWICZ
www.jarocinska.pl
11m
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
Dobrze zaprojektowane schody
Schody dzielimy w zależności od
konstrukcji, kształtu w tak zwanym
rzucie poziomym oraz liczby biegów,
czyli nieprzerwanych spocznikami ciągów stopni. Mamy zatem jednobiegowe, dwubiegowe, łamane, trójbiegowe,
zabiegowe, wachlarzowe i kręcone.
Najwięcej miejsca zajmują schody wachlarzowe i trójbiegowe. Spotykamy
zwykle te rodzaje w wielkich willach.
Na pewno są efektowne, ale również
i najbardziej kosztowne. Najmniej miejsca zajmują kręcone, łamane i zwykłe
dwubiegowe. Na kręte decydujemy się,
gdy pierwotnie w planie nie było przewidzianej klatki schodowej. Stopnie te
nie posiadają równej szerokości, swoim
kształtem przypominają klin. Niestety,
nie są już tak bezpieczne i wygodne,
zwłaszcza gdy po domu biegają małe
dzieci. Szerokość tak zwanego biegu nie może być mniejsza niż 80 cm,
a wysokość zamontowanej balustrady
musi mieć wysokość co najmniej 90
cm. - Jak wiemy wejść możemy wszędzie, jednak z zejściem już może być
problem, dlatego stopnie, by schody były
bezpieczne, powinny mieć wysokość od
14 do 17 cm, a ich szerokość 34 cm.mówi Bolesław Malinowski właściciel
firmy Konsmet, podkreślający, że za
najbezpieczniejsze uważa schody zabiegowe, gdyż posiadają one podest.
- Schody powinny być w miarę możliwości szerokie, by można było się po
nich bezpiecznie poruszać, co jest bardzo
ważne dla ludzi starszych czy dzieci, ma
to również duże znaczenie przy wnoszeniu mebli. Innym, niezwykle ciekawym
i modnym ostatnio rozwiązaniem są
schody wspornikowe. Jedną krawędzią
są przymocowane do ściany nośnej
budynku. Efekt, jaki osiągniemy, jest
naprawdę atrakcyjny, ponieważ stopnie
zdają się lewitować w powietrzu. Mogą
być również zawieszone na stalowych
linach, przymocowanych do sufitu. Obecnie architekci tworzą naprawdę
ciekawe rozwiązania dotyczące schodów. Najmodniejszym są właśnie schody
wspornikowe bardzo często ze szklaną
balustradą. Dzięki takiemu rozwiązaniu
w pomieszczeniu jest więcej przestrzeni.
Królują rozwiązania łączące w sobie prostotę i nowoczesność - mówi właściciel
Konsmetu.
Surowce
Do wyboru mamy beton, drewno,
stal, a nawet hartowane szkło. Oczywiste
jest również to, że inny rodzaj zastosujemy w pomieszczeniu, które jest reprezentacyjne, a inne na przykład w miejscu,
które prowadzi na strych lub do piwnicy.
kie i mało kłopotliwe. Są również bardziej
wytrzymałe od tych, do których produkcji
użyto wyłącznie drewna. Każdy element
jest precyzyjnie dopracowany. Bez trudu
znajdziemy również firmę, która takie
schody ma w swojej ofercie. Mają one
niebanalne wzornictwo, ponadczasowy
się do domu.
A szkło? - Drogim, choć bardzo ciekawym i dobrym rozwiązaniem są schody
szklane. Wbrew pozorom jest ono bardzo
bezpiecznym materiałem budowlanym. Jest
na nie założona taśma antypoślizgowa,
metr kwadratowy takiego szkła o grubości
bardzo bezpieczne, nawet jeśli na takie
nie wyglądają. Szkłu można nadać różne formy, fakturę oraz barwę. Zwykle
kolor tego surowca ma nieco miętowy
odcień. Jeśli chcemy nieco stonować
lub rozświetlić pomieszczenie, to szkło
jest idealne. Doskonale sprawdza się
w nowoczesnych, minimalistycznych
aranżacjach.
Kilka słów o balustradzie
i podświetleniu
Najbardziej popularnym surowcem do
tego typu konstrukcji jest drewno. Nadają się zarówno gatunki krajowe, jak
i egzotyczne. Do wyrobu idealne jest
drewno liściaste, między innymi takie
jak: brzoza, dąb, buk, jesion, klon lub
zdecydowanie droższe: mahoń, merbau,
iroko. - Jeżeli decydujemy się na schody
tylko z drewna, musimy poszukać stolarza,
który jest świetnym fachowcem, to jest
bardzo ważne - doradza pan Bolesław.
Stalowe schody posiadają wiele zalet. Ich wykonanie jest stosunkowo szyb-
charakter oraz sprawdzona funkcjonalność. Jeśli nie jesteśmy przekonani
do końca, co do ich właściwości oraz
estetyki, zawsze możemy zdecydować
się na stalowo-drewniane. Zachęca do
tego również Bolesław Malinowski będący w tej dziedzinie fachowcem: - Wewnątrz domu polecam stal kwasoodporną
połączoną z drewnem. Taka konstrukcja
będzie nam służyć kilkadziesiąt lat. Są to
najlepiej sprawdzające się schody, które
montuje się po ukończeniu wszystkich prac
budowlanych, tuż przed wprowadzeniem
32 mm wytrzymuje obciążenie 600 kg.
Taki stopień składa się z trzech warstw
klejonego szkła hartowanego. Jest to rozwiązanie, które się świetnie sprawdza,
zamówienia na takie schody są naprawdę
częste. Szkło jest również bardzo często
wykorzystywane do wykończeń balustrad,
jest ono łączone z czarną stalą kwasoodporną lub malowaną proszkowo. Jest ono
obecnie bardzo modne i daje piękny efekt
końcowy - radzi fachowiec. Szklane stopnie mają niezwykły urok. Umieszczane
są na stabilnej stalowej konstrukcji. Są
OGŁOS Z E N I E
Balustrada swoją formą powinna nawiązywać do schodów. - Najlepszym rozwiązaniem jest tu stal kwasoodporna, jest
ona najtrwalsza i najłatwiejsza w utrzymaniu - podpowiada Bolesław Malinowski
kierując się wieloletnim doświadczeniem.
Warto poszukać dobrego wykonawcy, bo
to inwestycja na lata. Jeżeli schody i balustrada są z drewna, zawsze możemy
je przeciwstawić kolorystycznie. Popularnym rozwiązaniem są ciemne schody
i jasna poręcz lub jasne schody i poręcz,
a ciemne tralki i podstopnice. Kontrasty
możemy dodatkowo uwypuklić dobrze
zamontowanym oświetleniem. - Bardzo dobrym, coraz częściej stosowanym
rozwiązaniem jest podświetlenie stopni,
zwłaszcza kiedy mamy w domu małe dzieci.
Mogą one same w nocy bezpiecznie zejść
po schodach, jeśli się przebudzą. Do tego
pięknie to wygląda, dobrze sprawdzają się
tu światełka ledowe. Niezwykły efekt daje to
przy stopniach ze szkła. Równie atrakcyjnie wyglądają podświetlone przy pomocy
światełek ledowych poręcze, jednocześnie
zwiększa to bezpieczeństwo w naszym
domu - doradza właściciel Konsmetu.
12m
12m
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Wybór ogrzewania
- decyzja na lata
OG ŁOS ZE NIA
Przy wyborze ogrzewania najważniejszą sprawą jest to, jaki
rodzaj energii zamierzamy wykorzystać. Nie bez znaczenia są też
późniejsze koszty związane z jego
eksploatacją. Bogata oferta na
rynku instalacji grzewczych może
przyprawić o zawrót głowy. Dlatego też decyzję w tej sprawie warto
dokładnie przemyśleć. I poradzić
się specjalisty.
Najpopularniejsze formą ogrzewania mieszkania są kotły na paliwo stałe czyli węgiel, miał, drewno
albo ekogroszek. Możemy wśród
nich wybrać model standardowy
lub z podajnikiem. To ostatnie rozwiązanie jest idealne szczególnie
dla osób, które cenią sobie wygodę.
Potwierdza to Robert Malinowski właściciel firmy Kotły Malina.
- Stanowczo najwygodniejsze są kotły
z podajnikiem bez względu na to, czy
są one na węgiel, miał czy ekogroszek. Jeden zasyp starcza średnio
na pięć dni. Nasze kotły posiadają
wszystkie wymagane dyrektywy unijne
oraz spełniają wymogi ekologiczne.
Standardowe modele można nabyć
u nas od ręki, a te nietypowe robimy
dla klienta na zamówienie. Kotły te
cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Ich cena wynosi od
6 tys. zł w górę.
Gaz - wygodny,
ale droższy
Gazem ziemnym można ogrzać
nie tylko dom, ale również ciepłą
wodę użytkową. - Jest to drogie
ogrzewanie, ale z pewnością bardzo
wygodne i jest to stanowczo czystsze
rozwiązanie niż ogrzewanie na węgiel
czy miał. Jednak nie polecam go do
dużych nieocieplonych pomieszczeń,
w takich przypadkach najlepiej spraw-
dzają się kotły z podajnikiem - dodaje
właściciel Kotłów Malina.
Jednak gaz nie wszędzie jest
dostępny, wykonanie podłączenia
do gazociągu wymaga sporych
wydatków. Dlatego część osób
decyduje się na bardziej dostępne
ogrzewanie gazem płynnym (propanem). To rozwiązanie jednak ma
dwie znaczące wady - jest drogie
w eksploatacji i bywa niebezpieczne.
W przypadku obu typów ogrzewania
gazowego konieczna jest kontrola
- co najmniej raz w roku urządzeń
gazowych i wentylacyjnych oraz
dwa razy do roku, spalinowych.
Gdy nie mamy dostępu do sieci gazowej, można wybrać kocioł na olej
opałowy. Jednak jest to jeden z najdroższych systemów grzewczych.
Podobnie wygląda sytuacja przy
wyborze ogrzewania elektrycznego. Jego niepodważalną zaletą jest
przede wszystkim prosta i wygodna
obsługa sterownika, choć korzystanie z tej instalacji jest bardzo
kosztowne.
Odnawialne
źródła energii
Istnieją też innowacyjne, ekologiczne rozwiązania, które można zastosować wybierając system
grzewczy. Stosunkowo nowym rodzajem instalacji są pompy ciepła. Jej zakup wraz z montażem to
koszt około 40 tys. zł. Wykorzystują
one bezpłatne i odnawialne źródła
energii pochodzącej z ziemi, powietrza lub wody. Jedyną rzeczą, która
jest potrzebna do działania takiej
pompy to prąd. Dzięki niej można
podgrzać również wodę na domowy
użytek. Najkorzystniejsza w naszym
klimacie jest pompa gruntowa, która ogrzewa dom dzięki darmowej
energii zgromadzonej w ogrodzie
pod ziemią. Oszczędności przy tej
inwestycji są bardzo szybko odczuwalne.
Nowością jest wykorzystanie
w celu ogrzewania domu lodu. Jeden lub więcej zbiorników, wypełnionych 10 metrami sześciennymi
wody, zakopuje się w ziemi. Każdy
zbiornik wyposażony jest w dwa
wymienniki ciepła (do pobierania
ciepła i do regeneracji złoża). Wykorzystując pompę ciepła, energia
znajdująca się w wodzie w zbiorniku lodowym jest pobierana, aż do
momentu zamarzania wody, kiedy
to wydziela się dodatkowa energia
krystalizacji. Magazyn lodu przy
zmianie stanu skupienia wody produkuje taką ilość ciepła, do jakiej
wytworzenia potrzebne by było około 100 litrów oleju opałowego.
Piec rakietowy
Jest piecem podwójnego spalania. Oprócz drewna spala się
w nim również gaz drzewny, który
w normalnych piecach, kominkach
i kotłach opalanych drzewem wylatuje przez komin. W internecie
możemy znaleźć instrukcje, jak
zrobić taki piec samemu. Piec ten
pozwala nam oszczędzić 80% - 90%
drewna w porównaniu z innymi
piecami. Spaliny z niego to prawie
czysta para wodna z odrobiną CO2,
która pojawia się tuż po rozpaleniu. Emisja ciepła trwa w nim po
jednorazowym rozpaleniu od kilku
do kilkunastu godzin, dzieje się tak
dzięki specjalnej masie termicznej,
która przechowuje i powoli wydala
ciepło. Niektóre ciekawie wykonane
piece tego typu mogą służyć również
jako miejsce wypoczynku.
(far), (mar)
OG Ł OS Z E N I E
www.jarocinska.pl
magazyn
ZDROWIE
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
Bezpłatnie
w maju,
za pieniądze
- od zaraz
Prawie rok trzeba czekać w niektórych placówkach
na rezonans magnetyczny, na NFZ. Z dnia na dzień
i bez skierowania - jeśli zapłacimy kilkaset złotych.
DYŻURY APTEK
Dyżur (8.00 - 23.00)
oraz pogotowie pracy
(23.00 - 8.00
Od poniedziałku 11 sierpnia
do niedzieli 17 sierpnia
APTEKA „WITAMINKA”
Jarocin, ul. Wrocławska 9
tel. (62) 747-82-58
(wymagane jest skierowanie)
SZPITAL W PLESZEWIE
kwiecień 2015 r. (tylko na NFZ)
SZPITAL W KALISZU
maj 2015 r.
PRYWATNIE
(bez skierowania)
SZPITAL W KALISZU
z dnia na dzień, bez skierowania
(należy zgłosić się z wykonanym
wcześniej w laboratorium wynikiem
badania poziomu kreatyniny)
REZONANS MAGNETYCZNY GŁOWY
SZPITAL W ŚREMIE
styczeń 2015 r.
BYŁY SZPITAL
WOJSKOWY W POZNANIU
(przy ul. Grunwaldzkiej) zapisy
w październiku na 2015 rok
SZPITAL MSW
W POZNANIU
marzec 2015 r.
SZPITAL PRZY UL. DŁUGIEJ
W POZNANIU
luty 2015 r. (tylko na NFZ)
• 590
• 650
• 740
• 800
zł
zł
zł
zł
badanie podstawowe
z opcją angio*
ze środkiem kontrastowym
z opcją angio i kontrastem
REZONANS MAGNETYCZNY KRĘGOSŁUPA
• 590 zł badanie podstawowe
• 740 zł ze środkiem kontrastowym
• 16 zł za 1 ml podanie środka kon-
trastowego (1 ml przypada na 1 kg masy
ciała, a więc np. osoba ważąca 100 kg
dopłaci za środek 160 zł)
REZONANS MAGNETYCZNY KRĘGOSŁUPA
• 392 zł (środek kontrastowy - jak
wyżej, podawany jest osobom będącym
po operacjach lub mającym zmiany nowotworowe)
PRZY SZPITALU W OSTROWIE
WIELKOPOLSKIM
REZONANS MAGNETYCZNY GŁOWY
REZONANS MAGNETYCZNY KRĘGOSŁUPA
• 336 zł badanie podstawowe (po obniżce)
• 406 zł z opcją angio
• 500 zł badanie podstawowe
• 650 zł ze środkiem kontrastowym
TU POMAGAJĄ
REZONANS MAGNETYCZNY GŁOWY
• 590
• 690
• 740
• 840
zł
zł
zł
zł
badanie podstawowe
z opcją angio
ze środkiem kontrastowym
z opcją angio i kontrastem
REZONANS MAGNETYCZNY KRĘGOSŁUPA
• 590 zł badanie podstawowe
• 740 zł ze środkiem kontrastowym
REZONANS MAGNETYCZNY GŁOWY
(zniżka 30 % do końca roku)
SZPITAL W ŚREMIE
Nocna i świąteczna
opieka zdrowotna
(„wieczorynka”) w Jarocinie
Jarocin, ul. Szpitalna
(główne wejście do szpitala)
tel. (62) 33-22-173
(przy ul. Grunwaldzkiej)
REZONANS MAGNETYCZNY GŁOWY
badanie podstawowe
z opcją angio
ze środkiem kontrastowym
z opcją angio i kontrastem
WIECZORYNKA
BYŁY SZPITAL WOJSKOWY
W POZNANIU
SZPITAL MSW W POZNANIU
zł
zł
zł
zł
Od poniedziałku do piątku
w godz. 8.00 - 21.00,
w soboty w godz. 8.00 - 14.00
APTEKA „MEDIQ”
Jarocin, ul. Sienkiewicza 1a
tel. (62) 505-20-41
ANNA KOPRAS-FIJOŁEK
(nie ma możliwości badania na NFZ,
przy dwóch badaniach 100 zł upustu)
• 500
• 700
• 650
• 850
Od poniedziałku 18 sierpnia
do niedzieli 24 sierpnia
APTEKA „POD ZEGAREM”
Jarocin, Rynek 14
tel. (62) 747-27-16
W jednym z poprzednich
numerów pisaliśmy o tym, na
czym polega badanie, czy i jakie są przeciwskazania i jak
należy się przygotować do
rezonansu magnetycznego.
Teraz publikujemy ceny, jakie
obowiązują w poszczególnych
placówkach służby zdrowia
w pobliżu Jarocina. W samym
Jarocinie, podobnie jak w Krotoszynie czy Środzie Wielkopolskiej, takiego badania nie
można wykonać ani na NFZ,
ani prywatnie.
Gdzie na badania za darmo i za pieniądze, ile się czeka, ile to kosztuje?
REFUNDACJA NFZ
(około tygodnia)
• 600
• 750
• 700
• 850
zł
zł
zł
zł
GRUPA AA „OAZA”
spotyka się w każdy wtorek
w godz. 18.00 do 20.00
w Skarbczyku
badanie podstawowe
z opcją angio
ze środkiem kontrastowym
z opcją angio i kontrastem
REZONANS MAGNETYCZNY KRĘGOSŁUPA
• 650 zł badanie podstawowe
• 750 zł ze środkiem kontrastowym
EWA JANKOWSKA
prezes Polskiego Związku
Producentów Leków Bez Recepty
Pacjenci wydają dużo pieniędzy na suplementy diety.
Niektórzy zażywają je garściami. Czy to jest dla nas zdrowe? - Jeśli chcemy podjąć
suplementację, powinniśmy
poradzić się specjalisty, np.
dietetyka, który przeanalizuje
naszą dietę i w oparciu o nią
oceni, jakich witamin czy mikroelementów nam brakuje
- radzi Ewa Jankowska. - Nie
powinno się eksperymentować, ale wybrać suplement,
który rzeczywiście uzupełni
niedobory w organizmie. (...)
Suplementy powinny być używane, ale mądrze.
bez recepty powinny być stosowane
doraźnie w przypadku np. biegunki,
bólu głowy, kataru, przeziębienia,
alergii, choroby lokomocyjnej czy
tzw. zgagi. To objawy, które pacjent
sam może zdiagnozować, wybrać lek
i przynieść sobie ulgę. Pomoc jest doraźna, na 3-5 dni. Leki bez recepty powinny być używane w odpowiednim
czasie, w konkretnej sytuacji i przede
wszystkim w odpowiedniej ilości.
Organizacja PASMI podkreśla rolę
edukacji pacjenta i szczególną wagę
przywiązuje do ulotki informacyjnej.
- Niestety, panuje powszechnie mylna
GRUPA AA „SERAFIN”
spotyka się w każdy czwartek
w godz. 18.00 do 20.00
w klasztorze o.o. franciszkanów
Jarocin, ul. Franciszkańska 3
GRUPA AL-ANON
dla rodzin spotyka się
w każdy wtorek
w godz. 18.00 do 20.00
w Skarbczyku
Te leki wybiera pacjent
Najpopularniejsze
leki wydawane
bez recepty,
bez konsultacji
lekarskiej, to leki
przeciwbólowe.
Najsławniejsza
wśród nich jest
aspiryna.
OŚRODEK TERAPII
UZALEŻNIEŃ
w Jarocinie, ul. Kościuszki 18
tel. (62) 747-15-22
czynny od poniedziałku do piątku
w godz. 9.00 - 20.00
Terapia dla osób uzależnionych
i członków ich rodzin. Interwencja
kryzysowa dla ofiar przemocy.
KLUB ABSTYNENTA
czynny od wtorku do piątku
i w niedzielę w godz. 16.00 - 20.00
w Skarbczyku (Jarocin, Park 1)
*Opcja angio - badanie żył i tętnic mózgu
Leki OTC są powszechnie dostępne. Możemy je kupić w aptekach,
supermarketach, na stacjach benzynowych. Czy ich stosowanie zawsze
jest bezpieczne?
OTC to skrót z języka angielskiego
over-the-counter, czyli lek wydawany
bez recepty. - Do niedawna, w aptece
zawsze za kontuarem stała pani magister farmacji i podawała nam lek.
W przypadku leku OTC zasada jest
taka, że pacjent może sam sobie wziąć
ten lek bezpośrednio z półki. I już w wielu polskich aptekach możemy sami
wybierać dowolny produkt. Stąd OTC
to informacja, że na półce jest środek
leczniczy, który pacjent sam wybiera
i sam podejmuje decyzję o jego stosowaniu - mówi Ewa Jankowska, prezes
Polskiego Związku Producentów Leków Bez Recepty (skrót ang. PASMI).
Większość odbiorców leków OTC
to pokolenie X - urodzonych między
1961 a 1985 r. Są ambitni, mądrzy,
dużo wiedzą, ale czy mogą czuć się
bezpiecznie? - Pokolenie X potrzebuje
dostępności i szybkiego efektu działania,
a leki OTC spełniają te kryteria. Jeżeli
pacjenta-klienta boli głowa, to chce
on jak najszybciej uporać się z bólem
- wyjaśnia Ewa Jankowska. Według
prawa Unii Europejskiej konsument
powinien wiedzieć, dlaczego kupuje
dany lek i sam zdecydować o jego
stosowaniu. Dlatego wszystkie leki
13m
GRUPA AA „PROMYK”
w Jaraczewie, Rynek 5A
w każdy poniedziałek, godz. 18.00
opinia, że korzystanie z leków OTC
zwalnia nas z obowiązku konsultacji
z lekarzem czy farmaceutą. Tymczasem,
jeżeli pacjent bierze lek, który zna, i spodziewa się doraźnej ulgi czy zniknięcia
objawów, a tak nie jest, konieczna jest
konsultacja medyczna - tłumaczy prezes Polskiego Związku Producentów
Leków Bez Recepty. - W każdej ulotce
jest informacja, że jeżeli lek OTC nie
przynosi rezultatów, bezwzględnie należy skorzystać z pomocy lekarskiej.
Pacjent powinien powiedzieć lekarzowi,
że używał leku OTC, powinien również
wspomnieć o suplementach diety, które
w tym czasie brał. Pełna informacja jest
potrzebna lekarzowi do dalszej diagnostyki i leczenia.
Wiedza o stosowaniu leków OTC
jest ciągle zbyt mała. Niewiele osób
ma świadomość, że leki bez recepty
mogą być niebezpieczne i nie powinny
być stosowane bez nadzoru farmaceuty. - Przede wszystkim nie ma powszechnej świadomości, że trzeba uważać z ich zażywaniem w przypadku osób
z depresją, nadciśnieniem, przewlekłą
chorobą wrzodową czy reumatyczną.
Trzeba także wiedzieć, z jakiej grupy
lek OTC można doraźnie zastosować,
by sobie nie zaszkodzić. Nie należy się
kierować uwagami konsumentów na
blogach. Każdy z nas jest unikalny!
- podkreśla Ewa Jankowska.
(akf)
KLUB ABSTYNENTA „FENIKS”
w Jaraczewie, pełni dyżur w każdy
czwartek, w godz. 18.00 - 20.00
PUNKT KONSULTACYJNY
dla rodziców oraz młodzieży
eksperymentującej i uzależnionej
od alkoholu i narkotyków działa
w każdą sobotę na terenie
Ośrodka Terapii Uzależnień
w Jarocinie, ul. Kościuszki 18
w godz. 9.00 do 13.00
informacja telefoniczna
(62) 747-15-22
PUNKTY KONSULTACYJNE
dla osób z problemami alkoholowymi
i członków ich rodzin:
KOTLIN
ul. Poznańska 22 (budynek biblioteki)
punkt konsultacyjno-informacyjny dla osób
uzależnionych od alkoholu i narkotyków
oraz ich rodzin, a także dla ofiar przemocy
w rodzinie.
Czynny jest w każdą pierwszą i trzecią środę
miesiąca, w godz. od 15.30 do 17.00
ŻERKÓW
tel. (62) 740-20-42
punkt konsultacyjny ds. uzależnień
ul. Mickiewicza 6 (1. piętro)
czynny w środy, w godz. 17.00 - 19.00
JARACZEWO
tel. (62) 740-80-13
czynny w pierwszy i trzeci
wtorek miesiąca, w godz. 17.00 - 19.00
ośrodek zdrowia w Jaraczewie
RUSKO
tel. (62) 740-02-60
czynny w drugi i czwarty
czwartek miesiąca, w godz. 17.00 - 19.00
ośrodek zdrowia w Rusku
TELEFON ZAUFANIA
(62) 747-01-90
W każdy piątek w godz. 16.00 - 18.00
G
magazyn
Stefan Marcinkowski pochodzi
z Woli Książęcej, ale przez większość
życia związany jest z Jarocinem. Uczył
w szkołach zawodowych w Pleszewie
i Jarocinie. Największymi jego pasjami
są straż pożarna oraz wędkarstwo.
Dumą napawa go kolekcja 103 zdobytych pucharów i statuetek. Jeździ
dużo rowerem, żeby zachować zdrowie
i kondycję. Uprawia działkę. Ale lubi też
pograć w karty - na żywo i w internecie.
Członkiem Ochotniczej Straży
Pożarnej jest od 51 lat. - Przygoda
zaczęła się za dzieciaka. Mieliśmy sąsiada, który był komendantem gminnym
w Kotlinie. Miał synów, z którymi od
13. roku życia zaczęliśmy trenować
i startować w zawodach pożarniczych.
Należeliśmy do drużyny harcerskiej.
Później, już jako 17-latek zostałem
sekretarzem OSP w Woli Książęcej.
W zarządzie byli wtedy tacy starsi dziadkowie. To znaczy oni byli w mojej opinii
starzy, bo mieli już ponad czterdzieści
lat. I oni stwierdzili, że skoro chodzę
do szkoły zawodowej, to pisać umiem wspomina pan Stefan. Gdy pracował
w „Jaromie”, był naczelnikiem straży zakładowej. Później zatrudnił się
w Pleszewie jako nauczyciel zawodu
w technikum mechanicznym.
Do jarocińskiej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej zapisał się
w 1984 roku. - W OSP niemal od
razu zrobili mnie zastępcą naczelnika.
Cztery lata później mianowano mnie
skarbnikiem. Miałem być tylko przez
rok po rezygnacji poprzednika, do wyborów. I z tego roku zrobiło się 26 lat.
„Przeżyłem” czterech prezesów OSP.
Muszę przyznać, że zarząd mnie docenił.
Zostałem odznaczony wieloma medalami. Mam wszystko to, co ochotnik może
dostać. Dwa lata temu dostałem złoty
znak związku - mówi z dumą. Do dziś
pamięta pożar obory w Witaszycach
w czasach, gdy był jeszcze dzieckiem.
Kolejne dwie akcje, które wspomina
do dziś, to gaszenie dużego ognia
w lesie w gminie Pyzdry oraz w zakładach mięsnych w Golinie. - Od
zeszłego roku nie jeżdżę już na akcje.
Przekroczyłem bowiem granicę 65 lat
- podkreśla.
Żona wolała wędkę od
broni
Drugą wielką pasją są ryby. Do
Polskiego Związku Wędkarskiego zapisał się w 1974 roku. Wychował się
w pobliżu stawów i rzeki, więc wybór
hobby był naturalny. - W 1995 roku
wybrano mnie na sekretarza koła PZW
Jarocin - Miasto. Uznano znów, że skoro
jestem nauczycielem, to umiem i lubię
pisać. W tym samym roku po raz pierwszy wziąłem udział w zawodach w Solcu
i zdobyłem pierwszy puchar. Miałem
szczęście początkującego. W tym samym roku zwyciężyłem też w klasyfikacji
„Wędkarza Roku”. Udało mi się wygrać
dwukrotnie, ale byłem też wielokrotnie
w piątce najlepszych - tłumaczy Stefan
Marcinkowski. - Kiedy byłem nauczycielem, to starałem się przekonywać
www.jarocinska.pl
Fot. Lidia Sokowicz
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
Stefan Marcinkowski
podkreśla, że wśród
swoich 103 trofeów
najbardziej ceni sobie
ten zdobyty w 1995
roku, od którego
zaczęły się jego
sukcesy
STEFAN MARCINKOWSKI Z JAROCINA - STRAŻAK I WĘDKARZ
Dwa razy w roku
czyści puchary
do wędkarstwa moich uczniów. Zwykle
jest tak, że dzieci chętnie wędkują, ale
później, gdy są nastolatkami, zaczynają
się inne zainteresowania - dziewczyny
i imprezy. Ale wiele osób wraca do tego
hobby po latach, zwykle po założeniu
rodziny. Podobnie było w moim przypadku. Myślałem o wędkarstwie czy
myślistwie. Żona stwierdziła, że lepiej,
żebym miał w domu wędki niż fuzję.
O rybach i wędkowaniu potrafi
opowiadać godzinami. Podkreśla, że
trzeba mieć dużo szczęścia w losowaniu miejsca na zawodach. Ważne jest
też, żeby być dobrze zorganizowanym. - Ja na swoim stanowisku mam
wszystko pod ręką. Zawsze są przygotowane dwie zapasowe wędki. Haczyk
mogę zmienić w czasie 30 sekund. Na
zawodach ważną rolę odgrywa czas.
Staram się być perfekcyjnie przygotowanym. Ważna jest też zanęta. Znam
kolegów, którzy wydają na nią ponad
100 zł. Ja też kiedyś kupowałem drogie.
Ale przekonałem się, że cena nie robi
rybom różnicy. Wystarczy około 30 zł.
Ważniejsze jest dobre przygotowanie.
Kupuję dwie zanęty średniej jakości.
Mieszam je i dodaję środki smakowe,
a na koniec przecieram wszystko przez
sito. Zanęta musi się rozpłynąć na jak
największej powierzchni - wyjaśnia
pan Stefan.
Ryby do domu przywozi sporadycznie. Ważniejsza jest sama rywalizacja. Nie tylko pomaga organizować
zawody, ale również je sędziuje. Ma
uprawnienia klasy okręgowej. Co
roku musi sędziować minimum trzy
zawody. Dwa razy w roku, przy okazji
świąt czyści wszystkie swoje puchary i statuetki. - Kiedyś je policzyłem
Fot. Lidia Sokowicz
14m
i doszedłem do liczby 80. Stwierdziłem,
że chciałbym dojść do setki. W zeszłym
roku brakowało mi dwóch. A w tym
mam już ich 103. Teraz nie wyznaczam
już sobie granicy - podkreśla wędkarz.
Dyplomy trzyma w opasłym segregatorze. Na ścianie wiszą tylko dwa.
Czeka na rybę życia
Ubolewa nad tym, że nie ma
chętnych do pracy społecznej, ani
że nie udało mu się zarazić pasją
ani syna, ani córki. Na wnuki musi
jeszcze poczekać. Na razie nie złowił
„ryby życia”. Ciągle na nią czeka.
Nie interesują go wszystkie gatunki. Nie łowi m.in. karpia. - Mogę się
poszczycić kilogramami złowionych
ryb, ale jeszcze nie jakimś szczegól-
nym okazem. Wszystko jeszcze przede
mną - tłumaczy. Dodaje, że oprócz
wyjazdów nad wodę, bardzo lubi
spędzać czas w lesie, szczególnie na
grzybobraniach. Najczęściej jeździ
do lasu w Tarcach. W wyprawach
rowerowych często towarzyszy mu
żona. - Dziewczyny szukałem daleko,
a znalazłem blisko, 500 metrów od
mojego domu - śmieje się.
Do Jarocina ze Słupi przeprowadzili się w 1981 roku. Przedtem pan
Stefan musiał dojeżdżać do pracy
w „Jaromie” rowerem. - Zimą, jeśli
były koleiny, to jechałem. A jeśli nie,
to brałem rower na plecy. Nigdy się
nie spóźniłem do pracy - podkreśla.
Zanim zamieszkał w bloku na osiedlu
Konstytucji 3 Maja, musiał odrabiać
ponad 300 godzin przy budowie budynku. Po kilku latach spędzonych
w szkole w Pleszewie, znalazł pracę
w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Jarocinie. Najpierw zajmował się tworzeniem warsztatów,
a później był zastępcą kierownika. Po
przeniesieniu szkoły na ul. Franciszkańską pracował w niej jeszcze przez
3 lata. Nadal ma kontakt z placówką,
bo jest przedstawicielem emerytów
w komisji, która decyduje o podziale funduszu socjalnego. - Często ci
uczniowie, co najbardziej rozrabiali,
teraz są naprawdę grzeczni. Często
ich spotykam już ze swoimi dziećmi.
Kłaniają mi się, mówią „dzień dobry”
- podkreśla Stefan Marcinkowski.
(ls)
www.jarocinska.pl
magazyn
INFORMACJE
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
15m
SOLENIZANCI: 12 wtorek: Lecha, Klary, 13 środa: Diany, Hipolita, 14 czwartek: Alfreda, Euzebiusza, 15 piątek: Wniebowzięcie NMP, Marii, 16 sobota: Joachima, Rocha, 17 niedziela: Anity, Jacka, 18 poniedziałek: Heleny, Bronisława
9 sierpnia
WERONIKA URBANIAK (Jarocin)
DAWID ANTCZAK (Lubinia Mała)
14 sierpnia
DARIA WOJTKOWIAK (Michałów)
DAWID HETMAŃCZYK (Klęka)
KLAUDIA MIŁOSZYK (Chocicza)
DAWID OCHOWIAK (Książ Wlkp.)
15 sierpnia
MILENA ANTCZAK (Bachorzew)
ŁUKASZ PIOTROWSKI (Kadziak)
ANNA STAŚKIEWICZ (Jarocin)
KRZYSZTOF OSTROWSKI (Jarocin)
16 sierpnia
KAROLINA BANASZAK (Rusko)
MATEUSZ KRAUSE (Jaraczewo)
KARINA TYRAKOWSKA (Rusko)
JACEK HUDEREK (Jarocin)
ALDONA LEPCZAK (Wola Książęca)
RAFAŁ SZÓSTEK (Żerniki)
MONIKA WOŹNIAK (Kępno)
PRZEMYSŁAW SZANTER (Trzcianka)
JOLANTA PRZESTACKA (Witaszyce)
ROMAN PALUSZKIEWICZ (Żakowice)
JOANNA MAJTYKA (Jarocin)
RAFAŁ OSUCH (Twardów)
MAGDALENA SKIBA (Zakrzew)
ŁUKASZ GRZEGORCZYK (Roszków)
EWA BIEGAŃSKA (Witaszyce)
ŁUKASZ MANIAK (Poznań)
NATALIA CYPLIK (Jarocin)
MICHAŁ MASZTALERZ (Antonin)
PAULA PAKULSKA (Witaszyce)
DARIUSZ SMUŁCZYŃSKI (Witaszyce)
Fot. cobaltstock - Fotolia.com
NA
ŚLUBNYM
KOBIERCU
Pary obchodzące złote gody zostały ugoszczone przez władze Żerkowa
Fot. USC Żerków
Złote gody na trzynaście par
Były kwiaty, gratulacje, życzenia i łzy wzruszenia - w Żerkowie odbyła się uroczystość
z okazji jubileuszu 50-lecia pożycia małżeńskiego.
13 par otrzymało z tej okazji medale za
długoletnie pożycie małżeńskie przyznane przez
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Wręczył
je burmistrz Jacek Jędraszczyk.
Jubilaci mieli okazję przy kawie i plackach
powspominać minione lata oraz moment zawar-
cia związku małżeńskiego. Uroczystość przygotowała kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego
Karolina Surma, a odbyła się ona w Mickiewiczowskim Centrum Turystycznym. - Wszystkim
jubilatom składamy serdeczne gratulacje z okazji pięćdziesiątej rocznicy pożycia małżeńskiego
- mówi urzędniczka. - Mamy nadzieję, że ten
szczególny dla nich dzień będzie okazją nie tylko
do wspomnień, ale także do pogodnego spojrzenia
(ann)
w przyszłość - dodaje.
MEDALE OTRZYMALI:
Lucyna i Ryszard Matuszakowie z Lisewa
Józefa i Stefan Burchaccy z Dobieszczyzny
Helena i Edward Nowiccy z Żerkowa
Kazimiera i Antoni Drobniewscy z Gąsiorowa
Bolesława i Andrzej Paluszkiewiczowie z Gęczewa
Bożena i Franciszek Dziubkowie z Żernik
Stefania i Jan Stawiccy z Brzóstkowa
Zofia i Zdzisław Kaźmierczakowie z Brzóstkowa
Czesława i Ludwik Wawrzyniakowie z Ludwinowa
Bogumiła i Franciszek Kujawowie z Sierszewa
Czesława i Czesław Wojtczakowie z Chrzana
Stefania i Zdzisław Łyskawowie z Żernik
Gabriela i Franciszek Zaworscy ze Szczonowa
PODZIĘKOWANIE
Organizatorzy V Pikniku Folkloru i Pikniku Integracyjnego w Noskowie, który
odbył się w dniu 3 sierpnia 2014 roku, dziękują osobom, które przyczyniły się
finansowo i rzeczowo do organizacji imprezy. Dzięki ofiarodawcom taka zabawa
mogła się odbyć.
Zdjęcia
noworodków
prosimy
odbierać od
piątku
NASI
MILUSIŃSCY
Foto - Piotr
Mikołajczak
63-200 Jarocin, ul. Śródmiejska 13
tel. (62) 747-22-06
MAJA KUCZ Z CIELCZY
ur. 6 sierpnia o godz. 15.20
waży 3.190 g, mierzy 51 cm
ALEKSANDRA FLESZAR Z JAROCINA
ur. 7 sierpnia o godz. 8.35
waży 3.125 g, mierzy 54 cm
ZOJA KRYSTKOWIAK Z BACHORZEWA
ur. 5 sierpnia o godz. 10.00
waży 3.920 g, mierzy 57 cm
JULIA, CÓRKA NATALII I SZYMONA SIBIŃSKICH
Z JAROCINA, ur. 6 sierpnia o godz. 4.30, waży
3.140 g, mierzy 54 cm
ALEKS KRASKA Z ZAKRZEWA
ur. 11 sierpnia o godz. 4.15
waży 3.720 g, mierzy 57 cm
KINGA BRYL Z WITASZYC
ur. 7 sierpnia o godz. 7.00
waży 3.080 g, mierzy 52 cm
JULIA, CÓRKA EWY I JANUSZA ADAMIAKÓW
Z JAROCINA, ur. 4 sierpnia o godz. 13.00, waży
3.240 g, mierzy 54 cm
AMELIA RYBKA Z JAROCINA, CÓRKA
MAGDALENY I MICHAŁA, ur. 4 sierpnia o godz.
19.40, waży 4.110 g, mierzy 57 cm
MAGDALENA RYNOWIECKA Z WILCZYŃCA
ur. 8 sierpnia o godz. 21.10
waży 2.850 g, mierzy 52 cm
ANTONI NOWAKOWSKI Z SZYPŁOWA
ur. 9 sierpnia o godz. 12.55
waży 3.030 g, mierzy 54 cm
16m
magazyn
TU ZLECISZ
OGŁOSZENIE
OGŁOSZENIA
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
Jarocin
Jaraczewo
Kotlin
Nowe Miasto
Żerków
BIURO OGŁOSZEŃ
Rynek 21, wejście od ul. Mickiewicza
tel. (62) 505-30-00
ul. Kaliska 4a
tel. (62) 740-80-68
SKLEP PRZEMYSŁOWY
M. Łyskawka
ul. Rymarkiewicza 1G
ul. Poznańska 40
(61) 287 43 78
KSIĘGARNIA
ul. Rynek 7
tel. (62) 740 31 31
U NAS ZAMIEŚCISZ OGŁOSZENIE W PIĘCIU GAZETACH
sprzedam
TWOJA REKLAMA W PIĘCIU POWIATACH GOSTYŃ, KROTOSZYN, RAWICZ, PLESZEW, JAROCIN
DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE
dąb-150zł/mp, sosna-110 zł/mp. Tel. 531/523780, cennik na www.drewnokominkowe24.pl
AUTO-GAZ - montaż instalacji gazowych.
Jarocin, ul. Ceglana 1, tel. (62) 747-90-88,
604/252-277, 601/842-364.
Sprzedaż DREWNA opałowego i kominkowego. TANIO. Tel. 782/151-628.
Kupię silnik do Astry ISUZU 1.7 D. Tel.
661/755-497
PRZEWÓZ DREWNA OPAŁOWEGO metrowego. Tel. 782/151-628.
RENAULT MEGANE II 2003r., 1.6, 16V,
bogate wyposażenie, sprowadzony, po opłatach.
Tel. 501/762-738.
OPEL CORSA 1997r., 2.500 zł. Alufelgi
do BMW komplet. Tel. 604/398-080.
USUWANIE WGNIOTÓW BEZ LAKIEROWANIA po gradobiciu, szkodach parkingowych
itp. Tel. 507/143-644.
OPEL MERIVA 2003r., benzyna, alufelgi,
klimatyzacja, bezwypadkowy. Tel. 697/711042.
(3455P14)
DREWNO kominkowe, opałowe, rozpałkowe. Tel. 507/679-552.
(6487B09)
GARAŻE BLASZANE ocynkowane naprawdę dobrej jakości! Raty! Tel. 601/580744.
(2134B12)
WYPRZEDAŻ NOWYCH OKIEN PCV balkonowych. Oferujemy niskie ceny z gwarancją.
Tel. kontaktowy 508/100-301
(2172B12)
DREWNO KOMINKOWE I OPAŁOWE.
Aktualny cennik na stronie: www.drewnokominkowe-wlkp.pl Tel. 513/684-393.
(5416P12)
Sprzedaż nowych i używanych OKIEN
PLASTIKOWYCH, DRZWI WEJŚCIOWYCH
PCV oraz ROLET zewnętrznych. Jarocin, ul.
Do Zdroju 23. Tel. 603/123-192.
(3654B13)
Sprzedam NOWE OKNA PCV złoty dąb
na zew. 138 x 128, 158 x 128, 72 x 128,
305 x 128 z roletami. Cena promocyjna. Tel.
505/100-347.
(6247B13)
Markowe nowe i używane kaloryfery,
piece c.o., podgrzewacze wody. Tel. (61)81930-76, 500/200-478.
(9J14)
KOSIARKI; LODÓWKI; ZMYWARKI;
ZAMRAŻALKI; PRALKI; STOŁY; KRZESŁA;
OKNA; ŁÓŻKA; BETONIARKI; KRAJZEGI
używane z Niemiec. Tel. 605/408-969.
(3480P14)
(3481P14)
649
Sprzedam PLAYSTATION 4. Tel. 609/300(3937B14)
Sprzedam MASZYNY SZWALNICZE
w idealnym stanie: overlock pięcionitkowy
”Juki”, stebnówkę ”Juki”, stół prasowaniczy
z wytwornicą 5 l ”Comelux”. Tel. 665/735-466.
(3943B14)
Sprzedam wypalarkę plazmową CNC
o powierzchni roboczej 1550 x 3050. Cena
za wersję ”STANDARD” 65 000 zł netto, cena
za wersję ”HD SERVO” 140 000 zł netto.
Maszyny z gwarancją, cena obejmuje szkolenie
operatora i uruchomienie maszyny u klienta.
Tel. 600-134-500
(3505P14)
Tani DRUT ZBROJENIOWY średnica 14,
16 - 3 zł za m. Tel. 668/419-132.
(3949B14)
Wydzierżawię 2 ha ZIEMI. Sprzedam
KOCIOŁ C.O nowy, koło Jarocina. Tel. 664/053908.
(3951B14)
DREWNO KOMINKOWE, OPAŁOWE
(różne gatunki drewna). Rozpałka GRATIS!!
Tel. 603/526-031.
(3957B14)
(461B12)
(2384G14)
(4019B14)
(3676B14)
motoryzacyjne
SPRZEDAM
BMW 316i, rok 1994, benz-gaz. Tel.
795/909-131.
(1321J14)
BMW 320 Diesel, 2001 r., serwisowany w salonie BMW-książka serwisowa, drugi
właściciel, klimatronik, nawigacja, el. szyby,
centralny, 4 kluczyki, orginalne BMW, srebny
metalik. ZAREJESTROWANY, 11.800 zł. Tel.
668/419-132.
(3950B14)
CITROEN C3 2004r., 1.4 benzyna, pełne
wyposażenie. Tel. 668/414-792.
(1565K14)
CITROEN SAXO 1.4 poj. Tel. 697/956604.
(1322J14)
Sprzedam TANIO nowe piece C.O 2m, 3
m, 4 m oraz z podajniekiem na eko-groszek.
Tel. 889/138-825
CITROEN XSARA PICASSO, 2001r.,
1.8 benzyna, pełna opcja, stan idealny. Tel.
604/190-631.
Boazeria świerkowa od 14,00 zł + VAT,
www.boazeria.pl, tel. (61)283-09-47.
Sprzedam WIŚNIE, BETONIARKĘ. Golina,
ul. Ogrodowa 21. Tel. 668/018-448.
(48J14)
(3961B14)
SPRZEDAŻ SIATKI OGRODZENIOWEJ
- tanio! Różne wysokości na zamówienie. Tel.
660/132-797.
Sprzedam NAROŻNIK o wym. 280x200
+ fotel, stan dobry. Tel. 696/030-437.
CORSA C 1.3 diesel 2004r.,MERIVA 1.7
CDTI 2003r.,SCENIC 1.4 16V 2002r.,MEGANE 1.6 1996r. Tel. 502/411-825
(82K14)
(1418B14)
Sprzedam CHROMOWANE REGAŁY
RURKOWO-KULKOWE. Tel. 500/751-252.
(869J14)
DREWNO opałowe od 65zł/m3; Polski
WĘGIEL. TANIO! Usługi TRANSPORTOWE
14 t. Tel. 697/622-530.
(1349K14)
Drewno kominkowe i opałowe, sezonowane, transport gratis. Tel. 698/922-730,
(62)741-64-05.
(3325P14)
SPRZEDAM TANIO NOWE PIECE C.O.
oraz bojlery. Możliwość podłączenia. Tel.
668/944-640
(3336P14)
Sprzedam sprzęt fryzjerski. Więcej informacji. Tel. 537/413-568.
(3400P14)
BLACHA trapezowa od 15,80 zł/m ; BLACHODACHÓWKA od 18,26 zł/m2; DACHÓWKA
od 19,65zł/m2; WIĘŹBA dachowa od 770zł/
m3. M.A.H. Tadel Krotoszyn. Tel. 698/044-261.
(3524P14)
(3975B14)
Sprzedam TARCICĘ SOSNOWĄ ok.
2,5m 3, ŚRUTOWNIK BĄK i 50m SIATKI
OGRODZENIOWEJ. Tel. (62)740-95-38.
(3983B14)
Sprzedam nowy PIEC C.O., atrakcyjna
cena.. Tel. 694/223-337.
(1559K14)
Sprzedam DREWNO KOMINKOWE, liściaste pakowane po ok 1m/3, cena 150 zł.
Tel. 601/437-755.
(4027B14)
(3547P14)
(3534P14)
FIAT 126P 1998 r. Tel. 781/442-033
(2383G14)
FIAT BRAVA 1.2 2000r., jeden właściciel,
wspomaganie. Tel. 699/096-353.
(4018B14)
FIAT CC 700, 98r. Tel. 725/154-757.
(4021B14)
FIAT PUNTO II 1.2 SX 2001r. 5 drzwi, salon, bezwypadkowy, stan bdb.Tel.663/736-007
(3539P14)
FIAT PUNTO II 2000r., przebieg 87 tys.
km, cena 6000zł do uzgodnienia, silnik 1,2.
Tel. 667/103-273.
(3489B14)
2
motoryzacyjne
(3986B14)
KIA 2700 II, 2001r., diesel, skrzyniowy,
ład.1400 kg, 190 tys.km, stan ogólny dobry,
nieuszkodzony, z dobrymi oponami. Pleszew,
9.900 zł do uzgodnienia. Tel. 602/518-840.
(3450P14)
AUDI A4 Kombi, 2005 r., srebrny, 2.0
TDI, stan bdb. Tel. 661/959-596.
Sprzedam ROWERY, KOSIARKI, KRAJZEGI, ŁÓŻKA sypialniane i inne, ZESTAWY
OGRODOWE Tel. 604/943-898.
AUTA JAK NOWE Z BELGI. 1-2-latnie,
dobre ceny!! Wybór, gwarancja! Również WYJAZDY. Tel. 601/932-422.
LAND ROVER FREELANDER CUPE
1999r, 1.8 benzyna, 110tys przebiegu, zarejestrowany w kraju. Tel.660/782-296.
(3906B14)
(1124R14)
(1212B14)
(3510P14)
(3992B14)
PEUGEOT 407 PREMIUM - 11.2007 r.,
1.6HDI, białe złoto, kupiony w salonie, I właściciel. Tel. 783/974-679.
(1317J14)
(1497K14)
SKUP AUT-wszystkie marki, również do
złomowania, płatne gotówką, przyjazd na miejsce. Tel. 609/850-989.
(3973B14)
SKUP SAMOCHODÓW za gotówkę, osobowe i dostawcze. Tel. 511/335-102.
(1657B13)
SKUPUJĘ SAMOCHODY używane. Dojadę
na miejsce. Płacę gotówką. Tel. 503/193-487.
(4013B14)
SKUPUJĘ WSZYSTKIE SAMOCHODY,
mogą być do remontu - dojadę. Płacę gotówką.
Tel. 514/654-855.
(3845B14)
Tel. 695/061-826. Złomowanie pojazdów, zaświadczenie do Wydziału Komunikacji.
Odbiór własnym transportem.
(2300G14)
(3847B14)
RENAULT CLIO III, 1.5 DCI, nowy model,
rok 2005. Tel. 605/392-409.
(1306J14)
RENAULT CLIO 2010r., z dwuletnim
gazem (sekwencja), 125 tys. km przebiegu.
Tel. 604/450-703.
(3507P14)
RENAULT KANGOO 2007r., 1.5 diesel,
stan bdb. Tel. 602/702-456.
(3405P14)
RENAULT MEGANE II 1.6 16v, LPG,
czerwony, 2003 rok, w pełni sprawne, bez konieczności wkładu finansowego, cena 10.900 zł
do negocjacji, przegląd i ubezpieczenie aktualne. Tel. 607/835-736.
(2654B14)
RENAULT MEGANE 2000r., 1.9 DTI, 98
KM, klimatyzacja, OC i przegląd 07/2015r. Tel.
600/161-269.
(1537K14)
RENAULT SCENIC, 2001r., 1.6 benzyna,
pełna opcja, sprowadzony z Niemiec. Tel.
604/190-631.
(3548P14)
RENAULT SCENIC 1.9 DCI, rok produkcji 2006. Wersja ulepszona, stan dobry. Tel.
669/375-090.
(1307J14)
Renault Scenic diesel 2001r. zarejestrowany 4.200zł do uzgodnienia. Peugeot Partner
97r. do rejestracji 2.500zł. Toyota RAV 4
2006r. ciemno-niebieski kolor, diesel, pełne
wyposażenie oprócz nawigacji, 36.500zł do
uzgodnienia Tel. 783/696-840
(3557P14)
SUZUKI SAMURAJ 1998 r., 4 x 4, OPEL
CORSA 2001 r., klimatyzacja. Tel. 669/264777
(2391G14)
VW TOURAN 2004 r., 2.0 TDi, automatic,
srebrny, 5 drzwiowy. Tel. 669/264-777
Sprzedam LADĘ CHŁODNICZĄ 125 cm.
TANIO! Tel. 500/751-252.
(1281J14)
(3969B14)
HONDA CRV 2006r., benzyna, gaz, 150
KM, automat, kupiony w salonie, stan bdb.
Tel. 501/676-894.
KIA RIO rok produkcji 2012, poj. 1.2,
przebieg 3000 km, auto jak nowe z salonu,
5-drzwiowy. Tel. 781/910-555.
(1499K14)
OPEL ASTRA 1.7 TD, 1997 rok, cena
2.200 zł, KIA CARNIVAL 2.9 TDI, 2000 r.,
5600 zł, RENAULT SCENIC 1.9 DTI, 98 r.
3400 zł, zamiany. Tel. 510/357-680.
FORD MONDEO 2001 rok, 2.0 TDDI,
Kombi, Ghia. Tel. 609/487-809.
(1310J14)
KUPIĘ PRZEDWOJENNE KSIĄŻKI, WIDOKÓWKI, skrzypce, zegary, odznaczenia,
bagnet, różności. Tel. 880/366-054.
(1302J14)
VOLVO V40 1.9 TDI kombi, 1998r., przebieg 245 tys. km, cena 5.500zł. Tel. 603/646567.
(4001B14)
kupię
MERCEDES 207, 7-osobowy, długa skrzynia, 1988 rok, stan dobry. Tel. 604/738-066.
(4029B14)
(2390G14)
Sprzedam VW TOURAN 2003r, 1.9tdi,
105KM, ABS, ESP, duża nawigacja, 10 x airbag,
el szyby, aluminowe felgi. Tel. 503/776-219.
(1493K14)
motoryzacyjne
RÓŻNE
ROZRZUTNIK, PŁUG 7.3, WAŁ CAMBELA, PRZYCZEPA WYWROTKA, AGREGAT 2,20, BRONY 5, OPONY 1.200x20. Tel.
607/306-504.
(1120R14)
YAMAHA YBR 250, 2007r., pierwsza
rejestracja 2009, salon, pierwszy właściciel,
przebieg 9.500 km. Tel. 604/450-703.
(3508P14)
nieruchomości
Sprzedam DZIAŁKĘ budowlaną o powierzchni 0,495 ha, położona w Galewie.
Działka przy drodze asfaltowej z dostępem do
prądu, wody, kanalizacji. Cena 50.000,-zł.
Tel. 500/499-828.
(193K14)
NIERUCHOMOŚĆI w HISZPANII - mieszkania, domy i wille taniej niż w Jarocinie! To
sposób na tanie wakacje i dobra inwestycja
- dochody z wynajmu mogą zwrócić poniesione nakłady w kilka lat. Sprawdź, zadzwoń:
502/605-112 lub obejrzyj costaplaya.pl
(926J14)
Sprzedam DZIAŁKI NA OS. POLNA w Jarocinie, wynajmę POMIESZCZENIA na os.
Konstytucji w Jarocinie. Tel. 601/689-061.
(3493B14)
Sprzedam 10,6 HA GRUNTU miedzy
lasami, jezioro, przeznaczenia rekreacja, 7 zł/
m2, Wojnowo gm. Kargowa. Tel. 607/397-935.
(3743B14)
Sprzedam lub wynajmę MIESZKANIE
W JAROCINIE - ul. Wrocławska. Dzwonić po
17.00 tel. 602/881-094.
(3748B14)
Sprzedam MIESZKANIE W RASZEWACH
I piętro, 4 pokoje, 80 m2, garaż, 5-arowy ogródek, cena do uzgodnienia. Tel. 600/851-995.
(3849B14)
Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ 857 m2,
Jarocin Ługi. Tel. 600/352-779.
(3876B14)
motoryzacyjne
KUPIĘ
603/810-195. AUTA DO KASACJI - kupię
każde. Odsprzedaż części samochodowych.
(719J13)
AUTA - SKUP ZA GOTÓWKĘ, LPG/GAZ,
Diesel. Dojazd do klienta. Tel. 793/540-202.
(3901B14)
AUTO-KASACJA POJAZDÓW na korzystnych warunkach. Wydawanie zaświadczeń
o kasacji. Sprzedaż części używanych. WIMAR-PIERUCHY. Tel. (62) 741-67-16, czynne:
pn-pt 800-1600, sob. 800-1300.
Sprzedam DOM WOLNOSTOJĄCY w Jarocinie, ul. Warciana 53, piętrowy, podpiwniczony,
do zamieszkania, rok budowy 1980. PU 110
m2, działka 400 m2, garaż blaszany. Instalacje:
wod-kan, C.O. (węgiel), przyłącze gazowe. Cena
310.000,-. Tel. 880/442-340.
(3878B14)
Sprzedam MIESZKANIE W BLOKU 72 m2
lub ZAMIENIĘ na 2 pokoje z kuchnią. Tel.
663/109-064.
(3907B14)
AUTO-SKUP za gotówkę osobowe,dostawcze,stan marka obojętne. Tel. 888/751-461.
SPRZEDAM NOWE MIESZKANIA,
w nowo wybudowanym bloku przez firmę ART-BUD-osiedle BAJKOWE, dostępne mieszkania
C2J12 - 63,29 m2 (2690 zł/m2), C2J34 47,42 m2 (2690 zł/m2). Tel. 501/793-500,
505/111-085, (61) 4-377-430
KASACJA POJAZDÓW - odbiór własnym
transportem, gotówka i dokumenty do wydz.
komunikacji od ręki. JAROCIN ul. GLINKI 26.
Tel. 605/886-562, 604/219-407.
Sprzedam DOM W JAROCINIE 160 m2,
działka 730 m2, blisko centrum, mozliwosć
podziału na dwie rodziny. Okazyjna cena! Tel.
505/731-455.
Kasacja wszystkich pojazdów. Dojeżdżamy, płacimy 0,65 zł/kg. Gotówka i dokumenty do Wydziału Komunikacji od ręki. Tel.
661/190-943
Sprzedam MIESZKANIE 52 m2, przy
ulicy Sportowej w Jarocinie, lub ZAMIENIĘ NA
MNIEJSZE 32 m2-35m2. Tel. 698/543-876.
(5143P10)
(1656B13)
(1236J14)
(1577G14)
KUPIĘ KAŻDE AUTO do kasacji lub remontu. Płacę gotówką. Dojadę. Tel. 609/041771.
(4011B14)
Kupię KAŻDE AUTO do remontu, kasacji lub złomowania. Płacę gotówką. Tel.
660/684-212.
(4017B14)
Kupię każde auto w całości, uszkodzone
lub do remontu. Szybka i miła obsługa. Gotówka
od ręki. Tel. 600/133-740.
(3528P14)
Kupię każde auto do złomowania, odbiór
własnym transportem. Tel. 697/248-575
(2299G14)
SKUP AUT CAŁYCH, uszkodzonych lub
do remontu. Odbiorę własnym transportem.
Tel. 537/843-832.
(3931B14)
(3934B14)
(3936B14)
Sprzedam 2 MIESZKANIA bezczynszowe
w centrum Jarocina. Po remoncie + pomieszczenie gospodarcze. Tel.505/494-188.
(3946B14)
Kupię MIESZKANIE 2 POKOJOWE w Jarocinie, cena do 140.000 zł. Tel. 726/537-996.
(1301J14)
Sprzedam DZIAŁKĘ z warunkami zabudowy w Golinie, ul. Piaskowa. Tel. 509/834-568.
(3947B14)
Sprzedam MIESZKANIE na wsi wyremontowane, pow. użytkowa 80 m2, możliwosć zagospodarowania poddasza. Tel. 601/963-757.
(3953B14)
Sprzedam DOM W JAROCINIE 117 m2
z garażem, pow. działki 500 m2,budynek gospodarczy 18,5 m2. Tel. 783/294-863.
(3954B14)
Skup aut za gotówkę, mogą być do remontu lub złomowania. Tel. 784/093-146.
Sprzedam MIESZKANIE 53m2 z piwnicą,
pomieszczeniem gospodarczym, i ogródkiem
500 m2 w Pogorzelicy. Tel. 663/294-642,
(62) 749-35-44.
Skup aut, całe lub rozbite, sprzedaż części,
wystawiamy kasacje. Tel. 883/151-515
Sprzedam DZIAŁKĘ 2.500 m2 z domem
do remontu, w Zakrzewie. Tel. 724/113-261.
(4015B14)
(3560P14)
(2268G14)
(3959B14)
(3962B14)
www.jarocinska.pl
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
Sprzedam TANIO MIESZKANIE W JAROCINIE, 2-pokojowe, 51,8 m2, I piętro,
w kamienicy. Tel. 607/085-540.
nieruchomości
POSZUKUJĘ DO WYNAJĘCIA
Poszukuję HALĘ POD DZIERŻAWĘ W JAROCINIE. Tel. 606/141-982.
(3993B14)
(2385G14)
Sprzedam DZIAŁKĘ budowlaną w Golinie,
ul. Wolności, z warunkamim zabudowy. Tel.
783/130-208.
(3990B14)
Sprzedam działkę 750m2 w Karminku
(gm. Dobrzyca). Tel. 606/725-683
(3550P14)
Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ ok
1000m2 z wydanymi warunkami zabudowy.
Tel. 667/198-500.
(4020B14)
Sprzedam DZIAŁKĘ BUDOWLANĄ o pow.
900 m2 w Polkowicach. Tel. 511/158-053.
(1122R14)
nieruchomości
ODDAM W NAJEM
Do wynajęcia MIESZKANIE 3-POKOJOWE na os. Konstytucji 3 Maja w Jarocinie,
I piętro, umeblowane. Tel. 512/313-027.
(3710B14)
Spółdzielnia w Łuszczanowie wydzierżawi
POMIESZCZENIA 500 m2, duży plac, waga.
Tel. 515/712-830.
rolnicze
OKNA INWENTARSKIE-GOSPODARCZE PCV. Producent, profesjonalny montaż,
pomiar, najniższe ceny.Wolica Pusta 8. Tel.
505/724-704.
(3361B13)
OKNA INWENTARSKIE, PCV, różne
wymiary, prosto od producenta, profesjonalny
montaż. Tel. 515/241-917.
(1768J13)
ELEWATOR. SPRZEDAŻ NAWOZÓW,
WĘGLA, środków ochrony roślin, materiału
siewnego zbóż, kukurydzy. SKUP ZBÓŻ. Tel.
661/019-630, 665/960-510.
(588B14)
Sprzedam: GORCZYCĘ mątwikobujcza;
SŁONECZNIK; PELUSZKĘ; ŁUBIN; WYKĘ;
SARADELĘ; TRAWY poplonowe EM - pożyteczne mikroorganizmy. Tel 663/325-800.
(1181K14)
Wynajmę LOKAL pod działalność gospodarczą o powierzchni 200 m2, z możliwością
podziału a mniejsze. Tel. 693/334-175.
Atrakcyjne cenowo KONSTRUKCJE STALOWE z DEMONTAŻU na wiaty, hale, itp.
między innymi kratownica dachowa ocynkowana 6,3 m/dł., 130 zł/szt. NOWE PŁYTY
WARSTWOWE - OBORNICKIE. Pełna oferta
na www.phubator.pl, tel. 726/909-070.
Do wynajęcia POKÓJ 2-OSOBOWY
przy Rondzie Rataje w Poznaniu. Tel. 601/
984-845.
ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN, pasze,
koncetraty, folie, siatka do bel, ekolisty, inne.
Góra, tel. (62)747-27-62.
POMIESZCZENIE HANDLOWE 100 m2
w Rawiczu. Tel. 668/139-096.
Korekcja i pielęgnacja racic, bielenie
pomieszczeń inwentarskich, chlewnie, obory,
kurniki. Tel. 661/421-630
(3785B14)
(1258J14)
(3809B14)
(1077R14)
Wynajmę MIESZKANIE 100 m2, salon
z kuchnią, trzy pokoje, łazienka, duży ogród,
ogrzewanie C.O., podłogówka. Wykończone.
Kowalew p. pleszewski. Tel. 500/751-252.
(1282J14)
MIESZKANIE DO WYNAJĘCIA W JAROCINIE, ul Podchorążych. Tel. 500/287-567.
(3894B14)
Wynajmę w Jarocinie LOKALE HANDLOWO-USŁUGOWE: os. Konstyt.3 Maja
31 (10m2), ul. Kilińskiego 35 (230m2). Tel.
(62)505-27-75.
(3908B14)
Wynajmę MIESZKANIE dwu-pokojowe,
na os. Kościuszki, 4 piętro, częściowo umeblowane. Tel. 697/591-756.
(3933B14)
Strych do adaptacji ze zwolnieniem
z czynszu, centrum Jarocina. Tel. 602/524468.
(3935B14)
DOM WOLNO STOJĄCY w centrum
ŻERKOWA do wynajęcia (4 pokoje, kuchnia,
skrytka, 2 łazieki, kominek, garaż, ogród) Tel.
510/839-175, (62) 740-30-83.
(3941B14)
Do wynajęcia mieszkanie 28 m2 z wyposażeniem w Ostrowie Wlkp. Tel. 607/412-797.
(3512P14)
Wynajmę kawalerkę w Poznaniu. tel
602-712-411
(3514P14)
Wynajmę MIESZKANIE W BLOKU, os.
Konstytucji 3 Maja, 4 pokoje, 65m2, częściowo umeblowane, balkon, piwnica. Tel.
695/583-637.
(3956B14)
DO WYNAJĘCIA MIESZKANIE 65m 2
w Jarocinie, ul. Bema, częściowo umeblowane,
wysoki standard, atrakcyjna lokalizacja. Tel.
506/123-778.
(3963B14)
Wynajmę MIESZKANIE kawalerkę. Tel.
695/691-040.
(3965B14)
ODDAM W NAJEM MIESZKANIE 1-pokojowe z kuchnią i łazenką, 30m2, Jarocin.
Tel. 601/971-567.
(3972B14)
Wynajmę MIESZKANIE 60m2 3-pokojowe,
II piętro, ul. Kasztanowa 6/5, przy parku, po
generalnym remoncie, cena wraz z czynszem
1.500zł. Tel. 889/077-790 lub 607/262-965.
(3976B14)
Posiadam do wynajęcia MIESZKANIE
W DOMKU JEDNORODZINNYM w Jarocinie.
Tel. 782/827-545.
(4022B14)
Do wynajęcia MIESZKANIE 53 m2 na
os. Rzeczypospolitej nr 2/13 w Jarocinie. Tel.
531/400-610.
(1325J14)
17m
OGŁOSZNIE WŁASNE WYDAWCY
(3964B14)
Sprzedam działkę 600 m2 + media z budynkiem. Siedmiorogów I Gmina Borek. Tel.
507/121-677
magazyn
OGŁOSZENIA
(1057J14)
(3412B14)
(2051G14)
Sprzedaż WAPNA Z TRANSPORTEM 50%
CaO+MgO. Tel. 607/577-580.
(3618B14)
KREDYTY DLA ROLNIKÓW NA OŚWIADCZENIE O DOCHODACH!!! Kredyt dostępny
również dla rolników z opóźnieniami w BIK,
KRUS, PODATKI!!! Tel. 798/975-384,
793/745-331, www.kredyt-partner.com.pl
(3782B14)
ANDMAR sprzedaż, montaż, serwis, atestacja dojarek przewodowych, bańkowych, hal
udojowych. Tel. 691/967-511
(2273G14)
”ROLMEX” oferuje WAPNO GRANULOWANE ”GRANUKAL” CaCO3-80%+MgCO3 - 3-5% opak,big-bag - 430,00 zł/
tona, AgroSupra ”S” nawóz siarkowo-wapniowy 42,5%SO3+30,7%CaO - opak,big-bag - 199,00 zł/tona, Cielcza ul,Sienkiewicza 53 A, Tel. (62) 749-37-23, (62)
749-38-75.
(3881B14)
”ROLMEX” oferuje nawóz wapniowo-węglanowy odmiana05 luz CaCO3-70% - 120,00
zł/tona brutto, nawóz wapniowo-węglanowy
odmiana04 luz CaCO3-90% - 125,00 zł/
tona brutto dostawa wywrotka 24-25 ton luz.
Cielcza ul.Sienkiewicza 53 A. Tel. (62)749-3723, (62)749-38-75.
(3882B14)
Sprzedam ziarno trawy Rajgras włoski
4zł/kg. Tel. (62)751-12-83.
(3477P14)
Sprzedam oczyszczony ŁUBIN gorzki, żyto jare, jęczmień ozimy. Tel. 661/
436-555.
(3479P14)
Sprzedam jałówkę cielną, siewnik Poznaniak, dmuchawę do zboża. Tel. 692/392-002.
(3485P14)
Sprzedam: JAŁÓWKI wysoko cielne;
SIECZKARNIĘ do kukurydzy Forschmit E
281C. Tel. 515/718-855.
(1536K14)
Sprzedam SŁOMĘ z mieszanki z 2,5 ha,
Ciświca koło Jarocina. Tel. (62)747-80-41.
(3960B14)
Sprzedam prosięta i pług 4-skibowy, obrotowy. Tel. 885/135-445
(3540P14)
Sprzedam SIANO. Tel. 600/903-588.
(1116R14)
SPRZEDAŻ GORCZYCY. Damian Kmiecik,
Wojciechowo 97, tel. 793/341-414.
Sprzedam sieczkarnie jednorzędową, 3
kufy 600l, mieszankę zbożową i słomę. Tel.
506/950-356
Sprzedam kukurydzę na kiszonkę, Pogorzela. Tel. 609/353-152
BIELENIE OBÓR I MAGAZYNÓW. Szybko
i tanio. Tel. 694/991-857.
Sprzedam SIANOKISZONKĘ prosto z łąki
lub owinietą. Tel. 785/408-881.
Sprzedam pszenicę i pszenżyto. Tel.
507/121-678
Kupię limit mleczny. Tel. 609/353-152
(3531P14)
(3536P14)
(2386G14)
Sprzedam SIANO. Tel. 726/769-503.
(1308J14)
Sprzedam MARCHEW, możliwy dowóz,
PŁUG 4-skibowy. Tel. 605/688-072.
(1113R14)
(3996B14)
(2397G14)
(4000B14)
Sprzedam pięć balotów siana 150cm.
Tel. 511/991-675
(3554P14)
Sprzedam 3.5 ha KUKURYDZY na kiszonkę, Stęgosz. Tel. 783/694-934.
(1320J14)
Kupię zboże paszowe, jeczmień, pszenżyto, żyto, gotówka, własny transport. Tel.
697/832-947
(2410G14)
KUPIĘ PSZENŻYTO. Sprzedam GORCZYCĘ. Tel. 785/109-882.
(1556K14)
Sprzedam OWIES. Tel. 723/897-295.
(1324J14)
Sprzedam SILOS po cemencie 25-tonowy.
Tel. 603/803-536.
Sprzedam GORCZYCĘ z polskiej hodowli,
wyprodukowana w gospodarstwie Nowa Wieś
60. Tel. (62)722-19-14.
(3552P14)
(1558K14)
SPRZEDAM GRUNTY ORNE 2,40ha, gm.
Kotlin. Tel. 889/251-169.
S&R PRZEKSZTAŁCAMY GRUNTY ROLNE
na DZIAŁKI budowlane. Tel. 693/477-744.
(2398G14)
(4008B14)
(1567K14)
rolnicze
MASZYNY
KUPIĘ KAŻDĄ MASZYNĘ ROLNICZĄ:
ciągniki, przyczepy, kombajny, rozrzutniki itd.
Mogą być do remontu. Tel. 883/646-199.
(3101B14)
KUPIĘ: PRASĘ Kostkującą Sipma,Welger,
Claas, Famarol, KOMBAJN Anna, Bolko, Karlik,
CIĄGNIK WŁADIMIREC T-25, PRASĘ Rolującą
CLAASS, WELGER. Tel.518/857-308.
(1296K14)
Ładowarki Weidemann Schaffer dla rolnictwa, Minikoparki używane. Tel: 509327878
www.miniladowarki.eu
(2058G14)
Kupię absolutnie każdego URSUSA, ZETORA, WŁADIMIREC, MASSEY FERGUSON,
MTZ-82. Tel. 694/400-305.
(3317P14)
18m
magazyn
OGŁOSZENIA
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
OGŁOSZENIE WŁASNE WYDAWCY
www.wiescirolnicze.pl
Kupię każdy ciągnik rolniczy i ogrodniczy. Odbiór własnym transoprtem w ciągu
24-godzin. Płatne gotówką. Tel. 694/229-446.
Sprzedam PŁUG ATLAS 3-skibowy, zabezpieczenie hydrauliczne z wałem doprowadzającym. Tel. 695/041-810.
SKUP BYDŁA RZEŹNEGO ”RAGE” szybki
odbiór, atrakcyjne formy płatności oraz konkurencyjne ceny. Tel. 883/993-179.
Sprzedam PŁUG do głębokiej orki ATLAS
4-skibowy, zabezpieczenia hydrauliczne, PŁUG
7-skibowy do podorywki, AGREGAT UPRAWOWY na sprężynach o dł. 4,25 m, hydraulicznie
składany. Dunkowa, tel. 795/820-017.
Sprzedam ŁADOWACZ CYKLOP 2000 r,
zielony, stan idealny i PRZYCZEPĘ HL, zarejestrowana, wywrotka, 85r. Tel. 603-752/619.
SKUP: Macior, Knurów, Tuczników i Bydła.
Płatne: gotówka, przelew. Tel. 608/340-910.
(3318P14)
(1073R14)
Kupię CIĄGNIK C-330, C-360, MF 255,
WŁADIMIREC, ZETOR, CYKLOP, ROZRZUTNIK oraz inne, PRZYCZEPY, KOMBAJN ZIEMNIACZANY oraz inny sprząt. Tel. 602/811-423.
(3978B14)
(3980B14)
Sprzedam AGREGAT ŚCIERNISKOWY,
GRUBER 3 m, stan idealny. Tel. 782/678-454.
(3982B14)
(3415B14)
(1348K14)
Kupię jałówki hodowlane i użytkowe
cielność 6-8 miesięcy. Tel. (62)741-47-61,
602/777-217.
(3202P14)
Sprzedam siewnik do rzepaku Sulky szer.
2.5m, 13-dziabek, stan bdb., 3.500 zł. Tel.
785/446-843.
Sprzedam AGREGATY UPRAWOWE,
SIEWNIKI 2,5 - 3 m, PŁUGI obrotowe 3
i 4-skibowe, ZBIORNIKI do zboża wewnętrzne
35 t, WYCINAK do kiszonek, ROZSIEWACZ
do nawozu Amazone, ZGRABIARKI i PRZEGRABIARKI karuzelowe. Tel. (62)740-25-57,
602/769-688.
Sprzedam kombajn Fortschritt E512, stan
bdb. Tel. 663/016-345.
Gruber nowy, 6 łap, talerzówka 4 x 6
z wałem. Tel. 507/575-793
RZEŹNIA krowy - 5.50 zł, HF - 6.20 zł,
MM - 6,60 zł, M - 7,00 zł. SKUP tuczników,
macior. Przelew gotówką. Tel. 608/138-133.
Sprzedam KOMBAJN do buraków ”Neptun” i KOMBAJN ziemniaczany ”Anna”. Tel.
693/494-250.
Sprzedam ciągnik 902, agregat uprawowy,
opryskiwacz i rozsiewacz do nawozu. Tel. (65)
573-44-31
SKUP MACIOR 3.40-3,50 zł KNURÓW
3,00 zł a także TUCZNIKÓW - płatne gotówką
+ Vat. Tel. 519/633-748.
Sprzedam AGREGAT uprawowy szer. 2,30;
PODORYWACZ KRONE 4-skibowy; GWIAZDA 4-ramienna; PŁUG 4-skibowy duży. Tel.
603/996-072.
Sprzedam skrzynie biegów C360, przyczepę wywrotkę HL 5-tonową, bronę aktywną
4-metrową KUHN i krajzegę. Tel. 661/885-423
SKUP BYDŁA RZEŹNEGO - płatne gotówką + VAT oraz 24 h. Tel. 669/574-538.
(1093R14)
(3492P14)
(3498P14)
(3942B14)
(3945B14)
Sprzedam kosiarkę rotacyjna, siewnik
Poznaniak, wagę. Tel. 728375134.
(3987B14)
(2389G14)
(2392G14)
(3542P14)
Sprzedam ZETOR 5211, 1991 r., niski,
oryginalny przebieg, na pierwszych oponach.
Tel. 607/078-803.
(1315J14)
(3504P14)
Sprzedam rozrzutnik dwuosiowy na dwóch
taśmach po kapitalnym remoncie, nowe burty,
podłoga, łozyska. Tel. 661/651-232.
(3515P14)
Sprzedam kombajn Neptun. Tel. 600/471086
(2371G14)
Sprzedam ładowacz cyklop, stan bdb.
Cena 3800 zł. Tel. 605/059-054
(2372G14)
Sprzedam SIŁOWNIK wywrotu do przyczepy D47. Tel. 503/121-728.
(1538K14)
Sprzedam Zetora 5211 rok 1991, Pług
trzyskibowy + Kolczatkę, Sadzarkę kubełkową,
Kosa zawieszanego, Pielnik pięciorzędowy
i Przyczepkę miniaturkę. Tel. 669/150-479
(3527P14)
Sprzedam: KOS; PŁUG Kerverhand 4
skibowy, zagonowy + Wario, kwadratowa rama.
Tel. 609/706-957.
(1542K14)
Sprzedam Ursus C328. Tel. 783/468-819
(2395G14)
Kupię każdą DOJARKĘ ALFA LAVAL stan
obojętny lub same KONWIE. Tel. 663/931294.
(1117R14)
Sprzedam ROZRZUTNIK 2-osiowy, cena
2000zł. Tel. 667/160-131.
(3998B14)
ŚRUTOWNIKI ssąco-tłoczące do zboża;
ROZSIEWACZE i SIEWNIKI zbożowe Amazone
2,5 i 3m; AGREGATY uprawowe i ścierniskowe;
PŁUGI 3-skibowe, obrotowe; WAŁ Cambella;
WYGRODZENIA do krów, PORODÓWKI do
macior, BRONA WAHADŁOWA Amazone 3m.
Tel. (62)747-81-85, 698/209-472.
(3999B14)
Sprzedam ROZRZUTNIK Forshmitt, PO88, KOPARKĘ Fortshmitt T-174-2, OPONĘ
20,8x38. Tel. 889/178-227.
KURKI ODCHOWANE RASY ROSSA, 16
i 20-tygodniowe, sprzedam. Dowóz gratis. Tel.
506/494-770.
(3717B14)
Sprzedaż żywych kurczaków Bojanice,
www.fermamichalscy.pl Tel. 607/361-933
(2267G14)
(1260J14)
(3818B14)
(3819B14)
Sprzedam BYCZKI i JAŁÓWKI HO i MM od
3-8 tygodni w cenie 590-1.100 zł. Możliwość
transportu. Tel. 605/992-141, 695/462-137.
(1081R14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ wysoko cielną HF z pochodzeniem. Gmina Kobylin. Tel. 669/978-551.
(1515K14)
Sprzedam 10 PROSIĄT. Tel. (62)74934-24.
(3940B14)
Sprzedam cielaki byczki i jałóweczki. Tel.
785/981-087.
(3511P14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ WYSOKO CIELNĄ.
Tel. 721/657-694.
(1107R14)
Skup bydła 24 h. Tel. 536/828-630
(2375G14)
Sprzedam prosięta. Tel. 693/161-231
(2376G14)
BYCZKI, CIELĘTA MIĘSNE, czarno-białe
- sprzedam. Tel. 668/345-262
(3981B14)
Sprzedaż KURCZAKÓW BROJLERÓW do
uboju. Siedlemin, ul. Główna 12, tel. (62)74048-44.
(3984B14)
(4012B14)
Sprzedam CIĄGNIK ROLNICZY URSUS
C-355. Tel. 888/803-416.
(4016B14)
Sprzedam przetrząsacz DEUTZ-FAHR
szerokość 5 metrów. Tel. 782/367-407
(2400G14)
Tur fabryczny czeski do Zetora-Ursusa
samopoziomej, 3-sekcyjny, dżojstik i wejście
na krokodyl. Tel. 606/533-448
(3558P14)
Sprzedam agregat uprawowo-siewny
bierny, 3m, znaczniki hydrauliczne i ścieżki
elektryczne. Tel. 600/637-111.
(3559P14)
Sprzedam CHWYTAKI do balotów, nowe,
solidnie wykonane oraz krokodyle, tury. Tel.
600/242-153.
(3561P14)
Sprzedam: BECZKOWÓZ; ORKAN; SIEWNIK; KOSIARKĘ rotacyjną; ROZRZUTNIK.
Tel. 605/186-071
(1563K14)
rolnicze
ZWIERZĘTA
Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel. (61)
437-75-27, 602/731-229.
(192B12)
SKUP MACIOR 3,3-3,4 zł/kg I KNURÓW
2,8-3,0 zł/kg płatne gotówką lub przelewem.
Tel. 782/143-937, 669/515-286.
(193B12)
Kupię maciory 3,30 - 3,50 zł, knury
2,80 - 3,20 zł. Tel. 723/640-425
(156G12)
Kupię JAŁOWICE wysoko cielne. Tel.
(61)437-75-27, 602/731-229.
(1954J12)
MATADOR Obrót cielątami ras mięsnych
i mlecznych. Około 50 sztuk tygodniowo. Kontakt tel: 783/530-623, adres mail: matador.
[email protected]
(7750B12)
Skup macior, atrakcyjne ceny, płatne gotówką. Tel. 880/203-189
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 663/823-427.
(3985B14)
Sprzedam JAŁÓWECZKĘ HO, 12 miesięcy
oraz HEBLARKĘ. Tel. 782/166-164.
(1309J14)
Sprzedam MIĘSNE CIELAKI, BYCZKI, JAŁÓWECZKI. Możliwość dowozu. Tel.
660/610-949.
(3544P14)
Sprzedam jałówki wysoko cielne. Tel.
609/053-885.
(3545P14)
Sprzedam KRÓLIKI OLBRZYM BELGIJSKI. Tel. 783/135-838.
(3994B14)
Sprzedam PROSIĘTA 7szt., gm. Jaraczewo. Tel. 782/509-179.
(3995B14)
Sprzedam 2 JAŁÓWKI wysoko cielne - termin wycielenia na 8 września i 12 października
2014 r. Tel. 605/632-523.
(3997B14)
617
Sprzedam dwie dojne kozy. Tel. 784/350(3551P14)
Sprzedam PROSIĘTA, zdrowe. Tel.
691/311-647.
(4005B14)
Sprzedam 8 szt. PROSIĄT. Tel. 665/471884.
(4006B14)
Sprzedam KRÓLIKI OLBRZYM BELGIJSKI. Tel. 725/497-527 lub 784/29-979.
(4009B14)
Sprzedam PROSIĘTA, PŁUG 4-skibowy, obrotowy, PRZYCZEPĘ wywrotkę. Tel.
607/043-001.
(4010B14)
Sprzedam jałówkę wycielenie 2 wrzesień.
Tel. 668/809-425
(3553P14)
Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ, wycielenie
13.09.2014 r. Tel. 721/097-202.
(1319J14)
(1555K14)
Sprzedam BYCZKI mięsne i HF, duży
wybór kolorów. Tel. 660/978-217.
(1557K14)
(25G13)
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 663/589-772.
Sprzedam JAŁÓWKĘ CIELNĄ. Tel.
721/100-262.
SKUP: Macior, Knurów, Tuczników
i Bydła. Dobre ceny; gotówka, przelew. Tel.
608/340-910.
(2591K13)
SPRZEDAM JAŁOWICE WYSOKO CIELNE
(cielność 6-8 mc) 25 sztuk (użytkowe i hodowlane). Jałowice są duże i wysokie. Prywatne
gospodarstwo. Najlepsza cena poparta wysoka
jakością. Tel. 887/789-323.
(460B14)
Kupię BYCZKI i JAŁÓWKI od 70 kg do
580 kg. Płatne gotówką, własny transport.
Tel. 669/965-997.
(934R14)
Cielęta w ciągłej sprzedaży. Tel. 889/294894
(1971G14)
TYNKI MASZYNOWE GIPSOWE, krótkie
terminy. Tel. 501/565-289, 501/565-283.
VIDEOFILMOWANIE&FOTOGRAFIA
CYFROWA. Profesjonalne Studio Produkcji
Foto-Video. Przegrywanie z Kaset na DVD.
RABATY, PROMOCJE, GRATISY!!! zobacz:
www.audiovideofilm.pl, tel. 601/667-119
BLACHARSTWO - DEKARSTWO, wszystkie pokrycia dachowe, renowacje dachów
- usługi wykonujemy z własnego oraz z powierzonego materiału. www.dachy-pleszew.
weebly.com Tel. 604/220-487.
Videofilmowanie R&B STUDIO. Prezentacja multimedialna, fotografia - grupy, plenery,
reportaże, sesje plenerowe i studyjne, video
teledyski. Tel. 693/413-725.
USŁUGI BUDOWLANE I WYKOŃCZENIOWE: instalacyjne; hydrauliczne; elektryczne oraz
CO; ADAPTACJE poddaszy i łazienek. KŁADZENIE: papy termozgrzewalnej. DOCIEPLANIE
budynków. AWARIE hydrauliczne i elektryczne.
TANIO I SOLIDNIE! Tel. 537/524-696.
(12B07)
(14B07)
(105J07)
VIDEOFILMOWANIE RGB: fotografowanie, przegrywanie do form DVD, foto album
MIX - Gratis weekend w Zakopanem. Tel. (62)
747-24-37, 601/568-781.
(1326J14)
(1327J14)
Sprzedam: PROSIĘTA; BIURKO narożnikowe. Tel. 605/764-192..
(1564K14)
Sprzedam CIELĘTA BYCZKI od 3-10
tygodni. Tel. 665/077-944.
(1123R14)
Sprzedam jałówki hodowlane wysoko cielne 7 szt. tel. 660/800-796, (62)741-64-85.
(3564P14)
usługi
(8B07)
(4666P11)
(2092K11)
VIDEOFILMOWANIE - Profesjonalne
Studio Cyfrowej Produkcji Video. Film + fotoksiążka. Korzystne ceny. Tel. 604/295-249.
VIDEOFILMOWANIE, FOTOGRAFIA
CYFROWA. UWAGA pakiet promocyjny!! 3
Fotoksiążki 30 x 30 w cenie jednej na terminy
do końca 2014 r. Tel. 661/476-277
SPRZEDAŻ I UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, UKŁADANIE GRANITU, ogrodzenia
klinkierowe, odwodnienia terenu, prace ziemne.
Usługi koparko-ładowarką. Tel. 601/901-710.
SKLEP MEBLOWY Kotlin, ul. Dworcowa 2A,
ul. 15-go Sierpnia 1 - poleca szeroki ZAKRES
MEBLI oraz PRZEPROWADZKI. Tel. 664/739772. ZAPRASZAMY!!
Brukarstwo, układanie kostki brukowej,
granitowej, ogrody, prace koparko-ładowarką.
Tel. 509/554-300.
(1441J08)
(336J12)
(4525B12)
(7068B12)
BIURO RACHUNKOWE R&B - kompleksowa obsługa księgowa firm. Atrakcyjne ceny.
Tel. 695/690-108.
(3671B13)
PRZEPROWADZKI OD A DO Z - szybko
i tanio. Tel. 695/734-937.
(99B14)
(2J13)
(1834B13)
(2175J13)
BEZPYŁOWE CYKLINOWANIE PODŁOGI.
USŁUGI STOLARSKIE, DRZWI WEWNĘTRZNE. Tel. 694/993-417.
(4J14)
POSADZKI BETONOWE - maszynowo
wykonywane w domach, blokach, biurach
itp. Tel. 606/128-033.
(207J14)
NOWOCZESNY MOBILNY SALON KOSMETYCZNY ”URODA”. Oferuję : zabiegi fryzjerskie, kosmetyczne dłoni, depilacja, przedłużanie rzęs,henna, makijaż, pielęgnacja twarzy
i stóp, zabiegi na ciało. Dojazd do Klientek na
terenie Jarocina Gratis. Tel. 785/036-573.
UKŁADANIE KOSTKI BRUKOWEJ, GRANITU, OGRODZENIA Z KLINKIERU, ODWODNIENIA, KANALIZACJE .Tel. 515/377-557.
KARCHER - pranie dywanów, czyszczenie
kostki brukowej i elewacji. SPRZĄTANIE BIUR.
Tel. 667/377-841
CYKLINOWANIE 230V bezpyłowe parkietów, podłóg i schodów. Sprzedaż i profesjonalny
montaż podłóg drewnianych, www.parketworld.
eu, tel. 510/244-220, Salon Ekspozycyjny-Jarocin, ul. Moniuszki 7.
(414B14)
(938B14)
USŁUGI SZKLARSKIE Jarocin, ul. Węglowa 6, tel. (62)747-32-03, 731/928-716.
(2269B14)
PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ
I MEBLOWEJ. Szybkie terminy realizacji. Kompleksowe sprzątanie domów, gabinetów, biur.
DOJAZD DO KLIENTA. Tel. 503/392-473
(2718P14)
KOSZENIE TRAWY kosą spalinową. Tel.
513/026-983.
(3338B14)
Profesjonalne czyszczenie wykładzin,
dywanów, tapczanów oraz tapicerki samochodowej za pomocą aktywnej piany. Krótki
czas schnięcia! Z dojazdem do klienta. Tel:
697/781-345.
(1245J14)
SZAMBA BETONOWE WODOSZCZELNE
ATESTOWANE, różne pojemności. Zapewniam transport i montaż GRATIS! TANIO! Tel.
515/373-550.
(1480K14)
PRODUKCJA, MONTAŻ ogrodzeń betonowych, Dobra Nadzieja 45A. tel. 602/780-409.
(3393P14)
DIAGNOSTYKA i NAPRAWA SPRZĘTU
KOMPUTEROWEGO. Dojazd do klienta. Tanio
i rzetelnie. Tel. 506/080-373.
(3890B14)
USŁUGI ZDUŃSKIE - piece kaflowe, pokojowe i kuchenne oraz kominki. Tel. 604/730811, (62)742-37-86.
(3463P14)
KARCHER - pranie tapicerek samochodowych, wypoczynków i dywanów. Tel.
603/197-247.
(3955B14)
OGRÓD Z PASJĄ!! Wykonywanie ogrodów
oraz kompleksowa opieka. Tel. 508/759-984.
(3970B14)
AGREGATOWANIE ŚCIERNISKA, ORKA
- usługi. Tel. 511/563-733.
(3971B14)
PRANIE TAPICERKI, WYPOCZYNKÓW,
WYKŁADZIN, DYWANÓW. Szybkie terminy
ralizacji. Tel. 722/180-142.
(1305J14)
usługi
(322J14)
MALOWANIE, SZPACHLOWANIE, tapetowanie. Układanie paneli. Malowanie elewacji.
Solidnie i TANIO!!! Tel. 693/589-599.
(1894B14)
(2792B14)
POSADZKI MASZYNOWE. Duża dokładność. Tel. 697/428-561.
(921J14)
HYDRAULIK - USŁUGI Wodno-Kanalizacyjne i Centralne Ogrzewanie. Fachowa obsługa
i profesjonalne doradztwo. Tel. 507/796-387.
(1186K14)
Blacha Trapez z Filcem,alucynk, połysk
kolor, mat, arkusze plaskie. Tel. 881/957-729.
(1059J14)
BUDUJEMY DOMY JEDNORODZINNE
SZYBKO TANIO I SOLIDNIE. Tel.732/723759.
(1402K14)
WYMIANA POKRYĆ DACHOWYCH, DEKARSTWO, ciesielstwo, papy termozgrzewalne.
ADAPTACJA PODDASZY. Tel. 604/527-284,
www.kordus-dachy.pl
(3724B14)
BUDUJEMY DOMY JEDNORODZINNE
SZYBKO TANIO I SOLIDNIE. Tel.732/723-759.
(1494K14)
USŁUGI BLACHARSKO-DEKARSKIE,
montaż wszystkich pokryć dachowych. Tel.
698/691-603, www.dachy-dutkiewicz.pl.
(3864B14)
DOCIEPLANIE BUDYNKÓW styropian,
wata, TYNKI akrylowe, mineralne, sylikatowe, wapienne, WYKOŃCZENIE PODDASZY,
elewacje, malowanie, szpachlowanie, płytki,
remonty, MUROWANIE Z KLINKIERU, łazienki.
Tel. 692/230-470.
(3886B14)
USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE WOLNE TERMINY. Tel. 727/406-100.
(3516P14)
DACH-DECKER INSTAL kompleksowe
wykonawstwo dachów, oferuje usługi w zakrasie: ciesielstwa, dekarstwo-montaż wszystkich
pokryć dachowych. Tel. 607/865-622.
(3523P14)
SPRZEDAŻ PIASKU, ŻWIRU, kruszywa.
USŁUGI KOPARKO-ŁADOWARKĄ, odwodnienia, brukarstwo, fundamenty. Tel. 503/661069.
(3967B14)
BUDOWLANE
FIRMA USŁUGI REMONTOWO-BUDOWLANE WYKONA: malowanie, tapetowanie,
gipsowanie, adaptacja poddaszy - docieplenie,
zagudowy karton-gips, płytki - łazienki, elewacje budynków - tynki. Fachowo, solidnie. Tel.
605/325-656.
(20B07)
Pokrycia dachowe wszystkie, blachodachówka (wykonywanie opierzeń), papy termozgrzewalne, podbitki, płyta poliestrowa pod
tynk, adaptacja poddaszy ( sucha zabudowa),
wykańczanie wnętrz, projektowanie i wykańczanie łazienek, styropapa, posadzkarstwo.
PRZYJMĘ DEKARZA. Leszek Matela, 606/575469, e-mail: [email protected].
(932J10)
NAPRAWA sprzętu gospodarstwa domowego. Jarocin, ul. Wrocławska 76, tel.
669/891-999.
(756J11)
POKRYCIA DACHOWE, BLACHODACHÓWKA, DACHÓWKA: CERAMICZNA,
BETONOWA, PAPY TERMOZGRZEWALNE,
DOCIEPLANIE DACHÓW, PODBITKI DREWNIANE, DOCIEPLANIE BUDYNKÓW. Tel.
600/302-985.
Sprzedam PROSIĘTA. Tel. 698/353-540.
SKUP ZWIERZĄT RZEŹNYCH: BYKI,
NCB, HF, MM, KROWY, JAŁÓWKI. Atrakcyjna
cena. Gotówka +VAT, 513/253-919.
(281J13)
BUSY - przewóz osób lub towarów. Tel.
(62) 747-54-76, 609/217-524.
BRUKARSTWO. Profesjonalne układanie kostki, kamienia granitowego i polnego.
Wynajem młotów udarowych, zagęszczarek
i sprzętu brukarskiego. Szybko, tanio i solidnie!
Tel. 667/377-841.
(1647J10)
UKŁADANIE PŁYTEK: łazienki, kuchnie, tarasy, montaż płyt karton-gips, PŁOTY
i OGRODZENIA Z KLINKIERU. Tel. 500/130431.
(3968B14)
”MAR-DACH” przyjmie zlecenia na ROBOTY BLACHARSKO-DEKARSKIE, CIESIELSKIE,
OCIEPLENIA, PODBITKI, PŁYTKI, KARTON-GIPS i inne. Tel. 693/726-621.
(1303J14)
OCIEPLENIA, ELEWACJE, TYNKI
MASZYNOWE, PRACE BUDOWLANE. Tel.
695/884-345.
(4024B14)
usługi
FINANSOWE
LOMBARD - natychmiastowe POŻYCZKI
POD ZASTAW (złoto, srebro, telefony, laptopy,
RTV). SKUP ZŁOTA i SREBRA. Jarocin, ul.
Targowa 2, tel. (62)505-26-62.
(1B13)
www.jarocinska.pl
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
CREDIT AGRICOLE - KREDYT GOTÓWKOWY, Jarocin, ul. Św. Ducha 37 od 9.0017.00, sob. 9.00-13.00. Tel. (62)747-60-53,
669/300-977.
(2B13)
KREDYTY DLA FIRM na start i nie tylko...
Tel. (62)747-61-05.
(3B13)
ATRAKCYJNE KREDYTY DLA ROLNIKÓW
I FIRM do 500 000 zł - na oświadczenie,
z opóźnieniami na BIK, KRUS i podatek. Tel.
511-104-521
(2029P14)
KREDYTY DLA ROLNIKÓW I FIRM. Bez
zabezpieczeń i poręczycieli. 350 000 zł - na 10
lat. Pleszew, Sienkiewicza 25. Tel. (62)74223-32, 500/061-220.
(3175P14)
SZYBKA POŻYCZKA NA DOWÓD od
300 zł, bez zaświadczeń. PROVIDENT, tel.
666/065-120.
(3718B14)
JAK NIE U NAS TO NIGDZIE!!! Twoja
FIRMA straciła płynność finansową? Nie wykazujesz dochodów?- przyjdź po KREDYT NA
OŚWIADCZENIE, także bez ZUS i US. Kredyty
dla pracujących, emerytów, rencistów i rolników. WSZYSTKIE BANKI W JEDNYM MIEJSCU! Dzwoń: 793/745-331, 798/975-384.
(3781B14)
ALE SZYBKA GOTÓWKA - nawet 10.000 zł!
Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident Polska S.A., tel. 600/400-295 (opłata
wg. taryfy operatora).
(3812B14)
UWAGA!!! Kredyty bankowe dla rolników
na uproszczonych procedurach do 200.000 zł.
Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,
609/749-363
(2277G14)
Kredyty bankowe gotówkowe, konsolidacyjne do 200.000 zł. Kredyty hipoteczne.
Kredyty dla firm. Kredyty samochodowe, leasingi. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,
609/749-363
(2278G14)
Pożyczki pozabankowe bez BIK-u - wiele
ofert. Tel. (65) 517-07-37, (65) 512-61-10,
609/749-363
(2282G14)
Wiele BANKÓW w jednym miejscu.
Kredyty BANKOWE gotówkowo-konsolidacyjne, hipoteczne, samochodowe, leasingi.
Dla rolników, dla firm od 1 dnia prowadzenia działalności. Kredyty pozabankowe, bez
BIK - u do 25.000 zł. Dotacje UNIJNE. Tel.
728/962-026, 699/284-669
(2284G14)
NAJTAŃSZE NAJLEPSZE UBEZPIECZENIA KREDYTÓW HIPOTECZNYCH, atrakcyjna
składka, szeroka oferta, profesjonalne doradctwo. Tel.512/557-480, 512/947-233.
(1496K14)
SZYBKA POŻYCZKA również dla osób
z zajęciami komorniczymi, dochodami z MOPS,
zasiłkami i alimentami. Tel. 600/840-600.
(1313J14)
POŻYCZKI GOTÓWKOWE. Bez BIK,
spłacamy zadłużenia. Tel. 534/630-158,
690/624-219.
(1119R14)
PRACOWNIK OCHRONY (również kobiety) - praca w Gądkach k. Poznania. tel.
797/122-468.
(3604B14)
Przyjmę protetyka słuchu w Gostyniu.
Tel. 606/464-531
(2143G14)
Przyjmę UCZNIA w zawodzie MECHANIK
SAMOCHODOWY, na rok szkolny 2014/2015.
Tel. 698/110-220.
(3701B14)
PRACA HOLANDIA Farmy mleczne /
Trzoda chlewna, kontrakt roczny / socjal. tel.
790/202-829.
(3292P14)
Poszukujemy osób DO STUDIA GRAFICZNEGO ze znajomością: Corel, pakietu Adobe.
Zapewniamy szkolenia po okresie próbnym.
Podania: [email protected] lub na adres: Drukarnia NOWAK-Jarocin, ul. Poznańska 33,
63-200 Jarocin z dopiskiem ”GRAFIK”
(3772B14)
Poszukujemy osób do pracy W DZIALE
HANDLOWYM do obsługi klienta. Konieczne
czynne prawo jazdy kat. B. Podania: [email protected] lub na adres: Drukarnia NOWAK-Jarocin, ul. Poznańska 33, 63-200 Jarocin
z dopiskiem ”HANDEL”
(3773B14)
Zatrudnię MECHANIKA SAMOCHODOWEGO. Wymagane doświadczenie w zawodzie.
Tel. 693/334-175.
(1256J14)
Zatrudnię PRACOWNICĘ NA MYJNIĘ
SAMOCHODOWĄ. Tel. 693/334-175.
(1257J14)
Zatrudnię kierowcę C+E w transporcie
międzynarodowym. Tel. 606/128-246
(2283G14)
Drukarnia Projekt ZATRUDNI HANDLOWCA. Oferty: [email protected] .
(1263J14)
Przyjmę do pracy KELNERKĘ. Wymagane
prawo jazdy kat. B. Pizzeria DE FACTO, ul.
Wrocławska 106.
(3834B14)
Przyjmę z doświadczeniem DO DOCIEPLEŃ od 10-12 zł/godz., praca w Poznaniu
oraz POMOCNIKA. Tel. 506/428-531.
(3838B14)
Przyjmę KIEROWCĘ DO PIZZERII, Żerków
i okolice. Tel. 532/092-020.
(1264J14)
Przyjmę do pracy MALARZY, SZPACHLARZY oraz PRACOWNIKÓW DO DOCIEPLEŃ
budynków. Tel. 602/747-127.
(3851B14)
Zatrudnię PRACOWNIKA do 25 roku
życia, branża budowlana, wymagane prawo
jazdy kat. B. Tel. 669/567-750.
(1274J14)
Zatrudnię kierowcę kat. C+E w transporcie krajowym. Tel. 602/816-600.
(3422P14)
Zatrudnię kierowcę kat. C+E wymagane
doświadczenie. Tel. 600/065-380.
(3423P14)
Przyjme do pracy KIEROWCĘ, pizzeria
DeFacto, Jarocin ul. Wrocławska 106. Tel.
(62)747-99-15
(3880B14)
Firma krawiecka ”CARO”, ul. Zaciszna 2c,
Jarocin zatrudni wykwalifikowane KRAWCOWE. Tel. (62)747-64-45.
różne
(1276J14)
TANIE PŁOTY I OGRODZENIA, GARAŻE
BLASZANE od 1.500 zł, BLACHY TRAPEZOWE. Raty. Tel. (62)733-88-30, 607/680-103.
Przyjmę kierowcę na trasy międzynarodowe kat. C+E. Tel. 607/199-509, 605/290970.
Przyjmę ZIEMIĘ. Tel. 600/230-971.
Przyjmę do pracy HYDRAULIKA z doswiadczeniem, mile widziane prawo jazdy kat.
3. Tel. 694/223-337.
(193B09)
(1530K14)
NOWO otwarty SALON GIER - KOŻMIN
Wlkp., ul. Czypickiego 5. Tel. 515/868-412.
(1544K14)
(3433P14)
(1516K14)
DJ RAFAO - wesela, 18-stki, lecia i inne
imprezy okolicznościowe. Profesjonalne nagłośnienie i oświetlenie. Tel. 666/191-891.
Zatrudnię mężczyznę do pracy w gospdoarstwie oraz osoby do zrywania pomidorów
polnych. Gm. Czermin. Tel. 661/436-555.
Człowiek ORKIESTRA! Oprawa instrumentalno-wokalna. Wesela, jubileusze, biesiady,
wieczorki, 18-stki. Tel. 888/940-230.
Przyjmę PANIĄ do pracy w cukierni.
Doświadczenie mile widziane. Tel. (62)74046-85.
(3977B14)
(4026B14)
praca
(3478P14)
(1299J14)
Przyjmę do PRACY do MAŁEJ GASTRONOMII osobę dyspozycyjną z Żerkowa lub
okolic. Tel. 535/505-710
(3939B14)
SEZON Sp. z o. o. zatrudni OSOBY do
PRACY w GOSPODARSTWIE ROLNYM. Możliwość dowozu autobusem do pracy (praca
na stałe). Tel. 882/163-430, 795/507-224.
(970J14)
Firma z dużym doswiadczeniem w sektorze budownictwa hydrotechnicznego poszukuje kandydata na stanowisko: KIEROWNIK
BUDOWY w specjalności melioracyjnej lub
hydrotechnicznej. Wymagania: wykształcenie
wyższe kierunkowe, odpowiednie uprawniwnia,
doświadczenie w realizacji kontraktów minimum
5 lat. Proponujemy atrakcyjne zarobki. Tel.
(71)384-29-02.
(1308K14)
magazyn
OGŁOSZENIA
Zatrudnię KIEROWCĘ kat. C+E na kraj.
Tel. 695/795-820.
(1300J14)
Zatrudnię PRACOWNIKA DO TYNKÓW
GIPSOWYCH. Tel. 600/792-293.
(3948B14)
Pilnię zatrudnię ELEKTRYKÓW lub
ELEKTROMONTERÓW, POMOCNIKÓW. Tel.
502/714-676.
(3958B14)
Przyjmę spawacza do kotłów C.O.
Tel.602/755-278.
(3522P14)
Przyjmę KIEROWCĘ kat. CE na trasy do
Skandynawii, głównie Szwecja. Tel. 603/305559.
(3966B14)
Przyjmę kierowcę z kat. C+E + ADR
z doświadczeniem. Tel. 603/591268.
(1304J14)
Zatrudnię SPRZEDAWCZYNIĘ DO
SKLEPU SPOŻYWCZEGO w Zakrzewie. Tel.
604/796-920.
(3974B14)
Przyjmę UCZNIA w zawodzie ELEKTRYK.
Tel. 603/354-340.
(3979B14)
OPERATOR wypalarki plazmowej CNC
potrzebny. CVna adres e-mail:[email protected]
(1548K14)
Przyjmę DEKARZA, POMOCNIKA DEKARZA, PRACOWNIKA budowlanego. Tel.
698/691-603.
(3988B14)
Zatrudnię STUDENTA ZAOCZNEGO do
pracy w ochronie. Tel. 696/881-989.
(1311J14)
OPIEKA NIEMCY. Tel. 725/248-935.
(3989B14)
Zatrudnię KIEROWCĘ kategorii C w ruchu
międzynarodowym.Tel. 695/639-566.
(1549K14)
Przyjmę do PRACY MURARZA - od zaraz.
Tel. 783/879-948.
(3991B14)
Przyjmę do pracy MECHANIKA lub POMOCNIKA MECHANIKA w zakładzie produkcyjnym. Wymagana umiejętność spawania,
okolice Koźmina Wlkp. Tel. 795/507-192.
(1312J14)
Przyjmę UCZNI w zawodzie SPRZEDAWCA oraz ELEKTROMECHANIK MASZYN. Tel.
600/344-565.
(1314J14)
Przyjmę KIEROWCĘ na transport krajowy
i międzynarodowy, ciągnik siodłowy z naczepą.
Kontakt: 504/181-073.
(1316J14)
Praca w Niemczech, wykonywanie elewacji, montaż płytek na elewacji, prace wykończeniowe, od zaraz. Tel. 608/488-071.
(3549P14)
Zatrudnię KIEROWCĘ kat. C + E na
ciągnik siodłowy z naczepą. Tel. 609/032-885.
(4002B14)
Zatrudnię KIEROWCĘ w transporcie międzynarodowym, kat. C + E. Tel. 509/783-498,
502/634-301.
(4003B14)
Zatrudnię SZWACZKI. Tel. 609/794-900.
(4004B14)
Przyjmę PRACOWNICĘ DO SKLEPU SPOŻYWCZEGO w Mieszkowie. Tel. 600/294-225.
(4014B14)
Firma przyjmie TAPICERÓW. Tel.
604/396-146.
(4023B14)
Zatrudnimy PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH. Praca stała w miejscowości Żerków.
Tel. 665/099-186.
(1318J14)
ZATRUDNIĘ SZWACZKI, praca w Jarocinie. Tel. 693/743-277.
(4025B14)
KIEROWCA kat. C i E po kraju. Tel.
693/904-777.
(1554K14)
Zatrudnię BRUKARZA. Tel. 600/071-592.
(1323J14)
Praca dla montażystów targowych, stolarz, malarz, szpachlarz. Tel. 505/646-444.
(1328J14)
Zatrudnię ELEKTRYKA z doświadczeniem
oraz osoby do przyuczenia. Tel. 502/475-754
(3562P14)
PRACA PRZY ILOZACJACH TERMICZNYCH-PRZEMYSOŁOWYCH (ocieplanie kanałów, rurociągów, urządzeń grzewczych). Praca
na wysokości (wymagane badania), delegacje od
poniedziałku do piatku. Atutem będzie doświadczenie w branży lub umiejętności obróbki blachy.
Tel. 608/669-049 w godz. od 9.00 do 18.00.
(4031B14)
lekarskie
PRYWATNY SPECJALISTYCZNY GABINET GINEKOLOGICZNY, PRACOWNIA USG,
KTG, KOLPOSKOPIA, leczenie nadżerek LEEP
- LOOP - lek. med. K. Małecki - specjalista
ginekolog-położnik. Przyjęcia: wtorek, czwartek, rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04,
po 20.00.
(220B09)
GABINET OKULISTYCZNY - lek. okulista Alina Budzyńska, komputerowe badanie
wzroku; Jarocin, ul. Długa 29. Przyjęcia: wtorki
i czwartki od 15.00. Pilne przypadki codziennie,
tel. 747-15-13.
(221B09)
(160J07)
GABINET OKULISTYCZNY, lek. med. Hanna Marczuk-Zielińska. Przyjęcia: poniedziałki,
czwartki 16.00 - 17.00, piątki 15.00 - 17.00;
Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel. (62) 747-14-05,
660/764-253.
(217B09)
CHIRURG, lek. med. Anatol Zieliński.
Przyjęcia: wtorki 16.00 - 17.00, czwartki
18.00 - 19.00; Jarocin, ul. Słoneczna 8, tel.
(62) 747-14-05, 660/733-126.
(218B09)
PRYWATNY GABINET NEUROLOGICZNY, PRACOWNIA EEG - lek. med. B. Łysiak-Małecka, SPECJALISTA NEUROLOG,
SPECJALISTA NEUROLOGII DZIECIĘCEJ.
Przyjęcia poniedziałki 18.00-20.00, środy
- 17.00-20.00, piątki 12.00-14.00. Rejestracja telefoniczna (62) 747-12-04. Jarocin, ul.
Hallera 9, pok. 31.
(219B09)
NOWY PRYWATNY GABINET DERMATOLOGICZNY lek. Nina Wyrzykowska. Poradnia
Przyszpitalna w Jarocinie. Środy godz. 15.0018.00, rejestracja tel. (62)332-21-61.
(2946B14)
LARYNGOLOG, ALERGOLOG Andrzej
Ciapała. Przyjęcia Jarocin, ul. Marcinkowskiego 19. Rejestracja, tel. 607/093-067 po
godz. 10.00.
(3075B14)
SPECJALISTA CHORÓB DZIECIĘCYCH lek. med. Teresa Florkowska-Sosińska. Jarocin,
os. Tysiąclecia 3/32, tel. (62)747-21-09, kom.
604/530-963. Przyjęcia od 16.00-18.00.
(3348B14)
GABINET GINEKOLOGICZNY, dr. n. med.
Włodzimierz Budzyński, specjalista ginekolog
i położnik; LASER - leczenie nadżerek, KTG,
USG. Badania okresowe i wstępne. Jarocin,
ul. Hallera 7, tel. (62) 747-83-18. Przyjęcia:
poniedziałki i czwartki od 15.00.
GABINET STOMATOLOGICZNY DANUTA
BĄKOWSKA-MICHALSKA. Profilakryka próchnicy, stomatologia zachowawcza, chirurgia, protetyka. Przyjęcia Jarocin, ul. Brandowskiego 2.
W razie bólu proszę dzwonić (62)747-81-65,
667/916-474.
GABINET UROLOGICZNY - Kazimierz
Wysocki, specjalista urolog. USG w trakcie wizyty. Jarocin, ul. Wrocławska 38, przychodnia
”MEDAN”. Rejestracja tel. (62) 747-22-61,
od godz. 8.00 do 18.00.
BADANIA PSYCHOLOGICZNE KIEROWCÓW mgr. Tatiana Smok. Kotlin, ul. Dworcowa 15,
tel. 723/329-000.
(222B09)
(223B09)
PRYWATNY GABINET PSYCHIATRYCZNY
lek. med. Paweł Jerzycki. Jarocin, rejestracja
w godz. od 9.00-15.30 tel. (62)505-22-40.
(225B09)
ONKOLOGIA - URBAŃSKI GRZEGORZ
- specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej.
Jarocin, 17.00 -18.00, 2 i 4 poniedziałek, ul.
Wrocławska 92 B, rejestracja tel. 505/144999.
(3830B14)
(3925B14)
NASTAWIANIE KRĘGOSŁUPA i STAWÓW, FIZYKOTERAPIA, MASAŻE - mgr Przemysław Taciak, Witaszyce, ul. Stawna 14,
tel. 696/843-092.
(3952B14)
SPECJALISTYCZNY GABINET LEKARSKI
- lek. med. GRZEGORZ SZYMCZAK, specjalista
chirurg. Jarocin, ul. Wrocławska 38, wt. od
16.00; pt. od 16.30. GASTROSKOPIA - czwartek; czwartek i piątek obowiązuje rejestracja
(62)747-36-00, 601/796-362.
(4030B14)
(229B09)
SPECJALISTYCZNY GABINET GINEKOLOGICZNY lek. med. Katarzyna Zioło - specjalista ginekolog-położnik. USG, KTG, KRIOTERAPIA, nadżerek. Przyjęcia prywatne: poniedziałki,
środy od 17:00 inne terminy po uzgodnieniu. Jarocin, ul. o. Serafina Niedbały 18.
Rejestracja tel. (62)747-59-36.
(1103B12)
GABINET REHABILITACYJNY mgr
Agnieszka Lison-Sorek, tel. 506/909-264;
Dorota Cybok, tel. 510/337-060. Rehabilitacja
ruchowa dorosłych i dzieci, masaż leczniczy,
fizykoterapia, taśmy kinesio-taping. Jarocin,
ul. o. S. Niedbały 20.
(1738B12)
GABINET PSYCHOLOGICZNY psycholog
IZABELA SIPURZYŃSKA. Porady psychologiczne, psychoterapia, uzależnienia. Jarocin, ul.
Estkowskiego 27, rejestracja tel. (62) 747-3750, 506/372-620. Możliwość wizyt domowych.
(2798B12)
SPECJALISTA CHIRURG Bartłomiej
Roszak. Przyjęcia po rejestracji telefonicznej
602/593-835, (62)747-54-10, Jarocin, ul.
Wodna 23.
(6422B12)
matrymonialne
MĘŻCZYZNA 40-letni, 185 x 85 pozna
PANIĄ. Tel.502/570-071.
(1489K14)
PANI po 50-tce, pozna miłego Pana. Tel.
691/954-549, dzwonić po 14.
(3932B14)
PAN 57 lat finansowo-niezależny, pozna
zadbaną Panią. SMS 500/853-040.
(1329J14)
towarzyskie
DWIE NAMIĘTNE. Tel. 518/189-069.
(3644B14)
Atrakcyjne DZIEWCZYNY dyskretnie zapraszają. Gmina Koźmin Wlkp. Tel. 510/585-628.
(1512K14)
CZARNULKA dwudziestojednolatka z ładnym biustem ZAPROSI DO SIEBIE lub dojedzie.
Dominacja. Tel. 514/513-536.
(1539K14)
CHIRURG STOMATOLOGICZNY lek. MACIEJ KULESZA, Pleszew - bezbolesne zabiegi
stomatologiczne na b.wysokim poziomie i nagłe
przypadki. Tel. 602/454-625.
SYMPATYCZNA 35-latka ZAPROSI DO SIEBIE lub dojedzie. Dominacja. Tel. 514/727-960.
(5672P12)
Nowa BLONDYNKA z mega biustem zaprosi do SIEBIE lub DOJEDZIE. Tel. 504/491-287.
Leszek Michalak-SPECJALISTA CHIRURG. Przyjęcia w środy od 17.00 przy ul. Hallera 9. Rejestracja telefoniczna 603/058-715.
ATRAKCYJNE DZIEWCZYNY do pracy
z zakwaterowaniem. Miła atmosfera. Wysokie
zarobki. Koźmin Wlkp. Tel. 511/586-425.
(456J13)
LECZENIE WRASTAJĄCYCH PAZNOKCI,
MODZELI, NAGNIOTKÓW, LECZENIE STOPY
CUKRZYCOWEJ. Tel. 693/113-324.
(2539J13)
GABINET FIZJOTERAPII I MASAŻU ELŻBIETA BARANIAK. Jarocin, ul. o.S. Niedbały 18.
Rehabilitacja dzieci i dorosłych, wizyty domowe. Tel. 600/889-290.
(66B14)
SPECJALISTA CHIRURG Krzysztof Gruszczyński, SKLEROTERAPIA-leczenie żylaków.
Przyjęcia czwartek godz. 1600-1800 Jarocin,
ul. Hallera 9 p.2 - rejestracja telefoniczna
691/692-223.
19m
GABINET PSYCHOLOGICZNY mgr Wanda
Białas - BADANIA KIEROWCÓW I OPERATORÓW MASZYN. Jarocin, ul. Wrocławska 38,
rej. tel. 509/157-830.
(1540K14)
(1541K14)
(1543K14)
zwierzęta
Sprzedam KRÓLIKI olbrzymy belgijskie
2 miesięczne oraz samca 11 miesiecy. Tel.
663/812-250.
(1561K14)
zwierzęta
(123B14)
ODDAM ZA DARMO
OSTROGI, Cieśń nadgarstka, łokieć tenisisty, Haluksy, kręgosłup, urazy sportowe FALA
UDERZENIOWA. Tel. 667/542-000
Oddam szczenięta LABRADORA. Tel.
697/250-556.
(1071G14)
IMPULS - CENTRUM REHABILITACJI
mgr Robert Kowalski, Jarocin, ul. Ceglana 1,
tel. (62)747-18-44, 603/045-144, www.
rehabilitacja-jarocin.pl
(2293B14)
KARDIOLOG, SPECJALISTA CHORÓB
DZIECI i MŁODZIEŻY dr n. med. HANNA GÓRZNA-KAMIŃSKA, USG - ECHO SERCA, EKG,
KONSULTACJE. Centrum Medyczne Jarocin,
rej. (62)747-12-86.
(859J14)
AUDIO-OPTYK Karolina Ratajska Aparaty
słuchowe i okulary. Komputerowe badania
wzroku. Audiometria słuchu. Wizyty domowe!
Jarocin, ul. Śródmiejska 26, Telefon: 608/100295, (62)747-15-66. Refundacja NFZ do
2.000 zł!!!
(910J14)
(1063R14)
Odaam w dobre ręce DWA dwu miesięczne
KOTKI. Tel. 503/781-720.
(3938B14)
nauka
PRYWATNE LEKCJE MUZYKI - fortepian, keyboard, akordeon, gitara, saksofon,
klarnet:mgr sztuki Bogdan Biadaszkiewicz,
Jarocin, ul. Targowa 18, tel. (62)747-29-45,
502/526-121.
(3780B14)
JĘZYK NIEMIECKI - TŁUMACZENIA
przysięgłe i zwykłe, POMOC JĘZYKOWA:
J. ANGIELSKI, WŁOSKI i FRANCUSKI. Tel.
698/481-211.
(1261J14)
20m
magazyn
INFORMACJE
nr 33 (374) 15 sierpnia 2014
www.jarocinska.pl
HOROSKOP
LEW
(23 VII - 22 VIII)
Energia rozpiera Cię, Słońce dodaje animuszu i optymizmu. Nic, tylko działać ku wspólnemu dobru. Spełni się to, o czym od dawna marzyłeś. Czy to w pracy,
czy poza nią, czy w domu, wszędzie będziesz wiódł
prym. I wszyscy będą liczyć się z Twoim zdaniem.
Np. zajmiesz stanowisko w pewnej problematycznej
kwestii, którą wszyscy woleli omijać z dala. A Ty
sprawdzisz się właśnie w takim niełatwym zadaniu.
BARAN (21 III - 19 IV)
Zaufaj Opatrzności, która w tym tygodniu obdarzy Cię
niesamowitą energią. Otrzymasz takiego powera, że góry
możesz gołymi rękami przenosić. I to jest do wykorzystania! Marzysz o czymś nadzwyczajnym? To teraz właśnie
nadszedł czas na takie wielkie dzieła. Przedstaw swoje
pomysły komu trzeba. Możesz liczyć na uznanie szefa. Nie
tylko on da Ci wolną rękę. Obecnie wielu ludzi Ci zaufa.
BYK (20 IV - 20 V)
To wymarzony tydzień na przyspieszenie kariery zawodowej. Nie zabraknie Ci odwagi i wspaniałych pomysłów,
abyś mógł najtrudniejsze zadania zrealizować z sukcesem. Okres urlopowy również Ci sprzyja - mniejsza
konkurencja. Słońce przyświeci także zadaniom w życiu
prywatnym. Osiągniesz porozumienie i pełną harmonię
z osobami, na których Ci zależy, a z którymi nie zawsze
mogłeś się dogadać.
Pora zadbać o samopoczucie swoje i osób z najbliższego
kręgu. Kilka sytuacji nakłoni Cię, abyś zajął stanowisko
w sprawach ważnych dla innych. I tak niechcący staniesz
się nie tylko świadkiem wydarzeń, ale ich uczestnikiem.
Docenisz znaczenie przyjaźni. Z natury łatwo nawiązujesz
kontakty z ludźmi. W najbliższych dniach zawrzesz nowe
znajomości. Wśród nich może znaleźć się wybranek serca.
RAK (21 VI - 22 VII)
Pragniesz wiele, ale zauważ, że los Ci sporo ostatnio
zaoferował. Przekonasz się o tym, zbierając pierwsze
owoce Twoich wysiłków w ostatnich tygodniach. Postaraj
się wykończyć czym prędzej to, co zostało do zrobienia,
póki energia jeszcze na wysokim poziomie. Weekend
będzie sprzyjał spotkaniom w rodzinnym gronie. Powspominacie, dokonacie podsumowań i będziecie snuli
plany na przyszłość.
PANNA (23 VIII - 22 IX)
To będzie raczej czas spowolnienia, wyciszenia i wytchnienia. Poświęć go na odpoczynek, a jeżeli ktoś bardzo
chce czy musi pracować, to będzie mógł osiągnąć sukces
na polu zawodowym. W firmie, w pracy nie wtrącaj się
w spory innych. Nie dopuszczaj do konfliktów nie tylko
z Twoim udziałem, lecz nawet w Twoim otoczeniu. Kiepski
z Ciebie mediator, a udzielająca się nerwowa atmosfera
popsułaby Ci tylko nastrój.
WAGA (23 IX - 22 X)
Zapowiada się harmonijny tydzień, bez wzlotów i upadków. Ani praca, ani relacje z innymi nie przysporzą Ci
niespodzianek. To jednocześnie znaczy, że nie odniesiesz
spektakularnych sukcesów, ale i porażek żadnych też nie
będzie. W sferze emocjonalnej burzliwe reakcje mogą
przerodzić się w stonowane pożyteczne efekty, ponieważ
łatwo Ci będzie przekonać otoczenie do swoich racji.
SKORPION (23 X - 21 XI)
Na niwie zawodowej niewiele zmienisz, lecz to znaczy,
że bezpiecznie, ze spokojem możesz czynić swoje. Jesteś
dobrym psychologiem i wykorzystaj swoje umiejętności
na poprawę stosunków z tymi osobami, z którymi powinny one być dobre czy to z racji łączących Was więzów
pokrewieństwa, czy też stosunków wynikających prawa
pracy, zamieszkania itp. Z krewnymi staraj się utrzymać
bezpieczny dystans.
STRZELEC (22 XI - 21 XII)
Teraz zapragniesz przewodzić i narzucać własne wizje
rozwoju. Niełatwo będą mieli z Tobą zarówno współpracownicy w firmie, jak i domownicy. Natrafisz na oponentów i wówczas Tobie nie będzie łatwo. Naucz się słuchać
innych i choć czasem przyznać im rację. Zapewne mają ją
często, lecz nie zawsze to zauważasz albo chcesz przyjąć
do wiadomości. Spróbuj działać, mając na uwadze cele
większości i bądź bardziej empatyczny.
10 tys. zł nagrody za zdjęcie
Fot. Anna Kopras - Fijołek
Aleksandra Mikołajczak z Mieszkowa zwyciężyła w konkursie „Neonetu” - „Mistrzowska drużyna kibica”.
- Należało zrobić zdjęcie mistrzowskiej drużyny kibica. Ja akurat zaliczyłam do niej męża i dwójkę dzieci. Ubrali
się we flagę Brazylii, z tyłu było też logo
i namalowaliśmy na białym prześcieradle „kibiców” - opowiadała Aleksandra
Mikołajczak, laureatka. Opowiada,
że to nie pierwsza jej wygrana, ale
pierwsza tak ogromna. Wygrała 10
tys. zł na zakup sprzętu Sony. Jeszcze
nie wie, co wybierze. - Może duży,
porządny telewizor... Przydałaby się też
kamera. Przemyślimy jeszcze. Bardzo
się cieszę z wygranej. Jestem bardzo
zaskoczona - przyznała. - Ja też jestem
zszokowany - dodał Kajetan Mikołajczak. Na zdjęciu są też 4-miesięczny
Borys i 3-letni Oliwier.
Karol Kostrzewa z firmy Sony
przyjechał do Jarocina z Warszawy, z centrali, specjalnie, by wręczyć
główną nagrodę. - Zgłoszeń była masa.
Naprawdę bardzo ciężko było wybrać
najlepsze zdjęcie.. Wygranych jest 50
osób, ale to jest największa, najwyższa
wygrana, nagroda główna - powiedział.
- Mamy nadzieję, że zwyciężczyni wybierze coś z naszych najnowszych technologii, np. telewizor 4
k, który cieszy się dużym uznaniem
wśród klientów. Radości nie ukrywała również Mirosława Wesołek,
kierowniczka sklepu w Jarocinie.
- Cieszę się, że wygrała klientka z naszego rejonu i że wręczenie odbyło się
właśnie w naszym sklepie - powiedzia(akf)
ła.
KRZYŻÓWKA
Z HASŁEM
PIONOWO:
1) port lotniczy w Kopenhadze.
2) argument siły.
3) zręby tektoniczne.
4) w koszu.
5) omasta.
9) waśń.
10) odwaga, heroizm.
11) płynie śpiewająco.
13) zwinięty wypiek.
14) w Portugalii przed euro.
15) wytwarzał misy gliniane.
16) nisza.
21) antonim spodu.
22) w greckim alfabecie.
23) drzwi w płocie.
24) kaucja.
25) baza strażaków.
POZIOMO:
1) nasza oś symetrii.
6) kuzyn łasicy.
7) Beowulf.
8) siana jesienią.
12) zabrał głos przed kolegą.
17) do zapiekanek.
18) Sobótka.
19) mniejszy tylko od Jowisza.
20) obraz Jana Matejki.
23) smażony chrust.
26) imię męskie.
27) ruda, bardziej poetycko.
28) latająca łódź.
KRZYŻÓWKA
Z HASŁEM nr 214
KOZIOROŻEC (22 XII -19 I)
Tydzień zanosi się spokojny, zrównoważony tak, jakbyś
w całości mógł sobie sam zaplanować i o wszystkim
decydować. Co najważniejsze, wszystkie plany mają
szanse ziścić się. Odzyskasz pewność siebie i poczucie
niezależności. Odczujesz wpływ Merkurego, bo odetchniesz
z ulgą, kiedy będziesz mógł swobodnie jakąś nadwyżkę
finansową zainwestować. Duma i optymizm sprawi, że
częściej zaczniesz się uśmiechać.
WODNIK (20 I - 18 II)
Robisz wiele, nawet bardzo dużo, lecz nie przywiązujesz
właściwej wagi do PR-u. Nagłaśniaj swoje zasługi. Nie
chodzi o przechwalanie się, lecz o zapoznawanie otoczenia
ze swoimi celami. Inaczej ktoś może zarzucić Ci egoizm
i warto zastanowić się, czy aby nie ma trochę racji? Gdy
będziesz działał w sposób bardziej otwarty i społeczny,
częściej dostrzegał wspólne dobro, zyskasz aplauz dla
swoich pomysłów i chętnych wspólników.
RYBY (19 II - 20 III)
Hura! - Zakrzykną wszystkie Rybki. Układ planet będzie
sprzyjał sferze zawodowej. Zanosi się na od dawna oczekiwane, lecz teraz zupełnie niespodziewane zmiany. Posypią
się propozycje pracy - stałej czy dodatkowej - nieważne.
To, czym zajmujesz się w przypadku posiadania stałego
zajęcia, jak i to, czym zaczniesz się zajmować, dostarczy
Ci mnóstwa satysfakcji i sporych dochodów.
ROZWIĄZANIE KRZYŻÓWKI
nr 213
Uszeregowane litery z kratek ponumerowanych w prawym dolnym
rogu, utworzą rozwiązanie krzyżówki - aforyzm Jana Czarnego.
Hasło: „Życie bez radości jest
jak długa podróż bez gospody.”
Nagrody otrzymują:
ELIZA RAŹNIAK
Magnuszewice
(zaproszenie do pizzerii)
GABRIELA WŁOSZCZYK
Jarocin
(kubek)
Po odbiór nagród prosimy się
zgłosić: zaproszenie - do redakcji
(Jarocin, ul. Kasprzaka 1a),
kubek - do biura ogłoszeń
(Jarocin, ul. Rynek 21, wejście
od ul. Mickiewicza) w ciągu
dwóch tygodni.
czynne od
d godz.
d 12
12.00
00
Jarocin, ul. Wrocławska 106
(wejście od os. Konstytucji 3 Maja)
tel. 62 747-99-15
62 747-99-99
Rozwiązanie krzyżówki z hasłem
prosimy przesłać lub przynieść
wraz z kuponem do BIURA OGŁOSZEŃ (Jarocin, ul. Rynek 21,
wejście od ul. Mickiewicza) do
21 sierpnia. Dwóch autorów prawidłowych rozwiązań dostanie nagrodę: zaproszenie o wartości 40 zł,
ufundowane przez pizzerię
„DeFacto” lub kubek.
"
KUPON
BLIŹNIĘTA (21 V - 20 VI)
„GJ” 33 (1244)

Similar documents

Document 745359

Document 745359 22-latek z powiatu pleszewskiego dołączył do przestępczej szajki za drugim razem. Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży pieniędzy poprzez włamanie. Przyznali się do popełnieni...

More information

gazeta/1/2013/7

gazeta/1/2013/7 wieczorem na ul. Powstańców Wielkopolskich w Jarocinie. 67-latek przeprowadzał rower po pasach. - Kierujący BMW, jadąc od strony ronda, nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącemu na zielonym świetle ...

More information

Gazeta Jarocińska

Gazeta Jarocińska powodzeniem włączyć do repertuaru niejednej kapeli. Czy można się dziwić, że są naszymi gośćmi? Co prawda tylko na łamach, ale dotąd żaden festiwal rockowy nie może się pochwalić obecnością Najwyżs...

More information

Document 154685

Document 154685 o wartości 230 zł. - Do pracy przystąpili nasi kryminalni i policyjny nos ich nie zawiódł – mówi nadkom. Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. Skontrolowali j...

More information

23 grudnia 2011 - Infolinia Chicago

23 grudnia 2011 - Infolinia Chicago „Moja babcia nie ma pieniędzy na rzeczy potrzebne do szkoły. Naprawdę trudno jest żyć bez mamy, ale jesteśmy wdzięczni babci za to, że ją mamy” – pisze w liście do św. Mikołaja 10-letnia Wilma, pro...

More information